Sygn. akt I C 1710/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 października 2019 roku

Sąd Rejonowy w Kędzierzynie-Koźlu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Marcin Rogóż

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Anna Chudzik

po rozpoznaniu w dniu 14 października 2019 r. na rozprawie sprawy

z powództwa Krajowego Ośrodka (...) w W. (poprzednio (...)w W.)

przeciwko R. S.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego R. S. na rzecz strony powodowej Krajowego Ośrodka (...) w W. kwotę 1.602,49 zł (słownie: tysiąc sześćset dwa złote 49/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 09.08.2016 r. do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od strony powodowej na rzecz pozwanego kwotę 508,37 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  nakazuje pozwanemu, aby uiścił na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kędzierzynie-Koźlu kwotę 466,32 zł tytułem niepokrytych kosztów sądowych;

V.  nakazuje stronie powodowej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kędzierzynie-Koźlu kwotę 1.327,23 zł tytułem niepokrytych kosztów sądowych.

Sygn. I C 1710/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 09.08.2016 r. skierowanym do Sądu Rejonowego w Opolu przeciwko R. S. strona powodowa – Krajowy Ośrodek (...) w W. (wówczas (...) w W.) wniosła o orzeczenie nakazem zapłaty, aby pozwany R. S. zapłacił na jej rzecz kwotę 2 548,99 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz strony powodowej zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych. Tego samego dnia do Sądu Rejonowego w Opolu został złożony pozew o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym Krajowy Ośrodek (...) w W. domagał się zapłaty od R. S. kwoty 3 570,97 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty jak również zasądzenia od pozwanego na rzecz strony powodowej zwrotu kosztów postępowania łącznie z kosztami zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

W dniu 30 września 2016 r. referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Opolu nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym (Sygn. akt IX Nc 1027/16) nakazał pozwanemu R. S., aby w ciągu dwóch tygodni od doręczenia nakazu stronie powodowej kwotę 2.548,99 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia pozwu tj. 09.08.2016 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 932 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 900 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego albo wniósł w tymże terminie sprzeciw.

Następnie od powyższego nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym pozwany złożył w terminie sprzeciw, zaskarżając go w całości i wnosząc o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. W treści uzasadnienia złożonego sprzeciwu pozwany podniósł, że we wskazanym czasookresie nie korzystał z przedmiotowej działki i wobec tego nie jest zobowiązany do zapłaty wynagrodzenia z tytułu bezumownego z niej korzystania. Jak podał, działka będąca przedmiotem sprawy pozostawała zaniedbana, nie była przez powódkę uprawiana, ani też nikt z niej rolniczo nie korzystał. By zapobiec przenoszeniu się chwastów na sąsiednie uprawiane działki rolne pozwany ograniczał się jedynie do jej wykaszania. R. S. podniósł nadto, że nigdy nie był posiadaczem działki nr (...) ani też nie władał nią w rozumieniu art. 39b ust. 1 ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, wobec czego nie można na podstawie tego przepisu obliczać kwoty wynagrodzenia żądanego od niego przez (...). Argumentował też, że w dobrej wierze starał się jedynie wykaszać grunt i tępić chwasty. Na koniec podniósł zarzut przedawnienia roszczenia o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z przedmiotowej działki i zakwestionował sposób kapitalizowania odsetek.

W dniu 30 września 2016 r. referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Opolu nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym (Sygn. akt IX Nc 1028/16) nakazał pozwanemu R. S., aby w ciągu dwóch tygodni od doręczenia nakazu zapłacił stronie powodowej kwotę 3.570,97 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia pozwu tj. 09.08.2016 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 944,75 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 900 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego albo wniósł w tymże terminie sprzeciw.

Od powyższego nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym pozwany złożył w terminie sprzeciw, zaskarżając go w całości i wnosząc o oddalenie powództwa i zasądzenie na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych. W treści uzasadnienia złożonego sprzeciwu z dnia 26.10.2016 r. pozwany przytoczył argumenty, które w większości pokrywały się z treścią zarzutów sformułowanych uprzednio w sprzeciwie złożonym do sprawy o sygnaturze akt IX Nc 1027/16, bez powoływania się jednak na okoliczność nie pozostawania osobą władającą nieruchomością, zarzutu przedawnienia roszczenia o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z działki oraz nieprawidłowego sposobu naliczania odsetek.

Postanowieniami z dnia 22.11.2016 r. i 02.12.2016 r. Sąd Rejonowy w Opolu uznał się za niewłaściwy, wobec czego wniesione sprawy przekazano do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Kędzierzynie-Koźlu.

W odpowiedzi na sprzeciw z dnia 26.01.2017 r. strona powodowa wniosła o uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanego R. S. kwoty 2 548,99 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a nadto zasądzenie od zwrotu kosztów postępowania, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych. W uzasadnieniu zaakcentowano okoliczność jako, że R. S. w latach 2005-2014 zgłaszał do tzw. dopłat bezpośrednich do (...) działkę nr (...) położoną w Gminie R. o powierzchni całkowitej 0,2360 ha. Wobec czego fakt zgłaszania przez pozwanego działki nr (...) do dopłat bezpośrednich – z pominięciem tej okoliczności w treści uzasadnienia sprzeciwu – w ocenie powoda – przeczy twierdzeniu pozwanego, że jego działanie ograniczało się wyłącznie do wykaszania chwastów. Strona powodowa zakwestionowała okoliczność jakoby roszczenie o zapłatę wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości uległo przedawnieniu. W tym przedmiocie wskazano, że protokół zdawczo – odbiorczy potwierdzający wydanie przez pozwanego działki nr (...) został podpisany przez strony w dniu 28.08.2015 r., natomiast pozew strona powodowa wniosła do sądu w dniu 09.08.2016 r., a więc przed upływem rocznego terminu przedawnienia. Dodatkowo zaprzeczono jakoby strona powodowa w sposób nieprawidłowy i niezgodny z obowiązującymi przepisami prawa dokonała kapitalizacji odsetek w pozwie.

Pismem procesowym pozwanego wniesionym do tutejszego Sądu w dniu 03.03.2017 r. podtrzymano sprzeciw od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym w dniu 30.09.2016 r. w sprawie o sygnaturze akt IX Nc 1027/16, wniesiono o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu wg norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Precyzując zarzuty pozwany zaakcentował, że nie jest władającym nieruchomością w rozumieniu art. 39b ust. 1 ustawy z dnia 19.10.1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa ani też posiadaczem zależnym w rozumieniu art. 336 k.c. Podniósł też, że strona powodowa nie wykazała wysokości wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości, a nadto, że roszczenie o zapłatę stanowi nadużycie prawa.

Strona powodowa w dniu 02.03.2017 r. składając pismo przygotowawcze podtrzymała dotychczas prezentowane stanowisko w niniejszej sprawie.

W dniu 15.03.2017 r. pełnomocnik strony powodowej w odpowiedzi na sprzeciw od nakazu zapłaty wydany w postępowaniu upominawczym dnia 30.09.2016 r. w sprawie o sygnaturze IX Nc 1028/16 wniósł o uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanego R. S. na rzecz strony powodowej kwoty 3 570,97 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz strony powodowej zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm prawem przepisanych.

Pozwany w piśmie procesowym z dnia 27.03.2017 r. podtrzymał sprzeciw od nakazów zapłaty wydanych przez Sąd Rejonowy w Opolu w sprawie o sygnaturze akt IX Nc 1027/16 i IX Nc 1028/16 i wniósł o oddalenie w całości powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu wg norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego i kosztu 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Tym samym strona pozwana podtrzymała swoje dotychczasowe stanowisko w przedmiotowej sprawie a dodatkowo podniosła, że roszczenia strony powodowej o zapłatę wynagrodzenia, nawet gdyby znajdowały oparcie w przepisach art. 230 w związku z art. 224, 225 k.c. i art. 39 b ust. 1 ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi skarbu Państwa nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż jest sprzeczne ze społeczno - gospodarczym przeznaczeniem prawa do żądania zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z przedmiotowych działek.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Skarb Państwa pozostaje właścicielem działek nr (...) położonych w gminie R., obręb W. o łącznej powierzchni ewidencyjnej 0,6951 ha. W jego imieniu prawo własności i inne prawa rzeczowe wykonuje Krajowy Ośrodek (...) w W. (poprzednio (...)w W.).

Okoliczności bezsporne

R. S. w okresie od 01.01.2005 r. do 15.05.2013 r. korzystał z działki nr (...), położonej w W., gmina R. o powierzchni 0,2360 ha. Grunt oznaczony ewidencyjnie jako działka nr (...) położona w W., gmina R. o powierzchni 0,4591 ha był z kolei użytkowny przez niego od 01.01.2008 r. do 15.05.2013 r. Obie działki znajdowały się w bezpośrednim sąsiedztwie nieruchomości uprawianych przez R. S.. Korzystanie z nich ograniczało się w głównej mierze do ich wykaszania (z uwagi na duże zachwaszczenie i niską jakość gleby). R. S. kilkakrotnie próbował obsiać grunty zbożem. Po wschodach jednak podłoże nieruchomości „brązowiało” i nie przynosiło żadnych plonów. R. S. miał świadomość nieuregulowanej sytuacji prawnej w zakresie korzystania nieruchomości. W związku z powyższym w dniu 25.05.2006 r. wystąpił z wnioskiem do ówczesnej (...) Oddział w K. o wydzierżawienie działek nr (...). Na złożony wniosek nie uzyskał jednak żadnej pisemnej odpowiedzi. Wobec braku reakcji ze strony (...), R. S. kilkakrotnie osobiście udawał się do Oddziału celem ustalenia, czy wniosek został rozpoznany, jednakże bezskutecznie. W celu zawarcia umowy dzierżawy kontaktował się też z ówczesną (...) telefonicznie dopytując o podjętą w jego sprawie decyzję. W czasie kolejnej już osobistej wizyty w siedzibie Oddziału i kolejnej już rozmowy z pracownikami Agencji, R. S. uzyskał ustne przyzwolenie na korzystanie z działek nr (...). Miał również oczekiwać na pisemną odpowiedź co do złożonego wniosku o zwarcie umowy dzierżawy. Działając w zaufaniu do zapewnień osób zatrudnionych w Agencji, R. S. w sposób niezakłócony korzystał z nieruchomości do 15.05.2013 r. W tym czasie wniosek z 25.05.2006 r. nie został formalnie rozpoznany.

Częściowo bezsporne, a nadto dowody z zeznań świadka G. S. k. 69 (00:24:02; 00:28:32; 00:30:13; 00:33:58; 00:33:34; 00:35:07), k.156 (00:03:45; 00:04:29; 00:05:05-00:05:50; 00:08:05-00:08:50); zeznań świadka S. S. k. 70 (00:41:57-00:44:03), k.156v (00:18:58, 00:19:11); zeznań świadka R. D. k. 68, (00:18:51-00:20:59), k.156 (00:14:11, 00:14:19); przesłuchania R. S. k. 157-158 (00:33:34; 00:35:13; 00:38:54; 00:43:34; 00:53:42; 00:54:07; 00:59:57); pisma R. S. k. 40, wniosku R. S. z dnia 25.05.2006 r. k. 153.

W zamian za korzystanie przez R. S. z obu działek w ramach dorozumianego nienazwanego stosunku obligacyjnego ówczesnej (...) przysługiwało wynagrodzenie stanowiące równowartość pieniężną odpowiedniej ilości pszenicy. Z tytułu korzystania z działki nr (...), za okres od dnia 01.01.2005 r. do dnia 15.05.2013 r., w kwocie 652,54 zł, zaś z tytułu korzystania z działki nr (...), za okres od dnia 01.01.2008 r. do dnia 15.05.2013 r., w kwocie 862,18 zł. Łączna wartość wynagrodzenia opiewała na kwotę 1 514,72 zł.

Dowód z tabeli czynszu porównawczego dla wybranych gruntów będących w bezumownym użytkowaniu (...) O. k. 15-16, 89-90.

W. działki nr (...) R. S. odpowiednio w latach 2005-2014 i 2004-2014 korzystał z dopłat w ramach systemów wsparcia bezpośredniego rolników przyznawanych mu w wyniku składanych przez niego wniosków do (...)

Dowód z wydruku danych udostępnionych z (...) k. 62,146, wykazu gruntów w nieruchomości należących do (...) w O. k. 83-87.

Na skutek przeprowadzonych czynności weryfikacyjnych pismem z dnia 13.08.2015 r. ówczesna (...) wezwała R. S. do dobrowolnego i przedsądowego wydania gruntów oznaczonych jako działki nr (...), położonych w W., gmina R. o łącznej powierzchni 0,6951 ha – w związku z samowolnym i bezumownym użytkowaniem gruntów rolnych, pod rygorem prowadzenia dalszych działań windykacyjnych. W celu protokolarnego przejęcia przedmiotowych gruntów Agencja wyznaczyła R. S. termin dobrowolnego ich wydania na dzień 28.08.2015 r. Tego dnia na podstawie protokołu zdawczo-odbiorczego R. S. zdał nieruchomości. W tym samym dniu złożył też ówczesnej (...) stosowne oświadczenie, w którym wyjaśnił, że w okresie od 2005 r. do 2013 r. dokonywał koszenia przedmiotowych działek dwa razy w roku. Wskazał, że nieruchomości te sąsiadują bezpośrednio z jego gruntami, a wobec faktu, że od wielu lat nikt nie interesował się tym terenem pola porastały chwasty i były zanieczyszczone różnymi odpadami. W treści złożonego oświadczenia R. S. argumentował, że działając w dobrej wierze, mając na uwadze ochronę środowiska jak również wygląd estetyczny działek dokonał ich uporządkowania poprzez wykoszenie nie osiągając przy tym żadnych korzyści, a ponosząc jedynie koszty. Wskazał, że podejmując się owych czynności – rozumianych jako użytkowanie od tego momentu zaczął ubiegać się o formalne ustalenie prawa użytkowania w formie umowy dzierżawy. Skierował podanie do (...) w dniu 25.05.2006 r., na które jednak nie dostał żadnej pisemnej odpowiedzi. Argumentował, że z dniem 15.05.2013 r. zaprzestał podejmowania jakichkolwiek czynności na tych działkach i w związku z tym nie pobierał dopłat bezpośrednich.

Dowód z: wezwania (...) w O. z dnia 13.08.2015 r. do wydania gruntów k. 75-76; protokołu zdawczo – odbiorczego z dnia 28.08.2015 r. k. 77; oświadczenia pozwanego skierowanego do (...) w O. z dnia 28.08.2015 r. k. 41.

W dniu 23.09.2015 r. ówczesna (...) wystawiła na rzecz R. S. fakturę VAT nr (...) na kwotę 5 322,66 zł tytułem raty za bezumowne korzystanie z działki nr (...) w okresie od 01.01.2005 r. do 28.08.2015 r. oraz fakturę VAT nr (...) tytułem raty za bezumowne korzystanie z działki nr (...) z okres od 01.01.2008 r. do 28.08.2015 r. na kwotę 7 841,82 zł. Termin płatności faktu przypadał na dzień 22.10.2015 r.

W związku ze złożonym przez R. S. oświadczeniem o terminie zakończenia użytkowania nieruchomości oraz przedstawieniem zaświadczenia z (...)w zakresie wskazania czasookresu, w którym były pobierane przez niego dopłaty – ówczesna (...) dokonała korekty naliczenia opłat wystawiając faktury korygujące VAT nr (...) na kwotę 2 409,88 zł. oraz nr (...) na kwotę 3 376,08 zł.

Dowód z korekty naliczenia wynagrodzenia za bezumowne użytkowanie gruntów z dnia 19.11.2015 r. k.88; wykaz gruntów w nieruchomości k. 17-25, 91-96; faktur VAT k. 12, 26, 86, 96

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.

W niniejszej sprawie następca prawny (...) - Krajowy Ośrodek (...) w W. (dalej jako (...)) domagał się zasądzenia od pozwanego wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości stanowiących działki gruntu oznaczone numerami geodezyjnymi (...), położone w miejscowości W., gmina R. za okres od 01.01.2005 r. i od 01.01.2008 r. do dnia 15.05.2013 r.

Ustalając stan faktyczny niniejszej sprawy Sąd wziął pod uwagę dowody w postaci dokumentów tj. w szczególności wezwanie (...) z dnia 13.08.2015 r. do wydania gruntów, protokół zdawczo-odbiorczy w sprawie przejęcia od pozwanego nieruchomości rolnej, faktury VAT, wezwania do zapłaty, wykazy gruntów nieruchomości, wydruk danych udostępnionych z (...), jak również przedprocesowe pisma autorstwa R. S. kierowane pod adresem (...), w tym wniosek o wydzierżawienie działek nr (...) z dnia 25.05.2006 r. Autentyczność dokumentów złożonych do akt nie była kwestionowana przez strony postępowania i nie budziła wątpliwości Sądu. Sąd dał wiarę zeznaniom wszystkich wysłuchanych świadków, bowiem ich treść wzajemnie się uzupełniała. Zeznania pozwanego - w ocenie Sądu – co do zasady zasługiwały na wiarygodność, bowiem były szczere i rzeczowe a nadto korelowały z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w przedmiotowej sprawie. Pomocnicze role - choć nie wiążące dla sądu - odegrały również pisemne opinie biegłego z zakresu rzeczoznawstwa majątkowego i wyceny nieruchomości. Sąd uznał, że zostały one sporządzone w sposób rzetelny, szczegółowy, wobec czego zasługiwały na wiarygodność.

Zgodnie z treścią art. 117 § 1 i 2 k.c. z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. Po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Jednakże zrzeczenie się zarzutu przedawnienia przed upływem terminu jest nieważne. Roszczenie dochodzone w niniejszej sprawie ma niewątpliwie charakter roszczenia majątkowego, a tym samym – z uwagi na brak przepisów szczególnych wyłączających możliwość przedawnienia się tego rodzaju roszczeń – podlega ono przedawnieniu. Zgodnie z dyspozycją art. 118 k.c. jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Takim przepisem szczególnym jest art. 229 k.c., który przewiduje, że roszczenia właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy przedawniają się z upływem roku od dnia zwrotu rzeczy. Z uwagi na powyższe dla oceny najdalej idącego - zarzutu przedawnienia - niezbędnym okazało się przytoczenie daty zwrotu przedmiotowych działek. Zgodnie z protokołem zdawczo-odbiorczym spisanym pomiędzy R. S., a poprzednikiem prawnym (...), wydanie nieruchomości oznaczonych jako działki nr (...) o łącznej powierzchni użytkowej 0,6951 ha nastąpiło w dniu 28.08.2015 r. Biorąc pod uwagę datę wniesienia pozwów do Sądu Rejonowego w Opolu (tj. 09.08.2016 r.) należało uznać, że zostały one złożone przed upływem rocznego terminu przedawnienia, który mijałby z dniem 28.08.2016 r. W takim stanie rzeczy zarzut przedawnienia okazał się nie skuteczny, wobec czego zasadnym było przejście do dalszej części rozważań.

Głównym zarzutem pozwanego mającym jego zdaniem świadczyć o niezasadności żądania pozwu było kwestionowanie statusu posiadacza nieruchomości obejmujących sporne działki gruntu. W ocenie Sądu zarzut ten był chybiony. W niniejszej sprawie bezspornym było bowiem, że R. S. otrzymywał jednolitą płatność obszarową za wykaszania okrywy roślinnej.

Zgodnie z ustawą o płatnościach bezpośrednich do gruntów rolnych i oddzielnej płatności z tytułu cukru z dnia 18.12.2003 r. płatności przysługiwały osobie fizycznej, osobie prawnej lub jednostce organizacyjnej nieposiadającej osobowości prawnej, będącej posiadaczem gospodarstwa rolnego, zwanej dalej „producentem rolnym”, na będące w jej posiadaniu grunty rolne utrzymywane w dobrej kulturze rolnej, przy zachowaniu wymogów ochrony środowiska. Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie minimalnych wymagań utrzymywania gruntów rolnych w dobrej kulturze rolnej z dnia 7.04.2004 r. formułowało, że utrzymywaniem gruntów rolnych w dobrej kulturze rolnej przy zachowaniu wymogów ochrony środowiska jest, między innymi koszenie trawy roślinnej i jej usunięcie co najmniej raz w roku terminie do dnia 31 lipca – w przypadku łąk. Po zmianie stanu prawnego, zgodnie z ustawą o płatnościach w ramach systemów wsparcia bezpośredniego z dnia 26.01.2007 r. obowiązującej we wskazanym kształcie do 14.03.2015 r. rolnikowi przysługiwała jednolita płatność obszarowa do będącej w jego posiadaniu w dniu 31 maja roku, w którym został złożony wniosek o przyznanie tej płatności, powierzchni gruntów rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rolnego, kwalifikujących się do objęcia tą płatnością zgodnie z art. 124 ust. 2 akapit pierwszy rozporządzenia Rady (WE) nr 73/2009 z dnia 19.01.2009 r. ustanawiające wspólne zasady dla systemów wsparcia bezpośredniego dla rolników w ramach wspólnej polityki rolnej między innymi jeżeli wszystkie grunty rolne były utrzymywane zgodnie z normami przez cały rok kalendarzowy, w którym został złożony wniosek o przyznanie tej płatności. Natomiast zgodnie z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie minimalnych norm z dnia 12.03.2007 r. grunty rolne należało uznać za utrzymywane zgodnie z normami m.in. jeżeli okrywa roślinna była na nich koszona i usuwana co najmniej raz w roku, w terminie do dnia 31 lipca.

Na kanwie wskazanych powyżej ustaw oraz wydanych do nich przepisów wykonawczych R. S. spełniał wszystkie warunki do ubiegania o jednolitą płatność obszarową z (...)(dalej jako (...)). Wniosek taki wywieść można z faktu otrzymywania przez niego, przez kolejne lata, dopłat unijnych. Skoro zaś dopłaty te przysługiwały wyłącznie do gruntów będących w posiadaniu rolnika, to zarówno (...) jak i sam pozwany przyjmować musieli, że R. S. jest posiadaczem obu działek. W takim stanie rzeczy nie może ostać się założenie, by pozwany dla celów ubiegania się o płatności w ramach systemów wsparcia bezpośredniego uważał się za posiadacza działek nr (...), natomiast w sprawie zainicjowanej przez stronę powodową o przyznanie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntów – celem uchylenia się od tegoż zobowiązania – nie pozostawał już osobą władającą tymi nieruchomościami. Zwłaszcza, gdy zważyć że użytkowanie działek przez R. S. – co wynika wprost zarówno z relacji świadka w osobie G. S., jak również samego pozwanego – nie ograniczało się wyłącznie do wykaszania okrywy roślinnej. W ramach prowadzonych prac rolny w gospodarstwie (...) podejmował również próby obsiania nieruchomości zbożem z zamiarem uzyskania plonów. Nietępiona od kilku dziesięcioleci okrywa roślinna oraz niska jakość gleby nie przełożyła się jednak na oczekiwane zbiory. Dopiero ta perspektywa tj. brak pożytków z nieruchomości, odwiodła pozwanego od dalszego rolniczego wykorzystywania gruntu i skutkowała ograniczeniem się do jego wykaszania. Faktyczne, regularne wykonywanie tej czynności oraz uzyskiwanie z tego tytułu środków pieniężnych z (...) nakazywało przyjąć, że R. S. był posiadaczem działki oznaczonej ewidencyjnie numerem 60 położonej w W. o powierzchni 0,2360 ha w okresie od dnia 1 stycznia 2005 r. do dnia 15 maja 2013 r. oraz posiadaczem działki nr (...), położonej w W. o powierzchni 0,4591 ha od 1 stycznia 2008 r. do 15 maja 2013 r.

Wbrew twierdzeniom strony powodowej posiadanie to nie miało jednak charakteru bezumownego w całym okresie.

W niniejszej sprawie nie budziło wątpliwości Sądu, że pozwany w dniu 25.05.2006 r. wystąpił do poprzednika prawnego (...) z pisemnym wnioskiem o wydzierżawienie spornych działek. Pomimo jednak wielokrotnych wizyt w Agencji, rozmów i próśb kierowanych do pracowników jednostki R. S. nie uzyskał żadnej pisemnej odpowiedzi w tym przedmiocie, a jego wniosek - mimo upływu 13 lat - nadal formalnie oczekuje na rozpoznanie. Istotną okolicznością pozostaje fakt, że R. S. uzyskał ustne przyzwolenie od pracowników poprzednika (...) na korzystanie ze spornych działek. Choć twierdzenie to poparte było wyłącznie zeznaniami najbliższych członków rodziny pozwanego (a zatem osób zainteresowanych korzystnym dla niego rozstrzygnięciem), to jednak mimo dwukrotnego przesłuchania świadków G. S. i S. S., strona powodowa nie zaprzeczyła tym okolicznościom. W myśl zasady wynikającej z art. 230 k.p.c. fakty te należało uznać zatem także za przyznane. Jeśli zatem pozwany korzystał z nieruchomości, zaś poprzednik prawny (...) o fakcie tym nie tylko wiedział, ale czynnościami swoich pracowników dał ku temu przyzwolenie, a następnie przez wiele lat akceptował ten stan rzeczy, to przyjąć można, że pomiędzy stronami w sposób dorozumiany doszło do powstania stosunku obligacyjnego na mocy którego poprzednik (...) zgodził się udostępniać pozwanemu działki gruntu, zaś pozwany utrzymywać je we właściwej kulturze rolnej. Jako, że strony nie ustaliły wysokości wynagrodzenia stosunek ten nie mógł być uznany za umowę dzierżawy. Brak ustaleń co do odpłatności nie mógł jednak świadczyć o zawarciu umowy użyczenia. W świetle okoliczności towarzyszących powstaniu stosunku nie można bowiem przyjąć, by którakolwiek ze stron wychodziła z założenia (art. 65 k.c.), że oddanie w używanie będzie bezpłatne. Wszak R. S. wnosił o zawarcie umowy dzierżawy, której immanentną częścią jest czynsz, zaś poprzednik (...) musiał uwzględniać regulacje wynikające z ustawy z dnia 19.10.1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa w brzmieniu obowiązującym w maju 2006 r., które możliwość użyczenia ograniczały wyłącznie do nieruchomości przekazanych w trwały zarząd. Niezależnie jednak od sposobu dookreślenia łączącego strony stosunku obligacyjnego, sam fakt jego istnienia prowadził do konkluzji, że posiadanie wykonywane pozwanego - przez większość okresu objętego pozwem dotyczącym działki nr (...) oraz przez cały okres objęty pozwem dotyczący działki (...) - miało charakter posiadania zależnego. Jeśli zaś posiadacz zależny wie o tym lub powinien wiedzieć, że prawo, w zakresie którego włada rzeczą, mu nie przysługuje, albo wie o tym, albo wiedzieć powinien, że jego prawo do władania rzeczą nie jest skuteczne wobec właściciela, jest posiadaczem zależnym w złej wierze. Wówczas jego relacje z właścicielem w zakresie roszczeń uzupełniających i roszczeń o rozliczenie nakładów określają przepisy dotyczące posiadacza samoistnego w złej wierze ( por. wyrok SN z dnia 11.06.1974 r., II CR 246/74, a nadto Filipiak Teresa A.. [w]: Kodeks cywilny. Komentarz. Tom II. Własność i inne prawa rzeczowe, wyd. II. LEX, 2012 komentarz do art. 230)

Jako, że R. S. korzystał z działek nr (...) mając pełną świadomość braku pisemnej umowy dzierżawy należało przyjąć, że jest posiadaczem zależnym w złej wierze. Jako taki jest zatem zobowiązany do zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy, na mocy art. 230 w zw. z art. 225 i art. 224 § 2 k.c.

Z punktu widzenia tych regulacji bez zaznaczenia pozostaje, że przed złożeniem wniosku o dzierżawę posiadania miało charakter bezumowny. Do 03.12.2011 r. wysokość wynagrodzenia ustalana była bowiem w tożsamy sposób.

Z uwagi na istnienie pomiędzy stronami stosunku obligacyjnego po 02.12.2011 r. nie znajdował zastosowania art. 39b ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, który wprowadzony został z dniem 03.12.2011 r. tj. dniem wejścia w życie ustawy z dnia 16.09.2011 r. o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych innych ustaw ( Dz.U. 2011 Nr 233, poz. 1382). Przesłanką ukształtowania wynagrodzenia na poziomie 5-krotność wywoławczej wysokości czynszu, który byłby należny, gdyby nieruchomość była wydzierżawiona po przetargu, jest bowiem nie tylko władanie nieruchomością, ale nadto czynienie tego bez tytułu prawnego. Taka zaś sytuacja – jak wyżej wykazano – w niniejszej sprawie nie zachodzi. Stąd też odpowiedzialność pozwanego za cały okres korzystania z nieruchomości należało oceniać na gruncie art. 230 w zw. z. 225 i 224 § 2 k.c.

Podejmując się próby ustalenia wysokości należnego (...) wynagrodzenia Sąd posiłkował się częściowo opinią biegłego sądowego z zakresu rzeczoznawstwa majątkowego i wyceny nieruchomości. W sporządzonej opinii biegły ustalił, że wartość możliwego do uzyskania wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu oznaczonego ewidencyjnym numerem 60 w okresie od 01.01.2005 r. do dnia 15.05.2013r. wynosi 1 816 zł. Natomiast w zakresie drugiej działki za okres od 01.01.2008 r. do dnia 15.05.2013 r. wynosi kwotę 2 954 zł. Łącznie 4 770 zł. Do określenia wartości rynkowej możliwego do uzyskania wynagrodzenia biegły wykorzystał elementy procedury charakterystyczne dla podejścia porównawczego, stosując przepisy prawa i jednocześnie przyjmując, że uzyskana wartość stawki czynszu dzierżawy stanowi najbardziej prawdopodobną jej cenę możliwą do uzyskania na rynku w okresie, dla którego jej wartość została określona. W piśmie procesowym z dnia 13.11.2017 r. strona powodowa wskazała, że w sporządzonej opinii biegły do porównań przyjmował w rzeczywistości stawki czynszu za całe nieruchomości, a nie jednostkowe stawki czynszu za 1m 2. (...) podniósł, że biegły sądowy nie zwaloryzował określonych wynagrodzeń za poszczególne lata, na dzień sporządzenia opinii a także nie odniósł się do faktu, czy w badanym okresie miała miejsce zmiana siły nabywczej pieniądza. W opinii uzupełniającej biegły sądowy ustalił nowe wartości możliwego do uzyskania wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu z uwzględnieniem waloryzacji. I tak, w odniesieniu do działki nr (...) biegły wskazał kwotę 2 258 zł, natomiast w zakresie drugiej działki oznaczył wartość w wysokości 3 508 zł. Zatem łączna wartość wynagrodzenia, przy uwzględnieniu waloryzacji, została oszacowana przez biegłego na kwotę 5 766 zł. W ocenie Sądu opinia biegłego w takim kształcie - choć z wszech miar wiarygodna i rzetelna - nie mogła jednak uzasadniać przyznania wynagrodzenia w wysokości przez biegłego określonej, zaś jej wartość dowodową ograniczyć należało do potwierdzenia zasadność twierdzeń strony powodowej o wysokości wynagrodzenia wskazanej w pozwach. Przyczyn takiego stanowiska sądu było kilka. Po pierwsze należy zauważyć, że po wydaniu opinii strona powodowa nie dokonywała korekty w wysokości żądania pozwów mimo, że wyliczona ostatecznie przez biegłego wysokość wynagrodzenia i to bez przyjęcia pięciokrotności wywoławczej wysokości czynszu wynosiła 5 766 zł podczas, gdy strona powodowa dochodziła łącznie 5 251,96 zł. Przyjęcie przez Sąd wartości ustalonej przez biegłego, przy jednoczesnym uznaniu za bezzasadne żądań w zakresie pięciokrotnego zwiększenia części wynagrodzenia, a nadto (o czym niżej) również w zakresie należności z tytułu podatku rolnego oraz podatku VAT, prowadziłoby do sytuacji, w której strona powodowa żądając kwoty 5 785,96 zł (bez skapitalizowanych odsetek) uzyskała by zaspokojenie w 99,65%. Taki stan rzeczy, przy braku modyfikacji żądania pozwu, a więc w istocie przy podtrzymywaniu twierdzeń podniesionych w pozwie jest w ocenie Sądu procesowo nieuzasadniony. Po drugie należy zwrócić uwagę na przyczyny, które legły u podstaw przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego. Choć wniosek w tym zakresie złożyła strona powodowa, to jednak stanowił on wyłącznie reakcję procesową na stanowisko pozwanego kwestionujące wysokość wynagrodzenia podaną w pozwach. Z perspektywy strony powodowej opinia służyć miała zatem nie tyle udowodnieniu wysokości dochodzonej należności, co potwierdzeniu, że ta ujęta w pozwach jest uzasadniona. Za tezą taką przemawia również bierność (...) w zakresie modyfikacji żądania pozwu. Wszak kwota wyliczona przez biegłego odpowiadała w całości wartości jednokrotności wysokości czynszu, podczas gdy strona powodowa do końca procesu prezentowała stanowisko o konieczności zastosowania art. 39b ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, a tym samym ustalenia części wynagrodzenia na poziomie pięciokrotności wysokości czynszu. Po trzecie należy również pamiętać, że jednym z celów art. 224 i następne k.c. jest ochrona prawa właściciela do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Nie sposób zaś przyjąć, by poprzednik prawny (...) zawierając umowę dzierżawy spornych działek gruntu ustaliłby wynagrodzenie w wysokości wyliczonej obecnie przez biegłego, stosując stawki wolnorynkowe. Według obowiązującego od końca ubiegłego wieku art. 39a ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa czynsz dzierżawny ustala się w umowie jako sumę pieniężną albo jako równowartość pieniężną odpowiedniej ilości pszenicy. Uszczegółowieniem tej regulacji są akty wykonawcze wydawane przez ministra właściwego dla rolnictwa. Sposób ustalania wysokości czynszu dzierżawnego jest zatem regulowany odpowiednimi przepisami właściwymi dla zasobów własności rolnej Skarbu Państwa, a nie elementami procedury charakterystycznymi dla podejścia porównawczego (jak przyjął biegły). Również z tego powodu wartość dowodową opinii ograniczyć należało do potwierdzenia zasadność stanowiska strony powodowej co do o wysokości wynagrodzenia wskazanej w pozwach. Z tej samej przyczyny brak było podstaw do przyjęcia zasadności waloryzacji związanej ze zmianą siły nabywczej pieniądza. Wszak regułą jest wzrost ceny 1 dt pszenicy wskutek zmian na wolnym rynku. Już tym sposobem zwiększa się zatem wysokość stawki wynagrodzenia. Ponadto dla możliwości waloryzacji czynszu potrzebne jest co do zasady odpowiednie zastrzeżenie umowne zawierające zgodną wolę stron. W stanie faktycznym niniejszej sprawy takiego zastrzeżenia – z przyczyn nie wymagających szerszego wyjaśnienia – brak. Z resztą strona powodowa nie wykazywała, by w zawieranych umowach takie klauzule stosowała. Poza tym, w ocenie Sądu, brak jest podstaw do waloryzowania wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy w rozumieniu art. 230 w zw. z. 225 i 224 § 2 k.c. wynagrodzenie to nie ma bowiem charakteru odszkodowawczego. Powinno ono być zatem obliczone na podstawie cen bieżących, obowiązujących w poszczególnych okresach gospodarczych (por.m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 3.08.2016 r. I ACa 110/16 LEX nr 2114035). Reasumując zważyć należy, że skoro strona powodowa sama podał wartość stawek wynagrodzenia i ich w toku procesu (co oczywiste) nie kwestionowała, ani nie modyfikowała żądania pozwów, to nie można przyjąć, że zawierając z pozwanym wiele lat wcześniej umowę stosowała by inne stawki czynszu i to w dodatku w oderwaniu od regulacji wynikających z ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa. Stąd też uprawnionym było przyjęcie, że podane w tabelarycznych zestawieniach dołączonych do pozwów wysokości czynszu odpowiadały rzeczywistej wartości wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy, jakie poprzednik (...) uzyskałby od R. S., gdyby zawarł z nim umowę dzierżawy – z tym zastrzeżeniem, że wyliczenia dla okresów po 03.12.2011 r. podlegały korekcie z zastosowaniem przelicznika 1 w miejsce 5.

Oceniając zasadność żądań należy również mieć na uwadze przyczyny jakie legły u podstaw wytoczenia niniejszych powództw. W ocenie Sądu za sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa do wynagrodzenia, należało uznać żądanie w części przekraczającej wysokość czynszu, jaki należał by się stronie powodowej, w przypadku zawarcia z pozwanym umowy dzierżawy. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynikało bowiem, że to w nieuzasadnionej bierności poprzednika prawnego (...) upatrywać trzeba uszczerbku majątkowego doznanego przez Skarb Państwa. Należy podkreślić, że o ile podmioty prywatne mają generalnie nieograniczoną swobodę rozporządzania przedmiotem własności, w tym przeniesienia, obciążenia lub zbycia na rzecz swobodnie wybranego podmiotu, o tyle dysponowanie majątkiem publicznym każdorazowo podporządkowane jest podstawowej funkcji, której własność publiczna ma służyć, a mianowicie przyczynianiu się do realizacji celów publicznych. Rozporządzanie własnością publiczną nie wynika zatem z wolności majątkowej właściciela, ale z przyznanych podmiotom publicznym kompetencji w zakresie podejmowania określonych czynności prawnych mających na celu realizację zadań publicznych - w przypadku (...) (jak też obecnie (...)) zadań wynikających z ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa. Zgodnie z jej przepisami (art. 24) (...) gospodaruje Zasobem w drodze m.in. oddania mienia na czas oznaczony do odpłatnego korzystania osobom prawnym lub fizycznym. Jedynie w uzasadnionych gospodarczo przypadkach grunty rolne wchodzące w skład Zasobu mogą być odłogowane. Oczywistym bowiem jest, że oddając grunt w dzierżawę (...) nie tylko generuje dochody Skarbu Państwa, ale również zapewnia (za pośrednictwem dzierżawcy) utrzymanie gruntów w prawidłowej kulturze rolnej. Nie może zatem na wzór podmiotów prywatnych dowolnie decydować, czy pomnażać majątek Skarbu Państwa i o niego dbać, czy też nie. Tymczasem z ustaleń poczynionych w niniejszej sprawie wynika, że mimo wystąpienia przez pozwanego (jako jedynego oferenta) z propozycją zawarcia umowy dzierżawy, a więc inicjatywą zmierzającą wprost do realizacji ustawowych celów (...), strona powodowa z nieustalonych przyczyn pozostała bierna, rezygnując tym samym z korzyści, jakie daje dzierżawa nieruchomości. Co więcej jako państwowa osoba prawna, wykonująca zadania z zakresu administracji publicznej wprowadzała (zapewnieniami swoich pracowników) pozwanego w błąd co do zamiaru zawarcia z nim umowy dzierżawy. Potwierdzeniem tej tezy są nie tylko niekwestionowane zeznana świadków, ale również fakt, że (w gruncie rzeczy) od 13 lat wciąż nierozpoznany pozostaje, złożony przez pozwanego, wniosek o wydzierżawienie działek (...). To z kolei narażać może Skarb Państwa na dalsze reperkusje finansowe związane z odpowiedzialnością odszkodowawczą. W ocenie Sądu konsekwencje całkowitej i niczym nie uzasadnionej bezczynności strony powodowej, nie mogą prowadzić do powstania po jej stronie korzystnych skutków prawnych, kosztem praw pozwanego. Trudno bowiem inaczej niż krytycznie - w świetle art. 5 k.c. - ocenić postawę, w której strona powoda po zignorowaniu praw pozwanego dochodzi od niego kwoty wyższej, niż ta którą uzyskała by podejmując działania zgodnie ze swoim ustawowym obowiązkiem i zawierając umowę dzierżawy. Taka postawa nie może zasługiwać na ochronę.

Stąd też ustalając wartość należnego (...) wynagrodzenia przyjąć należało wynikające z dokumentów stawki odpowiadające wysokości jednokrotności czynszu w całym okresie korzystania z nieruchomości przez pozwanego.

Łącznie 1 514,72 zł.

(24,99+29,47+45,82+47,41+32,84+38,96+31,19+21,77+17,60+122,69+134,87+104,93=652,54); (84,81+58,74+69,69+55,79+38,93+25,66+178,90+196,66+153=862,18);

(652,54+862,18=1.514,72)

W ocenie Sądu, nie zasługiwało na uwzględnienie roszczenie o zwrot równowartości podatku rolnego. Podmiotem zobowiązanym do uiszczenia podatku rolnego za działkę nr (...) (w okresie od 01.01.2005 r. do 15.05.2013r) oraz za grunt oznaczony numerem ewidencyjnym (...) (w okresie od 01.01.2008r. do 15.05.2013r.) pozostawał poprzednik prawny (...). Zastosowania nie znajdzie tu również art. 405 k.c. Roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia wymaga bowiem, by zobowiązany do zwrotu równowartości uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby bez podstawy prawnej. W niniejszej sprawie nie doszło zaś ani do bezpodstawnego wzbogacenia pozwanego, ani do nieuzasadnionego zubożenia strony powodowej. Wolą poprzednika (...) bowiem była rezygnacja z zawarcia z pozwanym umowy dzierżawy.

W ocenie Sądu dochodzona kwota nie mogła być nadto powiększona o podatek od towarów i usług. Kwestia możliwości doliczenia tego podatku była przedmiotem rozważań w orzecznictwie. Gwoli przykładu wskazać można wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15.04.2004 r. ( IV CK 273/03, Legalis 75509). Czytamy w nim, że "charakter przewidzianego w art. 224 § 2 k.c. roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy wyklucza uznanie za jego składnik podatku VAT". Choć teza ta dotyczy art. 224 § 2 k.c., to jednak z uwagi na rodzaj roszczeń uzupełniających w nim wymienionych, znajduje również odpowiednie odniesienie do art. 230 w zw. z art. 225 k.c. Powyższa linia orzecznicza jest nadal kontynuowana i to nie tylko w rozstrzygnięciach sądów powszechnych ( por. m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 05.09.2013 r. I ACa 643/13 Legalis 741333), ale także i administracyjnych. Z ostatnich tylko orzeczeń warto wskazać wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w O. z dnia 11.02.2015 r. ( I SA/Ol 940/14 Legalis 1198461), w którym Sąd stwierdza, że "wynagrodzenie za korzystanie z majątku Gminy bez tytułu prawnego (bez zgody i wiedzy właściciela, z mocą wsteczną), należne na podstawie art. 225 k.c. nie jest świadczeniem za wykonanie usługi i nie jest czynnością opodatkowaną w rozumieniu art. 5 pkt 1 VATU". Choć wśród interpretacji wydawanych przez Dyrektorów Izb Skarbowych prezentowane jest nierzadko odmienne stanowisko, to jednak po pierwsze interpretacje te nie są dla Sądu wiążące, po wtóre zaś znajdują się wśród nich również interpretacje zgodne z przedstawioną wyżej linią orzecznictwa Sądu Najwyższego, sądów powszechnych i administracyjnych. Przychylając się do wyrażonego w nich stanowiska Sąd uznał roszczenie strony powodowej za niezasadne w części co do kwoty podatku VAT.

Już tylko na marginesie dodać można, że uwzględnienia podatku VAT sprzeciwia się również sama treść art. 39b ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa (pod warunkiem oczywiście, że przepis ten znajdowałby w ogólne zastosowanie). Powołany art. 39b ściśle ustala bowiem sposób wyliczenia wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości. Zasądzenie wynagrodzenia powiększonego o podatek VAT prowadziło by zatem do orzeczenia przez Sąd ponad granicę zakreśloną w ustawie.

Odnosząc się do żądania przyznania skapitalizowany odsetek przyjąć należało, że co do zasady jest ono trafne. Roszczenie dochodzone w niniejszym procesie ma charakter bezterminowy, zatem świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Takie wezwania mające postać faktur VAT strona powodowa wystosowała do pozwanego. R. S. nie zaprzeczył, że otrzymał przedmiotowe dokumenty. Wskazał jedynie, że skoro dokonana została ich korekta, to odsetki nie mogą być naliczane od dnia 22.10.2015 r. W ocenie Sądu stanowisko takie było nieuzasadnione. Już w chwili odebrania faktur pozwany wiedział bowiem, że strona powodowa skierowała wobec niego żądanie zapłaty określonej sumy pieniężnej, za korzystanie z nieruchomości. Późniejsza korekta wysokości kwoty pozostawała zatem bez wpływu na sam fakt żądania spełnienia świadczenia. Tym bardziej, że po modyfikacji pozwany został zobowiązany do zapłaty kwoty niższej, niż pierwotnie wskazania. W takim stanie rzeczy zasadnym było skapitalizowanie odsetek od dnia następującego po upływie terminu płatności do dnia poprzedzającego dzień wniesienia powództwa. Niemniej jednak kapitalizacja ta dotyczyć mogła odsetek naliczanych wyłącznie od kwoty 1 514,72 zł. Posiłkując się kalkulatorem elektronicznym zawarty w programie LEX, Sąd ustalił, że wysokość odsetek ustawowych, a następnie ustawowych za opóźnienie od kwoty 652,54 zł wynosi 37,81 zł, zaś od kwoty 862,18 zł wynosi 49,96 zł. Łącznie 1 602,49 zł (652,54+37,81+862,18+49,96). Taka też suma podlegała zasądzeniu od pozwanego na rzecz strony powodowej w punkcie I wyroku.

Żądania przyznania dalszych odsetek znajdowało uzasadnienie w treści art. 481 § 1 i 2 k.c. od dnia wytoczenia powództw do dnia zapłaty.

Powództwo przenoszące zasądzoną w punkcie I kwotę, jako niezasadne z przyczyn wyżej przedstawionych, podlegało oddaleniu (orzeczenie w punkcie II wyroku).

Rozstrzygnięcie w zakresie kosztów postępowania nastąpiło w oparciu o art. 100 k.p.c. Powództwo zostało uwzględnione w zakresie 26%.

W toku postępowania strona powodowa poniosła koszty w łącznej wysokości 4 875,49 zł, obejmujące: opłaty sądowe od pozwów w wysokości 127 zł i 179 zł, wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości po 1 200 zł za każdą sprawę oraz zaliczki na poczet kosztów czynności biegłego w kwotach 1 500 zł, 600,00 zł oraz 68,49 zł (tj. wykorzystana część z zaliczki w kwocie 200 zł).

Z kolei pozwany poniósł koszty w łącznej wysokości 2 417 zł, obejmujące: opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości po 1 200 zł za każdą sprawę.

Z uwagi na powyższe sąd zasądził od strony powodowej na rzecz pozwanego kwotę 508,37 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (4875,49x26%) – (2417x74%), orzekając jak w puncie III sentencji.

W toku postępowania Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Kędzierzynie-Koźlu tymczasowo pokrył koszty czynności biegłego w kwocie 1793,55 zł. Na mocy art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych sąd nakazał pozwanemu, aby uiścił na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kędzierzynie-Koźlu kwotę 466,32 zł tytułem niepokrytych kosztów sądowych (1793,55x26%) oraz stronie powodowej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kędzierzynie-Koźlu kwotę 1 327,23 zł tytułem niepokrytych kosztów sądowych (1793,55x74%), rozstrzygając jak w punktach IV i V wyroku.