Sygn. akt VI P 380/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 grudnia 2020 r.

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w W. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Marcin Bik

Ławnicy:

Elżbieta Marek

Ewa Motyczyńska

Protokolant:

Paulina Mórawska

po rozpoznaniu w dniu 1 grudnia 2020 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. M.

przeciwko (...) Spółka Akcyjna w K.

o przywrócenie do pracy, wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy

I.  przywraca powódkę M. M. do pracy u pozwanego (...) Spółka Akcyjna w K. na dotychczasowych warunkach pracy i płacy,

II.  zasądza od pozwanego (...) Spółka Akcyjna w K. na rzecz powódki M. M. kwotę 4.918,64 zł (cztery tysiące dziewięćset osiemnaście złotych sześćdziesiąt cztery grosze) brutto – pod warunkiem podjęcia pracy,

III.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

IV.  nie obciąża powódki M. M. kosztami procesu poniesionymi przez stronę pozwaną,

V.  obciąża pozwanego (...) Spółka Akcyjna w K. opłatą od pozwu w zakresie, w którym powództwo zostało uwzględnione i z tego tytułu nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w W. kwotę 3.198 zł (trzy tysiące sto dziewięćdziesiąt osiem złotych).

Sygn. akt VI P 380/19

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 14 listopada 2019 roku (data prezentaty) M. M. wniosła przeciwko (...) S.A. z siedzibą w K. o uznanie bezskuteczności wypowiedzenia a w przypadku upływu okresu wypowiedzenia o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach, o zapłatę wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy wraz z odsetkami ustawowymi oraz o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu podniosła, że była zatrudniona u pozwanego od dnia 6 października 2008 roku na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, ostatnio na stanowisku zastępcy kierownika sklepu, zaś w dniu 28 października 2019 roku pracodawca ten dokonał rozwiązania zawartej przez strony umowy o pracę w drodze wypowiedzenia. Powódka oparła złożone odwołanie od wypowiedzenia umowy o pracę na zarzutach dotyczących niezasadności przedmiotowego wypowiedzenia szczegółowo wskazanych w treści pozwu (Pozew – k. 1 – 4).

W odpowiedzi na pozew z dnia 31 stycznia 2020 roku (data prezentaty) pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu przyznał on fakt zatrudnienia powódki na warunkach i w okresie wskazywanych przez powódkę oraz dokonanego jej wypowiedzenia umowy o pracę. Dalej wywodził prawdziwość podanych w wypowiedzeniu przyczyn wypowiedzenia na poparcie czego przytoczył twierdzenia faktyczne szczegółowo wskazane w treści odpowiedzi na pozew (Odpowiedź na pozew – k. 12 – 14v.).

Do zamknięcia rozprawy strony pozostawały na swoich stanowiskach w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

M. M. pozostawała w stosunku pracy jako pracownik z (...) S.A. z siedzibą w K. jako pracodawcą na podstawie umowy o pracę na czas określony od dnia 6 października 2008 r., a następnie na czas nieokreślony od dnia 1 stycznia 2011 roku (Dowód z dokumentu: umowa o pracę na czas określony – k. 53; umowa o pracę na czas nieokreślony – k. 55 - 55v.). Ostatnio zajmowanym przez nią stanowiskiem było stanowisko zastępcy kierownika sklepu - od dnia 1 czerwca 2013 roku; zatrudnienie w pełnym wymiarze czasu pracy (Dowód z dokumentu: aneks do umowy o pracę – k. 61).

Do zadań powódki na zajmowanym stanowisku należało m.in. planowanie, ewidencjonowanie i rozliczanie czasu pracy własnego i podległego personelu (Dowód z dokumentu: opis stanowiska – k. 64). W toku zatrudnienia powódki doszło do ustaleń zgodnie z którymi zastępca kierownika sklepu nie może samodzielnie dokonywać zmian w grafiku (Dowód: zeznania świadka A. S. – k. 137v. – 139, e-protokół: (...)

Wynagrodzenie powódki liczone jak ekwiwalent za urlop wynosiło 4 918,64 zł (Dowód: zaświadczenie – k. 27) .

Ewidencja czasu pracy u pozwanego prowadzona jest za pomocą identyfikatorów. Zgodnie z obowiązującymi u pozwanego procedurami pracownik sam musi potwierdzić ewidencję swojego czasu pracy. Przy wyjściu z pracy obowiązuje obecność osoby nadzorującej zmianę. Taką osobą jest w szczególności zastępca kierownika sklepu. Pracownik musi zaznaczyć, czy był na przerwie i kliknąć przycisk ,,ok”. Pracownik ,,odbija’’ się również identyfikatorem, zaznacza to co się wyświetla, a zastępca kierownika to akceptuje (Dowód: zeznania świadków A. S. – k. 137v. – 139, e-protokół:(...) D. O. – k. 140 – 140v., e-protokół: (...) L. K. – k. 142, e – protokół: (...) A. J. – k. k. 142v. – 143, e – protokół: (...) Zdarzało się, że powódka samodzielnie dokonywała tych czynności, pracownik jednak o tym wiedział i był wówczas w biurze (Dowód: zeznania świadka A. S. – k. 137v. – 139, e-protokół: (...)

Powódce zdarzało się zostawać po oficjalnym zakończeniu pracy, jednak były to kilku – kilkunastominutowe okresy czasu (Bezsporne). W sytuacji, gdy dana zmiana nie zdążyła przekazać zmiany, po odbiciu osoby z poprzedniej zmiany rozmawiały z osobami z kolejnej zmiany, co jest do zrobienia (Dowód: zeznania świadek D. O. – k. 140 – 140v., e-protokół: (...) Rozmowy dotyczyły spraw organizacyjnych, wymiany poglądów (Dowód: przesłuchanie stron, zeznania powódki – k. 156v. – 158, e – protokół: (...)

Pracownicy mieli wsparcie powódki przy wykonywaniu czynności pracowniczych (Dowód: zeznania świadek D. O. – k. 140 – 140v., e-protokół: (...) . D. O. oraz Ł. J. (1) nie mieli zastrzeżeń do pracy powódki (Dowód: zeznania świadków D. O. – k. 140 – 140v., e-protokół: (...) Ł. J. (1) – k. 140v. – 141, e-protokół: (...) . Praca powódki nie odbiegała od pracy innych kierowników, spędzała ona na terenie sklepu tyle czasu co inni (Dowód: zeznania świadek A. J. – k. 142v. – 143, e – protokół: (...) Zdarzały się sytuacje, gdy towar był niepoprawnie zamówiony, również powódce zdarzały się takie błędy. A. M. odpowiedzialna za jakość i sprzedaż prowadziła wówczas rozmowy z pracownikami i analizowała zamówienia. Za konkretne zamówienia zawsze odpowiada jedna osoba. Był okres, gdy sklep w którym pracowała powódka odstawał od innych, brakowało w nim odpowiedniej liczby zatrudnionych osób, kierownicy nie panowali nad sytuacją (Dowód: zeznania świadek A. M. – k. 141 – 141v., e – protokół: (...)

Pismem z dnia 18 października 2019 roku, które powódka otrzymała w dniu 28 października 2019 roku pozwany rozwiązał z nią umowę o pracę na czas nieokreślony z zachowaniem okresu wypowiedzenia. W piśmie tym wskazano, że powodem rozwiązania umowy o pracę jest skutkujące utratą zaufania istotne naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych polegające na nieprzestrzeganiu obowiązujących procedur dotyczących funkcjonowania Sklepu, braku należytej staranności i sumienności w wykonywaniu obowiązków na stanowisku zastępcy kierownika sklepu oraz nieprzestrzeganie zasad współżycia społecznego – art. 100 § 2 pkt 1, 2, 6 Kodeksu Pracy, Regulaminu Pracy z dnia 1 czerwca 2016 roku, Rozdział 1, pkt 3 ,,Podstawowe obowiązki pracowników i pracodawcy” oraz (...) polegające między innymi na: kilkukrotnym sfałszowaniu własnej ewidencji czasu pracy poprzez zatwierdzenie zakończenia pracy podczas gdy w dalszym ciągu powódka miała wykonywać obowiązki służbowe; w dniu 26 czerwca 2019 roku bez wiedzy kierownika sklepu i kierownika operacji sprzedaży dokonaniu zmiany własnego grafiku, zdejmując wszystkie zmiany nocne; wielokrotnie, między innymi w dniu 9 września 2019 roku potwierdzeniu w systemie wyjścia lub wejścia z pracy za innego pracownika; dwukrotnym niewykonaniu poleceń przełożonego; niezapewnieniu standardów operacyjnych dotyczących zatowarowania i funkcjonowania sklepu oraz magazynu (towar zalegał w magazynie a na sali sprzedaży pozostawione były puste półki); błędnym wykonywaniu zamówień, w związku z czym w dniu 21 sierpnia 2019 roku kierownik sprzedaży produktów świeżych miał odbyć z powódką rozmowę; braku wsparcia pracowników w wykonywaniu zadań na sali sprzedaży – wielokrotnie w trakcie swoich zmian powódka miała przebywać głównie w biurze Kierownika Sklepu nie wykazując zainteresowania sytuacją w sklepie, nie wspierając załogi; nierównym traktowaniu współpracowników poprzez niesprawiedliwe planowanie czasu pracy oraz nieinformowanie pracowników o zmianach w grafikach; komunikowaniu się z podległymi pracownikami w sposób niekulturalny i pozbawiony szacunku (Dowód z dokumentu: wypowiedzenie – k. 5 – 6).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wskazanych dowodów z dokumentów, które nie były kwestionowane przez strony co do prawdziwości, a także w oparciu o zeznania świadków i powódki w zakresie wskazanym powyżej, które w ocenie Sądu były logiczne, spójne i korespondowały ze sobą.

Za niewiarygodne uznać należało zeznania świadka A. S., w miejscu gdzie wskazywał on, że powódka po zarejestrowaniu zakończenia pracy nadal ją świadczyła. W ocenie Sądu na podstawie reszty materiału dowodowego powódka w niewielkich odstępach czasu po oficjalnym zakończeniu pracy dokonywała jedynie krótkich ustaleń związanych z pracą; niewiarygodne były również zeznania tego świadka odnoszące się do tego, że powódka spędzała bardzo dużo czasu w biurze, w sklepie zaś panowały ,,pustki” - z uwagi na resztę materiału dowodowego, o czym szerzej jest mowa w uzasadnieniu prawnym wyroku. Niewiarygodne były zeznania świadek D. S. z uwagi na sprzeczność z zeznaniami dwóch świadków pracujących z powódką – A. J. i D. O., wskazującej, że pracownicy mówili, że nie mogą polegać na powódce. Nadto wskazana świadek powoływała się tu jedynie na opinie innych osób. Niewiarygodne były zeznania świadek L. K., w miejscu gdzie zeznawała, że powódka przesiadywała w biurze i nie angażowała się w pracę wobec sprzeczności z zeznaniami A. J., D. O. Ł. J. (1) i A. M. i zeznaniami samej powódki.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo o przywrócenie do pracy jako zasadne podlegało uwzględnieniu, zaś powództwo o zapłatę wynagrodzenia – jako usprawiedliwione co do zasady – podlegało uwzględnieniu do wysokości kwoty 4 918,64 zł, w pozostałym zaś zakresie oddaleniu. Powództwo o zapłatę odsetek od kwoty dochodzonego wynagrodzenia jako niezasadne podlegało oddaleniu.

Zgodnie z art. 45 § 1 k.p. w razie ustalenia, że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, sąd pracy – stosownie do żądania pracownika – orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu – o przywróceniu pracownika do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowaniu. Zgodnie z art. 47 zd. 1 k.p. pracownikowi, który podjął pracę w wyniku przywrócenia do pracy, przysługuje wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, nie więcej jednak niż za 2 miesiące, a gdy okres wypowiedzenia wynosił 3 miesiące – nie więcej niż za 1 miesiąc.

W realiach niniejszej sprawy spór koncentrował się wokół zasadności wypowiedzenia umowy o pracę. Wobec faktu, że pracodawca powołał jako uzasadnienie wypowiedzenia umowy o pracę szereg różnych okoliczności, które miały stanowić przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę, o zasadności wypowiedzenia decydowała proporcja przyczyn zasadnych do przyczyn niezasadnych, która musiała mieć charakter istotny. Jak wskazał Sąd Najwyższy (por. wyrok z dnia 4 kwietnia 2015 roku, II PK 140/14): ,,o ile można uznać za wystarczające, gdy zasadna okazuje się jedna spośród dwóch lub trzech przyczyn, o tyle trudno aprobować takie stanowisko, gdy pracodawca wskazuje ich kilka (kilkanaście). Wówczas przyczyny zasadne muszą stanowić istotną proporcję wszystkich przyczyn ujętych przez pracodawcę w wypowiedzeniu (por. wyroki SN z: 23.11.2010 r., I PK 105/10, L.; 16.6.20 f i r. I PK 222/10, L.)”. Nie można natomiast mówić w tej sprawie o zaistnieniu jednej przyczyny wypowiedzenia (utracie zaufania). Pozwany użył tego sformułowania jedynie opisowo, eksponując wielość przyczyn wypowiedzenia, które ,,skutkowały utratą zaufania”. Niezależnie od tego, istotne jest w niniejszej sprawie – w ocenie Sądu w niniejszym składzie – że mamy do czynienia z pracownikiem wieloletnim (powódka była zatrudniona od października 2008 r.), co do którego pracy w okresie dotychczasowego zatrudnienia nie było zastrzeżeń. W szczególności, należy zauważyć, że w czasie tego zatrudnienia powódka awansowała z szeregowego pracownika (sprzedawca-kasjer) na zastępcę kierownika sklepu (w czerwcu 2013 r.). Jeśli na tym ostatnim stanowisku w ocenie pracodawcy okazała się pracownikiem nieodpowiednim, to można jej było zaproponować inne, choćby wspomnianego kasjera-sprzedawcy. Waga przewinień powódki w ostatnim okresie (zarzuty dotyczą 2019 r.), o czym niżej, nie powinna przekreślać jej wieloletniej pracy na rzecz pracodawcy.

Pierwsza z przyczyn wypowiedzenia – polegająca na kilkukrotnym sfałszowaniu własnej ewidencji czasu pracy poprzez zatwierdzenie zakończenia pracy, podczas gdy w dalszym ciągu powódka miała wykonywać obowiązki służbowe okazała się rzeczywista ale niezasadna. Krótkie, kilkuminowe okresy takiej obecności w pracy świadczą, że tak jak zeznała powódka mogła pozostawać chwilę dłużej celem przekazania spraw organizacyjnych, wymiany poglądów czy też zwykłych rozmów albo też przebrania się. Dodatkowo świadek L. K. zeznała, że powódka zostawała w pracy celem przekazania informacji, zaś świadek D. O., że w sytuacji, gdy dana zmiana nie zdążyła przekazać zmiany, po odbiciu osoby z poprzedniej zmiany rozmawiały z osobami z kolejnej zmiany, co jest do zrobienia. Tego typu sytuacje, jak wskazuje doświadczenie życiowe są bardzo częste w miejscach pracy i nawet jeśli zdarzało się, iż powódka musiała omówić coś związanego z pracą przez tych kilka – kilkanaście minut ze współpracownikami, to w ocenie Sądu niedopuszczalnym było stawianie jej z tego tytułu zarzutu. Pracodawca zaś nie wykazał jakichś znacznych przekroczeń czasu pracy w danym dniu pozwalających na przyjęcie, iż obecność powódki w pracy ,,po godzinach” miała inny charakter niż tu wskazywany. Z tych względów zeznania świadków A. S. oraz D. S. nie zostały uznane za wiarygodne.

Druga z przyczyn wypowiedzenia, tj. zmiana własnego grafiku bez wiedzy kierownika sklepu i kierownika operacji i sprzedaży poprzez zdjęcie z siebie wszystkich zmian nocnych, miała miejsce za porozumieniem z Ł. J. (2), z którym powódka zamieniła się zmianami. Ł. J. (1) również był zastępcą kierownika, więc o żadnym wykorzystaniu swojej pozycji przez powódkę nie mogło być mowy. O. osobom wskazana zamiana odpowiadała. Ponadto w tym czasie kierownik sklepu nie był obecny w pracy. Ponadto zgodnie z opisem stanowiska do zadań powódki na zajmowanym stanowisku należało m.in. planowanie, ewidencjonowanie i rozliczanie czasu pracy własnego i podległego personelu.

Trzecia przyczyna wypowiedzenia była rzeczywista ale niezasadna. Postępowanie dowodowe istotnie wykazało, że powódka dokonywała pewnych czynności technicznych za pracowników, jednakże w ich obecności, w chwili, gdy ci faktycznie odnotowywali opuszczenie pracy. W tej sytuacji to, kto faktycznie naciśnie określony przycisk czy dokona innych tego typu czynności miało znaczenie drugorzędne. Naruszenie to nie wywołało negatywnych konsekwencji dla pracodawcy.

Czwarta przyczyna wypowiedzenia była niekonkretna – w konsekwencji wyłączone było badanie jej prawdziwości i zasadności. Pracodawca nie wskazał w ogóle o jakie polecenia chodziło, co nie pozwalało na rozpoznanie granic stawianych powódce zarzutów, zaś konkretyzacja przyczyny w toku procesu była niedopuszczalna.

Piąta przyczyna była w ocenie Sądu nierzeczywista. Świadek A. J. zeznała w tym względzie, iż praca powódki nie odbiegała od pracy innych kierowników, świadek D. O. – że nie miała zastrzeżeń do zmiany powódki. Także świadek Ł. J. (1) nie miał takich zastrzeżeń. Z przesłuchanych świadków jedynie świadek A. S. wskazywał ogólnikowo na puste półki w sklepie. Jakkolwiek w zeznaniach niektórych innych świadków również przewijały się zastrzeżenia co do pracy powódki, to było to w ocenie Sądu niewystarczające do przyjęcia, że towar zalegał w magazynie a na sali sprzedaży pozostawione były puste półki. Znaczącym tu jest to co zeznawała świadek A. M. – podnosiła ona „brak rąk do pracy” w sklepie i ogólne jego problemy. Ewentualne niedobory wynikały więc raczej z tej przyczyny, a nie z kierowania zmianą przez powódkę, co do której pracy jak wyżej wskazano aż trzech świadków nie miało zastrzeżeń. Uwagi tego akapitu odnieść należy również do przyczyny siódmej – braku wsparcia pracowników w wykonywaniu zadań na sali sprzedaży – wielokrotnie w trakcie swoich zmian powódka miała przebywać głównie w biurze Kierownika Sklepu nie wykazując zainteresowania sytuacją w sklepie , nie wspierając załogi.

Szósta przyczyna była rzeczywista ale niezasadna. Świadek A. M. zeznała, że istotnie zdarzały się wadliwe zamówienia dokonywane przez powódkę, jednak nie była to jedynie specyfika pracy powódki – również innym pracownikom zdarzały się takie błędy. Świadek nie była w stanie konkretnie powiedzieć, do czego sprowadzały się błędy powódki. Skoro więc z zeznań świadków nie wynika żaden konkretny wyróżnik co do pracy powódki w tym zakresie (tak jak inni zdarzało jej się popełnić błąd) to wypowiedzenie dokonane zostało w zakresie tej przyczyny zdaniem Sądu arbitralnie.

Ósma i dziewiąta przyczyna były nierzeczywiste z podobnych względów – żaden z przesłuchanych świadków nie był bezpośrednio doświadczony nierównym traktowaniem czy też niekulturalnym, pozbawionym szacunku komunikowaniem się przez powódkę. Brak było naocznych świadków sytuacji, gdzie powódka zachowuje się w taki niestosowny sposób. Jeśli zaś idzie o planowanie czasu pracy, to aby można było mówić o nierównym traktowaniu koniecznym jest ustalenie osób, które tak traktowane się czują. Dopiero to pozwalałoby na dalsze badanie w kierunku, czy do nierówności istotnie dochodziło. Subiektywne przekonanie pracodawcy o nierównym traktowaniu niepoparte zeznaniami żadnego z pracowników, który byłby takim planowaniem dotknięty, nie uzasadniało wypowiedzenia umowy o pracę.

Z tych względów powództwo o przywrócenie do pracy było zasadne. Pozwany nie wykazał zasadności wypowiedzenia, a to na nim zgodnie z art. 6 k.c. w zw. z art. 300 k.p. spoczywał tu ciężar dowodu. Aktualizowało to również zasadność roszczenia o zapłatę wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy, stosownie do art. 47 zd. 1 k.p., pod warunkiem podjęcia pracy przez powódkę na skutek przywrócenia. Należna powódce kwota podlegała jednak z mocy tego samego przepisu ograniczeniu do wysokości 1-miesiecznego wynagrodzenia powódki, które zgodnie z przedłożonym przez pracodawcę zaświadczeniem wynosiło 4 918,64 zł. W pozostałym zakresie powództwo o zapłatę z tego tytułu podlegało więc oddaleniu. Niezasadnie powódka domagała się odsetek od kwoty tego wynagrodzenia – wobec tego, że datą wymagalności roszczenia głównego jest dopiero moment podjęcia pracy na skutek przywrócenia do pracy. Odsetki zaś należą się dopiero w przypadku opóźnienia w spełnieniu świadczenia pieniężnego (art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).

W punkcie IV. Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. W ocenie Sądu zaistniał w sprawie niniejszej ów szczególny przypadek, o którym mowa w tym przepisie. Niecelowym było obciążanie powódki jako niezasadnie zwolnionego z pracy pracownika zwrotem kosztów procesu, który to obowiązek zwrotu wynikałby tylko z faktu żądania wynagrodzenia ponad dopuszczalne przez ustawę, które to wynagrodzenie co do zasady, bo za okres jedynie jednego miesiąca jest należne.

W punkcie V. wyroku Sąd orzekł na podstawie art. 113 ust. 1 u.k.s.c. Zasądzono opłatę od pozwu w zakresie, w którym powództwo zostało uwzględnione, a której nie uiściła powódka. Odnośnie przywrócenia do pracy 12x4.918,64 zł = 5.9023,18 zł; w zakresie wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy 4.918,64 zł. Łącznie 63.941,82 zł. 63.942 x 5% = 3198 zł.

Z podniesionych względów orzeczono jak w sentencji.