Sygn. akt VI Ka 547/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 lutego 2022 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Elżbieta Kosecka - Sobczak

Protokolant: st. sekr. sąd. Magdalena Popławska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Elblągu del. do Prokuratury Okręgowej w Elblągu Marcina Rosta

po rozpoznaniu w dniu 25 lutego 2022 r. w Elblągu sprawy

K. K. (1) s. H. i S. ur. (...) we W.

oskarżonego o czyn z art. 284 § 1 kk

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Ostródzie VII Zamiejscowego Wydziału Karnego w Morągu

z dnia 27 września 2021 r. sygn. akt VII K 329/20

I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

II. zasądza od oskarżonego K. K. (1) na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie przed sądem II instancji, przy czym zwalnia go od opłaty,

III. zasądza od oskarżonego K. K. (1) na rzecz oskarżycielki posiłkowej G. K. 2.000 zł tytułem zwrotu kosztów reprezentowania oskarżycielki posiłkowej w postępowaniu przed sądem II instancji.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

VI Ka 547/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok SR w Ostródzie VII Zam. Wydziału Karnego w Morągu w sprawie VII K 329/20

1.2. Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

1,2

K. K. (1)

Niekaralność oskarżonego

(...)

Czyn przypisany oskarżonemu z art. 284§1kk

Informacja z KRK

Wydruki

k.322

k..324,328-331

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1,2

Informacja z KRK

Wydruki ze strony sklepu

Treść tych dowodów nie była kwestionowana przez strony, pochodzi od podmiotów które mogły stwierdzić niekaralność oskarżonego lub cenę herbaty, stąd zasługują na wiarygodność.

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

naruszenia art. 4 kpk, art. 7 kpk i art. 410 kpk , co w konsekwencji doprowadziło do błędnych ustaleń faktycznych

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Analiza wszystkich zgromadzonych dowodów, dokonana przez pryzmat kwantyfikatorów z art. 7 kpk, nie dała podstaw do stwierdzenia obrazy art. 7 kpk i art. 410 kpk oraz stwierdzenia zarzucanych błędów w ustaleniach faktycznych.

Z zebranych dowodów bowiem wynika, iż oskarżony uważał, że ma prawo do całej nieruchomości, w tym dołu budynku dotychczas użytkowanego przez pokrzywdzoną. Na tle takiego poglądu dokonał wymiany zamków do pomieszczeń dotychczas zajmowanych przez pokrzywdzoną. W ten sposób oskarżony – co jest jasne w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego- stał się osobą, która miała dostęp do pomieszczeń pokrzywdzonej, mogła do tych pomieszczeń wchodzić i zabrać z niej rzeczy należące do pokrzywdzonej a także „ogołocić” pomieszczenia zajmowane przez pokrzywdzoną nie tylko z mebli, sprzętu RTV czy AGD, ale nawet w podłóg czy grzejników. W ten sposób oskarżony uzewnętrznił – pozbawiony w czasie czynu podstawy faktycznej i prawnej, gdy toczyło się postępowanie w sprawie cywilnej (...), które skończyło się nakazaniem oskarżonemu przywrócenia posiadania pokrzywdzonej i zaniechania dalszych naruszeń- stosunek właścicielski do cudzego mienia znajdującego się w użytkowanej przez pokrzywdzoną części nieruchomości. Oskarżony był bowiem uprawniony tylko do ½ części tej nieruchomości pochodzącej z masy spadkowej po zmarłym rodzicu, pozostała ½ nieruchomości stanowiła własność przybranego rodzeństwa oskarżonego, które mogła użytkować pokrzywdzona i zgoda oskarżonego na to użytkowanie nie miała żadnego znaczenia. Wobec tego oskarżony, ogałacając z rzeczy część nieruchomości użytkowanej przez pokrzywdzoną, do której on nie miał żadnych praw, tym samym dopuścił się nieuprawnionej ingerencji w uprawnienia przysługujące innej osobie.

W świetle doświadczenia życiowego i logiki to okoliczności sprawy wskazują na oskarżonego jako na sprawcę przypisanego mu czynu. Był on bowiem w konflikcie z byłą żoną i jednocześnie miał ułatwiony dostęp do całej nieruchomości, w tym do jej części użytkowanej przez pokrzywdzoną.

Lokal zajmowany przez pokrzywdzoną znajdował się na parterze nieruchomości na piętrze której oskarżony mieszkał z rodziną. To oskarżony dokonał wymiany zamków w części nieruchomości użytkowanej przez pokrzywdzoną, na furtce założył zamykaną linkę rowerową, stąd to on miał pełny i nieograniczony dostęp do całej nieruchomości, w tym części użytkowanej przez pokrzywdzoną. Gdyby to ktoś inny miał się dostać do mieszkania pokrzywdzonej to musiałby dokonać włamania do części przez nią użytkowaną, a o takim włamaniu nikt nie zawiadomił czy to pokrzywdzonej czy policji; nie wspominali o tym też członkowie rodziny oskarżonego. Gdyby ktoś inny zabierał mienie z mieszkania pokrzywdzonej, to hałas spowodowany takim działaniem musiałby zostać zauważony przez rodzinę oskarżonego, tym bardziej, że wynoszenie tak wielu rzeczy- jak to wynika ze spisu- w tym o dużych gabarytach jak np. meble, kuchenka, pralka, suszarka na pranie, telewizor, bojler czy wanna z pewnością nie trwało krótko i z tego też powodu winno być zauważone przez rodzinę oskarżonego. Nie mówiąc już o czasie czy hałasie spowodowanym przy usuwaniu i wynoszeniu paneli z podłogi, płytek łazienkowych czy grzejników c.o.

Pokrzywdzona wskazała też, że doszło do zaboru okna z łazienki, przy czym wstawiono tam duże okno. A ta okoliczność tym bardziej wskazuje na oskarżonego jako sprawcę przywłaszczenia mienia , w tym i tego okna, bo trudno sobie wyobrazić by inna obca osoba weszła do pomieszczeń użytkowanych przez oskarżoną, wyjęła jej okno z łazienki a w to miejsce zamontowała inne, większe okno. Podobnie należy ocenić okoliczność zabrania drzwi należących do pokrzywdzonej i wstawienia nowych drzwi. Słuszny i logiczny jest w świetle tego wniosek pokrzywdzonej, że „nikt z ulicy nie wszedł by do mieszkania i nie wymienił drzwi, okien”, tym bardziej, że o wymianie okien i remoncie w łazience zeznawał też sąsiad P. D. (1).

Ponadto to oskarżony, uważając się za osobę mającą prawa do całej nieruchomości (co wynika i z akt sprawy (...) i z opisu interwencji, zeznań policjantów i komornika dot. czynności egzekucyjnych z 10.01.2020r.) i to mimo prawomocnego wyroku nakazującego oskarżonemu przywrócenie posiadania pokrzywdzonej, to miał interes, motyw do tego by opróżnić część dolną tej nieruchomości z rzeczy należących do pokrzywdzonej. A konflikt pomiędzy stronami i wynikające z ww dowodów subiektywne przekonanie K. K., że pokrzywdzona nie ma żadnych praw do nieruchomości nawet w formie użytkowania jej części (co obiektywnie nie zostało potwierdzone) logicznie tłumaczy to , że nie zwrócił się do pokrzywdzonej by zrobiła to dobrowolnie, tylko sam postanowił wyrzucić rzeczy pokrzywdzonej z użytkowanej przez nią części, gdy obiektywnie nikt inny nie miał możliwości wejścia do mieszkania użytkowanego przez pokrzywdzoną. W świetle konfliktu jasne jest i to, że nie poinformował o tym pokrzywdzonej tak by mogła rzeczy te odebrać i nadal użytkować. Ponadto postawa oskarżonego w trakcie egzekucji komorniczej logicznie wskazuje na to, że chciał uniemożliwić wejście do mieszkania pokrzywdzonej bo wtedy by doszło do ujawnienia że lokal został opróżniony z jej rzeczy, co faktycznie ostatecznie nastąpiło.

Za sprawstwem oskarżonego przemawiają też zeznania świadka P. D., który opisał w zeznaniach z postępowania przygotowawczego, co ostatecznie podtrzymał na rozprawie w sądzie, że widział jak przez okno pomieszczeń użytkowanych przez pokrzywdzoną jakieś meble wynoszą oskarżony i P.- partner K. Ł. (1) tj. P. L. (1). A w świetle takich zeznań tego świadka, który wyraźnie – wbrew sugestiom z apelacji, że świadek ten wskazywał na inne osoby niż oskarżony, które miały wynosić określone rzeczy z mieszkania pokrzywdzonej-zeznawał o udziale w tej czynności i oskarżonego, to twierdzenia oskarżonego czy P. L. zaprzeczające by coś takiego zrobili nie zasługują na wiarygodność. Tym bardziej, że K. Ł. (1) w dochodzeniu zaprzeczała by konkubent bez niej jeździł do jej ojca by jeździł tam sam, zaś P. L. jednak przyznał że dwukrotnie jeździł sam do ojca konkubiny tj. do skarżonego, co dodatkowo nakazuje podchodzić do zeznań P. L. z ostrożnością i powoduje, że nie można ich uznać za w pełni wiarygodne

Wbrew stanowisku obrońcy, to również okoliczność, że część rzeczy znalazła się w pomieszczeniu gospodarczym -szopce też wskazuje na oskarżonego jako na sprawcę takiego zachowania i na taki motyw jego działania. Gdyby bowiem osoba obca, niezwiązana ze stronami konfliktu, miała się dostać do pomieszczeń pokrzywdzonej to z pewnością rzeczy, które by wyniosła z jej mieszkania to zabrałaby w celu zaboru wynosząc je poza teren nieruchomości. Przy czym nawet jeżeli część z tych rzeczy została wyniesiona z mieszkania pokrzywdzonej i wrzucona na dłuższy okres czasu do nieogrzanej szopki, gdzie zostały ujawnione dopiero w trakcie czynności egzekucyjnych dokonanych z udziałem komornika, to i tak świadczy to o tym, że oskarżony przywłaszczył te rzeczy tj. nie mając do nich tytułu prawnego rozdysponował nimi jakby był ich właścicielem i zostawił je w tam w taki sposób i w takich warunkach, że były połamane i zgniły i stały się niezdolne do użytku przez pokrzywdzoną. Taki stan tych rzeczy potwierdził mi.in. komornik biorący udział w czynności egzekucyjnej. Pogorszenie zaś stanu rzeczy pozostawionych w szopce do takiego, który świadczył o ich faktycznym zniszczeniu, całkowitej utracie wartości, gdy pokrzywdzona przez okres roku gdy te rzeczy tam niszczały nie mogła przecież wchodzić do użytkowanych przez siebie pomieszczeń i ich zabrać, powoduje, że takie postąpienie i z rzeczami pokrzywdzonej zostawionych w szopce w takich warunkach by zniszczały i stały się niezdolne do użytku, świadczy o ich przywłaszczeniu przez oskarżonego. Ponadto pokrzywdzona i tak nie mogła odebrać tych rzeczy, gdyż po egzekucji komorniczej z 10 stycznia 2020r. ponownie na furtce od nieruchomości znalazło się zapięcie, co uniemożliwiało wejście na teren posesji.

Obrona kwestionuje też liczbę przywłaszczonych rzeczy i ich wartość. Tymczasem pokrzywdzona- poprzez swojego pełnomocnika przedstawiła wykaz utraconych rzeczy (co jest zgodne też z zeznaniami świadków D. czy K. K. (3) opisujących stan użytkowanego przez pokrzywdzona mieszkania oraz dokumentacją fotograficzną z k. 51-58) i ich wycenę. Ponadto logicznie wskazała, że dowody zakupu tych rzeczy znajdowały się w jej mieszkaniu, które zostało z nich ograbione, stąd mogła przedstawić tylko część faktur, które odzyskała, a wycena przedmiotów ze spisu jest spójna z fakturami czy treścią zamówienia. Z dokumentów tych wynika, że rzeczy te zostały zakupione parę lat wstecz, w czasie czynu nie były więc stare i zużyte. Pokrzywdzona , jej córka K. i D.N. podali też, że część mienia było kupione na dane K. K., ale znajdowały się w ograbionym mieszkaniu, zaś raty za nie spłacała faktycznie G. K., stąd przedmioty te należały też do niej i mogła je umieścić w spisie utraconego mienia.

Ponadto okoliczność, że pokrzywdzona mieszkała na dole domu przez wiele lat, że wykonywała tam remonty, kupowała meble, sprzęt RTV i AGD, gdy oskarżonego nie było w domu do 2014r. a po powrocie zajął górę budynku, to wyraźnie wskazuje na pokrzywdzoną jako na właścicielkę utraconych rzeczy. Ponadto sama pokrzywdzona przyznała że w jej mieszkaniu znajdowały się też dwie szafki łazienkowe (górna i dolna) oraz zlewozmywak, które należały do córki, ale przecież takie rzeczy nie znalazły się w spisie przedstawionym przez pokrzywdzoną.

Natomiast – wbrew stanowisku obrony- nie można było dać wiary zeznaniom K. Ł. w zakresie zeznań z rozprawy, że większość rzeczy znajdujących się w mieszkaniu pokrzywdzonej była jej (co miałoby uzasadniać zachowania zaobserwowane przez świadka P. D. a dot. wynoszenia przez okno rzeczy z mieszkania pokrzywdzonej m.in. przez konkubenta świadka, ale i przez oskarżonego) , gdyż różnią się one nie tylko z zeznaniami pokrzywdzonej, świadków D., K. K. (3) czy treścią faktur, ale i z zeznaniami samej K. Ł. z dochodzenia. Ponadto są one mało logiczne, gdyż trudno uznać w świetle doświadczenia życiowego za uzasadnione by świadek odchodząc z konkubentem i dziećmi z mieszkania użytkowanego przez matkę to miała tam zostawić tak wiele mebli i sprzętu AGD, RTV należącego rzekomo do niej, który z pewnością był przydatny dla bytowania jej rodziny i nie interesować się jego losami. Świadek twierdziła też, że wiele z tych rzeczy dostała, ale nie wskazała osób które miały ja obdarować, nie miała też dowodów zakupu rzeczy, które miała rzekomo sama- mimo trudnej sytuacji po śmierci męża- kupić. Stąd jej zeznania jako wewnętrznie niespójne, mało logiczne i sprzeczne z ww dowodami nie mogły być uznane za wiarygodne. Tym bardziej, że świadek w konflikcie staje wyraźnie po stronie oskarżonego, broni jego stanowiska, ale czyni to w sposób mało umiejętny i trafny, bo nawet – wbrew faktom- twierdzi, ze nie wie dlaczego dochodziło do interwencji czy egzekucji komorniczej, jakoby nie miała wiedzy o sprawach sądowych między rodzicami a nawet przyznając, że ojciec przed egzekucja zdjął płytę czy że w trakcie egzekucji nie chciał otworzyć zabezpieczeń, to twierdziła że nie wiedziała czemu to robił, gdy są to wyraźne przejawy czynności które miały uprzykrzyć życie matce, czego świadek – wbrew wymowie tych działań-nie chce przyznać. Nawet przyznając że stan mieszkania w czasie egzekucji komorniczej był zły, to podała, że nie wie kto miałby przygotować mieszkanie do remontu (a tak stan mieszkania w trakcie egzekucji komorniczej oceniali również obiektywni świadkowie –policjant P. S. czy komornik W. W.), bo według niej nie mógł być to ojciec mając tylko rentę, gdy tymczasem tylko ojciec z rodziną zajmował teren tej nieruchomości, tylko on mógł wejść do mieszkania czy szopki użytkowanej przez pokrzywdzoną po zmianie zamków, zabezpieczeń. To zaś, że to oskarżony dokonał lub zlecił wymianę zamknięć wynika choćby z zapisu z interwencji policji z 10 stycznia 2019r., gdzie zapisano, że były mąż pokrzywdzonej potwierdził, że pod nieobecność byłej żony wymienił zamki a powodem tego miało być to, że według niego była żona nie posiada żadnych praw do tego lokalu mieszkalnego.

A w kontekście powyższego to nie można było zgodzić się ze skarżącym by nastąpiła obraza art. 7 kpk przy ocenie materiału dowodowego i by sąd I instancji bezpodstawnie- naruszając art. 410 kpk- oparł się na dowodach obciążających oskarżonego. W konsekwencji tego nie można też było stwierdzić błędu w ustaleniach faktycznych w zakresie uznania sprawstwa oskarżonego odnośnie przypisanego mu czynu.

Co zas do zarzutu obrazy art. 4 kpk, to i on nie podlegał uwzględnieniu. W orzecznictwie konsekwentnie przyjmuje się, że naruszenie tego przepisu nie może w ogóle stanowić samodzielnej podstawy apelacyjnej (zob. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 września 2012 r., IV KK 211/12, LEX nr 1220924). Podnosząc zarzut naruszenia art. 4 k.p.k. nie jest wystarczające odwołanie się w apelacji jedynie do zasady obiektywizmu, bez podania, jakie przepisy ją konkretyzujące zostały naruszone przez sąd I instancji (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2007 r., V KK 390/07, LEX nr 353329). Przepis ten wyraża bowiem ogólną dyrektywę postępowania karnego, która jest konkretyzowana poprzez treść odpowiednich przepisów kodeksu postępowania karnego, nakazujących lub zakazujących organom prowadzącym postępowanie karne dokonanie określonych czynności w przewidzianych tymi przepisami sytuacjach procesowych (np. art. 40 k.p.k., art. 170 § 2 k.p.k.). Powyższego wymogu analizowana apelacja nie spełnia. Stawiający ten zarzut skarżący wskazuje na błędną w jego mniemaniu ocenę wyjaśnień oskarżonego i zeznań świadków, a zatem zarzut ten stanowi w istocie zdublowanie zarzutów dotyczących oceny dowodów, do których już ustosunkowano się powyżej. Podkreślić jedynie wypada w tym miejscu, że ocena ta nie może być uznana za nieobiektywną tylko dlatego, że okazała się dla oskarżonego niekorzystna.

Nie podlegał też uwzględnieniu zarzut błędnych ustaleń faktycznych dot. szkody.

Na ostatnim terminie rozprawy oskarżony przyznał, że nie ma nic z tych przedmiotów, a pokrzywdzona wskazała, że nie odzyskała nic z tych przedmiotów. Tym samym po stronnie pokrzywdzonej nastąpiła nieodwracalna szkoda wskazana w zarzucie, co wymagało też wydania rozstrzygnięcia o naprawieniu szkody.

W sytuacji, gdy skarżący kwestionował też ustalenia co do wysokości szkody, to należy mu wskazać, że wysokość szkody to nie tylko wartość zakupu mienia minus amortyzacja wynikająca z czasu użytkowania, ale szkodą jest suma kwot, które ma zapłacić pokrzywdzona by odtworzyć stan poprzedni i nie ma wtedy obowiązku kupienia np. zużytej wersalki, tylko może kupić nowy mebel podobnej jakości by stan swojego majątku sprzed przestępstwa przywrócić. Stąd „wiek” danej rzeczy nie miał przełożenia na przyjęcie wysokości szkody.

Sąd w opisie czynu przypisanego oskarżonej- za aktem oskarżenia przyjął, że doszło do przywłaszczenia mienia w postaci wyposażenia mieszkania tj. sprzętów RTV i AGD oraz rzeczy osobistych. W ocenie skarżącego do katalogu rzeczy osobistych nie wchodzą np. rzeczy codzienne użytku jak przyprawy, kawy, herbaty zastawy, olej czy meble, jednak z tym argumentem nie można się zgodzić. Brak bowiem definicji rzeczy osobistych w przepisach karnych, rzecz zaś to według art. 45 kc przedmiot materialny, natomiast pojęcie rzeczy osobistych jest zbliżone do pojęcia majątku osobistego z art. 33 krio, które dot. między innymi przedmiotów majątkowych służących do zaspokajania osobistych potrzeb danego małżonka czy przedmiotów nabytych za pieniądze nie należące do drugiego z małżonków Przy czym pokrzywdzona jest byłą małżonką oskarżonego, od wielu lat nie prowadzili oni wspólnego gospodarstwa domowego, po rozwodzie każdy z nich posiadał oddzielny majątek, a wszystkie znajdujące się w mieszkaniu użytkowanym przez pokrzywdzoną przedmioty pokrzywdzona kupiła na własne potrzeby, w tym meble, zastawę, meble , przyprawy, kary, herbaty czy inne. Stąd zbiorczo można było je określić rzeczami osobistymi pokrzywdzonej w rozumieniu takim, że ich jedynym właścicielem była pokrzywdzona,, która kupiła je za własne pieniądze, że służyły one do zaspakajania jej osobistych potrzeb. Wobec tego zaszły podstawy by wszystkie rzeczy wymienione w dostarczonym do akt spisie uznać za takie, które zostały wymienione w zarzucie jako wyczerpujące pojęcia sprzętu AGD, RTV i rzeczy osobistych pokrzywdzonej.

Nie ma też racji obrońca dowodząc, że wycena mienia wskazana w opisie czynu przypisanego i spisie przedstawionym do akt sprawy jest zawyżona. Zastrzeżenia skarżącego budzi wycena np. dwóch herbat na 80zł, jednak w sytuacji gdy ze spisu wynika, że dotyczy to herbat marki D. , to nie można z tego wywodzić, że cena 40 zł za 1 opakowanie takiej herbaty, gdy mogło to być opakowanie z zestawem np. różnych herbat tej firmy, jest znacząco zawyżona (co wynika też z dołączonej do akt oferty zakupu herbat tego producenta ze strony sklepy (...), z której sąd odwoławczy dopuścił dowód). Ponadto skarżący kwestionując wycenę poszczególnych pozycji ze spisu na końcowym etapie postępowania przed sądem I instancji nie wskazał o ile powinny ulec zmianie wyceny poszczególnych pozycji z tego spisu i czym to obrona uzasadniania. Stąd sąd I instancji, przy uwzględnieniu oświadczenia oskarżonego i pokrzywdzonej z 13 września 2021r, iż nie posiadają tych przedmiotów, to słusznie oddalił wniosek dowodowy obrońcy w przedmiocie powołania biegłego z zakresu wyceny mienia, skoro brak tych przedmiotów powoduje, że dowodu tego nie da się przeprowadzić. Nota bene skarżący w apelacji nie zarzucił , że sąd I instancji naruszył art. 170§1 pkt.4i5 kpk wydając takie postanowienie, nie złożył też w apelacji ponownego wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z szerszym jego uzasadnieniem, tylko w apelacji ponownie użył argumentów o zawyżonej wartości rzeczy wskazanych w spisie, że 2 herbaty D. nie mogą kosztować 80zł (gdy jednak mogą, co wynika z załączonej do akt oferty). Co prawda pokrzywdzona nie została dokładnie wypytana o cechy charakteryzujące każdy z przedmiotów umieszczonych w spisie, ale wartość części z nich wynika z ich marek (A., B., V., S., D., K.), a wysokość wartości części z nich wykazano fakturami znajdującymi się w aktach sprawy. Skoro zaś te pozycje nie budzą wątpliwości to nie ma podstaw by kwestionować wycenę innych rzeczy. Tym bardziej, że w spisie znalazły się np. folia i gąbki pod panele, panele z 1 pokoju czy przetwory w słoikach, których wartości w ogóle nie podano co świadczy o tym, że pokrzywdzona nie dochodziła, wnosząc o zasądzenie naprawienia szkody zgodnie ze spisem, by oddać jej pieniądze za te rzeczy, co też świadczy o tym, że łączna kwota strat ze spisu nie była wygórowana. Należy też zgodzić się z uwagą sądu I instancji, że postąpienie z rzeczami pokrzywdzonej w sposób ustalony w sprawie, to pozbawiło ją praktycznie całego majątku ruchomego, a jego odtworzenie kosztowałoby kwotę wskazana w wyroku.

Należy też zauważyć, że kwestionując wysokość szkody i stawiając zarzut błędnych ustaleń faktycznych w tym zakresie, to oprócz wyceny 2 herbat, sam skarżący nie podawał innych przykładów rzeczy ze spisu których wartość miałaby być w sposób oczywisty zawyżona. Analiza zaś wartości rzeczy ze spisu , dokonana w świetle doświadczenia też nie wskazuje by podane w nim wartości przedmiotów były zawyżone, bo np. wartość 10 swetrów wyceniono na 500zł (co daje niezbyt wygórowaną cenę 50zł/1 sweter, nawet gdy nie podano marek tych swetrów) a wartość 5 pierścionków srebrnych na 500zł (co daje 100zł/1 pierścionek, czyli też kwotę niezbyt wygórowaną przy wyrobach ze srebra, mimo że nie opisano bliżej wyglądu, gramatury tych pierścionków). Samo więc ogólne kwestionowanie wartości przedmiotów ze spisu, w świetle powyższych rozważań, też nie mogło doprowadzić do uwzględnienia zarzutu błędnych ustaleń faktycznych z apelacji.

Wniosek

o zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonego od stawianego mu a/o zarzutu

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

z powodów dla których nie uwzględniono zarzutów z apelacji i argumentacji przytoczonej na ich poparcie

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot utrzymania w mocy

cały zaskarżony wyrok

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

z powodów dla których nie uwzględniono zarzutów z apelacji i argumentacji przytoczonej na ich poparcie

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Pkt. II, III

apelacja obrońcy oskarżonego nie zasługiwała na uwzględnienie, stąd zachodziły podstawy z art. 636§1kpk do:

- obciążenia oskarżonego kosztami za postępowanie odwoławcze, przy czym z uwagi na jego nienajlepszą sytuację materialną oraz konieczność naprawienia znacznej szkody oraz poniesienia zasądzonych kosztów, to zwolniono oskarżonego od obowiązku ponoszenia opłaty (art. 624§1 kpk i art. 17 ustawy o opłatach w sprawach karnych),

- zasądzenia od oskarżonego na rzecz oskarżycielki posiłkowej udokumentowanej kwoty 2.000zł tytułem zwrotu kosztów poniesionych na reprezentowanie oskarżycielki w postępowaniu odwoławczym, gdy jej pełnomocnik sporządził odpowiedź na apelację.

7.  PODPIS