Sygn. akt II Cz 542/24

POSTANOWIENIE

Dnia 28 czerwca 2024 r.

Sąd Okręgowy w Kielcach II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Okręgowego Mariusz Broda

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 28 czerwca 2024 r. sprawy

z powództwa A. W.

przeciwko Syndykowi masy upadłości (...) Bank S.A. w upadłości z siedzibą w W.

o ustalenie nieważności umowy

w przedmiocie wniosku o udzielenie zabezpieczenia

na skutek zażalenia powódki A. W.

od postanowienia Sądu Rejonowego w Sandomierzu

z dnia 28 marca 2024 r. sygn. akt I C 89/24

postanawia:

1. oddalić wniosek o zawieszenie postępowania zażaleniowego;

2. zmienić zaskarżone postanowienie i udzielić zabezpieczenia w sprawie o ustalenie nieważności umowy kredytu hipotecznego nr (...) indeksowanego do (...), zawartej w dniu 2 września 2008 roku pomiędzy (...) Bank S.A. z siedzibą w K., a A. R. (obecnie R. -W.) – poprzez uregulowanie praw i obowiązków stron niniejszego postępowania, polegające na wstrzymaniu obowiązku A. W. spłaty rat kapitałowo odsetkowych wynikających z wyżej wymienionej umowy kredytu hipotecznego, do czasu prawomocnego zakończenia niniejszego postepowania.

(...)

ZARZĄDZENIE

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

Sygn. akt II Cz 542/24

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 28.03.2024 r. Sąd Rejonowy w Sandomierzu oddalił zgłoszony w pozwie wniosek o udzielenie zabezpieczenia poprzez uregulowanie na czas trwania postępowania w sprawie o ustalenie nieważności umowy kredytu hipotecznego nr (...) indeksowanego do (...), zawartej w dniu 2 września 2008 roku pomiędzy (...) Bank S.A. z siedzibą w K., a A. R. (obecnie R. -W.) – poprzez uregulowanie praw i obowiązków stron niniejszego postępowania, polegające na wstrzymaniu obowiązku A. W. spłaty rat kapitałowo odsetkowych wynikających z wyżej wymienionej umowy kredytu hipotecznego, do czasu prawomocnego zakończenia niniejszego postepowania. Podstawy faktyczne i prawne takiego rozstrzygnięcia Sąd pierwszej instancji przedstawił w pisemnym uzasadnieniu (k.55-57). Z jego treści w szczególności wynika, iż Sąd pierwszej instancji przyjął, że powódka uprawdopodobniła roszczenie o ustalenie nieważności przedmiotowej umowy, ale wyeliminował istnienie interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia – w rozumieniu art. 730 1 § 2 k.p.c.

Postanowienie zaskarżyła strona powodowa. W wywiedzionym zażaleniu (k.107-110), zarzuciła naruszenie:

- art. 730 1 § 2 k.p.c. poprzez błędne przyjęcie braku interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia, w sytuacji, gdy brak zabezpieczenia może znacznie uniemożliwić bądź utrudnić osiągnięcie celu postepowania w sprawie, zwłaszcza w sytuacji ogłoszenia upadłości przez bank;

- art. 755 § 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie.

Wobec powyższego skarżąca wniosła o:

- o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości;

- rozpoznanie zażalenia jako oczywiście uzasadnionego w trybie art. 395 § 2 k.p.c.;

- zasądzenie na rzecz powódki kosztów postępowania procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Pozwany, w odpowiedzi na zażalenie (k.136-141), wniósł o:

- oddalenie zażalenia;

- zawieszenie niniejszego postepowania do czasu wyczerpania trybu związanego z ustaleniem listy wierzytelności w toku postepowania upadłościowego prowadzonego wobec pozwanego (art. 174 § 1 pkt. 4 k.p.c.);

- zasądzenie od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z kwotą 34 zł tytułem uiszcoznej opłaty skarbowej od pełnomocnictw.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zażalenie kazało się zasadne.

Stosownie do treści art. 730 § 1 k.p.c. w każdej sprawie cywilnej podlegającej rozpoznaniu przez sąd lub sąd polubowny można żądać udzielenia zabezpieczenia. W tym miejscu przypomnieć należy (p. także Komentarz do art. 730 k.p.c. – D. Zawistowski – SIP Lex), że w wyniku zmiany przepisów regulujących postępowanie zabezpieczające, dokonanej na podstawie nowelizacji z 2004 r., nastąpiło dalej idące usamodzielnienie postępowania zabezpieczającego oraz wzrost jego znaczenia z punktu widzenia realizowanych zadań i zakresu zastosowania tych przepisów. Poszerzono znacznie możliwość uzyskania zabezpieczenia w aspekcie podmiotowym i przedmiotowym. Treść art. 730 k.p.c. istotnie odbiega od zakresu jego wcześniejszej regulacji. Przepis ten obecnie nie określa ani przedmiotu zabezpieczenia, ani też materialnych przesłanek udzielenia zabezpieczenia, co stanowiło pierwotnie przedmiot § 1 art. 730. Artykuł 730 k.p.c. wprowadza jako zasadę dopuszczalność udzielenia zabezpieczenia poprzez stwierdzenie, że jest ono dozwolone w każdej sprawie cywilnej podlegającej rozpoznaniu przez sąd lub sąd polubowny (§ 1) oraz określa, na jakim etapie postępowania możliwe jest udzielenie zabezpieczenia przez sąd (§ 2). Stwierdzenie o dopuszczalności zabezpieczenia, w każdej sprawie cywilnej prowadzonej przez sąd lub sąd polubowny, ma dwojakie znaczenie. Oznacza bowiem zarówno możliwość zabezpieczenia, praktycznie w każdej kategorii spraw cywilnych podlegających rozpoznaniu przez sąd, jak i odnosi się do aspektu podmiotowego uzyskania zabezpieczenia, które jest możliwe na rzecz różnych podmiotów uczestniczących w postępowaniu. Dopuszczalność uzyskania zabezpieczenia została poszerzona, początkowo bowiem art. 730 § 1 zezwalał jedynie na zabezpieczenie roszczeń możliwych do dochodzenia przed sądem lub sądem polubownym. Pojęcie roszczenia w tym znaczeniu budziło wątpliwość i było przedmiotem odmiennych opinii w doktrynie. Natomiast ocena tego zagadnienia nie pozostaje bez znaczenia także dla obowiązujących obecnie przepisów, ale już w płaszczyźnie samych przesłanek udzielenia zabezpieczenia, skoro według art. 730 1 § 1 k.p.c. do przesłanek uzyskania zabezpieczenia należy uprawdopodobnienie roszczenia oraz interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia.

Reasumując, obecna konstrukcja zabezpieczenia sprowadza się do możliwości udzielenia zabezpieczenia w każdej sprawie cywilnej podlegającej rozpoznaniu przez sąd, a więc bez zawężania udzielenia zabezpieczenia do roszczenia, czy powództwa, istotne jest bowiem to by zostały spełnione ustawowe przesłanki takiego zabezpieczenia, a więc te wynikające z art. 730 § 1 k.p.c. oraz art. 730 1 § 1 k.p.c.

Stosownie do art. 730 1 § 1 k.p.c. udzielenia zabezpieczenia może żądać strona lub uczestnik postępowania, jeżeli uprawdopodobni roszczenie oraz interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia. Uprawdopodobnienie to stan, w którym na podstawie zaoferowanego materiału procesowego, ze szczególnym uwzględnieniem samych twierdzeń strony domagającej się udzielenia zabezpieczenia, nie wykluczając także zgłoszonych przez nią dowodów, przy zastosowaniu zasad poprawnego rozumowania można wyprowadzić wniosek co do tego, że dochodzone w sprawie roszczenie (bądź to, które w przyszłości może być dochodzone, prawdopodobnie zasadne. Chodzi o stan uprawdopodobnienia – w rozumieniu art. 243 k.p.c., a zatem „coś więcej” niż samo twierdzenie i zdecydowane „mniej” niż udowodnienie.

Z kolei zgodnie z art. 730 1 § 2 k.p.c. interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia istnieje wtedy, gdy brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwi lub poważnie utrudni osiągnięcie celu postępowania w sprawie. Przy czym, tego celu nie można wprost utożsamiać jedynie bezpośrednio z samym wynikiem postepowania, czyli z treścią samego wyroku – sensu stricto, który zgodnie z żądaniem pozwu ma zapaść, a należy postrzegać go w szerszej płaszczyźnie, a więc uwzględniając to, w jaki sposób ten oczekiwany przez powoda wyrok ukształtuje sferę jego praw i obowiązków, tak że bez udzielenia zabezpieczenia osiągnięcie tak postrzeganego celu będzie niemożliwe bądź co najmniej znacznie utrudnione.

Wreszcie dwie ostatnie istotne kwestie, to pierwsze to, że stosownie do art. 730 1 § 3 k.p.c. przy wyborze sposobu zabezpieczenia sąd uwzględnia interesy stron lub uczestników postępowania w takiej mierze, aby uprawnionemu zapewnić należytą ochronę prawną, a obowiązanego nie obciążać ponad potrzebę, po drugie – zgodnie z art. 755 § 1 k.p.c. - jeżeli przedmiotem zabezpieczenia nie jest roszczenie pieniężne, sąd udziela zabezpieczenia w taki sposób, jaki stosownie do okoliczności uzna za odpowiedni, nie wyłączając sposobów przewidzianych dla zabezpieczenia roszczeń pieniężnych.

Odnosząc powyższe do realiów niniejszej sprawy, Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że zgłoszone przez powódkę żądanie udzielenia zabezpieczenia w niniejszym postępowaniu po pierwsze było dopuszczalne, po drugie zostały spełnione obie w/w ustawowe przesłanki udzielenia tego zabezpieczenia.

W niniejszej sprawie chodzi o sytuację, w której zostało wytoczone powództwo o ustalenie nieważności umowy kredytowej – już po dacie ogłoszenia upadłości Banku – kredytodawcy, a nie stan, w którym w trakcie toczącego się postępowania sądowego doszłoby do ogłoszenia upadłości. Zatem aktualności nabierało zagadnienie udzielenia odpowiedzi na pytanie o samą dopuszczalność wytoczenia powództwa o ustalenie nieważności umowy - w kontekście już ogłoszonej upadłości, a nie dopuszczalność kontynuowania postępowania sądowego w sytuacji ogłoszenia w jego trakcie tejże upadłości.

Stosownie do treści art. 144 ust. 1 Prawa upadłościowego po ogłoszeniu upadłości postępowania sądowe, administracyjne lub sądowoadministracyjne dotyczące masy upadłości mogą być wszczęte i prowadzone wyłącznie przez syndyka albo przeciwko niemu, a postępowania, o których mowa w ust. 1, syndyk prowadzi na rzecz upadłego, lecz w imieniu własnym (art. 144 ust. 2 Pr. up.). Zatem zasadą pozostaje dopuszczalność postępowań sądowych – po ogłoszeniu upadłości – inicjowanych przez syndyka masy upadłości lub przeciwko niemu – dotyczących masy upadłości, czyli tego wszystkiego, co może mieć wpływ, czy oddziaływać na stan masy upadłości (w sensie jej pasywów i aktywów).

Z kolei zgodnie z art. 145 ust. 1 Pr. up. postępowania sądowe, administracyjne lub sądowoadministracyjne w sprawie wszczętej przeciwko upadłemu przed dniem ogłoszenia upadłości o wierzytelność, która podlega zgłoszeniu do masy upadłości, może być podjęte przeciwko syndykowi tylko w przypadku, gdy w postępowaniu upadłościowym wierzytelność ta po wyczerpaniu trybu określonego ustawą nie zostanie umieszczona na liście wierzytelności. Przepis ten, po pierwsze wprost reguluje jedynie „relacje” postępowania upadłościowego do postępowania sądowego, ale jedynie w przypadku, w którym upadłość zostaje ogłoszona dopiero w trakcie już toczącego się postępowania sądowego (a nie odwrotnie), pod drugie – tylko w takim zakresie, w jakim przedmiotem tego postępowania sądowego byłaby wierzytelność podlegająca zgłoszeniu do masy upadłości, a więc z wyłączeniem tych wierzytelności, które nie podlegały zgłoszeniu do masy upadłości.

W literaturze przedmiotu trafnie zwraca się uwagę na to, że brak jest przepisu, który expressis verbis sformułowałby zakaz wytaczania (już po ogłoszeniu upadłości) powództw o zapłatę z tytułu wierzytelności podlegającej zgłoszeniu do masy upadłości (p. także opinia prawna dr hab. J. S. – dołączona do odpowiedzi na pozew (k.74), z odwołaniem się do publikacji M. U. (D..R.. 2020, nr 2 s. 144-152), przy jednoczesnym stwierdzeniu, że zakaz ten można i należy wyinterpretować z brzmienia przepisów art. 144 – 145 oraz art. 236 i nast. Na tle tych przepisów, w szczególności art. 145 ust. 1 Pr. up. formułowany jest pogląd, że po ogłoszeniu upadłości właściwym trybem dochodzenia wierzytelności podlegającej zaspokojeniu w podziale funduszów masy upadłości jest zgłoszenie wierzytelności w postępowaniu upadłościowym. Z tego względu przyjmuje się, że co do zasady nie jest dopuszczalne wytaczanie po ogłoszeniu upadłości (obejmującej likwidację masy) procesów o wierzytelności podlegające zgłoszeniu w postępowaniu upadłościowym. (p. także A. Jakubecki – Komentarz do art. 145 Pr. up. – SIP Lex oraz w/w opinia prawna – k. 82). Jest to konstatacja logiczna, bo skoro już zainicjowane postępowanie sądowe nie może toczyć się w sytuacji, w której w jego trakcie dochodzi do ogłoszenia upadłości, a przedmiotem tego pierwszego jest dochodzenie wierzytelności, która jednocześnie podlega zgłoszeniu do masy upadłości, to tym bardziej, nie może być zainicjowane takie postępowanie ( i toczyć) wówczas, kiedy już wcześniej (przed jego zainicjowaniem) upadłość została ogłoszona. W tym miejscu raz jeszcze podkreślić należy kwestię fundamentalną, także z punktu widzenia podstaw rozstrzygnięcia w niniejszym postępowaniu zażaleniowym, a mianowicie to, że chodzi o te postępowania sądowe, których przedmiotem są wierzytelności podlegające zgłoszeniu do masy upadłości, a więc nie te, które takiemu zgłoszeniu do masy upadłości nie podlegają, a więc tym bardziej - wszelkie inne roszczenia, które nie dotyczą wierzytelności podlegających zgłoszeniu do masy upadłości, chociażby miały charakter tych, które dotyczą masy upadłości – w rozumieniu art. 144 ust. 1 Pr. up., ale nie spełniają cechy wierzytelności podlegającej zgłoszeniu do masy . Na tym tle doskonale widoczne pozostaje odróżnienie przypadków przedmiotów postępowań dotyczących masy upadłości – w rozumieniu art. 144 ust. 1 Pr. up. - od wierzytelności – w rozumieniu art. 145 ust. 1 Pr. up., które chociaż spełniają kryterium „dotyczących masy upadłości”, to z racji spełniania dodatkowej przesłanki – „podlegających zgłoszeniu do masy upadłości”, nie mogą być przedmiotem postępowań sądowych, ani już wszczętych – jeszcze przed ogłoszeniem upadłości, ani tym bardziej – wszczętych po ogłoszeniu upadłości.

W konsekwencji powyższego, w następnej kolejności istotności nabierało zinterpretowanie pojęcia „wierzytelności podlegającej zgłoszeniu do masy upadłości”, a wobec tego – udzielenie odpowiedzi na pytanie o to, czy przedmiotem niniejszego postepowania sadowego, w którym powódka domagała się udzielenia zabezpieczenia jest wierzytelność podlegająca zgłoszeniu do masy upadłości, czy też nie.

Wierzytelność to nic innego, jak stan możności żądania przez wierzyciela - określonego zachowania (działania, bądź zaniechania, ewentualnie znoszenia) ze strony dłużnika – na tle łączącego strony stosunku zobowiązaniowego, a więc zachowania mającego swe źródło w będącej treścią tego stosunku obligacyjnego sferze – z jednej strony praw wierzyciela, a z drugiej – obowiązków dłużnika. Nie ulega zatem wątpliwości to, że żądanie ustalenia nieważności umowy kredytu nie spełnia takich cech wierzytelności, gdyż domaganie się przez powódkę ustalenia nieważności tej umowy nie oznacza i nie wpisuje się w stan możności żądania określonego zachowania przez dłużnika – mającego swe źródło w obowiązku opisanym w tej umowie. Innymi słowy, korelatem uprawnienia powódki do żądania ustalenia nieważności umowy – nie jest obowiązek spełnienia określonego świadczenia przez dłużnika (jako tak pojmowanego jego zachowania – zgodnie z treścią umowy). Tym samym druga strona stosunku obligacyjnego nie może uczynić nic, co skutkowałoby spełnieniem żądania (ustalenia nieważności umowy) wobec wierzyciela. Jest tak dlatego, że żądanie ustalenia nieważności umowy nie obejmuje skierowanego do drugiej strony żądania określonego przez nią zachowania – czyli spełnienia świadczenia. Reasumując, to żądanie ustalenia nieważności umowy nie wpisuje się w ten stan możności żądania spełnienia określonego świadczenia, a tym samym nie wyczerpuje istoty wierzytelności – w rozumieniu wyżej przez Sąd Okręgowym wyjaśnionym. W konsekwencji tego nie można było przyjąć, że żądanie ustalenia nieważności umowy jest wierzytelnością podlegającą zgłoszeniu do masy upadłości, której istnienie miałoby wyłączać dopuszczalność wytoczenia powództwa w niniejszym postępowaniu sądowym, eliminując w ten sposób także dopuszczalność udzielenia zabezpieczenia.

Z tej perspektywy, nietrafną okazała się argumentacja strony pozwanej – z tezą o niedopuszczalności dochodzenia żądania ustalenia nieważności umowy w niniejszym postępowaniu, skoro była ona oparta na nieprawidłowym założeniu, że przedmiotem postępowania jest wierzytelność podlegająca zgłoszeniu do masy upadłości, założeniu - mającym swe źródła w niewłaściwym rozumieniu pojęcia samej wierzytelności.

W konsekwencji powyższego, skoro niniejsza sprawa o ustalenie nieważności umowy kredytu podlega rozpoznaniu w postępowaniu sądowym (a nie – upadłościowym, poprzez zgłoszenie wierzytelności do masy upadłości, ze wszelkimi tego dalszymi skutkami przewidzianym w Pr. up.), to tym samym nie ma przeszkód dla udzielenia zabezpieczenia tego rodzaju, na jakie wskazywał pozwany, w szczególności – w postaci niedopuszczalności drogi sądowej, ale także i tej – wynikającej z art. 146 ust. 3 Pr. up. Zgodnie z treścią tego przepisu, „po dniu ogłoszenia upadłości niedopuszczalne jest skierowanie egzekucji do majątku wchodzącego w skład masy upadłości oraz wykonanie postanowienia o zabezpieczeniu lub zarządzenia zabezpieczenia na majątku upadłego, z wyjątkiem zabezpieczenia roszczeń alimentacyjnych oraz roszczeń o rentę z tytułu odszkodowania za wywołanie choroby, niezdolności do pracy, kalectwa lub śmierci oraz o zamianę uprawnień objętych treścią prawa dożywocia na dożywotnią rentę”. W związku z takim, a nie innym brzmieniem tego przepisu, zasadnicza wątpliwości nasuwa już na tle jego literalnej wykładni. Skoro z jego treści wprost wynika to, że „niedopuszczalne jest wykonanie postanowienia o zabezpieczeniu lub zarządzenia zabezpieczenia na majątku upadłego”, to pojawia się pytanie, czy chodzi tylko on zakaz wykonania już istniejącego w dacie ogłoszenia upadłości zabezpieczenia, którego źródłem byłoby uprzednio wydane postanowienie, czy zarządzenie, czy też także zakaz dokonywania zabezpieczenia po ogłoszeniu upadłości, czyli takiego, które przed ogłoszeniem upadłości nie istniało, a zatem nie mogło podlegać także wykonaniu. Tylko literalna wykładnia przemawia zdecydowanie za tym pierwszym wariantem, bo jeżeli miałoby chodzić także zakaz zabezpieczenia, a nie tylko wykonania już istniejącego zabezpieczenia, to przepis musiałby brzmieć następująco – ,,niedopuszczalne jest wykonanie postanowienia o zabezpieczeniu lub zarządzenie zabezpieczenia na majątku upadłego”, a nie – brzmieć - „niedopuszczalne jest wykonanie postanowienia o zabezpieczeniu lub zarządzenia zabezpieczenia na majątku upadłego”. Tym samym chodzi o rozróżnienie formuły - „wykonania postanowienia o zabezpieczeniu lub zarządzenia zabezpieczenia” oraz formuły „wykonania postanowienia o zabezpieczeniu lub zarządzania zabezpieczenia”. W tym pierwszym przypadku – zgodnie z brzmieniem przepisu zakaz dotyczy jedynie wykonania już istniejącego zabezpieczenia (którego źródłem jest postanowienie lub zarządzenie), natomiast w tym drugim – chodziłoby o zakaz zarówno wykonania już istniejącego zabezpieczenia – wynikającego z postanowienia oraz zakaz dokonania zabezpieczenia. Jeżeli nawet założyć, że wykładnia systemowa i funkcjonalna tego przepisu pozwoliłaby wyprowadzić wniosek, iż w istocie kreuje on zakaz nie tylko wykonywania już istniejącego (w dacie ogłoszenia upadłości) zabezpieczenia, ale także i zakaz dokonywania takiego zabezpieczenia już po dacie ogłoszenia upadłości, co wydaje się zupełnie logiczne i co zdaje się przyjmować także literatura przedmiotu (nie dostrzegając przy tym tego, co wprost wynika z treści tego przepisu), to i tak w ten sposób wyinterpretowany zakaz nie miał zastosowania w realiach niniejszej sprawy. Na tle art. 146 ust. 3 Pr. up. wyrażony jest pogląd, że po ogłoszeniu upadłości banku w takim zakresie, w jakim decyzyjność do rozpoznania sprawy cywilnej jest transferowana do postępowania upadłościowego, nie jest dopuszczalne wydanie na rzecz kredytobiorców umów o kredyt indeksowany albo denominowany (...) postanowienia o zabezpieczeniu przez zwolnienie z obowiązku płatności rat kredytu/wstrzymaniu obowiązku płatności rat/zawieszeniu obowiązku płatności rat do czasu prawomocnego zakończenia postępowania o ustalenie nieważności umowy kredytu, przy czym przy ocenie zakresu spraw rozpoznawanych w postępowaniu upadłościowym należy mieć na uwadze zarówno zakres zgłoszenia wierzytelności, jak i zakres dokonanego potrącenia (p. R. A. – „Problem zabezpieczenia roszczeń z kredytów frankowych przeciwko syndykowi masy upadłości banku – kredytodawcy” - (...). Istota zagadnienia polega na tym, że jak wnika z już poczynionych przez Sąd Okręgowy rozważań, owa „decyzyjność do rozpoznania sprawy cywilnej” w tym przypadku nie została „transferowana do postępowania upadłościowego”, a to z przyczyn szczegółowo już wyżej wyjaśnionych. Innymi słowy, wobec już wskazanej argumentacji Sąd Okręgowy nie podziela poglądu, jakoby żądanie będące przedmiotem powództwa o ustalenie nieważności umowy miałoby podlegać „rozpoznaniu” w postępowaniu upadłościowym. Skoro to kryterium odpada, to i zakaz zabezpieczenia – jeżeli nawet co do zasady wyinterpretować jego istnienie z art. 146 Pr up. - także nie zachodzi. Taki kierunek rozumowania doznaje wsparcia także w stanowiskach innych autorów publikacji na ten temat. Wskazuje się, że przypadku ogłoszenia upadłości pozwanego postanowienie o zabezpieczeniu roszczenia przez zajęcie ruchomości pozwanego nie będzie mogło zostać wykonane, gdyż jest to zabezpieczenie na majątku upadłego, a więc z mocy art. 146 ust. 3 p.u. jest niedopuszczalne. Jednak zabezpieczenie regulujące sytuację stron na czas trwania procesu, określające nakazy lub zakazy danego zachowania, może zostać wykonane. Skoro tak, to nie można uznać, aby ogłoszenie upadłości miało skutkować niedopuszczalnością wydania postanowienia o zabezpieczeniu. (p. A. H. – „Wpływ ogłoszenia upadłości banku na rozpoznawanie wniosków o zabezpieczenie w procesach dotyczących "umów o kredyt frankowy” –(...). Nie ma przeszkód do zabezpieczenia przeciwko syndykowi wierzytelności niepieniężnych, wynikających z umów zawartych przez syndyka, oraz z umów, których wykonania zażądał zgodnie z art. 98 Pr. up. (p. także A. Jakubecki – Komentarz do art. 146 ust. 3 Pr. up. – SIP Lex).

Skoro zatem postępowanie sądowe, wbrew stanowisku pozwanego, było dopuszczalne, bo nie dotyczy ono wierzytelności podlegającej zgłoszeniu do masy, a jego przedmiot – żądanie ustalenia (…) w inny sposób dotyczy masy upadłości (art. 144 ust. 1 Pr.up.), to z tych względów nie był także zasadny wniosek o zawieszenie postępowania – w tym przypadku zażaleniowego.

Zostały spełnione także dwie pozostałe ustawowe przesłanki udzielenia zabezpieczenia.

Po pierwsze, ma rację Sąd Rejonowy, o ile przyjmuje, że roszczenie zostało dostatecznie uprawdopodobnione. Sąd Okręgowy podziela towarzyszącą temu argumentację. Wniosku tego nie zmienia stanowisko pozwanego, które najogólniej rzecz ujmując sprowadzało się do tego, że stan uprawdopodobnienia winien być efektem przeprowadzenia dowodów, w tym z osobowych źródeł, co nie jest prawidłowym rozumowaniem, już wobec wyżej wyjaśnionego przez Sąd Okręgowy znaczenia tej przesłanki. Oczywiście, jeżeli żądanie dotyczy ustalenia nieważności czynności prawnej – w trybie i na podstawie art. 189 k.p.c., to nie bez znaczenia dla udzielenia odpowiedzi na pytanie o uprawdopodobnienie tego roszczenia jest także istnienie interesu prawnego w ustaleniu, rozumianego jako potrzeba ostatecznego wyjaśnienia niepewności w sferze praw i obowiązków stron określonego stosunku prawnego. Trafna w tym zakresie pozostaje argumentacja strony powodowej, w związku z tym bezprzedmiotowym jest jej powielanie w tym miejscu. Podkreślenia wymaga tylko rzecz zasadnicza, a mianowicie to, że definitywność wyjaśnienia niepewności w sferze praw i obowiązków stron stosunku zobowiązaniowego zasadza się na potrzebie udzielenia odpowiedzi na pytanie o to, czy powódka ma w dalszym ciągu obowiązek zapłaty pozostałych rat kapitałowo – odsetkowych, wynikających z treści przedmiotowej umowy, a już nie na pytaniu o zwrot tego, co dotychczas świadczyła na poczet wykonania tej umowy, bo jeśli idzie o ten drugi aspekt to, samo żądanie ustalenia nie zmierzałoby jeszcze do ostatecznego rozstrzygnięcia sporu pomiędzy stronami, gdyż taki walor miałby dopiero proces wywołany powództwem o zapłatę, a tym samym brak byłoby interesu prawnego w ustaleniu – w rozumieniu art. 189 k.p.c. Raz jeszcze podkreślić należy, że powódka w tym postępowaniu żąda tylko ustalenia nieważności umowy – w kontekście potrzeby odpowiedzi tylko na pytanie o obowiązek zapłaty dalszych rat, a o zwrot tych już zapłaconych. Zatem także z punktu widzenia przysługującego powódce interesu prawnego w ustaleniu – w rozumieniu art. 189 k.p.c. – roszczenie (żądanie) zgłoszone w tym postępowaniu jest uprawdopodobnione.

Po drugie, wbrew stanowisku Sądu pierwszej instancji zaistniał stan interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia – w rozumieniu art. 730 1 § 2 k.p.c., czyli w takim znaczeniu jak zostało to już także wyżej wyjaśnione przez Sąd Okręgowy. Trafnie argumentuje w tym zakresie skarżąca. Brak udzielonego zabezpieczenia – jak w treści sentencji postanowienia, oznaczałby jeżeli nie całkowite uniemożliwienie, to co najmniej znaczne utrudnienie osiągnięcia celu postępowania w sprawie. Celem tego postępowania sądowego jest przecież ustalenie nieważności umowy dla wyjaśnienia sfery praw i obowiązków powódki z jednoznaczną konkluzją co do braku obowiązku zapłaty dalszych rat kredytu, a zatem i konieczności ich wpłat, tym bardziej, że realność szans na zwrot wpłaconych na poczet tych rat kwot – w przyszłości – zważywszy – najogólniej rzecz ujmując - na specyfikę i efektywność postępowania upadłościowego, jest mocno wątpliwa. Zatem ten cel postępowania jest dość czytelny, w efekcie chodzi u uniknięcie bezpowrotnej utraty środków pieniężnych, a samo uzyskanie w przyszłości wyroku uwzględniającego powództwo o ustalenie nieważności umowy, bez udzielenia zabezpieczenia, byłoby dalece niewystarczające dla osiągniecia tego celu bądź co najmniej znacznie utrudniałoby jego osiągnięcie. Tym samym ten cel postępowania, jak nieprawidłowo postrzega to Sąd Rejonowy, ale i pozwany, nie sprowadza się tylko i wyłącznie do uzyskania wyroku uwzględniającego powództwo.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 3 k.p.c orzekł jak w sentencji.

SSO Mariusz Broda