Sygn. akt. IV Ka 198/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 maja 2014 roku

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy IV Wydział Karny Odwoławczy
w składzie:

Przewodniczący SSO Mariola Urbańska - Trzecka

Sędziowie SO Wiesław Juchacz

SO Małgorzata Lessnau - Sieradzka

Protokolant st. sekr. sąd. Justyna Bobak

przy udziale Antoniny Kasprowicz - CzerwińskiejProkuratora Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy

po rozpoznaniu w dniu 07 maja 2014 roku

sprawy T. B.

oskarżonego z art. 156§1 pkt 2 k.k., art. 207§1 k.k. i art. 157§2 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 5 sierpnia 2013 roku sygn. akt III K 264/11

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Bydgoszczy do ponownego rozpoznania.

Sygn. akt IV Ka 198/14

UZASADNIENIE

T. B. został oskarżony o to, że:

1.  w dniu 1 stycznia 2009 r. w B. w mieszkaniu przy ul. (...) spowodował u S. H. ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu poprzez ugodzenie jej nożem w okolice klatki piersiowej i spowodowanie u niej rany kłutej klatki piersiowej z powikłaniem w postaci masowego krwotoku do lewej jamy płucnej,

tj. o czyn z art. 156 § 1 pkt 2 k.k.;

2.  w okresie od 2007 r. do dnia 1 stycznia 2009 r. w B. znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją konkubiną S. H. poprzez bicie jej po całym ciele, ciągnięcie za włosy, grożenie użyciem przemocy wobec niej i jej rodziny, w tym:

-.

-

w lipcu 2007 r. w B. na terenie boiska szkolnego przy ul. (...) uderzył ją pięścią lub otwartą dłonią w twarz, powodując skutek w postaci złamania kości nosa bez przemieszczenia odłamów kostnych, naruszający czynności organizmu na okres poniżej 7 dni,

-

w wyżej wymienionym okresie w B. w mieszkaniu przy ul. (...), grożąc jej pozbawieniem życia, rzucił w nią otwartym nożem typu scyzoryk, trafiając w kolano i powodując ranę kłutą, naruszającą czynności narządu ciała (narządu ruchu) na okres poniżej 7 dni,

tj. o czyn z art. 207§ 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 5 sierpnia 2013 r. (sygn. akt III K 264/11):

1.  oskarżonego T. B. uznano za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu powyżej w punkcie 1, tj. przestępstwa z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i za to na podstawie tego przepisu skazano go na karę 8 lat pozbawienia wolności,

2.  oskarżonego T. B. uznano za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu powyżej w punkcie 2, tj. przestępstwa z art. 207§ 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 11 § 3 k.k. i art. 207 § 1 k.k. skazano go na karę 2 lat pozbawienia wolności,

3.  na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w miejsce orzeczonych kar pozbawienia wolności wymierzono oskarżonemu karę łączną 8 lat pozbawienia wolności,

4.  zasądzono od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe oraz kwotę 600 zł tytułem opłaty.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł obrońca oskarżonego, zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

I.  naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.:

a)  art. 41 § 1 k.p.k. poprzez niewyłączenie od udziału w sprawie Przewodniczącej składu orzekającego, pomimo że prowadzone w tym składzie postępowanie jurysdykcyjne pozbawione było przymiotu bezstronności, czego konsekwencją jest m.in. to, że Sąd w sposób wyraźny i to trzykrotnie wypowiedział się co do zebranego w sprawie materiału dowodowego na długo przed wydaniem wyroku, zaś z treści oświadczeń Sądu wyraźnie wynika, iż w jego ocenie oskarżony swoim zachowaniem wyczerpał dyspozycję art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 k.k.,

b)  art. 42 § 3 k.p.k. poprzez kontynuowanie przez Sąd postępowania w sprawie i nieograniczenie się do dokonywania czynności niecierpiących zwłoki m.in. poprzez przeprowadzenie w dniu 4 października 2011 r. kolejnej rozprawy, pomimo zgłoszonego przez obrońcę oskarżonego w dniu 29 lipca 2011 r. wniosku o wyłączenie sędziego,

c)  art. 4 k.p.k. i art. 7 k.p.k. poprzez nieuzasadnione nadanie waloru wiarygodności i spójności zeznaniom świadka S. H., pomimo że:

-

pokrzywdzona ze względu na jej stan zdrowia psychicznego stwierdzony przez biegłą może posługiwać się kłamstwem intencjonalnym,

-

świadek w toku procesu ignorowała Sąd, nie stawiając się na wezwania oraz podała nieprawdziwe okoliczności co do miejsca zatrzymania na polecenie Sądu przez funkcjonariuszy Policji,

-

S. H. w dniu 1 stycznia 2009 r. była w stanie znacznego upojenia alkoholowego – badanie wykazało 3,8 promila alkoholu we krwi, czego oczywistą konsekwencją jest to, że pokrzywdzona nie może pamiętać zdarzenia, a wszelkie podawane przez nią okoliczności stanowią jedynie zasłyszaną wersję, która dodatkowo ewoluowała w trakcie procesu,

d)  niezgodność treści uzasadnienia z art. 424 k.p.k. poprzez jego zbytnią oględność i brak należytego wyjaśnienia jakimi przesłankami kierował się Sąd meriti wydając zaskarżone orzeczenie w części dotyczącej orzeczonej kary pozbawienia wolności;

II.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, a polegający na uznaniu, że:

a)  oskarżony w dniu 1 stycznia 2009 r. w B. w mieszkaniu przy ul. (...) spowodował u S. H. ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu poprzez ugodzenie jej nożem w okolice klatki piersiowej i spowodowanie u niej rany kłutej klatki piersiowej z powikłaniem w postaci masowego krwotoku do lewej jamy płucnej, tj. przestępstwa z art. 156 § 1 pkt 2 k.k.,

b)  oskarżony w okresie od 2007 r. do dnia 1 stycznia 2009 r. w B. znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją konkubiną S. H. poprzez bicie jej po całym ciele, ciągnięcie za włosy, grożenie użycia przemocy wobec niej i jej rodziny,

podczas gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że:

-

brak jest narzędzia przestępstwa, gdyż noże znalezione w mieszkaniu oskarżonego, pomimo przeprowadzonych badań genetycznych, nie mogą być za nie uznane, a ponadto opis zmian morfologicznych na ciele pokrzywdzonej po dniu 1 stycznia 2009 r. nie pozwala na „wnioskowanie odnośnie rodzaju i parametrów jakiegokolwiek narzędzia”,

-

świadkami, którzy rzekomo widzieli jak oskarżony znęcał się nad pokrzywdzoną byli w większości członkowie rodziny S. H. i z tego też względu do przedstawionej przez nich wersji zdarzeń należy podchodzić z dużą ostrożnością;

III.  rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonego kary łącznej pozbawienia wolności w wymiarze 8 lat.

Podnosząc powyższe zarzuty, skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja wywiedziona przez obrońcę oskarżonego okazała się być zasadna o tyle, iż skutkować musiała uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania

Sąd Okręgowy ograniczył się jednak tylko do rozpoznania zarzutu naruszenia przepisu art. 41 § 1 k.p.k., jako że w ocenie Sądu obraza tego przepisu mogła mieć wpływ na treść orzeczenia i skutkować musi uchyleniem wyroku, a to sprawia, że rozpatrywanie pozostałych zarzutów apelacyjnych, zwłaszcza co do zasadności lub niezasadności zarzutów stawianych oskarżonemu, jest na tym etapie przedwczesne (art. 436 k.p.k.).

Zgodnie z art. 41 § 1 k.p.k. sędzia ulega wyłączeniu, jeżeli istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do jego bezstronności w danej sprawie.

Jedną z okoliczności stanowiących uzasadnioną wątpliwość co do bezstronności sędziego i powodujących jego wyłączenie na wniosek jest uzewnętrznienie przez sędziego poglądu na sprawę przed wydaniem orzeczenia, i to zarówno w wypowiedzi na sali sądowej, jak i poza salą, w sposób świadczący o realnym niebezpieczeństwie jego stronniczości. Sformułowania przesądzające winę oskarżonego, które padają z ust członków składu orzekającego, zanim wydadzą oni rozstrzygnięcie w sprawie, co do zasady budzą wątpliwości co do bezstronności w rozumieniu art. 41 § 1 k.p.k., niezależne od tego, czy są świadome, czy też są wynikiem nieumiejętnego lub nieroztropnego formułowania myśli. "Uzasadnioną wątpliwość" co do bezstronności sędziego przy posłużeniu się wykładnią literalną, można i należy wiązać z taką oto okolicznością, kiedy sędzia przed wydaniem orzeczenia w danej sprawie, niejako z góry zajął określone stanowisko co do istoty sprawy, szczególnie jeśli ujawnił je w innym orzeczeniu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2012 r., SNO10/12, LEX nr 1215798; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 lutego 2011 r., V KK 227/10, OSNKW 2011/4/35, Biul. SN 2011/4/13-14, LEX nr 738377, Biul. PK 2011/4/8; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 września 2008 r., III KK 73/08, LEX nr 465883, Biul. PK 2008/12/8, Prok. i Pr. - wkł. 2009/3/12; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 2007 r., V KK 33/07, LEX nr 332929; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 12 listopada 1998 r., KZS 1998/12/34).

W związku z tym rację ma skarżący, gdy zarzuca Sądowi Rejonowemu, że przeprowadzone przez ten Sąd postępowanie pozbawione było przymiotu bezstronności z uwagi na niewyłączenie od udziału w sprawie Przewodniczącej składu orzekającego, która w sposób wyraźny i to trzykrotnie wypowiedziała się co do zebranego w sprawie materiału dowodowego na długo przed wydaniem wyroku, bowiem z treści sformułowanych w tym zakresie oświadczeń wprost wynika, iż w jej ocenie oskarżony swoim zachowaniem wyczerpał dyspozycję art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 k.k.

W uzasadnieniu postanowienia z dnia 25 lutego 2011 r. o uznaniu się niewłaściwym do rozpoznania sprawy T. B., gdyż czyn, który zarzucono mu w punkcie 1 aktu oskarżenia wyczerpuje znamiona zbrodni usiłowania zabójstwa i w związku z tym o przekazaniu jej do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Bydgoszczy, Sąd Rejonowy w Bydgoszczy ocenił zgromadzony dotychczas materiał dowodowy, dochodząc do konkluzji, że przedmiotowe zdarzenie zaistniało, a zachowanie oskarżonego wyczerpało znamiona przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 k.k. (k. 972v, 975 – 977).

Poglądu co do kwalifikacji prawnej zarzucanego T. B. czynu nie podzielił jednak Sąd Okręgowy w Bydgoszczy, w związku z czym również uznał się niewłaściwym rzeczowo i sprawę przekazał do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bydgoszczy (k. 1009 – 1011).

Sprawę ponownie przydzielono SSR Marii Lewandowskiej, która poprzednia była Przewodniczącą składu orzekającego (k. 1019).

Mając na uwadze zaistniałą sytuację, zarówno obrońca oskarżonego, jak i Przewodnicząca wnioskowali o wyłączenie jej od udziału w sprawie, przy czym sędzia wprost oświadczyła, iż oceniła zebrane w sprawie dowody jako świadczące o popełnieniu przez T. B. przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 k.k. (k. 1040 – 1042, 1060 – 1061).

Sąd Rejonowy w Bydgoszczy nie podzielił jednak powyższych zastrzeżeń i nie wyłączył SSR Marii Lewandowskiej od rozpoznania sprawy (k. 1044, 1062 – 1063).

Niewątpliwie – zdaniem Sądu odwoławczego – zignorowanie przez Sąd pierwszej instancji zaistniałych w niniejszej sprawie wyżej przedstawionych wątpliwości co do bezstronności Przewodniczącej składu orzekającego, które uznać trzeba za poddające się zewnętrznej weryfikacji i obiektywnie uzasadnione, stanowi rażącą obrazę przepisów prawa procesowego, która w istotny sposób ograniczyła prawo do obrony oskarżonego, a tym samym powinna być traktowana jako mogąca mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia, skoro ostatecznie w kwestii winy T. B. w wyroku z dnia 5 sierpnia 2013 r. wypowiedział się Sąd w takim samym składzie, który już w postanowieniu z dnia 25 lutego 2011 r. o uznaniu się niewłaściwym i przekazaniu sprawy do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Bydgoszczy, oceniając zgromadzony materiał dowodowy, stwierdził, że „świadek S. H. została ugodzona nożem w klatkę piersiową w mieszkaniu rodziny B. i cios zadał jej oskarżony T. B.”, a jego zachowanie wypełniło znamiona zbrodni zabójstwa, a nie zarzucanego mu występku z art. 156 § 1 pkt 2 k.k., co zresztą SSR Maria Lewandowska sama przyznała, dwukrotnie składając do akt sprawy oświadczenie w trybie art. 42 § 3 k.p.k. Znalazło to również odzwierciedlenie w treści uzasadnienia przedmiotowego wyroku, w którym Sąd całkowicie pominął wyjaśnienie jego podstawy prawnej, czym naruszył wymogi określone w art. 424 k.p.k., co zdaniem Sądu Okręgowego niewątpliwie potwierdza stanowisko, że w tym przedmiocie wypowiedział się już w postanowieniu z dnia 25 lutego 2011 r., a po jego uchyleniu i ponownym przekazaniu sprawy do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w osobie tego samego sędziego, prowadzone postępowanie obarczone było uchybieniem w postaci stronniczości.

W tym stanie rzeczy, nie wdając się w ocenę słuszności pozostałej argumentacji zawartej w środku odwoławczym, co z racji stwierdzonych uchybień byłoby przedwczesne (art. 436 k.p.k.), skonstatować należy, że ich konsekwencją musiało być uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Bydgoszczy do ponownego rozpoznania, w toku którego Sąd ten powinien po raz kolejny przeprowadzić postępowanie dowodowe, z zachowaniem przepisów obowiązującej procedury, w szczególności mając na względzie zachowanie zasady bezstronności i zagwarantowanie oskarżonemu prawa do obrony, a następnie ponownie wydać wyrok.

Kierując się przytoczoną argumentacją orzeczono jak w wyroku.