Sygnatura akt IX U 121/21

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 28 stycznia 2021 r., znak (...) - (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P. odmówił P. G. prawa do świadczenia rehabilitacyjnego od dnia 15 lipca 2020 r. W uzasadnieniu decyzji wskazano, że w myśl obowiązujących przepisów, świadczenie rehabilitacyjne przysługuje ubezpieczonemu, który po wyczerpaniu prawa do zasiłku chorobowego jest nadal niezdolny do pracy, a dalsze leczenie lub rehabilitacja rokują odzyskanie zdolności do pracy, zaś komisja lekarska ZUS orzeczeniem z dnia 21 stycznia 2021 r. ustaliła, że P. G. jest częściowo niezdolna do pracy i brak jest okoliczności uzasadniających ustalenie uprawnień do świadczenia rehabilitacyjnego.

Odwołanie od powyższej decyzji wniosła P. G., wskazując że zaskarżona decyzja została oparta na wadliwym orzeczeniu Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 21 stycznia 2021 r. Wobec powyższego odwołująca się wniosła o zmianę decyzji poprzez przyznanie ubezpieczonej prawa do świadczenia rehabilitacyjnego od dnia 15 lipca 2020 r. na 12 miesięcy, nadto wniosła o ustalenie, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P. ponosi odpowiedzialność za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji w sprawie przyznania ubezpieczonej prawa do świadczenia rehabilitacyjnego oraz o zasądzenie od organu rentowego na rzecz ubezpieczonej kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Na rozprawie w dniu 1 października 2024 r. pełnomocnik odwołującej się wniósł o zasądzenie w podwójnej stawce kosztów zastępstwa procesowego.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P. wniósł o jego oddalenie w całości, wywodząc jak w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

P. G. podlega ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia w (...) P. na stanowisku kierowniczka restauracji.

W dniu 2 grudnia 2019 r. partner P. G. popełnił samobójstwo.

P. G. pozostawała na zwolnieniu lekarskim w okresie od 4 grudnia 2019 r. do dnia 8 grudnia 2019 r. oraz od 20 stycznia 2020 r. do 20 lipca 2020 r. wyczerpując pełen okres zasiłkowy 182 dni z dniem 14 lipca 2020 r.

P. G. była leczona ambulatoryjnie w (...) z powodu epizodu depresyjnego ciężkiego bez objawów psychotycznych, przyjmowała leki psychotropowe, które we wrześniu 2020 r. odstawiono z powodu ciąży.

W dniu 20 lipca 2020 r. P. G. złożyła wniosek o świadczenie rehabilitacyjne.

Od dnia 25 września 2020 r. do 12 lutego 2021 r. P. G. pozostawała na zwolnieniu lekarskim z powodu ciąży.

Orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS z dnia 22 grudnia 2020 r. uznano, że P. G. jest częściowo niezdolna do pracy do 31 grudnia 2021 r. (niezdolność powstała 4 grudnia 2019 r.) i brak okoliczności uzasadniających przyznanie uprawnień do świadczenia rehabilitacyjnego.

Na skutek złożonego sprzeciwu, komisja lekarska ZUS w dniu 21 stycznia 2021 r. stwierdziła, po przeprowadzeniu badania bezpośredniego i analizie dokumentacji medycznej, w tym opinii konsultanta ZUS z dnia 10 grudnia 2020 r., że schorzenia w obecnym stadium ich zaawansowania naruszają sprawność organizmu w stopniu powodującym częściową niezdolność do pracy do grudnia 2021 r. z datą powstania tej niezdolności w dacie początku tej choroby podstawowej, tj. 4 grudnia 2019 r.; stwierdzono, że ubezpieczona nie spełnia warunków do przyznania świadczenia rehabilitacyjnego.

Decyzją z dnia 28 stycznia 2021 r., znak (...) - (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P. odmówił P. G. prawa do świadczenia rehabilitacyjnego od dnia 15 lipca 2020 r.

Niesporne, a nadto dowód:

- wniosek z dnia 20.07.2020 r. – akta rentowe organu rentowego,

- orzeczenie lekarza orzecznika ZUS z dnia 22.12.2020 r. - akta rentowe organu rentowego,

- orzeczenie komisji lekarskiej ZUS z dnia 21.01.2021 r. – akta rentowe organu rentowego,

- decyzja z dnia 28.01.2021 r., znak (...) - (...) akta rentowe organu rentowego,

- karta pacjenta – k 169,

- zaświadczenie lekarskie z 08.01.2021 r. – k. 171,

- zaświadczenie lekarskie z 12.10.2022 r. – k. 172.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie P. G. zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tj. z dnia 21 maja 2021 r., Dz.U. z 2021 r. poz. 1133) świadczenie rehabilitacyjne przysługuje ubezpieczonemu, który po wyczerpaniu zasiłku chorobowego jest nadal niezdolny do pracy, a dalsze leczenie lub rehabilitacja lecznicza rokują odzyskanie przez niego zdolności do pracy. Świadczenie rehabilitacyjne przysługuje przez okres niezbędny do przywrócenia zdolności do pracy, nie dłużej jednak niż przez 12 miesięcy (art. 18 ust. 2 ustawy). Prawo do świadczenia rehabilitacyjnego uwarunkowane jest zatem łącznym zaistnieniem dwóch przesłanek - dalszą niezdolnością do pracy po wyczerpaniu zasiłku chorobowego oraz rokowaniem odzyskania zdolności do pracy w wyniku kontynuowania leczenia lub rehabilitacji leczniczej w okresie dwunastu miesięcy.

Z uwagi na rodzaj schorzeń ubezpieczonej Sąd przeprowadził dowody z opinii biegłych sądowych z zakresu psychiatrii, psychologii oraz z zakresu medycyny pracy.

Z opinii wydanej w niniejszej sprawie w dniu 12 sierpnia 2021 r. przez biegłą sądową z zakresu psychiatrii K. B. wynika, że u ubezpieczonej wystąpił reaktywny zespół depresyjny, a stan zdrowia ubezpieczonej czyni ją niezdolną do pracy w zawodzie kierowniczki restauracji nie dłużej niż w okresie od 14 lipca 2020 r. do 30 września 2020 r.

W dniu 10 września 2021 r. biegła sądowa z zakresu psychologii A. Z. stwierdziła, że stan zdrowia P. G. sukcesywnie ulegał poprawie, punktem zwrotnym zaś mogła być akcja charytatywna; biegła podała, że uzyskane dane wskazują na prawdopodobieństwo występowania zdolności do pracy bez szczególnych obciążeń po dniu 14 lipca 2020 r. Zdaniem biegłej P. G. stopniowo odzyskiwała stan równowagi psychicznej, który był przez nią utrzymywany w chwili wydawania opinii.

W opinii uzupełniającej z dnia 5 października 2021 r. sporządzonej przez biegłą sądową z zakresu psychiatrii K. B., biegła stwierdziła, że stan zdrowia P. G. nie czynił jej niezdolnej do pracy po dniu 14 lipca 2020 r. (zwód ostatnio wykonywany – kierownik restauracji).

W dniu 5 listopada 2011 r. biegła sądowa z zakresu chorób wewnętrznych i medycyny pracy J. P. wydała opinię sądowo-lekarską, uzupełnioną opinią z dnia 20 czerwca 2022 r., stwierdzając w ww. opiniach, że P. G. stała się niezdolna do pracy z powodu depresji reaktywnej po samobójczej śmieci partnera w dniu 2 grudnia 2019 r., co do której miała świadomość, że się przyczyniła. P. G. podjęła leczenie psychiatryczne i do 14 lipca 2020 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim przyjmując leki psychotropowe. W lipcu 2020 r. poznała nowego partnera, z którym zaszła w ciążę i w związku z tym we wrześniu 2020 r. odstawiono leki psychotropowe. Zdaniem biegłej nie ulega wątpliwości, że po dniu 14 lipca 2020 r. P. G. stała się zdolna do pracy poprzednio wykonywanej.

W opinii uzupełniającej z dnia 20 czerwca 2022 r. biegła sądowa z zakresu chorób wewnętrznych i medycyny pracy wskazała, że odwołująca się stała się niezdolna do pracy z powodu depresji reaktywnej po samobójczej śmierci partnera w dniu 2 grudnia 2019 r.; odwołująca się podjęła leczenie i do 14 lipca 2020 r przebywała na zwolnieniu lekarskim (182 dni) przyjmując leki psychotropowe. W lipcu 2020 r. poznała nowego partnera, z którym zaszła w ciążę i w związku z tym we wrześniu 2020 r. odstawiono leki psychotropowe i leczenie psychiatryczne zostało zakończone. Zdaniem biegłej po dniu 14 lipca 2020 r. P. G. stała się zdolna do pracy poprzednio wykonywanej.

W opinii uzupełniającej z dnia 25 listopada 2022 r. biegła sądowa z zakresu chorób wewnętrznych i medycyny pracy podtrzymała dotychczasowe opinie.

W drugiej opinii uzupełniającej z dnia 14 lutego 2022 r. biegła sądowa z zakresu psychiatrii K. B. stwierdziła brak jakichkolwiek przesłanek do stwierdzenia, by leki, które do września 2020 r. przyjmowała ubezpieczona w celu poprawy stanu psychicznego, wpływały negatywnie na jej funkcjonowanie i zdolność do pracy na dotychczasowym stanowisku.

W piśmie procesowym z dnia 1 kwietnia 2022 r. pełnomocnik ubezpieczonej zakwestionował opinię biegłej z zakresu psychiatrii z dnia 14 lutego 2022 r. i wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu psychiatrii.

Postanowieniem z dnia 31 maja 2022 r., wydanym na rozprawie, Sąd, na podstawie art. 235 (2) § 1 pkt 5 k.p.c., pominął dowód z opinii innego biegłego sądowego z zakresu psychiatrii.

Pełnomocnik ubezpieczonej wniósł zastrzeżenie do protokołu w trybie art. 162 k.p.c. wskazując na naruszenie art. 285 k.p.c. i 286 k.p.c. oraz podnosząc, że niezbędne jest przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu psychiatrii; wskazał na rozbieżności między opinią główną a uzupełniającą w zakresie okresu niezdolności do pracy i braku jakiegokolwiek uzasadnienia zmiany stanowiska, nawet mimo zobowiązania sądu w tym zakresie, rozbieżności pomiędzy opinią główną a uzupełniającą w zakresie ustalenia w opinii uzupełniającej (nr 2), iż w dokumentacji medycznej nie odnotowano zaburzeń myślenia, pomimo, iż w opinii głównej biegła odnosi się do pism z dnia 16 lipca 2020 r., gdzie rozpoznane zostało spowolnienie psychomotoryczne, myśli rezygnacyjne, niepokój manipulacyjny, natomiast w opinii lekarza z 10 grudnia 2020 r. stwierdzono koncentrację wyraźnie zaburzoną, jak również wymóg długotrwałego leczenia i psychoterapii. Biegła nie odpowiedziała na pytanie wskazane w piśmie z dnia 7 stycznia 2022 r. Pełnomocnik ubezpieczonej wskazał także na niepełność opinii, brak uzasadnienia stanowiska, brak analizy i argumentacji zmiany stanowiska, brak stanowczości dokonanych ocen, brak zgodności z zasadami etyki. Ponadto złożył zastrzeżenie do protokołu w trybie art. 162 k.p.c. jako naruszenie art. 285 k.p.c. i 286 k.p.c wskazując na nieprzeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego z zakresu medycyny pracy, mimo takiego wniosku zawartego z piśmie z dnia 7 stycznia 2022 r.; wskazał, że nie zostało przeprowadzone badanie ubezpieczonej, opinia została wydana zaocznie i w związku z tym wskazał na konieczność przeprowadzenia badania ubezpieczonej i jednocześnie ustalenia jej obowiązków pracowniczych i charakteru wykonywanej pracy. Jednocześnie pełnomocnik rozszerzył wniosek o przeprowadzenie uzupełniającej opinii biegłego z zakresu medycyny pracy o ustalenie, czy rozpoznane zaburzenia zdrowotne ubezpieczonej, znajdujące się w dokumentacji medycznej, miały wpływ na jej zdolność do pracy na dotychczasowym stanowisku a jeżeli tak, to jakie. Wskazał także na konieczność przesłuchania ubezpieczonej oraz zawnioskowanego świadka, ale po dopuszczeniu dowodu z uzupełniającej opinii biegłego z zakresu medycyny pracy oraz innego biegłego psychiatry. Podniósł, że ubezpieczona od 14 lipca 2020 r. pozostaje bez środków do życia.

W trzeciej opinii uzupełniającej z dnia 8 grudnia 2022 r. sporządzonej przez biegłą sądową z zakresu psychiatrii K. B. wynika, że sam fakt leczenia psychiatrycznego nie jest tożsamy z niezdolnością do pracy. Biegła podniosła, że uwzględniając, że depresja jest chorobą przewlekłą, a przy znacznym nasileniu istotnie zaburzającą całokształt funkcjonowania pacjenta, należy stwierdzić, że rozbieżność między faktycznym funkcjonowaniem P. G. a objawami zgłaszanymi w czasie wizyt psychiatrycznych u doktora M. S. mogło wynikać z symulowania przez opiniowaną objawów depresji. Biegała wskazała nadto, że w badaniu psychologicznym odwołującej się stwierdzono cechy osobowości narcystycznej, tendencje do postaw dominujących, cechy manipulacji, co potwierdza – zdaniem biegłej – powyższą tezę.

W piśmie procesowym z dnia 18 stycznia 2023r. pełnomocnik odwołującej się wniósł zarzuty do opinii biegłej psychiatry z dnia 8 grudnia 2022 r. oraz do opinii uzupełniającej biegłej z zakresu medycyny pracy z dnia 25 listopada 2022 r. wskazując jednocześnie, że niezbędne jest w sprawie przeprowadzenie dodatkowych opinii przez innych specjalistów z zakresu psychiatrii i medycyny pracy.

W czwartej opinii uzupełniającej z dnia 27 kwietnia 2023 r. biegła sądowa z zakresu psychiatrii K. B., po zapoznaniu się z listą wystawionych i zrealizowanych recept odwołującej się, wskazała, że dane świadczące o niewykupieniu przez odwołującą się zalecanych jej leków sprawiają ze należy zakwestionować nie tylko występowanie ciężkiego epizodu depresyjnego, ale także leczenia psychiatrycznego. Zdaniem bieglej, odwołująca się, jeśli zażywała wcześniej wypisane leki, to nie mogło to być dłużej niż do 19 kwietnia 2020 r, to zaś świadczy, że u odwołującej się nie występowały zaburzenia depresyjne o ciężkim nasileniu, które utrzymywałyby się do 14 lipca 2020 r.. Biegła wskazała, że stan zdrowia nie czynił P. G. niezdolną do pracy po dniu 14 lipca 2020 r. (zawód ostatnio wykonywany – kierownik restauracji).

W ustnej opinii uzupełniającej z dnia 16 lutego 2024 r. biegła sądowa z zakresu psychiatrii K. B. podała, że opierając się na zgromadzonej dokumentacji medycznej dot. odwołującej się nie stwierdziła objawów, które by spełniały kryteria kliniczne depresji ciężkiej lub umiarkowanej. Jeśli odwołująca się była badana psychiatrycznie telefonicznie, to – zdaniem biegłej - ta diagnoza jest niepełna i niechlujna. Biegła zakwestionowała dokumentację sporządzoną przez dr W. oraz dr D., którzy zalecili odwołującej się węglan litu, a także zasadność tego leczenia, w tym leczenie relanium. Biegła zakwestionowała także rzetelność sporządzonej dokumentacji, która nie pozwala na jednoznaczne stwierdzenie jaki był stan odwołującej się kiedy ją badano i wdrażano leczenie. Biegła zakwestionowała rzetelność całej dokumentacji, która została złożona do akt oraz zasadność rozpoznania postawionego pacjentce.

Postanowieniem z dnia 16 lutego 2024 r. Sąd, na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c., pominął dowody: z opinii innego biegłego sądowego z zakresu psychiatrii, biegłego z zakresu medycyny pracy oraz biegłego z zakresu psychologii jako zmierzające jedynie do przedłużenia postępowania (pkt 1) oraz, na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c., pominął dowód z przesłuchania P. G. w charakterze strony oraz dowód z zeznań świadka M. S. jako zmierzające jedynie do przedłużenia postępowania.

Pełnomocnik odwołującej się wniósł na rozprawie zastrzeżenia do protokołu w trybie art. 162 k.p.c., które uzupełnił pismem z dnia 19 lutego 2024 r.

W piśmie z dnia 19 lutego 2024 r. pełnomocnik wniósł zastrzeżenia do protokołu podnosząc naruszenie art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c. poprzez jego zastosowanie, art. 286 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i uznanie, że dodatkowa opinia innego biegłego z zakresu psychiatrii nie jest obowiązkiem sądu, a zmierza jedynie do przedłużenia postępowania. Podniósł nadto zarzut: wadliwych ustaleń co do zrealizowanych recept przez ubezpieczoną i w konsekwencji przyjęcia, iż odwołująca nie zastosowała zapisanych leków, wadliwych ustaleń braku kryteriów do rozpoznania ciężkiej depresji i umiarkowanej, bezpodstawnego i nieuzasadnionego kwestionowania całości dokumentacji medycznej, niespójności, niezasadności i sprzeczności ustnej opinii uzupełniającej i pozostałych opinii pisemnych, niezupełności opinii i wszystkich uzupełniających poprzez nieuwzględnienie w opinii całości zgromadzonego materiału dowodowego, brak obiektywizmu, subiektywna ocena oraz nieprzyjęcie konstruktywnej krytyki, niesamodzielność opinii biegłego.

Postanowieniem z dnia 23 lutego 2024 r. Sąd uchylił punkt 1 postanowienia z dnia 16 lutego 2024 roku w zakresie pominięcia dowodu z opinii innego biegłego sądowego z zakresu psychiatrii oraz postanowieniem z dnia 23 lutego 2024 r. dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu psychiatrii J. K. na okoliczność czy stan zdrowia P. G. czynił ją niezdolną do pracy po dniu 14 lipca 2020 roku (zawód ostatnio wykonywany: kierownik restauracji), a jeśli tak to czy dalsze leczenie i rehabilitacja rokują odzyskanie przez ubezpieczoną zdolności do takiej pracy (maksymalny okres pobierania świadczenia rehabilitacyjnego to 12 miesięcy).

Z opinii sądowo-psychiatrycznej sporządzonej w dniu 22 czerwca 2024 r. przez specjalistę z zakresu psychiatrii J. K. wynika, że sytuacja związana z samobójczą śmiercią mężczyzny, w którym odwołująca się była zakochana, doprowadziła u niej do wystąpienia reaktywnych zaburzeń psychicznych, w których dominowały objawy depresyjne. Odwołująca się nie była w stanie pracować i w połowie stycznia poszła do psychiatry, od którego dostała zwolnienie lekarskie i leki; miała też zleconą psychoterapię, ale skorzystała tylko z kilku wizyt do czasu wybuchu pandemii. W czasie pandemii zaczęła korzystać z telefonicznych porad psychiatry, który postawił rozpoznanie ciężkiego epizodu depresyjnego i modyfikował leczenie farmakologiczne. Odwołująca się odbyła 5 wizyt i miała przedłużane zwolnienie z powodu ciężkiego epizodu depresyjnego. W lipcu 2020 r. gdy odwołująca się nie mogła skontaktować się ze swoim psychiatrą, odbyła w dniu 16 lipca 2020 r. bezpośrednią wizytę psychiatryczną, lekarz stwierdził ciężki epizod depresyjny, włączył silny lek przeciwdepresyjny i uznał, że P. G. jest niezdolna do pracy w dniach 07.07.2020 r. – 20.07.2020 r. Odwołująca się przyjmowała leki do czasu, gdy dowiedziała się, że jest w ciąży.

Biegły wskazał, że w czasie badania P. G. nie stwierdził u niej tendencji do symulacji czy agrawacji objawów i problemów. Podniósł także, że dokumentacja medyczna jest zgodna z informacjami uzyskanymi od odwołującej się, nadto biegły nie znalazł żadnych informacji, które sugerowałyby nierzetelność dokumentacji medycznej. W konsekwencji biegły wskazał, że stan zdrowia psychicznego P. G. czynił ja niezdolną do pracy po dniu 14 lipca 2020 r. (zawód ostatnio wykonywany: kierownik restauracji), a dalsze leczenie i rehabilitacja rokowały odzyskanie przez ubezpieczoną zdolności do takiej pracy w ciągu 12 miesięcy.

Mając na uwadze powyższe opinie biegłych, Sąd - po ich zestawieniu oraz przeanalizowaniu ich treści - uznał, że w pełni rzetelna i wiarygodna jest opinia biegłego z zakresu psychiatrii J. K.. Biegły w sposób logiczny i szczegółowy wyjaśnił dlaczego w jego ocenie stan zdrowia psychicznego P. G. czynił ja niezdolną do pracy po dniu 14 lipca 2020 r. oraz dlaczego uznał, że dalsze leczenie i rehabilitacja rokują odzyskanie przez ubezpieczoną zdolności do takiej pracy w ciągu 12 miesięcy. Biegły przeanalizował całą zgromadzoną w niniejszych aktach (w tym także w aktach orzeczniczych organu rentowego) dokumentację medyczną dotyczącą P. G., a także opinie wszystkich biegłych sporządzone w niniejszej sprawie, zebrał także wywiad od odwołującej oraz przeprowadził w dniu 19 czerwca 2024 r. badanie sądowo-psychiatryczne odwołującej. W konsekwencji biegły uznał, że dokumentacja medyczna nie budzi wątpliwości, w tym m. in. rozpoznanie u P. G. ciężkiego epizodu depresyjnego oraz podjęte w związku z tym u odwołującej się leczenie farmakologiczne. Biegły wskazał, że zgromadzona dokumentacja medyczna jest zgodna z informacjami uzyskanymi w czasie zbierania wywiadu od opiniowanej. Biegły J. K. nie rozpoznał przy tym u P. G. tendencji do symulacji. Zdaniem biegłego przebieg i charakter zaburzeń depresyjnych i adaptacyjnych występujących u opiniowanej w jej sytuacji życiowej był typowy do reakcji w takich sytuacjach. Jednocześnie biegły wyjaśnił, że opiniowana w dniu 10 grudnia 2020 r. w czasie badani psychiatrycznego przez konsultanta ZUS zaprezentowała się jako osoba płaczliwa, z poczuciem winy, w nastroju obniżonym, chwiejna emocjonalnie, co mogło skłonić do uznania jej częściowo niezdolnej do pracy powyżej 12 miesięcy. Jednak - jak wyjaśnił biegły - nasilenie objawów depresyjnych może być zmienne i w przypadku odwołującej się lekarz w styczniu 2021 r. uznał, że zaznaczona jest poprawa stanu psychicznego, a rokowanie wydaje się pomyślne w związku z ustępowaniem czynników reaktywnych. Zdaniem biegłego nawet jeśli w grudniu 2020 r. występowały reaktywne objawy depresyjne u P. G., to istniała szansa na intensyfikację leczenia i zweryfikowanie zdolności do pracy odwołującej się poprzez skierowanie jej na rehabilitację leczniczą w ramach prewencji rentowej ZUS w ośrodku psychosomatycznym.

W ocenie Sądu powyższa opinia sporządzona przez biegłego J. K. jest jasna, zupełna i nie zawiera w sobie sprzeczności, biegły wyjaśnił przy tym w sposób logiczny i zupełny dlaczego uznał, że P. G. była niezdolna do pracy po dniu 14 lipca 2020 r. (zawód ostatnio wykonywany: kierownik restauracji), a dalsze leczenie i rehabilitacja rokowały odzyskanie przez ubezpieczoną zdolności do takiej pracy w ciągu 12 miesięcy.

W odróżnieniu od opinii J. K., opinię sporządzoną przez biegłą sądową z zakresu psychiatrii K. B. Sąd ocenił jako zawierającą wewnętrzne sprzeczności, niejasną i nielogiczną, pomimo tego, że opinia ta była wielokrotnie uzupełniana przez biegłą (biegła sporządziła 5 opinii uzupełniających). Biegła K. B. w opinii z 12 sierpnia 2021 r. wskazała, że u ubezpieczonej wystąpił reaktywny zespół depresyjny, a stan zdrowia ubezpieczonej czyni ją niezdolną do pracy w zawodzie kierowniczki restauracji nie dłużej niż w okresie od 14 lipca 2020 r. do 30 września 2020 r., następnie w opinii uzupełniającej z dnia 5 października 2021 r. biegła stwierdziła, że stan zdrowia P. G. nie czynił jej niezdolnej do pracy po dniu 14 lipca 2020 r. (zwód ostatnio wykonywany – kierownik restauracji). Biegła nie wyjaśniła powyższych rozbieżności. Podobnie początkowo biegła nie kwestionowała rzetelności zgromadzonej dokumentacji medycznej oraz podjętego wobec P. G. leczenia, uczyniła to dopiero w ustnej opinii uzupełniającej. Powyższe, a także sposób zdobywania informacji przez biegłą (wydruki z portalu społecznościowego – k. 29, badanie zrealizowania recept na podstawie wydruków z systemu e-pacjent.gov.pl - k. 268-270, 312-314), podważanie wiarygodności zgromadzonej dokumentacji medycznej dotyczącej odwołującej się oraz jej leczenia, bez szczegółowego wyjaśnienia zajętego stanowiska przez biegłą oraz zaistniałych między sporządzonymi przez biegłą opiniami rozbieżności, powoduje, że opinia jawi się jako niespójna, nierzetelna i zawierająca niejasności, a tym samym nie mogła stanowić podstawy do rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie.

Analiza treści opinii sporządzonej przez biegłą sądową z zakresu psychologii A. Z., z której wynika, że po dniu 14 lipca 2020 r. P. G. stała się zdolna do pracy poprzednio wykonywanej, prowadzi do wniosku, że opinia ta jawi się jako nieprzekonująca; wywody zawarte w powyższej opinii nie znajdują bowiem oparcia w zapisach w dokumentacji medycznej. Biegła w swojej opinii powołała się na udział P. G. w akcji charytatywnej, co miało stanowić punkt zwrotny w dochodzeniu przez odwołującą się do zdrowia. Biegła psycholog wyraźnie zatem bazowała na informacjach pochodzących z opinii biegłej K. B., nie wyjaśniając przy tym w sposób rzetelny i przekonujący, dlaczego to zdarzenie w życiu odwołującej się miało doprowadzić ostatecznie do odzyskania przez nią po dniu 14 lipca 2020 r. zdolności do pracy.

Podobnie biegła z zakresu chorób wewnętrznych i medycyny pracy J. P., która zgodziła się z opinią biegłej K. B. oraz z opinią A. Z., wskazała, że biorąc pod uwagę udział P. G. w akcji charytatywnej, związek z nowym partnerem oraz ciążę, nie ulega wątpliwości, że odwołująca się stała się po dniu 14 lipca 2020 r. zdolna do pracy poprzednio wykonywanej. Biegła J. P. nie wyjaśniła także dlaczego te okoliczności spowodowały odzyskanie zdolności do pracy przez odwołującą się, a zatem wnioski tej opinii także należało uznać za nieprzekonujące, a samą opinię za niepełną.

Mając na uwadze powyższe należało uznać opinię sporządzoną przez biegłego J. K. za rzetelną i wiarygodną, a w konsekwencji podzielić zawarte w niej wnioski, nie znajdując żadnych podstaw do ich zakwestionowania. Opinia biegłego, wydana po przeprowadzeniu wywiadu od opiniowanej oraz po analizie dostępnej dokumentacji medycznej dotyczącej stanu jej zdrowia, a także po zapoznaniu się z treścią opinii sporządzonych w sprawie przez innych biegłych, jest jasna, pełna i spójna, a jej wnioski, znajdują oparcie w zapisach w dokumentacji medycznej oraz są umotywowane w sposób logiczny i przekonujący. Z tego też względu, Sąd w pełni podzielił wywody opinii biegłego J. K. nie znajdując żadnych podstaw do ich zakwestionowania ani konieczności uzupełniania opinii biegłego.

Dodatkowo należy wskazać, że przeprowadzenie dowodu z przesłuchania ubezpieczonej oraz świadka (lekarza prowadzącego psychiatry), wiązałoby się ze znacznym i niepotrzebnym przedłużeniem postępowania.

Stan faktyczny sprawy ustalony został w oparciu o dowody z dokumentów, w tym opinię biegłego sądowego – lekarza specjalistę z zakresu psychiatrii J. K., której prawdziwość i rzetelność sporządzenia nie była kwestionowana przez żadną ze stron. Również i Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania wiarygodności przedłożonej opinii, przez co była ona miarodajna dla podjęcia rozstrzygnięcia w sprawie. W tych okolicznościach Sad w pełni podzielił wywody opinii biegłego nie znajdując żadnych podstaw do ich zakwestionowania.

W konsekwencji uznając, że stan zdrowia ubezpieczonej P. G. czynił ją niezdolną do pracy po dniu 14 lipca 2020 r. (zawód ostatnio wykonywany: kierownik restauracji), a dalsze leczenie i rehabilitacja rokowały odzyskanie przez ubezpieczoną zdolności do takiej pracy w ciągu 12 miesięcy, należało zmienić zaskarżoną decyzję i przyznać prawo do świadczenia rehabilitacyjnego P. G. na okres 12 miesięcy.

Mając na uwadze powyższe należało, na podstawie art. 47714 § 2 k.p.c. zmienić zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddziału w P. z dnia 28 stycznia 2021 r. znak (...) - (...), w ten sposób, że przyznać P. G. prawo do świadczenia rehabilitacyjnego na okres od 15 lipca 2020 r. na 12 miesięcy, o czym orzeczono jak w punkcie pierwszym wyroku.

Jednocześnie mając na uwadze, że w niniejszym postępowaniu odwoławczym Sąd bada prawidłowość zaskarżonej decyzji ZUS na dzień jej wydania, brak było podstaw do rozstrzygania w kwestii ustalenia odpowiedzialności Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddziału w P. za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji w sprawie przyznania ubezpieczonej prawa do świadczenia rehabilitacyjnego, o co wnosiła strona odwołująca się.

W punkcie drugim wyroku Sąd rozstrzygnął w przedmiocie kosztów postępowania na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., art. 99 k.p.c., art. 100 k.p.c. i § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804, tj. z dnia 3 stycznia 2018 r. Dz.U. z 2018 r. poz. 265), mając na uwadze że pełnomocnik brał udział w trzech terminach rozprawy. Pierwszy z powołanych przepisów statuuje zasadę odpowiedzialności za wynik postępowania, zgodnie z którą strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Stosownie zaś do treści art. 100 k.p.c. w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. W niniejszej sprawie Sąd uwzględnił odwołanie, oddalając jednie żądanie nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji w sprawie przyznania ubezpieczonej prawa do świadczenia rehabilitacyjnego, o co wnosiła strona odwołująca się, a zatem ubezpieczoną należy traktować jako stronę wygrywającą proces. Ubezpieczona poniosła koszty zastępstwa procesowego przez radcę prawnego. Zgodnie z § 9 ust. 2 powołanego rozporządzenia stawki minimalne wynoszą 180 zł w sprawach o świadczenia pieniężne z ubezpieczenia społecznego. Mając na uwadze udział pełnomocnika odwołującej się w trzech terminach rozprawy, należało zasądzić od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddziału w P. na rzecz P. G. kwotę 252 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Jednocześnie nakład pracy pełnomocnika odwołującej się nie uzasadniał przyznania wynagrodzenia pełnomocnikowi w podwójnej stawce. Wobec tego orzeczono jak w punkcie drugim wyroku.

sędzia Klaudyna Książek-Stasiak

Zarządzenia:

1.  (...)

2.  (...)

(...)

(...)

3.  (...)

22.10.2024 r. sędzia Klaudyna Książek-Stasiak