UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

IV Ka 838/23

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim z dnia 10.10.2023r. wydany w sprawie II K 398/21

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☒ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

A. R. (1)

G. K. (1) miał dostęp do konta oskarżonej na F., a nadto na jej prośbę przesyłał z telefonu oskarżonej do prokuratury, kopie protokołu zawierającego zeznania A. R. (2) złożone w dniu 14.03.2019r.; nie upubliczniał na F. oskarżonej tego protokołu.

zeznania świadka G. K.

k. 10-11, 185-187, 368;

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

2.1.1.1.

zeznania G. K.;

W ocenie sądu odwoławczego należy dać wiarę świadkowi G. K., albowiem żaden z dowodów zgromadzonych w sprawie nie świadczy przeciwko w/w. Świadek G. K. zaprzecza, by upublicznił sporny protokół na koncie społecznościowym oskarżonej. Co więcej, z wyjaśnień A. R. i zeznań G. K. zgodnie wynika, że to właśnie świadek uchodzi wśród tej dwójki osób, za lepiej obeznanego z techniczną obsługą telefonu komórkowego oskarżonej, a nie ona sama. Choć takie zaufanie wśród obcych sobie osób jest nietypowe, a świadek wykluczył swój status jako osoby najbliższej dla A. R., to faktycznie mogło mieć miejsce.

Ustalenie to prowadzi jednak do kolejnego wniosku, iż sama oskarżona nie posiada dobrych umiejętności w posługiwaniu się swoim własnym telefonem komórkowym, w szczególności w obsłudze za jego pośrednictwem poczty internetowej. O „problemach” pokrzywdzonej z przesłaniem spornego protokołu (w formie jego zdjęć) zeznawał G. K. (k.10v); zeznał on, że oskarżona w dniu 17 sierpnia 2020r. chciała przesłać sama te zdjęcia, ale jej się to nie udawało; potem świadek miał zresetować jej telefon i ostatecznie przesłał je o godz. 14:07. Zaledwie po około godzinie czasu oskarżona otrzymała na M. informację od koleżanki, że dodała do „relacji” zdjęcia akt karnych. Po takim telefonie, jak zeznaje G. K., usunęli z oskarżoną tą „relację”. Dobitnie o niskiej umiejętnościach oskarżonej, świadczy także dokument, jaki oskarżona załączyła do własnej apelacji tj. kopia przesłanej przez nią do świadka Ż. B. (1) wiadomości, w której sama oskarżona dopuszcza, że sporny protokół to dokument, który „wyszedł przez pomyłkę” z jej telefonu (k.341-342).

Powyższe ustalenia spowodowały ostatecznie przyjęcie przez sąd odwoławczy, iż oskarżona działała z zamiarem ewentualnym (a nie, że działała nieumyślnie, a więc nie okolicznościami dochowując wymaganych staranności – o czym poniżej w punkcie 3.1. uzasadnienia.

Wiadomości, jakie przekazał świadek G. K. (1) (czy też raczej, bardzo usilnie starał się przekazać), a które dotyczyły sporu pomiędzy oskarżoną, a jej byłym mężem, czy wykazywanej na gruncie innej sprawy stronniczości (...) sądu, nie mają znaczenia dla oceny przedmiotowej sprawy.

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

I. zarzuty zawarte w apelacji obrońcy :

1. zarzut obrazy prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie art. 107 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych,

2. zarzut obrazy prawa procesowego, która mogła mieć wpływ na treść wyroku tj. art. 4 kpk, art. 7 kpk, art. 92 kpk i art. 424 kpk, poprzez wydanie wyroku bez rozważenia wszystkich okoliczności faktycznych koniecznych do jego wydania, nieustosunkowanie się do wszystkich dowodów zgromadzonych w sprawie i bez należytego uzasadnienia, które pozwoliłyby na prześledzenie toku rozumowania sądu,

II. zarzuty zawarte w apelacji oskarżonej :

1. zarzut obrazy przepisów postępowania, która miała wpływ na treść wyroku, poprzez:

- rozpoznanie sprawy przez sąd, który nie był bezstronny i niezawisły, z zatajeniem faktu, iż wskazani sędziowie i prokuratorzy (...) wymiaru sprawiedliwości dopuścili się oszustwa sądowego na szkodę A. R. (1), a aktualnie wzajemnie kryją swoje przestępstwa,

- niewłaściwą, w szczególności stronniczą ocenę zgromadzonych w sprawie dowodów tj. zeznań A. R. (2) i Ż. B. (2) - poprzez uznanie ich depozycji za wiarygodny materiał dowodowy oraz zawiadomienia złożonego przez pokrzywdzonego, a nadto zeznań świadka G. K. (1) - poprzez ich pominięcie;

2. a w konsekwencji zarzut błędu w ustaleniach faktycznych polegający na niezasadnym ustaleniu sprawstwa A. R. (1);

☐ zasadne

☐ częściowo zasadne

☒ niezasadne I.1-2, I.1-2.

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Jako, że apelacje obu skarżących w istocie stawiają zarzuty związane z obrazą prawa procesowego, a zarzut błędu w ustaleniach faktycznych (choć po stronie obrońcy wynika on dopiero z całościowej analizy wniesionego środka odwoławczego i wniosków końcowych), związany ma być właśnie z uprzednią, nieprawidłową oceną zgromadzonych w sprawie dowodów i brakiem uwzględnienia całokształtu sprawy, w tym okoliczności wynikających z kontekstu sytuacyjnego sporu, jaki istnieje pomiędzy oskarżoną a jej byłym mężem i losami poprzednich spraw karnych z udziałem A. R., powyższe zostaną omówione łącznie.

Sąd odwoławczy zważył, że zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku nie może sprowadzać się tylko i wyłącznie do samej polemiki z ustaleniami poczynionymi przez Sąd, a wyrażonymi w uzasadnieniu wyroku. Zarzut ten powinien dążyć do wykazania konkretnie uchybień w zakresie logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, których miał dopuścił się Sąd przy ocenie zebranego materiału dowodowego. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu w kwestii ustaleń faktycznych, opartego na innych dowodach od tych, na których oparł się sąd I instancji, a zwłaszcza tylko na wyjaśnieniach oskarżonego skarżącego wyrok, nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez sąd błędu w ustaleniach faktycznych (tak np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 29.10.2010r., II AKa 162/10).

Sąd Okręgowy zważył, że sąd I instancji nie naruszył w przedmiotowej sprawie wskazanych w apelacjach przepisów postępowania tj. art. 4 kpk, art. 7 kpk, art. 92 kpk i art. 424 kpk oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji RP (ostatni z przywołanych przepisów stanowi o prawie obywatela do niezawisłego sądu, a w ocenie oskarżonej takowego nie zagwarantowano w procesie). W szczególności nie doszło do ich obrazy przy ocenie wyjaśnień oskarżonej i zeznań świadka Ż. B. (2).

W tym względzie nie przekonują argumenty apelantów. Sąd meriti poprawnie także ustalił, iż to oskarżona upubliczniając dane zawarte w protokole przesłuchania z dnia 14 marca 2019r. A. R. (2) w charakterze świadka, przetworzyła dane personalne pokrzywdzonego w rozumieniu art. 107 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych; jedyne co, to w ocenie sądu odwoławczego niewłaściwie wskazano postać zamiaru towarzyszącego A. R., bo takowym był zamiar ewentualny, a nie bezpośredni, o czym poniżej.

Nie przekonuje zarzut zawarty w apelacji obrońcy o obrazie prawa materialnego tj. art. 107 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych. Dla wypełnienia znamion karalnego rozpowszechnienia wystarcza samo, nawet chwilowe, upublicznienie tj. pojawienie się spornego protokołu z wrażliwymi danymi A. R. (2), na portalu społecznościowym oskarżonej. Ujawnione dane (imię, nazwisko, numer Pesel, numer i seria dowodu osobistego) to tzw. dane wrażliwe, a rozważania sądu rejonowego są w tym względzie ze wszech miar prawidłowe. Do znamion przypisanego czynu nie należy spowodowanie szkody po stronie właściciela danych, a przy tym nie ustalono, by takowa zaistniała w związku z przedmiotowym upublicznieniem, co miało znaczenie dla oceny społecznej szkodliwości zachowania oskarżonej i było dodatkowym argumentem dla zastosowania w sprawie instytucji warunkowego umorzenia postępowania.

Co także bardzo istotnie, przestępstwo z art. 107 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych wymaga dla swojego zaistnienia winy umyślnej po stronie sprawcy, ale może to być wina umyślna z zamiarem ewentualnym, a więc wystarczającym jest, by sprawca uświadamiał sobie możliwość popełnienia czynu i się na niego godził. Sąd odwoławczy rozważał, czy zachowanie oskarżonej A. R. (1) stanowiło jedynie przejaw braku zachowania wymaganych w danym warunkach reguł ostrożności, czy też mamy do czynienia z zamiarem ewentualnym ujawnienia spornego protokołu, ostatecznie za zasadne uznał przyjęcie zamiaru ewentualnego.

Odnosząc się na wstępie do zarzutu stronniczości sądu, jaki postawiła oskarżona: zgodnie z treścią art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd. W ocenie A. R. (1) wymienieni przez nią sędziowie i prokuratorzy (...) wymiaru sprawiedliwości mieli dopuścić się oszustwa sądowego na jej szkodę, a przy tym działać wespół z byłym mężem oskarżonej A. R. (2). Takie zachowanie oskarżona przypisuje także sądowi (sędziemu referentowi) rozpoznającemu sprawę II K 398/21. Na potwierdzenie powyższego oskarżona, poza treścią swoich wyjaśnień i pism, złożyła do akt kopie wyroku drugoinstancyjnego, jaki w sprawie II Ka 247/22 wydał Sąd Okręgowy w Sieradzu, czy postanowienie Sądu Najwyższego, który w oparciu o treść art. 37 kpk przekazał ową sprawę do rozpoznania poza T. M.. - Sądowi Rejonowemu w Sieradzu (k.256-259).

Wyrokiem wydanym w sprawie II Ka 247/22 uchylono wyrok pierwszoisntancyjny uznający A. R. (1) za winną popełnienia przestępstwa składania fałszywych zeznań i umorzono postępowanie karne wobec jej osoby, z uwagi na stwierdzenie przeszkody procesowej, o jakiej mowa w art. 17 § 1 pkt 9 kpk. Po analizie tego wyroku oraz jego pisemnego uzasadnienia, można stwierdzić, iż w danym stanie faktycznym, sąd II instancji uchylił orzeczenie pierwszoinstancyjne, albowiem uznał, ze Sąd Rejonowy (SR Tomaszów M..) niewłaściwie przywrócił termin do złożenia zażalenia na postanowienie o umorzeniu śledztwa; niezasadnie uznano, iż do takiego prawomocnego umorzenia nie doszło, a w następstwie niezasadne procedowano w sprawie, gdzie finalnie zapadło orzeczenie niekorzystne dla A. R.. Sąd odwoławczy w składzie rozpoznającym przedmiotową apelację dostrzega, że losy sprawy II Ka 247/22 mogą być odebrane przez oskarżoną, jako przejaw stronniczości sądu rejonowego, ale w żadnym wypadku nie uzasadniają ustalenia braku niezawisłości, czy stronniczości sądu, w przedmiotowej sprawie, przede wszystkim z powodu wymowy dowodów, jakie w niej zgromadzono.

Wydaje się przy tym, że oskarżona nieustannie „żyje” sprawą związaną z przestępstwami, jakich dopuścił się jej były mąż (o takowym skazaniu stanowią liczne dowody), a przy tym każdą niekorzystną dla siebie decyzję, czy informację łączy z jego osobą i istniejącym konfliktem. Analiza orzeczenia z uzasadnieniem ze sprawy II Ka 247/22 nie potwierdza wcale, by doszło do „oszustwa sądowego”, jak twierdzi A. R., a jedynie że sąd uznał w niej „pogwałcenie” przepisu art. 126 kpk i niesłuszne przywrócenie możliwości zaskarżenia decyzji o umorzeniu śledztwa. Oszustwo sądowe to przestępstwo i gdyby takowego dopuścili się wskazani sędziowie i prokuratorzy, to co najmniej już prowadzono by przeciwko nim postępowania karne, czy choćby dyscyplinarne. Poza słowami samej oskarżonej oraz świadka G. K. (osoby jej bliskiej), jakoby wszyscy niemal sędziowie i prokuratorzy, pracujący w T. M.., wzajemnie siebie kryli, popełniając kolejne przestępstwa, a przy tym wszyscy działali w zmowie z A. R. (2), nie stanowi o takowym żaden obiektywny dowód. W szczególności takie wnioski nie znajdują potwierdzenia w procedowaniu w niniejszej sprawie. W ocenie także sądu odwoławczego, formułowane przez A. R. (1) zarzuty związane ze stronniczością sądu (ich ilość, jakość etc.) sugerują, że oskarżona każdą decyzję/orzeczenie niekorzystną dla siebie, jest dziś zdolna oceniać za wydaną/podjętą dla byłego małżonka, jako czyn karalny.

Przy czym powyższe nie zaburza jej poczytalności, o czym stanowi przekonująco opinia sądowo-psychiatryczna.

Zasadnym okazał się zarzut związany z oddaleniem wniosku o przesłuchanie w charakterze świadka osoby G. K. (1).

Była to osoba, która ewentualnie mogła – poza oskarżoną – dopuścić się upublicznienia spornego protokołu. Sąd odwoławczy zważył przy tym, że G. K. bardzo obszernie zeznawał w sprawie, tak na etapie postepowania przygotowawczego, jak i sądowego (w toku pierwszego przewodu sądowego), a po decyzji o prowadzeniu przewodu sądowego od początku (zmiana sędziego referenta spowodowana stanem spoczynku), dowód ten już pominięto, co nie było jednak uzasadnione. W toku postępowania odwoławczego, za zgodą stron, ujawniono wszystkie wcześniejsze zeznania świadka, „wprowadzając” je dowodowo do procesu, a nadto uzupełniająco przesłuchano G. K. na nowo ujawnione okoliczności związane z potencjalnym atakiem hakera. Świadek przekonująco wykluczył własne działania stanowiące sporne przetwarzanie danych osobowych A. R. (ocenę tego dowodu zawarto w punkcie 2.1.1.1). Znaczna część zeznań w/w świadka dotyczy okoliczności, które nie mają dla sprawy znaczenia, a koncentrują się wokół poczucia pokrzywdzenia A. R. i jego samego, przez (...) wymiar sprawiedliwości. Sąd odwoławczy zauważa, że świadek G. K. jest zaprzyjaźniony z A. R. oraz wyjątkowo mocno zaangażowany w konflikt pomiędzy byłymi małżonkami R. i już choćby z tego powodu może być zainteresowany uzyskaniem rozstrzygnięcia korzystnego dla oskarżonej (utożsamiając się z jej stroną).

Obrońca podniósł, iż A. R. (2) został prawomocnie skazany za wielokrotne sfałszowanie podpisów oskarżonej, a dalej argumentował, że A. R. początkowo się nie przyznawał do popełnienia przestępstw i dopiero jego była żona (oskarżona A. R. (1)) ujawniła cały proceder oraz, że właśnie za to tj. rzekome składanie fałszywych zeznań, (...) organy ścigania wytoczyły A. R. (1) sprawę karną. Jak wynika z apelacji obrońcy, upatruje on niewłaściwej oceny zgromadzonych w sprawie dowodów i błędnych ustaleń faktycznych w zakresie sprawstwa oskarżonej, właśnie w braku bezstronności (...) wymiaru sprawiedliwości, ale w istocie w swojej apelacji nie odnosi się do konkretnego źródła dowodowego (nie wskazuje jaki konkretnie dowód i dlaczego, został oceniony nieprawidłowo), a jedynie nawiązuje do całościowej oceny działań przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości w sprawie II K 116/21-II Ka 247/22.

Sąd odwoławczy zważył, że nie negując jakiegokolwiek wcześniejszego wyroku sądowego, gdzie ostatecznie każda ze wcześniejszych spraw zakończyła się pomyślnie dla A. R. (1), w żadnym razie nie sposób jest zasadnie twierdzić o jakiejkolwiek stronniczości sądu w przedmiotowej sprawie, w związku z upublicznieniem wrażliwych danych A. R. (2), bo ustalenia faktyczne w sprawie opierają się głównie na wyjaśnieniach samej oskarżonej, zeznaniach Ż. B. – którego to świadka wskazała sama oskarżona oraz nieosobowym materiale dowodowym.

Jako całkowicie niezrozumiały jawi się argument obrońcy, iż stanowisku A. R. (2) błędnie przyznano walor wiarygodności, na poparcie którego obrońca analizuje zeznania w/w osoby, jakie złożył on w dochodzeniu (podobnie jak oskarżona).

Otóż sąd odwoławczy zważył, że A. R. (2) skorzystał z prawa do odmowy składania zeznań w sprawie dotyczącej byłej żony i jego zeznania przesłały dla sprawy „istnieć”. Ustalenia faktyczne dokonane przez sąd rejonowy nie opierają się na tym dowodzie (na co wskazują także pisemne motywy wydanego orzeczenia).

Już także taka właśnie postawa, jak i analiza treści zawiadomienia inicjującego całe postępowanie, nakazuje uznać, że osoba A. R. (2) w żadnej mierze nie wykazywała dążeń do jakiegokolwiek niesłusznego oskarżenia, skazania etc. A. R. (1). To, czy prywatnie osoba ta żywi do oskarżonej urazę, czy pozostają oni w sporze itd. (a zapewne tak właśnie jest), nie miało znaczenia dla sprawy.

Pokrzywdzony zawiadomił bowiem jedynie, że dowiedział się o popełnieniu na jego szkodę przestępstwa upublicznienia danych takich jak: jego imię, nazwisko, pesel, numer i seria dowodu osobistego, data i miejsce urodzenia, a dodatkowo upubliczniono treść zeznań, jakie złożył w innej sprawie karnej. Nadto podał w zawiadomieniu, że dane te opublikowała najprawdopodobniej na swojej stronie internetowej F. jego była żona A. R. (1). Co więcej, sam nawet zadał pytanie we wniesionym piśmie, czy treść zeznań można legalnie upubliczniać (czy nie ?), bo tego faktu nie był pewien, ale zaznaczył, że z pewnością nie wyrażał zgody na upublicznienie swoich w/w danych. To, że na jego zawiadomieniu z dnia 18.08.2020r. nie ma widocznego adresu e-mail, czy fakt, iż brak jest na nim podpisu, nie wyklucza przyjęcia przez organy ścigania tak przesłanego pisma, jako inicjującego konieczność podjęcia czynności sprawdzających (co więcej, oznacza powzięcie informacji i konieczność rozpoczęcia działań z urzędu). Sąd odwoławczy zważył, że na piśmie tym znajdujące się odręczne zarządzenie nadzorującego sprawę policjanta, wydane w trybie art. 307 kpk (która to podstawa została nawet zapisana w zarządzeniu), co potwierdza, że pismo z dnia 18.08.2020r. potraktowano właśnie w ten sposób. Protokolarne zawiadomienie ze strony A. R., wraz z jego wnioskiem o ściganie, zawarto w protokole na k. 14-15 akt. Nie jest więc tak, jak sugerowano w treści zeznań jednego ze świadków (a dokładnie G. K.), że pismo z dnia 18.08.2020r. to przejaw „szemranych układów A. R. (2)” i zostało wprowadzone do obrotu „celem wygenerowania fałszywego aktu oskarżenia”.

Pokrzywdzony wnosił o zajęcie się sprawą i takie postąpienie jest ze wszech miar uzasadnione.

Sąd odwoławczy zważył, że dane takie jak: imię, nazwisko, numer Pesel, numer i seria dowodu osobistego, data i miejsce urodzenia (które wynikają z załączonych do zawiadomienia screenów ekranu), to z pewnością tzw. osobowe „dane wrażliwe” w rozumieniu ustawy o ochronie danych osobowych. Uzasadnienie wyroku sądu rejonowego jest w tym zakresie ze wszech miar poprawne. Co więcej, z racji zawodowego i życiowego doświadczenia, można dodać, że są to także dane, których ujawnienie może być bardzo niebezpieczne dla ich właściciea, bo de facto są wystarczające dla wystąpienia w bankach, czy też bardziej w instytucjach parabankowych, choćby o pożyczkę (a oszustw opartych o taki modus operandi z wykorzystaniem cudzych danych osobowych jest niezwykle dużo).

A. R. (2) przesłał swoje zawiadomienie pocztą elektroniczną z zagranicy, gdzie mieszka, załączając zdjęcia, jakie upubliczniono w internecie z jego danymi. Słuchany jako świadek w toku postępowania sądowego, odmówił swojego udziału w procesie w tej roli, korzystając z uprawnień osoby najbliższej dla oskarżonej. W żadnym jest razie taka postawa nie świadczy o tym, że w/w zawiadomił o niepopełnionym przestępstwie. Wręcz przeciwnie. Co więcej, podnoszona przez obrońcę kwestia „nieujawnienia osoby trzeciej” przez pokrzywdzonego, która to ma uwiarygadniać wyjaśnienia oskarżonej, równie dobrze mogła dotyczyć właśnie osoby Ż. B. (2), a już akurat o istnieniu tego źródła dowodowego, wskazanego z imienia i nazwiska, zawiadomiła sama oskarżona oraz został on wskazany w zeznaniach świadka G. K. (1).

Wysoce prawdopodobnym jest natomiast istnienie osoby, spośród grona znajomych facebookowych oskarżonej, która poinformowała także pokrzywdzonego o „relacji” z jego danymi na F. A. R., skoro inna (ta sama?) osoba spośród tego samego grona, w tym samym czasie zawiadomiła oskarżoną, że chyba relacjonuje coś, co nie powinno znaleźć się w internecie. Doświadczenie życiowe wskazuje, że taka „relacja” (tj. zwykle kilkusekundowe pojawianie się na ruchomym ekranie określonej treści, w postaci zdjęć lub filmu), ma ograniczoną czasowo „żywotność”, po pewnym czasie sama staje się nieaktywna. W chwili jej udostępnienia (kliknięcia „udostępnij”), wyświetla się każdemu spośród grona znajomych osoby ja udostępniającą, którzy także korzystają w danym czasie z F.. Relacja nastąpiła w dniu 17 sierpnia 2020r., gdzie już w tym samym dniu, niemal „na gorąco” Ż. B. (2) poinformowała oskarżoną o owej treści, sygnalizując jej bezprawność, a już następnego dnia A. R. (2) zdecydował się pisemnie poinformować o niej organy ścigania.

Poprawne są ustalenia sądu rejonowego, że to nikt inny, jak tylko oskarżona A. R. (1) przetworzyła (poprzez ujawnienie w swojej „relacji”) wrażliwe dane osobowe.

Z akt sprawy wynika, że oskarżona i świadek G. K., którzy oboje mieli dostęp tak do poczty elektronicznej na telefonie oskarżonej (G. K. za zgodą A. R.), tak samo mieli oboje dostęp do spornego protokołu A. R.. Chodzi przy tym o ten sam protokół, który zgodnie z uzgodnieniami z organami ścigania, przesłano legalnie do prokuratora R. Matusiaka (fakt, że na części zdjęć widać mniej dokumentów leżących obok kartki, może równie dobrze wynikać tylko ze zwykłego przycięcia zdjęcia). Żadna ze stron nie kwestionuje tego, że w telefonie oskarżonej posiadała ona zdjęcie spornego protokołu. G. K. wykluczył, by to on umieścił zdjęcie spornego dokumentu w „relacji” na F. oskarżonej i w ten sam sposób działania na jej telefonie oceniła sama A. R..

Wersja, jakoby nastąpiło włamanie do jej telefonu i potencjalny włamywacz upublicznił akurat to zdjęcie protokołu z dnia 14.03.2017r., jest nieprzekonująca, nielogiczna, wręcz infantylna.

Już na wstępie należy zaznaczyć, że merytoryczne dane wynikające z upublicznionych zeznań, okazały się bez znaczenia dla kogokolwiek tj. nie wyrządziły nikomu materialnej, czy moralnej krzywdy. Jak zauważa w apelacji sam obrońca ich treść to swoista „laurka” dla A. R. (2). Żadna ze stron nie wykazała, ani nawet nie próbowała wykazywać, by ujawnienie protokołu, na skutek akurat jego upublicznienia na F., niosło za sobą dalsze konsekwencje. Znamiona czynu karalnego wypełniało w sprawie samo ujawnienie na portalu społecznościowym wrażliwych danych personalnych A. R., bez jego zgody na takowe.

Oskarżona starała się przekonać w apelacji o istnieniu włamań na swoje konto F.. Dalej wywodziła, że sporny protokół upublicznił nieustalony włamywacz. Jedynym dowodem, która ma uwiarygadniać tezę o włamaniu na konto społecznościowe, był załączony do akt wydruk wiadomości z data 19.07.2023r. przesłanej do oskarżonej, w której ktoś informując o byciu hakerem, a nadto nakazuje oskarżonej przekazanie pieniędzy w czasie 50 godzin, pod groźbą upublicznienia filmów natury pornograficznej, z jej udziałem. Załączona wiadomość, zawierająca taki szantaż nosi datę jej sporządzenia 19 lipca 2023r. O wysyłaniu jakiś wiadomości od „hakera” po raz pierwszy informuje G. K. w swoich zeznaniach z dnia 20 lipca 2022r. Samo załączenie wiadomości z dnia 19.07.2023. nastąpiło dopiero przy okazji wniesionej apelacji, na końcu 2023 roku. Już choćby chronologia wydarzeń wskazuje, że jest rzeczą mało prawdopodobną, by nawet sama oskarżona realnie łączyła przetworzenie danych pokrzywdzonego z połowy 2020r. z osobą, która przesłała jej okazana szantażującą wiadomość dwa lata później. Nic także takiego, o czym stanowi owa szantażująca wiadomość „włamywacza”, pomimo braku wpłaty pieniędzy i upływu znacznego okresu czasu, nie zaistniało.

Co istotne dla sprawy: czym innym jest wysłanie wiadomości zawierającej szantaż (prawdopodobny, możliwy przykry żart z kobiety), a czym innym kradzież konta na portalu społecznościowym i skuteczne podszycie się pod właściciela konta. Wysłanie bowiem takiej wiadomości, jakiej wydruk oskarżona załączyła do akt, czy to jako wiadomość e-mail, czy sms-a, czy jako widomość przesłana na F., M. lub innym portalu społecznościowym, może dokonać każdy nawet z telefonu komórkowego (poczty internetowej), nawet kiepsko obeznany z nowoczesną techniką. Czym innym jest natomiast podszycie się pod właściciela konta F. i upublicznienie jakiejś wiadomości jako „relacja” (np. zdjęcia spornego protokołu) pod szyldem prawdziwego właściciela (jako prawdziwy właściciel konta). Doświadczenie zawodowe i życiowe wskazuje, że choć nie można całkowicie wykluczyć takich sytuacji, to są one sporadyczne i dotyczą wyspecjalizowanych grup przestępczych działających w cyberprzestrzeni. Wiadomość, którą po wydrukowaniu załączyła do akt A. R. (1), w żadnym wypadku nie potwierdza, że taki cyberatak nastąpił wobec jej osoby w dniu 17 sierpnia 2020r.

Oskarżona potwierdza, że udostępnia swój telefon osobom trzecim, a dodatkowo że sama nie posługuje się biegle własną pocztą elektroniczną. Jednocześnie jest oczywiste, że telefonem się posługuje tj. używa telefonu komórkowego do kontaktów, jest czynna na F., sama próbowała przesyłać do prokuratury zdjęcia spornego protokołu, jak twierdzi – bez rezultatu. Posiadając cudze, wrażliwe dane w pamięci swojego telefonu (tj. zdjęcie protokołu A. R. z dnia 14.03.2017r. z jego wrażliwymi danymi), przy świadomości własnych ograniczeń w biegłości obsługi poczty elektronicznej, miała świadomość i co najmniej godziła się na to, że podczas choćby nieumiejętnego korzystania z portali społecznościowych, może dojść do upublicznienia danych wrażliwych zawartych w takim dokumencie.

Takowe ustalenie jest tym bardzie zasadne, gdy zważy się, że sama oskarżona przyznała możliwe upublicznienie spornego protokołu, oceniając je jako: „niechcący” ze swojego telefonu, o czym świadczy jej wiadomość, jaką wysłała do Ż. B. i załączyła do apelacji (k.341-342).

To, że świadek Ż. B. (2) przeczytała sporny protokół na F. oskarżonej, potwierdzają poza jej własnymi słowami, także wydruki wiadomości, jakie niezwłocznie wysłała do oskarżonej, z sugestią, że takie dane nie powinny pojawiać się w internecie. W odpowiedzi na taka sugestię, „relację” ze zdjęciem/zdjęciami protokołu natychmiast usunięto, co dodatkowo potwierdza, że jego upublicznienie nie było dziełem nieustalonego włamywacza, lecz oskarżonej – mającej wówczas dostęp do własnego konta na F..

Sąd odwoławczy rozważał, czy zachowanie oskarżonej mogło wynikać z braku zachowania wymaganych w danych okolicznościach reguł ostrożności (a więc zostało popełnione z winy nieumyślnej), czy też można i należy jej przypisać zamiar ewentualny winy umyślnej.

Zgodnie z art. 9 § 1 kk, czyn zabroniony popełniony jest umyślnie, jeżeli sprawca ma zamiar jego popełnienia, to jest chce go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi, natomiast zgodnie z § 2 tego przepisu: czyn zabroniony popełniony jest nieumyślnie, jeżeli sprawca nie mając zamiaru jego popełnienia, popełnia go jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć. Jak czytamy w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2017 r., SNO 51/17: „ Zamiar ewentualny polega na tym, że sprawca nie chce popełnienia czynu zabronionego, ale przewidując możliwość jego popełnienia, godzi się na to. Godzenie oznacza akceptowanie mogącego nastąpić stanu rzeczy. Natomiast lekkomyślność polega na tym, że sprawca, świadomie naruszając zasady ostrożności, możliwość popełnienia czynu zabronionego przewiduje, lecz przypuszcza, że go uniknie. W sferze świadomości, lekkomyślność zawiera ten sam element (przewidywanie możliwości), co zamiar ewentualny. Różni ją przypuszczenie sprawcy, że jego działanie nie wypełni znamion czynu zabronionego„ (opubl. Legalis). Oceniając zachowanie oskarżonej, w kontekście świadomości co do możliwości ujawnienia się/przetworzenia danych, także przez pryzmat ostrego sporu prowadzonego z pokrzywdzonym, ostatecznie jej zachowaniu przypisano winę umyślną w zamiarze ewentualnym. Sąd II instancji nie podziela poglądu skarżących, iż prawidłowo oceniony materiał dowodowy zgromadzony w sprawie winien prowadzić do uniewinnienia A. R. (4).

Słusznie natomiast obrońca zwraca uwagę na potrzebę prawidłowej oceny społecznej szkodliwości czynu A. R. (1).

Apelant ocenia go na poziomie minimalnym, uzasadniającym umorzenie postępowania karnego. Tymczasem dla sądu odwoławczego, nawet ustalenie, iż przedmiotowym przetworzeniem/umieszczeniem protokołu z wrażliwymi danymi świadka w internecie, oskarżona nie wyrządziła nikomu namacalnej krzywdy (w szczególności A. R. (2)), a nadto, że działała w zamiarze ewentualnym - która to postać zamiaru ma znaczenie dla określenia stopnia zawinienia sprawcy, a więc właściwej represji karnej wobec sprawcy, stopień społecznej szkodliwości przedmiotowego zachowania winien być oceniony jako nieznaczny, co uzasadnia warunkowe umorzenie postepowania karnego wobec A. R. (1). Okres próby oznaczono jako minimalny, ponadto orzeczono wobec oskarżonej świadczenie pieniężne w niewielkiej wysokości na wskazany cel społeczny.

Zgodnie z art. 66 § 1 i 2 kk sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy nie karanego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa. Warunkowego umorzenia nie stosuje się do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą przekraczającą 5 lata pozbawienia wolności. Instytucja warunkowego umorzenia powinna, zgodnie z założeniami ustawodawcy, przyczynić się w większym stopniu do likwidacji konfliktu wywołanego przestępstwem i znajdować szersze zastosowanie tam, gdzie nie ma potrzeby, ze względu na cele kary, jej wymierzania, a nawet kontynuowania postępowania karnego i doprowadzania do wyroku skazującego.

W ocenie Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie brak jest wątpliwości, co do popełniania przez oskarżoną czynu zabronionego jako popełnionego w zamiarze ewentualnym. Podkreślić przy tym należy, iż warunkiem zastosowania instytucji warunkowego umorzenia postępowania nie jest przyznanie się do winy oskarżonego.

Sąd Odwoławczy nie podzielił stanowiska Sądu Rejonowego, że wina oskarżonej oraz stopień społecznej szkodliwości przypisanego jej czynu uzasadniają wydanie wyroku skazującego. Dotychczasowy sposób życia A. R. (1), jej uprzednia niekaralność, prowadzenie ustabilizowanego trybu życia, przestrzeganie porządku prawnego uzasadnia przypuszczenie, że pomimo nie wymierzenia kary i umorzenia postępowania karnego, będzie ona przestrzegała porządku prawnego, w szczególności nie dopuści się popełnienia nowego przestępstwa.

W ocenie Sądu Okręgowego popełnienie przez oskarżoną zarzucanego mu czynu miało charakter epizodyczny, na co wskazują jej właściwości i warunki osobiste, jak również dotychczasowy sposób życia. Okoliczność, iż oskarżona jest stroną w różnorodnych postępowaniach sądowych m.inn. wymienionych w apelacjach, w żadnym wypadku nie może stać na przeszkodzie do zastosowania instytucji warunkowego umorzenia postępowania. Sąd Odwoławczy stoi na stanowisku, że w uzasadnionych przypadkach, można osiągnąć cel postępowania karnego, pomimo braku ukarania sprawcy, zwłaszcza w sytuacjach, gdy już samo postępowanie karne prowadzone w stosunku do niego (niej), było dostateczną dolegliwością.

Wniosek

a. obrońcy - o zmianę wyroku i uniewinnienie A. R. (1) od dokonania zarzucanego jej czynu, względnie o zmianę wyroku i umorzenie postępowania z powodu znikomej społecznej szkodliwości czynu,

b. oskarżonej - o uchylenie wyroku;

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadne a, b;

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Po analizie akt sprawy, sąd odwoławczy doszedł do wniosku, że zasadnym jest zmiana opisu przypisanego czynu i warunkowe umorzenie postępowania karnego wobec A. R..

1.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

2.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

- sprawstwo, orzeczenie o wynagrodzeniu obrońcy działającego z urzędu, orzeczenie o kosztach pierwszoinstancyjnych;

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

- wskazano w punkcie 3.1. uzasadnienia,

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

- uznanie oskarżonej A. R. (1) za winną popełnienia przypisanego jej w punkcie 1 wyroku czynu, ze zmianą w jego opisie poprzez przyjęcie, że oskarżona działała umyślnie z zamiarem ewentualnym,

- warunkowe umarzenie postępowania karnego wobec oskarżonej A. R. (1) na okres próby 1 (jednego) roku,

- zobowiązuje oskarżonej A. R. (1) do zapłaty na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenia pieniężnego w kwocie 500 zł.;

Zwięźle o powodach zmiany

- wskazano w punkcie 3.1.;

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

3.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

punkt 3,4;

Wobec nieuwzględnienia apelacji oskarżonej i obrońcy, o kosztach sądowych w postępowaniu odwoławczym orzeczono w oparciu o treść art. 634 kpk w zw. z art. 627 kpk i art. 629 kpk oraz art. 624 § 1 kpk i art. 17 ust. 1 ustawy o opłatach w sprawach karnych.

Oskarżona jest osobą wykształconą (technik ekonomista), w wieku produkcyjnym (rocznik 1973), deklaruje dochody na poziomie 2.400 zł. z tytułu zwolnienia lekarskiego, na jakim pozostawała na etapie postępowania przed sądem rejonowym.

Sąd odwoławczy zważył, że na etapie postępowania przed sadem rejonowym, oskarżonej przyznano obrońcę z urzędu, z uwagi na „prawo ubogiego” tj. art. 78 § 1 kpk. W tej sytuacji rozważał, czy podstawy te trwają dalej i czy zasadnym jest obciążenie jej choćby częścią wydatków zaistniałych w sprawie. Zważył, że jedynym uzasadnieniem wniosku oskarżonej dla przyznania w/w obrońcy z urzędu, były zaświadczenia o pobycie na zwolnieniu lekarskim druk L-4, gdzie oskarżona podawała, iż przebywa właśnie na takim zwolnieniu chorobowym i dlatego uzyskuje dochód jedynie w wysokości 2.400 zł. netto miesięcznie.

Maksymalny okres takiego zwolnienia jednak już minął, a oskarżona nie wykazała, by dalej nie była w sprawie z przyczyn zdrowotnych podjąć zatrudnienia, bądź to stała się rencistką, bądź bezskutecznie poszukiwała pracy. Stąd aktualnie odmiennie oceniono jej możliwości finansowe. Z tego także powodu, w ocenie sądu odwoławczego, oskarżona może ponieść koszty sądowe częściowo, tj. wydatki za postępowanie odwoławcze obejmujące wynagrodzenie ostatniego z przyznanych jej obrońców z urzędu, które określono na kwotę 1033,20 zł. oraz kwotę 20 zł. tytułem ryczałtu za doręczenie pism.

Wynagrodzenie dla obrońcy z urzędu, z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu w postępowaniu odwoławczym, Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o treść § 4 ust. 1 i § 17 ust. 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 18) z uwzględnieniem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 grudnia 2022 r. w sprawie SK 78/21.

4.  PODPIS

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

obrońca

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

wyrok Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim z dnia 10.10.2023r. w sprawie II K 398/21

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

oskarżona

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

wyrok Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim z dnia 10.10.2023r. w sprawie II K 398/21

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana