Sygn. akt VII Ua 85/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 lutego 2020 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie

Sędziowie Sądu Okręgowego: Jarosław Łukasik (przewodniczący)

Stefania Zdunek-Waliczek

Katarzyna Gajewska

Protokolant: st. sekr. sądowy Monika Morawska

po rozpoznaniu w dniu 13 lutego 2020 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy W. C.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.

o zasiłek chorobowy

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa-Nowej Huty w Krakowie IV Wydziału Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych z 3 czerwca 2019 r. sygn. akt IV U 1050/18/N

oddala apelację.

Stefania Zdunek-Waliczek Jarosław Łukasik Katarzyna Gajewska

Sygn. akt VII Ua 85/19

UZASADNIENIE WYROKU

Wyrokiem ogłoszonym na posiedzeniu jawnym 18 września 2019 r. w sprawie z odwołania W. C. (dalej odwołujący lub ubezpieczony ) od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w C. (dalej ZUS lub organ rentowy) z 12 lipca 2018 r., znak (...) - (...) Sąd Rejonowy dla Krakowa - Nowej Huty w Krakowie zmienił objętą odwołaniem decyzję ZUS w ten sposób, że przyznał odwołującemu prawo do zasiłku chorobowego za okres od 6 stycznia 2018 r. do 19 stycznia 2018 r., uchylając obowiązek zwrotu zasiłku chorobowego pobranego za ww. okres oraz zasądził na rzecz odwołującego się zwrot kosztów procesu.

Według podstawy faktycznej orzeczenia odwołujący prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą (...) oraz jest prezesem spółki (...) S.A. Jednoosobowa działalność gospodarcza odwołującego polega na wynajmie hali i samochodów. Do prowadzenia tej działalności odwołujący nie zatrudnia pracowników. W ramach działalności prowadzonej przez odwołującego jednoosobowo pod firmą (...) były brane w leasing samochody. Samochody te były następnie dzierżawione (...). Niekiedy wystawiano faktury na paliwo tankowane w samochodach dzierżawionych przez (...) nie na tę spółkę, ale na jednoosobową działalność odwołującego. Odwołujący nie wykonywał osobiście żadnych czynności w ramach jednoosobowej działalności. Samochodami leasingowanymi w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej odwołującego jeździli jego synowie i to oni tankowali samochody. Z samochodów korzystali też pracownicy (...) odpowiedzialni za dostawy. Wystawianiem faktur dla jednoosobowej działalności gospodarczej odwołującego zajmowała się L. G..

Od 6 stycznia 2018 r. do 19 stycznia 2018 r. odwołujący realizował nadal zwolnienie lekarskie od pracy z powodu czasowej niezdolności do pracy. W okresie niezdolności odwołującego do pracy wystawione zostało na firmę pod jaką odwołujący prowadził działalność 13 faktur. Cztery faktury zostały wystawione
1 stycznia 2018 r. i dotyczyły leasingu. 6 stycznia 2018 r. wystawiona została faktura na zakup paliwa w C. K. Polska na ulicy (...) w K., 9 stycznia 2018 r. została wystawiona faktura na zakup paliwa w (...) na ul. (...) w P.. 12 stycznia 2018 r. zostały wystawione faktury na zakup paliwa w C. K. Polska na ul. (...) w K. oraz w (...) na ulicy (...) w K. W.. 13 stycznia 2018 r. została wystawiona faktura na zakup paliwa w (...) na ulicy (...) w K. W.. 17 stycznia została wystawiona faktura na zakup paliwa w (...) na ul. (...) w P., a 18 stycznia 2018 r. faktura na zakup paliwa w C. K. Polska na ulicy (...) w K.. Sąd wywiódł stan faktyczny z niespornych twierdzeń stron i dowodów z dokumentów, zeznań świadków i zeznań samego odwołującego. Sąd nie stwierdził podstaw do zakwestionowania wiarygodności i mocy dowodów z dokumentów, gdyż nie były one kwestionowane przez żadną ze stron. Zeznania świadków oraz odwołującego Sąd uznał za spójne, logiczne i rzeczowe i ocenił jako nie budzące wątpliwości w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego.

Według Sądu pierwszej instancji istota sprawy wymagała oceny czy z faktu istnienia faktur i rachunków wystawionych na firmę odwołującego w okresie od 6 do 19 stycznia 2018 r., wynika, że odwołujący korzystał z wystawionego na ten okres zwolnienia lekarskiego od pracy z powodu niezdolności do pracy niezgodnie z przeznaczeniem tego zwolnienia. Ustalenie, że korzystał ze zwolnienia od pracy niezgodnie z przeznaczeniem uzasadniałoby wydanie decyzji odmawiających prawa do zasiłku za okresy ze zwolnienia lekarskiego, a także nałożenie w decyzji obowiązku zwrotu zasiłku już wypłaconego. Sąd stwierdził, że postępowanie dowodowe przeprowadzone w sądzie potwierdza jednak, że wbrew stanowisku ZUS, faktury wskazane w decyzji i wystawione na firmę odwołującego w okresie jego niezdolności do pracy są wynikiem czynności tankowania samochodów leasingowanych przez synów odwołującego i pracowników (...) SA, a w konsekwencji, że nie są potwierdzeniem, że odwołujący wykorzystywał zwolnienie lekarskie od pracy niezgodnie z celem takiego zwolnienia. Mając na uwadze częstotliwość tankowań potwierdzonych fakturami (7 razy w 13 dniach) oraz miejsca tych czynności (K., P., K. W.) Sąd wywiódł, że twierdzenie ZUS, że odwołujący osobiście tankował samochody są przede wszystkim mało prawdopodobne. W konsekwencji takich ustaleń i ocen oraz przyjmując, że organ rentowy nie wywiązał się z czego ciężaru wykazania dowodami zasadności twierdzenia, że odwołujący korzystał ze zwolnienia lekarskiego niezgodnie z przeznaczeniem, Sąd Rejonowy uwzględnił odwołanie w całości.

Organ rentowy zaskarżył wyrok w całości apelacją, wnosząc o jego zmianę przez orzeczenie o oddaleniu odwołania ubezpieczonego. Apelujący zarzucił Sądowi pierwszej instancji :

1. naruszenie art. 233 kpc skutkujące błędną oceną zgromadzonego
w sprawie materiału dowodowego;

2. naruszenie art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t.j. Dz. U. z 2017 r., poz. 1368 ze zm.), przez jego błędną wykładnię.

Według uzasadnienia apelacji, apelujący ocenił, że Sąd błędnie, w oparciu o zeznania syna ubezpieczonego P. C. - złożonych w charakterze świadka, doszedł do przekonania, że mało wiarygodne są twierdzenia ZUS o osobistym tankowaniu samochodów przez odwołującego oraz że takie stanowisko nie znajduje uzasadnienia w zebranym w sprawie materiale dowodowym. W ocenie apelującego, skoro świadek zeznał, że firma (...) prowadzi interesy z firmą znajdującą się w K. W., a zatem w miejscowości, gdzie tankowane było paliwo oraz że nigdy nie był w P., gdzie również w okresie czasowej niezdolności do pracy tankowane było paliwo, to upada twierdzenie, jakoby to świadek (syn) zastępował odwołującego (ojca) w czasie jego choroby, tym bardziej, że świadek zeznał również, że prowadzi własną działalność gospodarczą, co zapewne również wymaga określonego zaangażowania we własne sprawy. Apelujący określił jako „raczej mało wiarygodny” fakt, że syn ubezpieczonego w ciągu 13 dni siedmiokrotnie tankował paliwo, w miejscowościach znacznie oddalonych od miejsca prowadzenia własnej działalności gospodarcze skoro zeznał on jako świadek, że niekiedy zastępował odwołującego w czasie choroby, a takie zastępstwo nie zostało sformalizowane w jakikolwiek sposób i syn nie został również zgłoszony do ubezpieczeń jako osoba współpracująca z odwołującym, natomiast odwołujący oświadczył na pytanie pełnomocnika organu rentowego, że syn czynił to na jego polecenie. Apelujący uważa, że wydawanie poleceń innym osobom to nic innego jak przejaw wykonywania działalności gospodarczej, zarządzania taką działalnością, a zlecenie dokonania określonego zakupu paliwa musi poprzedzać analiza potrzeb i następcze wykorzystanie zakupionego towaru lub usług. Według apelacji Sąd zupełnie pominął, że siedmiokrotne tankowanie paliwa w ciągu 13 dni musiało wiązać się z intensywnym wykorzystaniem pojazdów, które były zarejestrowane na firmę (...). Organ rentowy podkreślił, że zakupy paliwa dokonywane w okresie niezdolności do pracy zostały zaksięgowane jako koszt firmy prowadzonej przez W. C. jednoosobowo, bez zatrudniania pracowników oraz stwierdził, że świadek P. C. nie wiedział jakie samochody są zarejestrowane na firmę (...), a jakie na spółkę(...) oraz wyraźnie zeznał, że nie posiada wiedzy, czy jego brat jeździł samochodami zarejestrowanymi na firmę odwołującego i czy samochody były użyczane spółce (...). Na podstawie takich zeznań nie można czynić ustaleń, że synowie odwołującego się w okresie jego niezdolności do pracy wykorzystywali pojazdy zaewidencjonowane na stanie firmy (...).

Według wnoszącego apelację do naruszenia art. 17 ust. 1 i 2 ustawy zasiłkowej doszło dlatego, że w okresie orzeczonej niezdolności do pracy ubezpieczony wykonywał czynności związane z pracą ( (...) S.A.) i z prowadzoną działalnością gospodarczą (działalność także zarobkowa), a także wykorzystał zwolnienie lekarskie w sposób sprzeczny z jego przeznaczeniem. Stanowisko to poparte zostało wskazaniem na orzecznictwo Sądu Najwyższego, który stwierdził, że praca zarobkowa, której wykonywanie w okresie orzeczonej niezdolności do pracy powoduje utratę prawa do zasiłku, jest każda aktywność ludzka zmierzająca do osiągnięcia zarobku, w tym pozarolnicza działalność gospodarcza choćby nawet polegająca na czynnościach nieobciążających w istotny sposób organizmu przedsiębiorcy i zarazem pracownika pozostającego na zwolnieniu lekarskim (por. wyrok z dnia 5 kwietnia 2005 r., sygn. akr IUK 370/04). Jest to praca w potocznym tego słowa znaczeniu, w tym także wykonywanie różnych czynności na podstawie różnych stosunków prawnych o charakterze cywilnoprawnym. W świetle art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej istotne jest to, aby określone czynności były w rzeczywistości wykonywane i aby ich wykonanie przyniosło ubezpieczonemu rzeczywisty dochód, to niewątpliwie chodzi o zarobek jako świadczenie wzajemne za wykonanie określonej pracy. Zdaniem ZUS na gruncie niniejszej sprawy ubezpieczony wykonywał czynności w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej w okresie niezdolności do pracy, co jest wystarczające do utraty prawa do zasiłku chorobowego z uwagi na niezależność przestanek określonych w art. 17 ustawy zasiłkowej. Sam fakt, że tankowanie samochodów było dokonane na wyraźną prośbę bądź polecenie odwołującego przesądza, że prowadził on działalność gospodarczą. Apelujący zwrócił uwagę na rozdźwięk do jakiego doszło z punktu widzenia prawa podatkowego i prawa ubezpieczeń społecznych, twierdząc, że w tym zakresie istnieje ewidentna niespójność w przekazie ze strony odwołującego, którą Sąd pierwszej instancji zupełnie pominął. Zdaniem apelującego, według orzecznictwa Sądu Najwyższego zarobkowy charakter przypisuje się każdej działalności przynoszącej zyski,
a ustawodawca uzależnił przyznanie prawa do zasiłku chorobowego od braku jednoczesnego pozyskiwania środków finansowych z innych źródeł. Zainteresowany ma możliwość podjęcia decyzji, czy pozostając na zwolnieniu lekarskim będzie podejmował pracę zarobkową odpowiadającą stanowi jego zdrowia, czy nie mając takiego źródła dochodu, będzie uzyskiwał świadczenie z funduszu zdrowia, czy też nie mając takiego źródła dochodu, będzie uzyskiwał świadczenie z funduszu ubezpieczeń społecznych, częściowo zastępując utracone wynagrodzenie. Zdaniem apelującego, zasady racjonalności pozwalają na przyjęcie założenia, że faktem powszechnie znanym jest, że w czasie korzystania ze zwolnienia lekarskiego w związku z czasową niezdolnością do pracy nie można podejmować innych działań stojących w sprzeczności z tym zwolnieniem w aspekcie medycznym (ewentualne pogorszenie stanu zdrowia), jak również wykonywać w okresie objętym zwolnieniem lekarskim pracy zarobkowej. Stoi to w sprzeczności z celem zasiłku chorobowego z punktu widzenia medycznego jak i ekonomicznego. Jeżeli dana osoba, przebywając na zwolnienia lekarskim, jest w stanie podjąć pracę i uzyskiwać z tego tytułu wynagrodzenie, to nie może w tym samym czasie korzystać z zasiłku chorobowego. W związku z tym, w ocenie organu rentowego ubezpieczony miał świadomość, że podczas przebywania na zwolnieniu nie może wykonywać pracy zarobkowej, jak również innych czynności utrudniających bądź wydłużających powrót do zdrowia, mimo to nie powstrzymał się od podejmowania czynności naruszających ten ustawowy zakaz. Takie działanie potraktować należy jako świadome wprowadzenie w błąd organu rentowego ustalającego prawo i wypłacającego świadczenie związane z chorobą.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Istota sprawy, o granicach wyznaczonych zaskarżeniem apelacji organu rentowego, wymagała rozstrzygnięcia czy okoliczności faktyczne, które legły
u podstaw objętej odwołaniem decyzji ZUS potwierdzały zasadność oceny organu rentowego, że odwołujący w czasie bezspornej czasowej niezdolności do pracy, orzeczonej w zaświadczeniu lekarskim na okres od 6 stycznia 2018 r. do 19 stycznia 2018 r., wykonywał pracę zarobkową lub wykorzystywał zwolnienie od pracy
w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia i że z mocy art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego
w razie choroby i macierzyństwa
(Dz. U. z 2017 r. poz. 1368, dalej ustawa zasiłkowa) utracił prawo do zasiłku chorobowego za cały okres udzielonego mu przez lekarza zwolnienia od pracy.

Okoliczności wskazane w uzasadnieniu decyzji organu rentowego jako podstawa ustalenia, że odwołujący wykonywał pracę zarobkową oraz fakty wynikające z pełnej treści materiału o jakim mowa w art. 382 kpc, ocenionego przy prawidłowym zastosowaniu przepisów z art. 227- 234 kpc, nie potwierdzają zasadności oceny organu rentowego i dokonanej przez ten organ subsumcji stanu faktycznego, czyli de facto konstatacji, że fakt istnienia faktur za zakup paliwa w okresie od 6 stycznia 2018 r. do 19 stycznia 2018 r., w których jako nabywca wskazana została firma pod jaką odwołujący prowadził jednoosobowo działalność gospodarczą, jest dowodem tego, że w okresie gdy faktury były wystawiane odwołujący wykonywał pracę, czyli zachowywał się w sposób opisany hipotezą normy prawa materialnego z art. 17 ust. 1 pkt ustawy zasiłkowej. Sąd Okręgowy
w zasadzie w całości zaakceptował ustalenia faktyczne i wnioski Sądu pierwszej instancji z ocen w przedmiocie wiarygodności mocy dowodów i pozostałego materiału dowodowego, gdyż nie ma podstaw uzasadniających twierdzenie, że nie mają one miarodajnego potwierdzenia w treści twierdzeń stron zgodnych lub przyznanych w toku procesu lub w rzeczywistej i adekwatnej dla konkretnych ustaleń faktycznych, a przy tym wiarygodnej treści dowodów. Sąd Okręgowy na podstawie własnych ocen w przedmiocie mocy dowodów i pozostałego materiału
z akt stwierdził przede wszystkim, że z faktu istnienia faktury za zakup paliwa, w której jako sprzedawca wskazany został „ (...) ul. (...) P.” nie wynika, że potwierdzony tą fakturą zakup paliwa miał miejsce w miejscowości P.. Z powszechnie dostępnych informacji wynika, że (...) w P. to w istocie firma (...) SA, która ma siedzibę w P. przy ul. (...). Ta okoliczność, rozważona w kontekście pełnej treści materiału zgromadzonego w aktach tej sprawy, uwiarygadnia zeznania świadka i odwołującego, że nie byli oni (a więc nie tankowali samochodów) w P., a nie potwierdza zasadność gołosłownej sugestii apelującego o braku wiarygodności tych dowodów. Z faktur wynika tylko domniemanie, że osoba tankująca samochód na stacjach należących do (...) SA z siedzibą w P. (lub innych) wskazała wystawiającemu fakturę jako nabywcę paliwa firmę pod jaką odwołujący zarejestrował działalność gospodarczą, a nie to, że odwołujący w dniu tankowania i wystawienia faktury (albo w okresie niezdolności do pracy jakiej dotyczy decyzja) osobiście tankował samochód, odbierał faktury albo wydawała komukolwiek dyspozycje lub polecenia wykonania zadań, realizując wykonywanie pracy zarobkowej w znaczeniu, o jakim mowa w art. 17 ustawy zasiłkowej. Przechodząc do pozostałych zarzutów z apelacji Sąd Okręgowy stwierdził, że sugerowane apelacją naruszenie art. 233 §1 kpc nie miało miejsca, gdyż oceny sądu pierwszej instancji w kwestii wiarygodności i mocy dowodów, zostały dokonane zgodnie z regułą jaką przepis ten zawiera, a wnioski sądu z ocen o takim przedmiocie dotyczące dowodów faktów o jakich mowa w art. 227 kpc są logicznie poprawne i mają potwierdzenie również w doświadczaniu życiowym. Nie świadczy o wadliwym zastosowaniu art. 233 §1 kpc lub o dokonaniu przez sąd pierwszej instancji ustaleń niezgodnych z materiałem z akt wywód apelującego na temat małej wiarygodności tezy, że syn odwołującego (świadek) w ciągu 13 dni siedmiokrotnie tankował paliwo. Ani świadek (syn ubezpieczonego) nie zeznał, ani sąd pierwszej instancji nie ustalił na innej podstawie, że w sporem objętym okresie niezdolności do pracy tylko syn ubezpieczonego siedem razy tankował paliwo. Sąd pierwszej instancji ustalił ( i ma to potwierdzenie w spójnej treści dowodów z akt oraz nie jest sprzeczne z jakimkolwiek dowodem lub doświadczeniem życiowym), że samochodami leasingowanymi przez odwołującego w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej jeździli jego synowie, a także pracownicy (...) odpowiedzialni za dostawy i że to oni tankowali samochody, z których korzystali. Materiał z akt jest potwierdzeniem ustalenia, że faktury z jakimi organ rentowy powiązał swoje sugestie nie dotyczą tankowania jednego samochodu przez jedną osobę w okresie trzynastu dni, ale dotyczą tankowań kilka pojazdów, którymi jeździło kilka osób. Dowodów miarodajnych do hipotezy organu rentowego, że czynności, których dotyczyły faktury wykonywał sam odwołujący nie ma. Wiarygodność takiego domniemania podważył wprost sam apelujący. Poprawności oceny i zasadności wniosków w przedmiocie wiarygodności zeznań świadka P. C. nie zmienia okoliczność, że świadek nie wiedział jakie samochody są zarejestrowane na firmę (...), a jakie na(...). Świadek nie był stałym współpracownikiem odwołującego i przy doraźnym, niesformalizowanym zastępowaniu go przy realizacji czynności zakontraktowanych przez odwołującego wcześniej w ramach prowadzonej jednoosobowo działalności gospodarczej mógł nie interesować się i nie rejestrować w pamięci szczegółów działalności realizowanej w ramach firmy zarejestrowanej nie na niego, ale na ojca. Brak zarejestrowania syna jako współpracownika odwołującego także nie uzasadnia ustalenia, że to nie świadek a odwołujący wykonywał pracę zarobkową lub czynności, której koszty zostały zaksięgowane jako koszt firmy (...) pod jaką odwołujący miał zarejestrowaną w okresie niezdolności do pracy działalność gospodarczą. Także fakt, że samochodami wcześniej wyleasingowanymi przez odwołującego jeździli pracownicy innej firmy (...) oraz synowie ubezpieczonego nie jest potwierdzeniem wykonywania przez odwołującego pracy zarobkowej, nawet jeśli zdarzenia opisane wyżej stały się dla niego obiektywnie źródłem dochodów, które należy powiązać z jego firmą (działalnością gospodarczą). Brak sporządzonych na piśmie umów o pracę, cywilnoprawnych umów o współpracę, umów zlecenia lub pełnomocnictw nie przeczy prawdziwości faktu, że odwołujący w innej formie i przed okresem niezdolności do pracy umocował lub upoważnił inne osoby do wykonywania w jego imieniu lub za niego pewnych czynności, które mógł, ale których nie musiał wykonywać samodzielnie, mimo że zarejestrował działalność gospodarczą jako prowadzoną jednoosobowo. Okoliczność, czy syn odwołującego został zgłoszony do ubezpieczenia jako osoba współpracująca z odwołującym jest w tej sprawie bez znaczenia. Ewentualny brak rzetelności w prowadzeniu ksiąg sporządzanych na potrzeby rozliczeń z organami podatkowymi i wykazywania w tych księgach kosztów ponoszonej działalności w okresie niezdolności do pracy, przez osobę upoważnioną przez ubezpieczonego nie jest podstawą uzasadniającą ustalenie, że w okresie czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby potwierdzonej przez uprawnionego lekarza w zaświadczeniu lekarskim i niezakwestionowanej w trybie z art. 68 ustawy zasiłkowej, odwołujący wykonywał osobiście pracę zarobkową. Uchybienia przepisom prawa podatkowego, cywilnego lub pracy, których dopuszcza się ubezpieczony prowadzący jednoosobowo działalność gospodarczą, nie są dowodem i nie uzasadniają domniemania, że miały miejsce fakty rodzajowo tożsame z opisanymi w art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej. Utraty prawa do zasiłku chorobowego na tej podstawie prawnej nie uzasadnia każde zachowanie ubezpieczonego lub jakiekolwiek zdarzenie faktyczne prowadzące rzeczywiście lub hipotetycznie do bezpodstawnego lub bezprawnego przysporzenia majątkowego ubezpieczonego w okresie lub za okres, w którym korzystał on ze zwolnienia lekarskiego z powodu czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby i miał prawo do świadczeń z ubezpieczenia chorobowego. Zastosowanie art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej ze skutkiem wskazanym w decyzji organu rentowanego ocenianej przez sąd w tej sprawie, uzasadniać mogło tylko pozytywne ustalenie przez organ rentowy, w trybie określonym w art. 68 ust. 1 ustawy zasiłkowej, i potwierdzenie przed sądem, że ubezpieczony w czasie konkretnego zwolnienia lekarskiego rzeczywiście wykonywał pracę zarobkową lub wykorzystywał zwolnienie lekarskie z pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia. W tej sprawie nie ma dowodów miarodajnych do ustalenia, że taka osobista aktywność odwołującego miała rzeczywiście miejsce w okresie, którego dotyczy zwolnienie lekarskie opisane decyzją. Inna ocena organu rentowego została w tej sprawie oparta na domniemaniu faktycznym, którego bezzasadność została podważona wiarygodnymi dowodami i które nie jest poprawne ani z punktu widzenia zasad logicznego rozumowania, ani doświadczenia życiowego. W takim kontekście ocena wiarygodności i mocy dowodów faktów, które w tej sprawie miały lub mogły mieć istotne znaczenie materialnoprawne, a także ustalenia sądu pierwszej instancji oparte na tych dowodach nie mogą być racjonalnie uznane za dokonane wadliwie, w sposób który miał lub mógłby mieć wpływ na treść orzeczenia. Odmienne wnioski apelującego i argumentacja wskazana na ich poparcie mają tylko cechy sugestii niespójnych z rzeczywistą treścią materiału z akt.

Przypisana Sądowi pierwszej instancji w apelacyjnym zarzucie naruszenia prawa materialnego błędna wykładnia art.17 ust. 1 ustawy zasiłkowej nie miała miejsca. Stosownie do objętego zarzutem przepisu, prawo do zasiłku chorobowego za cały okres zwolnienia od pracy udzielonego przez lekarza z powodu niezdolności do pracy, traci ubezpieczony wykonujący pracę zarobkową w okresie orzeczonej niezdolności do pracy lub wykorzystujący zwolnienie w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia. Objęta przepisem sankcja utraty prawa do zasiłku ma zatem zastosowanie, gdy ma miejsce osobiste wykonywanie pracy zarobkowej przez niezdolnego do pracy ubezpieczonego lub osobiste wykorzystywanie przez niego zwolnienia lekarskiego od pracy w sposób niezgodny z jego celem. W okresach udokumentowanej niezdolności do pracy wskutek choroby odwołujący miał zatem obowiązek powstrzymania się od osobistego wykonywania pracy, w tym czynności zarządu związanych z działalnością prowadzonej przez niego jednoosobowo firmy, ale mógł korzystać z każdej formy pomocy przy realizacji ("wymuszonych") czynności prawnych lub faktycznych przez umocowane do tego przez niego w dowolnej formie osoby. Skoro w materiale z akt nie ma dowodów, że w okresie zwolnienia lekarskiego udzielonego odwołującemu od 6 stycznia 2018 r. do 19 stycznia 2018 r. miała miejsce jego aktywność o cechach osobistego wykonywania pracy zarobkowej lub innych zachowań sprzecznych z celem udzielonego mu przez lekarza zwolnienia lekarskiego z powodu choroby, a więc sytuacje jakie mieszczą się w hipotezie normy prawa materialnego jaka wynika wprost z objętego zarzutem przepisu, sankcja przewidziana w objętym zarzutem przepisie nie mogła mieć zastosowania. Realia tej sprawy nie potwierdzają zasadności tez organu rentowego o podobieństwie faktów opisanych przez organ rentowy ze stanami faktycznymi w sprawach, których dotyczyły fragmenty uzasadnień wskazanych w apelacji orzeczeń Sądu Najwyższego, skoro z dowodów w tej sprawie wynika, że w objętym zwolnieniem lekarskim okresie od 6 do 19 stycznia 2018 r. odwołujący nie realizował osobiście pozarolniczej działalności gospodarczej pracując fizycznie lub w jakiejkolwiek innej formie, w tym przez wydawane w okresie zwolnienia komukolwiek polecenia, zalecenia lub przez podejmowanie jakichkolwiek biznesowych lub kierowniczych decyzji dotyczących zawarcia nowych lub realizacji zawartych wcześniej umów albo takich czynności, które były konieczne lub miały za cel uzyskiwanie zysków z działalności gospodarczej równolegle z pobieranym zasiłkiem. Fakt, że odwołujący zeznał, że syn tankował samochody dlatego, że on synowi to polecił nie potwierdza sugerowanego apelacją ustalenia, jakoby polecenia takie wydane były przez odwołującego w sporem objętym okresie. Proponowana w apelacji wykładnia treści art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej, że przepis ten powoduje utratę przez ubezpieczonego prawa do zasiłku chorobowego w każdym przypadku, gdy mimo przebywania na zwolnieniu chorobowym ubezpieczony podejmuje czynności
w jakikolwiek sposób powiązane z prowadzoną przez siebie działalnością gospodarczą zarejestrowaną, jako prowadzona jednoosobowo. Postępowanie dowodowe w tej sprawie potwierdziło tylko to, że w okresie przebywania na zwolnieniu lekarskim przez ubezpieczonego, zostały wystawione faktury za zakup paliwa, w których jako nabywca została wymieniona firma odwołującego, co powodowało, że faktury te zostały wpisane w koszty firmy ubezpieczonego. Wbrew stanowisku forsowanemu przez apelującego, nie można wymagać od ubezpieczonego, żeby przez czas choroby w związku, z którą wykorzystuje zwolnienie z pracy, zaniechał wszelkiej aktywności i jakiegokolwiek zainteresowania sprawami związanymi z funkcjonowaniem prowadzonej przez niego pozarolniczej działalności gospodarczej oraz wygasił nawiązane w jej ramach wcześniej kontrakty handlowe. W sytuacji odwołującego wykorzystanie w okresie niezdolności do pracy wsparcia członków rodziny lub innych osób do realizacji czynności związanych
z realizowaną przez niego dotychczas jednoosobowo działalnością gospodarczą świadczy o tym, że nie było jego intencją lub celem zachowanie się w sposób opisany w hipotezie normy prawnej z art. 17 ust.1 ustawy. Wywód apelującego, że aby zlecić wykonanie zakupów trzeba najpierw zorientować się jakie są braki materiałowe w firmie jest abstrakcyjnie słuszny, jednak nie został powiązany
z realiami tej sprawy.

W stanie rzeczy z momentu zamknięcia rozprawy w sądzie drugiej instancji stanowisko, że wykazany materiałem z akt stan faktyczny nie potwierdza,
że w okresie o jakim mowa w decyzji z 12 lipca 2018 r., znak (...) - (...) zachodziły przesłanki uzasadniające zastosowanie wobec odwołującego sankcji z art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej ma pełne faktycznie i materialnoprawne usprawiedliwienie.

Dlatego Sąd Okręgowy oddalił bezzasadną apelację zgodnie z dyspozycją normy prawa procesowego z art. 385 kpc.