Sygn. akt: I C 565/23
Dnia 23 stycznia 2024 r.
Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSR Joanna Jank
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Katarzyna Pietkiewicz
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 stycznia 2024 r. w G.
sprawy z powództwa Wspólnoty Mieszkaniowej "Osiedle (...)" ul. (...) w G.
przeciwko (...) S.A. w W.
o zapłatę
I. oddala powództwo,
II. zasądza od powoda na rzecz pozwanego 3617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) z tytułu zwrotu kosztów postępowania.
I C 565/23
Uzasadnianie
25 września 2023 r Wspólnota Mieszkaniowa „Osiedle (...)” ul. (...) w G. wniosła pozew przeciwko (...) S.A. w W. o zapłatę 37.926,97 złotych.
W uzasadnieniu wskazała, że strony łączyła umowa ubezpieczenia obejmująca szkody powstałe w wyniku ognia i innych żywiołów.
8 lipca 2019 roku doszło do zalania w budynku przy ul. (...) w G.. W wyniku tego zdarzenia zalaniu uległy klatki schodowe na wszystkich piętrach, szyb windy wraz z samą windą, elementy systemu przeciwpożarowego oraz indywidualne lokale mieszkalne członków wspólnoty. W związku z zalaniem budynku powódka poniosła szkodę w wysokości 37.926,97 złotych.
9 lipca 2019 roku powódka zgłosiła pozwanej szkodę. Do zgłoszenia szkody załączone zostały fotografie obrazujące zakres uszkodzeń w obrębie nieruchomości. (...) S.A. odmówiła wypłaty odszkodowania.
pozew k. 3-9
W odpowiedzi na pozew (...) S.A. wniosła o oddalenie powództwa w całości.
W uzasadnieniu wskazała, że do zalania budynku doszło w wyniku niedrożności rury spustowej odprowadzającej deszczówkę z dachu budynku, co doprowadziło do zalania ścian i sufitów na klatkach schodowych. Z przedłożonej dokumentacji przeglądu technicznego z maja 2019 roku wynika, że w trakcie przeglądu stwierdzono gniazda gołębi, zabrudzenie wpustu odchodami, piórami ptasimi i innymi ciałami obcymi. Oględziny miejsca zdarzenia potwierdziły ten stan, co oznacza, że instalacja nie została udrożniona. W ocenie powódki obowiązek utrzymania drożności systemu spoczywał na zarządcy budynku. Oznacza to, że do szkody doszło w wyniku zawinionego działania lub zaniechania ubezpieczonego.
Ponadto pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczenia.
odpowiedź na pozew k. 123-125
Stan faktyczny
6 lipca 2018 r. Wspólnota Mieszkaniowa „Osiedle (...)” ul. (...) zawarła umowę ubezpieczenia z (...) Zakładem (...) w W.. Umowa zawarta została na okres od 9 lipca 2018 do 8 lipca 2019 roku. Na podstawie umowy ubezpieczony został budynek przy ul. (...) w G.. Ubezpieczenie obejmowało szkody od ognia i innych żywiołów. Suma ubezpieczenia została ustalona na 10.393.967 złotych.
polisa ubezpieczeniowa nr (...) k 36-37;
8 lipca 2019 roku w nieruchomości przy ul. (...) doszło do zalania.
okoliczność bezsporna
W wyniku zalania uszkodzeniu uległy centrala pożarowa, centralka S., system pożarowy wieżowca, szyb windowy dźwigu windy, automatyka w dźwigu windy, lampy ewakuacyjne na górnej kondygnacji oraz powłoki malarskie. Ponadto konieczne było wypompowanie wody.
zeznania M. D. k. 148v-150
Ponadto powódka poniosła koszty związane z interwencją dekarza w dniu zalania.
zeznania M. D. k. 148v-150, zeznania A. B. k. 147-148v; faktura VAT (...) wraz z załącznikiem k.62-63;
Administrator Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. (...) w G. zgłosił szkodę (...) S.A. 9 lipca 2019 roku za pośrednictwem e-maila.
wiadomość e-mail wraz z załącznikami k. 79-85;
W odpowiedzi na zgłoszenie, pismem z 18 lipca 2019 roku, ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania. W uzasadnieniu wskazał, że nie ponosi odpowiedzialności za szkody powstałe wskutek braku lub nieprawidłowej konserwacji dachu.
pismo z 18 lipca 2019 roku k. 86;
Pismem z 30 października 2019 roku Wspólnota Mieszkaniowa „Osiedle (...)” złożyła odwołanie od decyzji z 18 lipca 2019 roku. W uzasadnieniu podniosła, że za utrzymanie rury spustowej w odpowiednim stanie odpowiada zarządca, a nie wspólnota. Ponadto w stosunku do roszczeń właścicieli lokali w budynku (...) S.A. stwierdziła, że Wspólnota nie ponosi winy za zalanie mieszkań. Dodatkowo szkoda na nieruchomości nastąpiła w związku z nawalnym deszczem.
pismo z 30 października 2019 roku k. 87;
Pismem z 26 listopada 2019 roku ubezpieczyciel ponownie odmówił wypłaty odszkodowania. (...) S.A. podtrzymała swoją wcześniejszą argumentację.
pismo z 26 listopada 2019 roku k. 89;
30 grudnia 2022 roku mailem Wspólnota Mieszkaniowa „Osiedle (...)” ponownie zgłosiła szkodę (...) S.A.
mail z 30 grudnia 2022 roku wraz z załącznikami k. 91-108
17 lutego 2023 roku Ubezpieczyciel podtrzymując wcześniejszą argumentację odmówił wypłaty odszkodowania.
pismo z 17 lutego 2023 roku k. 109;
Ocena dowodów
Sąd uznał za wiarygodne dokumenty zgromadzone w aktach sprawy. Ich zgodność z prawdą i pochodzenie nie budziły wątpliwości. Nie były one kwestionowane przez strony postępowania.
Sąd dał wiarę zeznaniom M. D. i A. B.. Ich zeznania były ze sobą zgodne, w szczególności co do faktu zalania nieruchomości 8 lipca 2019 roku, przyczyn zalania oraz przeprowadzonych prac konserwacyjnych w czerwcu 2019 roku. Ich zeznania korespondują również z dokumentami.
Sąd pominął dowód z opinii biegłego oraz zeznań świadka M. K. z uwagi na brak ich przydatności dla rozstrzygnięcia sprawy. Podstawę oddalenia powództwo stanowi ustalenie, że roszczenie powoda uległo przedawnieniu 31 grudnia 2022 roku. Skoro roszczenie powoda nie mogło zostać uznane co do zasady to dokładne określanie jego wysokości jest zbędne i przyczyniłoby się jedynie do przedłużenia postępowania i wzrostu jego kosztów.
Ocena prawna
Podstawą oddalenia powództwa był art. 117 § 2 zd. 1 KC w zw. z art. 819 § 1 i 4 KC.
Zgodnie z art. 117 § 2 zd. 1 KC po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się zarzutu przedawnienia.
Natomiast zgodnie z art. 819 § 1 KC roszczenie z umowy ubezpieczenia przedawniają się z upływem lat trzech. Zgodnie z § 4 bieg przedawnienia roszczenia o świadczenie do ubezpieczyciela przerywa się także przez zgłoszenie ubezpieczycielowi tego roszczenia. Bieg przedawnienia rozpoczyna się na nowo od dnia, w którym zgłaszający roszczenie lub zdarzenie otrzymał na piśmie oświadczenia ubezpieczyciela o przyznaniu lub odmowie świadczenia.
Artykuł 819 § 4 KC pozwala na przerwanie terminu przedawnienia roszczenia przeciwko ubezpieczycielowi, poprzez zgłoszenie mu szkody. Jednakże możliwość taka dopuszczalna jest tylko raz.
Po pierwsze zgłosić roszczenie ubezpieczycielowi można tylko raz, wtedy kiedy po raz pierwszy informuje się ubezpieczyciela o roszczeniu. Każde kolejne notyfikowanie roszczenia należy uznać za ponowne zgłoszenie roszczenia, a nie zgłoszenie roszczenia. Sądowi znany jest pogląd wyrażony w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 12.7.2016 r., I ACa 50/16, L., zgodnie z którym art. 819 § 4 KC nie zawiera żadnego sformułowania, z którego można byłoby wywieść wniosek o braku możliwości wielokrotności przerywania biegu przedawnienia w sposób przewidziany w tym przepisie, a zatem ponowienie wezwania do zapłaty, nawet w zakresie tych samych roszczeń, co do których ubezpieczyciel w toku postępowania likwidacyjnego już się wypowiedział, rodzi skutek w postaci przerwania biegu przedawnienia. Pogląd ten spotkał się jednak ze słuszną, w ocenie sądu orzekającego, krytyką zarówno w doktrynie, jaki i późniejszym orzecznictwie – m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 23.2.2018 r., I ACa 871/17, L., w uzasadnieniu którego wskazano, że przerwanie biegu terminu przedawnienia roszczenia z umowy ubezpieczenia nie następuje za każdym razem, gdy ubezpieczyciel otrzyma dotyczące tego samego zdarzenia zgłoszenie: żądania o wypłatę odszkodowania bądź zdarzenia szkodzącego. Wskazać bowiem należy, że normy prawne powinny zawsze być poddawane trójstopniowemu procesowi wykładni obejmującej zakres literalny, funkcjonalny oraz systemowy. Nic nie uzasadniało zatem zaniechania użycia tej ostatniej metody przy ustalaniu treści dyspozycji art. 819 § 4 Kodeksu cywilnego(…). Z uwagi na stabilizującą obrót funkcję, jaką przypisuje się instytucji dawności, nie dopuszczają, aby podmioty stosunków cywilnoprawnych mogły w nieskończoność odsuwać koniec biegu okresu przedawnienia roszczeń, które im przysługują. Tymczasem taki skutek powstałby, gdyby przyjąć, że strona umowy ubezpieczenia ma uprawnienie do tego, aby za pomocą samych tylko składanych drugiej stronie oświadczeń, które dotyczyłyby zgłoszenia szkody bądź żądania odszkodowania, móc wielokrotnie i w dowolnym czasie przerywać termin unormowany w art. 819 § 1 Kodeksu cywilnego. Podobny pogląd wyraził Sąd Apelacyjny w Poznaniu w uzasadnieniu wyroku z 20 grudnia 2012 r. w sprawie I ACa 992/12.
Sąd orzekający w pełni podziela zacytowane wyżej poglądy Sądów Apelacyjnych w poznaniu i B., uznając, iż interpretacja przeciwna, dopuszczająca wielokrotne przerywanie przedawnienia na podstawie każdorazowego zgłaszania ubezpieczycielowi tej samej szkody prowadziłaby do skutków trudnych do zaakceptowania z racjonalnego punktu widzenia i byłaby sprzeczna z celem przepisu art. 119 k.c., zgodnie z którym terminy przedawnienia nie mogą być skracane ani przedłużane przez czynność prawną. Gdyby zezwolić poszkodowanemu na wielokrotne przerywanie przedawnienia roszczenia tylko przez kolejne zgłoszenia szkody, wówczas bieg przedawnienia byłby zależny wyłącznie od jego woli, a skutek przedawnienia mógłby nie nastąpić nigdy.. Ubezpieczający zgłaszając roszczenie przerywałby bieg przedawnienia, który biegłby za każdym razem od początku. W takiej sytuacji ubezpieczający mógłby utrzymywać swoje roszczenie w stanie wiecznej wymagalności, a ubezpieczyciel w takiej sytuacji pozostawałby w stanie wiecznej niepewności co do obowiązku naprawienia danej szkody. Jest to sprzeczne z istotą instytucji przedawnienia i jako takie nie powinno znajdować uznania (zob. wyrok SN IV CSK 206/19). Ponadto należy podkreślić, że art. 819 § 4 KC jest przepisem wyjątkowym i należy dokonywać jego wykładni w sposób zawężający.
Mając na uwadze powyższe należy stwierdzić, że przerwaniem biegu przedawnienia skutkowało jedynie pierwsze zgłoszenie tj. zgłoszenie dokonane 9 lipca 2019 roku. Termin przedawnienia biegł na nowo od odpowiedzi ubezpieczyciela tj. od 18 lipca 2019 roku. Odpowiedź ubezpieczyciela nie budziła wątpliwości co do swojej stanowczości i definitywnie kończyła postępowanie likwidacyjne.
Zgodnie z art. 118 zd. 2 KC koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata. Dlatego też roszczenie powódki uległo przedawnieniu 31 grudnia 2022 roku. Pozew w sprawie złożony został 27 września 2023 roku, a więc już po upływie terminu przedawnienia.
Koszty postępowania
O kosztach postępowania sąd orzekł zgodnie z art. 98 § 1 KPC, zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).
Powódka nie uzyskała swojego roszczenia w żadnej części. Zatem przegrała ona w całości i w tej części powinna zwrócić przeciwnikowi poniesione koszty.
Na koszty te składało się:
3600 złotych tytułem wynagrodzenia radcy prawnego ustalonego zgodnie z § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1935),
17 złotych tytułem opłaty od pełnomocnictwa.