Sygn. akt I C 308/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 kwietnia 2022 roku

Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Marek Jasiński

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym 25 kwietnia 2022 roku

sprawy z powództwa J. Z.

przeciwko K. M. (M.)

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda J. Z. na rzecz pozwanego K. M. kwotę 8884 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty.

Sygnatura akt I C 308/21

UZASADNIENIE

Pozwem z 22 grudnia 2020 roku powód J. Z. wniósł o zasądzenie od pozwanego K. M. na jego rzecz kwoty 69.677 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 60.000 złotych od 6 sierpnia 2018 roku do dnia zapłaty oraz od kwoty 9.677 złotych od dnia 21 listopada 2020 roku do dnia zapłaty, nadto o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie.

W uzasadnieniu wskazał, że 24 maja 2016 roku zawarł z powodem umowę sprzedaży, której przedmiotem miała być motorówka marki R. (...) D. (...) o numerze podwozia (...) (...) i numerze rejestracyjnym (...). W umowie sprzedaży miało zostać zastrzeżone, że przedmiot umowy stanowił, przed zbyciem, własność pozwanego oraz jest wolny od wad prawnych, praw osób trzecich oraz, że nie toczy się żadne postępowanie, którego przedmiotem jest ten pojazd. Powód w dniu 17 czerwca 2016 roku miał zbyć(...) na rzecz W. K.. W. K. następnie miał zbyć łódź na rzecz M. J., u którego następnie rzecz miała zostać zabezpieczona na potrzeby toczącego się postępowania karnego, albowiem istniało podejrzenie, że (...) ta pochodzi z czynu zabronionego. Powód miał przesłać do pozwanego oświadczenie o odstąpieniu od umowy z uwagi na wadę prawną. Powód został następnie pozwany przez W. K., którego powództwo Sąd Rejonowy w Iławie uwzględnił i zasądził od J. Z. na rzecz W. K. kwotę 61.200,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami oraz kosztami procesu. Roszczenie swoje powód wywodził z tego, że po pierwsze doszło do skutecznego odstąpienia od umowy, co rodzi następnie roszczenie o zwrot tego, co świadczył stronie pozwanej, a po drugie z tego, że sprzedaż przez powoda rzeczy obciążonej wadą prawną doprowadziła do tego, że powód został pozwany w innym postępowaniu i był on zobowiązany do zapłaty nie tylko kwoty odpowiadającej równowartości łodzi, lecz również kosztów procesu oraz kwoty 1200 złotych tytułem naprawienia szkody, jaką odniósł W. K..

W odpowiedzi na pozew pozwany, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Wskazał w uzasadnieniu, że po pierwsze, w jego ocenie, oświadczenie o odstąpieniu od umowy sprzedaży nie jest skuteczne, albowiem pozwany nie zamieszkiwał pod adresem, na które oświadczenie zostało nadane, zatem nie sposób było mówić o skutecznym odstąpieniu od umowy. Nadto podniósł zarzut przedawnienia roszczenia. Na wypadek uznania, że oświadczenie było skuteczne, pozwany zgłosił zarzut potrącenia do kwoty 60.000 złotych, która stanowić miała surogat świadczenia, które powód, na mocy odstąpienia od umowy, jest zobowiązany zwrócić pozwanemu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Umową z 24 maja 2016 roku powód oraz pozwany zawarli umowę sprzedaży, której przedmiotem była (...), rok produkcji 2008, o numerze podwozia (...). Strony ustaliły cenę sprzedaży na kwotę 60.000 złotych. Sprzedający oświadczył, że pojazd będący przedmiotem umowy stanowi jego własność, jest wolny od wad prawnych oraz praw osób trzecich a nadto, że nie toczyło się żadne postępowanie, którego przedmiotem miał być wyżej wymieniony pojazd, nie stanowił on nadto przedmiotu zabezpieczenia.

dowód: umowa sprzedaży - k. 10.

Pozwany przedmiotową (...) nabył na podstawie ogłoszenia wyszukanego dla niego przez M. P. (1). M. P. (1) chciał nabyć (...) wspólnie z powodem, jednakże z uwagi na brak środków, pojazd został nabyty wyłącznie przez powoda. W sprawie sprzedaży kontaktowano się z R. S., który deklarował się początkowo jako właściciel pojazdu. Ostatecznie właścicielem pojazdu okazał się być pozwany K. M.. (...) była zarejestrowana w Polsce. Sam K. M. zaś pojazd miał nabyć od(...) 17 czerwca 2018 roku powód sprzedał (...) W. K.. Powód sprzedał (...)z uwagi na to, że w trakcie jednego z rejsów na łodzi żona powoda przewróciła się i uszkodziła kość ogonową. (...) została M. K. sprzedana za kwotę około 120.000 tysięcy złotych, przy czym w umowie sprzedaży cena została ustalona na kwotę 60.000 złotych. M. K., po dwóch latach użytkowania, sprzedał (...) M. J.. Również przy tej transakcji wskazano w umowie kwotę 65.000 złotych, podczas gdy rzeczywiście uiszczona miała być kwota 120.000 złotych. (...) została następnie u M. J. zabezpieczona, albowiem istniało podejrzenie, że może ona pochodzić z czynu zabronionego.

(dowód: umowa sprzedaży (k. 88); dokumenty rejestracyjne (k. 90-91); zeznania świadka M. P. (2) (k.191-192); zeznania świadka W. K. (k. 192-193); zeznania świadka M. J. (k. 193-194); zeznania świadka R. S. (k. 194-195); przesłuchanie w charakterze strony powoda J. Z. (k. 208-210); przesłuchanie w charakterze strony pozwanego K. M. (k. 210-212))

Co do spornej łodzi toczyło się postępowanie przygotowawcze, w toku którego ustalono, że wskutek kradzieży zmianie uległy numery identyfikacyjne (...).

O tym, że przedmiot jest dotknięty wadą prawną powód dowiedział się 21 sierpnia 2018 roku, kiedy to odebrał od W. K. wezwanie do zapłaty z którego wynikało, że przedmiotowa (...) została zabezpieczona w postępowaniu (...) (...).2017 Prokuratury Rejonowej w Mrągowie i zwrócona właścicielowi tj. B. A. z siedzibą w Republice Federalnej Niemiec, albowiem przedmiot ten został skradziony na terytorium (...).

29 sierpnia 2018 roku sporządził, za pośrednictwem pełnomocnika, oświadczenie o odstąpieniu od umowy sprzedaży i zaadresował je na wskazany przez pozwanego w umowie sprzedaży adres – G. ul. (...). Przesyłka wróciła 3 września 2018 roku jako niepodjęta w terminie.

(dowód: oświadczenie o odstąpieniu od umowy (k. 11); wezwanie do zapłaty z dnia 16 sierpnia 2018 roku (k. 14); dokumenty zgromadzone w postępowaniu (...). (...).2017 (k. 15-22); kserokopia przesyłki pocztowej wraz z adnotacjami operatora pocztowego (k. 60- 61))

Pozwem z dnia 15 lutego 2019 roku powód J. Z. został pozwany przez W. K. o zapłatę 61.200,00 złotych. W. K. swoje roszczenie wywodził z tego, że J. Z. sprzedał mu rzecz dotkniętą wadą prawną, bowiem rzecz ta miała zostać skradziona w Chorwacji, a J. Z. miał nigdy nie wejść prawidłowo we własność tego przedmiotu. Wyrokiem z dnia 29 czerwca 2020 roku w sprawie I C 244/19 Sąd Rejonowy w Iławie powództwo uwzględnił i zasądził od J. Z. na rzecz W. K. kwotę 61.200 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 30 sierpnia 2018 roku do dnia zapłaty oraz koszty procesu w kwocie 8.477,00 złotych. Wyrok ten został zmieniony przez Sąd Okręgowy w Elblągu w sprawie I Ca 342/20 w ten sposób, że zasądzono odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 60.000 złotych od dnia 30 sierpnia 2018 roku do dnia zapłaty, natomiast od kwoty 1.200 złotych od dnia 19 grudnia 2018 roku do dnia zapłaty, w pozostałym zakresie powództwo i apelację oddalono. Zasądzono również od J. Z. na rzecz powoda kwotę 2.700 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

(dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Iławie sygnatura akt I C 244/19 (k. 155); wyrok Sądu Okręgowego w Elblągu sygnatura I Ca 342/20 (k. 168)).

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na wyżej wymienionych dokumentach oraz zeznaniach świadków.

Dokumenty nie budziły wątpliwości Sądu co do okoliczności z nich wynikających.

Jeśli zaś chodzi o zeznania świadków, to Sąd uznał za wiarygodne zeznania wszystkich świadków jak i częściowo samych stron. Zeznania te, choć miejscami niespójne, pozwalały na ustalenie realnego przebiegu zdarzenia. Świadkowie w swoich zeznaniach nie dążyli do wylansowania przed Sądem wersji korzystnej dla jednej ze stron, lecz w granicach własnych możliwości poznawczych i stanu pamięci starali się podać wersję jak najbardziej zgodną z realnym przebiegiem zdarzeń, z których Sąd w niniejszym postępowaniu zrekonstruował stan faktyczny. W ocenie Sądu przewijające się drobne nieścisłości nie były tego rodzaju, aby mogły poddawać w wątpliwość wiarygodność świadków. W szczególności Sąd ma tutaj na uwadze rozbieżności co do stanu technicznego łodzi czy też okoliczności całkowicie pobocznych, niezwiązanych z samą kwestią przyczyn odstąpienia od umowy sprzedaży i ewentualnego naprawienia wynikłej stąd szkody.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo w niniejszej sprawie podlegało oddaleniu w całości.

Na wstępie Sąd wskazuje, że nie kwestionuje on skuteczności odstąpienia przez powoda od umowy sprzedaży zawartej z pozwanym, wyrażonego oświadczeniem z dnia 29 sierpnia 2018 roku. Należy bowiem zauważyć, że stosownie do art. 61 § 1 k.c, oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Odwołanie takiego oświadczenia jest skuteczne, jeżeli doszło jednocześnie z tym oświadczeniem lub wcześniej. Oczywistym jest w niniejszej sprawie, że pozwany mógł zapoznać się z tym oświadczeniem. Pozwany bowiem świadomie podał powodowi adres zamieszkania przy zawieraniu umowy, który, jak mógł słusznie myśleć powód, powinien służyć również do załatwiania innych ewentualnych spraw wynikłych w toku wykonywania umowy sprzedaży. Skoro adres ten wskazał sam pozwany, to należało jednoznacznie opowiedzieć się za twierdzeniem, że mógł on, w granicach wymaganych do zaistnienia fikcji prawnej określonej w wyżej wymienionym artykule, zapoznać się z treścią tego oświadczenia. Należy również odnotować, że pozew został pozwanemu skutecznie doręczony pod adres wskazany przez niego w umowie, a więc adres, na który to powód skierował oświadczenie o odstąpieniu od umowy sprzedaży. Skoro pozwany mógł skutecznie pod tym adresem odbierać kierowaną do niego w roku 2021 korespondencję, to tym bardziej mógł to zrobić w roku 2018, skoro już przy zawieraniu w 2016 wskazywał ten adres jako swoje aktualne miejsce zamieszkania i sytuacja ta nie uległa zmianie do dnia wniesienia pozwu. Wszelkie argumenty strony pozwanej w tym zakresie należy uznać za bezzasadne, albowiem stan faktyczny ustalony w sprawie jednoznacznie przemawia za tym, aby uznać pierwsze oświadczenie powoda o odstąpieniu od umowy sprzedaży za skuteczne, w szczególności chodzi tutaj o niebudzący wątpliwości Sądu dowód w postaci koperty skierowanej pod adres pozwanego przez pełnomocnika powoda, zawierającą nadto adnotacje operatora pocztowego o przyczynach zwrotu przesyłki.

Przechodząc do przedmiotu powództwa Sąd wskazuje, że nie kwestionuje faktu, że przedmiot sprzedaży był obarczony wadą prawną. Powyższe wynika z zeznań świadków przesłuchanych w toku postępowania jak i dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy. Niewątpliwie jako wadę prawną należy zakwalifikować roszczenie osoby trzeciej o wydanie przedmiotu umowy, którego to przedmiotu umowy osoba trzecia jest właścicielem. Również nie kwestionowany przez Sąd jest fakt, że zarówno powód i pozwany nie mieli, w chwili zawarcia umowy, świadomości co do istnienia tejże wady prawnej. Brak bowiem materiału dowodowego aby powyższą okoliczność móc stwierdzić. Wobec powyższego należało opowiedzieć się na stanowisku, że zarówno powód jak i pozwany kontraktowali ze sobą w dobrej wierze.

Powództwo w niniejszej sprawie zostało oddalone w całości zasadniczo z dwóch powodów.

Po pierwsze Sąd miał na uwadze, że doszło do skutecznego zgłoszenia przez pozwanego zarzutu potrącenia. Zarzut ten został zgłoszony zgodnie z wymogami określonymi w art. 203 ( 1) k.p.c., wierzytelność pozwanego pochodzi bowiem z tego samego stosunku prawnego co wierzytelność powoda, nadto została zgłoszona przy wdaniu się w spór co do istoty sprawy i miało to miejsce w piśmie procesowym. Oceniając ten zarzut merytorycznie, zauważyć należy, że zgodnie z art. 494 § 1 k.c., strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, obowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy, a druga strona obowiązana jest to przyjąć. Strona, która odstępuje od umowy, może żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła, lecz również na zasadach ogólnych naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania. Prawo odstąpienia od wyżej wymienionej umowy przysługuje powodowi na podstawie art. 576 k.c. w zw. z art. 568 § 2 k.c.. Zgodnie natomiast z art. 475 k.c., Jeżeli świadczenie stało się niemożliwe skutkiem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi, zobowiązanie wygasa. Natomiast jeżeli rzecz będąca przedmiotem świadczenia została zbyta, utracona lub uszkodzona, dłużnik obowiązany jest wydać wszystko, co uzyskał w zamian za tę rzecz albo jako naprawienie szkody. Skoro powód skorzystał z prawa odstąpienia, to wszystko co było pomiędzy nimi świadczone podlega wzajemnemu zwrotowi. Oczywistym jest jednak, że przedmiot świadczenia pozwanego, łódź, nie może podlegać zwrotowi z przyczyn obiektywnych, bowiem (...) ta została przez powoda zbyta, po czym była przedmiotem dalszych transakcji, a finalnie została zabezpieczona i przekazana prawowitemu właścicielowi na terytorium Republiki Federalnej Niemiec. Skoro brak jest przedmiotu który mógłby zostać zwrócony, zwrotowi winna podlegać jego równowartość ustalona na podstawie ceny, jaką powód za ową (...) zapłacił.

Sąd nie zgodził się z zarzutem braku tożsamości przedmiotu umowy. W ocenie Sądu jawi się on jedynie jako linia obrony pozwanego przyjęta na potrzeby niniejszego postępowania, bowiem materiał dowodowy w postaci zeznań świadków przesądza jednoznacznie, że przedmiot umowy jest tożsamy. Żaden ze świadków nie kwestionował bowiem, jakoby miało chodzić o inny przedmiot niż ten zakreślony w niniejszym postępowaniu. Świadkowie w sposób swobodny, ze szczegółami, zeznawali w przedmiocie szczegółów dotyczących (...), w tym jej stanu. Drobne nieścisłości czy też odmienna ocena co do jej stanu technicznego nie mogą stanowić okoliczności przemawiających za tym, że przedmiotem dalszych sprzedaży była inna (...)To samo dotyczy kwestii numerów identyfikacyjnych. Wszelkie podnoszone przez pełnomocnika pozwanego zarzuty w tym zakresie są jedynie domysłami i nie znajdują jakiegokolwiek potwierdzenia w uznanym przez Sąd za wiarygodny materiale dowodowym.

Jeśli zaś chodzi o samą wartość łodzi, to materiał dowodowy zgromadzony w postępowaniu nie potwierdza, że łódź miała zostać sprzedana za kwotę wyższą niż 60.000 złotych. Brak jest w tym przedmiocie wiarygodnych dowodów w postaci rachunków czy też potwierdzeń przelewów. Sami świadkowie również nie byli w stanie ustalić konkretnej kwoty, za którą (...)miała zostać ostatecznie sprzedana. Z tego względu Sąd przyjął jej wartość z chwili zawarcia umowy, bowiem sama wartość rzeczy nie była zasadniczym przedmiotem sporu pomiędzy powodem a pozwanym.

Po drugie powództwo podlegało oddaleniu z tego względu, że nie zostały wykazane przesłanki pozwalające przypisać pozwanemu winę za szkodę w wysokości 9.677,00 złotych której zasądzenia na swoją rzecz domagał się powód. Wszelkie bowiem dodatkowe koszty po stronie powoda ponad podlegającą zwrotowi kwotę 60.000 złotych muszą znajdować oparcie w zawinionym działaniu pozwanego, bowiem jak już wskazywano powyżej, naprawienie szkody następuje na zasadach ogólnych. Zgodnie bowiem z art. 471 k.c., dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Dłużnik odpowiada w takim wypadku za niezachowanie należytej staranności. Materiał dowodowy zgromadzony w postępowaniu nie wskazuje na brak należytej staranności po stronie pozwanego, co uniemożliwia w konsekwencji przypisanie mu winy za to, że powód został następnie pozwany przez W. K.. W wypadku każdej kolejnej sprzedaży łodzi dokonywano bowiem czynności niezbędnych z punktu widzenia ustalenia stanu prawnego przedmiotu sprzedaży, w tym tego, czy nie pochodzi on z czynu zabronionego. Skoro za każdym razem nie powstawały wątpliwości co do tego stanu, w tym wątpliwości takich nie miały organy rejestrujące (...), to należało przyjąć, że obie strony, co już wskazano powyżej, kontraktowały w dobrej wierze. Z tego względu nie sposób jest czynić odpowiedzialnym pozwanego za szkodę którą odniósł powód z tego względu, że sprzedana mu została łódź obciążona wadą prawną.

Wszystkie powyższe okoliczności przesądzały a tym, że powództwo musi zostać oddalone w całości.

O kosztach orzeczono stosownie do art. 98 § 1 k.p.c. przyjmując, że skoro powództwo zostało oddalone, powód winien zwrócić pozwanemu koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony.

Sygn. akt I C 308/21

ZARZĄDZENIE

(...)

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

(...)