Sygn. akt III AUa 747/22
Dnia 19 marca 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Wiesława Stachowiak
Protokolant: Beata Tonak
po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2024 r. w Poznaniu na posiedzeniu niejawnym
sprawy M. G. (1), w miejsce której wstąpili następcy prawni L. K. R. G.
przeciwko Dyrektorowi Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji
o wysokość renty rodzinnej funkcjonariuszy służb mundurowych
na skutek apelacji Dyrektora Zakładu Emerytalno – Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W.
od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu
z dnia 22 marca 2022 r. sygn. akt VIII U 499/22
1. oddala apelację;
2. zasądza od pozwanego Dyrektora Zakładu Emerytalno – Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. na rzecz odwołujących L. K. i R. G. solidarnie kwotę 240 zł (słownie: dwieście czterdzieści złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
Wiesława Stachowiak |
Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji decyzją z 2 lipca 2017 r., na podstawie art. 24a w związku z art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz na podstawie otrzymanej z IPN informacji Nr (...) z 4 kwietnia 2017 r., ponownie ustalił wysokość renty rodzinnej M. G. (1) po zmarłym mężu J. G. od 1 października 2017 r. na 1956,78 zł, a po potrąceniu składki na ubezpieczenie zdrowotne i zaliczki na podatek dochodowy na 1666,53 zł.
Od powyższej decyzji M. G. (2) odwołała się do Sądu Okręgowego w Warszawie, wnosząc o zmianę zaskarżonej decyzji przez przyznanie świadczenia emerytalnego w dotychczasowej wysokości.
W dniu 23 listopada 2021 roku zmarła M. G. (1). W jej miejsce do sprawy wstąpili: R. G. i L. K., jako spadkobiercy zmarłej M. G. (1).
Sąd Okręgowy w Warszawie postanowieniem z 30 czerwca 2021r. na podstawie art. 461 § 3 k.p.c. przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Poznaniu.
Wyrokiem z dnia 22 marca 2022r. w sprawie VIII U 499/22, Sąd Okręgowy w Poznaniu:
1. zmienił zaskarżoną decyzję i stwierdził brak podstaw do ponownego ustalenia wysokości renty rodzinnej przysługującej M. G. (1) przy uwzględnieniu przepisów dotyczących zasad obliczania wysokości świadczeń dla osób pełniących służbę na rzecz totalitarnego państwa i przyznał M. G. (1) rentę rodzinną w dotychczasowej wysokości,
2. zasądził od pozwanego Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. solidarnie na rzecz odwołujących L. K. i R. G. kwotę 360 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.
Rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego zostało wydane w wyniku następujących ustaleń faktycznych i rozważań prawnych:
Wnioskiem z 29 października 1982 roku. J. G. wystąpił do Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o przyznanie emerytury i renty inwalidzkiej. J. G. został zwolniony ze służby w (...) w K. z dniem 31 sierpnia 1981 roku, w stopniu kapitana, na stanowisku (...) Wydziału (...) (...) w K..
J. G. rozpoczął służbę w Milicji Obywatelskiej w dniu 1 października 1954 roku, na stanowisko milicjanta (...) MO Z. (...) w K.. W grudniu 1954 roku J. G. został skierowany do Szkoły (...) MO w P., którą ukończył w 1955 roku.
W maju 1955 roku został przeniesiony do Komisariatu I (...) P., na stanowisko Milicjant D. Posterunków Ulicznych.
We wrześniu 1955 roku J. G. skierowany został do Szkoły (...)MO w S.. Po zakończeniu przeszkolenia, z dniem 1 października 1956 roku, został skierowany do pracy w (...) P. na stanowisku komendanta (...) MO O.. Następnie pełnił służbę na Posterunku w O..
Z dniem 1 kwietnia 1959 roku kontynuował służbę na stanowisku referenta Sekcji (...) (...) w K.. Na wniosek J. G. z dniem 1 września 1962 roku został przeniesiony na własną prośbę i mianowany na stanowisko referenta Sekcji (...) (...) w K..
J. G. wykonywał czynności operacyjne, pozyskiwał informacje, na podstawie których prowadzone były dochodzenia. Utrzymywał kontakt z tajnym współpracownikiem w branży budowlanej. Samodzielnie prowadził dochodzenia. W późniejszym etapie pracy sprawował nadzór nad przebiegiem doskonalenia zawodowego w niektórych wydziałach pionu MO, uczestniczył w opracowaniu projektów programów i planów doskonalenia zawodowego funkcjonariuszy.
Decyzją z 23 listopada 1982 r. organ emerytalny przyznał J. G. policyjną emeryturę. Przy ustaleniu wysokości emerytury organ emerytalny uwzględnił wysługę emerytalną.
J. G. zmarł 9 stycznia 2014 roku. Organ emerytalny na podstawie wniosku z dnia 29 stycznia 2014r. przyznał M. G. (1) (żonie zmarłego) prawo do renty rodzinnej policyjnej po zmarłym funkcjonariuszu.
W dniu 4 maja 2017 r. organ emerytalny uzyskał informację Instytutu Pamięci Narodowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu o przebiegu służby Nr (...) z 4 kwietnia 2017 r., w której wskazano na podstawie posiadanych akt osobowych, że J. G. w okresie od 1 października 1954 r. do 14 grudnia 1954 roku pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b ustawy z 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.
Na podstawie powyższej informacji organ emerytalny zaskarżoną decyzją ponownie ustalił wysokość renty rodzinnej policyjnej przysługującej odwołującej (żonie funkcjonariusza Policji) od 1 października 2017 r., w wysokości 1666,53 złotych (netto).
W oparciu o wyżej ustalony stan faktyczny Sąd Okręgowy wskazał, że odwołanie R. G. i L. K. zasługuje na uwzględnienie.
Sąd I instancji stwierdził, że istota sporu w sprawie sprowadza się do rozstrzygnięcia, czy organ emerytalny miał podstawy do ponownego ustalenia wysokości renty rodzinnej przysługującej M. G. (1). Organ emerytalny ustalił wysokość świadczenia uprawnionej do świadczenia na podstawie uzyskanej z Instytutu Pamięci Narodowej informacji z 4 kwietnia 2017 r. o przebiegu służby na rzecz totalitarnego państwa, w której wskazano, że J. G. w okresie od 1 października 1954 r. do 14 grudnia 1954 r. pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b ust. 1 pkt 5 ustawy z 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.
Ustawa z 16 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin przewiduje obniżenie emerytur i rent inwalidzkich wszystkim funkcjonariuszom, którzy pozostawali w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r. i którzy w okresie od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. pełnili służbę w wymienionych w ustawie instytucjach i formacjach (tzw. służba na rzecz państwa totalitarnego). Obniżeniu podlegają także renty rodzinne, pobierane po funkcjonariuszach, którzy taką służbę pełnili.
Sąd Okręgowy przytoczył treść art. 13b ust. 1 ww. ustawy, zgodnie z którym za służbę na rzecz totalitarnego państwa uznaje się służbę od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. w wymienionych w przepisie cywilnych i wojskowych instytucjach i formacjach. W ust. 1 pkt 5 pkkt d wymieniono służby i jednostki organizacyjne Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, i ich poprzedniczki, oraz ich odpowiedniki terenowe wykonujące czynności operacyjno-techniczne niezbędne w działalności Służby Bezpieczeństwa. Zgodnie z art. 15c ust. 1, w przypadku osoby, która pełniła służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b, i która pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., emerytura wynosi:
1) 0 % podstawy wymiaru za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b;
2) 2,6 % podstawy wymiaru za każdy rok służby lub okresów równorzędnych ze służbą, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, 1a oraz 2-4.
Wysokość emerytury przysługującej J. G. została ustalona na podstawie ustawy z 31 stycznia 1959 roku o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej oraz ich rodzin. Do przyznanego świadczenia znajdują odpowiednie zastosowanie obecnie obowiązujące przepisy prawa.
Zgodnie z art. 24a policyjnej ustawy emerytalnej w przypadku renty rodzinnej przysługującej po osobie, która pełniła służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b, i która pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 roku, renta rodzinna przysługuje na zasadach określonych w art. 24, z zastrzeżeniem, iż wysokość renty rodzinnej ustala się na podstawie świadczenia, które przysługiwało lub przysługiwałoby zmarłemu z uwzględnieniem przepisów art. 15c lub art. 22a (ust. 1).
Wysokość renty rodzinnej, ustalonej zgodnie z ust. 1 nie może być wyższa niż miesięczna kwota przeciętnej renty rodzinnej wypłaconej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ogłoszonej przez Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ust. 2).
Stosownie zaś do treści art. 8a ust. 1 ustawy, minister właściwy do spraw wewnętrznych, w drodze decyzji, w szczególnie uzasadnionych przypadkach, może wyłączyć stosowanie art. 15c, art. 22a i art. 24a w stosunku do osób pełniących służbę, o której mowa w art. 13b, ze względu na:
1) krótkotrwałą służbę przed dniem 31 lipca 1990 r. oraz
2) rzetelne wykonywanie zadań i obowiązków po dniu 12 września 1989 r., w szczególności z narażeniem zdrowia i życia.
Do osób, o których mowa w ust. 1, stosuje się odpowiednio przepisy art. 15, art. 22 i art. 24 (ust. 2).
Organ emerytalny, powołując się na przepis art. 13a ust. 5 ustawy zaopatrzeniowej, zgodnie z którym informacja o przebiegu służby jest równoważna z zaświadczeniem o przebiegu służby sporządzanym na podstawie akt osobowych przez właściwe organy służb, o których mowa w art. 12, stwierdził, że zmiany informacji o przebiegu służby może dokonać jedynie Instytut Pamięci Narodowej. Zatem tam należy kierować ewentualne wnioski i zarzuty dotyczące zapisów zawartych w informacji o przebiegu służby.
Sąd Okręgowy wskazał, że J. G., został przyjęty do służby 1 października 1954 roku, na stanowisku milicjanta Posterunku MO, na którym jak nie podejmował żadnych czynności operacyjno – technicznych oraz żadnych czynności na rzecz państwa totalitarnego. Następnie J. G. został skierowany do szkoły podoficerskiej, a po zakończeniu szkolenia kontynuował służbę w różnych placówkach (Posterunkach), jako milicjant. Od kwietnia 1959 roku pracował w Sekcji Operacyjno – Dochodzeniowej (...) w K.. Zakończył służbę z dniem 31 sierpnia 1981 roku. W ramach zajmowanego stanowiska małżonek odwołującej nie posiadał kompetencji do samodzielnego podejmowania jakiejkolwiek inicjatywy i dyspozycji zarządzających. Do jego podstawowych obowiązków należało prowadzenie postępowań związanych z przestępstwami gospodarczymi. Godne podkreślenia jest, że z akt IPN wynika, że J. G. pełnił służbę na rzecz państwa totalitarnego zaledwie 75 dni. W związku z tym, trudno wyobrazić sobie możliwość skutecznego podjęcia jakichkolwiek działalności, które mogłyby być uznane, za zagrażające ówczesnej opozycji, duchowieństwu lub wspierające ówczesny aparat władzy.
Odnosząc się do stanowiska organu emerytalnego, dotyczącego związania informacją o przebiegu służby R. K. uzyskaną z Instytutu Pamięci Narodowej, należy wskazać, że sąd ubezpieczeń społecznych, jak stwierdził Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z 12 grudnia 2011 r., II UZP 10/11, rozpoznający sprawę w wyniku wniesienia odwołania od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie ponownego ustalenia (obniżenia) wysokości renty rodzinne po byłym funkcjonariuszu Służby Bezpieczeństwa, „nie jest związany treścią informacji o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa przedstawionej przez Instytut Pamięci Narodowej zarówno co do faktów (ustalonego w tym zaświadczeniu przebiegu służby), jak i co do kwalifikacji prawnej tych faktów (zakwalifikowania określonego okresu służby jako służby w organach bezpieczeństwa państwa). Związanie to obejmuje jedynie organ emerytalny, który przy wydawaniu decyzji musi kierować się danymi zawartymi w informacji o przebiegu służby. Ustalenia faktyczne i interpretacje prawne Instytutu Pamięci Narodowej nie mogą natomiast wiązać sądu, do którego wyłącznej kompetencji (kognicji) należy ustalenie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia w przedmiocie prawa do emerytury policyjnej i jej wysokości oraz odpowiednia kwalifikacja prawna (subsumcja) ustalonych faktów.”
Z karty przebiegu służby wynika, że od 1 października 1954 roku do 14 grudnia 1954 roku ojciec odwołujących pełnił służbę w ówczesnych strukturach służb bezpieczeństwa.
W toku postępowania sądowego z zastosowaniem wszelkich środków dowodowych, może nastąpić także weryfikacja informacji, o której mowa w art. 13a z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin. Dla oceny przez sąd zasadności obniżenia świadczenia emerytalnego byłego funkcjonariusza organów bezpieczeństwa PRL nieodzowne jest więc ustalenie stanu faktycznego mającego bezpośredni wpływ na ponowne ustalenie przez organ emerytalny świadczeń w tym zakresie. Sąd powszechny ma zatem obowiązek oceny całego materiału dowodowego łącznie z treścią informacji IPN. Wprawdzie do informacji, o której mowa w ust. l art. 13a cyt. wyżej ustawy nie stosuje się przepisów kodeksu postępowania administracyjnego to nie ma żadnych wątpliwości, iż w postępowaniu przed sądem ubezpieczeń społecznych rozpoznającego sprawę w wyniku wniesionego odwołania od decyzji organu rentowego w sprawie ponownego ustalenia (obniżenia) wysokości emerytury policyjnej byłego funkcjonariusza Służby Bezpieczeństwa, sąd nie jest związany treścią zaświadczenia o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa przedstawionej przez Instytut Pamięci Narodowej - zarówno co do faktów jak i ich kwalifikacji prawnej. Oznacza to więc, że do jego wyłącznej kompetencji należy ustalenie podstawy faktycznej w przedmiocie prawa do emerytury policyjnej i jej wysokości oraz dokonanie ich kwalifikacji prawnej pod ustalony stan faktyczny sprawy.
Sąd Okręgowy wskazał następnie, że Sąd Najwyższy w uchwale składu 7 sędziów z 16 września 2020 roku, po rozpoznaniu w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zagadnienia prawnego w sprawie o sygn. III UZP 1/20, podjął następującą uchwałę: „Kryterium „służby na rzecz totalitarnego państwa” określone w art. 13b ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (jednolity tekst: Dz. U. z 2020 r., poz. 723) powinno być oceniane na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka”.
Podzielając powyższe stanowisko, Sąd Okręgowy uznał, że w przypadku ojca odwołujących zakwalifikowano jego służbę jako służbę na rzecz totalitarnego państwa tylko dlatego, że jego stanowisko było usytuowane we wskazanych w ustawie instytucjach i formacjach. Przy czym, organ rentowy nie wziął pod uwagę okresu służby uznanej za służbę na rzecz państwa totalitarnego. W przypadku ojca odwołujących było to zaledwie 75 dni. Niniejsza sprawa zwraca uwagę na niedoskonałość regulacji, pokazując, że wystarczy kilka dni pracy w strukturach SB, aby móc uznać taką osobę za pracującą na rzecz państwa totalitarnego.
Odnosząc przedstawione ratio legis wprowadzenia nowych rozwiązań, to zakwalifikowanie pracy J. G. jako służby na rzecz państwa totalitarnego, stało się podstawą do ponownego obniżenia świadczenia wypłacanego małżonce ubezpieczonego. Zauważyć wypada, że ustawa zmieniająca wprowadza zasadę jednakowej odpowiedzialności wszystkich funkcjonariuszy, co pozostaje w rażącej sprzeczności z podstawami funkcjonowania demokratycznego państwa prawa. Negatywna ocena skutków działalności służby bezpieczeństwa nie powinna wpływać na stwierdzenie słuszności lub niesłuszności praw nabytych przez poszczególnych funkcjonariuszy indywidualnie.
Nie bez znaczenia dla oceny niniejszej sprawy jest wspomniany już fakt, iż przez wprowadzenie nowych zasad obliczania renty rodzinnej doszło do potraktowania ubezpieczonych zbiorowo, bez uwzględnienia indywidualnych sytuacji poszczególnych funkcjonariuszy.
W ocenie Sądu Okręgowego wydanie decyzji obniżającej rentę rodzinną bez uwzględnienia indywidualnego charakteru pracy zmarłego, po niemal 27 latach od czasu przemian ustrojowych w Polsce, stanowi nie realizację zasad sprawiedliwości społecznej, ale jest w istocie sankcją indywidualnie adresowaną bez uprzedniego ustalenia zdarzenia z udziałem wnioskodawcy, które taką sankcję by uzasadniało.
W celu prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy niezbędne było również ustalenie, co kryje się pod pojęciem „czynności operacyjno-techniczne”. Ustawa z 2016 roku nie zawiera definicji tego pojęcia, wskazując że są to czynności niezbędne w działalności Służby Bezpieczeństwa.
W ocenie Sądu Okręgowego, by wskazać, na czym polegały czynności operacyjno-techniczne należy sięgnąć do zarządzenia Nr 0047/79 Ministra Spraw Wewnętrznych z 27 grudnia 1979 roku w sprawie stosowania i wykorzystania techniki operacyjnej, które zostało zmienione zarządzeniem Nr 0018/82 Ministra Spraw Wewnętrznych z 17 lutego 1982 roku.
Zgodnie z § 1 tego zarządzenia technika operacyjna służy do uzyskiwania informacji w sposób tajny przy pomocy specjalnych środków technicznych. Może być stosowana wobec osób podejrzanych o wrogą działalność, winna dotyczyć rozpracowania o szczególnym znaczeniu operacyjnym i wyłącznie w sprawach figurujących w ewidencji operacyjnej.
Zdaniem Sądu Okręgowego analiza akt personalnych J. G., nadesłanych przez Instytut Pamięci Narodowej, nie daje jakichkolwiek podstaw do uznania, że ojciec odwołujących w okresie od 1 października 1954 roku do 14 grudnia 1954 roku pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa w wymienionych w przepisie art. 13b ustawy zaopatrzeniowej instytucjach i formacjach. W powyższym okresie J. G. był milicjantem Posterunku MO. IPN nie przedstawiło żadnych dowodów, z których wynikałby charakter pracy, czynności służbowych wykonywanych przez J. G..
Konkludując Sąd Okręgowy uznał w oparciu o analizę materiałów źródłowych, że czynności służbowe wykonywane przez J. G. w okresie od 1 października 1954 roku do 14 grudnia 1954 roku trudno uznać za działalność na rzecz państwa totalitarnego, albowiem pozwany organ rentowy nie przedstawił żadnych dowodów na tę okoliczność, nadto nie wynika to z dokumentów przedstawionych przez IPN. Innymi słowy aktywności zawodowej ojca odwołujących w okresie służby, nie można uznać za niezbędne w działalności Służby Bezpieczeństwa, o których mowa w art. 13 b ust. 1 pkt 5 lit d ustawy z dnia 16 grudnia 2016 roku o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.
Wskazać bowiem trzeba, co legło u podstaw rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie, że ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie można wywieść wniosku, że ojciec odwołującej wykonywał służbę na rzecz totalitarnego państwa, albowiem nie wykazano, aby J. G. w wykonywanych czynnościach stosował przemoc psychiczną, bądź fizyczną, czy jakiekolwiek niegodziwe, niedozwolone i niemoralne praktyki w pełnionej służbie, a tym samym, aby jego działania i czyny naruszały podstawowe prawa
i wolności człowieka i wypełniały znamiona czynów niedozwolonych.
Postępowanie dowodowe wykazało zatem, że służby J. G. w okresie od 1 października 1954 roku do 14 grudnia 1954 roku nie można uznać, za służbę na rzecz totalitarnego państwa w wymienionych w przepisie art. 13b ustawy zaopatrzeniowej instytucjach i formacjach.
Reasumując, Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. znalazł podstawy do uwzględniania odwołania i zmienił zaskarżoną decyzję w całości, stwierdzając, że M. G. (1) przysługiwała renta rodzinna w dotychczasowej wysokości.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. oraz § 9 ust. 2 w związku z § 15 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.
Apelację od powyższego wyroku, w całości, złożył pozwany, wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania oraz nieobciążanie pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów procesu, a także zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego; ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi decyzję w zakresie zasądzenia na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
W odpowiedzi na apelację odwołujący L. K. i R. G. wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja jako bezzasadna podlega oddaleniu.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji przeprowadził wyczerpujące i wystarczające do podjęcia rozstrzygnięcia postępowanie dowodowe, a zebrany materiał poddał wszechstronnej ocenie z zachowaniem granic swobodnej oceny dowodów, przewidzianej przez art. 233 § 1 k.p.c. Na tej podstawie Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które tutejszy Sąd w pełni podziela i przyjmuje za własne.
Wbrew wywiedzionym w apelacji zarzutom, Sąd Okręgowy nie dopuścił się naruszenia ani wskazanych w apelacji przepisów procesowych, jak również przepisów prawa materialnego, stanowiących podstawę rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.
Na wstępie Sąd Apelacyjny odnosząc się do zarzutów związanych z naruszeniem art. 177 § 1 pkt 3 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i w konsekwencji podjęcie postępowania mimo istnienia przesłanek do jego zawieszenia, do czasu rozstrzygnięcia postępowania toczącego się przed Trybunałem Konstytucyjnym, uznał, że nie są one uzasadnione. Należy wskazać, że w świetle aktualnego stanowiska wyrażonego w judykaturze nie było podstaw do zawieszenia postępowania w oparciu o art. 177 § 1 pkt 3 1 k.p.c., zgodnie z którym podstawa do zawieszenia postępowania zachodzi, jeżeli rozstrzygnięcie sprawy zależy od wyniku postępowania toczącego się przed Trybunałem Konstytucyjnym albo Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W ocenie Sądu Apelacyjnego w niniejszej sprawie sytuacja taka nie zachodzi, gdyż rozstrzygnięcie sprawy nie zależy od wyniku postępowania toczącego się przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie P 4/18 i P 16/19. W niniejszym postępowaniu nie występują przesłanki do wystąpienia przez sąd z pytaniem do Trybunału Konstytucyjnego, a rozstrzygnięcie kwestii zawisłej przed Trybunałem Konstytucyjnym wskutek wszczęcia odpowiedniej procedury przez inny podmiot, nie jest niezbędne do prawidłowego orzekania w niniejszej sprawie. Jest kwestią oceny sądu rozpoznającego konkretną sprawę, czy zachodzi potrzeba zawieszenia postępowania.
Również pozostałe sprecyzowane w apelacji zarzuty nie zasługiwały na uwzględnienie.
Istota sporu w sprawie sprowadzała się do rozstrzygnięcia, czy organ emerytalny miał podstawy do ponownego ustalenia wysokości renty rodzinnej po zmarłym J. G. przysługującej odwołującej M. G. (1), w miejsce której jako spadkobiercy wstąpili następcy prawni L. K. i R. G..
Przypomnieć należy, że w myśl art. 24a ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 roku o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin w przypadku renty rodzinnej przysługującej po osobie, która pełniła służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b, i która pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., renta rodzinna przysługuje na zasadach określonych w art. 24, z zastrzeżeniem, iż wysokość renty rodzinnej ustala się na podstawie świadczenia, które przysługiwało lub przysługiwałoby zmarłemu z uwzględnieniem przepisów art. 15c lub art. 22a.
Wysokość renty rodzinnej, ustalonej zgodnie z ust. 1, nie może być wyższa niż miesięczna kwota przeciętnej renty rodzinnej wypłaconej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ogłoszonej przez Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ust. 2).
W celu ustalenia wysokości renty rodzinnej, zgodnie z ust. 1 i 2, organ emerytalny występuje do Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu z wnioskiem o sporządzenie informacji, o której mowa w art. 13a ust. 1. Przepisy art. 13a stosuje się odpowiednio (ust. 3).
Przepisów ust. 1 i 2 nie stosuje się, jeżeli osoba uprawniona do renty rodzinnej udowodni, że osoba, o której mowa w tych przepisach, przed rokiem 1990, bez wiedzy przełożonych, podjęła współpracę i czynnie wspierała osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego (ust. 3).
Z kolei zgodnie z art. 15c ust. 1 powołanej ustawy, w przypadku osoby, która pełniła służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b, i która pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., emerytura wynosi:
1) 0 % podstawy wymiaru – za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b;
2) 2,6 % podstawy wymiaru – za każdy rok służby lub okresów równorzędnych ze służbą, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, la oraz 2-4.
Przepisy art. 14 i art. 15 ust. l-3a. 5 i 6 stosuje się odpowiednio. Emerytury nie podwyższa się zgodnie z art. 15 ust. 2 i 3, jeżeli okoliczności uzasadniające podwyższenie wystąpiły w związku z pełnieniem służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b (ust. 2).
Wysokość emerytury ustalonej zgodnie z ust. 1 i 2 nie może być wyższa niż miesięczna kwota przeciętnej emerytury wypłaconej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ogłoszonej przez Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ust. 3).
W celu ustalenia wysokości emerytury, zgodnie z ust. 1-3, organ emerytalny występuje do Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu z wnioskiem o sporządzenie informacji, o której mowa w art. 13a ust. 1 (ust. 4).
Przepisów ust. 1-3 nie stosuje się, jeżeli osoba, o której mowa w tych przepisach, udowodni, że przed rokiem 1990, bez wiedzy przełożonych, podjęła współpracę i czynnie wspierała osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego (ust. 5).
Zgodnie z art. 13b ust. 1 ustawy za służbę na rzecz totalitarnego państwa uznaje się służbę od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. w wymienionych w przepisie cywilnych i wojskowych instytucjach i formacjach.
Natomiast w myśl art. 13a ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej, na wniosek organu emerytalnego, Instytut Pamięci Narodowej - Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu sporządza na podstawie posiadanych akt osobowych i w terminie 4 miesięcy od dnia otrzymania wniosku, przekazuje organowi emerytalnemu informację o przebiegu służby skazanych funkcjonariuszy w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 13b.
Z kolei zgodnie z art. 13a ust. 5 ustawy zaopatrzeniowej, informacja o przebiegu służby, o której mowa w ust. 1, jest równoważna z zaświadczeniem o przebiegu służby sporządzanym na podstawie akt osobowych przez właściwe organy służb, o których mowa w art. 12.
Zgodnie z § 14 ust. 1 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 18 października 2004 r. w sprawie trybu postępowania i właściwości organu w zakresie zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej oraz ich rodzin (Dz.U. z 2015 r. poz. 1148 ze zm.) środkiem dowodowym potwierdzającym datę i podstawę zwolnienia ze służby oraz okres służby jest zaświadczenie o przebiegu służby, sporządzone na podstawie akt osobowych funkcjonariusza, wystawione przez właściwe organy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu lub Państwowej Straży Pożarnej.
Uwzględniając powyższe regulacje prawne, odniesione do stanu faktycznego niniejszej sprawy, Sąd Apelacyjny nie kwestionuje, że w informacji otrzymanej z Instytutu Pamięci Narodowej z 4 kwietnia 2017r. wskazano, że J. G., po którym M. G. (1) pobierała rentę rodzinną, w okresie od 1 października 1954r. do 14 grudnia 1954r. pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa.
Jednakże zdaniem Sądu Odwoławczego obniżenie renty rodzinnej po zmarłym funkcjonariuszu w zaskarżonej decyzji, wyłącznie na podstawie informacji z IPN, nie znajduje uzasadnienia w świetle zakładanego celu ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2016r. obniżającej świadczenia dla funkcjonariuszy i ich rodzin od 1 października 2017r. W uzasadnieniu do projektu tej ustawy wskazano na konieczność ograniczenia przywilejów dla funkcjonariuszy, zaś odwołująca jest wdową po funkcjonariuszu. Dodatkowo przedmiotem niniejszej sprawy jest wysokość świadczenia po zmarłym mężu odwołującej M. G. (1) (renta rodzinna), zatem dotyczy ona świadczenia które przyznawane jest z uwagi na zdarzenie losowe i nie dotyczy bezpośrednio funkcjonariusza. Obniżenie świadczenia w zaskarżonej decyzji stanowiło w istocie arbitralny mechanizm obniżenia tego rodzaju świadczeń, bo w przypadku M. G. (1) decydował sam fakt pozostawania w związku małżeńskim z funkcjonariuszem pełniącym służbę w organach wymienionych w art. 13b ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy. Nadto przedmiotem postępowania jest ponowne przeliczenie renty rodzinnej po zmarłym funkcjonariuszu milicji, który nie miał możliwości obrony swojego dobrego imienia.
W tym miejscu wskazać należy, iż Sąd Apelacyjny w pełni zgadza się ze stanowiskiem wyrażonym w przywołanej przez Sąd Okręgowy uchwale z dnia 16 września 2020 r. III UZP 1/20, w której Sąd Najwyższy stwierdził, że kryterium „służby na rzecz totalitarnego państwa” określone w art. 13 b ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. powinno być oceniane na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka.
Zasadniczy zarzut apelującego sprowadzał się do argumentacji, że skoro z informacji IPN wynika, że zmarły J. G. w ww. okresie pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b ustawy z 18 lutego 1994 roku, to automatycznie spełnione zostały warunki do ponownego przeliczenia należnej po nim renty rodzinnej. Zdaniem pozwanego z literalnego brzmienia tego przepisu wprost wynika, że przepis ten nie odnosi się w ogóle do wykonywanych przez funkcjonariusza czynności, a jedynym kryterium jest fakt pełnienia służby w okresie od dnia 22.07.1944 r. do dnia 31.07.1990r. w wymienionych w tym przepisie jednostkach organizacyjnych.
W ocenie Sądu Apelacyjnego argumentacja apelującego nie jest uzasadniona.
W orzecznictwie sądów powszechnych, sądów administracyjnych oraz Sądu Najwyższego ukształtował się jednolity pogląd, zgodnie z którym okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość mogą być udowadniane wszelkimi środkami dowodowymi przewidzianymi w Kodeksie postępowania cywilnego. Przeciwko informacji o przebiegu służby mogą być przeprowadzane przeciwdowody. Sąd Najwyższy (por. wyroki z 09.04.2009 r., I UK 316/08, z 06.09.1995 r., II URN 23/95, OSNAPiUS 1996 nr 5, poz. 77, z 08.04.1999 r., II UKN 619/98, OSNAPiUS 2000 nr 11, poz. 439, z 04.10.2007 r. I UK 111/07, z 02.02.1996 r., II URN 3/95, OSNAPiUS 1996 nr 16, poz. 239 oraz z 25.07.1997 r., II UKN 186/97, OSNAPiUS 1998 nr 11, poz. 342) na gruncie art. 473 k.p.c. wielokrotnie wypowiadał się, że w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych i prawa pracy w postępowaniu przed sądem nie obowiązują ograniczenia dowodowe. W postępowaniu przed sądem ubezpieczeń społecznych w sprawach o świadczenia emerytalno-rentowe prowadzenie dowodu z zeznań świadków lub z przesłuchania stron nie podlega żadnym ograniczeniom. Nie może zatem ulegać wątpliwości, że pracownik czy ubezpieczony ubiegający się o świadczenie z ubezpieczenia społecznego może w postępowaniu przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych wszelkimi dowodami wykazywać okoliczności, od których zależą jego uprawnienia z tytułu ubezpieczenia - także wówczas, gdy z dokumentu np. zaświadczenia o zatrudnieniu, wynika co innego.
Sąd Najwyższy w postanowieniu z 09.12.2011 r. sygn. akt II UZP 10/11 (OSNP 2012/23-24/298) przyjął, że sąd ubezpieczeń społecznych, rozpoznający sprawę w wyniku wniesienia odwołania od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA w W., w sprawie ponownego ustalenia (obniżenia) wysokości emerytury policyjnej byłego funkcjonariusza Służby Bezpieczeństwa, nie jest związany treścią informacji o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa przedstawionej przez Instytut Pamięci Narodowej zarówno co do faktów (ustalonego w tym zaświadczeniu przebiegu służby), jak i co do kwalifikacji prawnej tych faktów (zakwalifikowania określonego okresu służby jako służby w organach bezpieczeństwa państwa). Ww. postanowienie Sądu Najwyższego zapadło na tle obniżenia emerytury policyjnej w związku z pierwszą ingerencją ustawodawcy w świadczenia emerytalne funkcjonariuszy reżimu komunistycznego, kiedy to do ustawy z 18.02.1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy, wprowadzono dodatkowy art. 15b przewidujący, że obniża się emeryturę osobie, która pełniła służbę w organach bezpieczeństwa państwa, o których mowa w art. 2 ustawy z dnia 18.10.2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów i która pozostawała w służbie przed dniem 02.01.1999 r.
Sąd Apelacyjny zwraca również uwagę na treść powołanej wyżej uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 16 września 2020r. III UZP 1/20. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu powołanej uchwały dotyczącej kwestii obniżania emerytur policyjnych na podstawie aktualnie obowiązujących przepisów potwierdził, że sądu powszechnego nie wiąże informacja o przebiegu służby wydana przez IPN w trybie art. 13a ust. 1 ustawy z 1994 r. Sąd Najwyższy zaakcentował, iż pojęcie „służby na rzecz totalitarnego państwa" należy odkodować jako punkt wyjścia do analizy sytuacji prawnej indywidualnych świadczeniobiorców. Tym samym nie można zgodzić się z założeniem, że sam fakt stwierdzenia pełnienia służby od dnia 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. w wymienionych instytucjach i formacjach jest wystarczający do uzyskania celu ustawy z 2016 r., w tym także aby wykluczone zostało prawo do dowodzenia, iż służba pełniona w tym czasie nie była służbą na rzecz totalitarnego państwa.. Sąd Najwyższy podkreślił także, że nie można ograniczyć się do bezrefleksyjnej wykładni językowej art. 13b ustawy z 1994 r., bowiem zakodowane w nim pojęcie stanowi kryterium wyjściowe, a więc przybiera postać domniemania możliwego do obalenia w procesie cywilnym.
Na powyższe stanowisko powołał się również Sąd Najwyższy w postanowieniu z 14.09.2021 r. sygn. akt USK 259/21 (w zakresie rozpoznania skargi kasacyjnej), wskazując, że sądu powszechnego nie wiąże informacja o przebiegu służby wydana przez IPN i w razie stosownego zarzutu przeciwko osnowie tej informacji, sąd będzie zobowiązany do rekonstrukcji jej przebiegu w konkretnym wypadku.
Sąd Najwyższy uznaje zatem, że informacja IPN stanowi dowód, który nie jest jednak dowodem wyłącznym albo dowodem niepodważalnym, którym sąd byłby związany, bez możliwości jego oceny w ramach przysługującego sądowi prawa do swobodnej i wszechstronnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.). Inne rozumienie stanowiska Sądu Najwyższego dawałoby IPN przymioty organu rozstrzygającego arbitralnie kwestie wysokości świadczeń emerytalno-rentowych, bez potrzeby odwoływania się do sądu, a z sądu organ firmujący jedynie ustalenia zawarte w informacji IPN.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego - mając na uwadze wykładnię celowościową ustawy uznać należy, że istotne znaczenie dla interpretacji definicji „służby na rzecz totalitarnego państwa” ma rodzaj i zakres czynności wykonywanych w trakcie służby.
Ustawa z 18.02.1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy (...) nie zawiera definicji „służby na rzecz totalitarnego państwa”. Celem odkodowania znaczenia tego sformułowania, odnieść się wypada do definicji zawartej w ustawie z 18.10.2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz o treści tych dokumentów (Dz.U. 2006 Nr 218, poz. 1592). Zgodnie z preambułą ww. ustawy służbą tego rodzaju jest „praca albo służba w organach bezpieczeństwa państwa komunistycznego lub pomoc udzielana tym organom przez osobowe źródło informacji, polegające na zwalczaniu opozycji demokratycznej, związków zawodowych, stowarzyszeń, kościołów i związków wyznaniowych, łamaniu prawa do wolności słowa i zgromadzeń, gwałceniu prawa do życia, wolności, własności i bezpieczeństwa obywateli, była trwale związana z łamaniem praw człowieka i obywatela na rzecz komunistycznego ustroju totalitarnego”.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, do zastosowania rygorów z art. 24a ustawy nie wystarczy zatem samo formalne pełnienie służby w jednostkach wymienionych w art. 13b ustawy w okresie od 22.07.1944r. do 31.07.1990r., ale pełnienie służby polegające na zwalczaniu opozycji demokratycznej, związków zawodowych, stowarzyszeń, kościołów i związków wyznaniowych, łamaniu prawa do wolności słowa i zgromadzeń, gwałceniu prawa do życia, wolności, własności i bezpieczeństwa obywateli, łamaniu praw człowieka i obywatela.
Inna wykładnia przepisu art. 13b naruszałaby zasady sprawiedliwości społecznej, bowiem dotyczyłaby także osób, których pełniona funkcja czy charakter pracy nie miały charakteru operacyjnego, lecz charakter pomocniczy, techniczny, biurowy, porządkowy, niezwiązany z głównymi funkcjami organów bezpieczeństwa. Poza tym należy mieć na względzie, że wykonywanie „służby na rzecz państwa totalitarnego” było zindywidualizowane, mogło różnić się osobistym zaangażowaniem danej osoby i determinacją na realizowanie określonych zadań i funkcji. Działalność funkcjonariusza mogła być w różnym stopniu ukierunkowana na potrzeby, korzyści totalitarnego państwa. W związku z tym nie każde nawiązanie stosunku prawnego w ramach jednostek organizacyjnych, wskazanych w ustawie, musiało wiązać się ze służbą na rzecz totalitarnego państwa.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, nie można przyjąć a priori, że sam fakt stwierdzenia pełnienia służby w okresie od 22.07.1944 r. do 31.07.1990 r. w wymienionych w ustawie jednostkach organizacyjnych jest wystarczający do uznania, że dana osoba „pełniła służbę na rzecz totalitarnego państwa”. Służba (praca) takiej osoby powinna być oceniana na podstawie indywidualnych czynów, w oparciu o wszystkie okoliczności pełnionej służby. Nie można stosować mechanizmu odpowiedzialności zbiorowej, gdyż stosowanie takiego mechanizmu przybliżyłoby ten mechanizm do mechanizmów stosowanych w czasach państwa totalitarnego.
Prezentowany przez Sąd Apelacyjny pogląd jest zatem w pełni zgodny z przywołaną uchwałą składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 16.09.2020 r. sygn. akt III UZP 1/20 dotyczącą kwestii obniżania emerytur policyjnych.
Tym samym nie można zgodzić się z zarzutem apelującego, że sam fakt stwierdzenia pełnienia służby od dnia 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. w wymienionych instytucjach i formacjach jest wystarczający do przesądzenia, że służba pełniona w tym czasie była służbą na rzecz totalitarnego państwa, zwłaszcza wykluczenia prawa do przeprowadzenia przeciwdowodu.
Dlatego nie można ograniczyć się jedynie do wykładni językowej art. 13b ustawy z 1994 r., bowiem zakodowane w nim pojęcie stanowi kryterium wyjściowe, a więc przybiera postać domniemania możliwego do obalenia w procesie cywilnym. Pokreślenia wymaga, że taka wykładnia jest zgodna z jednolitym i utrwalonym orzecznictwem sądów administracyjnych, w szczególności Naczelnego Sądu Administracyjnego (zob. na przykład wyroki: z dnia 11 grudnia 2019 r., I OSK 2015/19; I OSK 2247/19, a także z dnia 4 czerwca 2019 r., II FSK 2018/17).
Słuszne jest także stanowisko Sądu Okręgowego, że sądy powszechne nie są związane treścią informacji o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa przedstawionej przez Instytut Pamięci Narodowej zarówno co do faktów (ustalonego w tym zaświadczeniu przebiegu służby), jak i co do kwalifikacji prawnej tych faktów (zakwalifikowania określonego okresu służby jako służby w organach bezpieczeństwa państwa). Związanie to obejmuje jedynie organ emerytalny.
Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dal podstaw by przyjąć, że aby J. G. w okresie od 1 października 1954 roku do 14 grudnia 1954 roku pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa. W powyższym okresie J. G. był milicjantem Posterunku MO, przy czym analiza akt IPN nie daje podstaw do przyjęcia, aby pełnił on służbę na rzecz totalitarnego państwa i stosował przemoc psychiczną, bądź fizyczną, czy jakiekolwiek niegodziwe, niedozwolone praktyki w pełnionej służbie, a tym samym, aby jego działania i czyny naruszały podstawowe prawa i wolności człowieka oraz wypełniały znamiona czynów niedozwolonych.
Z dokumentacji dotyczącej przebiegu jego służby w spornym okresie nie wynika, aby jakimkolwiek działaniem czy zaniechaniem naruszył on jakiekolwiek podstawowe prawa i wolności człowieka. Sąd Apelacyjny stwierdza, że przyjęcie wskaźnika 0,0 należy ocenić jako rodzaj sankcji karnej indywidualnie adresowanej, bez uprzedniego ustalenia zdarzenia z udziałem męża odwołującej (i ojca jej następców prawnych R. G. i L. K.), które taką sankcję by uzasadniało. Takie ukształtowanie wskaźnika świadczy o represyjnym charakterze, podobnie jak i zastosowanie sankcji nie za to co robił mąż odwołującej, a tylko za to w jakich organach państwa pracował oraz przy odniesieniu takiej represji do członka rodziny, co w niniejszej sprawie nie znajduje uzasadnienia.
Sąd Apelacyjny wskazuje nadto, że obniżenie świadczenia w zaskarżonej decyzji stanowiło w istocie arbitralny mechanizm obniżenia tego rodzaju świadczeń, bo w przypadku odwołującej się decydował sam fakt pozostawania w związku małżeńskim z funkcjonariuszem pełniącym służbę w organach wymienionych w art. 13b ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy (przy czym aktualnie w miejsce zmarłej w dniu 23 listopada 2021r. odwołującej M. G. (1) do sprawy wstąpiły jej dzieci jako jej spadkobiercy), nadto przy zerowym przeliczniku za każdy rok służby, a więc tego rodzaju działania nie mogą być uważane za adekwatne do założonego celu.
W tej sytuacji obniżenie świadczenia rentowego nastąpiło z naruszeniem konstytucyjnych zasad ochrony praw nabytych, sprawiedliwości społecznej, zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa, proporcjonalności oraz zabezpieczenia społecznego. Ustawodawca nie może bowiem w nieskończoność powoływać się na zasadę sprawiedliwości społecznej czy chęć ograniczenia przywilejów związanych z pracą w aparacie bezpieczeństwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, skoro już raz ta argumentacja legła u podstaw przeprowadzonej w trybie przepisów ustawy zmieniającej z 2009 r. weryfikacji emerytur funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa. Jest to niedopuszczalne tym bardziej w odniesieniu do pobierających renty rodzinne po tych funkcjonariuszach, na których przenosi się tym sposobem odpowiedzialność za nie swoje czyny, stawiając ich nadto w iluzorycznej sytuacji możliwości wykazania przesłanek z art. 24a ust. 4 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy wyłączających weryfikację świadczenia.
Biorąc powyższe rozważania pod uwagę oraz uwzględniając stan faktyczny ustalony w przedmiotowej sprawie Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że prawidłowe jest stanowisko Sądu Okręgowego, że brak podstaw do zastosowania w sytuacji strony odwołującej norm z art. 24a ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz.U. z 2016 r., poz. 708 ze zm.).
Z tych wszystkich względów Sąd Apelacyjny podzielając ustalenia faktyczne i prawne Sądu I instancji, nie znalazł podstaw do wzruszenia kwestionowanego wyroku w kierunku postulowanym w apelacji. Zarzuty apelacji nie podważyły powyższych ustaleń, zaś apelacja stanowiła jedynie nieskuteczną polemikę z prawidłowymi ustaleniami i rozważaniami Sądu Okręgowego.
Konkludując, Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c. apelację oddalił, nie znajdując podstaw do jej uwzględnienia.
O kosztach zastępstwa procesowego w postepowaniu apelacyjnym orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania, na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c. oraz na podstawie § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, zasądzając od pozwanego Dyrektora Zakładu Emerytalno – Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W. na rzecz odwołujących L. K. i R. G. solidarnie kwotę 240 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
Wiesława Stachowiak |