Sygn. akt I ACa 1087/22




WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 listopada 2023 r.

Sąd Apelacyjny w L. I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący Sędzia SA Adam Czerwiński

Protokolant starszy sekretarz sąd. Agnieszka Pawlikowska

po rozpoznaniu na rozprawie

w dniu 18 października 2023 roku w L.

sprawy z powództwa M. C. i E. C.

przeciwko (...) Bank Spółce Akcyjnej we W.

o ustalenie i zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w L. z dnia 27 września 2022 roku, wydanego w sprawie (...)

oddala apelację;

zasądza od pozwanego (...) Bank Spółki Akcyjnej we W. na rzecz powodów M. C. i E. C. kwotę 8.100 (osiem tysięcy sto) złotych z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia, do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.







Sygn. akt I ACa 1087/22


UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 27 września 2022 r. Sąd Okręgowy w L. w sprawie z powództwa M. C. i E. C. przeciwko (...) Bank Spółce Akcyjnej we W. o ustalenie i zapłatę orzekł, że:

ustala nieistnienie stosunku prawnego wynikającego z umowy kredytu hipotecznego nominowanego do CHF nr (...) „Standardowe oprocentowanie” zawartej w dniu 12 listopada 2007 r. pomiędzy powodami M. C. i E. C. a (...) Bank Spółką Akcyjną z siedzibą we W.;

zasądza od pozwanego (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą we W. na rzecz powodów M. C. i E. C. łącznie kwotę 247 347,36 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 maja 2021 roku do dnia zapłaty;

w pozostałej części powództwo oddala;

zasądza od pozwanego (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą we W. na rzecz powodów M. C. i E. C. łącznie kwotę 11 817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.


Pisemne uzasadnienie wyroku zawarto na kartach 152 – 167v akt sprawy.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany zaskarżając go w całości i zarzucając:

Powyższy wyrok zaskarżył w całości pozwany. Pozwany zarzucił zaskarżonemu wyrokowi:

naruszenie prawa procesowego, tj. przepisu art. 233 § 1 kodeksu postępowania cywilnego poprzez dowolną i wybiórczą ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, co miało wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, które to naruszenie przejawia się w przyjęciu przez Sąd, że powodowie nie byli informowani w sposób należyty o ryzykach związanych z zawieraną umową

naruszenie prawa procesowego, tj. przepisu art. 233 § 1 kodeksu postępowania cywilnego w zw. z przepisem art. 228 k.p.c. poprzez uznanie, iż w dacie zawarcia umowy frank szwajcarski był oferowany jako stabilna i bezpieczna waluta, podczas gdy faktem notoryjnym była wiedza, że tak nie jest;

naruszenie prawa materialnego art. 65 § 1 i 2 k.c. i art. 56 k.c. (jak też art. 358 § 1 k.c.) poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, że regulacje dotyczące ustalenia kursu walut powinny być sztywno uregulowane w umowie kredytu, a w braku tej regulacji bank miał dowolność w zakresie ustalenia świadczenia kredytobiorcy;

naruszenie prawa materialnego, tj. art. 353 1 k.c. w zw. z art. 58 § 2 k.c., poprzez ich wadliwą wykładnię, polegającą na przyjęciu, że postanowienia umowy są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego

naruszenie prawa materialnego art. 385 1 § 1 k.c. i art. 385 2 k.c. poprzez przyjęcie, że bank nadużywał prawa do ustalania kursu w tabeli kursowej i ustalał ten kurs całkowicie w oderwaniu od realiów rynkowych, jak też miał swobodę w zakresie ustalania kursu waluty;

naruszenie art. 65 § 1 i 2 k.c. w związku z art. 358 § 1 k.c. i art. 56 k.c. poprzez bezpodstawne przyjęcie założenia o konieczności zawarcia w umowie sposobu obliczania wartości obiektywnego miernika świadczeń;

naruszenie prawa materialnego art. 58 § 2 k.c. w związku z art. 385 1 § 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że powodów nie uprzedzono w sposób wystarczający o możliwości zmiany w kursach walut

naruszenie prawa materialnego tj. 65 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 498 § 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że roszczenia pozwanego nie były wymagalne;

naruszenie art. 189 k.p.c. w zw. z art. 365 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że powodowie posiadali interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego w postaci umowy kredytu, podczas gdy wytoczyli także powództwo o świadczenie, w którym jedną z przesłanek rozstrzygnięcia było ustalenie istnienia (ważności) umowy kredytu, co oznacza, że strona powodowa nie miała w niniejszej sprawie interesu prawnego co do dodatkowego żądania ustalenia.


Mając na względzie powyższe, pozwany wnosił o:

zmianę zaskarżonego orzeczenia i oddalenie powództwa w całości;

zmianę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania, poprzez zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania w całości, w tym kosztów zastępstwa procesowego i obciążenie powodów kosztami postępowania w całości;

zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie przed Sądem II instancji.

W odpowiedzi strona powodowa wniosła o oddalenie apelacji w całości
i zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.


Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

apelacja jest bezzasadna.

Ustalenia faktyczne Sądu I instancji, istotne dla rozstrzygnięcia sprawy
nie budzą wątpliwości i dlatego Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne i czyni
z nich podstawę swoich rozważań, podzielając również ocenę dowodów przeprowadzonych w sprawie.

W zakresie zarzutów dotyczących naruszenia przepisów prawa procesowego w pierwszej kolejności należy ustosunkować się do zarzutów niewłaściwej oceny dowodów oraz błędu w ustaleniach faktycznych.

Przepis art. 233 k.p.c. określa zasady oceny dowodów przez sąd, a jego naruszenie może polegać na błędnym uznaniu, że przeprowadzony w sprawie dowód ma moc dowodową i jest wiarygodny albo że nie ma mocy dowodowej lub nie jest wiarygodny. Uchybienie tego rodzaju może być skutkiem nieuwzględnienia przez sąd przy ocenie poszczególnych dowodów zasad logicznego rozumowania, doświadczenia życiowego lub całokształtu zebranego materiału dowodowego, bądź też przeprowadzenia określonych dowodów niezgodnie z zasadami procedury cywilnej. Dla skutecznego postawienia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. konieczne jest wskazanie, jakie konkretnie zasady lub przepisy naruszył sąd przy ocenie poszczególnych dowodów oraz jaki wpływ dane uchybienie miało na wynik sprawy. Kwestionowanie dokonanej przez sąd oceny dowodów nie może natomiast polegać jedynie na zaprezentowaniu przez skarżącego ustalonego przez siebie, na podstawie własnej oceny dowodów, stanu faktycznego (tak też Sąd Najwyższy m.in. w wyrokach z dnia 18.01.2002 r., I CKN 132/01; z dnia 28.04.2004 r., V CK 398/03; z dnia 13.10.2004 r., III CK 245/04; z dnia 18.06.2004 r., II CK 369/03; w postanowieniu z dnia 10.01.2002 r., II CKN 572/99). Jeżeli więc z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 233 § 1 k.p.c., choćby dowiedzione zostało, że z tego samego materiału dałoby się wysnuć równie logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego wnioski odmienne. Tylko w przypadku wykazania, że brak jest w ogóle powiązania przyjętych wniosków z zebranym materiałem dowodowym, możliwe jest skuteczne podważanie oceny dowodów dokonanej przez sąd meriti. Nie jest wystarczająca sama polemika wyprowadzająca wnioski odmienne, jak czyni to apelujący, lecz jest wymagane wskazanie, w czym wyraża się brak logiki lub uchybienie regułom doświadczenia życiowego w przyjęciu kwestionowanych wniosków (por. wyrok SN z dnia 27.09.2002 r., IV CKN 1316/00). Apelacja pozwanego skutecznie tego nie czyni, koncentrując się wyłącznie na przedstawieniu innej oceny stanu faktycznego niż został ustalony przez Sąd Okręgowy. Taka wadliwość apelacji skutkować musi jej niezasadnością w tym zakresie.

Poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne zostały dokonane
w oparciu o powołane w uzasadnieniu dowody, ocenione przez ten Sąd zgodnie
z wymogami art. 233 § 1 k.p.c. Dokonując oceny dowodów Sąd I instancji
nie przekroczył granic oceny wynikających z tej regulacji. Sąd ten wyprowadził z zebranego w sprawie materiału dowodowego wnioski logicznie poprawne, oparł swoje przekonanie na dowodach prawidłowo przeprowadzonych, z zachowaniem zasady bezpośredniości oraz dokonał ich oceny na podstawie rozważenia całego zebranego w sprawie materiału dowodowego. Sąd Apelacyjny nie znalazł więc podstaw, aby zakwestionować tak dokonaną ocenę dowodów, podzielając w całości argumentację przytoczoną w uzasadnieniu tej oceny.

Przede wszystkim nieuzasadniony jest zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. i art. 299 k.p.c., który skarżący upatruje w przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów, dokonanie jej w sposób sprzeczny z zasadami doświadczenia życiowego i zasadami logiki poprzez uznanie za wiarygodne zeznań kredytobiorców. Wbrew stanowisku skarżącego, Sąd Okręgowy zasadnie uznał za wiarygodne wyjaśnienia kredytobiorców, którzy opisali okoliczności uzyskania wiedzy o kredycie, warunkach przyjęcia zobowiązania kredytowego, informacjach i zakresie ich uzyskania od pozwanego. Niewątpliwie kredytobiorcy są bezpośrednio zainteresowani w korzystnym rozstrzygnięciu sprawy, ale fakt ten nie wyklucza ich wiarygodności. Zwłaszcza w kontekście dowodów bezspornych, takich jak umowa i pozostałe dokumenty zgromadzone w aktach sprawy.

W istocie spór pomiędzy stronami dotyczył sfery prawnej, a nie faktycznej. Miało to określone znaczenie dla oceny dowodów, gdyż co do zasady nie odmówiono wiary żadnemu z dowodów zaoferowanych przez strony.
Jak wyżej wskazano, zgodnie z treścią art. 327 1 § 1 pkt 1 k.p.c. sąd ma
w uzasadnieniu wskazać dowody, na jakich oparł swe ustalenia oraz wyjaśnić przyczyny, dla których pozostałym dowodom odmówił wiary lub mocy dowodowej. Oznacza to, że uznając określone dowody za wiarygodne i przydatne dla ustaleń faktycznych sąd nie musi uzasadniać i omawiać szerzej swego stanowiska. Dodatkowo, sąd powinien szerzej odnosić się tylko do tych dowodów, które dotyczą okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, szczegółowo omawiając wyłącznie te, którym odmówił wiarygodności (por. wyroki SN z: 9.05.2019 r. I CSK 197/18; 7.10.2009 r. III CSK 39/09; 28.09.2000 r. IV CKN 109/00). Sąd Okręgowy uczynił zadość przywołanym wymaganiom. Wyraźnie oznaczał, przy ustalaniu poszczególnych faktów, w oparciu o jaki dowód czyni dane ustalenie końcowo zaznaczając, że w jego ocenie dowody, na które się powołał pozwalały na ustalenie stanu faktycznego w stopniu wystarczającym dla jednoznacznego wyrokowania, przy wysnuwaniu wniosków zgodnych z zasadami logiki i opartych na doświadczeniu życiowym. Zasady te, jak wyżej wskazano, zostały zachowane. Nie ma również podstaw do uznania, iż zaskarżone orzeczenie naruszało dyspozycję art. 228 § 1 k.p.c. Kusy walut, jak i ich ewentualne kształtowanie się w przyszłości nie należą do faktów powszechnie znanych. Wręcz przeciwnie jest to specjalistyczna wiedza dostępna jedynie niewielkiej grupie osób. Okoliczność ta nie wymaga głębszych rozważań, a odwoływanie się skarżącego do kategorii takich jak wiedza przeciętnie rozważnego obywatela Rzeczypospolitej Polskiej wymyka się jakimkolwiek racjonalnym ocenom prawnym i zbliża się do kategorii pojęć umownych takich jak: „wieść gminna niesie” albo „ Radio (...) podało”.

Całkowicie chybiony jest zarzut naruszenia art. 189 k.p.c. Kwestia istnienia interesu prawnego kredytobiorcy w żądaniu ustalenia nieważności umowy kredytowej w tożsamych stanach faktycznych jest już utrwalona zarówno
w orzecznictwie sądów powszechnych, w tym także Sądu Apelacyjnego
w L. (por. sygn. I ACa 759/21, I ACa 6/22) jak i w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Skarżący nie wskazuje na jakiekolwiek nowe okoliczności, stanowiska, które mogłyby prowadzić do odmiennego poglądu. Sąd Apelacyjny podziela w tym zakresie w całości stanowisko Sądu Okręgowego i nie zachodzi potrzeba powtarzania tożsamych z nim wywodów.

Na tle spraw związanych z ogólnie rzecz ujmując „kredytami frankowymi”,
w orzecznictwie sądów powszechnych kształtuje się pogląd opowiadający się za przyjęciem istnienia interesu prawnego po stronie kredytobiorcy w żądaniu ustalenia nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z umowy kredytowej,
z przemawiającą za nim argumentacją, że jedynie wyrok odnoszący się w sentencji do przeciwstawnych stanowisk stron o ważności lub nieważności umowy kredytowej prowadzi do udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy umowa kredytowa wiąże kredytobiorcę, a jeżeli tak, to w jakim zakresie i na jakich warunkach powinien ją wykonywać. Usunięcie wszelkich niepewności związanych z wykonywaniem świadczenia na rzecz banku (wysokości rat, sposobu rozliczenia kredytu) jest możliwe jedynie za pomocą powództwa o ustalenie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 13 stycznia 2021 roku, I ACa 973/20, LEX nr 3165815, a także wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 11 lutego 2021 roku, I ACa 646/20, LEX nr 3164510, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 8 marca 2018 roku, I ACa 915/17, LEX nr 2475090). Sąd Apelacyjny w L. rozpoznający sprawę podziela taki pogląd. W ocenie Sądu Apelacyjnego usunięcie wszelkich niepewności związanych w rozpoznawanej sprawie z wykonywaniem przez powodów świadczenia na rzecz pozwanego Banku (wysokości rat, sposobu rozliczenia kredytu) jest możliwe jedynie za pomocą powództwa o ustalenie.


Przechodząc do oceny zarzutów naruszenia prawa materialnego zważyć należy, iż naruszenie takie może nastąpić poprzez jego błędną wykładnię - czyli poprzez mylne rozumienie treści określonej normy prawnej, albo poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, czyli poprzez błędne uznanie, iż do danego, ustalonego stanu faktycznego ma zastosowanie dany przepis prawa materialnego, albo też odwrotnie, tzn. przepis, który winien mieć zastosowanie w danym stanie faktycznym - nie został zastosowany (postanowienie SN z 15.10.2001 r., I CKN 102/99, postanowienie SN z 28.05.1999 r., I CKN 267/99 Prok. i Pr. 1999/11-12/34, wyrok SN z 19.01.1998 r., I CKN 424/97, OSNC 1998/9/136), ewentualnie poprzez zastosowanie przepisów prawa materialnego do niewystarczająco precyzyjnie ustalonego stanu faktycznego (wyrok SN z 24.11.2011 r. I UK 164/11; wyrok SN z 29.11.2002 r. IV CKN 1632/00, postanowienie SN z 11.03.2003 r. V CKN 1825/00 BSN-IC 2003/12).

W odniesieniu do zarzutów naruszenia prawa materialnego zgłoszonych
w apelacji zasadnym jest ich łączne przeanalizowanie w ramach poszerzonej
i usystematyzowanej oceny prawnej stanu faktycznego sprawy.

Po pierwsze, bez zbędnego powtarzania argumentacji Sąd Apelacyjny podziela ocenę prawną przedstawioną przez Sąd I instancji.

Po drugie należy przyznać, że w ostatnim czasie zarysowały się dwa poglądy dotyczące oceny skutków prawnych umów o tzw. „kredyty frankowe”. Początkowo przeważająca część orzecznictwa skłaniała się do uznania tego rodzaju umów za bezwzględnie nieważne z uwagi na naruszenie zasady równości kontraktowej stron i zasad współżycia społecznego. W późniejszym czasie na popularności zyskał pogląd, iż z uwagi na abuzywność klauzul umowy te są dotknięte wadą bezskuteczności w zakresie postanowień abuzywnych. Konsumenci mogli złożyć oświadczenie o podtrzymaniu związania umową w pozostałym niezakwestionowanym zakresie lub w przypadku negatywnego stanowiska o podtrzymaniu braku woli w podtrzymaniu związania umową dochodziła do jej upadku w całości i ustalenia nieistnienia umowy ex tunc.

Nie negując, iż jak się wydaje, drugi pogląd jest aktualnie przeważający, nie można tracić z pola widzenia tego, że zawierana z konsumentami umowy sui generis naruszały tak zasadę równości kontraktowej stron, jak też były sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (art. 353 1 k.c. i art. 58 § 2 k.c.). Nie jest błędem odniesienie się do wszystkich wyżej opisanych przesłanek nieważności/nieistnienia umowy. Sąd Okręgowy omówił szczegółowo zarówno istnienie klauzul abuzywnych i ich wpływ na upadek umowy, jak i odwołał się do pozostałych przesłanek jej wadliwości prawnej. Uznając prymat przepisów szczególnych związanych z ochroną konsumenta nie można uznać za błąd powołanie także dodatkowych, uzupełniających podstaw prawnych przemawiających za ostatecznym upadkiem kwestionowanej umowy.

Okolicznością bezsporną jest to, że umowa zawarta przez powodów miała charakter umowy o kredyt indeksowany do kursu waluty CHF. Sam kredyt został udzielony w walucie krajowej – złotym polskim, przy czym na dzień uruchomienia kredytu kwota kapitału miała być przeliczona na walutę CHF (wg bieżącego kursu wymiany walut). Tak wyrażona w obcej walucie kwota kredytu stanowiła następnie podstawę ustalania wysokości rat kapitałowo-odsetkowych, co w konsekwencji prowadziło do ich określania w walucie CHF, ale ich spłata dokonywana była w walucie krajowej po odpowiednim przeliczeniu przy zastosowaniu kursu wymiany walut na dzień spłaty. W tym przypadku więc waluta obca była miernikiem waloryzacji wysokości spłaty kredytu. Powodowie zarzucali, że sposób zastosowania tego miernika, określony w umowie kredytowej, dawał bankowi - kredytodawcy prawo jednostronnego kształtowania wysokości ich zobowiązania w odniesieniu do spłaty kredytu. W związku z tym powodowie powołali się na nieważność zawartej umowy kredytowej
i w konsekwencji – na nieistnienie stosunku prawnego jaki miała ona kreować.

Zgodnie z treścią art. 58 k.c. nieważna jest czynność prawna sprzeczna
z zasadami współżycia społecznego, z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy, przy czym przepis art. 353 1 k.c. ustanawiający w polskim statucie cywilnym zasadę swobody umów należy do kategorii przepisów iuris cogentis
i naruszenie któregokolwiek z wymienionych w nim kryteriów swobody kontraktowej uruchamia sankcję nieważności z art. 58 k.c. (por. red. K. Pietrzykowski „Kodeks cywilny. Komentarz”, Warszawa 2020, opubl. Legalis – uwagi do art. 353 1 k.c.).

W judykaturze sądów powszechnych ukształtowało się aktualnie stanowisko, zgodnie z którym ważność tzw. frankowych umów kredytowych należy badać na trzech podstawowych płaszczyznach: