UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

IV Ka 898 / 21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. z dnia 21 października 2021 roku o sygnaturze akt VII K 130 / 21

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

1

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

1.

1.  podniesione w apelacji obrońcy zarzuty mogącej mieć wpływ na treść wyroku obrazy przepisów postępowania, tj. art. 7, 410 i 201 kpk, polegającej na nienależytej ocenie dowodów w postaci: wyjaśnień oskarżonego, zeznań świadków D. M., M. M., Z. M., opinii biegłej psychiatry oraz zgromadzonej dokumentacji medycznej, w szczególności dokumentacji orzeczniczej ZUS w zakresie odnoszącym się do niepełnosprawności A. R., skutkujących bezzasadnymi ustaleniami co do sprawstwa oskarżonego w zakresie przypisanego mu czynu, w sytuacji, gdy prawidłowo oceniony materiał dowodowy zebrany w sprawie nie stwarzał ku temu podstaw, względnie uzasadniał co najwyżej możliwość przypisania nieumyślnej i nieuważnej obserwacji złożenia podpisu przez A. R.;

2.  podniesiony w apelacji prokuratora zarzut rażącej łagodności orzeczonego środka karnego w postaci zakazu wykonywania zawodu notariusza.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadne

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Podniesione przez obrońcę zarzuty koncentrowały się na próbie wykazania błędów, jakie sąd I instancji dopuścić się miał podczas oceny zebranych w sprawie dowodów, następstwem których miały być wadliwe ustalenia, jakoby oskarżony, sporządzając z udziałem A. R. akt notarialny, był świadomy jej niezdolności do rozpoznania znaczenia i charakteru tej czynności oraz do złożenia w jego ramach prawnie skutecznego oświadczenia woli, a nadto nakreślenia przez nią podpisu pod tym aktem w sposób niesamodzielny. Zarzutów tych sąd odwoławczy nie podzielił. W świetle wyników uzupełniającego postępowania dowodowego, ustalenia sądu I instancji należało zaakceptować, podobnie jak poprzedzającą ją ocenę dowodów. Co do zasady nie była bowiem ona ani dowolna, ani nielogiczna, nie pozostawała też w sprzeczności z doświadczeniem życiowym. Nie podważyła jej w szczególności opinia biegłego psychiatry, jaka dopuszczona została przez sąd odwoławczy z zamiarem pozyskania informacji specjalistycznych o charakterze choroby, na jaką cierpiała A. R., jej przebiegu i stanu zaawansowania ( przy przyjęciu za punkt odniesienia daty sporządzonej w dniu 21 października 2010 r. czynności notarialnej ), jak również co do możliwości spostrzeżenia przez oskarżonego objawów tej choroby. Zgodzić się bowiem należało z argumentacją obrony o tyle, że opinia sporządzona na użytek postępowania o stwierdzenie nieważności pełnomocnictwa udzielonego w drodze tego aktu, do zagadnień tych bliżej lub w ogóle się nie odnosiła. Jednocześnie jednak sąd odwoławczy uważa, że zagadnień tych nie należało także w sposób wiążący rozstrzygać przy pomocy tak często przywoływanej w apelacji ( a wytwarzanej dla innych celów oraz w odległym okresie czasu – biorąc za punkt odniesienia datę sporządzenia spornego aktu notarialnego ) dokumentacji wytwarzanej na użytek orzekania o niepełnosprawności A. R., czy też relacji przywoływanych w tej apelacji oskarżonego i świadków, którzy wszak stosowną wiedzą specjalistyczną nie dysponowali, mieli natomiast motywy do przedstawiania swoich zeznań i wyjaśnień w sposób korzystny dla siebie, ale już niekoniecznie zgodny z obiektywną rzeczywistością. Stąd też dla rozstrzygnięcia zasadniczych wątpliwości formułowanych przez obrońcę w jego środku odwoławczym sąd II instancji sięgnął po dowód z opinii biegłego psychiatry B. J.. Z opinii tej wywieść w pierwszej kolejności należy, iż tzw. chorobie P. – w przeciwieństwie do schorzeń przejawiających się otępieniem naczyniowym – nie towarzyszą istotne amplitudy stanów psychicznych osób na nią cierpiących. W związku z powyższym w dacie sporządzenia kwestionowanego aktu notarialnego, to jest w dniu 21 października 2010 r., A. R. nie mogła funkcjonować w sposób odmienny od tego, jaki zaobserwowali i odnotowywali w dokumentacji medycznej opiekujący się nią lekarze podczas wizyt w dniach 15 września 2010 r. ( a więc nieco ponad miesiąc przed aktem notarialnym ), w dniu 6 grudnia 2010 r. ( nieco ponad po tym akcie ), czy w końcu 3 marca 2011 r. Uwypuklić więc należy, iż podczas pierwszej z tych wizyt lekarz poczynił zapis o występujących u chorej min. zaburzeniach orientacji przestrzennej, trudnościach z odróżnianiem części ciała, kolosalnych zaburzeniach pamięci, trudnościach z przypominaniem nazwisk osób, które się nią opiekują oraz dezorientację co do czasu ( nie była w stanie podać ani roku, ani miesiąca ), wieku ( nie wiedziała, ile ma lat ), czy daty urodzenia. W dniu 6 grudnia 2010 r. lekarz odnotował dalszą dezorientację co do czasu, miejsca i otoczenia oraz, że poprawy nie zauważono pomimo wdrożenia zaleconego leku. Podczas wizyty w dniu 3 marca 2021 r. lekarze wciąż podkreślali brak logicznego z nią kontaktu, a jej dezorientacja sytuacyjna była tak daleko posunięta, że usiłowała z gabinetu wyjść przez okno. Mając więc na uwadze wymowę tej dokumentacji, jak również, że cechą choroby P. jest otępienie czołowo – skroniowe, któremu nie towarzyszą istotne zmiany w codziennym funkcjonowaniu, przyjąć należy, iż na tożsamym poziomie A. R. funkcjonowała także w czasie sporządzania aktu notarialnego, do którego odwołuje się akt oskarżenia, jak również w dacie kolejnego aktu, sporządzonego już przez innego notariusza w dniu 17 lutego 2011 r. Sąd odwoławczy uwzględniał tę część opinii B. J., który z korzyścią dla oskarżonego sygnalizował, że nie można wykluczyć, że gdyby kontakt oskarżonego z A. R. był jedynie krótki i powierzchowny, mogła ona sprawić u niego wrażenie osoby zdolnej do uczestniczenia w zamierzonym akcie. Jeśli zatem oskarżony nie wchodziłby z nią w bliższe interakcje słowne, a informacje co do jej danych osobowych, celu wizyty oraz zakresu pełnomocnictwa zostały mu przedstawione uprzednio za pośrednictwem innej osoby, a w oparciu o nie sporządzony został stosunkowo krótki i standardowy akt, którego wolę podpisania po jego odczytaniu zainteresowana w lakoniczny sposób potwierdziła, ustalenia sądu I instancji co do świadomości oskarżonego o istnieniu przeszkód do sporządzenia aktu wynikających ze stanu zdrowia pokrzywdzonej mogłyby zostać oceniane z perspektywy przepisu art. 5 § 2 kpk. Tyle tylko, że sąd odwoławczy nie może pominąć istnienia i wymowy innych ustaleń, a zwłaszcza tego, że w obecności oskarżonego A. R. nie złożyła samodzielnego podpisu na dokumencie pełnomocnictwa. Podpis ten powstał bowiem w wyniku chwycenie jej ręki, w której trzymała środek piśmienniczy, przez inną osobę, a następnie poprzez jego wodzenie po papierze w celu nakreślenia liter oddających jej imię i nazwisko. Wymowę tego ustalenie oceniać należy przez pryzmat tej części opinii B. J., z której wynika, że niemożność sporządzenia samodzielnego, własnoręcznego podpisu nie był powodowany ułomnościami manualnymi ( fizycznymi ) A. R., lecz zatraceniem przez nią umiejętności czytania i pisania – następstwa daleko posuniętego rozwoju choroby i towarzyszącego jej otępienia. Sąd I instancji przedstawił obszerny, klarowny i przekonujący wywód, uwzględniający okoliczności i miejsce „ podpisywania ” przez A. R. dokumentu pełnomocnictwa, ze szczególnym uwzględnieniem ówczesnej bezpośredniej bliskości i obecności przy tym samym stole jej oraz notariusza, z którego wnosić należy, że jego uwadze nie mogło umknąć tak niecodzienne zachowanie, jak niemożność i nieumiejętność złożenia podpisu na akcie notarialnym przez osobę, z udziałem której akt jest sporządzany, chwycenie za jej rękę przez inną osobę, a następnie jej wodzenie celem nakreślenia odpowiedniego ciągu liter. O ile zatem przy samym założeniu krótkotrwałości i powierzchowności kontaktu oskarżonego z A. R. nie można byłoby wykluczyć, że A. G. mógłby odbierać ją jako osobę zdolną do uczestniczenia w zamierzonym akcie notarialnym, o tyle nie da się już tego wniosku utrzymywać przy jednoczesnym uwzględnieniu, że notariusz widział, akceptował i przeszedł do porządku dziennego nad tym, że ma do czynienia z osobą, która nie potrafi się samodzielnie podpisać i zamiast niej de facto podpis składa inna osoba. Akceptacja tak daleko posuniętych nieprawidłowości przy sporządzaniu aktu pozwalała sądowi I instancji wnioskować, że oskarżonemu były znane powody, dla których A. R. nie mogła podpisać się samodzielnie. W tym stanie rzeczy przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku ustalenia należało zaakceptować, podobnie jak ich ocenę prawną, a w szczególności, że nie można jej dokonywać jedynie w kategoriach nieumyślnego niedochowania należytej staranności przy czynnościach związanych z podpisaniem aktu przez jego uczestników. Sąd I instancji miał na względzie, że kilka miesięcy później oskarżony odmówił sporządzenia z udziałem A. R. kolejnego aktu notarialnego. Nie można jednak uznać za pozbawionych logiki i sprzecznych z doświadczeniem życiowym przedstawionych przez ten sąd wyjaśnień co do najbardziej prawdopodobnych przyczyn tego stanu rzeczy, a zwłaszcza, że oskarżony nie chciał narażać się na potencjalne konsekwencje związane z odpowiedzialnością za sporządzenie nieporównanie dalej idącego ( jeśli chodzi o zakres pełnomocnictwa ) aktu, w oparciu o który niedoszły pełnomocnik mógł dokonać sprzedaży stanowiącego własność A. R. mieszkania. Dojście do skutku takiej umowy w oparciu o udzielone przy udziale notariusza pełnomocnictwo nie mogło by zostać nie zauważone przez innych członków jej najbliższej rodziny ( w tym należących do grona jej potencjalnych spadkobierców ), którzy znając jej realny stan zdrowia nie pozostaliby obojętni na taki stan rzeczy i wdrożyli odpowiednie kroki prawne, by zakwestionować jej skuteczność, przede wszystkim poprzez kontestowanie ważności samego aktu notarialnego. Ustaleń poczynionych przez sąd I instancji nie podważa również, że w dniu 17 lutego 2011 r. akt taki zdecydował się sporządzić inny notariusz. Posiłkując się opinią B. J. oraz argumentacją wyżej już przedstawioną stwierdzić należy, iż stan zdrowia A. R. nie mógł ulec w tak krótkim czasie poprawie. Z zapisu poczynionego w omówionej powyżej dokumentacji medycznej leczenia pokrzywdzonej wynika, że podczas wizyty odbytej w dniu 3 marca 2011 r. nie była już nawet w stanie odróżnić drzwi od okna i gabinet chciała opuścić przez to ostatnie. Nie odzyskała także umiejętności pisania, skoro zamiast podpisu akt sygnowany został tuszowym odciskiem jej palca. Sąd odwoławczy nie daje wiary, że A. R. – zważywszy na stan zaawanasowana jej choroby – była w stanie samodzielnie i rozsądnie wyjaśnić notariuszowi przyczyny tego stanu rzeczy, bez wzbudzenia u niego wątpliwości co do stanu jej zdrowia psychicznego. Już tylko te okoliczności budzą realnie uzasadnione podejrzenia, zbliżone do pewności, że także ten akt notarialny został sporządzony w okolicznościach wzbudzających u notariusza realne wątpliwości co do zdolności rozumienia przez A. R. charakteru i znaczenia czynności, w której brała udział oraz co do prawnej skuteczności składania przez nią oświadczeń woli.

Co do apelacji prokuratora – mając na uwadze, iż od popełnienia przypisanego oskarżonemu czynu upłynęło niemal 12 lat, zaś co do wykonywania przez niego zawodu notariusza nie było zastrzeżeń ani wcześniej, ani potem, jak również, że oskarżony nie jest już czynnym notariuszem, nie było powodów do korekt co do rozmiaru orzeczonego wobec niego zakazu.

Wniosek

Obrońcy o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od przypisanego mu czynu, ewentualnie poprzez warunkowe umorzenie postępowania karnego w związku z przyjęciem, iż zachowanie oskarżonego wyczerpywało jedynie znamiona występku z art. 231 § 3 kk;

Prokuratora o orzeczenie środka karnego w postaci zakazu wykonywania wszelkich zawodów prawniczych na okres trzech lat

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadne

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

omówiono powyżej.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11.

Przedmiot utrzymania w mocy

0.1w całości

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

omówiono powyżej

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

0.0.11.

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

III

Wobec nieuwzględnienia apelacji oskarżonego został on obciążony kosztami procesu za postępowanie odwoławcze.

7.  PODPIS