Sygn. akt VII Ua 56/23
Dnia 1 sierpnia 2024r.
Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Agnieszka Stachurska
Protokolant: st. sekretarz sądowy Anna Bańcerowska
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 1 sierpnia 2024 roku w Warszawie
sprawy G. P.
przeciwko Wojewódzkiemu Zespołowi do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W.
o ustalenie stopnia niepełnosprawności
w związku z odwołaniem G. P.
od orzeczenia Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W.
z dnia 7 grudnia 2020r., nr (...) (...) (...) (...) (...)
na skutek apelacji G. P.
od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 5 maja 2023 roku
sygn. akt VI U 57/21
1. zmienia zaskarżony wyrok i poprzedzające go orzeczenie Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. z dnia 7 grudnia 2020r., nr (...) (...) (...) (...) (...) oraz orzeczenie Miejskiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. z dnia 8 października 2020r., nr (...) w ten sposób, że zalicza G. P. do osób niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym o stopniu niepełnosprawności 11-I od 3 października 2023 roku do 3 października 2025 roku;
2. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądza od Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. na rzecz G. P. kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za czas od daty uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;
3. zasądza od Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. na rzecz G. P. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za czas po upływie tygodnia od dnia ogłoszenia wyroku do dnia zapłaty.
sędzia Agnieszka Stachurska
Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w W. VI Wydział Pracy
i (...) wyrokiem z dnia 5 maja 2023r., wydanym w sprawie o sygn. akt VI U 57/21, oddalił odwołanie G. P. od orzeczenia Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. z dnia 7 grudnia 2020r., nr: (...)
(...)
(...)
(...)
(...).
Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego:
G. P. cierpi na cukrzycę typu 1. Została ona rozpoznana podczas hospitalizacji w Szpitalu (...) w W. ze stanem kwasicy ketonowej. Odwołujący się jest leczony insuliną - analogami insuliny w trzech wstrzyknięciach oraz analogiem bazalnym przed snem. Ma zaleconą dietoterapię i wysiłek fizyczny jako element leczenia niefarmakologicznego. Ma dobrą wydolność nerek, prawidłowe wartości hemoglobiny glikolowej oraz TSH. Z powodu cukrzycy ma ograniczenia do pracy na wysokości, maszynach i w zawodzie kierowcy zawodowego. Okresowo występują u niego niedocukrzenia, nawet typu ciężkiego, które przy prawidłowej reakcji nie zagrażają życiu. Wtedy odwołujący się jest w stanie podać sobie cukry proste np. (...) (...) lub przyjąć lek donosowy glukagon. Jest świadomy występującego problemu hipoglikemii - niedocukrzeń. Cukrzyca typu 1 powoduje, że jest niepełnosprawny w stopniu lekkim z powodu choroby oznaczonej symbolem 11-1.
Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie opinii biegłego z zakresu diabetologii, do których WZON nie składał zarzutów. Natomiast odwołujący się wnosił zastrzeżenia. Sąd Rejonowy miał to na względzie i dlatego dopuszczał dowód z opinii uzupełniających, których biegły G. R. wydał trzy. Zarzuty odwołującego się do opinii sporządzanych przez biegłego sprowadzały się do kwestionowania sposobu badania, niezapoznania się z dokumentacją medyczną, a także odnosiły się do kwestii hipoglikemii i odsetków hemoglobiny glikowanej. W ocenie Sądu Rejonowego biegły w sposób spójny odpowiedział, że rzetelnie przez godzinę badał odwołującego, prowadząc z nim wywiad oraz zapoznawał się z dokumentacją medyczną. Wszystko to znajduje odzwierciedlenie w stwierdzeniach i opisie zawartym w opinii głównej. Odnośnie zaś kwestii niedocukrzeń występujących u odwołującego się, to biegły potwierdził, że pojawiają się okresowo epizody niedocukrzenia ze spadkiem glukozy, jednak odwołujący się jest tego świadomy i może podać sobie glukagon donosowo. Biegły podkreślił również wielość pomiarów, które robi odwołujący się, mierząc cukier (glukozę) i jest w stanie samodzielnie ocenić, czy dochodzi do spadku jego poziomu. Co prawda złamał igłę do wstrzykiwania glukagonu domięśniowo, jednak istnieje glukagon donosowy, który można zastosować, gdy zajdzie potrzeba, a jest łatwiejszy w obsłudze w stanie niedocukrzenia. G. R. nie negował tego, że może dojść nawet do zgonu u osoby z hipoglikemią, jednak ważna jest świadomość potencjalnego problemu i możliwość reakcji na niego. Do ostatniej opinii uzupełniającej biegłego diabetologa odwołujący się nie wnosił zastrzeżeń.
Dokonując rozważań prawnych Sąd Rejonowy odwołał się do przepisu art. 4 ust. 3 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz.U. z 2016r. poz. 2046 ze zm.), zgodnie z którym do lekkiego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę o naruszonej sprawności organizmu, powodującej w sposób istotny obniżenie zdolności do wykonywania pracy, w porównaniu do zdolności, jaką wykazuje osoba o podobnych kwalifikacjach zawodowych z pełną sprawnością psychiczną i fizyczną, lub mająca ograniczenia w pełnieniu ról społecznych dające się kompensować przy pomocy wyposażenia w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze lub środki techniczne.
Sąd Rejonowy wspomniał także, że ustęp 2 powyższego artykułu stanowi, iż do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej lub wymagającą czasowej albo częściowej pomocy innych osób w celu pełnienia ról społecznych. Przywołał również przepis art. 6b ust. 3 cytowanej ustawy oraz § 13 ust. 1 rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 15 lipca 2003r. w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności (Dz.U. z 2018r. poz. 2027 ze zm.), w myśl którego w orzeczeniu o niepełnosprawności poza ustaleniem niepełnosprawności lub stopnia niepełnosprawności powinny być zawarte symbol przyczyny niepełnosprawności, data lub okres powstania niepełnosprawności, okres na jaki orzeczono niepełnosprawność oraz określone wskazania.
Sąd Rejonowy wzmiankował, że nie mając wiedzy medycznej z zakresu diabetologii skorzystał w sprawie z opinii biegłego diabetologa G. R.. Wskazał, że ze spójnych opinii, jakie wydał ten biegły wynika, że odwołujący się jest osobą niepełnosprawną w stopniu lekkim z przyczyn diabetologicznych (11-1) i niewątpliwie jest osobą z naruszoną sprawnością organizmu z powodu cukrzycy typu 1 kontrolowanej insuliną we wstrzyknięciach. Sąd Rejonowy zaznaczył jednak, że aby można było mówić, że to schorzenie warunkuje uznanie, że odwołujący się jest niepełnosprawny w stopniu umiarkowanym, zachodzi potrzeba stwierdzenia, że jest osobą niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej lub wymagającą czasowej albo częściowej pomocy innych osób w celu pełnienia ról społecznych. Odwołujący nie spełnia jednak żadnego z tych kryteriów. Cukrzyca typu 1, na którą choruje, jest leczona insuliną, ale jest źle kontrolowana, występują u odwołującego się epizody niedocukrzenia - hipoglikemii. Sama hipoglikemia nie warunkuje jednak tego, że jest on niezdolny do pracy lub zdolny do pracy w specyficznych warunkach. Co prawda nie może podjąć pracy, gdzie ryzykowne są niedocukrzenia, np. pracy kierowcy, jednak prace dla osób z cukrzycą są dostępne na ogólnym rynku pracy i osoby te nie wymagają stanowiska przystosowanego do niepełnosprawności. Sąd Rejonowy odnośnie do pełnienia ról społecznych przez odwołującego się, rozumianych jako jego funkcjonowanie na co dzień bez pomocy innej osoby, przyjął, że jest to możliwe mimo występujących niedocukrzeń. Wskazał, że odwołujący się jest świadomy występujących u niego wahań stężenia glukozy i możliwości ich obniżenia. Ma świadomość, że w takiej sytuacji musi przyjąć odpowiednią ilość węglowodanów lub stosowny lek - glukagon. Sąd wspomniał także, że odwołujący się podnosił, że w przypadku powstania hipoglikemii ma obowiązek podać sobie lek, jednak nie jest w stanie z powodu ograniczonej świadomości. Według Sądu chociaż jest to fakt, to odwołujący się nie musi podawać sobie glukagonu poprzez wstrzyknięcie, ale np. w sprayu do nosa, dzięki czemu możliwe jest wyeliminowanie złamania igły. Sąd Rejonowi ocenił także, że odwołujący się jest świadomy tego, że takie epizody u niego występują, co oznacza, że powinien mieć na tę okoliczność zabezpieczone odpowiednie źródło węglowodanów prostych, np. w postaci napoju słodzonego cukrem.
Podsumowując Sąd Rejonowy ocenił, że sama choroba, tj. cukrzyca, nie powoduje, że odwołujący się jest niepełnosprawny w stopniu wyższym niż lekki. Opinia biegłego diabetologa G. R. wraz z trzema opiniami uzupełniającymi, na których oparte zostało rozstrzygniecie, jest rzetelna i w pełni wiarygodna (wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Południe z 5 maja 2023r. wraz z uzasadnieniem, k. 142 i 150-153).
Apelację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik G. P., zaskarżając orzeczenie w całości. Na podstawie art. 368 § 1 pkt 2 k.p.c. i art. 368 § 1 1 k.p.c. zarzucił:
1. naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c., poprzez niezachowanie wymogu wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego co do stopnia niepełnosprawności odwołującego się i poprzestanie na opinii biegłego diabetologa G. R., wyprowadzając z niej wnioski nieprawidłowe i pomijając złożone przez skarżącego liczne dokumenty medyczne, co doprowadziło do niezasadnego oddalenia odwołania;
2. naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c., przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i wydanie wyroku nieadekwatnego do faktycznego stanu zdrowia potwierdzonego w zaświadczeniach lekarskich i dokumentach medycznych oraz na podstawie nierzetelnej opinii sprzecznej ze zgromadzoną w sprawie dokumentacją medyczną i z logiką;
3. błędne ustalenie, mające wpływ na treść wyroku, że odwołujący się G. P. w okresie, kiedy występują u niego okresowo niedocukrzenia, nawet typu ciężkiego, jest w stanie samodzielnie podać sobie cukry proste oraz że niedocukrzenia, które występują, przy prawidłowej reakcji, nie zagrażają jego życiu, gdy tymczasem biegły diabetolog G. R. w wydanej przez siebie opinii potwierdził, że w sytuacji występowania niedocukrzenia typu ciężkiego pacjent wymaga pomocy osoby trzeciej;
4. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 4 ust. 2 ustawy o rehabilitacji zawodowej i § 30 rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 15 lipca 2003r. w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności, przez błędną wykładnię i przyjęcie, że choroba występująca u skarżącego kwalifikuje go do zaliczenia jedynie do lekkiego stopnia niepełnosprawności, podczas gdy z łącznej analizy opinii biegłego diabetologa G. R., w tym w szczególności obu uzupełniających opinii, wypływają wnioski odmienne, prowadzące do kwalifikacji skarżącego do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności;
5. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 4 ust. 3 ustawy o rehabilitacji zawodowej, polegające na zastosowaniu go w okolicznościach, w których nie powinno to mieć miejsca (niewłaściwa subsumcja), przez przyjęcie w ustalonym stanie faktycznym sprawy, że skarżący jest osobą zaliczoną do lekkiego stopnia niepełnosprawności, podczas gdy część materiału dowodowego wskazywała na istnienie możliwości zastosowania art. 4 ust. 2 tej ustawy, a więc uznanie go za osobę o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności;
6. naruszenie art. 382 k.p.c. przez brak skonfrontowania ustaleń biegłego sądowego z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie;
7. niezasadne uznanie, że nie było podstaw do zaliczenia G. P. do osób o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności o symbolu 11-1 od 1 czerwca 2020 roku do 8 października 2025 roku, podczas gdy podstawy takie istniały, co wynika z łącznej analizy opinii biegłego diabetologa G. R., w tym w szczególności obu uzupełniających opinii.
Na podstawie art. 368 § 1 1 k.p.c. pełnomocnik G. P. zarzucił zaskarżonemu wyrokowi także:
1. błędne ustalenie, mające wpływ na treść wyroku, że odwołujący się w okresie, kiedy występują u niego okresowo niedocukrzenia, nawet typu ciężkiego, jest w stanie podać sobie samodzielnie cukry proste, a niedocukrzenia, które u niego występują, przy prawidłowej reakcji, nie zagrażają życiu, gdy tymczasem biegły diabetolog G. R. w wydanej opinii potwierdził, że w sytuacji występowania niedocukrzenia typu ciężkiego odwołujący się wymaga pomocy osoby trzeciej wobec konieczności podawania mu glukagenu;
2. błędne ustalenie, mające wpływ na treść wyroku, że odwołujący się nie wymaga pomocy osoby trzeciej pomimo, iż z treści zaświadczenia lekarskiego z 10 marca 2022 roku wynika, że konieczne było podanie odwołującemu się glukagenu, co wymaga pomocy osoby trzeciej;
3. nieustalenie przez Sąd I instancji faktu istotnego dla rozstrzygnięcia, iż odwołujący się w okresie od 11 lutego 2022r. do 10 marca 2022r. miał liczne istotne klinicznie hipoglikemie na poziomie poniżej 54 mg/dl, w tym również w przedziałach od 24 do 30, 40 mg/dl, co potwierdza znajdujący się w aktach wydruk zbiorczego raportu z pomiarów glikemii w okresie od 11 lutego 2022r. do 10 marca 2022r. oraz recepty z 14 października 2021r., 28 stycznia 2022r. oraz 10 marca 2022r. na glukagen, który musiał być podany, co oznacza, że odwołujący się wymaga pomocy osób trzecich;
4. nieustalenie przez Sąd I instancji faktu istotnego dla rozstrzygnięcia, że odwołujący się w dacie wykonania badań laboratoryjnych, tj. 9 czerwca 2022r., miał niski poziom glukozy w wysokości 41,20 mg/dl, a zatem miał hipoglikemię na poziomie poniżej 54 mg/dl, co wiązało się z koniecznością podania mu glukagenu, wymaga więc pomocy osoby trzeciej.
Wskazując na powyższe zarzuty, pełnomocnik odwołującego się wniósł o dokonanie zmiany zaskarżonego wyroku oraz zamiany poprzedzającego go orzeczenia Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. z dnia 7 grudnia 2020 roku, nr (...) (...). (...) (...) i orzeczenia Miejskiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. z dnia 8 października 2020 roku, nr (...) poprzez zaliczenie G. P. do osób o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności o symbolu 11-1 od 1 czerwca 2020 roku do 8 października 2025 roku lub na stałe bądź o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego. Dodatkowo pełnomocnik wnioskował o zasądzenie od organu rentowego na rzecz G. P. kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych powiększonych o należny podatek VAT.
Uzasadniając apelację pełnomocnik G. P. wskazał, że biegły, na którego opinii oparł się Sąd Rejonowy, nie uwzględnił dokumentacji medycznej, w tym danych z glukometru obrazujących przebieg glikemii oraz nie uwzględnił historii pomiarów glikemii. Ponadto Sąd I instancji nie wziął pod uwagę faktu, że biegły w wydanej przez siebie opinii nie ustosunkował się do kwestii dokumentacji medycznej związanej z leczeniem i stanem zdrowia odwołującego się, posiadanej w dniu badania oraz dokumentacji medycznej uzupełnionej w toku postępowania, choć postanowieniem z dnia 8 czerwca 2022 roku Sąd zobowiązał odwołującego się do stawiennictwa na badaniu pod rygorem sporządzenia opinii wyłącznie na podstawie akt sprawy i dokumentacji medycznej oraz do dostarczenia na termin tego badania posiadanej, pełnej dokumentacji związanej z leczeniem i stanem zdrowia - kart informacyjnych, historii choroby, a także aktualnych badań, o ile nie zostały dotychczas złożone do akt sprawy lub akt WZON. Do badania takiego jednak nie doszło. Biegły sporządził kolejne opinie, nie przeprowadzając badania, co oznacza, że odwołujący się pozbawiony został możliwości złożenia aktualnych bieżących badań potwierdzających konieczność opieki osoby trzeciej w związku z chorobą.
Według strony odwołującej się Sąd I instancji nie ustalił także faktu istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy, a mianowicie, że G. P. w okresie od 11 lutego 2022r. do 10 marca 2022r. miał liczne, istotne klinicznie hipoglikemie na poziomie poniżej 54 mg/dl, w tym również w przedziałach od 24 do 30, 40 mg/dl, co potwierdza znajdujący się w aktach sprawy wydruk zbiorczego raportu z pomiarów glikemii oraz recepty na glukagen, który musiał być mu w związku z tym podany, a co oznacza, że odwołujący się wymaga pomocy osób trzecich. Dodatkowo Sąd I instancji nie wziął pod uwagę faktu, że biegły sądowy w opinii z 29 czerwca 2021r. dokonał oceny stopnia niepełnosprawności, nie dając wiary odwołującemu się, że występują u niego ciężkie hipoglikemie. Twierdzenie swoje oparł na błędnych założeniach, w tym m.in. na rzekomym braku recept na lek glukagen, podawany w stanach ciężkiej hipoglikemii przez osobę trzecią. Tymczasem kopie takich recept znajdują się w aktach sprawy, podobnie jak obszerne raporty z pomiarów glikemii odwołującego się.
Pełnomocnik odwołującego się zarzucił również, że Sąd I instancji potraktował materiał dowodowy wybiórczo, wyciągnął wnioski nie wypływające z łącznego czytania wszystkich opinii biegłego. Tymczasem na skutek składania kolejnych zastrzeżeń i pytań, opinia biegłego ewaluowała i należało czytać ją łącznie, tym bardziej, że biegły w treści opinii uzupełniających przyznał, że w przypadku ciężkich niedocukrzeń niezbędna jest pomoc osoby trzeciej, by uniknąć konsekwencji zdrowotnych czy zgonu. Jeśli chodzi zaś o trzecią opinią uzupełniającą, to biegły potwierdził w niej stanowisko odwołującego się, stąd też odwołujący się do tej opinii uwag nie zgłaszał, a Sąd I instancji nie wziął tego pod uwagę.
W ocenie strony wnoszącej apelację Sąd I instancji pominął także dokumentację medyczną zgromadzoną w sprawie, w tym dotychczasowe orzeczenia odwołującego się o stopniu niepełnosprawności, które jednoznacznie wskazują, że odwołujący się jest osobą o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, wymagającą czasowego wsparcia osób trzecich.
Według strony odwołującej się z dokumentów medycznych znajdujących się w aktach sprawy wynika, iż zasadnym jest utrzymanie przyznanego dotychczas odwołującemu się umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Podkreślono, że opinia biegłego sądowego jest jedyną opinią medyczną niekorzystną dla G. P., a MZON i WZON nie wykonywały badań medycznych, zaś opinie, jakie wydali są sprzeczne z aż trzema dotychczasowymi kolejnymi opiniami komisji MZON, opinią lekarza diabetologa, pod którego stałą kontrolą przebywa odwołujący się i materiałem dowodowym przedstawionym przez odwołującego się.
Mając na uwadze przedstawioną argumentację, odwołujący się wskazał, że możliwe jest wydanie sprawiedliwego wyroku reformatoryjnego na podstawie dotychczasowych ustaleń Sądu Rejonowego i zebranych dowodów, dlatego uzasadniony jest wniosek o zmianę zaskarżonego wyroku oraz poprzedzającego go orzeczenia Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. i orzeczenia Miejskiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. w ten sposób, by zaliczyć G. P. do osób o znacznym stopniu niepełnosprawności o symbolu 11-1 w okresie od 1 czerwca 2020 roku do 8 października 2025 roku (apelacja z 29 czerwca 2023r., k. 156 – 161).
Wojewódzki Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie, a uzasadniając przedstawione stanowisko wskazał, że w toku postępowania orzeczniczego, jak również przed Sądem I instancji, dokładnie analizowano przedstawione akta sprawy i stwierdzono, że obecny stan zdrowia G. P. nie kwalifikuje go do zmiany orzeczenia. Podniesiono także, że subiektywna ocena, jak również niezadowolenie z wydanego orzeczenia, nie może być i nie jest podstawą do jego zmiany (odpowiedź na apelację, k. 168).
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja G. P. okazała się uzasadniona, skutkując zmianą zaskarżonego wyroku.
Sformułowane przez skarżącego zarzuty apelacji, choć rozbudowane, sprowadzały się do kwestionowania opinii biegłego sądowego diabetologa G. R., a w konsekwencji do podważenia prawidłowości oceny dowodów, dokonanej przez Sąd Rejonowy, który opiniom, jakie wydał ww. biegły, nadał walor rzetelności i na ich podstawie dokonał istotnych w sprawie ustaleń faktycznych oraz wydał zaskarżone rozstrzygnięcie.
Sąd Okręgowy ocenił, że w przeważającym zakresie argumentacja strony odwołującej się jest zasadna, co mogło skutkować tym tylko, że w postępowaniu apelacyjnym konieczne było uzupełnienie dotychczas zgromadzonego materiału dowodowego. Z tego względu Sąd II instancji postanowił o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego sądowego diabetologa - innego niż G. R., choć odwołujący się wskazał w apelacji, iż w jego przekonaniu materiał dowodowy, jaki zgromadził Sąd I instancji, może być podstawą wydania orzeczenia reformatoryjnego. Z tym stanowiskiem Sąd Okręgowy nie zgodził się, biorąc pod uwagę, że wszystkie opinie, jakie wydał biegły G. R., wskazują na występowanie u odwołującego się lekkiego stopnia niepełnosprawności, a i ich łączne odczytywanie, o co wnioskował odwołujący się, mogło prowadzić jedynie do wątpliwości, uzasadniających skorzystanie z opinii innego lekarza - specjalisty z zakresu diabetologii. Wynika to z tego, że ustalenia dotyczące niezdolności do pracy czy stopnia niezdolności do pracy wymagają wiedzy medycznej, a więc wiadomości specjalnych. Aby w konkretnej sprawie mogły stać się składnikiem materiału dowodowego poddanego ocenie, muszą przybrać formę określoną w art. 278 i następnych k.p.c., to znaczy postać opinii biegłego (biegłych) lub odpowiedniego instytutu, a dowód ten powinien być prawidłowo przeprowadzony i dostarczyć sądowi wiedzy niezbędnej i zarazem wystarczającej do dokonania owych ustaleń. Niezależnie jednak od ustalenia stanu zdrowia określonej osoby, co wymaga wiadomości specjalnych i zwrócenia się przez sąd do biegłych lekarzy o wydanie opinii, ostateczna ocena zdolności do pracy czy stopnia niepełnosprawności ma charakter prawny, wobec czego dokonać jej może wyłącznie sąd, a nie biegły. Dokonując tej oceny sąd powinien mieć na względzie nie tylko kwestie medyczne, ale również okoliczności innej natury. Jeśli chodzi jednak o opinię biegłego, to prawidłowo sporządzona opinia podlega ocenie na podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażanych w niej wniosków. Zadaniem biegłego jest udzielenie sądowi, w oparciu o posiadane wiadomości fachowe i doświadczenie zawodowe, informacji i wiadomości specjalnych, niezbędnych do ustalenia i oceny okoliczności sprawy, natomiast sąd nie jest związany opinią biegłego w zakresie jego wypowiedzi odnośnie do zastrzeżonych wyłącznie do kompetencji sądu kwestii ustalenia i oceny faktów oraz sposobu rozstrzygnięcia sprawy. Jednocześnie sąd w odniesieniu do dowodu z opinii biegłego ma obowiązek ocenić, czy dowód ten ze względu na swoją treść, zakres, poziom merytoryczny, przyjętą przez biegłego metodologię, kompletność odniesienia się do zgromadzonego materiału dowodowego i zastosowane na jego podstawie założenia, jest dowodem przydatnym dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd może przy tym ocenić opinię biegłego pod względem fachowości, rzetelności, czy logiczności. Nie może jednak nie podzielać merytorycznych poglądów biegłego lub w ich miejsce wprowadzać własnych stwierdzeń i rozstrzygać kwestii wymagających wiadomości specjalnych - wbrew opinii biegłego specjalisty. W takiej sytuacji należy albo rozwiać wątpliwości co do treści opinii w drodze zażądania od jej autora pisemnych lub ustnych wyjaśnień, albo dopuścić dowód z opinii innego biegłego (vide wyrok Sądu Najwyższego z 6 czerwca 2023r., II USKP 19/22).
Powyższe oznacza, że w przedmiotowej sprawie Sąd Okręgowy – mimo wątpliwości co do rzetelności opinii biegłego G. R. i przedstawionych w nich wniosków – nie miał możliwości samodzielnie dokonać oceny stanu zdrowia odwołującego się i stopnia niepełnosprawności, do jakiego powinien być zaliczony. Wskazane kwestie mają charakter medyczny i zawsze wymagają wiadomości specjalnych. Z tego względu konieczne było przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, który jednak nie może zostać skorygowany przez Sąd samodzielnie, nawet jeśli wnioski, na jakie wskazuje, wydają się nielogiczne i wątpliwe. W takiej sytuacji – jak wskazuje orzecznictwo – Sąd może albo wystąpić o opinię uzupełniającą, albo przeprowadzić dowód z opinii innego biegłego. Z tego względu w rozpatrywanym przypadku, biorąc pod uwagę słuszność większości zarzutów apelacji, Sąd przeprowadził dowód z opinii innego diabetologa niż G. R., nie znajdując tym samym podstaw do tego, by orzec reformatoryjnie na podstawie tego tylko, na co wskazał wymieniony biegły oraz strona odwołująca się.
Opiniująca w postępowaniu apelacyjnym E. R. - biegła sądowa z zakresu chorób wewnętrznych, diabetologii i angiologii, po zbadaniu G. P. i zapoznaniu się z dokumentacją medyczną dołączoną do akt sprawy oceniła, że odwołujący się powinien być uznany za osobę o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, poczynając od daty badania, jakie biegła przeprowadziła, na okres dwóch lat. Podstawą takich wniosków była rozpoznana u odwołującego się cukrzyca typu 1, która wymaga systematycznego leczenia, okresowych modyfikacji dawek insuliny i przestrzegania diety cukrzycowej. Ponadto biegła wskazała, że u G. P. występują klinicznie istotne hipoglikemie. Zaznaczyła, że według (...) Towarzystwa (...) za istotną klinicznie hipoglikemię należy uznać wartość mniejszą niż 54 mg. G. P. zgłasza nieświadomość hipoglikemii, która związana jest z jej nieodczuwaniem przy wartości 70 mg%. Odczuwa natomiast hipoglikemie przy wartości 50 mg%, co prawdopodobnie jest istotnym powikłaniem częstego występowania epizodów hipoglikemii. Biegła oceniła, że odwołujący się wymaga weryfikacji dawek insuliny, ponownej edukacji, a także częstej samokontroli. Dodała, że wskazane jest zastosowanie systemów monitorowania glikemii chociażby FreeStyle libry, które monitorują oraz ostrzegają chorego przy spadkach glikemii (opinia biegłej sądowej E. R., k. 178-183 a.s.).
Sąd Okręgowy ocenił wskazaną opinię biegłej sądowej E. R. za fachową i przekonującą. W ocenie Sądu nie ma żadnych uzasadnionych powodów, aby ją kwestionować. Daje ona jednoznaczne odpowiedzi na stawiane przez Sąd pytania, a poza tym żadna ze stron postępowania nie wnosiła zastrzeżeń do opinii, zgadzając się z jej treścią. Strona odwołująca się na takie stanowisko wskazała zarówno w piśmie procesowym z 5 czerwca 2024r., jak i podczas rozprawy apelacyjnej. Natomiast organ rentowy w piśmie procesowym z 10 czerwca 2024r. wskazał, że nie zgłasza uwag do opinii biegłej E. R.. W tej sytuacji Sąd Okręgowy przyjął, że ustalenia i wnioski tej opinii są przekonujące i nie zachodzi potrzeba ich uzupełnienia. Stały się one podstawą ustalenia, w części odmiennego niż dokonał Sąd Rejonowy, że G. P. od daty badania przez biegłą, a więc od 3 października 2023 roku, przez okres dwóch lat, jest osobą niepełnosprawną w stopniu umiarkowanym. Skutkiem tego musiała być częściowa zmiana zaskarżonego wyroku.
Odwołujący się w apelacji wnioskował o zmianę wyroku Sądu Rejonowego poprzez zaliczenie go do osób niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym od 1 czerwca 2020r. do 8 października 2025r. bądź na stałe. Z kolei po wydaniu opinii przez biegłą E. R. pełnomocnik odwołującego się w piśmie z 5 czerwca 2024r. wniósł o zaliczenie G. P. do osób o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności od 3 października 2023r. do 3 października 2025r. bądź na stałe. Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik, jako aktualne, wskazał stanowisko, jakie zawiera ww. pismo procesowe.
Sąd Okręgowy, uwzględniając uzupełniony materiał dowodowy, uprawniony był do zmiany zaskarżonej decyzji i poprzedzających go orzeczeń Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. oraz Miejskiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. tylko w zakresie obejmującym okres od 3 października 2023r. do 3 października 2025r. Tego rodzaju żądanie sformułowane przez odwołującego się w postępowaniu apelacyjnym i niekwestionowane przez organ rentowy jest uzasadnione w świetle stanowiska, jakie przedstawiła w opinii biegła sądowa E. R.. Natomiast żądanie, by orzec o zaliczeniu G. P. do osób niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym na stałe nie znajduje uzasadnienia w tym, co wynika z opinii biegłych sądowych. Żaden z nich, choć opinie G. R. budzą wątpliwości, nie wskazał na konieczność orzeczenia o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności na stałe. Takich wniosków nie sformułowała również biegła E. R., z której opinią odwołujący się w pełni zgodził i nie wnosił o jej uzupełnienie bądź o przeprowadzenie dowodu z opinii innego specjalisty w ww. dziedzinie. W związku z tym Sąd nie miał podstaw do tego, by orzec zgodnie ze wskazanym żądaniem.
Podsumowując, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok i poprzedzające go orzeczenie Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. z dnia 7 grudnia 2020r., nr (...) (...) (...) (...) (...) oraz orzeczenie Miejskiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. z dnia 8 października 2020r., nr (...) w ten sposób, że zaliczył G. P. do osób niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym o symbolu niepełnosprawności 11-I od 3 października 2023 roku do 3 października 2025 roku.
Zmieniając zaskarżony wyrok Sąd II instancji zasądził od strony przegrywającej postępowanie – Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. na rzecz G. P. kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w związku z postępowaniem prowadzonym w pierwszej instancji wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za czas od daty uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty. Podstawę takiego rozstrzygnięcia stanowił art. 98 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jedn. Dz. U. z 2023r., poz. 1935).
Z kolei o kosztach postępowania odwoławczego Sąd orzekł przyjmując za podstawę rozstrzygnięcia art. 98 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 ww. rozporządzenia. Na podstawie wskazanych przepisów zasądzeniu od Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w W. na rzecz G. P. podlegała kwota 120 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za czas po upływie tygodnia od dnia ogłoszenia wyroku do dnia zapłaty.
Orzekając o kosztach zastępstwa procesowego w I i II instancji, Sąd Okręgowy nie uwzględnił wniosku pełnomocnika odwołującego się o powiększenie zasądzonych kosztów o podatek VAT. W przypadku pełnomocnika z wyboru obowiązujące przepisy takiej możliwości nie przewidują.
sędzia Agnieszka Stachurska