Sygn. akt II K 11/03
Sąd ustalił w sprawie następujący stan faktyczny:
Ł. B. po opuszczeniu w sierpniu 2002 r. zakładu karnego nie mogąc znaleźć żadnej pracy - jesienią, kiedy zaczęło brakować mu już środków do życia, postanowił zająć się sprzedażą narkotyków, gdyż w tym upatrywał możliwość szybkiego zysku. Niebawem po tym, jak skontaktował się z ludźmi, którzy stale mogli mu dostarczać potrzebne ilości narkotyków, rozpoczął ich udzielanie różnym osobom. B. to osoby, które wcześniej poznał w pubie lub znajomi jego kolegów. Transakcje sprzedaży narkotyków odbywały się zazwyczaj w jego domu przy ul. (...) M. (...) w Ł.. To właśnie tam udzielił K. K. (1) w dniu 28 grudnia 2002 r. co najmniej dwukrotnie po 0,5 gr marihuany za kwotę 40 złotych, w dniu 31 grudnia 2002 r. 1 gr marihuany za kwotę 35 złotych, w dniu 2 stycznia 2003 r. - 0,5 gr marihuany za kwotę 20 złotych, w dniu 3 stycznia 1,5 gr marihuany za kwotę 55 złotych, w dniu 4 stycznia 2003 r. - 1 działkę handlową marihuany za kwotę 20 złotych, w dniu 5 stycznia 2003 r. 3 działki handlowe marihuany za kwotę 105 złotych, w dniu 7 stycznia 2003 r. 2 działki handlowe marihuany za kwotę 70 złotych, w dniu 10 stycznia 2003 r. około I gr marihuany za kwotę 20 złotych.
Narkotyki od niego nabywał również kolega Z. N., któremu w miesiącu październiku 2002 r. Ł. B. udzielił I działki marihuany za kwotę 35 złotych, w miesiącu listopadzie lub grudniu 2002 r. 1 działkę marihuany za kwotę 35 złotych, ponadto w dniu 10 stycznia 2003 r. I działkę marihuany o wadze 1 gr za kwotę 35 złotych i I działkę amfetaminy o wadze 1 gr za kwotę 60 złotych, z tym że pieniądze z tej ostatniej transakcji sprzedający miał otrzymać później. Także S. B. kupił od Ł. B. w miesiącu listopadzie 2002 r. 2 działki marihuany po 0,5 gr każda za kwotę 20 złotych, w miesiącu grudniu 2002 r. 1 gr marihuany za kwotę 20 złotych, w dniu 10 stycznia 2003 r. 1 działkę marihuany za kwotę 20 złotych. Nabywcą narkotyków w postaci 1 działki amfetaminy o wadze około 1 gr za kwotę 30 złotych w dniu 10 stycznia 2003 r. był nadto D. M..
Właśnie w dniu 10 stycznia 2003 r. policjanci K. w Ł. prowadzili obserwację mieszkania Ł. B. przy ul. (...) M. (...) Zatrzymywali i kontrolowali osoby wychodzące stamtąd. W wyniku tego ujawniono 1 działkę handlową marihuany u P. T., dla którego narkotyk nabył K. K. (1). W posiadaniu działki marihuany przekazanej mu przez S. B. był również J. S. (1). Podczas przeszukania Z. N. znaleziono I gram amfetaminy i 1 gram marihuany, zaś
D. M. 1 gram amfetaminy. Tego też dnia około godziny 18.00, w związku z podejrzeniem, iż w obserwowanym lokalu mogą znajdować się środki odurzające funkcjonariusze
D. M. 1 gram amfetaminy. Tego też dnia około godziny 18.00, w związku z podejrzeniem, iż w obserwowanym lokalu mogą znajdować się środki odurzające funkcjonariusze
K. w Ł. dokonali tam przeszukania. W .toku tej czynności ujawniono 17 torebek z suszem roślinnym, 4 torebki z białym proszkiem i 6 tabletek o nazwie ". (...)'. Znaleziono także zamykane strunowo torebki foliowe, które przeznaczone były do porcjowania i przechowywania środków odurzających. Ujawniony susz roślinny, biały proszek i tabletki zostały poddane oględzinom. Ich badanie dowiodło, że były to marihuana i amfetamina oraz środek o nazwie (...) — Ekstaza. Poza środkami odurzającymi zabezpieczono pieniądze. Znaczna ich część była własnością matki Ł. B., pozostałe zaś poza dolarami i euro, pochodziły ze sprzedaży narkotyków.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: wyjaśnienia oskarżonego Ł. B. ( k. 30 - 31, k. 50 - 51, k.70, k. 78 - 79, k.82, k. 107 - 108, k. 218 - 219, k. 312 313, k. 393 — 400 i k. 401v — 402v ), zeznania świadków: G. I. (k. 403 — 403v, k. 297 — 298), Z. N. (k. 63 — 64, k. 404v), K. K. (1) (k. 40 — 42), częściowo zeznania świadków: P. M. (k, 403v), J. W. (k. 157 — 158, k. 404 ), S. B. (k. 405), protokoły przeszukania pomieszczeń (k. 8 protokoły zatrzymania (k. 39, k. 60, k. 13 1), protokoły przeszukania osób (k. 35 — 37, k. 57 — 59, k. 133 — 135, k. 146 — 148), protokół oględzin narkotyków (k. 18 — 22, k. 53 — 56, k. '175 — 177, k
180 — 182, k. 184 — 186), poświadczenie zameldowania (k. 98, 188), materiał poglądowy (k. 270 —
Przesłuchany w charakterze podejrzanego Ł. B. przyznał się początkowo tylko do posiadania narkotyków ujawnionych przez policję w trakcie przeszukania. Zaprzeczył jednak temu, że kiedykolwiek miałby udzielać ich innym osobom, podnosząc przy tym że były one przeznaczone na jego własny użytek (k.31).
Podczas kolejnych przesłuchań przyznał się do udzielania narkotyków Z.
N. podając przy tym ich ilość i kwotę, jaką otrzymał w zamian za nie. Jednocześnie nadal zaprzeczył, jakoby udzielał narkotyków innym poza nim osobom (k. 51, 70).
Natomiast w następnych wyjaśnieniach podał, że oprócz Z. N., także K. K. (1) był odbiorcą udzielanych przez niego narkotyków (k. 82). Tak samo oskarżony wyjaśniał na posiedzeniu Sądu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania (k. 82).
Zasadniczo odmienne wyjaśnienia złożył przed prokuratorem. Potwierdzając poprzednie oraz uszczegóławiając je i wskazując, w jakich dniach udzielił środków odurzających
K. K. (1) i Z. N., wskazał też na innych młodych mężczyzn 3
będących odbiorcami narkotyków (k. 108- 108v). Zaznaczył jednocześnie, iż nie wiedział że K. K. (1) jest małoletni. Taką postawę konsekwentnie już prezentował w toku dalszych przesłuchań, w tym także na rozprawie. Otóż oskarżony przed sądem przyznał się do popełnienia zarzucanych mu aktem oskarżenia czynów, poza faktem że obejmował swoją świadomością wiek K.. Ł. B. stanowczo potwierdził fakt udzielania narkotyków wszystkim wymienionym w zarzucie osobom przede wszystkim w obszernych i szczegółowych pisemnych wyjaśnieniach, na złożenie których Sąd zgodnie z art. 176 3 kpk zezwolił mu. Przyznał się też do posiadania narkotyków znalezionych podczas czynności przeszukania w jego mieszkaniu (protokół przeszukania k. 8 — 14). Jednocześnie ustosunkowując się do ujawnionych mu wyjaśnień z postępowania przygotowawczego stwierdził, że były on próbą minimalizacji jego winy i linią obrony zmierzającą do uniknięcia surowej odpowiedzialności. Przekonywująco też wyjaśnił kwestię znalezionych podczas przeszukania mieszkania pieniędzy, które tylko w niewielkiej części okazały się być dochodem ze sprzedaży narkotyków (k. 40 Iv).
Wyjaśnienia oskarżonego, które jako prawdziwe ostatecznie potwierdził on, w pełni zasługują na wiarę. Chociaż nie od początku były one konsekwentne, oskarżony podał logiczne motywy, jakie kierowały nim na wstępnym etapie śledztwa oraz powody, jakie zadecydowały o tym, iż w końcu postanowił złożyć wyjaśnienia całkowicie odpowiadające prawdzie. 'Wskazał, iż chce zmienić swoje życie i gotowy jest ponieść konsekwencje swojego dotychczasowego zachowania.
Niezależnie od tego, że wyjaśnienia przyznającego się do winy oskarżonego są logiczne, to do ich pozytywnej weryfikacji prowadzi przede wszystkim ich konfrontacja z pozostałym materiałem dowodowym.
Fakt posiadania narkotyków przez oskarżonego jawi się jednoznacznie w świetle efektów przeszukania jego mieszkania. Różniejsze oględziny i badanie znalezionego tam suszu roślinnego, białego proszku i tabletek potwierdził, iż były to środki odurzające — marihuana i amfetamina oraz środek odurzający o nazwie (...) -vide k. 18 22,. Spójna z wyjaśnieniami oskarżonego w kwestii udzielenia w dniu 10 stycznia 2003 r. narkotyków wskazanym przez niego osobom, jest także wymowa innych okoliczności, tj. przede wszystkim fakt zatrzymania wychodzących od niego kilku mężczyzn posiadających przy sobie narkotyki.- vide protokoły zatrzymania, przeszukania osób i protokoły oględzin k. 39, k. 60, k. 131, k. 35 — 37, k. 57 — 59, k. 133 - 135, k. 146 - 148, k. 53 - 56, k, 175 - 177, k. 180 - 182, k. 184 - 186. W tej kwestii zeznania złożył także prowadzący policyjną akcję funkcjonariusz G. I.. (k. 403v, 297 — 298). Spójne z wyjaśnieniami oskarżonego są też zeznania świadka K. K. (1) — głównego odbiorcy środków odurzających udzielanych przez niego. Oczywiście uwadze Sądu nie umknął fakt, że wskazany świadek na rozprawie głównej zasadniczo zmienił zeznania. W trakcie 4
postępowania przygotowawczego bardzo szczegółowo opisał, w jakich okolicznościach poznał oskarżonego Ł. B., gdzie nabywał od niego środki odurzające ,w jakim okresie i z jaką częstotliwością, podając przy tym ilość nabywanych narkotyków i ich cenę (k. 40 — 42). Na rozprawie zaprzeczył temu co podawał uprzednio. Powołał się przy tym na stosowanie przez przesłuchujących niedozwolonych metod, którzy rzekomo namówili go do składania obciążających Ł. B. zeznań nieodpowiadających prawdzie. Zapytany o rzeczywistą przyczynę rozbieżności w złożonych zeznaniach, oświadczył, iż bał się, iż wyrzucą go ze szkoły. Zważywszy na niewiarygodne motywy, jakimi K. próbował tłumaczyć rozbieżności pomiędzy wcześniejszymi i późniejszymi zeznaniami, poprzez fakt, że to właśnie przyznanie się do nabywania narkotyków stawiało go w niekorzystnym świetle, należało uznać po prostu te złożone na rozprawie za nieprawdziwe.
Kolejnym potwierdzającym wyjaśnienia oskarżonego dowodem są zeznania Z. N., zgodnie z którymi co najmniej kilkakrotnie nabywał on narkotyki tj. marihuanę i amfetaminę od oskarżonego w mieszkaniu znajdującym się w bloku przy ul. (...) M.. O tym, że oskarżony posiada narkotyki i można je od niego nabyć, dowiedział się od znajomych (k. 404 v, 63 — 64). Zeznania te zasługują na wiarę, bowiem Sąd nie znalazł powodów, dla których świadek ten miałby fałszywie pomawiać oskarżonego Ł. B., którego jest długoletnim kolegą. Z drugiej strony miedzy innymi on właśnie w dniu 10 stycznia 2003 r. został zatrzymany po wyjściu z klatki schodowej bloku oskarżonego, podczas przeszukania znaleziono u niego środki odurzające.
Taki sam był wynik przeszukania D. M. zatrzymanego w antologicznych jak N. okolicznościach, którego brat P. M. obecny w momencie jego zatrzymania zeznał, iż obaj byli oni w tym dniu na ul. (...) M. (k. 403v). Podobnie zeznał J. W. podróżujący razem ze S. B. i J. S. (2). Podał on, że S. B. podczas gdy on poszedł do pobliskiego sklepu wchodził do bloku znajdującego się "przy strzelnicy ” na ul. (...) M. (k. 404, 157 — 158).
Mimo więc tego, że S. B. nie potwierdził faktu nabycia od oskarżonego narkotyków i udzielania ich innej osobie, swoją wymowę dla oceny jego zeznań ma fakt, iż wyraził chęć dobrowolnego poddania się za to karze. (k. 405),
Podkreślić jeszcze należy, że oskarżony Ł. B. został poddany w toku śledztwa jednorazowemu badaniu przez lekarzy psychiatrów celem stwierdzenia, czy nie zachodzą przesłanki z art. 31 S I lub 2 kk. Zgodnie z wnioskami opinii, które sąd w związku z fachowością biegłych i jasnością ich wywodów podzielił, Ł. B. nie jest chory psychicznie ani upośledzony umysłowo. Miał on zachowaną zdolność rozumienia znaczenia popełnionych czynów i 5
zdolność kierowania swoim postępowaniem (k. 229 — 234).
W związku z powyższym analiza całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego doprowadziła Sąd do przekonania o niebudzącej wątpliwości winie oskarżonego co do przypisanych mu czynów.
Posiadając wbrew przepisom ustawy w dniu 10 stycznia 2003 r. w Ł. na ul. (...) M. (...) działek handlowych marihuany, 4 działki handlowe amfetaminy i 6 tabletek ekstazy z napisem (...), wypełnił swoim zachowaniem wszystkie znamiona z art. 48 ust 1 ustawy z dnia 24. 04. 1997 r. o przeciwdziałaniu narkomanii.
Udzielając natomiast wielokrotnie, ale w krótkich odstępach czasu z góry powziętym zamiarem, marihuanę, amfetaminę, tabletki ekstazy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej innym osobom wyczerpał znamiona z art. 46 ust 1 cytowanej wyżej ustawy w zw. z art. 12 kk. Zmiana kwalifikacji prawnej tego czynu w stosunku do zarzuconego mu przez oskarżyciela i uznanie, iż Ł. B. swoim zachowaniem nie wyczerpał znamion z art. 46 ust 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, jest skutkiem przyjęcia braku świadomości po stronie oskarżonego, że K. K. (1), któremu udzielał narkotyków był małoletni. "Samo spełnienie warunku formalnego "małoletniości” w ujęciu określonym dyspozycją art. 10 k.c. nie statuuje jeszcze możliwości przypisania kwalifikowanych typów przestępstw przewidzianych przepisami ustawy z dnia 24 kwietnia 1997 r. o przeciwdziałaniu narkomanii. ...Kryterium "małoletniości” w każdej sytuacji winno wiązać się ze świadomością tej okoliczności po stronie sprawcy, który akt czynności wykonawczej, przewidzianej przepisami wyżej powołanej ustawy, kieruje wprost na te grupę osób, co do wieku, których posiada bądź pełną wiedzę, bądź też w oparciu o towarzyszące okoliczności przewiduje taką możliwość i na to się godzi.” - por. wyrok Sadu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 20.09.2001 r.. w sprawie II AKA 127/01 opubl. OSA 2002/7/58. Podzielając powyższe stanowisko i odnosząc je do realiów przedmiotowej sprawy, należało stwierdzić iż oskarżony Ł. B. mógł, być nieświadomy tego, że K. K. (1) jest małoletni. Do takich wniosków uprawniały oskarżonego przede wszystkim postura i wzrost K. K. (1). Sam oskarżony przebywał w miejscach, gdzie osoby niepełnoletnie przebywać nie powinny, a mimo to właśnie tam spotykał K. K. (1). To, że utrzymywał on kontakty z jego rówieśnikami, dodatkowo utwierdziło Ł. B. w tym przekonaniu. Ponadto K. K. (1) przyznał, że nigdy nie mówił oskarżonemu ile ma lat, czy się jeszcze uczy, a zatem nie dostarczał mu żadnych informacji, które mogłyby dać oskarżonemu chociaż ogólną orientację co do jego wieku. Brak dowodów wskazujących na to, że oskarżony był świadomy rzeczywistego wieku osoby, której udzielał narkotyków oraz brak jakichkolwiek okoliczności w oparciu, o które mógłby dojść do takiego wniosku, skutkował koniecznością zmiany na łagodniejszą kwalifikacji prawnej 6
czynu mu przypisanego. Sąd podzielił natomiast stanowisko oskarżyciela co do uznania działania oskarżonego za spełniające warunki .powrotu do przestępstwa z art. 64 1kk (karta karna i odpisy wyroków k. 249 - 250, k. 280 - 281, k. 306 - 308).
Sąd wymierzając oskarżonemu karę uwzględnił wszystkie dyrektywy z art. 53 kk. Wziął przede wszystkim pod uwagę ilość i rodzaj narkotyków, jakie oskarżony udzielał innym osobom. Okres przez jaki prowadził tenże proceder. Wskazał na przemawiający na niekorzyść oskarżonego motyw jego działania, jakim była chęć osiągnięcia łatwego i szybkiego zarobku kosztem osób zażywających narkotyki. Wprawdzie możliwość podjęcia stałej pracy na tut. terenie jest rzeczywiście bardzo ograniczona, zwłaszcza dla osoby z przeszłością kryminalną, mimo wszystko nie może to prowadzić do akceptacji dla uczynienia sobie z przestępstwa źródła dochodów. To wszystko pozwala na przyjęcie, iż bezspornym w sprawie jest , że czyny zarzucane oskarżonemu cechuje znaczny stopień społecznej szkodliwości. To właśnie on oraz znaczny stopień winy znalazły wyraz w wymiarze orzeczonych kar jednostkowych odbiegających istotnie od dolnej granicy ustawowego zagrożenia, za I czyn — 2 lat pozbawienia wolności, za II czyn roku pozbawienia wolności oraz w wymiarze kary łącznej 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, orzeczonej przy zastosowaniu systemu częściowej absorpcji. Sąd wymierzając karę oskarżonemu zwrócił także uwagę na fakt, że nie był to jego pierwszy konflikt z prawem.
Z drugiej strony swoje odzwierciedlenie w wymiarze takiej kary znalazł fakt, że oskarżony wyraził szczerą skruchę. Przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów, po czym wyraził żal i chęć poprawy. Oznajmił ponadto, że jest dorosłym człowiekiem i jako taki chce ponieść odpowiedzialność. Co prawda nie ujawnił tożsamości osób, od których nabywał narkotyki, wyjaśnił jednak że wynika to z obawy o życie bliskich mu osób. Jego szczegółowe wyjaśnienia pozwoliły na ujawnienie tożsamości odbiorców narkotyków, bardzo młodych ludzi, co w rezultacie może przyczynić się do zaprzestania zażywania przez nich środków odurzających , a także przestrzec przed uprawianiem przez nich podobnego procederu. Pozytywna postawa oskarżonego w procesie i młody wiek, kiedy istotnie staje się on dopiero człowiekiem dojrzałym, dają podstawy by nie sięgać po wymiar kary tak wysoki jakiego domagał się prokurator.
Na poczet orzeczonej wobec oskarżonego Ł. B. kary pozbawienia wolności sąd zaliczył w myśl art. 63 1kk okres rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 10 stycznia 2003 r. do dnia 6 maja 2003 r.
Podstawę rozstrzygnięcia o dowodach rzeczowych stanowiły przepisy art. 55 ust I i 2 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zakresie przedmiotów przypisanych mu przestępstw, oraz art. 44 1kk odnośnie pieniędzy bezpośrednio z przestępstw tych uzyskanych. Natomiast pieniądze obce i telefon komórkowy w trybie art. 230 2kpk. Podlegały
zwrotowi oskarżonemu. Wyjaśnień oskarżonego w kwestii okoliczności wejścia w posiadanie banknotu 20 dolarowego i monet Euro, materiał dowodowy w sprawie zebrany nie podważył, gdyż żadna z osób nabywających narkotyki nie zeznała, aby płaciła za nie obcą walutą.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 2 ust. I pkt 5 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r.o opłatach w sprawach karnych i art. 627 kpk.