Sygn. akt: III AUa 1103/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 kwietnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Maria Padarewska - Hajn

Sędziowie: SSA Janina Kacprzak

SSA Anna Szczepaniak-Cicha (spr.)

Protokolant: st.sekr.sądowy Patrycja Stasiak

po rozpoznaniu w dniu 4 kwietnia 2014 r. w Łodzi

sprawy P. Ś.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddziałowi w Ł.

o wznowienie postępowania w zakresie ponownego ustalenia wysokości świadczenia,

na skutek apelacji wnioskodawcy

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 9 kwietnia 2013 r., sygn. akt: VIII U 1975/12;

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 1103/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 4 kwietnia 2012 Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł. odmówił P. Ś. prawa do wznowienia postępowania w zakresie ponownego ustalenia wysokości świadczenia emerytalnego, ponieważ ubezpieczony nie załączył do wniosku żadnych nowych dowodów ani nie ujawnił okoliczności istniejących przed wydaniem decyzji z dnia 25 listopada 2011 roku, które miałyby wpływ na wysokość świadczenia.

W odwołaniu P. Ś. wniósł o ponowne obliczenie jego emerytury z uwzględnieniem wynagrodzenia za okres 1970-1975. ZUS II Oddział w Ł. domagał się oddalenia odwołania.

Sąd Okręgowy w Łodzi wyrokiem z dnia 9 kwietnia 2013 roku odwołanie P. Ś. oddalił.

Sąd Okręgowy ustalił, że P. Ś., urodzony w (...) roku, od 1990 roku był uprawniony do renty. Decyzją z dnia 16 kwietnia 1999 roku ZUS odmówił wnioskodawcy przeliczenia podstawy wymiaru renty z 20 lat kalendarzowych z uwagi na to, że ubezpieczony udokumentował zarobki tylko z 14 lat. Od decyzji tej P. Ś. złożył odwołanie domagając się przeliczenia renty z uwzględnieniem zarobków ustalonych za brakujące lata na podstawie wysokości składek wskazanych w legitymacji związkowej. Odwołanie wnioskodawcy zostało oddalone wyrokiem z dnia 21 grudnia 1999 roku, a Sąd Okręgowy w Łodzi w sprawie sygn. akt VIII U 1949/99 odmówił mocy dowodowej legitymacji związkowej. Stanowisko to podzielił Sąd Apelacyjny w Łodzi oddalając apelację ubezpieczonego wyrokiem z dnia 19 kwietnia 2000 roku, sygn. akt III AUa 72/00. W uzasadnieniu wyroku Sąd drugiej instancji podkreślił, że legitymacja związkowa nie określa wysokości zarobków, a jedynie zawiera, i to w znacznej części nieczytelne, wpisy bez jakiegokolwiek potwierdzenia przez kogo były dokonywane, a więc legitymacja nie może stanowić wystarczającego dowodu na określenie wysokości zarobków wnioskodawcy.

Emeryturę P. Ś. pobiera od dnia 29 kwietnia 2002 roku, do ustalenia wysokości świadczenia przyjęto wynagrodzenie z okresu: 1976-2000 ze wskaźnikiem wysokości podstawy wymiaru 69,06%. Decyzją z dnia 14 stycznia 2009 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił ponownego przeliczenia emerytury wnioskodawcy w oparciu o przedstawioną legitymację związkową. Od decyzji tej, jak też od kolejnej z dnia 29 października 2009 roku, P. Ś. złożył odwołania się domagając przeliczenia emerytury z uwzględnieniem zarobków z lat 1953-1965. Wyrokiem z dnia 5 stycznia 2010 roku w sprawie sygn. akt VIII U 809/09 Sąd Okręgowy w Łodzi oddalił oba odwołania. W apelacji ubezpieczony żądał zmiany wyroku i ustalenia podstawy wymiaru emerytury w oparciu o wynagrodzenie ustalone od wpisów składek w legitymacji związkowej. Apelacja ta została oddalona wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 25 sierpnia 2010 roku w sprawie sygn. akt III AUa 355/10.

W okresie od 6 listopada 1957 roku do 30 czerwca 1958 roku ubezpieczony odbywał służbę wojskową. W Zakładach (...) w Ł. P. Ś. pracował od 23 listopada 1953 roku do 30 października 1957 roku i od 17 listopada 1958 roku do 6 listopada 1965 roku jako elektromonter w pełnym wymiarze czasu pracy. Z okresu tego zatrudnienia nie zachowała się żadna dokumentacja płacowa. Od 1 kwietnia 1957 roku odwołujący był członkiem związku zawodowego. Ubezpieczony pracował w systemie trzyzmianowym, w nocy i nadgodzinach, stawka godzinowa na przestrzeni lat ulegała zmianom.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał odwołanie za niezasadne na gruncie art. 114 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Po uprawomocnieniu się decyzji ustalającej wysokość świadczenia nie przedstawiono bowiem nowych dowodów ani nie ujawniono okoliczności istniejących przed wydaniem decyzji, które mają wpływ na wysokość świadczenia. Żądanie wnioskodawcy dotyczyło ustalenia wysokości zarobków uzyskiwanych w latach 1960-1965 w okresie zatrudnienia w (...) w Ł. na podstawie wpisów dokonywanych w legitymacji związkowej przy założeniu, że składka odpowiadała 1% zarobków. Bezsporne jest, że w tym przedmiocie toczyły się już prawomocnie zakończone procesy sądowe w sprawach sygn. akt VIII U 1949/99 i VIII U 809/09 Sądu Okręgowego w Łodzi. Wprawdzie nie występuje tu powaga rzeczy osądzonej, gdyż wydanie wyroku nie zamyka ubezpieczonemu prawa do złożenia nowego wniosku o świadczenie w przypadku zgłoszenia nowych dowodów, odwołujący zgłosił dowód z zeznań świadka J. Ś., toteż możliwe było wznowienie postępowania na podstawie art. 114 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Zeznania tego świadka - żony wnioskodawcy - nie stanowią jednak materiału pozwalającego na dokonanie ustaleń co do wysokości podstawy wymiaru składek w spornym okresie, ponieważ cechuje je zbytnia ogólnikowość, a nadto J. Ś. nie była zatrudniona w (...) w Ł.. Na wynagrodzenie wnioskodawcy w tym przedsiębiorstwie składały się różne składniki, co do których nie ma pewności, że od wszystkich była odprowadzana składka na ubezpieczenia społeczne. Tak więc ubezpieczony nie przedstawił żadnych nowych, miarodajnych dowodów dających możliwość przeliczenia emerytury na podstawie art. 111 ust. 1 ustawy emerytalnej, zaś materiał dowodowy oceniony w procesach zakończonych prawomocnymi wyrokami uległ prekluzji i nie ma możliwości ponownej oceny odmiennej. Z powyższych względów Sąd Okręgowy oddalił odwołanie P. Ś. na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

Apelację od tego rozstrzygnięcia wywiódł ubezpieczony. Zaskarżył wyrok w całości zarzucając:

- naruszenie prawa procesowego, polegające na przekroczeniu zasady swobodnej oceny dowodów i sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez przyjęcie, że wpisy wysokości składek członkowskich legitymacji związkowej nie dają podstaw do ustalenia wysokości wynagrodzenia wnioskodawcy w latach 1960-1965, a ponadto przez to, że Sąd pominął w ustalaniu stanu faktycznego dowód w postaci zaświadczenia z Urzędu Statystycznego w Ł. o wysokości przeciętnych miesięcznych płac brutto w przemyśle włókienniczym w latach 1960-1965 oraz nie odniósł się do przedstawionej przez wnioskodawcę informacji prasowej, że ten sam Sąd w innej sprawie uznał moc dowodowa wpisów w legitymacji związkowej, co narusza przepisy art. 228 § 2 k.p.c. oraz 233 § 1 k.p.c.

- naruszenie prawa materialnego poprzez niezastosowanie przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 stycznia 1959 roku w sprawie opłacania składek na ubezpieczenia społeczne oraz rozliczania zasiłków wypłacanych przez zakłady pracy oraz przepisów wykonawczych do ustalenia, czy od wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczenia miesięcznej składki związkowej były odprowadzane składki na ubezpieczenia społeczne.

W świetle tych zarzutów skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zobowiązanie ZUS do przeliczenia emerytury w sposób wskazany w piśmie procesowym organu rentowego z dnia 18 marca 2013 roku, tj. do wysokości 1.855,29 zł brutto plus dodatek pielęgnacyjny, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

Sąd Apelacyjny w Łodzi zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonego nie jest zasadna.

Kontrola instancyjna zaskarżonego rozstrzygnięcia prowadzi do akceptacji ustaleń poczynionych przez Sąd pierwszej instancji oraz uznania, iż z dokonanej oceny prawnej Sąd Okręgowy wyprowadził prawidłowy wniosek o braku podstaw do uwzględnienia odwołania.

Trafnie Sąd pierwszej instancji wskazał, że podstawę wymiaru emerytury stanowi przeciętna podstawa wymiaru składki ubezpieczeniowej ustalona dla wybranego okresu, a ponowne obliczenie podstawy wymiaru świadczenia reguluje przepis art. 111 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2009r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.). Wybór okresu przyjętego do podstawy należy do osoby zainteresowanej, ale ustawa ta w art. 15 zakreśla ramy czasowe, do których należy się stosować. Wprowadzenie w art. 15 ustawy, od dnia 1 stycznia 1999 roku, opcji ustalania podstawy wymiaru świadczenia na podstawie dowolnie wybranych 20 lat, zrodziło w praktyce orzeczniczej poważny problem dowodzenia wysokości składników wynagrodzenia uzyskiwanych w bardziej odległych latach, zwłaszcza w zakładach pracy, które już nie istnieją. W celu złagodzenia tej, niezawinionej przez ubezpieczonych, konsekwencji braku faktycznych możliwości ustalenia podstawy wymiaru składek pracowniczych, przy bezspornym pozostawaniu w zatrudnieniu, ustawodawca znowelizował z dniem 1 stycznia 2009 roku przepis art. 15, przez dodanie art. 15 ust. 2a (Dz.U. z 2008r., Nr 192, poz. 1180). W takiej sytuacji za podstawę wymiaru składek przyjmuje się kwotę minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w okresie pozostawania w stosunku pracy, wskazanym do ustalenia podstawy wymiaru świadczenia.

Dalsze złagodzenie rygorów, z tym że w zakresie możliwości dowodzenia przed organem rentowym wysokości wynagrodzenia przyjmowanego do ustalenia podstawy, wynika z treści § 21 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 roku w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz.U. Nr 237, poz. 1412), który to przepis zastąpił regulację zawartą w § 20 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń (Dz.U. Nr 10, poz. 49 ze zm.). Przepis § 21 ust. 1 aktualnie obowiązującego rozporządzenia przewiduje szerszy wachlarz środków dowodowych, niż w poprzednim stanie prawnym wskazując, że środkiem dowodowym jest nie tylko zaświadczenie pracodawcy i legitymacja ubezpieczeniowa, ale każdy inny dokument, na podstawie którego ustalić można wysokość wynagrodzenia. Nadto środkiem dowodowym mogą być także kopie dokumentów stwierdzających wysokość wynagrodzenia, wydawane przez jednostki upoważnione do przechowywania dokumentacji zlikwidowanych i lub przekształconych zakładów pracy - § 28 ust. 1 rozp. Pod rządem tego właśnie rozporządzenia z dnia 11 października 2011 roku P. Ś. złożył wniosek o ponowne ustalenie wysokości świadczenia. Sąd Okręgowy rozpatrując odwołanie od decyzji odmownej w żadnym razie nie naruszył wymienionych regulacji, choć rację ma apelujący, że Sąd pierwszej instancji nie dokonał oceny zaświadczenia z Urzędu Statystycznego w Ł. z dnia 6 sierpnia 2012 roku (k. 32) odnośnie przeciętnych płac brutto w przemyśle włókienniczym w latach 1960-1965, jednakże uchybienie to nie ma wpływu na treść wyroku. Istotne naruszenie wymogów z art. 328 § 2 k.p.c. dotyczących konstrukcji uzasadnienia wyroku, które jest wszak sporządzane po wydaniu wyroku, tylko wówczas prowadzić może do wzruszenia orzeczenia, gdy nie zawiera danych pozwalających na kontrolę instancyjną zaskarżonego wyroku (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5 października 2005r., I UK 49/05, OSNP 2006/17-18/280 i orzeczenia tam wskazane). Taka sytuacja w rozpatrywanym przypadku nie zachodzi. Przede wszystkim wymienione zaświadczenie nie jest środkiem dowodowym potwierdzającym wysokość wynagrodzenia P. Ś., a ustalenie podstawy wymiaru składek wymaga indywidualizacji. Nadto ustawodawca w art. 15ust. 2a ustawy o emeryturach i rentach z FUS przewidział możliwość przyjęcia do podstawy wymiaru składek kwot minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w okresie pozostawania w stosunku pracy, wskazanym do ustalenia podstawy wymiaru świadczenia, a nie kwot przeciętnej płacy brutto w danej branży. Tak więc zaświadczenie Urzędu Statystycznego w Ł. nie może stanowić źródła odtworzenia podstawy wymiaru składek wnioskodawcy za poszczególne miesiące spornego, pięcioletniego okresu.

Nie myli się Sąd Okręgowy wywodząc, że istota odwołania ubezpieczonego sprowadza się do żądania ponownej oceny dowodu z dokumentu w postaci legitymacji związkowej, a ten dowód oceniany był już w innych procesach zakończonych prawomocnymi wyrokami, toteż jego ocena w kolejnym sporze między tymi samymi stronami objęta jest tzw. prekluzją procesową. Prekluzji tej ulega materiał, który dotyczy podstawy faktycznej w zakresie hipotezy zastosowanej normy materialnoprawnej. Oznacza to, że obowiązkiem sądu rozpatrującego kolejną sprawę pomiędzy tymi samymi stronami jest respektowanie okoliczności faktycznych ustalonych w sposób stanowczy we wcześniejszej sprawie, które określały istotę sporu (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 listopada 2013r., II PK 38/13, LEX nr 1408888). Przedmiotem sporu w sprawach sygn. akt VIII U 1949/99 i VIII U 809/09 Sądu Okręgowego w Łodzi była możliwość ponownego ustalenia podstawy wymiaru świadczenia rentowego P. Ś., a następnie świadczenia emerytalnego, z uwzględnieniem wynagrodzenia z lat 1960-1965, obliczonego od wysokości składek członkowskich na podstawie wpisów w legitymacji związkowej. Sądy w postępowaniu dwuinstancyjnym w przywołanych sprawach zgodnie orzekły, że przedstawiona przez wnioskodawcę legitymacja nie stanowi dostatecznej podstawy do określenia wysokości zarobków ubezpieczonego podlegających oskładkowaniu. Ocenę tę, prowadzącą do stanowczych ustaleń faktycznych, które określały istotę zapadłych orzeczeń, należy respektować w przedmiotowym procesie. Spór pomiędzy stronami co do wartości tego dowodu został już rozstrzygnięty, a nowe dowody zaprezentowane przez ubezpieczonego nie mają waloru pozwalającego na miarodajne ustalenie podstawy wymiaru składek w spornym okresie.

Apelacja P. Ś. kwestionująca dokonaną przez Sąd a quo ocenę dowodów ma charakter stricte polemiczny, co za tym idzie zaskarżenie nie może skutkować podważeniem tej oceny na gruncie art. 233 § 1 k.p.c. W żadnym razie do zakwestionowania ustaleń nie prowadzi okoliczność, że w sprawie dotyczącej innej osoby uznano moc dowodową wpisów w legitymacji związkowej, co wynika z informacji prasowej, gdyż taka informacja nie stanowi jakiegokolwiek atrybutu dowodowego dla ustalenia wysokości wynagrodzenia wnioskodawcy w latach 1960-1965. Nadto, jak wynika z powyższych rozważań, spór co do wartości dowodowej wpisów w legitymacji związkowej ubezpieczonego został już pomiędzy stronami rozstrzygnięty i ten materiał dowodowy, w powiązaniu ze Statutem Związku Zawodowego z 1964 i 1967 roku, uległ procesowej prekluzji. Ubocznie zważyć należy, że Sąd Apelacyjny w pełni aprobuje wyrażane w judykaturze zapatrywania, że choć legitymacja związkowa nie została wprost wymieniona wśród środków dowodowych potwierdzających podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia, to wiarygodne wpisy w legitymacji stanowić mogą legalne potwierdzenie okresów składkowych, a niekiedy także być pomocne dla ustalenia podstawy wymiaru składek (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 2012r., II UK 140/12, opubl. Legalis).

Prawidłowe ustalenia faktyczne implikują właściwą subsumcję. Nie jest zasadny zarzut naruszenia prawa materialnego przez niezastosowanie obowiązujących w spornych latach przepisów dotyczących zasad opłacania składek na ubezpieczenia społeczne, ponieważ nie ma miarodajnych dowodów na wysokość wynagrodzenia wnioskodawcy ani brutto, ani co do poszczególnych składników, a w konsekwencji na ustalenie wysokości podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne P. Ś. w latach 1960-1965. Z powyższych względów bezzasadną apelację ubezpieczonego Sąd drugiej instancji oddalił, z mocy art. 385 k.p.c.