Sygn. akt III AUa 1741/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 lipca 2024 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SA Ewa Stryczyńska

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 24 lipca 2024 r. w W.

sprawy K. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W.

o rentę z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W.

od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 8 maja 2023 r. sygn. akt VII U 1605/21

oddala apelację.

Ewa Stryczyńska

Sygn. akt III AUa 1741/23

UZASADNIENIE

K. B. 1 października 2021 r. złożył odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddziału w W. z 21 września 2021 r., znak (...), wnosząc o jej zmianę przez przyznanie renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W. w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że komisja lekarska ZUS orzeczeniem z 5 lipca 2021 r. uznała, że odwołujący się nie jest niezdolny do pracy. W oparciu o powyższe, organ rentowy zaskarżoną decyzją z 21 września 2021 r. odmówił K. B. prawa do dalszego świadczenia rentowego.

Wyrokiem z 8 maja 2023 r., w sprawie o sygn. akt VII U 1605/21, Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał K. B. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 1 lipca 2021 r. do 30 czerwca 2024 r.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne: K. B., ur. 22 sierpnia 1961 r., pracował w połowie wymiaru czasu pracy w zawodzie tokarza w Fabryce (...) w W.. Ubezpieczony w okresie od 1 maja 2017 r. do 30 czerwca 2021 r. pobierał rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy przyznaną decyzjami Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W. z 29 czerwca 2017 r., znak: (...), oraz z 7 sierpnia 2018 r. znak: (...).

W dniu 24 maja 2021 r. ubezpieczony złożył wniosek o ustalenie na dalszy okres prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W toku postępowania wyjaśniającego, ubezpieczony został skierowany na badanie lekarskie przez Lekarza Orzecznika ZUS, który orzeczeniem wydanym 8 czerwca 2021 r. uznał, że wnioskodawca jest nadal częściowo niezdolny do pracy do 30 czerwca 2024 r. Na skutek zarzutu wadliwości powyższego orzeczenia, orzeczeniem z 5 lipca 2021 r. Komisja Lekarska ZUS stwierdziła, że ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy. Komisja Lekarska po przeanalizowaniu dokumentacji medycznej zawartej w aktach ZUS i po zbadaniu ubezpieczonego, a także biorąc pod uwagę poziom jego wykształcenia i charakter wykonywanej pracy – tokarz oraz fakt, że pracuje w Fabryce (...) na pół etatu – stwierdziła, że badany wymaga wprawdzie dalszego systematycznego leczenia i okresowej kontroli w (...), jednak aktualny stopień upośledzenia funkcji organizmu spowodowany schorzeniami układu moczowo-płciowego, krążenia i ruchu nie uzasadnia obecnie orzeczenia niezdolności do pracy. Dysfunkcje te, w ocenie Komisji, naruszają sprawność organizmu w stopniu niewielkim. Naruszona sprawność organizmu nie uniemożliwia wykonywania pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Naruszenie sprawności organizmu ma charakter przewlekły, okresowo zaostrzający się. Okresy nasilenia dolegliwości mogą być leczone w ramach krótkotrwałej niezdolności do pracy (wniosek z 24 maja 2021 r. – a.r., orzeczenie lekarza orzecznika ZUS z 8 czerwca 2021 r. – a.r., orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS z 5 lipca 2021 r. – a.r.).

Mając na uwadze tak sformułowane stanowisko, decyzją z 21 września 2021 r., znak: (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W. omówił ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Od ww. decyzji organu rentowego, ubezpieczony złożył odwołanie. W toku postępowania sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu onkologii i urologii na okoliczność ustalenia czy K. B. jest całkowicie lub częściowo niezdolny do pracy, kiedy powstała niezdolność do pracy, czy niezdolność ta jest trwała czy okresowa, a jeśli okresowa to jaki jest przewidywany okres jej trwania.

W opinii z 22 kwietnia 2022 r. biegły sądowy onkolog kliniczny J. B. wskazał, że stan ogólny ubezpieczonego na dzień badania onkologicznego pozostaje bez przeciwskazań zatrudnienia jak dotychczas. Dalsza opieka specjalistyczna urologiczno-onkologiczna ambulatoryjna powinna być prowadzona zgodnie z planem. W przypadku progresji biochemicznej i klinicznej dalsza diagnostyka i leczenie powinno być prowadzone zgodne z planem i zalecane jest ponowne badanie do zdolności zawodowych. Na dzień badania onkologicznego biegły sądowy zgodził się z opinią Komisji Lekarskiej z 5 lipca 2021 r. (opinia z 22 kwietnia 2022 r. – k. 16-17 a.s.).

Pismem z 20 maja 2022 r. ubezpieczony wniósł zastrzeżenia do opinii biegłego, wnosząc o skierowanie go na badania do biegłego urologa. Organ rentowy nie wniósł uwag do opinii biegłego sądowego onkologa.

W opinii z 20 stycznia 2023 r. biegły sądowy w zakresie urologii lek.med. M. S. (1) wskazał, że w jego ocenie stan ogólny oraz układu moczowego ubezpieczonego pogorszył się w ostatnim okresie. Pozostaje on pod stałą opieką i kontrolą urologa w poradni z powodu przebytego leczenia raka gruczołu krokowego oraz nietrzymania wysiłkowego moczu w przebiegu parć naglących jako powikłanie po przebytym dwukrotnie napromieniowaniu. Biegły wskazał, że największym problemem codziennym dla ubezpieczonego w funkcjonowaniu układu moczowego są dolegliwości związane z parciami nietrzymaniem wysiłkowym moczu, wymagającego stałego zaopatrzenia i zmian pampersów oraz dostępu w każdej chwili do toalety. W ocenie biegłego aktualny stan choroby nowotworowej należy uznać za stabilny z dobrym efektem zastosowanego leczenia wymagającego okresowej kontroli. Drugim istotnym problemem wymagającym zdaniem biegłego pilnej operacji jest przepuklina pachwinowa prawostronna, która dokucza ubezpieczonemu od kilkunastu lat, w tej chwili jest do pilnego zabiegu chirurgicznego. W następnej kolejności jest konieczna również operacja przepukliny pachwinowej lewostronnej. Te zabiegi są pilne i konieczne u pacjenta wykonującego pracę fizyczną oraz czynności związane z samotnym prowadzeniem gospodarstwa domowego. Biegły zauważył, że ubezpieczony unikał tego leczenia ze względu na konieczność opiekowania się obłożnie chorymi rodzicami do końca ubiegłego roku. Biegły oceniając stan ogólny i stan układu moczowego ubezpieczonego stwierdził, że jest on osobą częściowo niezdolną do pracy. Biegły wskazał, że według dokumentacji ZUS, niezdolność częściowa do pracy powstała 1 lipca 2016 r. (akta ZUS – k. 4). Biegły sądowy podzielił opinię Lekarza Orzecznika ZUS z 8 czerwca 2021 r. o częściowej niezdolności do pracy i przewidywany okres jej trwania do 30 czerwca 2024 r. Biegły zaznaczył, że stan pacjenta z powodu ww. schorzeń i dolegliwości może się również pogorszyć i będzie on wymagał innej kwalifikacji swojej niesprawności (opinia z 20 stycznia 2023 r. – k. 48-51 a.s.).

Organ rentowy pismem z 23 marca 2023 r., do którego została załączona opinia Komisji Lekarskiej ZUS, wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu medycyny pracy.

Postanowieniem z 30 marca 2023 r. sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c. pominął dowód z opinii biegłego z zakresu medycyny pracy. Wbrew twierdzeniom organu rentowego, biegły urolog sporządzając opinię sądową miał wiedzę o wykonywaniu przez ubezpieczonego pracy zarobkowej w połowie wymiaru czasu pracy w Fabryce (...), bowiem ubezpieczony podczas badania lekarskiego przeprowadzonego 20 stycznia 2023 r. wskazał, że pracuje w zawodzie tokarza w macierzystym zakładzie od wielu lat, gdzie stara się wykonywać lżejszą pracę fizyczną z powodu swoich ograniczeń. Biegły sądowy urolog, wskazał powody uznania częściowej i okresowej niezdolności do pracy ubezpieczonego. Wobec powyższego Sąd uznał, że wniosek organu rentowego zmierzał jedynie do przedłużenia postępowania w sprawie.

Stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o dokumentację medyczną zawartą w aktach sądowych, dokumentację znajdującą się w aktach rentowych ubezpieczonego oraz na podstawie dowodów z opinii biegłych sądowych z zakresu onkologii i urologii. Autentyczność zgromadzonych dokumentów i ich zgodność z rzeczywistym stanem rzeczy nie budziła zastrzeżeń, w związku z czym sąd uznał dokumenty za pełnowartościowy i bezsporny materiał dowodowy.

Sąd Okręgowy wskazał, że opinie biegłych z zakresu onkologii i urologii zostały sporządzone w sposób rzetelny i fachowy, z uwzględnieniem dostępnej w sprawie dokumentacji medycznej ubezpieczonego oraz po przeprowadzeniu badań. Ponadto prezentowane przez biegłego urologa wnioski dotyczące istnienia u ubezpieczonego częściowej niezdolności do pracy oraz czasu, kiedy powstało naruszenie sprawności organizmu powodujące niezdolność do pracy, mają charakter stanowczy i jednoznaczny, a także zostały wyczerpująco uzasadnione oraz są spójne. Zastrzeżenia organu rentowego nie podważyły rzetelności i prawidłowości opinii. Wobec powyższego Sąd pierwszej instancji uznał je za wiarygodne i oparł na nich swoje ustalenia.

Przy takich ustaleniach faktycznych Sąd Okręgowy uznał odwołanie K. B. za zasadne.

W niniejszej sprawie, sąd badał prawo K. B. do świadczenia rentowego, o które się ubiegał, w oparciu o przepisy ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2021 r., poz. 291 ze zm., zwanej dalej „ustawą emerytalną”). Zgodnie z art. 57 ust. 1 ww. ustawy renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki: jest niezdolny do pracy, ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy, niezdolność do pracy powstała w okresach składkowych wymienionych w ustawie, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. W treści tego przepisu zostały określone warunki konieczne do powstania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Warunki te muszą być spełnione łącznie. Niezdolność do pracy jest kategorią ubezpieczenia społecznego łączącą się z całkowitą lub częściową utratą zdolności do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu bez rokowania jej odzyskania po przekwalifikowaniu (art. 12 ustawy).

Po myśli art. 13 ust. 1 ustawy emerytalnej przy ocenie stopnia i trwałości tej niezdolności oraz rokowania, co do jej odzyskania uwzględnia się zarówno stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, jak i możliwość wykonywania pracy dotychczasowej lub podjęcia innej oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne ubezpieczonego (por. wyrok Sądu Najwyższego – Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 28 stycznia 2004 r., II UK 222/03). Prawo do świadczenia rentowego z tytułu niezdolności do pracy przysługuje zatem w wypadku wypełnienia wszystkich przesłanek z art. 57 pkt.1 ustawy emerytalnej.

Przepis art. 12 ustawy emerytalnej rozróżnia dwa stopnie niezdolności do pracy - całkowitą i częściową. Zgodnie z ust. 3 ww. przepisu, częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Z kolei całkowita niezdolność do pracy polega na utracie zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Przesłanka niezdolności do jakiejkolwiek pracy odnosi się do każdego zatrudnienia w innych warunkach niż specjalnie stworzone na stanowiskach pracy odpowiednio przystosowanych do stopnia i charakteru naruszenia sprawności organizmu (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 8 grudnia 2000 r., sygn. akt II UKN 134/00 i z 7 września 1979 r., sygn. akt II URN 111/79).

Dokonując analizy pojęcia „całkowita niezdolność do pracy” należy brać pod uwagę zarówno kryterium biologiczne (stan organizmu dotkniętego schorzeniami naruszającymi jego sprawność w stopniu powodującym całkowitą niezdolność do jakiejkolwiek pracy), jak i ekonomiczne (całkowita utrata zdolności do zarobkowania wykonywaniem jakiejkolwiek pracy). Osobą całkowicie niezdolną do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 2 ustawy emerytalnej jest więc osoba, która spełniła obydwa te kryteria, czyli jest dotknięta upośledzeniem zarówno biologicznym, jak i ekonomicznym (wyrok Sądu Najwyższego z 21 grudnia 2004 r., sygn. akt I UK 28/04).

W orzecznictwie przyjmuje się również (wyroki Sądu Najwyższego z 20 sierpnia 2003 r., sygn. akt II UK 11/03 oraz z 5 lipca 2005 r., sygn. akt I UK 222/04), że decydującą dla stwierdzenia niezdolności do pracy jest utrata możliwości wykonywania pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu przy braku rokowania odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Gdy więc biologiczny stan kalectwa lub choroba, nie powodują naruszenia sprawności organizmu w stopniu mającym wpływ na zdolność do pracy dotychczas wykonywanej lub innej mieszczącej się w ramach posiadanych lub możliwych do uzyskania kwalifikacji, to stanowią o braku prawa do tego świadczenia. Prawa tego nie można w szczególności wywodzić z przewidzianych w art. 13 ustawy emerytalnej przesłanek, a więc: stopnia naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, możliwości wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowości przekwalifikowania zawodowego, przy wzięciu pod uwagę rodzaju i charakteru dotychczas wykonywanej pracy, poziomu wykształcenia, wieku i predyspozycji psychofizycznych, bowiem odnoszą się one tylko do ustalania stopnia lub trwałości niezdolności do pracy. Czynniki te są bez znaczenia, jeżeli aspekt biologiczny (medyczny) wskazuje na zachowanie zdolności do pracy. Obiektywna możliwość podjęcia dotychczasowego lub innego zatrudnienia, zgodnie z poziomem kwalifikacji, wykształcenia, wieku i predyspozycji psychofizycznych może być brana pod uwagę tylko wówczas, gdy ubiegający się o rentę jest niezdolny do pracy z medycznego punktu widzenia, gdyż oba te aspekty muszą występować łącznie (por. wyrok Sądu Najwyższego z 10 czerwca 1999 r., sygn. akt II UKN 675/98). O niezdolności do pracy nie decyduje więc niemożność podjęcia innej pracy warunkowana wiekiem, poziomem wykształcenia i predyspozycjami psychofizycznymi, lecz koniunkcja niezdolności do pracy z niezdolnością do przekwalifikowania się do innego zawodu.

Z kolei wyjaśnienie częściowej niezdolności do pracy i treści pojęcia „pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji” wymaga uwzględnienia zarówno kwalifikacji formalnych (czyli zakresu i rodzaju przygotowania zawodowego udokumentowanego świadectwami, dyplomami, zaświadczeniami), jak i kwalifikacji rzeczywistych (czyli wiedzy i umiejętności faktycznych, wynikających ze zdobytego doświadczenia zawodowego) (por. wyrok Sądu Najwyższego z 15 września 2006 r., sygn. akt I UK 103/06). Dopiero zatem zmiana zawodu w ramach posiadanych kwalifikacji i brak rokowań odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu dają podstawę do przyznania renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy (por. wyroki Sądu Najwyższego z 13 października 2009 r., sygn. akt II UK 106/09, z 8 maja 2008 r., sygn. akt I UK 356/07, z 11 stycznia 2007 r., sygn. akt II UK 156/06 i z 25 listopada 1998 r., sygn. akt II UKN 326/98).

Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 7 lutego 2006 r., sygn. akt I PK 153/05, częściowej niezdolności do pracy, polegającej na utracie w znacznym stopniu zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji, nie wyklucza możliwość podjęcia przez ubezpieczonego pracy niżej kwalifikowanej. Ubezpieczony, który jest częściowo niezdolny do pracy może być jednocześnie z samej definicji zdolny do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami w nieznacznym stopniu. Tak samo, gdy ubezpieczony wykonuje pracę, która nie jest zgodna z posiadanymi przez niego kwalifikacjami, a już na pewno gdy jest pracą poniżej poziomu posiadanych kwalifikacji. Aktualny jest pogląd o konieczności ujmowania łącznie aspektu medycznego i ekonomicznego niezdolności do pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 10 czerwca 1999 r., sygn. akt II UKN 675/98).

Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że w definicji niezdolności do pracy określonej w art. 12 ust. 1 ustawy emerytalnej chodzi o koniunkcję niezdolności do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu i sytuacji, w której nie ma rokowań co do odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Celowość przekwalifikowania zawodowego według art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalnej nie odnosi się jednak do jakiegokolwiek stanowiska pracy, ale do takiego, które uwzględnia rodzaj i charakter dotychczasowej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne ubezpieczonego. Istnieniu częściowej niezdolności do pracy nie przeczy też wykonywanie pracy zgodnej z kwalifikacjami, choć w rozmiarze odpowiadającym tej nieznacznej zdolności (por. wyrok Sądu Najwyższego z 18 maja 2010 r., sygn. akt I UK 22/10).

Ocena niezdolności do pracy w zakresie dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń możliwości wykonywania zatrudnienia wymaga wiadomości specjalnych. W sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych dotyczących prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, do dokonywania ustaleń w zakresie oceny stopnia zaawansowania chorób oraz ich wpływu na stan czynnościowy organizmu, uprawnione są osoby posiadające fachową wiedzę medyczną, a zatem okoliczności tych można dowodzić tylko poprzez dowód z opinii biegłych sądowych, zgodnie z art. 278 k.p.c. Opinia biegłego ma na celu ułatwienie sądowi należytej oceny zebranego materiału dowodowego wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Dlatego opinie sądowo-lekarskie sporządzone w sprawie przez lekarzy specjalistów, mają zasadniczy walor dowodowy dla oceny schorzeń wnioskodawcy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 11 lutego 2016 r., sygn. akt III AUa 1609/15).

Badając w przedmiotowej sprawie istnienie spornej przesłanki warunkującej przyznanie ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, sąd dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu onkologii i urologii. Biegły z zakresu onkologii wskazał, stan ogólny chorego na dzień badania onkologicznego bez przeciwwskazań do zatrudnienia jak dotychczas. Natomiast biegły urolog wskazał, że stan ogólny oraz układu moczowego ubezpieczonego pogorszył się w ostatnim okresie czasu. Jest pod stałą opieką i kontrolą urologa w poradni z powodu przebytego leczenia raka gruczołu krokowego oraz nietrzymania wysiłkowego moczu w przebiegu parć naglących jako powikłanie po przebytym dwukrotnie napromieniowaniu. Biegły urolog wskazał, że największym problemem codziennym dla ubezpieczonego w funkcjonowaniu układu moczowego są dolegliwości związane z parciami nietrzymaniem wysiłkowym moczu, wymagającego stałego zaopatrzenia i zmian pampersów oraz dostępu w każdej chwili do toalety. Drugim istotnym problemem wymagającym, zdaniem biegłego urologa, pilnej operacji jest przepuklina pachwinowa prawostronna, która dokucza ubezpieczonemu od kilkunastu lat, w tej chwili jest do pilnego zabiegu chirurgicznego. W następnej kolejności jest konieczna również operacja przepukliny pachwinowej lewostronnej. Te zabiegi są pilne i konieczne u pacjenta wykonującego pracę fizyczną oraz czynności związane z samotnym prowadzeniem gospodarstwa domowego. Biegły urolog oceniając stan ogólny i stan układu moczowego ubezpieczonego stwierdził, że odwołujący się jest osobą częściowo niezdolną do pracy. Biegły urolog wskazał, że według dokumentacji ZUS, niezdolność częściowa do pracy powstała od 1 lipca 2016 r. (akta ZUS – k. 4). Biegły sądowy z zakresu urologii podzielił opinię Lekarza Orzecznika ZUS z 8 czerwca 2021 r. o częściowej niezdolności do pracy i przewidywany okres jej trwania do 30 czerwca 2024 r.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpatrywanej sprawy Sąd Okręgowy ocenił, że zaskarżona decyzja organu rentowego odmawiająca ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy jest błędna. Sąd podkreślił, że podstawowym dowodem w sprawach o rentę jest dowód z opinii biegłego sądowego. W takim wypadku sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeśli jest ona prawidłowa i jeżeli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym. Sąd powołał się w tej mierze na pogląd wyrażony w wyroku z 3 września 2009 r., w sprawie o sygn. akt II UK 30/09, przez Sąd Najwyższy, który stwierdził, że gdy sprawa wymaga wiadomości specjalnych, to sąd nie może rozstrzygać wbrew opinii biegłych sądowych. Oceny powyższej w niczym nie może prszy tym zmienić przekonanie ubezpieczonego o złym stanie jego zdrowia. Zgodnie bowiem z utrwalonym stanowiskiem Sądu Najwyższego, subiektywne przekonanie strony o stopniu niezdolności do pracy ze względu na stan zdrowia nie może mieć decydującego znaczenia dla ustalenia prawa do świadczenia rentowego, albowiem miarodajny jest jedynie obiektywnie istniejący stan zdrowia, stwierdzony w toku postępowania, do której to oceny uprawnieni są biegli sądowi lekarze o specjalności odpowiadającej schorzeniom osoby badanej (por. wyrok Sądu Najwyższego z 7 października 1968 r., sygn. akt III PRN 66/68).

Mając powyższe na uwadze, sąd na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W. z 21 września 2021 r., znak (...), przez przyznanie K. B. prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od 1 lipca 2021 r. do 30 czerwca 2024 r., o czym orzekł w sentencji wyroku.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddziału w W. .

Apelujący zaskarżył wyrok w całości i zarzucił Sądowi Okręgowemu:

1. naruszenie przepisów prawa procesowego, mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 227 k.p.c. w zw. z art. 286 k.p.c. przez bezpodstawne pominięcie wniosku dowodowego organu rentowego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu medycyny pracy, celem ustalenia, czy ubezpieczony jest zdolny do pracy i jeśli tak w jakim stopniu i na jaki okres, co doprowadziło do wydania rozstrzygnięcia na podstawie jednej opinii biegłego sądowego w zakresie urologii M. S. (1), mimo zaistnienia wątpliwości co do jej treści w zakresie oceny schorzeń ubezpieczonego oraz możliwości wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy zgodnej z kwalifikacjami, a co niewątpliwie uzasadniało wyjaśnienie rozbieżności pomiędzy badaniem przez Komisję Lekarską ZUS oraz badaniem przez biegłego sądowego z zakresu urologii, które to było kluczowe w sprawie, tym samym doprowadziło do błędnego ustalenia stanu faktycznego sprawy i w konsekwencji przyznania ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy;

2. naruszenie przepisów prawa procesowego, mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i sprzeczność ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem w szczególności przez błędną ocenę i oparcie rozstrzygnięcia na jednej opinii biegłego sądowego w zakresie urologii z 20 stycznia 2023 r. podczas gdy sporządzona opinia budziła wątpliwości w zakresie wskazanych w niej podstaw do ustalenia częściowej niezdolności do pracy ubezpieczonego, a jej wnioski końcowe były sprzeczne z wydaną w sprawie opinią biegłego sądowego w zakresie onkologii klinicznej z 22 kwietnia 2022 r. Ponadto w opiniach opisano dysfunkcje powodujące generalnie przeciwwskazania stanowiskowe, a nie długotrwałą niezdolność do pracy w sensie rentowym. W ocenie organu przedmiotowa opinia nie ocenia stanu schorzeń ubezpieczonego z uwzględnieniem definicji częściowej niezdolności do pracy mając na uwadze wykonywanie przez K. B. pracy zarobkowej zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami;

3. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 57 ust 1 w zw. z art. 12 ust. 3 ustawy emerytalnej, polegające na przyjęciu, że ubezpieczony utracił zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji, co skutkowało przyznaniem prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od 1 lipca 2021 r. do 30 czerwca 2024 r.

W oparciu o postawione zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości przez oddalenie odwołania, ewentualnie uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego, jako bezzasadna, podlegała oddaleniu.

Sąd odwoławczy nie znalazł podstaw do uwzględnienia apelacji, bowiem zaskarżony wyrok odpowiada prawu. Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o zebrany w sprawie i oceniony bez naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów materiał dowodowy, wyciągnął z nich logiczne i właściwe pod względem prawnym wnioski, a następnie w adekwatny do poczynionych ustaleń sposób zastosował obowiązujące przepisy prawa. Sąd Apelacyjny przyjmuje te ustalenia za własne, a nadto podziela wywody prawne przytoczone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, co czyni zbędnym ich ponowne szczegółowe przytaczanie.

Przypomnieć należy, że spór w niniejszej sprawie dotyczył prawa ubezpieczonego K. B. do renty z tytułu niezdolności do pracy, a zatem świadczenia przewidzianego w art. 57 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2023 r. poz. 1251 ze zm., zwanej „ustawa emerytalną”). Istota sporu koncentrowała się natomiast na kwestii oceny stanu zdrowia ubezpieczonego, a mianowicie czy jest on niezdolny do pracy (częściowo lub całkowicie). Dlatego punkty ciężkości w sprawie rozłożyły się na dokonanie wykładni art. 12 i 13 ustawy emerytalnej oraz poczynienie ustaleń faktycznych dotyczących oceny stanu zdrowia ubezpieczonego w kontekście jego zdolności do wykonywania pracy zgodnej z kwalifikacjami.

Stosownie do brzmienia z art. 12 ust. 1 ustawy emerytalnej, niezdolną do pracy w rozumieniu ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Z kolei według art. 12 ust. 2 ww. ustawy całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Natomiast po myśli art. 12 ust. 3 ww. ustawy częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji.

Zgodnie z dyspozycją art. 13 ustawy emerytalnej przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się przede wszystkim stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, a także możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.

Zgodnie z ugruntowanymi poglądami judykatury ocena niezdolności do pracy z medycznego punktu widzenia wymaga wiadomości specjalnych. Powinnością sądu rozpoznającego sprawę na skutek odwołania od decyzji odmawiającej przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, jest dopuszczenie dowodu z opinii biegłych, na podstawie których możliwy jest do ustalenia stan niezdolności do pracy osoby wnioskującej o przyznanie świadczenia rentowego. W tym zakresie sąd nie może poprzestać na własnych kompetencjach, wiedzy, czy przekonaniu (por. wyroki Sądu Najwyższego z: 14 marca 2007 r., sygn. akt III UK 130/06, OSNP 2008/7-8/113; z 8 maja 2008 r., sygn. akt I UK 356/07, OSNP 2009/17-18/238; z 14 maja 2009 r., sygn. akt II UK 211/08, LEX nr 509035).

Art. 278 § 1 k.p.c. stanowi, że w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych Sąd może wezwać jednego lub kilku biegłych w celu zasięgnięcia opinii.

Nie budzi wątpliwości, że w sprawie, której przedmiotem jest prawo do renty, warunkująca powstanie tego prawa ocena niezdolności do pracy - w zakresie wymagającym wiadomości specjalnych musi znaleźć oparcie w dowodzie z opinii biegłych posiadających odpowiednią wiedzę medyczną adekwatną do rodzaju schorzeń ubezpieczonego (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 12 kwietnia 2000 r., sygn. akt II UKN 498/99, OSNP 2001/19/597; z 7 lipca 2005 r., sygn. akt II UK 277/04, OSNP 2006/5-6/97). Opinia biegłych dostarcza sądowi wiedzy specjalistycznej koniecznej do dokonania oceny stanu zdrowia osoby ubiegającej się o świadczenie rentowe, w tym rodzaju występujących schorzeń, stopnia ich zaawansowania i nasilenia, związanych z nimi dolegliwości, stanowiących łącznie o zdolności do wykonywania zatrudnienia lub jej braku. Sąd nie może - wbrew opinii biegłych - opierać ustaleń w tym zakresie ani na własnym przekonaniu ani na przekonaniu strony (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 14 marca 2007 r., sygn. akt III UK 130/06, OSNP 2008/7-8/113).

Opinia biegłego sądowego, jak każdy dowód, podlega ocenie Sądu w ramach zasady swobodnej oceny dowód wyrażonej w art. 233 § 1 k.p.c. Przepis ten narzuca sądowi obowiązek stosowania takiego rozumowania przy analizie materiału dowodowego, który jest zgodny z wymogami wyznaczonymi przepisami prawa procesowego, doświadczeniem życiowym oraz regułami logicznego myślenia. Sądy są obowiązane rozważyć materiał dowodowy w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny jako całość, dokonując wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, a także odnosząc je do pozostałego materiału dowodowego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 10 czerwca 1999 r., sygn. akt II UKN 685/98,OSNP 2000/17/655). Z uwagi na naturę dowodu z opinii biegłego, kryteria jego oceny podlegają pewnej modyfikacji. Swoistość tej oceny polega na tym, że nie chodzi tu o kwestię wiarygodności, jak przy dowodzie z zeznań świadków i stron, lecz o pozytywne lub negatywne uznanie wartości rozumowania zawartego w opinii i uzasadnienie, dlaczego pogląd biegłego trafił lub nie do przekonania sądu. Ocena ta jest dokonywana na podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w niej wniosków. Sąd może więc oceniać opinię biegłego pod względem fachowości, rzetelności czy logiczności, pomijając przy tym oczywiste pomyłki. Nie może jednak nie podzielać merytorycznych poglądów biegłego czy zamiast nich wprowadzać własne stwierdzenia. Sąd nie może oprzeć oceny opinii wyłącznie na podstawie konkluzji opinii, lecz powinien sprawdzić poprawność poszczególnych elementów składających się na trafność jej wniosków końcowych (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 3 listopada 1976 r., sygn. akt IV CR 481/76, OSNC 1977/5-6/102; z 12 listopada 1970 r., sygn. akt I PR 350/69, LEX nr 14094; z 19 grudnia 1990 r., sygn. akt I PR 148/90, LEX nr 5319; z 7 listopada 2000 r., sygn. akt I CKN 1170/98, OSNC 2001/4/64).

Można zatem stwierdzić, że dowód z opinii biegłego sądowego podlega ocenie pod kątem fachowości i rzetelności jej sporządzenia, logiczności i spójności formułowanych wniosków oraz ich uzasadnienia. W kontekście opinii dotyczącej stanu zdrowia należy przez to rozumieć odpowiednie odniesienie się przez biegłego do udostępnionego mu materiału dowodowego (najczęściej dokumentacji medycznej) oraz okoliczności mogących mieć znaczenie dla prawidłowej i pełnej oceny stanu zdrowia z perspektywy stanowiącej istotę sporu, jak również wskazania jakie okoliczności zdaniem biegłego prowadzą do formułowania takich a nie innych wniosków w przedmiocie dokonanej przez niego oceny okoliczności zdrowotnych badanego.

Rozpoznając sprawę Sąd Apelacyjny zważył, że organ rentowy - w świetle przytoczonej wyżej wykładni - nie wykazał uchybień po stronie Sądu Okręgowego w zakresie dokonanie przez ten Sąd oceny sporządzonej w sprawie opinii biegłego sądowego z zakresu urologii M. S. (1). Zdaniem Sądu odwoławczego, opinia ww. biegłego została wydana na podstawie właściwych przesłanek (badań lekarskich, zaświadczeń o stanie zdrowia, przebytych leczeniach i zabiegach, opiniach lekarskich ZUS Lekarzy Orzeczników, historii chorób oraz badania ubezpieczonego). Zważyć należy, że opinia biegłego ma na celu ułatwienie sądowi rozeznanie i zrozumienie dziedziny (rozstrzyganej kwestii) wymagającej wiadomości specjalnych. W tym znaczeniu biegły jest pomocnikiem sądu w zakresie ustaleń faktycznych, jednakże prezentuje własne stanowisko w kwestii, którą sąd rozstrzyga. Biegły zachowuje niezawisłość co do merytorycznej treści opinii, co zapewnia prawidłową rolę tej opinii w postępowaniu sądowym (orzeczenie Sądu Najwyższego z 7 stycznia 1997 r., I CKN 44/96, niepubl.).

Nie ulega kwestii, że przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego w dziedzinie urologii było uzasadnione charakterem naruszenia sprawności organizmu ubezpieczonego i rodzajem jego schorzeń oraz dolegliwości i tym samym było kluczowe do oceny niezdolności do pracy K. B.. Powołany w sprawie biegły sądowy z zakresu urologii prof. dr hab. med. M. S. (2) w opinii z 20 stycznia 2023 r. wyprowadził wniosek, że K. B. jest częściowo niezdolny do pracy. Biegły, analizując sprawę wszechstronnie, wskazał, że częściowa niezdolność do pracy ubezpieczonego powstała od 1 lipca 2016 r. Biegły sądowy podzielił opinię Lekarza Orzecznika ZUS z 8 czerwca 2021 r. o częściowej niezdolności do pracy i przewidywany okres je trwania, tj. do 30 czerwca 2024 r. W opinii biegły podkreślił, że stan ubezpieczonego z powodu schorzeń oraz dolegliwości, które u niego rozpoznano i na które się leczy, może się w najbliższym czasie pogorszyć i będzie on wymagał innej kwalifikacji swojej niesprawności. Wydana w sprawie opinia biegłego sądowego specjalisty urologa była precyzyjna i wyjaśniała wszystkie okoliczności, które były istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Biegły sądowy w sposób wyczerpujący wypowiedział się w przedmiocie stanu zdrowia ubezpieczonego, a przy tym w sposób obszerny, kompetentny i zrozumiały przedstawił występujące u K. B. schorzenia oraz związane z nimi dolegliwości i ograniczenia. Wnioski biegłego dały Sądowi Okręgowemu niebudzącą wątpliwości odpowiedź co do spełnienia przez ubezpieczonego spornej przesłanki niezdolności do pracy. Ostatecznie Sąd pierwszej instancji słusznie zakwalifikował ubezpieczonego, jako osobę w dalszym ciągu (czego nie należy pomijać) częściowo niezdolną do pracy. Należy mieć przy tym na uwadze, że z uwagi na rodzaj schorzeń ubezpieczonego opinia z dziedziny urologii winna mieć charakter wiodący.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego organ rentowy skutecznie nie podważył wniosków opinii biegłego sądowego z zakresu urologii, sporządzonej przez Prof. dr hab. med. M. S. (2) co do oceny niezdolności do pracy ubezpieczonego. Przypomnieć należy, że w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych wymagających oceny stanu zdrowia sąd jest związany opinią biegłych sądowych z zakresu medycyny. Zdaniem Sądu odwoławczego organ rentowy nie wykazał błędów opinii biegłego i nie wskazał okoliczności mogących prowadzić do zakwestionowania sformułowanych przez biegłego ocen stanu zdrowia ubezpieczonego i jego niezdolności do pracy. Brak było zatem uzasadnionych podstaw do kwestionowania opinii biegłego z 20 stycznia 2023 r. w oparciu o podnoszoną w piśmie procesowym organu rentowego z 22 marca 2022 r. włącznie ze stanowiskiem członka Komisji Lekarskiej wyrażonym w opinii z 21 marca 2023 r. i apelacji, argumentację. Wobec powyższego podniesiony przez apelującego zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. okazał się chybiony.

Także zarzut naruszenia art. 227 k.p.c. w zw. z art. 286 k.p.c. nie znajdował uzasadnienia. Sąd Apelacyjny zauważa, że obowiązek dopuszczenia dowodu z dalszych biegłych lub opinii instytutu istnieje jedynie wtedy, gdy zachodzi taka potrzeba, a więc wtedy, gdy przeprowadzona już opinia zawiera istotne luki, jest niekompletna, bo nie odpowiadająca na postawione przez sąd tezy dowodowe, jest niejasna, czyli nienależycie uzasadniona lub nieweryfikowalna, to jest, gdy przedstawiona ekspertyza nie pozwala organowi orzekającemu zweryfikować zawartego w niej rozumowania, co do trafności wniosków końcowych. W przypadku gdy sąd uzyskuje opinię, która jest spójna, logiczna i w całości odpowiada na zakreślony przez sąd problem, to nie jest on zobowiązany do powoływania innego biegłego, czy zespołu biegłych w sytuacji, gdy strona nie jest przekonana do jej treści albo gdy jej treść nie jest korzystna dla jednej ze stron. Wystarczy, że opinia jest przekonująca dla sądu, formułuje wnioski logicznie wypływające z analizy dokumentacji medycznej, kompetentnie uzasadnione w świetle wiedzy medycznej biegłego. W omawianym przypadku profesjonalny poziom opinii biegłego urologa, sporządzonej na użytek niniejszego postępowania, pozostaje w zgodzie z oczekiwaniami sądu i potrzebą procesu. Podkreślenia także wymaga, że Sąd nie jest związany wnioskiem strony o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego. Potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 4 sierpnia 1999 r., sygn. akt I PKN 20/99, OSNP 2000/22/807; z 23 czerwca 2017 r., sygn. akt I CSK 627/16, LEX nr 2333045). W przeciwnym razie sąd byłby zmuszony do dopuszczania kolejnych opinii aż do osiągnięcia satysfakcji strony wnioskującej o kolejne opinie, polegającej na uznaniu za słuszne jej stanowiska procesowego. Taka praktyka byłaby jednak niedopuszczalna.

W świetle powyższego należy stwierdzić, że skoro Sąd pierwszej instancji uznał, że sporządzona przez biegłego sądowego z zakresu urologii Prof. dr hab. med. M. S. (2) opinia z 20 stycznia 2023 r. w zakresie postawionych tez dowodowych zawartych w postanowieniu Sądu Okręgowego z 30 listopada 2021 r. nie budziła wątpliwości, była spójna i wyczerpująca w zakresie materii wymagającej wiadomości specjalnych, to brak było uzasadnionych podstaw do dopuszczenia i przeprowadzenia kolejnego dowodu z opinii sporządzonej przez innego biegłego z zakresu medycyny pracy. Podnoszone przez apelującego zastrzeżenia do opinii biegłego sądowego z zakresu urologii, stanowiące przy tym podstawę do formułowania wniosku o powołanie innego biegłego, Sąd odwoławczy odczytał wyłącznie, jako niezadowolenie strony z treści opinii będącej podstawą wydanego w sprawie przez Sąd Okręgowy trafnego rozstrzygnięcia. Mając to na uwadze Sąd Apelacyjny, postanowieniem z 19 lipca 2024 r., wydanym na posiedzeniu niejawnym, oddalił zawarty w apelacji wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu medycyny pracy.

W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd pierwszej instancji nie naruszył także przepisów prawa materialnego, tj. art. 57 ust. 1 ustawy emerytalnej w zw. z art. 12 ust. 3 tej ustawy. Podnieść należy, że w efekcie przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego, uwzględniającego, między innymi opinię biegłego sądowego specjalisty urologa, Sąd Okręgowy miał podstawy, by przyjąć, że schorzenia, z jakimi zmaga się K. B. powodują naruszenie sprawności organizmu w stopniu uzasadniającym zakwalifikowanie go jako osoby częściowo niezdolnej do pracy. W tej sytuacji Sąd Okręgowy trafnie oparł swoje rozstrzygnięcie na podstawie ww. przepisów.

Mając to wszystko na uwadze Sąd Apelacyjny, uznając zarzuty apelacji za chybione, na podstawie art. 385 k.p.c., orzekł o jej oddaleniu.

Sąd Apelacyjny rozpoznał sprawę na posiedzeniu niejawnym. Żadna ze stron nie złożyła wiążącego wniosku o przeprowadzenie rozprawy, stosownie do art. 374 k.p.c., a jednocześnie Sąd uznał, że w sprawie nie ujawniły się żadne okoliczności, które przemawiałyby za koniecznością rozpoznania sprawy na rozprawie.

Ewa Stryczyńska