Sygn. akt III AUa 451/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 lutego 2024 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Urszula Iwanowska (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22 lutego 2024 r. w S.

sprawy B. J.

przeciwko Dyrektorowi Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W.

o wysokość emerytury policyjne i policyjnej renty inwalidzkiej

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

z dnia 11 maja 2022 r., sygn. akt VI U 182/22

1.  zmienia zaskarżony wyrok i oddala odwołania,

2.  odstępuje od obciążenia ubezpieczonego kosztami zastępstwa procesowego organu rentowego w postępowaniu apelacyjnym.

Urszula Iwanowska

Sygn. akt III AUa 451/22

UZASADNIENIE

Decyzjami z dnia 30 sierpnia 2017 r. Zakład Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. z urzędu na podstawie otrzymanej z Instytutu Pamięci Narodowej informacji nr (...) z dnia 11 kwietnia 2017 r., ponownie ustalił od 1 października 2017 r. wysokość należnej B. J.:

- emerytury policyjnej na kwotę 2.069, 02 zł (decyzja nr (...)),

- policyjnej renty inwalidzkiej na kwotę 1.510,71 zł (decyzja nr (...)).

W odwołaniach od obu powyższych decyzji B. J. wniósł o ich zmianę poprzez przywrócenie dotychczasowej wysokości obu przysługujących mu świadczeń zarzucając im naruszenie:

- art. 2 Konstytucji RP, polegające na arbitralnym obniżeniu przysługujących mu świadczeń, co narusza zasadę ochrony praw nabytych i zasadę sprawiedliwości społecznej, a także zasadę zaufania obywatela do państwa i tworzonego przez nie prawa oraz niedziałania prawa wstecz, wynikające z zasady demokratycznego państwa prawnego;

- art. 67 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP, polegające na arbitralnym obniżeniu przysługujących mu świadczeń, co stanowi nieproporcjonalne i nieuzasadnione naruszenie przysługującego mu prawa do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego;

- art. 30 oraz art. 47 Konstytucji RP w zw. z art. 8 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności polegające na naruszeniu jego godności, prawa do ochrony czci, dobrego imienia, prawa do prywatności i prawa do poszanowania życia rodzinnego, poprzez przyjęcie, że jego służba wojskowa w okresie przed 31 lipca 1990 r. stanowiła „służbę na rzecz totalitarnego państwa”, a tym samym arbitralne przypisanie mu - w akcie prawnym rangi ustawy - winy za działania związane z naruszeniami praw człowieka, których dopuszczali się niektórzy przedstawiciele władzy publicznej PRL oraz niektórzy funkcjonariusze organów bezpieczeństwa PRL, a do których on w żaden sposób się nie przyczynił;

- art. 32 ust. 1 w zw. z art. 64 ust. 1 i 2 oraz art. 67 ust. 1 Konstytucji RP w zw. z art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w zw. z art. 14 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, polegające na nieuzasadnionym, dyskryminującym zróżnicowaniu jego uprawnień o charakterze majątkowym wynikających ze służby po roku 1990 i obniżeniu świadczeń emerytalnych należnych mu z tytułu tej służby, w stosunku do osób, które nie pełniły służby w okresie PRL oraz w stosunku do innych osób pełniących służbę wojskową w okresie PRL, w sposób naruszający zasadę równości wobec prawa;

- art. 45 ust. 1 w zw. z art. 10 ust. 1 i 2 Konstytucji RP oraz art. 42 ust. 1 Konstytucji RP w zw. z art. 6 ust. 2 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, polegające na zastosowaniu represji bez wykazania winy indywidualnej, zastąpienie w tym zakresie władzy sądowniczej władzą ustawodawczą i odwróceniu w ten sposób zasady domniemania niewinności przez uznanie wszystkich funkcjonariuszy i żołnierzy niektórych formacji wojskowych będących w służbie przed 31 lipca 1990 r. za winnych działań zasługujących na penalizację;

- art. 64 ust. 1 i 2 w zw. z art. 67 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP w zw. z art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w zw. z art. 14 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, polegające na arbitralnym naruszeniu jego osobistych praw majątkowych i prawa do poszanowania mienia, które podlegają równej dla wszystkich ochronie, na skutek nieproporcjonalnego naruszenia jego prawa do zabezpieczenia społecznego, co stanowi przejaw nieuzasadnionej represji ekonomicznej,

- art. 33 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy z których wynika, że powtórną decyzję w sprawie zakończonej już prawomocną decyzją, organ emerytalny może wydać tylko w ściśle określonych w przywołanych w przepisach okolicznościach, a wg ubezpieczonego w jego sytuacji takie okoliczności nie wystąpiły.

W odpowiedzi na odwołania organ rentowy wniósł o ich oddalenie w całości oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych podnosząc, że obie zaskarżone decyzje zostały wydane na podstawie obowiązujących przepisów prawa.

Wyrokiem z dnia 11 maja 2022 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił decyzję z dnia 30 sierpnia 2017 r., znak: (...) i ustalił wysokość policyjnej renty inwalidzkiej B. J., poczynając od 1 października 2017 r., z pominięciem konieczności obniżenia świadczenia na podstawie przepisów art. 15c ust. 1, 2 i 3 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin - w brzmieniu obowiązującym w dniu 1 stycznia 2017 r. – t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 708 ze zm. (punkt I), zmienił decyzję z dnia 30 sierpnia 2017 r., znak (...) i ustalił wysokość emerytury policyjnej B. J., poczynając od 1 października 2017 r., z pominięciem konieczności obniżenia świadczenia na podstawie przepisów art. 22a ust. 1 i 3 ustawy powołanej wyżej (punkt II).

Powyższe orzeczenie Sąd Okręgowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

B. J. urodził się w dniu (...) Ukończył studia wyższe na Uniwersytecie (...) Wydziale (...) - na kierunku historia, specjalność nauczycielska.

W okresie od 30 sierpnia 1976 r. do 31 lipca 1978 r. B. J. pracował w Zakładach (...) na stanowisku ślusarza.

Od 1 września 1982 r. do 30 kwietnia 1986 r. ubezpieczony zatrudniony był w Szkole (...) w R. na stanowisku dyrektora.

W okresie od 1 maja 1986r. do 30 czerwca 1987 r. B. J. ponownie zatrudnił się w Zakładach (...), na stanowisku specjalisty ds. szkolenia.

W okresie od 3 maja 1983 r. do 29 kwietnia 1984 r. B. J. odbywał przeszkolenie wojskowe. W tym czasie m.in. przeszedł szkolenie w Szkole (...) i został mianowany na stopień starszego kaprala.

W dniu 19 stycznia 1987 r. B. J. złożył podanie do Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w S., o zatrudnienie w organach Służby Bezpieczeństwa na terenie P..

Z dniem 1 lipca 1987 r. B. J. został przyjęty do służby w SB i MO na stanowisko inspektora Grupy (...) SB RUSW w P. i mianowany funkcjonariuszem w służbie przygotowawczej, z umieszczeniem na wolnym etacie inspektora Wydziału (...) SB WUSW w S..

Od 29 lutego 1988 r. do 30 marca 1988 r. ubezpieczony odbywał przeszkolenie na kursie „0” dla nowo przyjętych funkcjonariuszy SB.

Z dniem 1 sierpnia 1988 r. został mianowany na stanowisko inspektora Grupy(...)SB RUSW P..

Od 1 września 1988 r. do 30 czerwca 1989 r. przechodził szkolenie zawodowe w Studium (...) w L..

Z dniem 1 sierpnia 1989 r. został mianowany na stanowisko inspektora grupy (...) SB RUSW w P..

Od 1 lutego 1990 r. pozostawał w dyspozycji szefa WUSW S.

We wniosku personalnym z dnia 20 maja 1988 r., dotyczącym przyznania dodatku specjalnego, wskazano, iż od stycznia 1988 r. ubezpieczony przejął i prowadzi pracę z osobowymi źródłami informacji po zagadnieniu Pionu (...). Przydzielono mu jednocześnie prowadzenie pracy operacyjno-rozpoznawczej po zagadnieniu pionu (...), którą realizuje w sposób zadowalający.

B. J. służył w Grupie (...)SB RUSW w P., która zajmowała się w praktyce wieloma sprawami, w tym zwalczaniem szpiegostwa. Służąc w tej komórce współpracował bezpośrednio z pracownikiem, który pracował na terenie Niemiec. B. J. w 1989 r. miał zarejestrowanych 3 tajnych współpracowników, z którymi umawiał się z nimi na spotkania. Powierzono mu kontrolę hotelu (...) w P., pod kątem obserwowania obcokrajowców. Było to związane z uruchomieniem w tym czasie w Zakładach (...). Co jakiś czas ubezpieczony jechał do wskazanego hotelu w P. i przeglądał książkę gości. Odwołujący zawsze używał swojego nazwiska. W trakcie służby rozpoznawał teren, obiekty, szczególnie te, które mogły stać się przedmiotem zainteresowania wywiadowczego.

B. J. podczas odbywania przeszkolenia w Studium (...) WSO MSW w L., zdobywał wiedzę z zakresu kryminalistyki, prawa, medycyny sądowej - dziedzin niezbędnych w zwalczaniu przestępczości. W czasie odbywania tego przeszkolenia nie wykonywał zadań w macierzystej jednostce - do domu jeździł raz na 2 tygodnie, jeżeli dostał przepustkę. Od lutego 1990 r. pozostawał w dyspozycji szefa WUSW S. i przygotowywany był przez Komendanta Wojewódzkiego Policji do wykonywania czynności technicznych w zakresie prawa karnego.

Z dniem 1 sierpnia 1990 r. po pozytywnej weryfikacji przez Wojewódzką Komisję Kwalifikacyjną w S., B. J. został przyjęty do pracy w Policji i mianowany został na stanowisko młodszego specjalisty Sekcji (...) KRP w P..

Od 30 września 1992 r. mianowany został na stanowisko młodszego specjalisty Wydziału Policji (...) KRP w P., zaś od 1 stycznia 1993 r. - na stanowisko specjalisty Wydziału Policji (...) KRP w P..

Od 1 stycznia 1995 r. B. J. został mianowany na stanowisko naczelnika Wydziału Policji (...) KRP w P., a od 15 lutego 1999 r. - naczelnika Wydziału (...) KPP w P..

Od 1 lipca 2000 r. ubezpieczony mianowany został na stanowisko naczelnika Sekcji (...) KPP w P..

Z dniem 1 kwietnia 2002 r. B. J. został przyjęty na stanowisko specjalisty Wydziału(...) KPP w P..

Od 1 października 2002 r. mianowany został na stanowisko specjalisty Sekcji (...) KWP w S..

Z dniem 1 września 2005 r. B. J. mianowany został na stanowisko (...) zastępcy Komendanta Powiatowego Policji w P..

Od 19 maja 2006 r. ubezpieczony pozostawał w dyspozycji Komendanta Wojewódzkiego Policji w S..

Z dniem 31 lipca 2006 r. ubezpieczony został zwolniony ze służby w Policji.

W trakcie pełnienia służby ubezpieczony nie był karany, był wielokrotnie wyróżniany nagradzany nagrodami pieniężnymi.

Pełniąc służbę nie brał udziału w zwalczaniu opozycji, związków zawodowych, Kościoła. Nie naruszał podstawowych praw i wolności człowieka, nikt nie został na skutek jego działań aresztowany, nikomu nie postawiono żadnych zarzutów w wyniku jego działań.

Decyzjami z dnia 16 sierpnia 2006 r. Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji ustalił dla B. J. prawo do emerytury policyjnej od 31 lipca 2006 r. oraz – od tej samej daty - prawo do policyjnej renty inwalidzkiej od dnia 31 lipca 2006 r. Wypłata świadczenia rentowego została zawieszona.

Do ustalenia wysokości emerytury przyjęto wysługę emerytalną z tytułu: zasadniczej służby wojskowej w wymiarze 11 miesięcy i 29 dni, służby w Policji (MO) okresie od 1 lipca 1987 r. do 31 lipca 2006 r. w wymiarze 16 lat, okres nieskładkowy przed służbą w wymiarze 3 lat i 11 miesięcy, okresy składkowe przed służbą w łącznym wymiarze 2 lat, 9 miesięcy i 4 dni.

W dniu 29 września 2009 r. Instytut Pamięci Narodowej - Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Biuro Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów w W. wystawił informację o przebiegu służby B. J. nr (...), w której potwierdził, że odwołujący od 1 lipca 1987 r. do 31 lipca 1990 r. pełnił służbę w organach bezpieczeństwa państwa o których mowa w art. 2 ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (Dz. U. z 2007 r., nr 63, poz. 425 ze zm.).

Decyzją z dnia 14 listopada 2009 r. Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na podstawie powyższej informacji IPN ponownie ustalił wysokość emerytury B. J. od 1 stycznia 2010 r., uwzględniając okres służby od dnia od dnia 1 lipca 1987 r. do 31 lipca 1990 r. w wymiarze 3 lat, 1 miesiąca przy użyciu wskaźnika 0,7% za każdy rok służby.

Ubezpieczony nie odwołał się od powyższej decyzji do sądu.

Wobec zaliczenia B. J. orzeczeniem WKL MSWiA w S. nr (...) do I grupy inwalidzkiej (pozostającej w związku ze służbą), decyzją z dnia 27 czerwca 2012 r. organ rentowy podjął od lipca 2012 r. wypłatę renty inwalidzkiej dla B. J. jako świadczenia korzystniejszego

Instytut Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Oddziałowe Archiwum IPN w W. - na podstawie zapisów znajdujących się w aktach osobowych B. J. sporządził 11 kwietnia 2017 r. informację o przebiegu służby nr (...), w której wskazał, że B. J. w okresie od 1 lipca 1987 r. do 31 lipca 1990 r. pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t. j. Dz. U. z 2016 r., poz. 708 ze zm.).

Po ustaleniu powyższego stanu faktycznego oraz na podstawie rozważań przepisów prawa przedstawionych niżej Sąd Okręgowy uznał oba odwołania za uzasadnione w całości.

Sąd pierwszej instancji zaznaczył, że stan faktyczny w niniejszej sprawie pozostawał bezsporny co do tego, że w okresie od 1 lipca 1987 r. do 31 lipca 1990 r. B. J. pełnił służbę w SB na stanowisku inspektora Grupy (...)SB RUSW w P.. Ocena tej służby i jej charakter były natomiast sporne między stronami.

Czyniąc ustalenia faktyczne, sąd meriti dopuścił dowód z dokumentów zgromadzonych w aktach organu rentowego, pozyskanych z Instytutu Pamięci Narodowej, akt osobowych ubezpieczonego przekazanych przez Komendanta Wojewódzkiego Policji w S. oraz z przesłuchania ubezpieczonego. Dowody z dokumentów nie były kwestionowane przez strony i nie budziły wątpliwości tego Sądu; zostały one sporządzone przez uprawnione do tego osoby we wskazanym w dokumentach czasie, nie było zatem podstaw, by je kwestionować. Także wiarygodność zeznań B. J. w zakresie w jakim wskazywał na okoliczności związane z wykonywaniem przez niego obowiązków służbowych w spornym okresie, nie została w żaden sposób zakwestionowana przez organ rentowy. Również i Sąd nie doszukał się istnienia podstaw do podważenia ich miarodajności.

Sąd Okręgowy podkreślił, że spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do interpretacji przepisów ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j. Dz. U. z 2020 r., poz. 723 ze zm.; powoływana dalej jako: ustawa zaopatrzeniowa), regulujących zasady zmniejszenia wysokości świadczeń emerytalno-rentowych grupie ubezpieczonych, których służba pełniona w okresie przydającym pomiędzy 22 lipca 1944 r. a 31 lipca 1990 r. została zakwalifikowana jako służba na rzecz totalitarnego państwa.

Dalej sąd meriti wskazał, że w dniu 1 stycznia 2017 r. weszła w życie ustawa z dnia 16 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz. U. z 2016 r., poz. 2270; powoływana dalej jako: ustawa zmieniająca), na mocy której wprowadzono przepis art. 13b, ustalający katalog cywilnych i wojskowych instytucji i formacji, w których służba od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. jest uznawana za służbę na rzecz totalitarnego państwa. Nadto ustawa zmieniająca wprowadziła zasady ustalania wysokości policyjnej emerytury.

Stosownie do treści art. 15c ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej, w przypadku osoby, która pełniła służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b, i która pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., emerytura wynosi:

1)  0% podstawy wymiaru – za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b,

2)  2,6% podstawy wymiaru – za każdy rok służby lub okresów równorzędnych ze służbą, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, 1a oraz 2-4.

Wysokość emerytury ustalonej zgodnie z tą regulacją nie może być wyższa niż miesięczna kwota przeciętnej emerytury wypłacanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ogłoszonej przez Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (art. 15c ust. 3).

Zgodnie natomiast z treścią art. 22a ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej, w przypadku osoby, która pełniła służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b, rentę inwalidzką ustaloną zgodnie z art. 22 zmniejsza się o 10% podstawy wymiaru za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b. Przy zmniejszaniu renty inwalidzkiej okresy służby, o której mowa w art. 13b, ustala się z uwzględnieniem pełnych miesięcy.

Wysokość renty inwalidzkiej, ustalonej zgodnie z ust. 1, nie może być wyższa niż miesięczna kwota przeciętnej renty z tytułu niezdolności do pracy wypłaconej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ogłoszonej przez Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (art. 22a ust. 3).

W niniejszej sprawie, po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym, Sąd Okręgowy uznał, że organ rentowy niewłaściwie zastosował przepisy przywołanej wyżej ustawy, czego konsekwencją było błędne obliczenie wysokości przysługujących B. J. świadczeń.

Zajmując wymienione wyżej stanowisko, sąd pierwszej instancji miał na uwadze treść uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2020 r., III UZP 1/20, w której Sąd Najwyższy, odpowiadając na pytanie, czy kryterium pełnienia służby na rzecz totalitarnego państwa określone w art. 13b ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej zostaje spełnione w przypadku formalnej przynależności do służb w wymienionych w tym przepisie cywilnych i wojskowych instytucji i formacji w okresie od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r., potwierdzonej stosowną informacją Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu wydaną w trybie art. 13a ust. 1 ustawy, czy też kryterium to powinno być oceniane na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka służących reżimowi komunistycznemu, wskazał iż „kryterium służby na rzecz totalitarnego państwa określone w art. 13b ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (jednolity tekst: Dz. U. z 2020 r., poz. 723) powinno być oceniane na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka”.

Sąd Okręgowy miał na uwadze, że w uzasadnieniu Sąd Najwyższy podkreślił, że nie można wyłącznie z faktu, iż dana osoba przynależała do danej formacji z czasów PRL stwierdzić, że służyła na rzecz totalitarnego państwa. Odpowiedzialności osoby nie można odrywać od jej indywidualnych czynów w czasie PRL, nie posługując się zarazem nieznanym polskiemu prawu modelem odpowiedzialności zbiorowej. W rezultacie miejsce pracy i czas pełnienia służby nie może być jedynym kryterium pozbawienia prawa do zaopatrzenia emerytalnego osób, które proces weryfikacji przeszły i pracowały już w wolnej Polsce. Pomniejszenie emerytury może nastąpić, jeśli funkcjonariusz naruszał prawa i wolności innych osób, zwłaszcza osób walczących o niepodległość, o suwerenność i o wolną Polskę.

Odkodowując pojęcie „służby na rzecz totalitarnego państwa”, Sąd Najwyższy wskazał dodatkowo, że nie można zgodzić się z założeniem, że sam fakt stwierdzenia pełnienia służby od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. w wymienionych instytucjach i formacjach jest wystarczający do uzyskania celu ustawy z 2016 r., w tym także, aby wykluczone zostało prawo do dowodzenia, iż służba pełniona w tym czasie nie była służbą pełnioną na rzecz totalitarnego państwa. Dlatego nie można ograniczyć się do bezrefleksyjnej wykładni językowej art. 13b ustawy z 1994 r., gdyż zakodowane w nim pojęcie stanowi kryterium wyjściowe, tj. przybiera postać domniemania możliwego do obalenia w procesie cywilnym.

Sąd Najwyższy wskazał ponadto na istnienie pojęcia „służby na rzecz totalitarnego państwa” sensu stricto i sensu largo, przy czym pojęcie „służby na rzecz totalitarnego państwa” sensu stricto winno objąć lata 1944-1956 i wiązać się wyłącznie z miejscem pełnienia służby, o ile oczywiście nie zostaną wykazane przesłanki z art. 15c ust. 5 ustawy zaopatrzeniowej lub w informacji o przebiegu służby wymienione zostaną okoliczności z art. 13a ust. 4 pkt 3 ustawy zaopatrzeniowej. Z kolei pojęcie sensu largo obejmuje okres wskazany w art. 13b, czyli łączy w sobie cechy okresu totalitarnego i posttotalitarnego oraz pierwszego okresu po transformacji (tj. od utworzenia rządu Tadeusza Mazowieckiego). Dalej Sąd Najwyższy podkreślił, że skoro punktem krytycznym jest 31 lipca 1990 r. (czyli rozwiązanie SB i utworzenie UOP), to im bliżej tej daty, tym mniej było w państwie elementów totalitarnych. Dekompozycja reżimu komunistycznego w Polsce miała bowiem charakter postępujący, a w latach 80. w ustroju i w prawie zaczęły pojawiać się elementy i instytucje świadczące o jego stopniowej dekomunizacji.

Sąd pierwszej instancji w pełni podzielił powyższą argumentacją i mając ją na uwadze wskazał, że okres służby ubezpieczonego, tj. okres od 1 lipca 1987 r. do 31 lipca 1990 r. - przypadał na schyłkowy okres totalitaryzmu sensu largo. W konsekwencji służbę tę choćby z tej przyczyny należałoby już wyjściowo traktować „łagodniej”, aniżeli służbę pełnioną przez inne osoby o wiele lat wcześniej (w tym w szczególności w latach 1944-1956), z uwagi na mniejszą radykalność systemu totalitarnego w ostatnich latach jego trwania. Im bliżej bowiem lat 90., tym więcej w kraju pojawiało się elementów demokratycznych.

Mając powyższe na względzie, ale również na podstawie dokumentacji zawartej w aktach personalnych B. J. z całego okresu jego służby, jego akt emerytalnych oraz przesłuchania ubezpieczonego sąd meriti ustalił, iż nie można uznać, że służba pełniona przez ubezpieczonego w latach 1987-1990 na stanowisku inspektora Grupy (...) SB RUSW w P. wykazywała się takimi cechami, że zastosowanie w stosunku do niego norm art. 15c oraz art. 22a ustawy zaopatrzeniowej należałoby uznać za uzasadnione.

Zatem sąd pierwszej instancji zaznaczył, że w toku procesu nie ujawniono żadnych okoliczności uzasadniających obniżenie świadczeń przysługujących B. J.. Organ rentowy nie przedstawił żadnego dowodu na okoliczność pełnienia przez ubezpieczonego „służby na rzecz totalitarnego państwa”, nie wykazał, że indywidualne czyny B. J. naruszały prawa i wolności człowieka, że ubezpieczony zwalczał opozycję demokratyczną, związki zawodowe, stowarzyszenia, kościoły i związki wyznaniowe, łamał prawo do wolności słowa i zgromadzeń, gwałcił prawo do życia, wolności, własności i bezpieczeństwa obywateli (a tak właśnie definiuje się działalność na rzecz totalitarnego państwa). Także zebrany w sprawie materiał dowodowy - w ocenie tego Sądu - nie mógł stanowić podstawy do dokonania ustaleń takiego rodzaju. Przeciwnie, wynika z niego, iż praca odwołującego nie była bezpośrednio ukierunkowana na realizowanie typowych dla państwa totalitarnego zadań. Sąd zauważył także, że w spornym okresie ubezpieczony wykonywał zadania wywiadowcze i kontrwywiadowcze, które także obecnie są realizowane przez wyznaczone do tego służby, których celem jest ochrona istotnych interesów państwa, obrona jego granic. Tym samym w ocenie sądu meriti nie sposób wywieść z samego faktu służby ubezpieczonego w grupie SB, do tego w latach 1987-90, a więc u schyłku tej formacji, zajmującej się wywiadem, że działania podejmowane przez niego w czasie tej służby, były realizowane na rzecz totalitarnego państwa.

Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw by odmówić wiary zeznaniom ubezpieczonego, tym bardziej, że znalazły one potwierdzenie w dokumentacji osobowej B. J. z okresu jego służby i podkreślił, iż organ rentowy w żaden sposób nie zakwestionował wiarygodności złożonych przez ubezpieczonego zeznań w tym zakresie.

Dodatkowo, według sądu pierwszej instancji, istotne znaczenia dla rozstrzygnięcia miał dalszy przebieg służby B. J., po dokonanej w roku 1990 weryfikacji (którą przeszedł pozytywnie). Nie można było bowiem tracić z pola widzenia faktu, że B. J. od 1 sierpnia 1990 r. kontynuował zatrudnienie w Policji, a jego praca w tym czasie (aż do zakończenia pełnienia służby) była bardzo dobrze oceniana - ubezpieczony awansował zarówno na wyższe stopnie służbowe, jak i stanowiska służbowe. Sąd Okręgowy miał na uwadze, że na tę okoliczność uwagę zwrócił także Sąd Najwyższy w cytowanej wyżej uchwale: „Potępienie należy się całemu systemowi oraz osobom, które za cenę własnego przywileju, chciały służyć formacji przemocy. Jednakże potępienie to nie może nastąpić en block, zwłaszcza w odniesieniu do osób, które na przykład pełniły wzorowo służbę po 1990 r.”.

Istotnym również według sądu meriti pozostawał fakt, iż świadczenie emerytalne odwołującego zostało już raz - w roku 2009 - przez organ rentowy obniżone w związku z jego służbą w spornym okresie od 1 lipca 1987 r. do 31 lipca 1990 r. na rzecz niedemokratycznego państwa. Oznacza to, że B. J. już raz przeszedł procedurę obniżenia świadczenia emerytalnego z uwagi na służbę w organach bezpieczeństwa państwa; mimo to obecnie dokładnie ten sam okres, tj. od 1 lipca 1987 r. do 31 lipca 1990 r., stał się ponownie podstawą do obniżenia jego raz już obniżonego świadczenia emerytalnego. Zatem zdaniem sądu pierwszej instancji zasadnym jest stwierdzenie, że ubezpieczony poniósł już raz konsekwencje służby w organach bezpieczeństwa państwa/państwa totalitarnego i okoliczność ta nie może być pomijana przy ocenie jego odwołania. Nastąpiło to 20 lat po zniesieniu ustroju komunistycznego, a obecna korekta dokonywana jest po upływie kolejnych 7 lat od poprzedniego obniżenia świadczeń, przez co należy traktować ją w kategoriach niedopuszczalnej podwójnej sankcji za ten sam czyn, do tego dużo bardziej dotkliwej niż sankcja pierwotna.

Również w tym temacie Sąd Okręgowy zaznaczył, że na powyższe zwrócił również uwagę Sąd Najwyższy w cytowanej uchwale. Rozważał w niej, czy państwo może po raz kolejny obniżyć uprawnionemu świadczenia emerytalne z racji tej samej, ujemnie ocenianej, podstawy, zwłaszcza w sytuacji, gdy nie zostały wydobyte nowe, uprzednio nieznane, negatywnie oceniane działania funkcjonariusza. Zdaniem Sądu Najwyższego tego rodzaju wtórna ingerencja nie niesie ze sobą żadnych nowych argumentów, bo za taki nie można uznać faktu, że poprzednia regulacja nie była pełna (zob. uzasadnienie projektu do ustawy nowelizującej). Nie odkryto nowych aspektów działań funkcjonariusza, czy też wręcz nie zastosowano metody indywidualnej oceny służby.

W niniejszej sprawie ubezpieczonemu obniżono od 1 stycznia 2010 r. wysokość emerytury za okres służby od 1 lipca 1987 r. do 31 lipca 1990 r., przez wyliczenie podstawy wymiaru świadczenia przy użyciu wskaźnika 0,7 % za każdy rok służby. Jak wskazał Sąd Najwyższy, obniżenie skarżącemu wysokości świadczenia po raz kolejny przybiera charakter represyjny i realizuje te same cele co poprzednio (odebranie ponowne praw niesłusznie nabytych przez zmniejszenie wskaźnika postawy wymiaru do zera), przez ten sam środek prawny, a to może prowadzić do wniosku o naruszeniu zasady ne bis in idem (por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 21 października 2014 r., P 50/13, OTK-A 2014/9/103). Tego typu praktyka może stanowić o kolizji z konstytucyjnym wzorcem, standardem postępowania, skoro jednocześnie inne pola aktywności związane z represją (na przykład WRON) nie zostały objęte ponownym zakresem regulacji.

Uwzględniając wszystko powyższe, sąd pierwszej instancji - na podstawie art. 477 ( 14 )§ 2 k.p.c. – zmienił decyzję z dnia 30 sierpnia 2017 r., nr (...), i ustalił wysokość policyjnej renty inwalidzkiej B. J. poczynając od 1 października 2017 r., z pominięciem art. 22a ust. 1 i 3 ustawy zaopatrzeniowej oraz decyzję z dnia 30 sierpnia 2017 r., nr (...), i ustalił wysokość emerytury policyjnej B. W., poczynając od 1 października 2017 r., z pominięciem art. 15c ust. 1, 2 i 3 ustawy zaopatrzeniowej.

Z powyższym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie w całości nie zgodził się Zakład Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W., który w wywiedzionej apelacji zarzucił mu naruszenie:

a)  art. 15c oraz art. 22a w zw. z art. 13b ustawy zaopatrzeniowej oraz art. 2 ust. 1 i 4 ustawy zmieniającej poprzez ich niezastosowanie w sytuacji, gdy bezspornym jest, iż odwołujący pełnił formalnie służbę na rzecz totalitarnego państwa zdefiniowaną w art. 13b ustawy zaopatrzeniowej, a w związku z tym spełnione zostały przesłanki warunkujące ponowne przeliczenie jego świadczeń z zabezpieczenia społecznego służb mundurowych;

b)  art. 15c oraz art. 22a w zw. z art. 13a ust. 5 ustawy zaopatrzeniowej w zw. z § 14 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 18 października 2004 r. w sprawie trybu postępowania i właściwości organu w zakresie zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu i Państwowej Straży Pożarnej oraz ich rodzin (t. j. Dz. U. z 2015 r., poz. 1148 ze zm.) poprzez ich niezastosowanie, a tym samym błędne ustalanie wysokości policyjnej emerytury oraz policyjnej renty inwalidzkiej w stosunku do byłego funkcjonariusza pełniącego służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b ustawy zaopatrzeniowej;

c)  art. 2 ust. 1 i 4 ustawy zmieniającej poprzez ich niezastosowanie, w sytuacji gdy z informacji o przebiegu służby, jak również zeznań odwołującego się, a także zgromadzonych w aktach sprawy dokumentów dotyczących przebiegu służby odwołującego się wynika jednoznacznie, że w okresie od 1 lipca 1987 r. do 31 lipca 1990 r. pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b ustawy zaopatrzeniowej;

d)  art. 178 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej w zw. z art. 15c oraz art. 22a ustawy zaopatrzeniowej oraz art. 2 ust. 1 i 4 ustawy zmieniającej poprzez jego niezastosowanie i wydanie orzeczenia z pominięciem obowiązujących przepisów prawa;

e)  art. 177 § 1 pkt 3 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i w konsekwencji nie zawieszenie postępowania odwoławczego do czasu rozstrzygnięcia postępowań toczących się przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawach oznaczonych sygn. akt P 4/18, sygn. akt 16/19 oraz sygn. akt P 10/20, w których ma zostać rozstrzygnięta kwestia zgodności z Konstytucją art. 15c, art. 22a i art. 24a w związku z art. 13b ustawy zaopatrzeniowej w brzmieniu nadanym przez art. 1 ustawy zmieniającej w związku z art. 2 tej ustawy, w sytuacji gdy głównym zarzutem odwołującego się jest niekonstytucyjność przepisów stanowiących podstawę wydania zaskarżonych decyzji z dnia 30 sierpnia 2017 r. (znak: (...)/ (...)) o ponownym ustaleniu wysokości emerytury policyjnej oraz policyjnej renty inwalidzkiej;

f)  art. 233 k.p.c. w zw. z art. 13b ustawy zaopatrzeniowej poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów, a w związku z tym bezpodstawne uznanie przez sąd pierwszej instancji, wbrew jednoznacznym ustaleniom dokonanym w toku postępowania dowodowego, iż służba Pana B. J. nie stanowi „służby na rzecz totalitarnego państwa” w rozumieniu ustawy zaopatrzeniowej, pomimo wymienienia jednostki, w której służył odwołujący się w treści art. 13b ustawy zaopatrzeniowej;

g)  przepisów postępowania, a to art. 233 § 1 w zw. z art. 252 k.p.c. oraz art. 6 k.c., które miało wpływ na treść rozstrzygnięcia, polegające na zakwestionowaniu przez sąd pierwszej instancji oświadczenia IPN, pomimo braku udowodnienia przez odwołującego się okoliczności przeciwnych;

h)  art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. w zw. z art. 13b i art. 15c oraz art. 22a ustawy zaopatrzeniowej poprzez bezpodstawne uznanie, że organ emerytalny zobowiązany był do wykazywania, iż odwołujący się podejmował jakąkolwiek indywidualną działalność polegającą na naruszaniu podstawowych praw i wolności człowieka, pomimo braku takiej przesłanki w treści powołanych przepisów ustawy zaopatrzeniowej;

i)  art. 13b ustawy zaopatrzeniowej poprzez bezpodstawne przyjęcie, że dla uznania, iż służba wykonywane była na rzecz totalitarnego państwa niezbędne jest wykazanie faktu osobistego podejmowania działań polegających na zwalczaniu opozycji demokratycznej, związków zawodowych, naruszaniu podstawowych praw i wolności człowieka, gdy z literalnego brzmienia art. 13b wynika wprost, iż kwalifikacja powyższa uzależniona jest jedynie od ustalenia faktu pełnienia służby w jednej z jednostek wymienionych w tym przepisie.

Biorąc pod uwagę powyższe apelujący wniósł o:

- zmianę zaskarżonego wyroku w całości, a w konsekwencji oddalenie odwołań od zaskarżonych decyzji,

- zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję,

ewentualnie:

- o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu sądowi decyzję w zakresie zasądzenia kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję.

W uzasadnieniu skarżący podkreślił, że - wbrew stanowisku sądu pierwszej instancji - zaskarżone w sprawie decyzje zostały wydane zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa oraz szczegółowo omówił podniesione zarzuty przywołując na potwierdzenie swojego stanowiska orzecznictwo Sądu Najwyższego oraz Trybunału Konstytucyjnego.

W odpowiedzi na apelację B. J., działając przez pełnomocnika, wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA w W. kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych podzielając stanowisko przedstawione przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Sąd Apelacyjny rozważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego okazała się uzasadniona.

Konieczność zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołań wynika przede wszystkim z błędnej wykładni obowiązujących przepisów prawa mających zastosowanie w niniejszej sprawie oraz nieprawidłowej oceny materiału dowodowego przez sąd pierwszej instancji.

Sąd Apelacyjny jako sąd odwoławczy nie ogranicza się do kontroli sądu pierwszej instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a kontrolując prawidłowość zaskarżonego orzeczenia, pełni również funkcję sądu merytorycznego, który rozpoznając sprawę od początku, może uzupełnić materiał dowodowy lub powtórzyć już przeprowadzone dowody, a także poczynić samodzielnie ustalenia na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji. W niniejszej sprawie sąd odwoławczy podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Okręgowy i przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (art. 387 § 2 ( 1) pkt. 1 k.p.c.), poza ustaleniem, że do obowiązków ubezpieczonego należały wyłącznie zadania wywiadowcze i kontrwywiadowcze, które także obecnie są realizowane przez wyznaczone do tego służby, których celem jest ochrona istotnych interesów państwa, obrona jego granic. Okoliczność tę sąd pierwszej instancji przyjął w oparciu
o zeznania ubezpieczonego zupełnie pomijając zadania realizowane przez (...) Wydziały RUSW/WUSW i obowiązki inspektora Grupy (...) SB. Dlatego na podstawie dokumentów zawartych w aktach osobowych ubezpieczonego ze spornego okresu, ustalenia te należy uzupełnić o bezsporne okoliczności, że:

B. J. była członkiem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej od dnia 23 maja 1979 r.

dowód: ankieta personalna k. 4 akt osobowych z IPN.

B. J. podaniem z dnia 14 stycznia 1987 r. zwrócił się z prośbą
o zatrudnienie go w organach SB z miejscem na terenie P.. Prośbę umotywował tym, że w okresie służby wojskowej miał możliwość częściowego zapoznania się
z charakterem takiej służby jako podchorąży WSW. Jednocześnie wskazał, że z uwagi na ustabilizowanie się jego sytuacji rodzinnej chciałby podjąć służbę w organach SB.

dowód: podanie k. 3 akt osobowych z IPN.

W czasie rozmowy kwalifikacyjnej B. J. wskazał, że popiera i deklaruje lojalność wobec poczynań władzy; zadeklarował sumienność, obowiązkowość i wykonywanie poleceń oraz poinformował, że swoją decyzję przemyślał i uzgodnił z rodziną. Rozmówca uznał, że kandydat jest odpowiedzialnym człowiekiem do służby SB.

dowód: ankieta personalna część na k. 11 akt osobowych z IPN.

Z krótkiej charakterystyki psychologicznej z dnia 20 listopada 1986 r. wynika, że ubezpieczony interesował się pracą w SB.

dowód: opinia k. 13 akt osobowych z IPN.

Już z dniem przyjęcia do służby B. J. otrzymał stopień milicji obywatelskiej - plutonowego.

dowód: zestawienie awansów k. 29 akt osobowych z IPN.

W okresie od 29 lutego do 30 marca 1988 r. B. J. odbył przeszkolenie na kursie „0” dla nowo przyjętych funkcjonariuszy SB, które zakończył egzaminem z wynikiem ogólnym bardzo dobrym.

dowód: zaświadczenie k. 33 akt osobowych z IPN.

Już w pierwszym roku służby B. J. jako inspektor Grupy (...) SB RUSW w P. wykonywał swoje obowiązki służbowe w sposób bardzo staranny i sumienny; ponadto wykazywał własną inicjatywę. Od stycznia 1988 r. funkcjonariusz przejął i prowadził pracę z osobowymi źródłami informacji po zagadnieniu Pionu (...), przydzielono mu jednocześnie prowadzenie pracy operacyjno-rozpoznawczej po zagadnieniu Pionu (...), którą realizował w sposób zadowalający.

Powyższe legło u podstaw wniosku przełożonego o przyznanie B. J. dodatku specjalnego z dnia 20 maja 1988 r. W adnotacjach do wniosku wskazano jednocześnie, że mimo krótkiego okresu pracy stał się funkcjonariuszem samodzielnym, wykonującym zadania z dużym zaangażowaniem, w związku z czym stwierdzono, że w pełni zasługuje na przyznanie mu dodatku specjalnego.

dowód: wniosek personalny k. 34 akt osobowych z IPN.

Z kolei w okresie studiów w Wyższej Szkole (...) Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w L., czyli od 1 sierpnia 1988 r. do 31 maja 1989 r., przełożeni uznali, że B. J. podczas operacyjnego zabezpieczania imprez z udziałem najwyższych władz partyjnych i państwowych umiejętnie wykorzystywał nabytą wiedzę w praktycznym działaniu. Powierzone zadania służbowe wykonywał z pełną odpowiedzialnością, w sposób racjonalny, osiągając przy tym dobre wyniki. Nadto przełożeni mieli na uwadze, że wykazuje on zdecydowanie materialistyczny pogląd. W podsumowaniu tego okresu wskazano, że nabyte wiadomości ogólne i przygotowanie teoretyczne poparte praktyką czynią B. J. bardzo przydatnym do zajmowania określonych stanowisk służbowych.

dowód: opinia służbowa k. 37 akt osobowych z IPN.

Jednocześnie ocena z powyższego okresu studiów została powołana we wniosku z dnia 5 czerwca 1989 r. o nadanie B. J. stopnia MO – podporucznika.

dowód: wniosek o nadanie stopnia k. 41 akt osobowych z IPN.

W kolejnym roku służby na stanowisku inspektora Grupy (...) SB RUSW w P., od 1 lipca 1989 r. do 1 lipca 1990 r. B. J., który wykonywał zarówno zadania pracownika operacyjnego, jak również czynności procesowe; zlecane mu do realizacji zadania służbowe wykonywał w sposób dobry i bardzo dobry, i osiągał dobre wyniki w pracy zawodowej.

Powyższe okoliczności przywołano w uzasadnieniu wniosku o mianowanie B. J. funkcjonariuszem stałym, stwierdzając, że będzie jednostką przydatną w resorcie.

dowód: opinia służbowa k. 44 akt osobowych z IPN.

Natomiast dla dokonania oceny rzeczywistego zakresu obowiązków ubezpieczonego, konieczne jest przytoczenie treści dokumentu z dnia 15 czerwca 1986 r., zatwierdzającego zakres działania Wydziału (...) Służby Bezpieczeństwa Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w S. (k. 297-304 akt),
z którego wynika, że działanie Wydziału (...) ukierunkowane było na organizowanie
i bezpośrednie wykonywanie zadań operacyjnych na terenie województwa w celu rozpoznawania, zapobiegania i wykrywania działalności służb wywiadowczych
i ośrodków dywersji politycznej państw kapitalistycznych skierowanej przeciwko interesom PRL i innym krajom wspólnoty socjalistycznej.

Ponadto Wydział (...) koordynował działania kontrwywiadowcze, podejmowane w terenie przez Referaty (...) Rejonowych Urzędów Spraw Wewnętrznych oraz udzielał im bezpośredniej pomocy w rozwiązywaniu trudniejszych problemów operacyjnych.

Powyższe zadania Wydział (...)realizował w oparciu o obowiązujące przepisy MSW, wytyczne Kierownictwa Departamentu (...) MSW i wnioski wynikające z analizy występujących zagrożeń w zakresie kontrwywiadowczej ochrony województwa.

Mając natomiast na uwadze treść dokumentu z dnia 24 sierpnia 1986 r. określającego zakres działania i strukturę organizacyjną Służby Bezpieczeństwa RUSW w P. (k. 293-296 akt), wypada zauważyć, że zgodnie z rozkazem Szefa WUSW w S., jednostka ta organizowała i prowadziła pracę operacyjną
po zagadnieniach Pionu (...) na terenie miasta i gmin P. oraz N..

Celem wykonywania zadań operacyjnych było zapobieganie, wykrywanie
i likwidacji zagrożeń, mogących mieć negatywny wpływ na bezpieczeństwo Państwa
i szeroko pojęte problemy ładu społecznego.

W związku z tym do zakresu działania SB RUSW w P. należało:

1)  organizowanie i wykonywanie pracy kontrwywiadowczej w celu zabezpieczenia i zwalczania szpiegowsko-dywersyjnej działalności służb specjalnych państw kapitalistycznych, w związku z czym:

kontrolowano i rozpracowywano w ramach spraw ewidencji operacyjnej osoby podejrzane o związki ze służbami specjalnymi ww. państw;

przygotowywano i organizowano działania ofensywne w stosunku
do służb wywiadowczo-dywersyjnych, rezydentur placówkowych tych państw, w oparciu o zatwierdzone raporty przez Kierownictwo Dep. (...) MSW;

aktywnie uczestniczono przy współudziale Wydz.(...) w rozpoznaniu
i kontroli pobytu i działalności rezydentur placówkowych z uwzględnieniem pobytów penetracyjno-wywiadowczych pracowników attachatów oraz ujawnianie ich agentury i powiąza­ń;

operacyjne wyjaśnianie charakteru kontaktów utrzymywanych
przez obywateli polskich z placówkami dyplomatyczno-konsularnymi wymienionych państw KK;

rozpoznawanie osób lub grup podatnych na wpływ rewizjonizmu zachodnioniemieckiego i prowadzenie operacyjnego rozpoznania ośrodków i organizacji rewizjonistycznych działających na kraj;

poprzez osobowe źródła informacji wyjeżdżające do KK, prowadzenie
w porozumieniu z Wydz. (...) operacyjnego rozpoznania ośrodków antypolskich działających w państwach kapitali­stycznych
i demaskowanie ich powiązania z podziemiem polity­cznym.

2)  organizowanie i wykonywanie pracy kontrwywiadowczej na odcinku międzynarodowego ruchu osobowego ze szczególnym uwzględnie­niem dziennikarzy zagranicznych, krajowców wyjeżdżających służbowo do KK, obywateli PRL legitymujących się paszportami konsularnymi i uciekinierów,
w związku z tym:

przygotowywanie i realizowanie działań mających na celu pogłębienie rozpoznania form i metod działalności służb specjalnych KK przeciwko obywatelom PRL;

prowadzenie operacyjnej kontroli i rozpoznania przyjeżdżających
do kraju obywateli PRL stale zamieszkujących w KK, w tym posiadaczy polskich paszportów konsularnych - podejrzanych o związki ze służbami specjalnymi przeciwnika;

ujawnianie i rozpracowywanie osób powiązanych z wrogimi służbami KK, a zatrudnionych na Zachodzie w ramach realizacji kontraktów eksportowych, w przedsiębiorstwach polonijno-zagranicznych
oraz w przedstawicielstwach firm państw kapitalistycznych w Polsce
i polskich centralach handlu zagra­nicznego;

współdziałanie z innymi jednostkami w zakresie dopływu informacji
o podejrzanej działalności lub zainteresowaniach uczestników międzynarodowej wymiany osobowej

prowadzenie rozpoznania i operacyjnej kontroli "uciekinierów" obejmujących: osoby, które nielegalnie opuściły PRL, odmawiające powrotu do kraju, przedłużające ponad deklarowany okres pobytu
za granicą oraz powracające do kraju osoby wymienionej kategorii;

prowadzenie rozpoznania obozów dla uchodźców i środowisk uciekinierskich;

przygotowywanie i realizowanie działań mających na celu pogłębienie rozpoznania form i metod działalności służb specjalnych KK przeciwko obywatelom PRL;

prowadzenie operacyjnej kontroli i rozpoznania przyjeżdżających
do kraju obywateli PRL stale zamieszkujących w KK, w tym posiadaczy polskich paszportów konsularnych - podejrzanych o związki ze służbami specjalnymi przeciwnika;

ujawnianie i rozpracowywanie osób powiązanych z wrogimi służbami KK, a zatrudnionymi na Zachodzie w ramach realizacji kontraktów eksportowych, w przedsiębiorstwach polonijno-zagranicznych
oraz w przedstawicielstwach firm państw kapitalistycznych w Polsce
i polskich centralach handlu zagra­nicznego;

współdziałanie z innymi jednostkami w zakresie dopływu informacji
o podejrzanej działalności lub zainteresowaniach uczestników międzynarodowej wymiany osobowej;

3)  organizowanie i wykonywanie pracy w zakresie operacyjnej ochrony obiektów Wojska Polskiego; operacyjna ochrona obiektów przemysłowych i Oddziału Urzędu Geodezji i Kartografii, w związku z tym:

w zakresie obiektów i zagadnień wojskowo-obronnych:

ujawnianie i rozpoznawanie osób, które przejawiają podejrzane zainteresowania zagadnieniami obronności lub przekazują informacje służbom specjalnym przeciwnika,

współdziałanie z Wojskową Służbą Wewnętrzną i Z-cą D-cy Brygady WOP d/s (...);

w zakresie pozostałych obiektów:

podejmowanie i prowadzenie działania profilaktyczne w celu niedopuszczenia do ochranianych tajemnic osób, które nie zapewniają ich zabezpieczenia,

zabezpieczanie operacyjne konferencji, narad i delegacji wyjeżdżających do państw kapitalistycznych,

na bieżąco prowadzenie analizy wyjazdów turystycznych osób zatrudnionych na chronionych obiektach;

organizowanie operacyjnej ochrony specjalistów z KK, zatrudnionych na chronionych obiektach jak i specjalistów polskich rozwiązujących problemy, które podlegają szczególnej ochronie,

operacyjne zabezpieczanie właściwego funkcjonowania chronionych obiektów oraz prowadzenie działań centralizujących osoby i zjawiska politycznie szkodliwe.

Zgodnie z przedmiotowym dokumentem, inspektor podlegał bezpośrednio Z-cy Szefa ds. SB i realizował wszystkie czynności zlecone mu przez przełożonego. Do jego podstawowych obowiązków należało:

- prowadzenie spraw operacyjnych,

- planowanie, organizowanie i prowadzenie pracy operacyjnej w stosunku do przydzielonych mu obiektów,

- opracowywanie, pozyskiwanie i pracowanie z osobowymi źródłami informacji,

- ujawnianie, zapobieganie i likwidowanie zagrożeń określonych przez stosowne Departamenty MSW w W.,

- systematyczne podnoszenie kwalifikacje zawodowych,

- przestrzeganie regulaminu dyscyplinarny oraz zasad etyki zawodowej.

Sąd Apelacyjny ustalił również, że Wyższa Szkoła (...) w L. została formalnie powołana w 1972 r. na mocy rozporządzenia Rady Ministrów PRL z dnia 1 września 1972 r. w sprawie utworzenia wyższej szkoły oficerskiej resortu spraw wewnętrznych (Dz. U. PRL 1972, nr 38, poz. 248). Zaś zarządzeniem nr (...) ministra spraw wewnętrznych z dnia 2 lutego 1988 r. w sprawie nadania statutu Wyższej Szkole (...), (...) otrzymała nowy statut. Ogólnym zadaniem (...) wg statutu było „kształcenie i wychowanie kadry do objęcia stanowisk w oficerskich w Służbie Bezpieczeństwa”, a do zadań szczególnych należało „wychowanie słuchaczy w duchu patriotyzmu i internacjonalizmu, w wierności ideom PZPR, zaangażowania w sprawę wszechstronnego rozwoju socjalistycznej ojczyzny, umacniania jej konstytucyjnych zasad ustrojowych, bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego”, „badanie efektów kształcenia i wychowywania przez szkołę oraz współuczestniczenie w badaniach w zakresie taktyki i metodyki zwalczania przestępczości, a także w innych badaniach naukowych na potrzeby Służby Bezpieczeństwa oraz wykorzystywania wyników tych badań w pracy dydaktyczno-wychowawczej”, „upowszechnianie dorobku i szczytnych tradycji Służby Bezpieczeństwa i Milicji Obywatelskiej”, „przygotowywanie słuchaczy do udziału w zadaniach specjalnych na rzecz likwidacji zagrożeń bezpieczeństwa państwa i przywracania naruszonego porządku publicznego” „wykonywanie zleconych zadań specjalnych”, „współdziałania z jednostkami operacyjnymi resortu spraw wewnętrznych w zakresie dostosowywania programów kształcenia i praktyk słuchaczy do potrzeb Służby Bezpieczeństwa, uwzględniających najnowsze osiągnięcia naukowe”.

(...)

Jednocześnie z uwagi na obowiązek B. J. pozyskiwania i współpracy z osobowymi źródłami informacji, należy przypomnieć, iż jako KO (kontakt operacyjny) określano osobę udzielającą potajemnie SB informacji „[…] wyrażającą chęć i mającą możliwości informowania SB o dostrzeganych wrogich i szkodliwych społecznie faktach i zjawiskach”, kontakt operacyjny miał być nawiązywany „[…] w celu organizowania dopływu wstępnych informacji interesujących SB w tych wszystkich przypadkach, gdy nie zachodzi potrzeba angażowania tajnych współpracowników […] [i do] sprawdzania wstępnych informacji otrzymywanych z innych źródeł”. Kategoria KO została formalnie wprowadzona Instrukcją 1970a, funkcjonowała jednak już wcześniej, a wywodziła się od „pomocy obywatelskiej” ujętej w Instrukcji 1960a, wg definicji § 19 Instrukcji 1970 objęła również funkcje występującej do 1970a r. kategorii kontaktu poufnego. Od KO nie wymagano składania pisemnego zobowiązania do współpracy, ani pisemnych doniesień. Mimo ww. sformułowania instrukcji operacyjnej, sytuującej KO jako kategorię współpracy o niższym niż TW stopniu, w praktyce KO byli niejednokrotnie pełnowartościowymi współpracownikami SB, ponadto, ze względu na brak wymogu dokonania formalnego werbunku, była to forma współpracy nawiązywanej najczęściej z członkami PZPR. KO zasadniczo nie byli rejestrowani w ewidencji operacyjnej SB, za wyjątkiem, gdy „[…] utrzymywanie kontaktu operacyjnego wymaga[ło] zabezpieczenia danej osoby przed nawiązaniem z nią tego rodzaju kontaktu przez inną jednostkę”. „Zabezpieczenie”, tj. rejestrację chroniącą osobę rejestrowaną przed zainteresowaniem operacyjnym innych (poza rejestrującą) jednostek SB, zgłaszano w pionie (...)kartą (...), a wycofywano kartą (...) (od 1984 r. obu czynności miano dokonywać kartą (...)) (rejestracja kontaktów operacyjnych i zainteresowań operacyjnych). Zob. również: teczka KO. Instrukcja 1970a, Instrukcja 1972b, §10.1, 10.2).

(...)

Natomiast TW (tajni współpracownicy) była to podstawowa kategoria współpracy z SB, właściwa dla pionów „krajowych” SB (tj. poza Departamentem (...)MSW). Kategoria TW została formalnie wprowadzona Instrukcją 1960a w miejsce kategorii rezydent, agent, informator, jednakże już wcześniej termin ten był używany dla oznaczenia wszelkich kategorii współpracowników SB, lub – jak w Wytycznych 1957 w sprawie prowadzenia agentury i spraw operacyjnych przez jednostki pionu (...) SB – w miejsce kategorii „agent”. TW był „osobą celowo pozyskaną do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa i wykonującą zadania w zakresie zapobiegania, rozpoznania i wykrywania wrogiej działalności” (Instrukcja 1970a, § 10.1), w istocie świadomym i tajnym informatorem i wykonawcą zleceń SB. Werbunek TW poprzedzało tzw. opracowanie KTW. Dokumenty związane z osobą i działalnością TW gromadzono w teczce personalnej TW i teczce pracy TW. TW zasadniczo byli zobowiązani do złożenia pisemnego zobowiązania do współpracy, jednakże, w określonych warunkach (gdy funkcjonariusz SB uznał, że „ze względów operacyjnych” skłanianie KTW do napisania takiego zobowiązania może odbić się na dalszej współpracy, a miał pewność, potwierdzoną deklaracjami współpracownika, że ten zdecydowany jest świadomie i tajnie współdziałać z SB, tj. że do werbunku w istocie doszło – w szczególności postępowano tak wobec osób o ustalonym wysokim statusie społecznym, np. nauczycieli akademickich i duchownych). Jako podstawowe motywacje nawiązania współpracy Instrukcja 1970a wskazywała posiadanie przez SB „materiału kompromitującego”, o ile jego wykorzystanie mogło skłonić osobę do podjęcia współpracy, względnie (w wyjątkowych przypadkach) – „dowodów przestępczej działalności”, a także „dążenie do uzyskania korzyści osobistych”. Inną motywacją miało być „poczucie obywatelskiej współodpowiedzialności za bezpieczeństwo i porządek publiczny”. Faktycznie poważna część TW, bez względu na podstawowe motywacje nawiązania współpracy, była wynagradzana, a w ramach tzw. „wychowania TW” oficerowie prowadzący mieli obowiązek „kształtowania właściwego stosunku [TW] do pracy z SB”, co m.in. polegało na „wyjaśnianiu sensu politycznego i […] potrzeby wykonywania zadań”, co prowadzić miało do choćby częściowego umotywowania współpracy „współodpowiedzialnością obywatelską”.

(...)

Lektura akt osobowych ubezpieczonego, jak i dokumentów określających zakres zadań oraz obowiązków jednostki, w której pełnił służbę doprowadza do wniosku, że ubezpieczony dobrowolnie i świadomie wpisał się w model państwa totalitarnego PRL i wspierał go, zmuszając współobywateli do współpracy na rzecz służby bezpieczeństwa służącej utrzymaniu totalitarnego reżimu, inwigilując obywateli, naruszając ich prawa i wolności. Ubezpieczony sam wystąpił z wnioskiem o zatrudnienie w służbach bezpieczeństwa. Jednocześnie podkreślał wówczas, że znane są mu warunki pracy w tych służbach.

Zestawienie zadań wykonywanych SB RUSW w P. (Grupy (...)) oraz opinii z okresu pracy B. J. jako inspektora Grupy (...)SB tej jednostki, który podjął tę służbę dobrowolnie, uzasadnia uznanie okresu tej służby za okres działalności na rzecz totalitarnego państwa. Zatem przebieg służby wykazany w informacji IPN odpowiada prawdzie i prawidłowo okres ten został uwzględniony przy wydaniu zaskarżonych decyzji.

Tak przedstawiony stan faktyczny wskazuje na w pełni świadome i dobrowolne podjęcie oraz wykonywanie przez ubezpieczonego służby na rzecz państwa totalitarnego w Grupie (...) SB RUSW P.. Wbrew twierdzeniom ubezpieczonego oraz ustaleniu sądu pierwszej instancji opinie służbowe ze spornego okresu wskazują, że ubezpieczony podjął zadania na powierzonym stanowisku i wykonywał w sposób niewątpliwie spotykający się z aprobatą przełożonych.

Sąd odwoławczy uznał powołaną dokumentację z akt osobowych B. J. przekazanych przez IPN za wiarygodną, bowiem została sporządzona przez uprawnione osoby w czasie w dokumentach podanym i tylko dla celów służbowych. Natomiast zeznania ubezpieczonego sąd odwoławczy uznał za wiarygodne tylko w zakresie w jakim znalazły potwierdzenie w dokumentach. Oczywistym przy tym jest, że ubezpieczony zainteresowany konkretnym rozstrzygnięciem sprawy umniejszał swój udział w służbie na rzecz państwa totalitarnego, choćby marginalizując pracę z osobowymi źródłami informacji.

Na potwierdzenie, że świadome dobrowolne podjęcie i pełnienie służby w grupie(...) SB RUSW jest służbą na rzecz państwa totalitarnego z konsekwencjami wynikającymi ze zmienionej w dniu 16 grudnia 2016 r. ustawy zaopatrzeniowej należy przywołać stanowisko Sądu Najwyższego, który w postanowieniu z dnia 15 czerwca 2023 r., III USK 299/22 (LEX nr 3569769) wskazał, że Sąd ten przyjmuje, iż w ujęciu „instytucjonalnym” sam fakt pełnienia służby w określonej jednostce może wypełniać kryterium „służby na rzecz totalitarnego państwa”, mimo braku po stronie odwołującego się indywidualnych działań bezpośrednio zmierzających do naruszania podstawowych praw i wolności człowieka samoistnie nie wyklucza takiej kwalifikacji (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 marca 2023 r., II USKP 120/22, LEX nr 3506736). W wyroku tym podkreślono, że „naruszanie podstawowych praw i wolności człowieka” jest wypadkową działań „instytucjonalnych” oraz „indywidualnych”, wyjaśniając, że „totalitaryzm” jako cecha określonego państwa jest wypadkową indywidualnych działań łamiących podstawowe prawa i wolności, ale również realizuje się w „kooperatywnych działaniach” ludzi skupionych w instytucjach, których zadaniem jest ograniczanie praw i wolności obywateli. W rezultacie Sąd Najwyższy podkreślił, że w trakcie kwalifikacji dokonywanej na podstawie art. 13b ust. 1 w związku z art. 15c ust. 1 pkt 1 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy nie jest wystarczające podkreślenie, że odwołujący się osobiście nikomu nie szkodził i że nie prowadził sam działalności operacyjnej. Należy bowiem to ustalenie (niekwestionowane w sprawie) skonfrontować ze spojrzeniem „instytucjonalnym”, a więc z tym, czym zajmowała się dana jednostka.

Taki sam pogląd wyrażony został w wyrokach Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 2023 r., I USKP 40/22 (niepublikowanym) i z dnia 17 maja 2023 r., I USKP 63/22 (LEX nr 3563400), w których stwierdzono, że istotne znaczenie ma zakres i przedmiot działalności formacji/instytucji (z uwzględnieniem jednostek wymienionych w art. 13b ust. 1 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy), który może prima facie potwierdzać, że były one bezpośrednio ukierunkowane na realizowanie charakterystycznych dla ustroju totalitarnego zadań i funkcji i takie zadania wykonywali wszyscy - bez wyjątku - funkcjonariusze służący w danej jednostce organizacyjnej, którzy stanowili jej strukturę, bez której niemożliwe byłoby wykonywanie przypisanych tej jednostce zadań.

RUSW wraz z ich wyodrębnionymi Grupami SB, to najdalej wysunięte jednostki organizacyjne państwa totalitarnego, które zajmowały się odpowiednio: zabezpieczeniem zasad ustrojowych PRL przed zagrożeniem wrogą oraz szkodliwą antysocjalistyczną działalnością polityczną, społeczną, ideologiczną, podejmowaną z pozycji wyznaniowych inwigilacją obywateli Polski oraz zapewnieniem operacyjnej ochrony określonych obiektów i zagadnień – przed wrogą i szkodliwą działalnością podejmowaną z powodów politycznych, zwłaszcza z pozycji ugrupowań prawicy ludowej, a także elementów antypaństwowych. Zatem służba w tego rodzaju jednostkach miała na celu ochronę i utrwalanie państwa totalitarnego, a tym samym zabezpieczała byt ustroju komunistycznego, narzuconego Polsce przez Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich. Ubezpieczony, pełniąc służbę w Grupie (...) SB RUSW, która należała do jednostek aparatu opresji, współprzyczyniał się do ograniczania podstawowych praw obywatelskich wszystkich Polaków. W ujęciu „instytucyjnym” pełniona przez ubezpieczonego służba wypełniała kryterium „służby na rzecz totalitarnego państwa”.

Mając na uwadze powyższe, w odpowiedzi na ustalenie sądu pierwszej instancji, że służba ubezpieczonego w okresie od 1 lipca 1987 r. do 31 lipca 1990 r. nie była służbą, w ramach której ubezpieczony dopuszczał się czynów polegających na zwalczaniu opozycji demokratycznej, związków zawodowych, stowarzyszeń, kościołów i związków wyznaniowych czy też dopuszczał się łamania prawa do wolności słowa i zgromadzeń, gwałcenia prawa do życia, wolności, własności i bezpieczeństwa obywateli jest zupełnie dowolne i sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowym.

Przyjęte za Sądem Okręgowym, a następnie na skutek pomienionych zarzutów naruszenia prawa procesowego omówione powyższe ustalenia faktyczne – w ocenie sądu odwoławczego stanowią wystarczający materiał do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

W odpowiedzi zaś na zarzuty naruszenia prawa materialnego w pierwszej kolejności Sąd Apelacyjny podnosi, że zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem Sądu Najwyższego (m. in. wyroki z dnia 2 kwietnia 2009 r., IV CSK 485/08, LEX
nr 550930 i z dnia 17 marca 2016 r., V CSK 377/15, OSNC 2016/12/148) dopóki
nie zostanie stwierdzona przez Trybunał Konstytucyjny niezgodność określonego przepisu z Konstytucją, dopóty ten przepis podlega stosowaniu i powinien stanowić podstawę merytorycznych rozstrzygnięć sądowych. Domniemanie zgodności ustawy z Konstytucją może być obalone jedynie wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, a przewidziane w art. 178 ust. 1 Konstytucji związanie sędziego ustawą obowiązuje dopóty, dopóki ustawie tej przysługuje moc obowiązująca. Zgodnie z powyższym, skoro orzekanie co do zgodności aktu / przepisu prawnego z ustawą zasadniczą
nie leży w kompetencji sądów powszechnych, a związanie sędziego ustawą trwa dopóki prawo to obowiązuje, zatem Sąd Apelacyjny - podzielając pogląd Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie wyrażony w wyroku z dnia 1 września 2010 r., I OSK 368/10 (LEX nr 745224), zgodnie z którym, jeśli sąd dochodzi do przekonania, że mające zastosowanie w sprawie przepisy prawa nie naruszają Konstytucji RP,
to przepisy te stosuje i nie musi w takim przypadku w uzasadnieniu swego orzeczenia tłumaczyć nawet przyczyn, dla których uznał dany przepis za zgodny z Konstytucją, gdyż badanie zgodności przepisów z ustawą zasadniczą nie należy do sądów
i jest dokonywane jedynie na użytek konkretnej sprawy - doszedł do wniosku,
że dopóki art. 15c, art. 22a, art. 13 ust. 1 pkt 1c w zw. z art. 13b ustawy zaopatrzeniowej funkcjonują w obrocie prawnym, przepisy te, jako powszechnie obowiązujące, winny być stosowane i to w takim brzmieniu jakie otrzymały
na podstawie ustawy zmieniającej.

Jednocześnie należy pamiętać, że w przypadku wydania orzeczenia przez Trybunał Konstytucyjny stronom będzie przysługiwało prawo do złożenia skargi o wznowienie postępowania przy spełnieniu pozostałych przesłanek korzystania z tego środka zaskarżenia.

W ocenie sądu odwoławczego treść art. 15c i art. 22a w zw. z art. 13b ustawy zaopatrzeniowej (przytoczona w treści uzasadnienia Sądu Okręgowego) jest jasna,
zaś ich wykładnia leksykalna wskazuje wprost, że służbą na rzecz totalitarnego państwa była, zgodnie z definicją legalną sformułowaną w art. 13b ust. 1, każda służba pełniona w okresie od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. w jednej z wymienionych
w tym przepisie instytucji lub formacji. Jednocześnie celem wyjaśnienia powyższej kwestii - także sądowi pierwszej instancji - należy odwołać się do podstawowych reguł wykładni przepisów prawnych, które wskazują, że zasadą jest stosowanie w procesie interpretacji norm prawnych w pierwszej kolejności wykładni językowej (leksykalnej). Natomiast w ramach tej wykładni, pojęciom języka prawnego należy przypisywać przede wszystkim takie znaczenie, jakie nadano im w ramach sformułowanej w danym akcie prawnym definicji, tzw. „definicji legalnej”, a dopiero gdy akt prawny definicji takiej nie zawiera, zasadnym jest odwołanie się do znaczenia, jakie danemu interpretowanemu pojęciu przypisuje się w języku potocznym.

Tymczasem, wbrew stanowisku sądu pierwszej instancji, zdaniem Sądu Apelacyjnego przepis art. 13b ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej zawiera definicję legalną pojęcia „służby na rzecz totalitarnego państwa”, odnosząc ją właśnie do służby w wymienionych w przepisie jednostkach we wskazanym tam okresie. Brak zatem podstaw do sięgania w tej sytuacji po wykładnię systemową lub celowościową (sięgania do definicji zawartych w innych ustawach), których zastosowanie
jest uprawnione co do zasady w sytuacjach, gdy wykładnia leksykalna pozostawia wątpliwości co do sposobu zastosowania normy prawej.

Dlatego Sąd Apelacyjny nie podziela zapatrywań prawnych przyjętych
przez Sąd Okręgowy, które ostatecznie legły u podstaw zaskarżonego orzeczenia,
a opartych na rozważaniach zawartych w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2020 r., III UZP 1/20 (OSNP 2021/3/28), zgodnie z którą kryterium „służby na rzecz totalitarnego państwa” określone w art. 13b ust. 1 powinno być oceniane na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw
i wolności człowieka. Zastosowana przez Sąd Najwyższy wykładnia przybrała bowiem charakter prawotwórczy. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie należy przypisywać pojęciu „służby na rzecz totalitarnego państwa”, którego zastosowanie przez ustawodawcę służyło ewidentnie wyłącznie podkreśleniu aksjologicznie negatywnej oceny wszelkiego rodzaju aktywności w ramach systemu władzy podległemu wówczas reżimowi komunistycznemu, a którego definicję legalną sformułowano w ramach przedmiotowego przepisu, rzekomej pojemności, pozwalającej na dokonywanie w procesie stosowania prawa jego interpretacji innej
niż leksykalna.

Sąd Apelacyjny w tym miejscu podkreśla, że taka wola ustawodawcy
nie wynika w żadnej mierze choćby z uzasadnienia projektu ustawy nowelizującej przedmiotowe przepisy (druk nr 1061 z kadencji sejmu 2015-2019), zaakceptowanego aktem uchwalenia przedmiotowych, spornych, przepisów. Projektodawca przedstawił tam racje przemawiające za ustanowieniem zamkniętego katalogu jednostek organizacyjnych, w których służba ma być uznawana za służbę na rzecz totalitarnego państwa. W uzasadnieniu projektu wskazano m.in., że „w związku z ewidentną potrzebą doprecyzowania katalogu jednostek, w których służba była pełniona na rzecz totalitarnego państwa oraz w związku z uwagą Instytutu Pamięci Narodowej,
ażeby nie wprowadzać w chwili obecnej zmian w ustawie lustracyjnej, gdyż mogłoby to wpłynąć w sposób istotny na prowadzone postępowania lustracyjne oraz na sam proces składania i badania oświadczeń lustracyjnych, zaproponowano wprowadzenie art. 13b do ustawy zaopatrzeniowej, który enumeratywnie określa jaka służba zostaje uznana za służbę na rzecz totalitarnego państwa. Pojęcie „służby w organach bezpieczeństwa państwa” zostaje zastąpione pojęciem „służby na rzecz totalitarnego państwa”, ażeby nie wprowadzać nowej definicji organów bezpieczeństwa państwa wyłącznie na potrzeby ustawy dezubekizacyjnej. Katalog wprowadzany w art. 13b oraz przedstawione w tym zakresie […] uzasadnienie zostało opracowane przez Instytut Pamięci Narodowej” (por. uzasadnienie projektu ustawy). Stanowczo przy tym podkreślić należy, że przedmiotowy katalog instytucji i formacji został sformułowany w oparciu o badania historyczne Instytutu, które doprowadziły
do wniosku, że istota działań tych właśnie jednostek służyła utrzymywaniu reżimu totalitarnego na terenie Państwa Polskiego.

Sąd odwoławczy zwrócił nadto uwagę, że w uzasadnieniu projektu ustawy wskazano, że ograniczenie przywilejów emerytalnych i rentowych związanych z pracą w aparacie bezpieczeństwa (...) jest konieczne, ponieważ nie zasługują one na ochronę prawną przede wszystkim ze względu na powszechne poczucie naruszenia w tym zakresie zasady sprawiedliwości społecznej. W uzasadnieniu projektu wskazano,
że jako przywilej należy rozumieć ustalenie świadczeń emerytalnych i rentowych
na zasadach znacznie korzystniejszych, wynikających z ustawy zaopatrzeniowej, w stosunku do sposobu ustalania emerytur i rent zdecydowanej większości obywateli na podstawie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Chodzi o możliwość przejścia na emeryturę już po 15 latach służby. Jako podstawa wymiaru emerytury lub renty przyjmowane jest uposażenie należne na ostatnio zajmowanym stanowisku, zaś kwota emerytury lub renty inwalidzkiej może stanowić nawet 80% (emerytura) lub 90% (renta inwalidzka) tego uposażenia. Zdaniem autora projektu, o ile taki sposób ustalania świadczeń emerytalno-rentowych
dla funkcjonariuszy strzegących bezpieczeństwa państwa, obywateli i porządku publicznego jest jak najbardziej zasadny, o tyle jest nie do przyjęcia dla byłych funkcjonariuszy pełniących służbę na rzecz totalitarnego państwa. Istotnym przywilejem funkcjonariusza służb mundurowych jest również bardzo korzystna regulacja polegająca na tym, że świadczenie emerytalne wzrasta o 2,6% wymiaru
za każdy dalszy rok służby (art. 15 ust. 1 pkt 1 ustawy). Celem ustawy nowelizującej było zniesienie tego przywileju i przyjęcie za okresy służby na rzecz totalitarnego państwa 0% podstawy wymiaru. Można zatem stwierdzić, że tak rozumiany cel ustawy wyraża się w pozbawieniu przywilejów nabytych z tytułu służby na rzecz totalitarnego państwa.

Inaczej rzecz ujmując, zdaniem sądu odwoławczego, brak było podstaw
do stosowania interpretacji rozszerzającej wobec pojęcia, co do którego wolą ustawodawcy nie było, by podlegało ono szerszej interpretacji, co znalazło wyraz
w sformułowaniu w przedmiotowym przepisie jego legalnej definicji, polegającej
na enumeratywnym wyliczeniu jednostek, co do których sam fakt odbywania w nich służby oznaczał jej pełnienie na rzecz totalitarnego państwa. Natomiast zastosowanie szerszej interpretacji, polegającej na wywiedzeniu z treści przepisu obowiązku badania indywidualnego przebiegu służby pod kątem przyczyniania się do stosowanych przez reżim represji, prowadzi w tych okolicznościach do uzurpowania sobie przez sądy powszechne, w tym przez Sąd Okręgowy w Szczecinie, roli organu powołanego nie do stosowania prawa, lecz do jego tworzenia, co zasadnie podnosił organ rentowy.

Uzupełniając powyższe rozważania należy zwrócić uwagę, że prezentowany przez Sąd Apelacyjny powyżej pogląd nie jest odosobniony, i poza stanowiskiem większości sędziów Sądu Apelacyjnego w Szczecinie, znajduje także odzwierciedlenie w orzeczeniach innych sądów (por. wyrok NSA z dnia 14 października 2020 r., I OSK 3208/19, Legalis nr 2529684; czy też zdanie odrębne SSA Jerzego A. Siekluckiego
do wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 15 grudnia 2020 r., III AUa 964/20, Legalis nr 2530663, a także stanowisko sędziego Sądu Najwyższego Zbigniewa Myszki przedstawione w uzasadnieniu postanowienia tego Sądu z dnia 19 lutego 2020 r., III UZP 11/19, LEX nr 2780483 i wyroki: Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 30 marca 2021 r., III AUa 637/20; Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 10 czerwca 2021 r., III AUa 49/21, LEX nr 3196906; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 22 marca 2021 r., III AUa 43/21, czy wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 16 czerwca 2021 r., III AUa 2154/20).

Sąd odwoławczy nadto zwrócił uwagę, że celem ustawy nowelizującej była likwidacja przywilejów emerytalnych funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa uzyskanych przez nich z tytułu służby na rzecz totalitarnego państwa. Cel ten w swoim generalnym założeniu i co do zasady uzasadnia ingerencję ustawodawcy zwykłego w ustalone uprawnienia emerytalne tych funkcjonariuszy, gdyż uprawnienia te - o ile ich istnienie lub wysokość mają ścisły związek z tą służbą - zostały nabyte niegodziwie.

Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 24 lutego 2010 r., w sprawie K 6/09 uznał, iż art. 15b ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej stanowiący, że w przypadku osoby, która pełniła służbę w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów,
i która pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., emerytura wynosi: 1) 0,7% podstawy wymiaru - za każdy rok służby w organach bezpieczeństwa państwa
w latach 1944-1990; 2) 2,6% podstawy wymiaru - za każdy rok służby lub okresów równorzędnych ze służbą, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, 1a oraz pkt 2-4;
jest zgodny z art. 2, art. 10, art. 30, art. 32 i art. 67 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 42 Konstytucji. W uzasadnieniu tego wyroku Trybunał Konstytucyjny podkreślił, iż z konstytucyjnej zasady zaufania do państwa i stanowionego przez niego prawa nie wynika w żaden sposób, że każdy bez względu na cechujące go właściwości, może zakładać, że unormowanie jego praw socjalnych nie ulegnie nigdy w przyszłości zmianie na jego niekorzyść. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego ustawodawca był uprawniony do wprowadzenia regulacji obniżających w racjonalnie miarkowany sposób świadczenia emerytalnego za okres służby w organach bezpieczeństwa publicznego, o których mowa w art. 2 ustawy
z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów.
Zdaniem Trybunału zasada ochrony praw nabytych zakazuje arbitralnego znoszenia lub ograniczenia praw podmiotowych przysługujących jednostce lub innym podmiotom prywatnym występującym w obrocie prawnym. Ochrona praw nabytych nie oznacza przy tym nienaruszalności tych praw i nie wyklucza stanowienia regulacji mniej korzystnych, jeżeli przemawiają za tym inne zasady, normy lub wartości konstytucyjne. Zgodnie ze stanowiskiem Trybunału Konstytucyjnego zasada ochrony praw nabytych nie ma zastosowania do praw nabytych niesłusznie lub niegodziwie,
a także praw nie mających oparcia w założeniach obowiązującego w dacie orzekania porządku konstytucyjnego.

Zdecydowanego podkreślenia wymaga także stwierdzenie, że uchwalenie przedmiotowej nowelizacji było wyrazem woli i realizowało poczucie sprawiedliwości milionów obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, która stała się demokratycznym państwem prawnym na skutek wyzwolenia się z totalitarnego reżimu komunistycznego, realizującego w praktyce na terenie Państwa Polskiego interesy obcego mocarstwa i określonej, stosunkowo wąskiej grupy lojalnych wobec niego wysoko postawionych członków partii rządzącej. Możliwość funkcjonowania tego reżimu zapewniało natomiast przez wiele dziesięcioleci w zasadniczej mierze właśnie działanie aparatu bezpieczeństwa, złożonego z szeregu służb realizujących politykę represji wobec osób przejawiających dążenia wolnościowe i niepodległościowe. Dlatego zdaniem Sądu Apelacyjnego już samo zgłoszenie gotowości do służby w tym aparacie i podjęcie takiej służby, musiało się wiązać ze świadomością uczestniczenia w jego represyjnej działalności, a zarazem wspierania dalszego funkcjonowania reżimu totalitarnego. W tych okolicznościach, zdaniem Sądu Apelacyjnego nie ma znaczenia w jakim czasie służba została podjęta. Sam ten fakt, niezależnie od oceny indywidualnego zaangażowania w konkretną działalność represyjną, uzasadniał
w przekonaniu sądu odwoławczego likwidację przywilejów byłych funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa. Natomiast aktualnie byli funkcjonariusze wiedząc
jaki jest obecnie stan archiwów, a dokładnie braki w materiałach archiwalnych wynikające z masowego niszczenia dokumentów organów bezpieczeństwa państwa przed ich przejęciem przez Instytut Pamięci Narodowej, powołują się na brak obciążających ich dowodów. Natomiast bezspornie ubezpieczony podjął i wykonywał zadania SB, co wynika z zachowanych opinii służbowych, w których z reguły uzyskał oceny bardzo dobre, które też legły u podstaw awansów służbowych. Przy czym,
sąd odwoławczy miał na uwadze, że opinie służbowe wystawiane ubezpieczonemu uzasadniają twierdzenie, że B. J. nie tylko świadomie i dobrowolnie podjął służbę w formacji objętej art. 13b ustawy zaopatrzeniowej, ale nadto charakteryzował się akceptacją i wcielaniem w życie idee socjalizmu; gotowością
do obrony zdobyczy socjalizmu; krytyczną i bezkompromisową postawą wobec wszelkich sił występujących przeciwko socjalizmowi i realizacją w codziennym działaniu programu wytyczonego przez PZPR.

Jednocześnie trzeba zaznaczyć, a Sąd Apelacyjny stanowisko to podziela,
że możliwość pozostającej w zgodzie z ustawą zasadniczą ingerencji w sferę prawa zabezpieczenia społecznego potwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 3 marca 2011 r., II UZP 2/11 (Legalis nr 288417), oceniając przepisy tzw. „pierwszej ustawy dezubekizacyjnej”. Zgodnie z tą uchwałą uprzednia nowelizacja z 2009 roku zaliczała okresy służby w organach bezpieczeństwa państwa do tzw. wysługi emerytalnej funkcjonariuszy służb mundurowych i przyznanie po 0,7% podstawy wymiaru emerytury obliczanej od ostatniego, tj. z reguły najwyższego miesięcznego uposażenia na ostatnio zajmowanym stanowisku służbowym, w żaden sposób nie dyskryminowała tych osób. Przeciwnie, nadal pomimo tej nowelizacji i obniżenia współczynnika
z 1,3% do 0,7% świadczenia tej grupy ubezpieczonych (adresatów nowelizacji z 2009 roku) były co najmniej porównywalne, a nawet korzystniejsze niż świadczenia ustalane w systemie nabywania świadczeń emerytalnych lub rentowych
z powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych. Zaś w sytuacji ubezpieczonego, co wynika z jego akt emerytalnych, nie wpłynęła w ogóle na wysokość jego świadczeń. Sąd Najwyższy argumentował wówczas, że uprawnionym do świadczeń
z systemu powszechnego ustala się podstawę wymiaru świadczeń nie od najwyższego dochodu osiąganego w jednym (ostatnim) miesiącu podlegania ubezpieczeniom społecznym, ale z wieloletniego okresu ubezpieczenia i od przeciętnej podstawy wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe według przepisów prawa polskiego z okresu kolejnych 10 lat kalendarzowych z ostatnich 20 lat kalendarzowych, albo z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia, poprzedzających bezpośrednio rok zgłoszenia wniosku o świadczenie (art. 15 ust. 1 i 6 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych).

Odnosząc powyższą ocenę do obecnej regulacji prawnej Sąd Apelacyjny uznał, iż sporna legislacja (art. 15c i art. 22a ustawy zaopatrzeniowej) nie stanowi jakiegokolwiek naruszenia powszechnej zasady równości lub proporcjonalności świadczeń uzyskiwanych z zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych przez osoby pełniące służbę na rzecz totalitarnego państwa, w porównaniu do standardów świadczeń uzyskiwanych z powszechnego systemu ubezpieczenia społecznego. Nadal (po wprowadzeniu zasad nowelizacji z 2009 roku) mniej korzystne jest uregulowanie uprawnień emerytalno-rentowych ofiar systemu represji politycznych stosowanych przez organy bezpieczeństwa państwa totalitarnego, którym wprawdzie okresy uwięzienia z przyczyn politycznych uwzględnia się jako składkowe okresy ubezpieczenia, ale z „zerową” podstawą wymiaru świadczeń za konkretne lata (okresy) pozbawienia wolności z przyczyn politycznych wobec nieuzyskiwania podlegającego obowiązkowi składkowemu dochodu wskutek poddania ich bezprawnym represjom politycznym ze strony tzw. aparatu bezpieczeństwa.
Zatem, obecne przyjęcie „zerowego” wskaźnika podstawy wymiaru (z ostatniego,
w normalnym biegu zdarzeń najwyższego uposażenia przysługującego
na zajmowanym stanowisku służbowym) za okresy świadomej służby na rzecz totalitarnego państwa tj. w organach bezpieczeństwa państwa stosujących totalitarną przemoc polityczną, represje polityczne i dążących do utrwalenia państwa totalitarnego, jest społecznie sprawiedliwe. Powoływanie się w takiej sytuacji
na zasadę praw nabytych, które w istocie rzeczy zmierza do utrzymania przywilejów (bo w dalszym ciągu korzystniej liczonych świadczeń według nowelizacji z 2009 roku, z uwagi na sposób ustalania wysokości świadczenia) nabytych niesłusznie, niegodnie lub niegodziwie z tytułu lub w związku z uczestnictwem w strukturach służb niebezpieczeństwa totalitarnego, które zwalczały przyrodzone prawa człowieka i narodu oraz podstawowe wolności obywatelskie, nie stanowi prawnej, prawniczej, ani etyczno-moralnej podstawy do kontestowania zgodnej z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej legalności zmian ustawodawczych zmierzających
do zrównoważenia uprawnień zaopatrzeniowych byłych funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa państwa totalitarnego do standardów i poziomu powszechnych uprawnień emerytalno-rentowych ogółu ubezpieczonych obywateli.

Wbrew stanowisku reprezentowanemu przez ubezpieczonego, a także sąd pierwszej instancji, odpowiada to konstytucyjnym zasadom urzeczywistniania
nie tylko zasady sprawiedliwości społecznej, ale realizuje ustawodawczy
i jurysdykcyjny obowiązek zapewnienia reguł elementarnej przyzwoitości, które wymagają, aby przywileje zaopatrzeniowe sprawców lub uczestników systemu zniewolenia i stosowania totalitarnych represji politycznych uzyskane w okresach
i z takiego nielegalnego, niegodnego lub niegodziwego tytułu, nie odbiegały znacząco od standardów świadczeń emerytalno-rentowych wynikających z powszechnego systemu świadczeń z ubezpieczenia społecznego.

Ponadto w odpowiedzi na ustalenie sądu pierwszej instancji, iż służba ubezpieczonego w okresie od 1 lipca 1987 r. do 31 lipca 1990 r. nie była służbą,
w ramach której ubezpieczony bezpośrednio naruszał zasady państwa demokratycznego należy wskazać, że działania organów bezpieczeństwa państwa miały charakter systemowy. Zatem czyny poszczególnych funkcjonariuszy z pozoru nieszkodliwe i nieistotne tworzyły opresyjny system, w którym dopuszczano się też czynów zbrodniczych. Z tych też powodów ustalanie indywidualnej odpowiedzialności poszczególnych funkcjonariuszy jest niecelowe, gdyż dopiero suma poszczególnych działań funkcjonariuszy tworzyła system uznany powszechnie
za bezprawny.

Z bezprawnego tytułu i okresów uczestnictwa w zwalczaniu przyrodzonych praw człowieka i narodu oraz podstawowych wolności obywatelskich, utrwalaniu państwa totalitarnego nie sposób prawnie ani racjonalnie wywodzić żądania utrzymania niesłusznie, niegodnie lub niegodziwie nabytych przywilejów
z zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych. Tak uzyskane przywileje
nie podlegają ochronie w demokratycznym porządku prawa krajowego, wspólnotowego i międzynarodowego, ponieważ osoby zwalczające przyrodzone prawa człowieka i narodu oraz podstawowe wolności obywatelskie oraz służące utrwalaniu takiego systemu nie mają prawa podmiotowego ani tytułu moralnego domagania się utrzymania przywilejów zaopatrzeniowych za okresy zniewalania dążeń niepodległościowych, wolnościowych i demokratycznych narodu polskiego (orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia: 11 stycznia 2012 r., K 36/09, OTK-A 2012/1/3; 24 lutego 2010 r., K 6/09, OTK-A 2010/2/15; 11 lutego 1992 r., K 14/91, OTK 1992/1/7; 23 listopada 1998 r., SK 7/98, OTK 1998/7/114; 22 czerwca 1999 r., K 5/99, OTK 1999/5/100).

Ponadto trzeba wskazać, że w decyzji z dnia 14 maja 2013 r., nr 15189/10, w sprawie A. C. i inni przeciwko Polsce (LEX nr 1324219) Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, że obniżenie przywilejów emerytalnych osobom, które przyczyniły się do utrzymywania władzy przez opresyjny reżim lub czerpały
z niego korzyści, nie może być uważane za formę kary. Emerytury w bieżących przypadkach zostały obniżone przez ustawodawcę krajowego nie dlatego,
że którakolwiek z osób skarżących popełniła zbrodnię lub ponosiła osobistą odpowiedzialność za naruszanie praw człowieka, lecz dlatego, że przywileje te zostały przyznane ze względów politycznych jako nagroda dla służb uważanych
za szczególnie użyteczne dla państwa komunistycznego (patrz ust. 95, 98 i 104-106 oraz ust. 138 orzeczenia w tej sprawie, z odniesieniami do prawa precedensowego Trybunału). Istotnie, biorąc pod uwagę powód, dla którego zostały one przyznane
oraz sposób ich uzyskania, mogą one jedynie zostać uznane za wyraźnie niesprawiedliwe z punktu widzenia wartości leżących u podstaw Konwencji.
W tym stanie rzeczy istnienie bądź nieistnienie winy osobistej osób, które korzystały
z tych niesprawiedliwych przywilejów, nie jest istotne dla rozważenia kwestii zgodności z art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji. Stanowisko to podziela także Sąd Apelacyjny orzekający w sprawie.

Reasumując ustawodawca przy uwzględnieniu reguł proporcjonalności i zasady nienaruszania istoty prawa zabezpieczenia społecznego jest uprawniony do takiej modyfikacji przepisów emerytalnych, które będą niwelowały przywileje emertytalno-rentowe nabyte z tytułu służby na rzecz totalitarnego państwa.

Sąd Apelacyjny wziął również pod uwagę, że w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 czerwca 2021 r., sygn. akt P 10/20, stwierdzono, że art. 22a ust. 2 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy […], jest zgodny z art. 2 oraz z art. 67 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Powyższy wyrok dotyczył policyjnej renty inwalidzkiej, a w jego uzasadnieniu Trybunał zwrócił uwagę na istotne kwestie ogólne, rzutujące na ocenę zasadności odwołań byłych funkcjonariuszy pełniących służbę na rzecz totalitarnego państwa
od decyzji obniżających wysokość nabytych przez nich świadczeń. W ocenie Trybunału, ustawodawca, pozostając w zgodzie z systemem konstytucyjnych wartości, był uprawniony, pomimo znacznego upływu czasu od rozpoczęcia transformacji ustrojowej, do wprowadzenia kolejnej regulacji obniżającej – w racjonalnie miarkowany sposób – świadczenia rentowe za okres służby na rzecz totalitarnego państwa. Podniesiono również m.in., że standard konstytucyjny jest w tym obszarze wyznaczany przez powszechny system emerytalno-rentowy, a nie systemy preferencyjne, takie jak emerytury i renty mundurowe lub emerytury w obniżonym wieku, które nie należą do istoty konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego, zagwarantowanego w art. 67 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Pomimo uznania, że prawo do świadczeń nieproporcjonalnie wyższych zostało nabyte w sposób niegodziwy, ustawodawca nie pozostawił byłych funkcjonariuszy bez środków do życia, zapewniając im uposażenie na poziomie minimum socjalnego. Nie można zatem uznać, by stanowiło to nieproporcjonalną ingerencję w prawo do zabezpieczenia społecznego w rozumieniu art. 31 ust. 3 zdanie drugie Konstytucji RP. Skonkludowano, że kontrolowany przepis ustawy
nie pozbawia funkcjonariuszy możliwości uzyskania świadczenia, zmniejsza jedynie kwotę wypłacaną z tego tytułu do takiej, jaką pobiera znaczna liczba polskich rencistów.

Zatem skoro Sąd Okręgowy podjął się rozpoznania niniejszej sprawy był zobowiązany do zastosowania norm prawnych, które legły u podstaw zaskarżonych decyzji.

Tymczasem sąd pierwszej instancji, dokonując oceny przyjętych ustaleń w oparciu o zakwestionowane normy art. 13b oraz art. 15c i 22a ustawy zaopatrzeniowej w znowelizowanym brzmieniu wielokrotnie podkreślił, że postawa ubezpieczonego w toku jego służby w organach wymienionych w art. 13b
nie wypełniała definicji „służby na rzecz totalitarnego państwa”, a wręcz Sąd podzielając stanowisko ubezpieczonego akcentował tylko działania ubezpieczonego
na rzecz społeczności zawodowej i lokalnej, z pominięciem jego zaangażowania
w wykonywanie obowiązków służbowych wynikających z treści przytoczonych powyżej dokumentów, określających zakres działania jednostki, w której ubezpieczony pełnił służbę, a wprost stanowiących służbę na rzecz państwa totalitarnego.

Odnośnie ustalenia Sądu Okręgowego, że ubezpieczony, pełniąc służbę nie brał udziału w zwalczaniu opozycji, związków zawodowych, Kościoła, nie naruszał podstawowych praw i wolności człowieka, nikt nie został na skutek jego działań aresztowany, nikomu nie postawiono żadnych zarzutów w wyniku jego działań - należy zauważyć, że takie stwierdzenie nie ma żadnego znaczenia w niniejszej sprawie. Podobnie nie ma wpływu na rozstrzygnięcie sprawy decyzja komisji weryfikacyjnej i postawa ubezpieczonego po podjęciu służby po tej decyzji. Ustawa zmieniająca dokonała redukcji uprzywilejowania funkcjonariusz, którzy pełnili służbę na rzecz państwa totalitarnego przyznając świadczenia w wysokości średnich świadczeń emerytalno-rentowych z powszechnego systemu ubezpieczenia społecznego (a nie najniższych czy też obniżonych poniżej tej granicy) i to bez zobowiązania do zwrotu uzyskanych korzyści na podstawie przyznanych przywilejów.

Zatem w sprawie nie można pomijać, że ubezpieczony nie jest pozbawiony swojego uposażenia, a jest ono ograniczone do poziomu przeciętnej emerytury
tj. poziomu uposażenia osób, które żyjąc w tych samych warunkach nie wspierały funkcjonowania państwa komunistycznego i przez to nie uzyskały apanaży podnoszących ich wynagrodzenie, co wprost przekłada się na wysokość ich emerytury.

W cytowanym już wyżej uzasadnieniu do projektu ustawy nowelizującej wskazano, że przyjęta maksymalna wysokość emerytury policyjnej na poziomie przeciętnej emerytury wypłacanej przez ZUS, pozostawia emerytów policyjnych (mundurowych) objętych projektowanymi przepisami w stosunkowo korzystnej sytuacji, ponieważ jak wynika z przekazanych przez ZUS informacji, w ramach powszechnego systemu emerytalnego było wówczas (tj. na chwilę udzielenia informacji do potrzeb projektu) wypłacanych 2.010.800 emerytur w wysokości powyżej przeciętnej kwoty, co stanowiło 39,6% wszystkich emerytur wypłacanych przez ZUS, natomiast 3.071.500 emerytur w wysokości poniżej przeciętnej kwoty, co stanowiło pozostałe 60,4% wszystkich emerytur wypłacanych przez ZUS (dane
z uzasadnienia projektu ustawy).

Analiza powyższych danych potwierdza, że trudno mówić o pokrzywdzeniu funkcjonariuszy pełniących służbę na rzecz totalitarnego państwa, jeżeli wysokość ich emerytur / rent nadal pozostaje wyższa od większości tych świadczeń wypłacanych z powszechnego systemu ubezpieczenia społecznego. Nie bez znaczenia jest również, że wiele z tych osób od lat pobierało uprzywilejowane świadczenia, co uznano obecnie za niesłuszne, nie nakładając przy tym obowiązku zwrotu bądź kompensaty tych wypłaconych już wcześniej świadczeń.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego nie stanowi zatem usprawiedliwienia podnoszony przez wielu funkcjonariuszy, a także ubezpieczonego, argument, że oni osobiście
nie podejmowali żadnych aktywnych działań wobec współobywateli. Podkreślenia wymaga, że zamiast uczestniczyć w totalitarnym reżimie ubezpieczony jak i inni funkcjonariusze mogli, jak wielu współobywateli, podjąć walkę o jego szybsze obalenie, co niewątpliwie przyspieszyłoby demokratyczne przemiany, których pozytywne skutki są obecnie odczuwalne dla ogółu obywateli, w tym – co należy zauważyć – również dla byłych funkcjonariuszy reżimu komunistycznego.

Reasumując, skoro przepisy art. 13b oraz art. 15c i art. 22a ustawy zaopatrzeniowej stanowią obowiązujące przepisy prawa, a B. J. pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa w okresie od 1 lipca 1987 r. do 31 lipca 1990 r. ponieważ pracował w Grupie (...) SB RUSW P. na stanowisku inspektora, to organ rentowy prawidłowo dokonał obniżenia należnych ubezpieczonemu świadczeń poprzez „wyzerowanie” okresu wykonywania służby na rzecz totalitarnego państwa.

W konsekwencji powyższych rozważań ocenić należało, że zaskarżone decyzje są zgodne z obowiązującymi przepisami prawa, co do których Sąd Apelacyjny odmiennie niż Sąd Okręgowy nie odnalazł przesłanek do odmowy ich zastosowania. Jak już wyżej wskazano ratio legis rozwiązań wprowadzonych nowelizacją z 2016 roku jest obniżenie świadczenia jako wynik świadomego i dobrowolnego udziału ubezpieczonego w służbach bezpieczeństwa państwa o strukturze komunistyczno-totalitarnej, które zwalczały najbardziej podstawowe, bo przyrodzone prawa człowieka i wolności obywatelskie.

Jednocześnie sąd odwoławczy miał na uwadze, że Sąd Najwyższy w sprawie III USKP 65/23 przeprowadził własną wykładnię 15c ust. 3 ustawy zaopatrzeniowej i doszedł do przekonania, że przepis można pomijać. Niemniej jednak, w dniu 17 stycznia 2024 r. także Sąd Najwyższy w sprawie I USKP 104/23 zdecydował się na sformułowanie pytania prawnego do Trybunału Konstytucyjnego, zawężonego wyłącznie do konstytucyjności art. 15c i art. 22a ustawy zaopatrzeniowej, o następującej treści: „Czy art. 15c ust. 3 i art. 22a ust. 3 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (tekst jednolity Dz.U. z 2023 r., poz. 1280) jest zgodny z art. 2, art. 32, art. 64 i art. 67 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej?”

Wobec powyższego, zdaniem Sądu Apelacyjnego, nie decydując się na zawieszenie postępowania należało zastosować przepis art. 15c ust. 3 i art. 22a ust. 3 ustawy zaopatrzeniowej w niniejszej sprawie.

Ponadto Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, że ze względu na wieloletnią służbę w wolnej Polsce i krótszą w porównaniu do tego okresu służbę na rzecz państwa totalitarnego ubezpieczony może domagać się na drodze administracyjnej wyłączenia stosowania art. 15c i art. 22a ustawy zaopatrzeniowej w trybie art. 8a tej ustawy.

Już Sąd Okręgowy uznał za istotne, iż ubezpieczony podjął służbę w SB na kilka lat przed transformacją ustrojową. Za równie istotne uznał, że jego służba nie była długotrwała (1 lipca 1987 r. – 31 lipca 1990 r.), po czym ostatecznie został pozytywnie zweryfikowany i rozpoczął służbę w Policji, gdzie pracował do czasu zwolnienia ze służby w dniu 31 lipca 2006 r.

Okoliczności te, jak łatwo dostrzec w opisanych przez Sąd Okręgowych regulacjach wprowadzonych od 1 stycznia 2017 r., stanowią przesłanki do rozważań na tle art. 8a ustawy zaopatrzeniowej. Przepis ten pozwala bowiem na odstąpienie od stosowania art. 15c i 22a wskazując na spełnienie przywoływanych przez ubezpieczonego okoliczności, tj. nakazuje uwzględnianie okresu podjęcia służby (krótki staż służby na rzecz totalitarnego państwa) oraz przebieg służby po 31 lipca 1990 r., w tym zwłaszcza szczególne zasługi czy istotne poświęcenia dla niej przez ubezpieczonego. Art. 8a ustawy zaopatrzeniowej wyraźnie bowiem stanowi, iż minister właściwy do spraw wewnętrznych, w drodze decyzji, w szczególnie uzasadnionych przypadkach, może wyłączyć stosowanie art. 15c, art. 22a i art. 24a w stosunku do osób pełniących służbę, o której mowa w art. 13b, ze względu na krótkotrwałą służbę przed dniem 31 lipca 1990 r. oraz rzetelne wykonywanie zadań i obowiązków po dniu 12 września 1989 r., w szczególności z narażeniem zdrowia i życia. W razie wydania takiej pozytywnej decyzji do jej adresata, stosuje się odpowiednio przepisy art. 15, art. 22 i art. 24 ustawy zaopatrzeniowej.

Sąd Apelacyjny podziela w tej kwestii stanowisko wyrażone w wyroku WSA w Warszawie z dnia 12 kwietnia 2019 r., II SA/Wa 2268/18 (LEX nr 2656491), że nie może ulegać wątpliwości, iż przepis art. 8a ustawy zaopatrzeniowej znajduje zastosowanie wyłącznie wobec osób pełniących służbę, o której mowa w art. 13b ustawy zaopatrzeniowej, a więc służbę od dnia 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. w enumeratywnie wymienionych w tym przepisie cywilnych i wojskowych instytucjach i formacjach (przesłanka podmiotowa). Innymi słowy, norma materialnoprawna zakodowana w art. 8a ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej dotyczy funkcjonariuszy znajdujących się w wyjątkowej sytuacji prawnej określanej przez ustawodawcę jako „służba na rzecz totalitarnego państwa” i stanowi podstawę do wyłączenia wobec tych funkcjonariuszy - w sytuacjach określonych ustawowo - restrykcyjnych unormowań określających zakres publicznego prawa podmiotowego do zaopatrzenia społecznego, a rozważana na tym tle kompetencja ministra właściwego do spraw wewnętrznych określona w art. 8a ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej stanowi upoważnienie dla tego organu do podjęcia działania skutkującego objęciem osób wskazanych w tym przepisie, czyli osób pełniących służbę, o której mowa w art. 13b ustawy, tj. „służbę na rzecz totalitarnego państwa”, unormowaniami dotyczącymi okresu służby przed dniem 2 stycznia 1999 r. na zasadach ogólnych. Mamy w tym przypadku do czynienia z indywidualną sprawą administracyjną „wyłączenia stosowania art. 15c, art. 22a i art. 24a ustawy w stosunku do osób pełniących służbę, o której mowa w art. 13b”. Uwzględniając dodatkowo treść art. 11 ustawy, zgodnie z którym w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się przepisy ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Kodeksu postępowania administracyjnego oraz przepisy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, nie ulega wątpliwości, że sprawa ta, w braku uregulowań szczególnych, podlega rozpoznaniu w administracyjnym toku instancji administracyjnych w formie decyzji administracyjnej podlegającej następnie kontroli sądów administracyjnych (postanowienie NSA z dnia 21 grudnia 2009 r., I OSK 652/09, LEX nr 582486, W. Jakimowicz, O definicjach i domniemaniach prawnych w prawie administracyjnym - studium przypadku, PPP 2020, nr 7-8, s. 47-67).

W ocenie Sądu Apelacyjnego, podnoszone okoliczności, mające przemawiać na korzyść ubezpieczonego, znajdują uzasadnienie wyłącznie w kontekście zastosowania art. 8a ustawy zaopatrzeniowej, bowiem jego służba wypełnia przesłanki z art. 13b ustawy. Zaś droga administracyjna jest w tej konkretnej sytuacji jedyną, jaką obecne brzmienie ustawy zaopatrzeniowej dopuszcza w celu ustalenia wystąpienia przesłanek krótkotrwałości pełnienia służby przed 1 sierpnia 1990 r., jej ewentualnego znaczenia, a także zasług w późniejszej służbie – już na rzecz państwa demokratycznego.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 477 14 § 1 k.p.c. zmienił wyrok sądu pierwszej instancji i oddalił odwołania.

Mając na uwadze stan zdrowia ubezpieczonego, a zwłaszcza postępujące schorzenie (choroba P.) i konieczność ponoszenia zwiększonych kosztów utrzymania, sąd odwoławczy uznał, że zachodzi szczególny przypadek uzasadniający odstąpienie od obciążenia strony przegrywającej kosztami zastępstwa procesowego organu rentowego. Dlatego na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd Apelacyjny odstąpił od zasądzenia od ubezpieczonego na rzecz organu rentowego zwrotu kosztów w całości.

sędzia Urszula Iwanowska