Sygn. akt III C 884/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 lipca 2024 r.

Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie III Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Justyna Pikulik

Protokolant:

aplikant Jakub Głowacki

po rozpoznaniu w dniu 18 czerwca 2024 r. w Szczecinie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) z siedzibą w (...) (Szwajcaria)

przeciwko N. B.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanej N. B. na rzecz powoda (...) z siedzibą w (...) (Szwajcaria) kwotę 4.057,53 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt siedem złotych pięćdziesiąt trzy grosze) wraz z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie liczonymi od kwoty 4.000 zł ( cztery tysiące złotych) od dnia 11 sierpnia 2022 r. do dnia zapłaty;

2.  w pozostałej części powództwo oddala;

3.  zasądza od pozwanej N. B. na rzecz powoda (...) z siedzibą w (...) (Szwajcaria) kwotę 1.043,72 zł (tysiąc czterdzieści trzy złote siedemdziesiąt dwa grosze) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

Sygn. akt III C 884/23

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 6 marca 2023 powód (...) z siedzibą w (...) ( Szwajcaria) reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanej N. B. kwoty:

-4.000 złotych wraz z dalszymi odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie, liczonymi od dnia 11 sierpnia 2022 roku do dnia zapłaty;

-1.062,47 złotych bez dalszych odsetek;

-57,53 złotych bez dalszych odsetek;

Jednocześnie powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanej kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu powód podał, że pozwana zawarła z jego poprzednikiem prawnym w dniu 11 lipca 2022 r. umowę pożyczki gotówkowej, pożyczając kwotę 4.000 zł na okres 30 dni. Prowizja od udzielonej pożyczki wynosiła 1.062,47 zł, a odsetki umowne 57,53 zł. Pozwana zobowiązana była do zwrotu łącznie kwoty 5.120 zł do dnia 10 sierpnia 2022 r., jednakże zwrotu tego nie dokonała.

W dniu 2 lutego 2023 roku Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie wydał przeciwko pozwanej nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, sygn. akt VI Nc-e 52311/23 (k. 22v).

Wobec skutecznego wniesienia sprzeciwu i utraty mocy nakazu zapłaty z dnia 2 lutego 2023 roku Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie umorzył postępowanie w całości (k. 24).

W odpowiedzi na pozew pozwana N. B. wniosła o oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu swojego stanowiska podniosła, iż z załączonych dokumentów nie wynika aby faktycznie doszło do cesji jej wierzytelności. Pozwana wskazała również, iż umowa pożyczki zawiera klauzulę niedozwolone (k. 42).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 11 lipca 2022 roku pozwana N. B. zawarła z pierwotnym wierzycielem (...) spółki z o.o. z siedzibą w W. umowę pożyczki o numerze (...) na okres 30 dni. Strony zawarły wiążącą umowę pożyczki na odległości. Wierzyciel pierwotny w ww. umowie jako pożyczkodawca zobowiązał się do udzielenia pozwanej pożyczki, a pozwana do jej zwrotu na określonych w umowie warunkach. Warunkiem zawarcia umowy pożyczki było posiadanie przez pozwanego aktywnego profilu klienta na stronie internetowej powódki. Wniosek pozwanej o udzielenie pożyczki rejestrowany jest na jej indywidualnym profilu klienta w formie elektronicznej i nie był przekazywany w formie papierowej.

Zgodnie z § 4 umowy został opisany proces rejestracji Profilu Klienta, zgodnie z którym, w celu zakończenia procesu rejestracji pożyczkobiorca dokonuje jednorazowego przelewu opłaty rejestracyjnej w wysokości 0,01 złotych z rachunku bakowego pożyczkobiorcy na rachunek bankowy pożyczkodawca albo korzysta z dobrowolnej usługi automatycznej weryfikacji rachunku bankowego. Pozwana skorzystała z usługi automatycznej weryfikacji rachunku bankowego tj. kontomiatik, która umożliwia przeprowadzenie weryfikacji prawdziwości danych podanych przez klienta oraz dokonanie oceny jego zdolności kredytowej w oparciu o dane pozyskane z jego rachunku bankowego. W umowie wskazano, iż za okres opóźnienia w spłacie pożyczki lub spłacie raty albo jej części pożyczkodawca będzie naliczać odsetki od zadłużenia przeterminowanego (odsetki karne).

Na podstawie umowy pierwotny wierzyciel (...) spółki z o.o. z siedzibą w W. dokonał przelewu kwoty pożyczki w wysokości 4000 złotych na rachunek bankowy pozwanej N. B..

Poprzednik prawny powoda w umowie ustalił prowizję za udzielenie pożyczki na kwotę 1.062,47 złotych, a odsetki umowne zostały określone na łączną kwotę 57,53 złotych. Łącznie pozwana zobowiązała się zwrócić powodowi kwotę 5.120 złotych.

Pozwana udzielonej jej pożyczki nie zwróciła w terminie, termin zwrotu pożyczki upłynął bezskutecznie dnia 10 sierpnia 2022 roku i w tym dniem roszczenie stało się wymagalne.

Dowód:

- umowa pożyczki wraz z formularzem odstąpienia oraz tabelą opłat i prowizji – k. 7-8.

- potwierdzenie wypłaty pożyczki – k. 9.

- raport weryfikacyjny – k. 9v.

- pismo – k. 52-53.

Na mocy umowy ramowej z dnia 30 marca 2022 roku oraz aktu cesji z dnia 28 września 2022 roku (...) spółki z o.o. z siedzibą w W. dokonał przelewu wierzytelności przysługującej od pozwanej N. B. na rzecz powoda (...) z siedzibą w (...) ( Szwajcaria).

Na dzień zwarcia umowy sprzedaży wierzytelności pozwana N. B. miała wobec wierzyciela pierwotnego zobowiązanie w wysokości 4.000 złotych z tytułu niespłaconego kapitału, 1.062,47 złotych z tytułu prowizji i 57,53 złotych z tytułu odsetek umownych.

Pozwana została powiadomiona o przelewie wierzytelności pismem z dnia 3 października 2022 roku. Wówczas również została wezwana do zapłaty ww. należności.

Dowód:

- zawiadomienie cesji i wezwanie do zapłaty – k. 10.

- ramowa umowa przelewu wierzytelności – k. 13-18

- akt cesji wraz z wykazem wierzytelności – k. 11-12

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

W przedmiotowej sprawie powód (...) z siedzibą w (...) ( Szwajcaria) domagał się zasądzenia na jego rzecz od pozwanej N. B. kwoty:

4.000 złotych wraz z dalszymi odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie, liczonymi od dnia 11 sierpnia 2022 roku do dnia zapłaty; 1.062,47 złotych bez dalszych odsetek; 57,53 złotych bez dalszych odsetek, wywodząc roszczenie z umowy pożyczki zawartej przez pozwaną z poprzednikiem prawnym powoda w dniu 11 lipca 2022 r.

Umową pożyczki numer (...) z dnia 11 lipca 2022 roku pierwotny wierzyciel (...) spółki z o.o. z siedzibą w W. udzielił pozwanej N. B. pożyczki gotówkowej w kwocie 4.000 złotych. Pozwana zobowiązała się kwotę tą wraz z odsetkami i prowizją za udzielenie pożyczki zwrócić po upływie 30 dni, tj. 10 sierpnia 2022 roku.

Zgodnie z treścią przepisu art. 720 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Zgodnie natomiast z przepisem art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (tekst jednolity: Dz. U. z 2018 roku, poz. 993) przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255 550 złotych albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi. Zgodnie z przepisem ust. 2 za umowę o kredyt konsumencki uważa się w szczególności umowę pożyczki.

Niesporne było, że pozwana zawarła z poprzednikiem prawnym powoda w dniu 11 lipca 2022 roku umowę pożyczki numer (...) oraz, że poprzednik prawny powoda oddał do dyspozycji pozwanej pożyczoną kwotę w sposób wskazany w § 4 umowy.

Pozwana, broniąc się w niniejszej sprawie, de facto stawiała dwa zarzuty. Pierwszy dotyczył skuteczności dokonania cesji wierzytelności przysługującej pierwotnemu wierzycielowi, drugi natomiast koncertował się na klauzulach abuzywnych zawartych w umowie pożyczki.

Zważywszy na stanowisko strony pozwanej, powódka, stosownie do treści przepisu art. 6 k.c., winna udowodnić, że doszło do skutecznego przelewu wierzytelności oraz, że umowa pożyczki nie zawiera w swojej treści klauzul niedozwolonych. Zgodnie bowiem z rozkładem ciężaru dowodu wynikającym z przepisu art. 6 k.c., powód jest zobowiązany do wykazania wszystkich okoliczności uzasadniających jego roszczenie tak co do zasady jak i wysokości. Pozwany zaś, który odmawia uczynienia zadość żądaniu powoda, obowiązany jest udowodnić fakty wskazujące na to, że uprawnienie żądającemu nie przysługuje.

Powód częściowo wywiązał się ze spoczywającego na nim obowiązku wykazania okoliczności uzasadniających żądanie pozwu.

Odnosząc się do pierwszego zarzutu pozwanej, tj. skuteczności cesji, wskazać należy, że zgodnie z art. 509 k.c., wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Zgodnie art. 511 k.c., jeżeli wierzytelność jest stwierdzona pismem, przelew tej wierzytelności powinien być również pismem stwierdzony. W razie zatem cesji wierzytelności, na nabywcę przechodzi ogół uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi, a ustawodawca zakłada identyczność wierzytelności cesjonariusza z wierzytelnością cedenta (art. 509 § 2 k.c.). Co do zasady nabywca wstępuje w sytuację prawną cedenta.

Powód (...) z siedzibą w Z. nabył skutecznie przedmiotową wierzytelność od pierwotnego wierzyciela – (...) spółki z o.o. z siedzibą w W.. Potwierdzeniem tego jest umowa cesji wierzytelności z dnia 28 września 2022 roku oraz umowa ramowa z dnia 30 marca 2022 roku. W ww. umowach wskazano, że cedentowi przysługują wobec klientów detalicznych wierzytelności z tytułu umów pożyczek, pierwotnie udzielonych przez pierwotnego pożyczkodawcę, a następnie przeniesionych na cedenta.

W punkcie 2 umowy ramowej sprzedający postanowił sprzedać, a kupujący postanowił kupić, każdego dnia cesji, wierzytelności sprzedającego podane w pliku danych przekazywanych przed dniem zawarcia cesji, a także wszelkie związane z wierzytelnościami prawa. Do umowy cesji załączono zestawienie wierzytelności i w punkcie 79 widnieją dane pozwanej N. B..

Jak wskazano powyżej, norma zawarta w art. 511 k.c. nie wymaga zawarcia umowy przelewu w formie pisemnej, a jedynie tego, aby istniało pismo, które potwierdza dokonanie przelewu wierzytelności. Sąd w niniejszym składzie podziela w całości rozważania Sądu Apelacyjnego w Katowicach zawarte w wyroku z 8 marca 2005 r. w sprawie I ACa 1516/04, który podkreślił: „Ustawodawca w art. 511 k.c. mówi o stwierdzeniu przelewu wierzytelności pismem, a nie o zawarciu przelewu w formie pisemnej. Czym innym jest dokonanie czynności prawnej w formie pisemnej, a czym innym stwierdzenie pismem, iż określona czynność została dokonana. Stwierdzenie pismem nie odnosi się bowiem do formy czynności prawnej, a jedynie do istnienia pisma stwierdzającego, że umowa przelewu została przez strony zawarta.” Na skutek przelewu wierzytelności doszło więc do zmiany strony stosunku zobowiązaniowego po stronie wierzyciela, a zatem powód jest legitymowany czynnie do występowania w niniejszym procesie.

Zatem w niniejszej sprawie powód posiada legitymację czynną do występowania w sprawie, nabył bowiem skutecznie wierzytelność wobec pozwanej od pierwotnego wierzyciela.

Odnosząc się do drugiego zarzutu pozwanej, a dotyczącego klauzul niedozwolonych, to Sąd analizując postanowienia umowy pożyczki z dnia 11 lipca 2022 r. pod kątem abuzywności oraz warunków nieuczciwych w świetle treści art. 3 dyrektywy 93/13/EWG, w zakresie dodatkowych kosztów związanych z udzieleniem pożyczki, a mianowicie wynagrodzenia prowizyjnego w wysokości 1.062,47 złotych – uznał je za warunki nieuczciwe w świetle art. 3 Dyrektywy Rady 93/13/EWG oraz art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich.

Powód przede wszystkim nie wykazał, aby postanowienia te zostały wynegocjowane indywidualnie pomiędzy stronami, a w szczególności, aby pozwana N. B. miała jakikolwiek wpływ na ich treść. Ponadto, skoro pomiędzy tymi dodatkowymi kosztami a całkowitą kwotę pożyczki określoną w umowie na 4.000 złotych, występuje tak znacząca różnica, to w ocenie Sądu, postanowienia te stoją w sprzeczności z wymogami słuszności i sprawiedliwości, albowiem powodują znaczącą nierównowagę wynikającą z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta- w tym przypadku pozwanej. Ponadto, w ocenie Sądu, kształtują one prawa i obowiązki pozwanego konsumenta N. B. w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jej interesy, z uwagi na wysokość tych opłat w stosunku do całkowitej kwoty pożyczki, co powoduje, że stanowią one również klauzule niedozwolone - abuzywne w rozumieniu art. 385 1 k.c.

Niewątpliwym bowiem jest, że wynagrodzenie prowizyjne z tytułu przedmiotowej umowy pożyczki stanowi ponad ¼ równowartości całkowitej kwoty udzielonej pożyczki. W konsekwencji spowodowało to, że pozwana N. B. na podstawie tej umowy pożyczki już w momencie otrzymania kwoty pożyczki, posiadała zadłużenie w wysokości 5.000 złotych, mimo że wysokość całkowitej kwoty pożyczki wskazanej w umowie wynosiła 4.000 złotych.

W ocenie Sądu, żądana przez powoda kwota prowizji jest zawyżona, nadto poniesienie kosztów w takiej wysokości jest niewykazane i postanowienia umowne obciążające pożyczkobiorcę kosztami prowizji w tej wysokości stanowią klauzule niedozwolone.

Zgodnie z treścią art. 385 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3).

Aby określone postanowienie umowy mogło zostać uznane za „niedozwolone postanowienie umowne” w rozumieniu wyżej wymienionego przepisu, spełnione muszą zostać łącznie cztery warunki: 1) umowa musi być zawarta z konsumentem, 2) postanowienie umowy „nie zostało uzgodnione indywidualnie”, 3) postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, 4) postanowienie sformułowane w sposób jednoznaczny nie dotyczy „głównych świadczeń stron”.

W rozpoznawanej sprawie między stronami nie było sporne, że będąca przedmiotem sporu umowa została zawarta pomiędzy przedsiębiorcą (stroną powodową) a konsumentem (pozwaną). Powód nie zakwestionował również skutecznie braku indywidualnego uzgodnienia z pozwaną warunków umowy, a to na nim stosowanie do art. 385 1§ 4 k.c. spoczywał ciężar dowodu wykazania, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, gdyż to powód mógłby się na to powoływać. W replice na odpowiedź na pozew co prawda twierdził, że sporne postanowienia zostały uzgodnione indywidualnie, jednak nie przedstawił na tę okoliczność jakichkolwiek dowodów, samo zaś twierdzenie z pisma procesowego dowodem nie jest. Mało tego, nawet jeżeli pozwana faktycznie miała wybór pomiędzy kilkom opcjami, to dla ustalenia indywidualnego uzgodnienia postanowień umownych konieczne byłoby wykazanie, że każde z tych postanowień do wyboru również zostało indywidualnie uzgodnione. Ciężarowi dowodu w tym zakresie powód nie podołał. Tym samym Sąd przyjął, że postanowienia umowy pożyczki nie zostały uzgodnione z pozwaną indywidualnie, i nie miała ona wpływu na ich treść, gdyż nie były one przedmiotem negocjacji stron umowy. Umowa ta została sporządzona na gotowych formularza elektronicznych. Pozwana miała jedynie możliwość wyboru co do zawarcia albo odmowy zawarcia przedłożonej jej umowy o treści takiej, jaka wynika ze złożonego przez powoda wydruku. Postanowienia dotyczące wysokości prowizji zostały jej narzucone. To zaś wskazuje na abuzywny charakter zawartej przez strony umowy pożyczki, której postanowienia nie podlegały w rzeczywistości żadnym indywidualnym uzgodnieniom poza ustaleniem wysokości faktycznie wypłaconej na rzecz pozwanej kwoty. Wysokość prowizji nie jest również głównym świadczeniem stron przy zawieraniu umowy pożyczki. Głównym świadczeniem stron w umowie pożyczki jest udzielenie (przeniesienie własności) oraz zwrot udzielonej pożyczki. Tylko postanowienia bezpośrednio regulujące wskazaną kwestię można zaliczyć do postanowień określających główne świadczenia stron.

W ocenie Sądu, postanowienia umowne dotyczące prowizji od udzielonej pożyczki - nieuzgodnione indywidualnie kształtują prawa i obowiązki pozwanej w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy.

Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem Sądu Najwyższego i sądów powszechnych „rażące naruszenie interesów konsumenta” w rozumieniu art. 385[1] § 1 k.c. oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez kontrahenta konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku. Pojęcia te mają charakter niedookreślony i ocenny; wymagają dokonania ich wykładni w każdej sprawie indywidualnie, z uwzględnieniem celu umowy, charakteru stosunku zobowiązaniowego, jak również zwyczajów i norm przyjętych w konkretnej dziedzinie aktywności gospodarczej. Podstawowym elementem przyjętych w obrocie gospodarczym dobrych obyczajów jest zasada lojalności, uczciwości i szacunku wobec kontrahenta. Sprzeczne z dobrymi obyczajami będą więc takie działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezinformacji, wykorzystania naiwności lub niewiedzy klienta, wprowadzenia go w błąd co do realnych obciążeń i ryzyka związanego z umową oraz co do tego, jakie świadczenia na swoją rzecz zastrzegł przedsiębiorca. Jeśli chodzi o pojęcie „interesu konsumenta”, to obejmuje ono elementy ekonomiczne (przede wszystkim związane z zachowaniem ekwiwalentności świadczeń stron oraz proporcjonalności obciążeń nałożonych na konsumenta do realnych kosztów związanych z umową i wartości świadczeń uzyskanych przez konsumenta), ale również pozaekonomiczne, takie jak pewność obrotu, zaufanie, czas poświęcony na realizację swoich uprawnień, przekonanie o rzetelnym potraktowaniu przez drugą stronę umowy. Ustawodawca wymaga, by naruszenie interesów konsumenta przez klauzulę niedozwoloną nastąpiło w stopniu „rażącym”, a zatem musi być to naruszenie znaczne, polegające na drastycznym odejściu od zasad uczciwego obrotu, lojalności, szacunku dla drugiej strony umowy. Działanie wbrew „dobrym obyczajom” w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku. Rażące naruszenie interesów konsumentów polega w tym kontekście na nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 roku, sygn. I CK 832/04, Legalis 71468, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 września 2012 roku, sygn. VI ACa 461/12, Legalis 741007).

Sąd rozpoznający niniejszą sprawę stanął na stanowisku, że żądanie przez powoda zapłaty na jego rzecz kwoty prowizji w wysokości 1.062,47 zł, co skutkuje znaczącym wzrostem świadczenia nałożonego na konsumenta względem wysokości świadczenia spełnionego przez pożyczkodawcę, kształtowało prawa i obowiązki pozwanej w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszało jej interesy. Co bowiem istotne, w zamian za tę prowizję pozwana nie otrzymała żadnego realnego świadczenia. Prowizja stanowi czysty zysk pożyczkodawcy, który należy ocenić jako zawyżony. Powód żaden sposób nie udowodnił, aby wykonał w stosunku do pozwanej jakiekolwiek czynności, które uzasadniałyby żądanie prowizji. Tym samym, powód domaga się wynagrodzenia za czynności, których faktycznie nie wykonał.

W ocenie Sądu nieuzasadniony byłby ewentualny argument, że za zapłacenie prowizji pozwana otrzymywała pożyczkę. Umowa pożyczki może być odpłatną, ale czym innym jest pobranie prowizji za zawarcie umowy i udzielenie pożyczki, co samo w sobie jest dopuszczalne i stanowi obok odsetek – główny dochód instytucji pożyczkowych, a czym innym jest pobieranie prowizji w zawyżonej wysokości. Powód nie podjął choćby dowodowej próby uzasadnienia wysokości prowizji np. poprzez wykazanie kosztów zawarcia czy obsługi umowy. Tak wysoka kwota prowizji mogłaby być uzasadniono również atrakcyjniejszymi dla pożyczkobiorcy warunkami pożyczki, sporna umowa takiej zależności jednak nie przewiduje, a co więcej również odsetki umowne ustalone zostały w maksymalnej wysokości. Obowiązek dowodowy wykazania w postępowaniu sądowym, że istniały uzasadnione podstawy do ustalenia prowizji za udzielenie pożyczki na tak wysokim poziomie, jak miało to miejsce w przypadku niniejszej pożyczki, spoczywał w niniejszej sprawie na stronie powodowej, która w tym zakresie nie podjęła w istocie żadnej inicjatywy dowodowej.

Podsumowując, skoro powód w toku niniejszego postępowania nie wykazał, ani nawet nie próbował wykazać, że faktycznie poniósł w związku z zawarciem z pozwaną umowy pożyczki takie koszty, które uzasadniałyby przyjęcie prowizji, to uznać należało, że ustalona w umowie prowizja jako rażąco zawyżona, nie odpowiadająca w żadnej mierze faktycznie poniesionym kosztom związanym z zawarciem umowy pożyczki, stanowiła postanowienie umowne rażąco naruszające interes pozwanej jako konsumentki, dlatego też nie było dlań wiążące. Należy mieć na uwadze, że poprzednik prawny powoda prowadzi działalność za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej, nie ponosi zatem kosztów związanych z utrzymaniem sieci lokali i pracowników tych lokali, jak np. banki.

Wskazać również należy, że spełnienie przez powoda warunku z art. 36a ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim, tj. maksymalnych pozaodsetkowych kosztów pożyczki, nie oznacza automatycznie, że takich kosztów można się domagać. Zasadność obciążenia pożyczkobiorcy taką opłatą musi być każdorazowo podyktowana ściśle określonymi względami związanymi z procesem zawarcia konkretnej umowy pożyczki. Przepis art. 36a ust. 1 ww. ustawy ma na celu ochronę kredytobiorców przed nadmiernym obciążeniem ich kosztami udzielenia pożyczki przez masowych pożyczkodawców, a nie niejako przyznawanie pożyczkodawcom uprawnienia do naliczania opłat za udzielenie pożyczek w maksymalnej kwocie bez względu na to czy poniósł on jakiekolwiek koszty w związku z zawarciem umowy pożyczki czy też nie (por. wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 27 września 2017 r., sygn. akt Ca 1122/17, Portal Orzeczeń Sądów Powszechnych).

Definicji pozaodsetkowych kosztów kredytu nie sposób bowiem interpretować w oderwaniu od definicji całkowitego kosztu kredytu, która została zaczerpnięta z art. 3 lit. g dyrektywy 2008/48/WE. Zgodnie z dyrektywą 2008/48/WE "całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta" oznacza wszystkie koszty łącznie z odsetkami, prowizjami, podatkami oraz wszelkimi innymi opłatami, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, które to koszty znane są kredytodawcy, z wyjątkiem kosztów notarialnych. W świetle tej definicji należy zatem rozumieć pojęcie pozaodsetkowych kosztów kredytu, które nie jest terminem znanym dyrektywie 2008/48A/VE. P. koszty kredytu powinny więc oznaczać wszelkie opłaty niebędące odsetkami, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt konsumencki, a ponadto znane są kredytodawcy, a ich poniesienie jest konieczne (niezbędne) do uzyskania kredytu lub do uzyskania kredytu na oferowanych warunkach. W konsekwencji pozaodsetkowe koszty kredytu nie mogą obejmować kosztów i opłat z tytułu nieterminowej spłaty kredytu konsumenckiego (np. opłat windykacyjnych), takie opłaty i ich wysokość nie są bowiem znane kredytodawcy w chwili udzielenia kredytu, Jedynie taka interpretacja definicji pozaodsetkowych kosztów kredytu pozwala na osiągnięcie pewnej spójności co do znaczenia poszczególnych pojęć ustawy dotyczących kosztów kredytu konsumenckiego (tymi pojęciami są następujące definicje: pozaodsetkowe koszty kredytu, całkowity koszt kredytu, całkowita kwota kredytu i całkowita kwota do zapłaty przez konsumenta). Zatem suma pozaodsetkowych kosztów kredytu oraz odsetek powinna być równa całkowitemu kosztowi kredytu, z tym jednakże zastrzeżeniem, że pozaodsetkowy koszt kredytu obejmuje także opłaty notarialne, podczas gdy opłat tych nie wlicza się do całkowitego kosztu kredytu.

Zważywszy zatem, że w ocenie Sądu zakwestionowane postanowienia umowne miały charakter niedozwolonych klauzul umownych, nie wiązały one pozwanej. Skutkiem prawnym zastosowania przez przedsiębiorcę w umowie z konsumentem niedozwolonych postanowień umownych jest częściowa bezskuteczność umowy, polegająca na tym, że postanowienie umowne uznane za niedozwolone stają się bezskuteczne, natomiast w pozostałym zakresie umowa jest wiążąca. Innymi słowy „brak związania” postanowieniem umownym na skutek uznania go za niedozwolone nie oznacza nieważności czy bezskuteczności umowy w całości, a jedynie w określonym zakresie (art. 385[1] § 2 k.c.). Eliminacja abuzywnych postanowień z umowy ma na celu zniechęcenie przedsiębiorców do ich stosowania.

Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że pozwana nie jest związana postanowieniami umowy odnoszącymi się do prowizji i nie jest zobowiązana do zapłaty na rzecz powoda prowizji od udzielonej pożyczki w kwocie 1.062,47 zł.

Obciążenie pożyczkobiorcy dodatkowymi opłatami, związanymi w wysokości 25% kwoty całkowitej kwoty pożyczki nie znajduje uzasadnienia ani w kosztach prowadzonej przeciętnej działalności gospodarczej, ani w kosztach zawierania umowy pożyczki. Ponadto powód jako profesjonalista pożyczkodawca, nie może korzystać z ewentualnej nieświadomości, braku wiedzy osób zaciągających pożyczki, których nieświadomość pragnie wykorzystać i na podstawie tego dochodzić rażąco wygórowanych kwot obsługi tego zadłużenia czy w ogóle samych kosztów udzielenia pożyczki, które pozostają w całkowitym oderwaniu od samej kwoty kapitału pożyczki.

Wprawdzie treść art. 353 1 k.c., pozwala stronom zawierającym umowę ułożyć stosunek prawny według swego uznania. Jednakże ta swoboda umów nie pozostaje całkowicie dowolna i podlega ona ograniczeniom, a mianowicie treść i cel tego stosunku zobowiązaniowego nie może sprzeciwiać się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Tymczasem wskazane zapisy postanowień umowy, w ocenie Sądu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i kształtują obowiązki drugiej strony umowy (pożyczkobiorcy - pozwanej) w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, albowiem określone przez stronę powodową koszty, zdaniem Sądu, nie mają jakiegokolwiek uzasadnienia i powiązania ekonomicznego z rzeczywiście poniesionymi kosztami. Nie oznacza to, że Sąd kwestionuje uprawnienia strony powodowej, jako pożyczkodawcy, do pobierania od pozwanej - jako klienta - pewnych dodatkowych opłat. Jednakże, zdaniem Sądu, opłaty takie winny być ustalone na rozsądnym poziomie i nie mogą godzić w interesy konsumenta. Oznacza to, że zakres kosztów związanych z wynagrodzeniem prowizyjnym determinuje ich wysokość, dlatego też powinien zostać przedstawiony w pozwie w taki sposób, aby w świetle doświadczenia życiowego oraz logiki nie budził żadnych wątpliwość. Pobierane opłaty nie mogą bowiem stanowić kary.

Powyższe okoliczności, w ocenie Sądu, jednoznacznie świadczą również o tym, że powód wykorzystując swoją pozycję profesjonalisty, ukształtował wzorzec umowy, na który zresztą strona pozwana nie miała żadnego wpływu, w taki sposób, że wprowadza do niego konstrukcję prawną, która prowadzi do pokrzywdzenia jednej ze stron stosunku prawnego, w tym wypadku konsumenta. Wprawdzie ustawodawca przewiduje możliwość obciążenia konsumenta kosztami związanymi z udzieleniem pożyczki, jednakże należy mieć na uwadze, że sama dopuszczalność obciążenia pożyczkobiorcy tymi dodatkowymi opłatami nie oznacza, że mogą być one ustalona przez pożyczkodawcę w sposób dowolny, całkowicie oderwany od kosztów jakie faktycznie poniósł w związku z udzieleniem konsumentowi pożyczki.

Dlatego też, Sąd uznał, że postanowienia umowne, które dotyczą wynagrodzenia prowizyjnego w wysokości 1.062,47 złotych, nie są uzasadnione, albowiem powód nie wykazał zasadności i wysokości tych kosztów pozaodsetkowych.

Z tych względów uwzględniając zarzut pozwanej, Sąd oddalił powództwo w części dotyczącej kwoty 1.062,47 złotych ( pkt 2 wyroku).

Mając powyższe na uwadze, Sąd od pozwanej N. B. na rzecz powoda (...) z siedzibą w (...) kwotę 4.057,53 zł, tj. pożyczony przez pozwaną kapitał ( 4.000 zł) wraz z przewidzianymi umową pożyczki odsetkami ( 57,53 zł) wraz z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie liczonymi od kwoty 4.000 zł od dnia 11 sierpnia 2022 r. do dnia zapłaty, w pozostałej zaś części powództwo oddalił ( pkt 2 wyroku).

Roszczenie o odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego znajduje oparcie w treści art. art. 359 § 1 k.c. i art. 481 § 1 i 2 k.c. Zgodnie z treścią przepisu art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Dłużnik popada w opóźnienie jeśli nie spełnia świadczenia pieniężnego w terminie, w którym stało się ono wymagalne także wtedy, gdy kwestionuje istnienie lub wysokość świadczenia ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2003 r., sygn. II CK 146/02). Sąd zgodnie z postanowieniami umowy zasądził odsetki maksymalne za opóźnienie od kwoty kapitału. Roszczenie wynikające z będącej przedmiotem sporu umowy pożyczki stało się wymagalne na skutek upływu czasu trwania umowy pożyczki tj. z dniem 10 sierpnia 2022 roku. Pozwana pozostaje zatem w opóźnieniu w spełnieniu świadczenia z tego tytułu od dnia 11 sierpnia 2022 roku, co uzasadnia żądanie zapłaty odsetek umownych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego od tego dnia.

Stan faktyczny sprawy Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów prywatnych w postaci umowy pożyczki, potwierdzenia wypłaty pieniędzy, raport weryfikacyjny czy też innych dokumentów wskazanych w uzasadnieniu, co do prawdziwości i wiarygodności których nie powziął zastrzeżeń. Dokument prywatny stanowi pełnoprawny środek dowodowy, który sąd orzekający może uznać za podstawę swoich ustaleń faktycznych, a następnie wyrokowania. Co do zasady dokumenty prywatne korzystają przecież z domniemania autentyczności oraz że osoba, która podpisała dokument, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Domniemania te mogą zostać obalone. Tak więc choć z dokumentem prywatnym nie łączy się domniemanie zgodności z prawdą oświadczenia w nim zawartego, to nie przeszkadza, by sąd orzekający w ramach swobodnej oceny dowodów (art. 233 k.p.c.) uznał treść dokumentu prywatnego za zgodną z rzeczywistym stanem rzeczy. Pozwana nie zdołała skutecznie zakwestionować przedstawionych przez powoda dokumentów i wydruków, zatem Sąd uznał je za przydatne do poczynienia ustaleń faktycznych s sprawie.

Także ramowa umowa zakupu wierzytelności z dnia 30 marca 2022 roku oraz akt cesji z dnia 28 września 2022 roku został sporządzony w przepisanej formie i opatrzony podpisem każdej ze stron umowy cesji. Powód dokonał jedynie anonimizacji w zakresie danych innych osób, które zostały wpisane do jego treści. Natomiast dane pozwanej, w tym jej numer pesel, numer dowodu osobistego, a nadto data pożyczki i jej numer – zostały zamieszczone w tabelce obrazującej przelew wierzytelności. Dane te są możliwe do przeczytania.

W ocenie Sądu, mając na uwadze zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, stwierdzić należało, że powód wywiązał się ze spoczywającego na nim obowiązku wykazania zasadności powództwa - co do zasady i w większości co do wysokości.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie przepisu art. 100 k.p.c., zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów, który stanowi, że w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu.

Koszty poniesione przez powoda wyniosły: 400 zł tytułem opłaty od pozwu, 900 zł wynagrodzenia pełnomocnika procesowego według stawki minimalnej wyliczonej od wartości przedmiotu sporu – § 2 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych) oraz 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, tj. łącznie 1.317 zł.

Powód w niniejszej sprawie wygrał proces w 79,25% ( 4.057,53 zł z żądanej kwoty 5.120 zł), a zatem należy mu się 79,25 % z kwoty 1.317 zł, czyli 1.043,72 złotych. Sąd dodatkowo na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. orzekł o odsetkach ustawowych za opóźnienie od kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów procesu.

Pozwana w niniejszej sprawie nie poniosła żadnych kosztów procesu.

W związku z powyższym, Sąd w pkt III wyroku zasądził od pozwanej N. B. na rzecz powoda (...) z siedzibą w (...) (Szwajcaria) kwotę 1.043,72 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.