Sygn. akt I C 1937/22

WYROK KOŃCOWY

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 stycznia 2023 roku

Sąd Okręgowy w Radomiu I Wydział Cywilny

w następującym składzie:

Przewodniczący sędzia Anna Kierończyk

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Renata Marchewka

po rozpoznaniu w dniu 9 stycznia 2023 roku w Radomiu

na rozprawie

sprawy z powództwa A. G., M. G. (1), K. G.

przeciwko Skarbowi Państwa - Dyrektorowi Aresztu Śledczego w R.

o odszkodowanie, rentę i ustalenie

I.  zasądza od Skarbu Państwa – Dyrektora Aresztu Śledczego w R. na rzecz A. G., M. G. (1) i K. G. tytułem odszkodowania kwoty po 16.151 zł (szesnaście tysięcy sto pięćdziesiąt jeden złotych) na rzecz każdego z nich z ustawowymi odsetkami od kwot po 15.042,50 zł (piętnaście tysięcy czterdzieści dwa złote 50/100) od dnia 28 kwietnia 2012 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku
i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty oraz od kwot po 1.108,46 zł (tysiąc sto osiem złotych 46/100) z ustawowymi odsetkami z opóźnienie od dnia 3 sierpnia 2022 roku do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo o odszkodowanie w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od Skarbu Państwa – Dyrektora Aresztu Śledczego w R. na rzecz A. G., M. G. (1) i K. G. tytułem skapitalizowanej renty za okres od 25 maja 2011 roku do dnia 20 grudnia 2022 roku kwoty po 403.987 zł (czterysta trzy tysiące dziewięćset osiemdziesiąt siedem złotych) na rzecz każdego z nich
z ustawowymi odsetkami za opóźnienie poczynając od dnia 9 stycznia 2023 roku do dnia zapłaty;

IV.  oddala powództwo o rentę w pozostałym zakresie;

V.  umarza postępowanie w przedmiocie ustalenia na przyszłość odpowiedzialności pozwanego za skutki zdarzenia z dnia 8 czerwca 2010 roku;

VI.  nakazuje pobrać od każdego z powodów: A. G., M. G. (1) i K. G. z zasądzonego na ich rzecz świadczenia kwoty po 1.692,93 zł (tysiąc sześćset dziewięćdziesiąt dwa złote 93/100) oraz od pozwanego Skarbu Państwa – Dyrektora Aresztu Śledczego w R. kwotę 8.079,79 zł (osiem tysięcy siedemdziesiąt dziewięć złotych 79/100) tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa;

VII.  koszty zastępstwa procesowego między stronami wzajemnie znosi.

Anna Kierończyk

I C 1937/22

UZASADNIENIE

Powód M. G. (2) domagał się zasądzenia od pozwanego Skarbu Państwa - Dyrektora Aresztu Śledczego w R. zadośćuczynienia, odszkodowania, skapitalizowanej renty, kosztów opieki osób drugich, rehabilitacji i zasądzenia kosztów procesu:

- 500.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną szkodę powstałą na skutek wypadku z dnia 8 czerwca 2010 roku z ustawowymi odsetkami, od daty wymagalności do dnia zapłaty;

- po 3.000 zł miesięcznie renty z tytułu zwiększonych potrzeb poczynając od 27 kwietnia 2012 roku, płatna do dnia 10 –go każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w przypadku zwłoki w płatności którejkolwiek z rat z ustawowymi odsetkami, od daty wymagalności do dnia zapłaty;

- 33.000 zł skapitalizowanej renty z tytułu zwiększonych potrzeb za okres od 25 maja 2011 roku do dnia 27 kwietnia 2012 roku z ustawowymi odsetkami, od daty wymagalności do dnia zapłaty;

- po 1.000 zł miesięcznie renty z tytułu zmniejszonych możliwości zarobkowych poczynając od 27 kwietnia 2012 roku, płatna do dnia 10 –go każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w przypadku zwłoki w płatności którejkolwiek z rat;

-11.000 zł skapitalizowanej renty z tytułu zmniejszonych możliwości zarobkowych za okres od 25 maja 2011 roku do dnia 27 kwietnia 2012 roku (pomyłka pisarska w pkt. pozwu - wskazano od 25 maja 2012 roku do 27 kwietnia 2012 roku) z ustawowymi odsetkami, od daty wymagalności do dnia zapłaty;

- 32.160 zł kosztów opieki za okres od 8 czerwca 2010 roku do 25 maja 2011 roku z ustawowymi odsetkami, od daty wymagalności do dnia zapłaty;

- 7.629 zł zwrotu kosztów leczenia z ustawowymi odsetkami, od daty wymagalności do dnia zapłaty;

- 20.548,31 zł zwrotu kosztów przejazdu do placówek medycznych z ustawowymi odsetkami, od daty wymagalności do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu żądania wskazał, że w dniu 8 czerwca 2010 roku około godziny 11.35 podczas szkolenia funkcjonariuszy Aresztu Śledczego w R. ze strzelania statycznego, w miejscowości P. gm. J. w obiekcie strzelnica myśliwska doszło do wypadku, w wyniku którego poszkodowany został powód, będący wówczas starszym sierżantem sztabowym w pozwanym Areszcie Śledczym. W trakcie szkolenia powód osunął się nagle na ziemię tracąc czucie w nogach. Początkowo nikt z uczestników szkolenia nie wiedział co się stało. Po chwili spostrzeżono, że inny funkcjonariusz – M. P. ma zakrwawioną dłoń. Okazało się, że M. G. (2) został postrzelony z broni palnej 9 mm pistoletu (...) przez młodszego chorążego M. P..

Pismem z dnia 25 maja 2016 roku (data wpływu do sądu) powód rozszerzył powództwo w zakresie zadośćuczynienia do kwoty 650.000 złotych, jak również w zakresie pozostałych roszczeń (k. 692- 695), po czym jeszcze kilkukrotnie rozszerzał żądanie pismami procesowymi k. 930-933, 1137-1139, 1256-1258.

Strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa, zarówno pierwotnego żądania sformułowanego w pozwie jak i w wersji rozszerzonej, podnosząc, że roszczenia nie zostały wykazane i udowodnione zarówno co do zasady, jak i wysokości.

Wyrokiem częściowym z dnia 1 czerwca 2016 roku zasądzono na rzecz powoda tytułem zadośćuczynienia kwotę 500 000 zł (k.701), tym samym ustalając, że pozwany jest odpowiedzialny za zdarzenie z dnia 8 czerwca 2010 roku i jego skutki w zakresie stanu zdrowia powoda. Sąd Apelacyjny w L. wyrokiem z dnia 20 września 2017 roku podwyższył zadośćuczynienie na rzecz powoda do kwoty 650 000 zł (k.831).

Przedmiotem procedowania po uprawomocnieniu się wyroku częściowego były dalsze roszczenia powoda w zakresie odszkodowania i renty na zwiększone potrzeby i zmniejszone możliwości zarobkowe.

W tym zakresie Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W wyniku przedmiotowego zdarzenia M. G. (2) doznał rany postrzałowej klatki piersiowej i ramienia prawego, odmy i krwiaka jamy opłucnej prawej, złamania kręgu piersiowego (Th 8), uszkodzenia rdzenia kręgowego na poziomie Th 8, paraplegii kończyn dolnych. W okresie od czerwca 2010 roku do 22 października 2015 roku (data badania przez biegłego z zakresu neurologii) był wielokrotnie hospitalizowany, operowany, rehabilitowany i konsultowany w różnych ośrodkach między innymi w Wojskowym Instytucie Medycznym, gdzie z powodu powikłań w postaci ropnicy obu stawów biodrowych oraz zagrażającej sepsy, w czerwcu 2014 roku, wykonano dwuetapowo: 10 czerwca i 27 czerwca resekcje tkanek miękkich obu stawów biodrowych oraz wycięto 1/3 bliżej kości udowych. Pozostawiono tzw. stawy biodrowe wiszące. Powód pozostaje pod stałą opieką interdyscyplinarną (opinia biegłej neurolog k. 620-624 i biegłego z zakresu chirurgii urazowo-ortopedycznej i rehabilitacji medycznej k. 614-619). Trwały uszczerbek na zdrowiu powoda wynosi 100%. Powód doznał urazu kręgosłupa z objawami poprzecznego przecięcia rdzenia na wysokości Th 8. W takim przypadku uszkodzony, niekontrolowany rdzeń podejmuje samodzielną działalność w związku z tym dochodzi do porażenia kończyn ze wzmożonym napięciem mięśniowym, automatycznego oddawania moczu i stolca, utrzymywania się zaburzeń wszystkich rodzajów czucia poniżej uszkodzenia (opinia uzupełniająca biegłej neurolog k. 653-657). Głównym powikłaniem przedmiotowego zdarzenia jest całkowita plegia kończyn dolnych, a także istniejące odleżyny, które same w sobie są siedliskiem flory bakteryjnej i stanowią otwarte wrota zakażenia dla bakterii zewnętrznych. Co już spowodowało ropowicę w obrębie stawów biodrowych i ich resekcję oraz 1/3 bliższą kości udowych, uniemożliwia to pionizacje powoda. Rokowania są bardzo niepewne, a prognozy na poprawę stanu zdrowia ogólnego i wydolność psychofizyczną są bardzo złe. Wymaga pomocy i opieki osób drugich i rehabilitacji. Jest osobą głęboko niepełnosprawną. U powoda rozpoznano zaburzenia depresyjne nawracające, które rozwinęły się w następstwie wypadku z dnia 8 czerwca 2010 roku. Powód był konsultowany psychiatrycznie w czerwcu 2010 roku. Miał wówczas rozpoznaną reakcję depresyjną sytuacyjną i wdrożono leczenie przeciwdepresyjne. Z powodu utrzymującego się obniżenia nastroju, drażliwości i nie radzenia sobie ze skutkami wypadku i trwałym inwalidztwem w 2012 roku, zgłosił się do (...) w R., gdzie rozpoznano zespół depresyjny oraz zalecono leki przeciwdepresyjne i uspokajające. Rozmiar cierpień psychicznych powoda w następstwie wypadku osiągnął duże nasilenie, gdy dowiedział się, że nie będzie chodził miał myśli samobójcze, okresowo pojawiały się myśli rezygnacyjne, zamknął się w sobie, izolował od otoczenia, miał napady płaczu, poczucie bezużyteczności i krzywdy. Przez pewien czas po rehabilitacji stał się bardziej samodzielny i lepiej funkcjonował psychicznie. W okresie pogorszenia się stanu zdrowia nasiliły się zaburzenia depresyjne. Wypadek całkowicie zmienił jego życie, jest osobą przewlekle leżącą, samodzielnie nie wstaje i nie siada, wymaga wspomagania przy zmianie pozycji ciała i stałej opieki osób drugich. Również na jego stan psychiczny niekorzystny wpływ ma okoliczność, że rodzina jest zmuszona podporządkować swoje codzienne życie do jego potrzeb, jest w pełni uzależniony od osób trzecich, zmienny w zachowaniu, drażliwy, okresowo trudno z nim nawiązać kontakt, utracił wiarę w siebie i poczucie wartości (opinia psychologa i psychiatry k. 660-663, ustna opinia biegłych - rozprawa z dnia 1 czerwca 2016 roku – 00:03:12- 00:11:10). Orzeczeniem nr (...) Wojewódzkiej Komisji Lekarskiej przy ZOZ MSWiA w K. został zaliczony do I grupy inwalidów w związku ze służbą w Służbie Więziennej k. 135-136 oraz do znacznego stopnia niepełnosprawności (k.137). Przed wypadkiem powód był zdrowym mężczyzną w sile wieku, pracował zawodowo. Miał dobre relacje z żoną i dorastającymi synami. Wykonywał w domu wiele prac remontowych. Wspólnie z żoną chodzili do znajomych, do kina, wyjeżdżali na wakacje (świadkowie: A. G. - 00:02:30 – 00:57:26, M. G. (1) - 00:58:08- 01:27:25, rozprawa z dnia 25 lutego 2015 roku). Stan zdrowia powoda - poczynając od dnia wypadku wynika z opinii biegłych i załączonej dokumentacji. Bezsporne jest, że u powoda lekarze orzecznicy stwierdzili 100% uszczerbek na zdrowiu, bez perspektyw, by stan ten uległ poprawie. Niestety, w miarę upływu lat się pogarszał i M. G. (2) zmarł w dniu 20 grudnia 2022 roku (akt zgonu k. 1422). Spadkobiercami ustawowymi po nim są żona A. G. i synowie: M. G. (1) i K. G. (akt poświadczenia dziedziczenia k.1423).

Bezpośrednio po wypadku M. G. (2) przebywał różnych placówkach medycznych, do domu wrócił 6 października 2010 roku (dokumentacja medyczna, opinie biegłych: R. K. k.614-619, 1176-1194, 1238-1243, E. K. k.620-625, 653-657, A. B. k.1034-1038, B. W. k.1062-1082). W pisemnych opiniach biegli dokonali oceny stanu zdrowia powoda i jego potrzeb w zakresie opieki i niezbędnej rehabilitacji. Ostatecznie biegli R. K. i A. B. byli zgodni co do tego, że niezbędny zakres rehabilitacji M. G. (2) to 2 godziny przez 6 dni w tygodniu, przy czym wystarczająca jest rehabilitacja prowadzona przez jedną osobę. Zakres rehabilitacji wynikał z pogarszającego się stanu zdrowia M. G. (2), licznymi ranami i odleżynami, operacjami, resekcją stawów biodrowych co w istotny sposób ograniczało czas i zakres rehabilitacji. Poza pierwszym okresem po powrocie ze szpitala, kiedy to rehabilitacja była prowadzona intensywnie i poza miejscem zamieszkania do około czerwca 2011 roku, dalsze usprawnianie odbywało się w warunkach domowych i w głównej mierze przez domowników przyuczonych przez zawodowego rehabilitanta. Z uwagi na stan zdrowia powód wymagał specjalnego odżywiania - diety wysokobiałkowej, co generowało dodatkowe koszty ponad standardowe wyżywienie w wysokości 5 zł dziennie. Powód żądał również renty w kwocie po 1000 zł miesięcznie z tytułu zmniejszonych możliwości zarobkowych. Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka A. G., że powód miał możliwość dorobienia kwoty po 1000 z miesięcznie przy budowie dachów, zwłaszcza, że świadek M. G. (1) wskazywał na kwotę około 600 zł (rozprawa z dnia 25 lutego 2015 roku k.575). Zeznania te są gołosłowne, nie poparte żadnymi innymi dowodami, chociażby w postaci zeznań osób, którym takie usługi miały być świadczone. Doświadczenie życiowe wskazuje, że budowa dachu wymaga specjalistycznej wiedzy, sprzętu i niewątpliwe odpowiedniej ekipy dekarskiej. Niewiarygodne jest, by powód sam wykonywał takie prace. W ocenie sądu możliwym było ewentualnie wykonanie drobnych napraw, a nie budowa dachu od podstaw. W tym zakresie żądanie nie zostało udowodnione i nie podlegało uwzględnieniu.

Sąd zważył, co następuje:

Za uzasadnione żądania zgłoszone przez powoda w ramach roszczeń odszkodowawczych sąd uznał: koszty dojazdu do placówek medycznych żony A. G. oraz koszty dowozu M. G. (2) na rehabilitację i do lekarzy specjalistów. Wówczas jego stan zdrowia pozwalał na wyjazdy poza miejsce zamieszkania, celem rehabilitacji, czy też porady lekarskiej. A. G. skrupulatnie zapisywała przejechane kilometry wskazując daty i miejsce przejazdów (k.144). Codziennie odwiedzała męża w szpitalach, gdzie był leczony (także poza R.). Łącznie w okresie od 8 czerwca 2010 roku do 9 czerwca 2011 roku pokonała 24 757 km. Kwota dojazdów do placówek medycznych została wyliczona na podstawie § 2 pkt 1 lit. a Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów nie będących własnością pracodawcy. Od marca 2004 roku stawka a za 1kilometr przebiegu wynosiła dla samochodu osobowego o pojemności silnika powyżej 900 cm 3 - 0,8358 zł. Taki sposób rozliczenia kosztów przejazdu sąd uznał za zasady, uczciwie wyważony, nie powodujący wzbogacenia strony powodowej. Roszczenie to zostało zgłoszone pozwanemu jeszcze przed wszczęciem niniejszego postepowania, stąd też zasadne są odsetki od dnia wniesienia pozwu, co nastąpiło 28 kwietnia 2012 roku (koperta z datą nadania pozwu k.146).Tytułem kosztów leczenia przed wszczęciem procesu wydatkowano 7 629 zł. Kwota ta wynika z załączonych do akt niniejszej sprawy rachunków i dotyczy usług rehabilitacyjnych (k.140-143). Również została zgłoszona przed wszczęciem procesu, stąd też należą się odsetki ustawowe od dnia wniesienia pozwu. Pismem z dnia 3 sierpnia 2022 roku zostało zgłoszone dalsze roszczenie odszkodowawcze opiewające na kwotę 3325,38 zł za zakup leków i środków opatrunkowych (k.1323v), które podlega uwzględnieniu na podstawie art. 444 §1 k.c. Na zasądzoną w pkt I-szym wyroku składają się także koszty opieki osób drugich za okres od 6 października 2010 roku (od daty powrotu powoda do domu po leczeniu szpitalnym) do dnia 25 maja 2011 roku. Jak wynika z opinii biegłych powód wymagał opieki osób drugich przez 16 godzin w ciągu doby z 8 godzinną przerwą na spoczynek nocny. Jednakże należy zauważyć, że poza porą snu wymagał co najmniej 2 godzinnej rehabilitacji i w okresie 4 godzin samorealizował się oglądając telewizję, czy korzystając z internetu. Zatem realny i uzasadniony koszt opieki sąd uznał na 10 godzin w skali doby. Należne odszkodowanie z tytułu kosztów opieki sąd wyliczył na podstawie stawek godzinowych najniższego wynagrodzenia. Zatem w 2010 roku najniższe wynagrodzenie określone w stosownych przepisach wynosiło 1317 zł (MP z 2009 nr 48 poz.709). Stawka godzinowa przy przyjęciu 160 godzin pracy w skali miesiąca pracy wynosiła 8,23 zł. Przyjmując okres faktycznie świadczonej opieki od 6 października 2010 roku do końca 2010 roku - łącznie 86 dni (25 dni października, 30 dni listopada i 31 dni grudnia),roszczenie to stanowi kwotę 7 077,80 zł (86 x 10 godzin x 8,23 zł). Okres od 1 stycznia 2011 roku do dnia 25 maja 2011 roku został wyliczony w następujący sposób: łącznie roszczenie odszkodowawcze obejmuje 114 dni, czyli: 25 dni maja 2011 roku, 31 dni stycznia 2011 roku, 28 dni lutego 2011 i 30 dni kwietnia 2011 roku. Przyjmując stawkę 8,66 zł ( Dz.U. z 2010 r nr 194, poz 1288) najniższe wynagrodzenie wynosi od 1 stycznia 2011 roku 1386 zł x 10 godzin dziennie przez 114 dni – należne odszkodowanie z tego tytułu, czyli kosztów opieki wynosi 9 872,40 zł. Sumując okres odszkodowania z tytułu kosztów opieki od 6 października 2010 roku do 25 maja 2011 roku daje to łączną kwotę 16 950,20 zł (9 872,40 zł +7 077,80 zł). Do zasądzonej w punkcie I-szym wyroku kwoty odszkodowania należy zaliczyć koszty dojazdu do placówek medycznych w wysokości 20 548,31 zł, koszty leczenia w wysokości 7 629 zł oraz koszty zakupu leków i środków opatrunkowych w wysokości 3325,38 zł. Łącznie roszczenie odszkodowawcze opiewa na kwotę 48 452,89 zł. Ponieważ powód zmarł, należne odszkodowanie przypada po 1/3 części jego spadkobiercom, co daje kwoty po 16 151 zł na każdego z uprawnionych. Analiza żądań powoda zgłoszonych w pozwie i w pismach procesowych zawierających rozszerzenie powództwa prowadzi do wniosku, ze strona powodowa żąda niejako dwukrotnie tych samych roszczeń pod postacią renty na zwiększone potrzeby, która to obejmuje zarówno koszty opieki osób drugich jak i koszty rehabilitacji oraz dodatkowo zgłoszone są roszczenie dotyczące odrębnie skapitalizowanych wydatków na te cele. Sąd doszedł do przekonania, że powodom jako spadkobiercom zmarłego M. G. (2) należy się przypadająca poszkodowanemu skapitalizowana renta na zwiększone potrzeby zwierająca koszty opieki osób trzecich, koszty rehabilitacji i specjalnego odżywiania. Natomiast wydatki związane z leczeniem oraz opieką nad powodem za okres do 25 maja 2011 roku objęte zostały roszczeniem odszkodowawczym. Bezsporne jest, że opiekę nad powodem sprawowały osoby bliskie, które faktycznie nie pobierały wynagrodzenia. Dlatego też wysokość tego wynagrodzenia jest hipotetyczna. Wobec tego sąd uznał za zasadne wyliczyć koszty opieki na podstawie najniższego wynagrodzenia (taki pogląd wyraził SN m. in. w wyroku z dnia 21 września 2005 roku w sprawie V CK 150/05).

Należna powodowi renta za okres od 25 maja 2011 roku do 20 grudnia 2022 roku została wyliczona w następujący sposób: koszty opieki - analogicznie jak przy ustalaniu odszkodowania, czyli 10 godzin opieki przez 365 dni w skali każdego roku na podstawie wskaźników godzinowych najniższego wynagrodzenia:

- od 1 stycznia 2011 roku minimalne wynagrodzenie wynosiło 1386 zł (Dz.U z 2010 r, nr 194, poz.1288), co daje 8,66 zł za godzinę. Przyjmując za zasadne i konieczne sprawowanie opieki nad powodem w zakresie 10 godzin na dobę renta za okres od 26 maja 2011 roku do 31 grudnia 2011 roku wynosi 18 186 zł;

- od 1 stycznia 2012 roku minimalne wynagrodzenie wynosiło 1500 zł (Dz.U z 2011 r, nr 192, poz.1141), co daje 9,38 zł za godzinę. Przyjmując za zasadne i konieczne sprawowanie opieki nad powodem w zakresie 10 godzin na dobę renta za okres od 1 stycznia 2012 roku do 31 grudnia 2012 roku wynosi 34 237 zł;

- od 1 stycznia 2013 roku minimalne wynagrodzenie wynosiło 1600 zł (Dz.U z 2012 r, poz.1026), co daje 10,00 zł za godzinę. Przyjmując za zasadne i konieczne sprawowanie opieki nad powodem w zakresie 10 godzin na dobę renta za okres od 1 stycznia 2013 roku do 31 grudnia 2013 roku wynosi 36 500 zł;

- od 1 stycznia 2014 roku minimalne wynagrodzenie wynosiło 1680 zł (Dz.U z 2013 r, poz.1074), co daje 10,50 zł za godzinę. Przyjmując za zasadne i konieczne sprawowanie opieki nad powodem w zakresie 10 godzin na dobę renta za okres od 1 stycznia 2014 roku do 31 grudnia 2014 roku wynosi 38 325 zł;

- od 1 stycznia 2015 roku minimalne wynagrodzenie wynosiło 1750 zł (Dz.U z 2014 r, poz.1220), co daje 10,94 zł za godzinę. Przyjmując za zasadne i konieczne sprawowanie opieki nad powodem w zakresie 10 godzin na dobę renta za okres od 1 stycznia 2015 roku do 31 grudnia 2015 roku wynosi 39 931 zł;

- od 1 stycznia 2016 roku minimalne wynagrodzenie wynosiło 1850 zł (Dz.U z 2015 r, poz.1385), co daje 11,56 zł za godzinę. Przyjmując za zasadne i konieczne sprawowanie opieki nad powodem w zakresie 10 godzin na dobę renta za okres od 1 stycznia 2016 roku do 31 grudnia 2016 roku wynosi 42 194 zł;

- od 1 stycznia 2017 roku minimalne wynagrodzenie wynosiło 2 000 zł (Dz.U z 2016 r, poz.1456), co daje 12,50 zł za godzinę. Przyjmując za zasadne i konieczne sprawowanie opieki nad powodem w zakresie 10 godzin na dobę renta za okres od 1 stycznia 2017 roku do 31 grudnia 2017 roku wynosi 45 625 zł;

- od 1 stycznia 2018 roku minimalne wynagrodzenie wynosiło 2 100 zł (Dz.U z 2017 r, poz.1747), co daje 13,13 zł za godzinę. Przyjmując za zasadne i konieczne sprawowanie opieki nad powodem w zakresie 10 godzin na dobę renta za okres od 1 stycznia 2018 roku do 31 grudnia 2018 roku wynosi 47 924,50 zł;

- od 1 stycznia 2019 roku minimalne wynagrodzenie wynosiło 2 250 zł (Dz.U z 2018 r, poz.1794), co daje 14,06 zł za godzinę. Przyjmując za zasadne i konieczne sprawowanie opieki nad powodem w zakresie 10 godzin na dobę renta za okres od 1 stycznia 2019 roku do 31 grudnia 2019 roku wynosi 51 319 zł;

- od 1 stycznia 2020 roku minimalne wynagrodzenie wynosiło 2 600 zł (Dz.U z 2019 r, poz.1778), co daje 16,25 zł za godzinę. Przyjmując za zasadne i konieczne sprawowanie opieki nad powodem w zakresie 10 godzin na dobę renta za okres od 1 stycznia 2020 roku do 31 grudnia 2020 roku wynosi 59 312,50 zł;

- od 1 stycznia 2021 roku minimalne wynagrodzenie wynosiło 2 800 zł (Dz.U z 2020 r, poz.1596), co daje 17,50 zł za godzinę. Przyjmując za zasadne i konieczne sprawowanie opieki nad powodem w zakresie 10 godzin na dobę renta za okres - od 1 stycznia 2021 roku do 31 grudnia 2021 roku wynosi 63 875 zł;

- od 1 stycznia 2022 roku minimalne wynagrodzenie wynosiło 3010 zł (Dz.U z 2021 r, poz.1690), co daje 18,81 zł za godzinę. Przyjmując za zasadne i konieczne sprawowanie opieki nad powodem w zakresie 10 godzin na dobę renta za okres - od 1 stycznia 2022 roku do 20 grudnia 2022 roku wynosi 66 596,25 zł (18,81 x10 x 354 dni).

Łącznie skapitalizowana renta z tytułu opieki osób drugich wynosi zatem 544 025 zł i jest sumą za poszczególne lata poczynając od 26 maja 2011 roku do 20 grudnia 2022 roku.

Niezbędne koszty rehabilitacji obliczono na podstawie opinii biegłego R. K., który również jest rehabilitantem medycznym ,że o k okresie ostatnich 10 lat kształtowały się one widełkach od 80 do 120 zł oraz koszt dojazdu w wysokości 30 zł. Za okres od 1 czerwca 2011 roku do kończ 2- 013 roku sąd przyjął stawki 80 zł za godzinę przez 6 dni w tygodniu oraz koszty dojazdu w wysokości 30 zł - co daje łącznie kwotę 141 360 zł. Wyliczenia dokonano w następujący sposób: 190 zł (łącznie z dojazdem) przez 6 dni w tygodniu w skali miesiąca stanowi kwotę 4560 zł pomnożone przez 31 miesięcy tj 7 miesięcy 2011 roku, 12 miesięcy 2012 roku i 12 miesięcy 2013 roku.

W latach 2014 - 2017 przyjęto stawkę godzinową 90 zł pomnożoną przez 2 godziny plus koszty dojazdu 30 zł - co miesięcznie daje kwotę 5 040 zł, za okres 36 miesięcy 181 440 zł. W latach 2018 do grudnia 2022 roku przyjęto stawkę 100 zł za godzinę, czyli 200 zł plus koszt dojazdu 30 zł. W skali miesiąca stanowi to kwotę 5520 zł. Łącznie od stycznia 2018 roku do 30 listopada 2022 roku, czyli za okres 59 miesięcy w koszty te wynoszą 325 680 zł. Sumując okres niezbędnej rehabilitacji od czerwca 2011 roku do 30 listopada 2022 roku jest to kwota 648 480 zł. Wydatki związane z rehabilitacją powoda za okres od grudnia 2010 roku do końca maja 2011 roku zostały objęte odszkodowaniem, co przedstawiono wyżej, w części uzasadnienie dotyczącej odszkodowania. Ustalając wysokość kosztów niezbędnej rehabilitacji sąd kierował się wskazaniem biegłego dr R. K.. Wskazane wyliczenie ma charakter hipotetyczny, bowiem domową rehabilitacją zajmowali się głównie członkowie rodziny. Sąd kierował się także treścią art. 322 k.p.c., uznając, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania nie jest możliwe i nader utrudnione, zatem przyjął koszty rehabilitacji także według swojej oceny opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy.

Do renty na zwiększone potrzeby należy doliczyć również koszty specjalnego odżywiania kwotę po 5 zł dziennie, co wynika z niekwestionowanej opinii biegłej dietetyczki B. W.. Koszty te roku wynoszą 19 456 zł. Biorąc pod uwagę wszystkie zwiększone potrzeby powoda skapitalizowana renta wynosi 1 211 961 zł. Zatem każdemu z powodów należy się po 403 987 zł.

Zgodnie z treścią art. 444 § 2 k.c. jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. Utrwalone orzecznictwo sądów powszechnych i stanowisko doktryny nie uzależniają zasądzenia renty od faktycznie wydatkowanych środków. Wystarczające jest istnienie zwiększonych potrzeb. Zwiększone potrzeby powoda w zakresie konieczności opieki osób drugich, rehabilitacji i specjalnego odżywiania wynikały z jego stanu zdrowia przedstawionego w szerokiej dokumentacji medycznej i opiniach biegłych, których ustalenia i wnioski sąd orzekający w pełni podziela.

Sąd zasądził odsetki od skapitalizowanej renty od daty wyroku, gdyż dopiero w toku postępowania została dokonana ocena, czy i w jakiej wysokości roszczenie okazało się być zasadne.

Powód żądał również ustalenia w trybie art.189 k.p.c. odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za skutki zdarzenia z dnia 8 czerwca 2010 roku.

Z uwagi na śmierć M. G. (2) ustalenie jest zbędne i w tym zakresie postępowanie należało umorzyć na postawie art. 355 k.p.c.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 zd pierwsze k.p.c. Żadna ze stron nie utrzymała się ze swoim żądaniem i dlatego też wydatkami w sprawie obciążono obie strony w częściach równych. W toku postępowania na opinie biegłych wydatkowano łącznie 16 157,58 zł (k.436, 459, 504,587, 628,669, 701, 1041, 1086, 1208, 1248, 1293). Powód uiścił zaliczkę na poczet wydatków w wysokości 3000 zł. Był częściowo zwolniony od kosztów, a mianowicie od opłaty od pozwu ponad kwotę 1000 zł (postanowienie k.147). Udział każdej ze stron w wydatkach wynosi po 8 078,79 zł. Na rzecz strony powodowej należało zaliczyć zaliczkę w kwocie 3000 zł, dlatego też obciążono każdego z powodów kwotami po 1 692,93 zł , zaś pozwanego kwotą 8 078, 79 zł na podstawie art.113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Zgodnie z treścią art. 94 wskazanej wyżej ustawy Skarb Państwa nie ma obowiązku uiszczania opłat sądowych. Biorąc pod uwagę stosunek uwzględnionych roszczeń do żądania należało orzec o wzajemnym zniesieniu kosztów zastępstwa procesowego.

Anna Kierończyk

Z/ odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć peł. stron.

Anna Kierończyk