Sygn. akt: X C 626/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 stycznia 2021 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu X Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodnicząca: Sędzia Jolanta Sikorska

Protokolant: p.o. sekretarza sądowego Hanna Połom

po rozpoznaniu w dniu 12 stycznia 2021 r. w Toruniu na rozprawie sprawy z powództwa D. P. przeciwko P. (...)w W. o zapłatę;

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda D. P. na rzecz pozwanego Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w W. kwotę 3.617,- zł ( trzy tysiące sześćset siedemnaście zł ) tytułem zwrotu pozwanemu kosztów postępowania poniesionych w sprawie;

III.  kosztami sądowymi, od uiszczenia których powód został zwolniony obciąża Skarb państwa ( kasę Sądu Rejonowego w Toruniu ).

Sygn. akt X C 626/19

UZASADNIENIE

Powód D. P. dnia 19 lutego 2019 r. wniósł do tutejszego Sądu powództwo przeciwko P. (...) o zapłatę kwoty 15 000 zł należnej powodowi tytułem zadośćuczynienia za śmierć brata (k. 3 i n.). Podnoszono, że zadośćuczynienie przyznane i wypłacone w 2009 roku nie wyczerpało możliwości dochodzenia dalszych kwot w późniejszym czasie. W uzasadnieniu wskazywano, że powód był szczególnie zżyty ze zmarłym bratem, wspólnie z nim zamieszkiwał i pracował, mieli wspólne plany na przyszłość i do dziś powód odczuwa pustkę powstałą po jego śmierci.

W odpowiedzi na pozew z 8 sierpnia 2019 r. pozwane biuro wnosiło o oddalenie powództwa w całości, argumentując, że powód nie wykazał, by zaistniały przesłanki uzasadniające wypłatę dodatkowego świadczenia pieniężnego ponad kwotę już przyznaną w roku 2009 (k. 44 i n.). Apelowano o uwzględnienie zmiany mocy nabywczej pieniądza i wzięcie pod uwagę znaczenia gospodarczego wypłaconej wówczas kwoty. Kwestionowano także zasadność roszczenia odsetkowego. W piśmie tym zgłoszono przy tym wniosek o przypozwanie K. L. (sprawcy przedmiotowego wypadku komunikacyjnego), który jednak pomimo doręczenia mu odpisu pisma strony pozwanej nie przystąpił do postępowania w charakterze interwenienta ubocznego.

W dalszym toku postępowania strony pozostały na swoich stanowiskach pomimo przedłożenia kolejnych pism procesowych (k. 70 i n., 85, 98 i n.). Wraz z nimi do akt sprawy przedłożono akta szkody ubezpieczeniowej. W toku procesu pozwany był skłonny dopłacić powodowi kwotę 5000 zł, jednak propozycja ta złożona na rozprawie 6 lutego 2020 r. nie została zaakceptowana przez stronę powodową.

Sąd ustalił, co następuje

Powód D. P. miał starszego o dwa lata brata A.. Bracia spędzali wspólnie dużo czasu, mieszkali razem (w dzieciństwie w jednym pokoju), pracowali także w jednym przedsiębiorstwie. Planowali w przyszłości zamieszkanie wraz ze swoimi rodzinami w domu rodziców. Łączyła ich silna więź braterska.

Okoliczność bezsporna, ponadto dowód:

– zeznania świadka D. K. (1) na rozprawie dnia 6.02.2020 r., k. 91 v.,

– zeznania świadka Ł. P. (1) na rozprawie jw., k. 91 v.–92,

– przesłuchanie powoda na rozprawie jw., k. 92–92 v.,

– opinia biegłego, k. 351 v.

A. P. zginął w wypadku samochodowym, którego sprawcą był przypozwany K. L.. Z uwagi na fakt, że w chwili zdarzenia sprawca nie był ubezpieczony z tytułu odpowiedzialności cywilnej kierowców, zaś pojazd, którym się poruszał posiadał ubezpieczenie w szwedzkim zakładzie (...), odpowiedzialność ubezpieczeniową w Polsce ponosiło pozwane Biuro. Z tego tytułu na mocy decyzji z 22 lipca 2009 r. wypłacono powodowi kwotę 15 000 zł. W postępowaniu likwidacyjnym powód reprezentowany był przez to samo przedsiębiorstwo specjalistyczne co w działaniach bezpośrednio poprzedzających wytoczenie powództwa w niniejszej sprawie.

Okoliczność bezsporna, ponadto dowód:

– decyzja o wypłacie odszkodowania z 22.07.2009 r. wraz z dokumentami płatności, k. 171–173,

– wniosek o wypłatę odszkodowania, k. 289–293,

– reklamacja z dnia 10.04.2018 r., k. 14–15, także k. 109–110.

Śmierć brata stanowiła dla powoda stratę o poważnym ciężarze emocjonalnym, jednak nie doprowadziła u niego do trwałych bądź przemijających zmian w psychice. (...) emocjonalnego w tym trudnym dla niego okresie udzieliła mu żona, powód nie korzystał przy tym z pomocy psychologicznej lub psychiatrycznej. W następującym po wypadku okresie wywiązywał się z realizacji swoich ról społecznych – tak w życiu zawodowym, jak i rodzinnym. Opiekował się też rodzicami. Kilkakrotnie korzystał z krótkich zwolnień lekarskich. Nie stosował leczenia farmakologicznego, a jedynie przyjmował środki ziołowe. Na skutek wypadku brata nie wystąpiły u powoda zaburzenia adaptacyjne, nie doszło do zerwania relacji społecznych.

Dowód:

– opinia biegłego, k. 350–351,

– zeznania D. K., jw.,

– zeznania Ł. P., jw.,

– przesłuchanie powoda, jw.

Powód kultywuje pamięć po zmarłym bracie, regularnie odwiedza jego grób; A. P. jest także obecny w rozmowach. Po śmierci brata powód w swoich relacjach uwagę skupił na rodzicach, którzy jednak zmarli w 2014 i 2015. Obecnie powód jest osobą melancholijną o skłonnościach m.in. do hipochondrii, depresji, z trudnościami w przezwyciężaniu przygnębienia, braku energii i braku motywacji. Choć powód pogodził się ze śmiercią brata, smutek przez nią wywołany utrzymuje się nadal. Stan psychiczny w połączeniu z wysokim poziomem stresu może prowadzić do powstawania objawów fizycznych, somatycznych.

Dowód:

– opinia biegłego, jw.,

– zeznania Ł. P., jw.

W związku z sugestią reprezentującego powoda specjalistycznego przedsiębiorstwa w kwietniu 2018 r. wystąpił on do pozwanego biura z reklamacją od decyzji sprzed dziewięciu lat, domagając się zmiany stanowiska i dopłaty kwoty 35 000 zł. Pozwane biuro zajęło stanowisko jak w pozwie, argumentując, że szkoda została zlikwidowana w 2009 roku według stosowanych wówczas stawek, zaś wraz z reklamacją nie przedstawiono żadnych nowych okoliczności pozwalających na zmianę decyzji.

Okoliczność bezsporna, ponadto dowód:

– reklamacja, jw.,

– pismo pozwanego z dnia 24.04.2018 r., k. 16, także k. 103.

Powyższy stan faktyczny – w części bezsporny – Sąd ustalił w oparciu o dokumenty, które w całości należało uznać za wiarygodne. Żadna ze stron nie kwestionowała ich prawdziwości, a w części zostały one złożone odrębnie przez każdą ze stron. Zasadniczo dotyczyły one okoliczności przyznanych.

W sprawie do ustalenia pozostawała w istocie wyłącznie kwestia wpływu śmierci A. P. na stan psychiczny powoda, co ustalono w oparciu o niepodważoną opinię biegłego z dziedziny psychologii oraz pomocniczo za pośrednictwem dowodów osobowych – zeznań świadków oraz przesłuchania powoda. Opinia biegłego została sporządzona w sposób rzetelny, staranny, z zachowaniem właściwych wymogów formalnych. Sąd nie odnalazł żadnych podstaw pozwalających na choćby częściowe podważenie wysuniętych przez biegłego wniosków. Jedynie prostując założenie poczynione na s. 9 opinii Sąd pragnie odnotować, że brak dokumentacji sądowo-psychologicznej dotyczącej wcześniejszego roszczenia wynika z faktu, że nie było one przedmiotem postępowania sądowego.

Odnosząc się do kwestii oceny dowodów osobowych należało wskazać, że Sąd dał im wiarę niemalże w całości, za tym jednak zastrzeżeniem, że Sąd nie potraktował jako dosłownych zapewnień o „codziennych” odwiedzinach cmentarza i odbywanych „cały czas” rozmowach na temat zmarłego brata.

Sąd zważył, co następuje

Po myśli art. 446 § 4 k.c. Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W realiach niniejszej sprawy koniecznym było uwzględnienie faktu, że powód otrzymał już z tego tytułu zadośćuczynienie – w 2009 roku pozwany wypłacił na jego rzecz kwotę 15 000 zł. W aktach brak jest dowodów, by środki te przekazano z innego tytułu, chociażby pogorszenia się sytuacji materialnej, o czym mowa w § 3 przywołanego przepisu. Jak celnie wskazywała strona powodowa w orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, że każdy przypadek winien być oceniany indywidualnie, a także że rozmiar krzywdy należy oceniać przez pryzmat wstrząsu psychicznego i cierpień moralnych, poczucia osamotnienia i pustki a także rodzaju i intensywności więzi łączącej pokrzywdzonego i zmarłego (sygn. akt I PK 39/14, także II CSK 594/14).

Jednocześnie Sąd przychyla się do stanowiska strony pozwanej, zgodnie z którym oceny przekazanego zadośćuczynienia należy dokonać z uwzględnieniem jego faktycznej wartości nabywczej. Kwota 15 000 zł przedstawiała inną wartość w roku 2009, inną zaś w dniu orzekania. Świadczenie z 2009 roku stanowiło 4,8-krotność przeciętnego wynagrodzenia i jego odpowiednik w roku 2020 wyniósłby 28 877 zł (przeciętne wynagrodzenie w roku 2009 zł to 3102,96 zł, zaś w grudniu 2020 roku – 5973,75 zł; dane ogólnodostępne publikowane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych oraz Główny Urząd Statystyczny). Podobne wyniki można uzyskać przyrównując wysokość wypłaconego zadośćuczynienia do stawki wynagrodzenia minimalnego, dlatego wydaje się, że uprawnionym jest twierdzenie, jakoby powód faktycznie domagał się zasądzenia na jego rzecz kwoty stanowiącej niemal dwukrotność uzyskanego już świadczenia. Mając na uwadze fakt, że w odniesieniu do ówczesnych realiów wysokość świadczenia z 2009 roku nie była rażąco niska, dla uwzględnienia powództwa niezbędnym było wykazanie szczególnej krzywdy, która dodatkowo ujawniła się (nasiliła się) w okresie następującym po uzyskaniu pierwotnego zadośćuczynienia.

W ocenie Sądu ciężarowi dowodu w tym zakresie powód reprezentowany przez specjalistyczne przedsiębiorstwo nie podołał.

Okolicznością bezsprzeczną jest fakt, że śmierć osoby każdorazowo stanowi traumatyczne przeżycie dla członków jej najbliższej rodziny, w szczególności śmierć nagła u osoby w sile wieku. Sąd w żadnym wypadku nie kwestionuje wystąpienia u powoda poczucia krzywdy, co wprost wynika także z przedłożonej w sprawie opinii psychologicznej. Nie sposób także odmówić pozwanemu stosownego zadośćuczynienia, jednak w ocenie Sądu świadczenie o tych cechach zostało już powodowi wypłacone wiele lat przed wszczęciem postępowania w niniejszej sprawie. Zadośćuczynienie ma pełnić rolę kompensacyjną, pomagającą na złagodzenie poczucia krzywdy, bólu i pustki po śmierci członka rodziny.

Biegły z zakresu psychologii w swojej opinii ocenił, że u powoda nie wystąpiły trwałe czy czasowe zmiany wywołane bezpośrednio nagłą utratą brata. Owszem, powód pozostaje osobą podatną na zmiany stanu emocjonalnego, przygnębioną, jednak w ocenie biegłego stanu tego nie można wiązać bezpośrednio ze śmiercią A. P., a wpływ na nią miał także szereg innych czynników, w tym w szczególności późniejsza śmierć rodziców z uwzględnieniem krótkiego odstępu pomiędzy poszczególnymi zdarzeniami. Przeżywanie żałoby jest naturalnym stanem w ludzkiej psychice, jednak natężenie odczuwanych wówczas emocji maleje z czasem, a ponadto nie zawsze przeżywanie żałoby wymaga wypłaty zadośćuczynienia. Jak wskazywał świadek D. K. (1) „każda śmierć zmienia człowieka, […] D. też zmieniła”. Z twierdzeniem takim należy się zgodzić. Zdarzeń takich nie można jednak zdaniem Sądu łączyć ze szczególną krzywdą, a wykazanie takiej byłoby niezbędne do zasądzenia obecnie kwoty 15 000 zł celem dodatkowego zadośćuczynienia. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że obecnie – po ponad 12 latach – powód pogodził się ze stratą brata, choć faktycznie nadal jest on tematem rozmów i rozmyślań. Ponadto inicjatywa w ponownym podjęciu postępowania leżała nie bezpośrednio po stronie powoda, ale obsługującego przed laty przedsiębiorstwa.

Podsumowując powyższe rozważania, należało dojść do wniosku, że obecnie po stronie powoda nie występuje krzywda rozumiana jako negatywne, traumatyczne odczucie psychiczne, które wymaga dalszej kompensacji pieniężnej i nie została uwzględniona w świadczeniu wypłaconym powodowi w 2009 roku, bądź przekracza jej dające się wówczas przewidzieć następstwa. Obecnego stanu psychicznego powoda nie można wiązać wyłącznie (wprost) ze zdarzeniem, za które odpowiedzialność ubezpieczeniową ponosi pozwane Biuro.

W świetle tych ustaleń bezprzedmiotowe stały się dywagacje na temat należnych od dochodzonej kwoty odsetek i daty początkowej okresu ich naliczania, jak również bardziej szczegółowe rozważania na temat wysokości objętego pozwem roszczenia.

W konsekwencji w pkt. I oddalono powództwo na mocy art. 446 § 4 k.c. a contrario.

O kosztach procesu orzeczono w pkt. II na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., obciążając nimi przegrywającą stronę powodową. Na zasądzoną kwotę 3617 zł złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego w wysokości 3600 zł (§ 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 265) oraz opłata skarbowa od załączonego dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 17 zł (art. 1 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej; t.j. Dz.U. z 2019 r., poz. 1000; w zw. z pkt. IV załącznika do niej).

Z uwagi na fakt, że powód został postanowieniem z dnia 28 czerwca 2019 r. zwolniony od kosztów sądowych w całości, koszty w zakresie wynagrodzenia biegłego obciążyły Skarb Państwa, o czym orzeczono w pkt. III.