Sygn. akt I ACa 1182/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 kwietnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Zofia Kawińska-Szwed

Sędziowie :

SA Ewa Jastrzębska

SO del. Joanna Naczyńska (spr.)

Protokolant :

Anna Wieczorek

po rozpoznaniu w dniu 2 kwietnia 2014 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa W. K.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 30 lipca 2013 r., sygn. akt I C 706/12

1. zmienia zaskarżony wyrok :

a) w pkt. 2 o tyle, że odsetki ustawowe od kwoty 10.000 zł - zasądza od 13 listopada 2009r.

b) w pkt. 3 o tyle, że odsetki ustawowe od kwoty 60.000 zł - zasądza od 13 kwietnia 2013r.

c) w pkt. 4 o tyle, że odsetki ustawowe od kwoty 1.843,33 zł - zasądza od 13 listopada 2009r., a od kwoty 8.300,64zł - od dnia 13 kwietnia 2013r.

d) w pkt. 5 o tyle, że odsetki ustawowe od pierwszych ośmiu zasądzonych w tym punkcie kwot po 1.150zł - zasądza od dnia 13 kwietnia 2013r., a od kwoty 1.245,26 zł - od dnia 17 lipca 2013r.

e) w pkt. 6. o tyle, że odsetki ustawowe od kwoty 3.390,64 zł - zasądza od 17 lipca 2013r.,

f) w pkt. 8 o tyle, że odsetki ustawowe od kwoty 44.000 zł - zasądza od 13 kwietnia 2013r., a od pierwszych siedmiu zasądzonych w tym punkcie kwot po 1.200zł - od dnia 13 kwietnia 2013r.;

2. oddala apelację w pozostałym zakresie;

3. zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) zł z tytułu zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 1182/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 30 lipca 2013r. Sąd Okręgowy w Katowicach zasądził od pozwanego (...) SA w W. na rzecz powoda W. K.- skiego 90.000zł z tytułu zadośćuczynienia, a nadto miesięczną rentę wyrównawczą z tytułu utraconych zarobków za okres od sierpnia 2009r. do grudnia 2012r. w kwotach od 616,11zł do 1.245,26zł miesięcznie oraz świadczenie na pokrycie kosztów opieki po 1.200zł miesięcznie za okres od sierpnia 2009. Świadczenia te Sąd zasądził wraz z ustawowymi odsetkami. W części oddalił powództwo, zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4.764 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu i nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa z tytułu kosztów sądowych od pozwanego 12.664,25zł, a od powoda 451,78zł.

Rozstrzygnięcie to Sąd Okręgowy podjął po ustaleniu, że 22. lutego 1997r. powód, przechodząc przez jezdnię został potrącony przez ten samochód, kierowany przez sprawcę ubezpieczonego od odpowiedzialności cywilnej przez pozwanego. Wskutek wypadku powód doznał urazu wielonarządowego, urazu czaszkowo-mózgowego z następczymi wodnikami mózgu, doznał otwartych złamań wieloodłamowych kości i obu podudzi oraz urazu wątroby i krwiaka krezki jelita. Pozostawał w śpiączce. W szpitalu przebywał do maja 1997r., przeszedł operacje złożenia kości nóg, operację głowy. W chwili wypadku miał 35 lat i pra-cował jako górnik. W wyniku doznanych obrażeń stał się osobą trwale niezdolną do pracy i niezdolną do samodzielnej egzystencji. Wymaga stałej pomocy osób trzecich. Występują u niego zaburzenia procesów poznawczych, a sprawność i możliwości intelektualne są zaniżo-ne. Osłabiona jest sprawność percepcyjna. Powód nie potrafi się samodzielnie umyć, czy ubrać, nie wychodzi sam z domu. Ma ograniczoną możliwość ruchu, został zaliczony do I grupy inwalidzkiej. Spowodowane wypadkiem zmiany w mózgu są przyczyną zachowań agresywnych powoda, a rokowania na przyszłość są negatywne. Trwały uszczerbek na zdrowiu powoda zarówno biegła sądowa - specjalista psychiatra, jak i biegła sądowa specjalista neurolog - oszacowały na 65%.

Sąd Okręgowy ustalił, iż powód przyczynił się do wypadku w 50%, jako że wszedł na jezdnię w miejscu niedozwolonym, nie zachowując należytej ostrożności, pomimo nadjeżdża-jącego pojazdu. Gdyby nie doszło do wypadku i powód nadal pracował jako górnik to od sierpnia 2009r. do grudnia 2012r. zarabiałby od 3.500 do 4.800zł, a skoro w tymże okresie pobierał świadczenie z ZUS, otrzymywał ekwiwalent węglowy w kwotach od 1.800 - 1.900zł, a nadto pozwany wypłacał mu kwartalną rentę w wysokości 468,87zł, to utracony dochód powoda, uwzględniając 50% przyczynienie w poszczególnych miesiącach w okresie od sierpnia 2009r. do grudnia 2012r. wynosił od 616,11zł do 1.245,26zł. Ponadto, Sąd Okręgowy ustalił, iż godzinowa stawka usług opiekuńczo - pielęgniarskich niespecjalistycznych w S. wynosi ok. 8 zł.

Pozwany, nie kwestionując swej odpowiedzialności co do zasady, jako wynikającej z zawartej umowy ubezpieczenia sprawcy szkody i przepisów art. 805 oraz 822 k.c. wypłacił powodowi 40.000zł z tytułu zadośćuczynienia. Kwotę tę, Sąd Okręgowy uznał za zbyt niską w świetle regulacji art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 k.c. Biorąc pod uwagę rozmiar doznanych obrażeń, intensywność i nasilenie cierpień, skutki wypadku, w tym zakres trwa-łego uszczerbku na zdrowiu i negatywne rokowania na przyszłość, Sąd Okręgowy stwierdził, że odpowiednie zadośćuczynienie stanowić będzie kwota 260.000zł, a przyjmując 50% przyczynienie pozwany powinien zapłacić z tego tytułu powodowi 130.000zł. Jako, że kwotę 40.000zł pozwany już wypłacił powodowi, Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda 90.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami: od kwoty 20.000zł od 23 sierpnia 2016r., tj. od dnia, w którym odbyło się przed Sądem Rejonowym wW. posiedzenie pojednawcze w sprawie II Co 960/06, zainicjowane zawezwaniem pozwanego przez powoda do ugody, której przedmiotem miało być zadośćuczynienie w kwocie 20.000zł, od kwoty 10.000zł od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu (12 listopada 2009r.), a od kwoty 60.000zł od dnia rozprawy, na której znane było pismo zawierające rozszerzenie żądania pozwu (27 sierpnia 2012r.). Żądanie zadośćuczynienia ponad kwotę 90.000zł, Sąd Okręgowy uznał w okolicznościach sprawy za wygórowane.

Rozstrzygając o żądaniu zasądzenia renty wyrównawczej z tytułu utraconego zarobku, Sąd Okręgowy podkreślił, iż to, że powód może jej dochodzić za okres trzech lat wstecz - nie oznacza, że pozwany pozostawał w opóźnieniu w spełnieniu świadczenia, jako że zgodnie z art. 455 k.c. żądanie to stało się wymagalne dopiero z chwilą, gdy powód z nim wystąpił, domagając się zasądzenia miesięcznie po 700zł do 23 sierpnia 2012r., a po 1.150 zł - do 10 czerwca 2013r. Sąd Okręgowy przyjął, iż do lipca 2012r. włącznie, cała należność, od której można byłoby naliczyć odsetki za poszczególne miesiące wyniosła 24.780,55zł. Natomiast "nadwyżkę", tj. świadczenie ponad kwotę 700zł miesięcznie ustalone w opinii biegłego w skapitalizowanej kwocie 8.300,64zł, Sąd zasądził z odsetkami dopiero od końca sierpnia (pismo z żądaniem z 24 sierpnia 2012r.). Sąd Okręgowy podkreślił, iż skoro żądanie zasądzenia renty uzupełniającej w wysokości po 1.150 zł, zostało zgłoszone w sierpniu 2012r., pozwany pozostaje w opóźnieniu w spełnieniu świadczenia (ponad kwotę 700zł, lecz nie więcej niż 1.150zł) od końca sierpnia 2012r. Należność wymagalną na koniec sierpnia 2012r. Sąd Okręgowy ustalił na 8.300,64zł, powiększył ją o 1.150zł, co łącznie dało 9.450,64zł i taką też kwotę zasądził z odsetkami oddzielnie za rentę bieżącą i oddzielnie za zaległość. Za następne miesiące zasądził po 1.150 zł z odsetkami, a świadczenie ponad kwotę 1.150zł za okres od marca 2011r. do maja 2013r. w skapitalizowanej kwocie 3.390,64zł, Sąd Okręgowy zasądził z odsetkami od 10 czerwca 2013r., zaś rentę za czerwiec zgodnie z żąda- niem powoda zasądził w kwocie 1.245,26zł.

Żądanie zasądzenia miesięcznych kosztów opieki, Sąd Okręgowy uznał za uprawnio-ne, ponieważ wskutek wypadku powód nie jest samodzielny i wymaga stałej opieki, przy czym wskazywany przez zakres czasowy niezbędnej opieki - 15 godzin dziennie uznał za nadmierny. Sąd Okręgowy przyjął, iż wystarczające jest 10 godzin dziennie pomocy w opiece nad powodem, co przy stawce 8 zł za godzinę i 50% przyczynienia dało sumę 1.200zł miesięcznie, a wymagalne do sierpnia 2012r. 37 raty dały łączną wartość 44.400zł. Kwotę tę Sąd Okręgowy zasądził z ustawowymi odsetkami od 24 sierpnia 2012r., a kolejne raty - po 1.200zł miesięcznie zasądził z odsetkami od 30.dnia każdego miesiąca, poczynając od września 2012r.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o art. 100 k.p.c. w zw. z § 6 pkt. 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r.w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, a także art. 113 ustawy o kosztach sądowych, stosunkowo je rozdzielając, przy przyjęciu, iż powód utrzymał się ze swym roszczeniem w 83%.

Apelację od tego wyroku wywiódł pozwany zaskarżając go w części uwzględniającej powództwo, domagając się jego zmiany przez oddalenie powództwa ponad kwotę 20.000zł z tytułu zadośćuczynienia i oddalenie powództwa co do pozostałych żądań, w tym też co do odsetek oraz o adekwatne do takiego wyniku sporu rozliczenie kosztów procesu za obie instancje, a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. Zarzucił, iż Sąd Okręgowy wydając zaskarżony wyrok naruszył art. 445§1 k.c. przez znaczne zawyżenie należnego powodowi zadość-uczynienia i zasądzenie świadczenia nieodpowiedniego w rozumieniu powołanego przepisu. Podniósł, iż Sąd Okręgowy naruszył także art. 361 i 362 k.c. przez ich częściowe pominięcie i związanie wszystkich zaburzeń zdrowotnych z czynem sprawcy wypadku, bez uwzględ-nienia 50% przyczynienia się powoda. Wywodził, iż adekwatnym zadośćuczynieniem, ponad wypłaconą już kwotę 40.000zł (20.000zł w 1997r. i 20.000zł w 2004r.) jest zasądzona dalsza suma 20.000zł (bez odsetek). Zarzucił również Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 233 k.p.c. przez przyjęcie, iż powodowi należy się renta wyliczona w oparciu o zarobki porównawcze w sytuacji, gdy w związku z osiągnięciem wieku 50 lat uzyskałby uprawnienia emerytalne, a ponadto kopalnia, w której był zatrudniony została zlikwidowana. Kwestionując odsetki podniósł, iż skoro odsetki od zasądzonych świadczeń mają charakter waloryzacyjny, to należą się one od dnia wyrokowania.

Powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Sąd Okręgowy prawidłowo przeprowadził w sprawie postępowanie dowodowe i w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy poczynił trafne ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny w pełni podziela i przyjmuje za własne, stwierdzając również, iż Sąd I instancji, ferując zaskarżony wyrok przywołał właściwe przepisy prawa procesowego i materialnego.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zadośćuczynienia, które Sąd Okręgowy przy-znał powodowi w oparciu o art. 445 § 1 k.c., mieć należy przede wszystkim na względzie, iż celem zadośćuczynienia jest złagodzenie doznanych cierpień i naprawienie wyrządzonej krzywdy. Stąd też jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przed-stawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, nie będąc jednocześnie nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy. Wysokość zadośćuczynienia musi zatem być adekwatna w tym znaczeniu, że powinna uwzględniać – z jednej strony rozmiar doznanej przez poszkodowanego krzywdy, z drugiej zaś – powinna być utrzymana w granicach odpowiadających aktualnym warunkom i stopie życiowej społeczeństwa, a zindywidualizowana ocena tych kryteriów pozostawiona jest uznaniu sędziowskiemu. W orzecznictwie sądowym podkreślano wielokrotnie, iż skorygowanie w toku kontroli instancyjnej przez Sąd drugiej instancji wysokości zasądzonej kwoty zadośćuczynienia możliwe jest jedynie wówczas, gdy stwierdza się oczywiste naruszenie przez Sąd pierwszej instancji ogólnych zasad (kryteriów) ustalania wysokości zadośćuczynienia (wyrok SN z dnia 30 października 2003 r., IV CK 151/02, Lex Polonica nr 1630441 oraz wyrok SN z dnia 7 listopada 2003 r., V CK 110/03, niepublikowany). Takich zaś naruszeń Sąd Apelacyjny w sprawie nie stwierdził. Przeciwnie, Sąd Apelacyjny w pełni podzielił konkluzję, że kwota 90.000 zł zasądzona na rzecz powoda (poza wypłaconą już sumą 40.000zł) tytułem dalszego zadośćuczynienia jest odpowiednia w rozumieniu art. 445§ 1 k.c. i art. 362 k.c. Ustalając ją Sąd Okręgowy uwzględnił 50% przyczynienie się powoda do wypadku, wiek powoda w chwili wypadku, wysokość trwałego uszczerbku na zdrowiu, jakiego doznał powód i uwzględnił inne, istotne czynniki wpływające na rozmiar krzywdy, takie jak nasilenie cierpień, długotrwały i uciążliwy charakter leczenia, rodzaj leczenia, trwałość następstw zdarzenia, a także okoliczności dotyczące dotychczasowego standardu życia, konieczność korzystania z pomocy osób trzecich i ograniczenia w życiu codziennym związane z urazem oraz jego skutkami. Zatem nie można przyjąć - wbrew wywodom apelacji - iż ustalenie wysokości zadośćuczynienia zostało dokonane w sposób dowolny, naruszający art. 233 k.p.c. Sąd Okręgowy wszechstronnie i wnikliwie rozważył zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, nie uchybiając zasadom logicznego rozumowania ani zasadom doświadczenia życiowego i mając na względzie istotne, prawidłowe kryteria wpływające na rozmiar zasądzonego zadośćuczynienia.

Co do żądania odsetek od zadośćuczynienia, Sąd Okręgowy zasądził je w oparciu o art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c. przy trafnym założeniu, iż orzeczenie Sądu przy-znające zadośćuczynienie ma charakter rozstrzygnięcia deklaratoryjnego, a zobowiązanie do zapłaty zadośćuczynienia ma charakter zobowiązania bezterminowego, toteż przekształcenie go w zobowiązanie terminowe może nastąpić w wyniku wezwania wierzyciela skierowanego wobec dłużnika do spełnienia świadczenia. Powód zawezwał pozwanego do zawarcia ugody sądowej w 2006r., żądając zadośćuczynienia w kwocie 20.000zł i renty po 700 miesięcznie. Wniosek o zawarcie ugody został doręczony pozwanemu 19. czerwca 2006r., a posiedzenie ugodowe odbyło się 23 sierpnia 2006r. Skoro wniosek o zawezwanie ugodowe uznać należy za wezwanie do zapłaty, zatem Sąd Okręgowy, zasądzając odsetki od kwoty 20.000zł od 23 sierpnia 2006r. nie naruszył dyspozycji art. 481 § 1 i 2 w zw. z art. 455 k.c. Natomiast od dalszej kwoty 10.000zł odsetki te - w świetle przywołanej regulacji art. 481 § 1 i 2 i 455 k.c. - można było zasądzić nie wcześniej niż od dnia następującego po doręczeniu odpisu pozwu, tj. 13 listopada 2009r. (a nie od daty doręczenia odpisu pozwu), zaś od kwoty 60.000zł - od 13 kwietnia 2014r. (a nie od 27 sierpnia 2012r.). Nie mogło bowiem ujść uwadze Sądu Apelacyjnego, iż żądanie zasądzenia dalszego zadośćuczynienia w kwocie 60.000zł zostało zawarte w piśmie datowanym na 23 sierpnia 2012r., w którym powód rozszerzył żądanie pozwu, przy czym w aktach sprawy brak jest dowodu doręczenia tegoż pisma pozwanemu, jako że pismo to pełnomocnik powoda wysłał bezpośrednio do pełnomocnika pozwanego (dołączając dowód nadania pisma). Na rozprawie, która odbyła się 27 sierpnia 2012r. pismo to odczytano, niemniej na rozprawie tej nie był obecny pełnomocnik pozwanego, w związku z czym nie można było przyjąć, iż pozwany w tym dniu powziął wiadomość o rozszerzeniu żądania pozwu. Do rozszerzonego żądania pozwu, pozwany odniósł się dopiero w piśmie datowanym na 12 kwietnia 2013r., stąd też w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, Sąd Apelacyjny uznał żądanie odsetek ustawowych od kwoty 60.000zł za wykazane dopiero od 13 kwietnia 2013r.

Odnosząc się do renty rekompensującej powodowi utracony zarobek, Sąd Okręgowy trafnie przyjął, iż gdyby nie doszło do wypadku, to powód z dużym prawdopodobieństwem pracowałby jako górnik u dotychczasowego pracodawcy, a następnie zgodnie ze swoimi kwalifikacjami i doświadczeniem zawodowym na takim samym, bądź zbliżonym stanowisku - w innym zakładzie górniczym. Choć 17 września 2011r. powód ukończył 50 lat i mógłby ubiegać się o prawo do emerytury górniczej, niemniej zważywszy na wiek, mógłby też nadal pracować i osiągać dochody, wyższe niż uzyskuje z tytułu renty z ZUS i renty wypłacanej przez ubezpieczyciela. Stąd też, Sąd I instancji trafnie przyjął, iż żądanie zasądzenia renty wyrównawczej było usprawiedliwione co do zasady. Wysokość renty wyrównawczej została wyliczona przez biegłą sądową z zakresu finansów i rachunkowości, która w oparciu o zarobki porównawcze górników - pracowników zatrudnionych w wyrobiskach górniczych oraz pozostałych pracowników zatrudnionych na dole ustaliła, iż powód w okresie od sierpnia do grudnia 2009r. zarabiałby 3.532,33zł netto, w 2010r. - 4.067,82zł netto, w 2011r.- 4.366,29zł netto, a w 2012r. - 4.820,83zł netto, a skoro po wypadku otrzymywał świadczenie rentowe: w okresie od sierpnia 2009r do lutego 2010r. po 1.831,24zł, w okresie od marca 2010r. do lutego 2011r. po 1.918,21zł, w okresie od marca 2011r. do stycznia 2012r. - po 1.796,22zł, a w okresie od marca 2012r. do grudnia 2012r. - po 1.861,45zł, a nadto w okresie od sierpnia 2009r. do grudnia 2012r. otrzymywał rentę od pozwanego po 468,78zł, zatem utracony dochód netto, przy przyjęciu 50% przyczynienia się powoda do wypadku wyniósł odpowiednio miesięcznie: od sierpnia do grudnia 2009 - po 616,11zł, w styczniu i lutym 2010r. - po 883,86zł, od marca do grudnia 2010r. - po 840,37zł, w styczniu i lutym 2011r. - po 989,61zł, od marca do grudnia 2011r. - po 1.050,60zł, w styczniu i lutym 2012r. - po 1.277,87zł, a od marca do grudnia 2012r. - po 1.245,26 zł. Opinia biegłej w zakresie tychże wyliczeń nie była kwestionowana przez strony.

Powód dwukrotnie rozszerzał żądanie pozwu, a to w przywołanym już wyżej piśmie datowanym na 23 sierpnia 2012r., a następnie w piśmie datowanym na 4 czerwca 2013r. ostatecznie domagając się zasądzenia renty - zgodnie z wyliczeniami biegłej, w tym renty wyższej niż żądana pierwotnie za okres nieprzedawniony. Z przyczyn już wyżej wyjaśnio-nych od żądań zgłoszonych w piśmie datowanym na 23 sierpnia 2012r., Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw by zasądzać odsetki za okres wcześniejszy niż 13 kwietnia 2013r. Jeśli natomiast idzie o roszczenia zgłoszone w piśmie datowanym na 4 czerwca 2013r.- to brak jest w aktach dowodu, by o treści tego pisma pozwany powziął wiedzę wcześniej niż 16 lipca 2013r. (na posiedzeniu Sądu, na którym był obecny pełnomocnik i na którym pismo to odczytano). W świetle tej okoliczności nie została wykazana zasadność żądania odsetek od roszczeń zgłoszonych w piśmie z 4 czerwca 2013r. za okres wcześniejszy niż 17 lipca 2013r.

Sąd Apelacyjny, aprobując przyjętą przez Sąd Okręgowy zasadność wynikającego z art. 444 §2 k.c. żądania renty wyrównawczej z tytułu utraconego zarobku za sierpień, wrzesień i październik 2009r. po 616,11zł, łącznie 1.848,33zł, stwierdził iż odsetek od tych należności, powód może zasadnie dochodzić - w oparciu o art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c., nie wcześniej niż od dnia następującego do dnia doręczenia odpisu pozwu, tj. 13 listopada 2009r. Zasadnym było żądanie renty za listopad i grudzień 2009r. po 616,11 zł i za okres od stycznia 2010r. do lipca 2012r. - po 700zł z ustawowymi odsetkami od 30. każdego miesiąca. Wobec rozszerzenia żądania renty ponad kwotę 700zł, dokonanego w piśmie z 23 sierpnia 2012r., uwzględnieniu podlegało także to żądanie za nieprzedawniony okres 3 lat wstecz od daty wpływu pisma do Sądu, w łącznej kwocie 8.300,64zł, przy czym odsetek od tego roszczenia - w świetle art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c. - powód wobec braku dowodu doręczenia pisma pozwanemu, z wyjaśnionych już wyżej przyczyn, Sąd mógł zasądzić od dnia 13 kwietnia 2013r. Za okres od sierpnia 2012r. do maja 2013r., Sąd zasądził rentę po 1.150zł miesięcznie, a za czerwiec 2013r. i miesiące następujące po dacie wydania wyroku - 1.245,26zł z ustawowymi odsetkami od 30. każdego miesiąca. Przy czym także odsetki od kwot po 1.150 zł miesięcznie, żądanych w piśmie z 23 sierpnia 2012r., Sąd mógł zasądzić (z racji braku dowodu doręczenia pozwanemu wezwania o ich zapłatę) dopiero od 13 kwietnia 2013r. Wobec kolejnego rozszerzenia żądania renty ponad kwotę 1.150 zł, dokona- nego w piśmie datowanym na 4 czerwca 2013r. Sąd Okręgowy - zasądził od pozwanego na rzecz powoda 3.390,64zł (skapitalizowane żądanie renty ponad kwotę 1.150zł) i rentę bieżącą po 1.245,26 zł, przy czym odsetki od tych świadczeń za okres do lipca 2013r. - w świetle art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c. z wyjaśnionych już wyżej przyczyn, Sąd mógł zasądzić od 17 lipca 2013r.

Wobec wyjątkowo dotkliwych skutków wypadku, a w szczególności wykazanej konieczności sprawowania opieki nad nie zdolnym do samodzielnej egzystencji powodem, Sąd Okręgowy także trafnie, w sposób wyważony ustalił koszt miesięcznych świadczeń opiekuńczych na kwotę 1.200zł, a to uwzględniając rzeczywistą stawkę tych usług 8 zł za godzinę i przyjmując, iż niezbędna jest opieka w wymiarze 10 godzin na dobę przez 30 dni w miesiącu, co przy przyjęciu 50% przyczynienia dało sumę 1.200zł. Wobec zgłoszenia tego żądania w piśmie datowanym na 23 sierpnia 2012r., odsetki od wymagalnych na ten dzień, nieprzedawnionych świadczeń Sąd - w oparciu o art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c. - mógł zasądzić dopiero od 13 kwietnia 2013r.

Z tych przyczyn, Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok - jedynie w zakresie żądania o odsetek - w sposób opisany w sentencji, a to na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. - i od-dalił apelację w pozostałym zakresie, jako bezzasadną. Mając na uwadze, że powód w instancji odwoławczej uległ ze swym roszczeniem jedynie w niewielkim zakresie (tylko co do odsetek), Sąd Apelacyjny - w oparciu o art. 100 k.p.c. - obciążył pozwanego obowiązkiem zwrotu powodowi kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, zasądza- jąc z tego tytułu kwotę 2.700zł, stanowiącą minimalne wynagrodzenie adwokackie, liczone według stawki określonej w z § 6 pkt. 6 i § 12 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28. września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz pono-szenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu (tekst jedn. Dz. U. z 2013r., poz. 461).