Sygn. akt II Ka 324/24
Dnia 5 sierpnia 2024r.
Sąd Okręgowy w Siedlcach w II Wydziale Karnym w składzie:
Przewodniczący SSO Agnieszka Karłowicz
Protokolant st.sekr.sądowy Agnieszka Walerczak
po rozpoznaniu dnia 5 sierpnia 2024 r.
sprawy P. T.
obwinionego z art. 97 kw w zw. z art. 26 ust.3 pkt 1 prd, art. 97 kw w zw. z art. 39 ust.1 prd.
na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę obwinionego
od wyroku Sądu Rejonowego w Łukowie
z dnia 18 października 2023r., sygn. akt II W 936/22
I. zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;
II. zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa 100 złotych opłaty za II instancję i 50 złotych zryczałtowanych wydatków postępowania odwoławczego.
Sygn. akt II Ka 324/24
P. T. został obwiniony o to, że:
I. w dniu 7 października 2022 r. około godz. 08:50 w Ł. na ul. (...) jako kierujący pojazdem m-ki R. o nr. rej. (...) naruszył zakaz wyprzedzania na przejściu dla pieszych,
to jest o wykroczenie z art. 97 k.w.
II. w dniu 07 października 2022 r. około godz. 08:50 w Ł. na ul. (...) jako kierujący pojazdem m-ki R. o nr. rej. (...) nie korzystał podczas jazdy z pasów bezpieczeństwa,
to jest o wykroczenie z art. 97 k.w.
Sąd Rejonowy w Łukowie wyrokiem z dnia 18 października 2023 roku, sygn. akt II W 936/22:
1. P. T. uznał za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i za to na podstawie art. 97 k.w. w zw. z art. 9 §2 k.w. skazał go na karę grzywny w wysokości 1000 (tysiąca) złotych;
2. Zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 220 (dwieście dwadzieścia) złotych tytułem kosztów postępowania.
Od powyższego wyroku obrońca obwinionego w ustawowym terminie wniósł apelację, zaskarżając wyrok w całości oraz zarzucając mu:
1. obrazę przepisów prawa karnego materialnego, a mianowicie:
art. 97 k.w. poprzez jego błędne zastosowanie i uznanie, że doszło do jego naruszenia w realiach niniejszej sprawy, w sytuacji gdy zgromadzony w toku postępowania materiał dowodowy nie pozwalał na uznanie, iż P. T. naruszył zakaz wyprzedzania na przejściu dla pieszych, co doprowadziło do niesłusznego uznania P. T. za winnego popełnienia tego czynu;
2. obrazę przepisów postępowania karnego, a mianowicie:
art. 7 k.p.k. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodu w postaci wyjaśnień obwinionego poprzez nieobdarzenie ich walorem wiarygodności w zakresie stwierdzenia przez P. T., iż wykonywał on manewr omijania, a nie wyprzedzania radiowozu, w sytuacji gdy w sposób spójny i logiczny opisał on przebieg zdarzenia i sam sposób wykonywania manewru na drodze;
art. 170 §1 pkt 5 k.p.k. poprzez oddalenie wniosku dowodowego o wywołanie opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego wobec uznania, iż zmierzał on do przedłużenia postępowania, w sytuacji gdy wniosek ten zmierzał do ustalenia istotnych okoliczności sprawy, które pozwalałyby na szczegółowe zrekonstruowanie przebiegu zdarzenia.
Formułując powyższe zarzuty, obrońca wniósł o uniewinnienie obwinionego od popełnienia zarzucanego mu w pkt I wyroku czynu oraz zmianę wyroku w części dotyczącej orzeczenia o karze poprzez wymierzenie obwinionemu grzywny w wysokości 100 złotych za czyn z pkt II.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja wywiedziona przez obrońcę obwinionego wraz z przytoczonymi na jej poparcie argumentami, w konfrontacji z całokształtem zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, okazała się niezasadna. Bezzasadność przedmiotowego środka odwoławczego wynika przede wszystkim z faktu, iż kontrola instancyjna zaskarżonego orzeczenia nie potwierdziła, by postępowanie w niniejszej sprawie obarczone było uchybieniami wskazanymi przez skarżącego.
Odnosząc się do zarzutów sformułowanych w apelacji obrońcy obwinionego, należy wskazać, że zdaniem Sądu Okręgowego zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci wyjaśnień obwinionego (k. 4) oraz zeznań świadka R. B. (k. 7, k. 76v) pozwalał na uznanie, iż P. T. naruszył zakaz wyprzedzania na przejściu dla pieszych. Jak wynika z akt sprawy, obwiniony składając wyjaśnienia po przedstawieniu zarzutów, nie przyznał się do naruszenia zakazu wyprzedzania na przejściu dla pieszych, a następnie skorzystał z prawa do odmowy składania dalszych wyjaśnień. Obwiniony również nie stawił się na żadnym z 5 wyznaczonych terminów rozpraw, dlatego jedyną osobą wysłuchiwaną przed Sądem był funkcjonariusz policji – świadek R. B., który potwierdził wcześniej złożone depozycje. W przedmiotowej sprawie nie ujawniły się okoliczności, które mogłyby wskazywać na niewiarygodność świadka, dlatego Sąd I instancji zgodnie z zasadami wyrażonymi w art. 7 k.p.k. i w sposób niebudzący zastrzeżeń ocenił te zeznania jako wiarygodne w pełni.
W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny, zgodnie z którym w dniu 7 października 2022 roku, około godz. 08:50 w Ł. na al. (...), obwiniony P. T. kierując pojazd wykonał manewr wyprzedzania na przejściu dla pieszych. Skarżący w drugim zarzucie apelacji wskazuje, że obwiniony wykonywał manewr omijania, a nie wyprzedzania radiowozu. Nie można zgodzić się z takim twierdzeniem, bowiem zgodnie z definicjami wyrażonymi w art. 2 pkt 27 i 28 p.r.d., omijanie to przejeżdżanie obok nieporuszającego się pojazdu, uczestnika ruchu lub przeszkody, z kolei wyprzedzanie to przejeżdżanie obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku. Jak wynika z akt sprawy, ruch obydwu pojazdów odbywał się na al. (...) w Ł., która jest drogą dwujezdniową, z ruchem jednokierunkowym na każdej z jezdni, a co za tym idzie, zarówno pojazd obwinionego jak i radiowóz poruszał się w tym samym kierunku. Obwiniony znajdując się na przejściu dla pieszych, wykonał manewr objęty zarzutem w ten sposób, że zmienił pas ruchu na lewy, a następnie dalej kontynuował jazdę, przejeżdżając obok radiowozu. Zgodnie z definicją z art. 2 pkt 28 p.r.d, przejeżdżanie obok pojazdu poruszającego się w tym samym kierunku stanowi manewr wyprzedzania.
Mając powyższe rozważania na uwadze, Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, że Sąd I instancji w sposób prawidłowy zważył, że zachowanie obwinionego wypełniało znamiona czynu z art. 97 k.w., bowiem wykonując manewr wyprzedzania na przejściu dla pieszych, obwiniony naruszył art. 26 ust. 3 pkt 1 p.r.d.
Odnosząc się do trzeciego zarzutu sformułowanego w apelacji należy wskazać, że oddalenie wniosku dowodowego jest uprawnieniem przysługującym organowi procesowemu. Każdorazowo jednak, Sąd oddalając wniosek dowodowy złożony przez stronę postępowania, w oparciu o normę wynikającą z art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k. powinien mieć na względzie całokształt okoliczności prowadzonej sprawy, a zatem oceniać go z punktu widzenia szerszego kontekstu procesowego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 2017 r., sygn. akt IV KK 205/17, LEX nr 2418088.). Złożony wniosek dowodowy powinien podlegać ocenie przez pryzmat wszystkich podejmowanych w danej sprawie czynności procesowych. Sąd Okręgowy analizując złożony wniosek dowodowy w kontekście całokształtu sprawy, a w szczególności przeprowadzonego dowodu z zeznań świadka R. B., doszedł do przekonania, że Sąd Rejonowy słusznie stwierdził, że złożony wniosek dowody zmierzał w istocie do przedłużenia prowadzonego postępowania. Za oddaleniem wniosku dowodowego na podstawie art. 170 §1 pkt 5 k.p.k. przemawia także czas trwania postępowania, bowiem wnioski dowodowe złożone zostały na ostatniej rozprawie przed wydaniem wyroku w dniu 18 października 2023 roku, a więc prawie rok od złożenia sprzeciwu obwinionego od wyroku nakazowego. Przez cały ten okres, jak wskazano powyżej, zarówno obwiniony ani jego obrońca nie podejmowali żadnej aktywności, która prowadziłaby do wykazania odmiennej wersji wydarzeń oraz nie wykazano sprzeczności w zeznaniach świadka R. B., które zrodziłyby uzasadnione wątpliwości co do wiarygodności jego zeznań, a co za tym idzie, zaistniałaby potrzeba dalszego wyjaśniania okoliczności sprawy. Składanie wniosków dowodowych w końcowej fazie postępowania dowodowego nie jest wprawdzie wykluczone przez procedurę karną, ale postąpienie takie musi być oceniane także przez pryzmat przepisu art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k. Jeżeli zaś analiza zgłoszonego wniosku dowodowego w zestawieniu z całokształtem okoliczności faktycznych, a w szczególności faktyczną możliwością złożenia tego wniosku na wcześniejszym etapie postępowania bez szkody dla realizowanej linii obrony, doprowadzi do jednoznacznego stwierdzenia, że celem takiego wniosku było tylko przedłużenie postępowania karnego, to zastosowanie normy art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k. będzie nie tylko uzasadnione, ale konieczne. W ocenie Sądu Okręgowego, twierdzenia obwinionego dotyczące manewru omijania stanowią linię obrony, a wniosek dowodowy o wywołanie opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego zmierza w sposób oczywisty do przedłużenia postępowania. Należy podkreślić, że wszystkie okoliczności sprawy zostały wyjaśnione, a opinia biegłego nie ma istotnego znaczenia dla sprawy.
Mając powyższe na uwadze Sąd Odwoławczy na podstawie art. 437 §1 k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.w. zaskarżony wyrok utrzymał w mocy. O kosztach procesu za postępowanie odwoławcze przed Sądem II instancji, orzeczono na podstawie art. 119 k.p.w. w zw. z art. 636 § 1 k.p.k. Na łączną kwotę 150 (stu pięćdziesięciu) złotych składa się 100 (sto) złotych opłaty od wymierzonej kary grzywny oraz 50 (pięćdziesiąt) złotych zryczałtowanych wydatków za postępowanie odwoławcze, których wysokość wynika z § 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 grudnia 2017 r. w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty za wniesienie wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. poz. 2467).