Sygnatura akt IV U 279/21

UZASADNIENIE

Wnioskodawczyni Partycja Ł. się od decyzji ZUS O G. z dnia 24-09-2021r. w przedmiocie odmowy prawa do zasiłku chorobowego i zasiłku macierzyńskiego oraz zobowiązania wnioskodawczyni do zwrotu pobranego zasiłku chorobowego oraz macierzyńskiego wraz z odsetkami w łącznej kwocie 26.572,19zł.

W uzasadnieniu wskazała, iż wypłata świadczeń przez ZUS na rzecz ubezpieczonej nastąpiła wyłącznie z uwagi na aktywność płatnika składek, który to ponosi winę za przekazanie do ZUS nieprawdziwych informacji odnośnie zatrudnienia odwołującej. Zdaniem odwołującej , to płatnik winien być zobowiązany do zwrotu świadczeń. P. Ł. (1) wskazała w odwołaniu, że pierwotnie wiadomym było w momencie zawierania umowy o pracę z płatnikiem Z. M., że wnioskodawczyni ma nie podejmować faktycznie zatrudnienia a pracodawca nie będzie przyjmował od niej pracy. Zgłoszenie do ubezpieczenia miało zapewnić jej pozyskanie ochrony ubezpieczeniowej na wypadek nadchodzącej długotrwałej niezdolności do pracy związanej z ciążą i spodziewanym urodzeniem dziecka syna płatnika P. M.. Ubezpieczona była przeciwna temu pomysłowi, jednak podpisała umowę z płatnikiem za namową konkubenta i osobiście złożyła wniosek o zasiłek chorobowy i macierzyński. Nadto strona odwołująca wskazała, że w momencie zgłoszenia jej do ubezpieczenia z tytułu zatrudnienia u Z. M., płatnik wiedział o nieprawdziwym tytule do ubezpieczeń.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Decyzją z dnia 24-09-21r. ZUS O G. odmówił wnioskodawczyni prawa do zasiłku chorobowego i zasiłku macierzyńskiego za okresy wskazane w tej decyzji i zobowiązał do zwrotu zasiłku chorobowego oraz zasiłku macierzyńskiego wraz z odsetkami w łącznej kwocie 26.572,19 zł z uwagi na niepodleganie dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu.

Wnioskodawczyni odwołała się od ww. decyzji.

Prawomocną decyzją ZUS O G. z dnia 07-09-21r stwierdzono, iż wnioskodawczyni nie podlega ubezpieczeniom obowiązkowemu emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu z ubezpieczeń społecznych od dnia 27 maja 2020r jako pracownik u płatnika składek (...) Z. M. . W opinii ZUS okoliczności zawarcia umowy o pracę jednoznacznie wskazywały, iż celem płatnika składek i ubezpieczonej nie było jej wykonywanie ale jedynie uzyskanie przez ubezpieczoną prawa do świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Zakład stwierdził, że umowa o pracę została zawarta dla pozoru i jest nieważna . Tym samym z tytułu zawartej umowy o pracę ubezpieczona nie podlega ubezpieczeniom społecznym od dnia 27 maja 2021r. Od tejże decyzji P. Ł. (2) nie odwołała się i nie zakwestionowała faktu niepodlegania ubezpieczeniom społecznym w spornym okresie.

P. Ł. (2) zatrudniona została od 27 maja 2021r. na umowę o pracę na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kierownika obsługi biurowej z wynagrodzeniem 4.800 zł. miesięcznie przez płatnika (...) Z. M.. Wcześniej nie miała doświadczenia w pracy na stanowisku finansowo- księgowym. Pracowała w restauracji jako kelnerka. W firmie płatnika przed zatrudnieniem skarżącej nigdy nie była zatrudniana inna osoba na stanowisku kierownika obsługi biurowej ani żaden inny pracownik biurowy. Nie było takiej potrzeby. Oprócz powódki płatnik nie zatrudniał innych pracowników poza współpracą z księgową. W momencie zawierania umowy o pracę wnioskodawczyni była w ciąży z synem płatnika P. M., z którym wówczas była w związku. Płatnik wiedział o tym, że zatrudniana przez niego pracownica jest ciężarna i spodziewa się jego wnuka.

P. Ł. (2) od 18-09-2020r. do 29-11-2020r w związku z ciążą przebywała na zwolnieniu lekarskim, natomiast od 30-11-2020 do 29-11-2021r. zwróciła się z wnioskiem do ZUS o wypłatę zasiłku macierzyńskiego. Wnioski o zasiłki podpisała osobiście. Podczas nieobecności wnioskodawczyni z powodu choroby i macierzyństwa , płatnik nie zatrudnił innego pracownika na zastępstwo na stanowisku skarżącej.

Ubezpieczona w okresie od 18-09-2020r do 20-10-2020r otrzymała wynagrodzenie za czas choroby określone w art.92 Kp.w wysokości określonej umowa o pracę.

Na podstawie przekazanej przez płatnika składek dokumentacji, zakład wypłacił zasiłek chorobowy za okres od 21-10-2020r do 29-11-2020r w kwocie brutto 5.522,40 zł., oraz zasiłek macierzyński za okres od 30-11-2020r do 31-05-2021r. w kwocie brutto 20.212,35 zł.

W okresie zatrudnienia P. Ł. (2) nie świadczyła pracy i nie miała zamiaru jej podejmowania w momencie zawarcia umowy.

Wnioskodawczyni świadomie wprowadziła w błąd organ rentowy w zakresie pozostawania w zatrudnieniu u płatnika składek Z. M..

Dowód:

akta ZUS

zeznania P. Ł. k.74-75, 93 zapis rozprawy z dnia 08-02-22 oraz z dnia 12-04-22 - częściowo

zeznania świadka P. M. -k.91-93, zapis rozprawy z dnia 12-04-22-częściowo.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Odwołanie jest niezasadne.

Ustawa o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa z dnia 25.06.1999r stanowi:

Art. 1. 1. Świadczenia pieniężne na warunkach i w wysokości określonych ustawą przysługują osobom objętym ubezpieczeniem społecznym w razie choroby i macierzyństwa określonym w ustawie z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2019 r. poz. 300 i 303), zwanym dalej "ubezpieczonymi".

2. Świadczenia pieniężne z tytułu następstw wypadków przy pracy i chorób zawodowych określa odrębna ustawa.

Art. 6. 1. Zasiłek chorobowy przysługuje ubezpieczonemu, który stał się niezdolny do pracy z powodu choroby w czasie trwania ubezpieczenia chorobowego.

Zasiłek macierzyński przysługuje ubezpieczonej, która w okresie ubezpieczenia chorobowego albo w okresie urlopu wychowawczego urodziła dziecko.

Art. 8 ww. ustawy stanowi, iż zasiłek chorobowy przysługuje przez okres trwania niezdolności do pracy z powodu choroby lub niemożności wykonywania pracy z przyczyn określonych w art. 6 ust. 2 – nie dłużej jednak niż przez 182 dni, a jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana gruźlicą lub występuje w trakcie ciąży- nie dłużej niż przez 270 dni.

Zatem zasiłek chorobowy i macierzyński przysługuje osobom objętym ubezpieczeniem społecznym. Skoro wnioskodawczyni nie podlegała dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu od dnia 27 maja 2020r., co znajduje odzwierciedlenie w prawomocnej decyzji ZUS z dnia 7-09-2021r., to tym samym w świetle ww. przepisów Ustawy nie ma prawa do zasiłku chorobowego za sporny okres od 21-10-2020 do 29-11-2020r. oraz do zasiłku macierzyńskiego za okres od 30-11-2020r do 28-11-2021r.

Zgodnie z art. 66 ust. 2 ustawy z dnia 25 czerwca 1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, jeżeli świadczenie zostało pobrane nienależnie z winy ubezpieczonego lub wskutek okoliczności, o których mowa w art. 15-17 i art. 59 ust. 6 i 7, wypłacone kwoty podlegają potrąceniu z należnych ubezpieczonemu zasiłków bieżących oraz z innych świadczeń z ubezpieczeń społecznych lub ściągnięciu w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Jest to przepis, który reguluje przede wszystkim sposób egzekucji nienależnie pobranych zasiłków chorobowych. Nie wynika z niego natomiast, że wypłacone tytułem zasiłku kwoty podlegają zwrotowi przez świadczeniobiorcę tylko wówczas, gdy świadczenie zostało pobrane nienależnie z winy ubezpieczonego, a zatem jeśli ubezpieczony winy nie ponosi, wykluczone jest domaganie się od niego zwrotu nienależnie wypłaconych zasiłków chorobowych.

Przepis art. 66 ust. 2 ustawy zasiłkowej nie stanowi regulacji szczególnej w stosunku do art. 84 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych, w tym zwłaszcza nie stanowi przepisu szczególnego w stosunku do art. 84 ust. 2 i 6 tej ustawy. Ustawę o systemie ubezpieczeń społecznych stosuje się do wszystkich ubezpieczeń społecznych, w tym m.in. do ubezpieczenia w razie choroby i macierzyństwa (art. 1 pkt 3 ustawy systemowej). Z art. 84 ust. 5 ustawy systemowej, zgodnie z którym przepisów ust. 2-4 i 8 nie stosuje się, jeżeli przepisy szczególne określające zasady przyznawania i wypłacania świadczeń stanowią inaczej, nie wynika, że art. 84 ust. 2 nie ma w ogóle zastosowania do świadczeń pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, w tym do zasiłków chorobowych. Kwestia zwrotu nienależnie pobranych zasiłków chorobowych nie może być rozważana w kategoriach "zasad przyznawania i wypłacania świadczeń", o czym mowa w art. 84 ust. 5 ustawy systemowej. Żaden z przepisów ustawy zasiłkowej nie reguluje odmiennie niż art. 84 ust. 2 ustawy systemowej kwestii zwrotu nienależnie pobranych świadczeń. Inaczej mówiąc, art. 66 ust. 2 ustawy zasiłkowej nie reguluje odmiennie okoliczności przemawiających za uznaniem świadczenia za pobrane nienależnie niż czyni to art. 84 ust. 2 ustawy systemowej. Przepis art. 66 ust. 2 ustawy zasiłkowej określa w szczególny sposób zasady potrącenia oraz egzekucji, nie wyłącza natomiast stosowania definicji nienależnie pobranych świadczeń, wynikającej z art. 84 ust. 2 ustawy systemowej, do nienależnie pobranych zasiłków chorobowych.

Zatem w rozpoznawanej sprawie, dotyczącej zwrotu nienależnie pobranych zasiłków chorobowych, ma w pełnym zakresie zastosowanie art. 84 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z dyspozycją art. 84 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych( Dz.U.2015.121 -j.t.) za kwoty nienależnie pobranych świadczeń uważa się:

1) świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania oraz

2) świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia.

Z analizy przepisu wynika, że konieczne jest rozróżnienie świadczenia nienależnie pobranego od świadczenia nienależnie wypłaconego. Świadczeniem nienależnie wypłaconym jest bowiem każde świadczenie wypłacone bez podstawy prawnej. Każde świadczenie nienależnie pobrane jest nienależne, natomiast nie działa w tej sytuacji reguła odwrotna. Z samego faktu, że ubezpieczony nie ma prawa do świadczenia z ubezpieczenia społecznego nie można wywodzić, iż winien zwrócić wypłacone świadczenie. Nie działa tu automatyzm pomiędzy stwierdzeniem braku uprawnienia do określonego świadczenia, a obowiązkiem jego zwrotu. Kwoty nienależnie pobranych świadczeń z ubezpieczenia społecznego, których można domagać się zwrotu, nie są tożsame ze wszystkimi kwotami, które zostały wypłacone bez podstawy prawnej( zob. J. Jędrasik-Jankowska, Pojęcia i konstrukcje prawne ubezpieczenia społecznego, Warszawa 2013r., s.152)

Istotną bowiem cechą nienależnie pobranego świadczenia, jest świadomość osoby pobierającej świadczenie co do nieprzysługiwania tego świadczenia w całości lub w części od początku, albo w następstwie mających miejsce później zdarzeń. Kryterium istnienia świadomości wynika z dokonanego pouczenia przez organ rentowy bądź też z niektórych zachowań ubezpieczonego( składanie fałszywych zeznań, posługiwanie się fałszywymi dokumentami oraz inne przypadki świadomego wprowadzenia w błąd organu rentowego).

Również w orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że organ rentowy może domagać się zwrotu nienależnie pobranego świadczenia tylko wówczas, gdy ubezpieczonemu można przypisać złą wolę. Obowiązek zwrotu obciąża tylko tego, kto przyjął świadczenie w złej wierze wiedząc, że mu się nie należy, co dotyczy zarówno osoby, która została pouczona o okolicznościach, w jakich nie powinna pobierać świadczeń, jak też tej osoby, która uzyskała świadczenia na podstawie nieprawdziwych zeznań lub dokumentów, albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd instytucji ubezpieczeniowej. Wypłacenie świadczenia w sposób, na który nie miała wpływu wina świadczeniobiorcy, nie uzasadnia powstania po stronie osoby ubezpieczonej obowiązku zwrotu nienależnie pobranego świadczenia.

Podsumowując powyższe rozważania trzeba zaznaczyć, że podstawowym warunkiem uznania, że wypłacone świadczenie podlega zwrotowi jest brak prawa do świadczenia oraz świadomość tego ( zła wiara) osoby przyjmującej to świadczenie, płynąca ze stosownego pouczenia bądź wynikająca z określonych zachowań osoby pobierającej świadczenie. W przepisach prawa ubezpieczeniowego następuje połączenie obu tych elementów w samej definicji "świadczenia nienależnie pobranego", a więc w prawie ubezpieczeń społecznych "świadczenie nienależnie pobrane" to nie tylko "świadczenie nienależne" (obiektywnie wypłacane bez podstawy prawnej), ale także "nienależnie pobrane", a więc pobrane przez osobę, której można przypisać określone cechy dotyczące stanu świadomości (woli) lub określone działania ( zaniechania).

W ocenie wnioskodawczyni żądanie zwrotu wypłaconego świadczenia przez organ rentowy winno być skierowane nie do niej a do płatnika składek albowiem ona nie ponosiła winy w pozornym nawiązaniu umowy o pracę oraz zgłoszeniu jej do ubezpieczeń na podstawie umowy zawartej dla pozoru.

Sąd rozpoznający niniejszą sprawę nie podzielił tego stanowiska. Jak wynika bowiem z okoliczności ustalonych i wyjawionych w sprawie o podleganie ubezpieczeniom i prawomocnej w tym postępowaniu decyzji ZUS z dnia 7-09-2021r. należy ocenić, że wnioskodawczyni świadomie wprowadziła w błąd organ rentowy w zakresie istnienia podstawy do zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnienia na umowę o pracę w (...) Z. M.., gdy faktycznie taka podstawa nie istniała i wnioskodawczyni można przypisać złą wolę w tym zakresie. Organ rentowy prawomocnie stwierdził w decyzji z dnia 7-09-2021r., iż w sprawie nie zachodzą okoliczności faktyczne, które uzasadniałyby przypisanie wnioskodawczyni statusu pracownika, z uwagi na pierwotną nieważność zawartej umowy o pracę z płatnikiem Z. M.. Organ rentowy powołując się na wyrok SN z dnia 29-06-2017r. ( III UK 172/16) wywiódł, że umowa o pracę jest zawarta dla pozoru i nie może w związku z tym stanowić tytułu do objęcia pracowniczym ubezpieczeniem społecznym, jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obie strony maja świadomość, że osoba określona w umowie jako pracownik nie będzie świadczyć pracy , a osoba określona jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy, czyli strony z góry zakładają , ze nie będą realizowały swoich praw i obowiązków wypełniających treść stosunku pracy. Pozorne zawarcie umowy o pracę nie wiążę się ze świadczeniem pracy w tym sensie, że zatrudnienie nie jest w ogóle wykonywane, bądź jest wykonywane na innej podstawie niż umowa o pracę, bądź jest wyłącznie pozorowane ( jakieś czynności faktycznie są przez „pracownika” wykonywane, ale nie rodzą one skutku w postaci istnienia stosunku pracy. W ustalonym i nie zakwestionowanym przez P. Ł. (2) stanie faktycznym, brak było podstaw do przyjęcia , że ubezpieczona wykonywała jakiekolwiek obowiązki wynikające z podpisanej umowy o pracę. Istotne w sprawie, że skarżąca została zatrudniona za wysokim wynagrodzeniem 4.800 zł. bez doświadczenia zawodowego,(wcześniej była kelnerką) na kierowniczym stanowisku w firmie, która od lat nie zatrudniała żadnych pracowników biurowych, gdyż nie miała takiej potrzeby. Na brak takiej potrzeby wskazuje fakt, że w czasie długotrwałej absencji chorobowej P. Ł., nie został na jej miejsce zatrudniony inny pracownik. Okoliczności te zostały potwierdzone w niniejszej sprawie na podstawie zeznań ubezpieczonej i świadka P. M., który wprost zeznał, że skarżąca od samego początku zatrudnienia miała świadomość, że pracy nie będzie świadczyć i nie świadczyła jej faktycznie. Sąd nie dał wiary zeznaniom wnioskodawczyni, że wykonywała ona obowiązki pracownicze albowiem brak na to jakiegokolwiek wiarygodnego dowodu poza gołosłownymi twierdzeniami powódki jak również z uwagi na brak konsekwencji w treści jej zeznań i stanowisku procesowym. Wnioskodawczyni co do zakresu pracy zmieniała swe stanowisko procesowe . W odwołaniu twierdziła, że nie świadczyła pracy, w trakcie zeznań na rozprawie wskazała, że do pracy przychodziła codziennie aby przy kolejnej rozprawie podać , że pracę miała świadczyć po zakończonym okresie urlopu macierzyńskiego. Wskazała na sporadyczne, incydentalne czynności jakie mogła wykonywać na rzecz płatnika, które w ocenie sądu nie wypełniają treści zawartego stosunku pracy. Nie mniej jednak na uwagę zasługuje fakt, że P. Ł. (1) nie zakwestionowała ustaleń poczynionych przez organ rentowy i nie odwołała się od decyzji organu rentowego ustalającej nieważność i nieskuteczność w zakresie objęcia jej ubezpieczeniem chorobowym ,umowy o pracę zawartej z płatnikiem.

Sąd nie podziela stanowiska wnioskodawczyni, iż to płatnik winien być zobowiązany do zwrotu nienależnie pobranych przez nią świadczeń z ubezpieczenia. Decyzja bowiem wydana została przez organ rentowy w odniesieniu do ubezpieczonej a nie płatnika a Sąd rozpoznający sprawę z odwołania od decyzji organu rentowego, rozpoznaje tę sprawę w zakresie uregulowanym decyzją czyli w tym przypadku w zakresie dotyczącym okoliczności związanych z działaniami P. Ł. (2). Poczynione przez organ rentowy ustalenia w decyzji z dnia 7-09-2021r. potwierdzają wiedzę i świadomość skarżącej co do faktu pozornego zawarcia umowy tylko i wyłącznie w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczenia. Świadomość tę potwierdza fakt, że to ubezpieczona osobiście podpisałga wnioski o zasiłek chorobowy i macierzyński, wiedząc przecież, że żadnej pracy nie świadczy a od kilku miesięcy pobiera wynagrodzenie w kwocie bliskiej 5.000 zł. Nadto w odwołaniu wskazała wprost, że nie godziła się na to , aby płatnik z konkubentem zatrudnili ja dla pozoru, co jednoznacznie wskazuje, że pomimo twierdzeń o braku zgody na to , umowę o prace podpisała i „nie godząc się” pobierała wysokie wynagrodzenie. Zatem sama jej postawa wskazuje bezpośrednio na fakt, że z pełną świadomością akceptowała fakt zgłoszenia jej do ubezpieczeń na podstawie nieważnej umowy o pracę. Z orzecznictwa SN wynika nadto, że wystarczającym do uznania , że pracownik pobiera nienależnie świadczenia jest fakt działania w porozumieniu z płatnikiem co do zgłoszenia do ubezpieczeń na podstawie nieprawdziwych informacji, i powszechnie przyjmuje się domniemanie istnienia takiego współdziałania, jak było to w przedmiotowej sprawie.

Powyższe w ocenie sądu rozpoznającego niniejszą sprawę wskazuje, iż zgłoszenie wnioskodawczyni do ubezpieczeń z tytułu zatrudnienia a następnie składanie wniosków o zasiłki z ubezpieczenia przy jednoczesnym braku realizowania stosunku pracy zgodnie z treścią zawartej umowy, zmierzało do pozyskania przez wnioskodawczynię jedynie źródła świadczeń z ubezpieczeń społecznych i stanowiło świadomie wprowadzenie w błąd instytucji ubezpieczeniowej w zakresie istnienia podstawy do zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych. Nie było żadnego stosunku pracy pomiędzy nią a płatnikiem Z. M., co jednoznacznie wskazuje przeprowadzone postępowanie dowodowe.

Na marginesie już tylko wskazać należy, iż w rozumieniu art. 84 ust. 2 pkt 2 u.s.u.s., błąd stanowi następstwo świadomego działania pobierającego świadczenie, determinowanego wolą wywołania przekonania po stronie organu, że zostały spełnione warunki nabycia prawa do świadczenia lub świadczenia o określonej wysokości i to miało miejsce w niniejszej sprawie. Ów błąd wiąże się zawsze z pierwotną wadliwością rozstrzygnięć organu rentowego lub odwoławczego, z etapem ustalania prawa do świadczeń, a jego istotną cechą konstrukcyjną, odróżniającą od innych uchybień organów rentowych lub odwoławczych, jest istnienie fałszywego wyobrażenia organu o stanie uprawnień wnioskodawcy, wywołanego na skutek świadomego zachowania osoby pobierającej świadczenie. ( Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 sierpnia 2018r. II UK 211/17 LEX nr 2530685). W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2017r., II UK 699/15 (LEX nr 2255424) stwierdzono, że "błąd" wiąże się zawsze z pierwotną wadliwością rozstrzygnięć organu rentowego lub odwoławczego, z etapem ustalania prawa do świadczeń, a jego istotną cechą konstrukcyjną, odróżniającą od innych uchybień organów rentowych lub odwoławczych, jest istnienie fałszywego wyobrażenia organu o stanie uprawnień wnioskodawcy, wywołanego na skutek świadomego zachowania osoby pobierającej świadczenie. Z przytoczonych w uzasadnieniu wyroku orzeczeń Sądu Najwyższego wynika, że zakreśla się szeroko ramy zachowań kwalifikowanych jako świadome wprowadzenie w błąd organu rentowego lub odwoławczego. Zalicza się do nich bezpośrednie oświadczenie nieprawdy we wniosku o świadczenia, przemilczenie przez wnioskodawcę faktu mającego wpływ na prawo do świadczeń, złożenie wniosku w sytuacji oczywiście nieuzasadniającej powstania prawa do świadczenia oraz okoliczność domniemanego współdziałania wnioskodawcy z innymi podmiotami we wprowadzeniu w błąd organu rentowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2011 r., II UK 194/10, LEX nr 786392).

Oceniając materiał dowodowy sąd oparł się na dokumentach zgromadzonych w sprawie, w tym decyzji ZUS z dnia 7-09-2021r. z uzasadnieniem, oraz częściowo zeznaniach świadka i wnioskodawczyni, niemniej jednak podkreślenia wymaga, iż nie było rzeczą sądu w niniejszej sprawie ustalanie kwestii związanych z podleganiem przez wnioskodawczynię ubezpieczeniom społecznym w spornym okresie z tytułu zatrudnienia u Z. M. ,bo kwestia ta została rozstrzygnięta w w w/w/ decyzji prawomocnej z dnia 7-09-21., lecz jedynie okoliczności mające wpływ na ustalenie istnienia w sprawie przesłanek warunkujących zastosowanie art. 84 Ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

Z przedstawionych powyżej względów Sąd oddalił odwołanie.

Sędzia Justyna Przybylak

ZARZĄDZENIE

1.  Odnotować

2.  Doręczyć pełn. wnioskodawczyni

3.  Za 14 dni lub z apelacją