Sygn. akt VI C 658/22

UZASADNIENIE

Przedmiot i przebieg postępowania

1.  Pozwem z dnia 7 sierpnia 2019 r. (data nadania, k. 6) powód S. B. wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od spółki (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. kwoty 4 800 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 5 lutego 2019 r. do dnia zapłaty, a ponadto zasądzenie od pozwanej kosztów procesu. Powód wskazał, że zawarł z pozwaną umowę z 23.07.2018 r., na podstawie której pozwana spółka miała płacić za niego czynsz w mieszkaniu przez niego wynajmowanym do czasu uzyskania mieszkania z zasobów komunalnych (...) W.. Pozwana spółka z umowy się nie wywiązała, w związku z czym powód domagał się wypłaty należnych mu pieniędzy. ( pozew, k. 2-4)

2.  Pismem z dnia 17 lutego 2021 r. pełnomocnik powoda rozszerzyła powództwo i wniosła o zasądzenie od pozwanej spółki kwoty 4 800 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kwoty 15 200 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia rozszerzenia powództwa (18.02.2021 r.) do dnia zapłaty. Wniosła również o zasądzenie od pozwanej zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. ( pismo z rozszerzeniem powództwa, k. 26-27)

3.  Pismem z dnia 29 marca 2021 r. pozwana spółka wniosła odpowiedź na pozew, w której wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów procesu, a ponadto wytoczyła powództwo wzajemne, wnosząc o zasądzenie od powoda-pozwanego wzajemnego kwoty 6 400 zł tytułem nienależnie wpłaconej powodowi kwoty z tytułu niewykonanego porozumienia. Pozwana wskazała między innymi, że to nie ona była zobowiązana do wypłaty kwot na podstawie umowy z 23.07.2018 r., a poza tym powód nie wywiązał się z umowy i nie zawarł wcale umowy najmu. ( odpowiedź na pozew/pozew wzajemny, k. 41-43)

4.  W odpowiedzi na pozew wzajemny powód wniósł o oddalenie powództwa wzajemnego i zasądzenie od pozwanej na jego rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych. ( odpowiedź, k. 79-81)

Ustalenia faktyczne

5.  Właścicielem nieruchomości zabudowanej budynkiem wielolokalowym przy ul. (...) jest spółka (...) S.A. Wcześniej nieruchomość ta znajdowała się w dyspozycji (...) W., które oddawało znajdujące się w budynku lokale mieszkalne w najem. Jednym z lokatorów w tym budynku, zamieszkującym w mieszkaniu pod numerem (...), był S. B. (zameldowany 12 listopada 2013 r.).

( wydruk z ekw.ms.gov.pl, k. 44; nadto bezsporne; zaświadczenie, k. 127)

6.  Dnia 15 stycznia 2018 r. P. W., członek zarządu spółki (...), udzielił pełnomocnictwa G. K. do reprezentowania tej spółki w sprawach dotyczących nieruchomości przy ul. (...) w W. oraz lokatorów zamieszkujących w tym budynku.

(pełnomocnictwo, k. 45)

7.  Zarząd D. P. (...) W. uchwałą z dnia 30 maja 2018 r. zakwalifikował i umieścił na liście osób oczekujących na najem lokalu S. B.. Wniosek w tej sprawie złożył 12 grudnia 2017 r., wskazał w nim, że od września 2017 r. trwa uciążliwy remont budynku, a od roku nie ma możliwości ogrzania swojego mieszkania.

(uchwała, k. 99; wniosek, k. 109, 114)

8.  Dnia 23 lipca 2018 r. S. B. i G. K., działający w imieniu spółki (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. (dalej też jako Spółka), zawarli pisemne porozumienie. G. K. w § 1 i § 2 porozumienia oświadczył, że on sam oraz Spółka została umocowana przez właściciela budynku do rozwiązywania umów, zawierania ugód oraz porozumień z lokatorami nieruchomości przy ul. (...), a ponadto że decyzją Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w W. budynek oraz znajdujący się w nim lokal mieszkalny nr (...) zostały wyłączone z użytkowania. S. B. oświadczył, że wie o decyzjach (...), a ponadto że został zakwalifikowany na listę osób oczekujących na przydzielenie lokalu mieszkalnego z zasobów komunalnych D. P. (§ 3). W takich okolicznościach strony zgodziły się na to, że S. B. opuści i opróżni zajmowany przez siebie lokal mieszkalny nr (...) w budynku przy Ł. 36 i zamieszka w O. przy ul. (...), a Spółka zgodziła się płacić czynsz najmu za ten lokal w kwocie 800 zł miesięcznie począwszy od sierpnia 2018 r. do dnia 5 każdego miesiąca z góry. Spółka miała – wedle treści porozumienia – wypłacać tę kwotę od daty wyprowadzenia się S. B. z mieszkania przy ul. (...) do czasu zakończenia remontu nowego lokalu przez Spółkę. Pierwsza płatność miała nastąpić z góry za 6 miesięcy (4 800 zł) do dnia 31 lipca 2018 r. na konto S. B..

( porozumienie, k. 5)

9.  Pomimo brzmienia § 4 porozumienia strony nie zakładały, aby S. B. faktycznie miał powrócić do mieszkania przy ul. (...) po remoncie. S. B. liczył na jakąś pomoc Spółki w szybszym uzyskaniu mieszkania z zasobów komunalnych. S. B. przed zawarciem porozumienia okazał G. K. pisemną umowę najmu.

( przesłuchanie powoda, k. 135v; przesłuchanie G. K. za pozwaną, protokół elektroniczny, k. 137, 00:38:50)

10.  S. B. otrzymał 4 800 zł zgodnie z porozumieniem. Spółka otrzymała środki na dokonanie przelewu od spółki (...).

( bezsporne; przesłuchanie G. K. za pozwaną, k. 136v)

11.  S. B. faktycznie przeprowadził się do mieszkania w O.. W jego odczuciu nie było to jednak równoznaczne z definitywnym opuszczeniem budynku przy ul. (...). Nie wymeldował się z lokalu (...), a w postępowaniu administracyjnym prowadzonym przez Prezydenta (...) W. z wniosku (...) S.A. kwestionował zasadność wymeldowania go z tego lokalu. Spółka w toku postępowania o wymeldowanie wskazała, że w wyniku generalnego remontu budynku powstało 28 lokali, a żaden z dotychczas istniejących w budynku lokali już nie istnieje. Równolegle z postępowaniem administracyjnym toczyło się postępowanie sądowe o eksmisję S. B. z lokalu nr (...). Dnia 23 listopada 2018 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w W. wydał wyrok zaoczny uwzględniający powództwo, od którego S. B. wniósł sprzeciw. Prezydent (...) W. decyzją z dnia 27 maja 2019 r. orzekł o wymeldowaniu S. B. z pobytu stałego w lokalu nr (...) w budynku przy ul. (...). Od tej decyzji S. B. wniósł odwołanie, ale Wojewoda (...) postanowieniem z 19 sierpnia 2019 r. uznał je za spóźnione i odmówił przywrócenia terminu na jego wniesienie.

(decyzja Prezydenta (...) W., k. 46, 47; skarga, k. 50-51; odpowiedź Wojewody na skargę, k. 52-53)

12.  Budynek przy ul. (...) w O. należy do A. B., córki S. B.. Od dawna nie miał ją jednak z nią bezpośredniego kontaktu, przebywa poza granicami Polski. W sprawach dotyczących mieszkania S. B. kontaktował się ze swoją wnuczką.

(wydruk księgi wieczystej, k. 54-58; wniosek, k. 121; przesłuchanie powoda, k. 135v)

13.  S. B. nie otrzymał kolejnych wpłat przewidzianych w porozumieniu.

( ustalenie wynikające z ciężaru dowodu)

Omówienie dowodów i rozstrzygnięć dowodowych

14.  Sąd ustalił powyższy stan faktyczny głównie na podstawie zebranych w sprawie dowodów z dokumentów. Złożone przez strony pisma w większości nie były kwestionowane przez strony i nie zachodziły wątpliwości co do ich autentyczności, toteż Sąd uznał je za wiarygodne i przydatne dla ustaleń faktycznych w sprawie. Było to o tyle ważne, że twierdzenia stron co do istotnych dla sprawy okoliczności były sporne (i w znacznym stopniu rozbieżne), a większość z nich strony zamierzały udowodnić dowodem z przesłuchania stron. Tymczasem dowód z przesłuchania stron ma charakter uzupełniający, gdy materiał dowodowy został wyczerpany lub w danej sprawie w ogóle brak środków dowodowych. Strony są przecież bezpośrednio zainteresowane wynikiem postępowania, co nakazuje podchodzenie do ich zeznań z dużą ostrożnością – nawet pomimo tego, że dowód z przesłuchania stron jak każdy inny dowód podlega swobodnej ocenie Sądu zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c.

15.  W myśl art. 232 k.p.c. strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Sąd może dopuścić dowód niewskazany przez stronę. Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Wyrażonej w art. 6 k.c. reguły rozkładu ciężaru dowodu nie można rozumieć w ten sposób, że zawsze, bez względu na okoliczności sprawy, obowiązek dowodzenia wszelkich faktów o zasadniczym dla rozstrzygnięcia sporu znaczeniu spoczywa na stronie powodowej. Jeżeli jedna ze stron wykazała wystąpienie faktów przemawiających za słusznością jej stanowiska, wówczas to drugą stronę procesu obarcza ciężar udowodnienia okoliczności podważających ten wniosek. Ciężar udowodnienia pozwala rozstrzygnąć sprawę merytorycznie, także wówczas, gdy sąd nie zdołał w ogóle (w pewnej części) wyjaśnić stanu faktycznego sprawy. Wówczas konsekwencje procesowe tego ponosi strona, na której dowód spoczywał (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2021 r., sygn. III USKP 33/21, i wzmiankowane tamże orzeczenia). Innymi słowy niewykazanie przez stronę okoliczności, którą zgodnie z rozkładem ciężaru dowodu powinna udowodnić, skutkować będzie dokonaniem ustaleń faktycznych bez tej okoliczności, co doprowadzi z reguły do niekorzystnych skutków dla tej strony.

16.  W tej sprawie powód oraz pozwana (powódka wzajemna) starały się przy pomocy dowodu z przesłuchania stron potwierdzić dokonywanie wpłat – powód na poczet czynszu, a Spółka w wykonaniu porozumienia z powodem (ponad pierwszą dokonaną wpłatę w kwocie 4 800 zł, której dokonanie było bezsporne, jak wynika już z twierdzeń pozwu). Zdaniem Sądu zeznania zarówno powoda, jak i G. K. (przesłuchanego za pozwaną na podstawie art. 300 § 1 k.p.c.), na temat dokonywania wpłat są jednak mało wiarygodne i nie mogły posłużyć za wystarczający dowód na uiszczanie przez powoda opłat czynszowych oraz dokonanie przez Spółkę wpłat na rzecz powoda w wysokości przekraczającej 4 800 zł. Okoliczność dokonywania tych wpłat mogłaby być przecież udowodniona przy pomocy innych dowodów niż przesłuchanie stron, a w przypadkach obu wpłat występują pewne okoliczności towarzyszące, które nakazują podchodzić do zeznań strony z dużą dozą wątpliwości. Dlatego więc Sąd oparł się na dowodzie z przesłuchania stron w ograniczonym stopniu – co do kwestii w sprawie niespornych lub nie będących głównym przedmiotem sporu. W pozostałym zakresie zeznania stron zostały uznane za niewiarygodne, ukierunkowane na obronę swoich interesów w postępowaniu a nie na przekazanie zgodnych z prawdą relacji, przez co nie zostały przyjęte za podstawę do dokonywania ustaleń faktycznych.

17.  Co do płacenia przez powoda czynszu najmu za mieszkanie wątpliwości wynikają z tego, że powód zawarł umowę najmu ze swoją córką za pośrednictwem wnuczki i to wnuczce miał wręczać czynsz w gotówce. Powód nie przedstawił jednak ani umowy najmu (która określałaby wysokość czynszu i opłat niezależnych od właściciela oraz ustalony przez strony sposób uiszczania czynszu), ani jakichś pisemnych pokwitowań wpłat (w jego sytuacji, skoro liczyć na otrzymanie „zwrotu” za te opłaty czynszowe od Spółki, byłoby logiczne pobieranie takich pokwitowań dla celów dowodowych), ani pisemnego oświadczenia wnuczki lub dowodu z jej zeznań (jeśli żadnymi pokwitowaniami powód nie dysponował, to mógł przecież próbować wykazać dokonywanie wpłat potwierdzeniem tego przez osobę, która wpłaty miała otrzymywać). Powód nie wyjaśnił w żaden sposób, dlaczego zaniechał powołania tego ostatniego dowodu, a przecież – z racji relacji rodzinnych z wynajmującą – wydaje się logiczne i zrozumiałe, że rzeczywiste i regularne opłacanie przez niego czynszu najmu może budzić wątpliwości.

18.  Co do wpłat dokonywanych przez Spółkę w wykonaniu porozumienia pozwana nie przedstawiła przekonujących dowodów. Powód potwierdził tylko otrzymanie od niej kwoty 4 800 zł, a zatem wpłaty w wyższym wymiarze były sporne i powinny zostać wykazane przez pozwaną. Tymczasem pozwany poza swoimi zeznaniami zaoferował wydruk z historii transakcji w bankowości online banku (...) (k. 59), który nie stanowi sam w sobie potwierdzenia dokonania czynności bankowej przez bank w formie przewidzianej przez art. 7 ustawy – Prawo bankowe. Na wydruku tym nie ma informacji o tym, do kogo należy właśnie przeglądane konto bankowe ani numeru kont adresatów. Nie można więc w oparciu o ten wydruk stwierdzić, czy wpisanie przez posiadacza konta jako adresata S. B. rzeczywiście doprowadziło do wykonania przelewu na rzecz powoda. Może to budzić wątpliwości także z tego powodu, że – jak wynika z zeznań G. K. – wszelkie środki przesyłane przez pozwaną powodowi miały pochodzić od spółki (...), która najpierw przesyłała je Spółce, a dopiero potem Spółka wysyłała je powodowi. Wydruk historii transakcji może więc obrazować przelewy spółki (...) na rzecz Spółki, z których nie wszystkie dotarły do powoda. Z tych więc powodów Sąd uznał omawiany wydruk za niewiarygodny i nie poczynił na jego podstawie ustaleń faktycznych.

19.  Sąd pominął na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. jako zbędny dla rozstrzygnięcia sprawy wnioskowany przez Spółkę dowód polegający na przeprowadzeniu przez Policję wywiadu co do tego, czy powód faktycznie mieszka w O.. Już z pozostałych przedstawionych przez pozwaną dowodów (w tym decyzji administracyjnej wydanej przez Prezydenta (...) W.) wynikało, że powód opuścił lokal przy ul. (...) i zamieszkał w O.. Brak było jakichkolwiek uzasadnionych podejrzeń do tego, by fakt ten uznać za wątpliwy. Warto też dodać, że kodeks postępowania cywilnego nie przewiduje możliwości zlecania Policji przeprowadzenia czynności dowodowych, zatem dowód z wywiadu Policji byłby w dodatku dowodem nieprzewidzianym w kodeksie. Sąd pominął również dowód z informacji z Urzędu Skarbowego i oddalił wniosek o zwrócenie się do niego o informację, czy umowa najmu zawarta przez powoda z A. B. została zgłoszona do opodatkowania. Niedopełnienie obowiązków podatkowych związanych z umową najmu w żaden sposób nie wpływa na ocenę ważności zawarcia umowy z punktu widzenia przepisów prawa cywilnego, przez co nawet informacja o braku zgłoszenia umowy najmu do Urzędu Skarbowego nie przemawiałaby przeciwko ustaleniu, że umowa taka istniała. Zasięganie informacji w Urzędzie Skarbowym byłoby więc zbędne dla rozstrzygnięcia postępowania.

20.  Sąd pominął również na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. jako nieistotne dla rozstrzygnięcia postępowania dowody z zeznań świadka M. W. oraz R. K.. Zeznania M. W. nie wniosłyby nic do sprawy, gdyż nie budziło wątpliwości, że 1/ Spółka nie jest właścicielem nieruchomości, ale działa na zlecenie właściciela 2/ porozumienie podpisali powód i pozwana, a spółka (...) nie jest w niej nawet wymieniona z nazwy. Twierdzenia Spółki zawarte w jej pismach procesowych oraz zeznania G. K. pozwalają stwierdzić, że pomiędzy spółkami (...) a (...) istniała umowa zlecenia dotycząca zarządzania nieruchomością przy ul. (...). Pozwana w kontakcie z lokatorami działała jednak we własnym imieniu i na własny rachunek, gdyż to ona przelała pieniądze powodowi i to ona złożyła oświadczenia zawarte w porozumieniu. Nie zmienia tego fakt, że pieniądze na przelewy otrzymywała od spółki (...) – okoliczność ta wręcz wpisuje się w obraz stosunku zlecenia, w ramach którego zleceniodawca (tutaj spółka (...)) nie udzielił zleceniobiorcy (Spółce) pełnomocnictwa w swoim imieniu (gdyby było inaczej, spółka (...) bądź dokonywałaby przelewów bezpośrednio do powoda, w związku z czym mogłaby np. G. K. pełnomocnictwa do swojego rachunku bankowego), lecz zobowiązał do dokonywania czynności we własnym imieniu i na własny rachunek – z obowiązkiem rozliczenia się z tego tytułu. Nie było zatem najmniejszych podstaw do uznania – wbrew jasnej w tym zakresie treści porozumienia – że stroną porozumienia była inna spółka niż pozwana.

21.  Z kolei zeznania R. K. nie miały znaczenia dla sprawy z kilku powodów. Po pierwsze – pozwana przedłożyła wydruk księgi wieczystej nieruchomości w O., z którego wynika, że A. B. jest jedynym jej właścicielem. Zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece, domniemywa się, że prawo jawne z księgi wieczystej jest wpisane zgodnie z rzeczywistym stanem prawnym. Domniemanie to jest domniemaniem wzruszalnym i może być podważone w postępowaniu sądowym, ale wymaga to przedłożenia dowodów wykazujących wadliwość wpisu w księdze wieczystej. Pozwana nie zaproponowała żadnych dowodów na fakt tego, że nieruchomość w O. znajdowała się zarówno w chwili jej nabycia przez A. K., jak i w chwili zawarcia umowy najmu w 2018 r. we wspólności małżeńskiej A. K. i R. K.. Nie przedłożyła ani aktu małżeństwa tych osób (który wykazywałby okres trwania małżeństwa), ani innego dokumentu przeczącemu treści księgi wieczystej. Wystarczającym dowodem nie byłby depozycje samego R. K., gdyż wyłącznym dowodem zdarzenia w postaci zawarcia małżeństwa (i tym samym powstania wspólności majątkowej małżeńskiej) jest akt małżeństwa (art. 3 ustawy – Prawo o aktach stanu cywilnego). Gdyby pozwana nie byłaby ich w stanie uzyskać, mogła domagać się wystąpienia o te dokumenty przez Sąd, czego jednak nie uczyniła. Po drugie – zdaniem Sądu nawet zakładając, że rzeczywiście R. K. skutecznie złożył sprzeciw do zawarcia umowy najmu przez powoda (co jest wątpliwe z braku danych np. kiedy R. i A. K. się rozwiedli, w jaki sposób R. K. dowiedział się o zawarciu umowy i w jaki sposób poinformował o tym sprzeciwie powoda przed zawarciem przez niego umowy najmu, gdyż tylko wtedy sprzeciw taki jest skuteczny prawnie, por. art. 36 1 § 2 k.r.o.), to nie zasługuje na podzielenie stanowisko, że sprzeciw wniesiony przez małżonka do dokonania czynności prawnej powoduje bezwzględną nieważność tej czynności. Jakkolwiek takie stanowisko dominuje w literaturze prawniczej, za bardziej przekonujące należy uznać argumenty krytyczne do tego stanowiska, zwracające uwagę, że dokonanie czynności wymagającej zgody obligatoryjnej współmałżonka (art. 37 k.r.o.) bez takiej zgody wywoła jedynie sankcję bezskuteczności zawieszonej, która jest łagodniejsza, pomimo że dotyczy czynności mających przeważnie większą wagę od tych, wobec których zgoda obligatoryjna nie jest wymagana. Ponadto sankcja nieważności z art. 36 1 § 2 k.r.o. byłaby niespójna z innymi przepisami prawa cywilnego, które nie przewidują aż tak surowej sankcji w porównywalnych sytuacjach. Przykładowo według ogólnych reguł zawarcie umowy najmu przez osobę nieuprawnioną do tego, nawet pomimo sprzeciwu właściciela rzeczy będzie skutkowało powstaniem ważnego zobowiązania, z którego kontrahent będzie wywodził roszczenie odszkodowawcze. Gdyby jednak w powyższej sytuacji sprzeciw wyraził dodatkowo małżonek wynajmującego, umowa będzie nieważna. (...) prawny zapewniałby zatem silniejszą ochronę interesów małżonka niż właściciela rzeczy, a małżonkowie zostają bardziej ograniczeni w skutecznym dokonywaniu czynności prawnych w stosunku do ich majątku wspólnego niż osoby, którym nie przysługują żadne uprawnienia do tych przedmiotów (takie argumenty krytyków przytacza A. Sylwestrzak [w:] Komentarz do niektórych przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego [w:] Zarząd majątkiem wspólnym. Komentarz, Warszawa 2016, art. 36(1), pkt VII). Należy więc raczej opowiedzieć się za przyjęciem, że skutkiem skutecznego sprzeciwienia się przez małżonka będzie bezskuteczność czynności względem tego małżonka, a nie bezwzględna nieważność czynności prawnej.

22.  Obie strony przytaczały również okoliczności uboczne dla niniejszego postępowania, które nie mogły mieć istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia i stąd nie zostały w poprzedniej części uzasadnienia opisane (np. sposób, w jaki powód obecnie zaspokaja swoje potrzeby mieszkaniowe).

Ocena prawna – powództwo powoda/pozwanego wzajemnego

23.  Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie, zatem podlegało oddaleniu w całości.

24.  W myśl art. 65 §§ 1 i 2 k.c., oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu.

25.  Strony zawarły porozumienie, zgodnie z którym „ Spółka zobowiązuje się płacić czynsz najmu za w/w lokal” (mieszkanie w O.). Choć nie zostało to wyrażone wprost w tekście porozumienia, jest bezsporne pomiędzy stronami, że Spółka miała dokonywać przelewów na rachunek bankowy powoda, a ten miał płacić czynsz najmu we własnym zakresie (co oznacza, że Spółka nie zobowiązała się do płacenia czynszu najmu bezpośrednio na konto wynajmującego mieszkanie) – świadczy o tym np. twierdzenie pozwanej, że poza pierwszym przelewem na 4 800 zł dokonała jeszcze dwóch kolejnych przelewów. Niewątpliwie zatem celem porozumienia nie była wypłata na rzecz powoda jakiegoś wynagrodzenia za wyprowadzenie się, tylko zrekompensowanie mu pewnego kosztu związanego z wyprowadzką i koniecznością opłacania czynszu innego niż dotychczasowy, komunalny. Powód na podstawie umowy nie miał się wzbogacić, lecz zaoszczędzić częściowo na wydatku związanym z samodzielnym zaspokajaniem swoich potrzeb mieszkaniowych. Nie jest więc tak, że już tylko z racji upływu kolejnych miesięcy powód nabywał prawo do otrzymania od pozwanej kwoty ustalonej w § 4 porozumienia – otrzymywał je po to, by zapłacić za czynsz.

26.  Powód domagał się zapłaty wielokrotności kwoty 800 zł z tytułu naprawienia szkody wyrządzonej niewykonywaniem zobowiązania przez pozwaną. Zgodnie bowiem z art. 471 k.c. dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W myśl art. 361 § 2 k.c. naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

27.  Jak wyżej wspomniano, celem porozumienia nie było przysporzenie powodowi korzyści (powiększenie jego majątku). Niewykonywanie umowy przez pozwaną mogło doprowadzić powoda do poniesienia straty, jeśli był zmuszony pokrywać czynsz najmu samodzielnie i nie uzyskiwał od pozwanego rekompensaty dla tego wydatku. Zgodnie z cytowanymi już wcześniej zasadami rozkładu ciężaru dowodu powód powinien był więc dowieść, że rzeczywiście poniósł stratę, czyli zapłacił czynsz z własnych środków i nie otrzymał ich zwrotu od pozwanego.

28.  W poprzedniej części uzasadnienia wyjaśniono, że powód nie przedstawił dowodów na to, ile rzeczywiście zapłacił czynszu z tytułu najmu lokalu w O. i w jakiej wysokości. Sąd musiał zatem uznać, że powód nie wykazał, aby w wyniku niewykonywania umowy przez pozwaną poniósł stratę. A skoro powód nie udowodnił kluczowej okoliczności dla stwierdzenia po stronie pozwanej odpowiedzialności odszkodowawczej, to jego żądanie nie mogło zostać uwzględnione i musiało podlegać oddaleniu.

Ocena prawna – powództwo wzajemne

29.  Powództwo wytoczone przez Spółkę (pozwaną/powódkę wzajemną) także musiało podlegać oddaleniu.

30.  Jak wskazano w cytowanym wyżej art. 471 k.c., odpowiedzialność odszkodowawcza kontrahenta musi wynikać z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. W celu stwierdzenia, że Spółka może domagać się od powoda naprawienia szkody wynikającej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, wymagane było ustalenie, że powód naruszył któryś ze swoich obowiązków wynikających z porozumienia i z tego powodu Spółka poniosła stratę w wysokości środków przelanych powodowi w wykonaniu porozumienia (wg. pozwanej – 6 400 zł, Sąd uznał za wykazane 4 800 zł).

31.  Zdaniem Sądu nie zostało jednak wykazane, aby powód dopuścił się naruszeń porozumienia i przez to wyrządził Spółce szkodę.

32.  W kwestii postępowania administracyjnego o wymeldowanie wymaga zaznaczenia, że już z samej treści decyzji administracyjnej wynika, że powód opuścił lokal przy ul. (...), a jedynie nie zgadzał się na wymeldowanie z niego. Zgodnie więc z porozumieniem zawartym ze Spółką zwolnił mieszkanie i zamieszkał gdzie indziej. Nie objęto natomiast porozumieniem działań powoda i Spółki w ewentualnych postępowaniach administracyjnych, nie zawiera ono żadnego oświadczenia na ten temat. Z tej przyczyny nie można traktować działań powoda w postępowaniu administracyjnym czy eksmisyjnym jako naruszających zawarte pisemne porozumienie – powód nie zrzekł się podejmowania działań w sprawie lokalu przy Ł. 36 przed instytucjami publicznymi. Działania te, jeśli oceniać je pod kątem prawnym, były zbędne i skazane na niepowodzenie, ale zasługujące na zrozumienie. Powód, jak wiele przeciętnych osób w jego wieku bez wiedzy prawniczej, zapewne utożsamiał meldunek z tytułem prawnym do lokalu (a nie tylko wypełnieniem obowiązku o charakterze ewidencyjnym) i z tego powodu opierał się wymeldowaniu pomimo opuszczenia mieszkania i nieprzebywania w nim na stałe. A zatem nie można działań powoda w postępowaniu meldunkowym poczytywać za naruszające porozumienie i stanowiące przykład niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania.

33.  Dokumenty otrzymane od (...) W.D. P. dowiodły, że powód faktycznie został umieszczony na liście oczekujących na przydzielenie lokalu z zasobów komunalnych miasta przez zawarciem porozumienia. Jego oświadczenie z § 3 porozumienia jest więc zgodne z prawdą i nie mogło spowodować niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez niego.

34.  Wreszcie nie można też uznać za wykazane, aby powód nie wywiązał się z obowiązku zawarcia umowy najmu mieszkania w O.. Powód nie przedstawił w toku sprawy tej umowy, ale G. K. stwierdził, że ją widział przed zawarciem porozumienia, co pozwala uznać, że umowa najmu rzeczywiście została zawarta. Nie jest okolicznością sprzeciwiającą się temu stwierdzeniu to, że wynajmującą była córka powoda (nieobecna w kraju, więc zapewne w jej imieniu działa jej córka, wspomniana przez powoda wnuczka) – nie jest przecież wykluczone zawieranie umów odpłatnych nawet w gronie rodziny. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że powód z dziećmi nie miał kontaktu (takie oświadczenie zawarto we wniosku o przydział lokalu z zasobów dzielnicy), co pozwala sądzić, że nie istniała (lub istniała, ale w mniejszym stopniu niż przeciętnie) po ich stronie chęć bezinteresownej pomocy rodzicowi znajdującemu się w potrzebie.

35.  Sąd uznał, że powód nie wykazał faktu płacenia czynszu za wynajmowane w O. mieszkanie oraz sumy wpłat, co doprowadziło do oddalenia jego powództwa w całości. Należy jednak zwrócić uwagę, że zgodnie z porozumieniem (§ 4) powodowi wypłacono 4 800 zł z góry, a zatem zanim czynsz najmu za okres pierwszych 6 miesięcy stał się wymagalny i powód był zobowiązany do jego zapłaty. W porozumieniu nie przewidziano zarazem, aby powód miał się z tej kwoty rozliczyć czy przedstawić dowód na jej wydatkowanie na najem lokalu. A zatem skoro porozumienie pozostaje w mocy (brak było dowodów, aby któraś ze stron od niego odstąpiła albo je wypowiedziała), to nie można powodowi zarzucić, by nie wykonał swojego zobowiązania lub wykonał je nienależycie.

36.  Inaczej należałoby ocenić wypłatę przez Spółkę kolejnych kwot na rzecz powoda. Nie były wypłacane z góry za pewien okres, a miały zostać przeznaczone konkretnie na czynsz najmu za dany miesiąc. W zakresie tych kwot niewykazanie przez powoda opłacania czynszu najmu faktycznie mogłoby doprowadzić do uznania, że powód wyrządził Spółce szkodę. Jak jednak już wyżej wyjaśniono, Sąd uznał wypłacenie powodowi kwoty wyższej niż 4 800 zł za nieudowodnione.

37.  Z racji powyższego powództwo Spółki zostało oddalone w całości.

Koszty procesu

38.  O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). W myśl § 2 tego przepisu do niezbędnych kosztów procesu prowadzonego przez stronę osobiście lub przez pełnomocnika, który nie jest adwokatem, radcą prawnym lub rzecznikiem patentowym, zalicza się poniesione przez nią koszty sądowe, koszty przejazdów do sądu strony lub jej pełnomocnika oraz równowartość zarobku utraconego wskutek stawiennictwa w sądzie. Suma kosztów przejazdów i równowartość utraconego zarobku nie może przekraczać wynagrodzenia jednego adwokata wykonującego zawód w siedzibie sądu procesowego. Natomiast zgodnie z § 3 do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony.

39.  W sprawie z powództwa powoda/pozwanego wzajemnego stroną wygrywającą była pozwana/powódka wzajemna. Spółka mogłaby więc domagać się od powoda zwrotu poniesionych kosztów procesu, jednak poniesienia żadnych takich kosztów nie wykazała (w sprawie z powództwa powoda) a nie była reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika. Z tego powodu Spółce przysługiwał zwrot kosztów procesu w wysokości 0 zł, a Sąd nie zawarł w wyroku rozstrzygnięcia o kosztach.

40.  W sprawie z powództwa pozwanej/powódki wzajemnej stroną wygrywającą był powód. Z racji tego, że był reprezentowany przez adwokata, pozwany wzajemny mógł domagać się zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 1 800 zł (zgodnie z § 2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie). Przyznanej kwoty kosztów procesu nie powiększono o odsetki ustawowe za opóźnienie z powodu daty wniesienia pozwu oraz brzmienia art. 9 ust. 6 ustawy z dnia 4 lipca 2019 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw.

Zarządzenie:
(...)