Sygn. akt IV K 110/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 04 czerwca 2014 roku

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie, w IV Wydziale Karnym w składzie:

Przewodnicząca: SSR Agnieszka Furman

Protokolant: Agnieszka Gutowska, aplikant adwokacki Z. B., A. T.

Prokurator: Wojciech Fijałkowski, Emilia Piast

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach: 19 listopada 2013 roku i 29 maja 2014 roku,

sprawy: E. S. , córki J. i E. z domu G., urodzonej (...) w W.,

oskarżonej o to, że:

1.  w dniu 17 lutego 2010 roku ułatwiła swoim zachowaniem T. M. D. dokonanie przestępstwa polegającego na przedłożeniu w Banku (...) S.A. na ul. (...) w W. w celu uzyskania pożyczki gotówkowej o numerze (...) w kwocie 35.000 tysięcy zł poświadczającego nieprawdę dokumentu w postaci zaświadczenia o zatrudnieniu i wysokości osiąganych zarobków w przedsiębiorstwie (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. dotyczącego okoliczności o istotnym znaczeniu dla uzyskania wymienionej pożyczki w ten sposób, że potwierdziła w rozmowie telefonicznej z pracownikiem banku fakt zatrudnienia T. M. D. w przedsiębiorstwie (...) Sp. z o.o.,

tj. o czyn z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 297 § 1 k.k.

2.  w dniu 16 lutego 2010 roku w oddziale banku (...) S.A., ul. (...) działając w celu uzyskania dla siebie pożyczki gotówkowej w kwocie 1.000 złotych do wniosku kredytowego z dnia 11 lutego 2010 roku przedłożyła nierzetelne dokumenty poświadczające nieprawdę, co do swojego zatrudnienia w firmie (...) Sp. z o.o., należącej do L. N. na stanowisku managera z miesięcznym wynagrodzeniem 3.000 złotych brutto dotyczące okoliczności o istotnym znaczeniu dla uzyskania tej pożyczki,

tj. o czyn z art. 297 § 1 k.k.

orzeka:

I.  oskarżoną E. S. uniewinnia od czynu wymienionego w punkcie 1 aktu oskarżenia;

II.  na podstawie art. 17 § 1 pkt. 3 k.p.k. umarza postępowanie w sprawie o czyn z punktu 2;

III.  na podstawie art. 632 pkt. 2 k.p.k. kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt IV K 110/11

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W czerwcu 2009 roku E. S. była w trakcie poszukiwania pracy. Jej koleżanka, P. D. poznała ją z L. T. N., właścicielką restauracji (...) z siedzibą w W., która poszukiwała pracownika. W początkowym okresie E. S. zatrudniona była na czas nieokreślony na stanowisku menagera restauracji z miesięcznym wynagrodzeniem 3000 zł. E. S. została zgłoszona doZ. U. S. z tytułu zatrudnienia na umowę o prace od dnia 4 czerwca 2009r. (k.104), a w dniu 3 czerwca 2009r. zawarła umowę na czas określony (k.214). E. S. pomagała L. T. N. w przygotowaniach do otwarcia restauracji, która nastąpiła w grudniu 2009 roku. W okresie przygotowywania restauracji do otwarcia, L. T. N. załatwiała potrzebne dokumenty do zarejestrowania spółki tj. NIP i REGON. W dniu 04 stycznia 2010 roku została zawarta umowa o pracę na czas nieokreślony pomiędzy (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W., a E. S., na stanowisku managera restauracji z miesięcznym wynagrodzeniem w kwocie 3.000 złotych. Następnie, w dniu 11 lutego 2010 roku E. S., w oddziale banku (...) S.A. przy ulicy (...) w W. złożyła wniosek o udzielenie pożyczki gotówkowej w kwocie 10.000 złotych. Do przedmiotowego wniosku przedłożyła swój dowód osobisty i zaświadczenie o zarobkach w firmie (...) Sp. z o.o. Wzięła druk z banku, który został podpisany i opieczętowany przez L. T. N., który to następnie wypełniła wpisując w rubryce „okres zatrudnienia” czerwiec 2009 roku, jako datę początkową jej zatrudnienia. Wpisała do zaświadczenia, że jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, od czerwca 2009 roku na stanowisku managera z wynagrodzeniem 3.000 złotych brutto. Zrobiła to, gdyż przypuszczała, że będąc zatrudnioną na czas nieokreślony od stycznia 2010 roku nie otrzyma kredytu, ze względu na zbyt krótki okres zatrudnienia. Przedmiotowy kredyt wzięła z zamiarem całkowitej jego spłaty. W dniu 16 lutego 2010 roku, w oddziale banku (...) S.A. przy ulicy (...) w W. zawarła umowę pożyczki gotówkowej w kwocie 10.000 złotych plus prowizje, opłaty itp. Kredyt został udzielony na 30 miesięcy, wysokość miesięcznej raty miała wynosić około 390 złotych. Kredyt miał być przeznaczony w całości dla E. S., a pieniądze z kredytu zostały przeznaczone na zakup aparatu fotograficznego za kwotę 2.700 złotych, a resztę miała przeznaczyć na osobiste wydatki podczas pobytu w Wietnamie na wyjeździe służbowym w ramach pracy w S. H..

W dniu 17 lutego 2010 roku na numer telefonu stacjonarnego w restauracji (...), zadzwonił pracownik banku (...) S.A. w osobie D. M.. E. S. w rozmowie z D. M. potwierdziła zatrudnienie pracownika T. M. D. w restauracji (...). Zrobiła to na wyraźną prośbę L. T. N.. E. S. nie posiadała żadnej wiedzy o jaką kwotę, w jakim banku i w jakim celu ubiegał się T. M. D..

Oskarżona E. S. ma obecnie 30 lat, posiada wykształcenie średnie, obecnie nie jest studentką, bo zawiesiła tymczasowo studia, poszukuje pracy, panna, niemająca dzieci, nieposiadająca żadnych oszczędności, bez majątku, niekarana, nieleczona psychiatrycznie i odwykowo (dane o karalności – z akt sprawy IV K 359/10: k. 244, 495; z akt sprawy IV K 110/11: k. 47).

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie:

wyjaśnień oskarżonej E. S. (z akt sprawy IV K 359/10: k. 161-165, z akt sprawy IV K 110/11: k. 94-96),

zeznań świadka L. T. N. (k. 216-219),

zeznań świadka D. M. (z akt sprawy IV K 359/10: k. 12-13),

zeznań świadka T. M. D. złożonych uprzednio w charakterze oskarżonego podejrzanego (z akt sprawy IV K 359/10: k. 102-104, k. 178-180, k. 197-198; z akt sprawy IV K 110/11: k. 14),

protokołów zatrzymania osób (z akt sprawy IV K 359/10: k. 2, k. 89, k. 90),

protokołów przeszukania osób (z akt sprawy IV K 359/10: k. 5-7, k. 105-109, k. 141-143),

dowodów rzeczowych (z akt sprawy IV K 359/10: k. 9, k. 16-18, k. 23, k. 36, k. 65, k. 159, k. 217),

protokołów przeszukania mieszkań (z akt sprawy IV K 359/10: k. 33-35, k. 85-87, k. 169-170),

protokołu zajęcia mienia ruchomego (z akt sprawy IV K 359/10: k. 166-167), wniosku kredytowego (z akt sprawy IV K 359/10: k. 276),

pisma z banku (...) (z akt sprawy IV K 110/11: k. 33),

informacji z ZUS (z akt sprawy IV K 110/11: k. 103)

oraz umowy o pracę na czas określony (z akt sprawy IV K 110/11: k. 214).

E. S. w toku postępowania (z akt sprawy IV K 359/10: k. 161-165, k. 94 – 96 z akt o sygn.. IVK 110/ 11). złożyła wyjaśnienia, które stały się podstawą do poczynionych ustaleń faktycznych. Podała, że rzeczywiście w zaświadczeniu przedłożonym w banku umieszczona była nieprawdziwa informacja dotycząca okresu jej zatrudnienia na czas nieokreślony. Jednak już wcześniej świadczyła pracę na rzecz Spółki (...), a jej dochody odpowiadały tym wskazanym w zaświadczeniu. Dodała, że posiadała wówczas rachunek bankowy w ww. banku, na który to wpłacała wynagrodzenie otrzymywane w gotówce od L. i, że przedmiotowy kredyt wzięła z zamiarem spłaty.

Ponadto E. S. podała, że była przekonana, że T. M. D. był zatrudniony w spółce., chociaż nigdy nie widziała jego umowy o pracę. Podała, że L. mówiła, że T. M. D. nadzoruje handel odzieżą, butami na terenie (...). T. M. D. przychodził do restauracji (...), czasami nawet kilka razy w tygodniu, pomagał w różnych pracach związanych z funkcjonowanie restauracji. Wyjaśniła, że L. powiedziała jej wówczas, że będzie ktoś dzwonił z banku w sprawie potwierdzenia zatrudnienia T. M. D. w S. H.. Ponieważ L. nigdy nie ma w restauracji, nie zdziwił ją fakt, iż poprosiła ją o przekazanie pracownikowi banku takiej informacji. Sąd uznał jej wyjaśnienia za w pełni wiarygodnie i znajdujące odzwierciedlenie w pozostałym materiale dowodowym. Podane przez oskarżoną informacje potwierdziła L. T. N., a także T. M. D., który przyznał, że rzeczywiście świadczył pracę na rzecz spółki (...) i często bywał w restauracji. Wyjaśnienia potwierdzają także przedłożone do akt dokumenty w postaci informacji pochodzącej z Z. U. S. (k.103) i umowy o pracę na czas określony (k. 214) i na czas nieokreślony z dnia 4 stycznia 2004r.

.

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu, zebrany w sprawie i ujawniony na rozprawie głównej materiał dowodowy pozwolił na jednoznaczne i niebudzące wątpliwości przyjęcie, że oskarżona E. S. nie ułatwiła swoim zachowaniem popełnienie przestępstwa oszustwa kredytowego zarzucanego jej w punkcie pierwszym aktu oskarżenia. Ten sam materiał, stanowiący podstawę rozstrzygnięcia umorzenia postępowania w sprawie o czyn z punktu drugiego aktu oskarżenia z uwagi na jego znikomy stopień społecznej szkodliwości, pozwolił na stwierdzenie, że nie ma żadnych wątpliwości, co do kwestii sprawstwa oskarżonej.

Oceniając wyjaśnienia oskarżonej E. S. odnośnie czynu pierwszego, Sąd nie znalazł podstaw, ani w materiale dowodowym w postaci zeznań świadków, ani w materiale dowodowym w postaci dokumentów, do tego by odmówić im waloru wiarygodności. Sąd nie ma wątpliwości, że oskarżona była przekonana, że T. M. D. był zatrudniony w restauracji (...). Swoją wiedzę na ten temat czerpała z informacji przekazanych jej przez właścicielkę restauracji (...), która powiedziała jej, że T. M. D. nadzoruje handel odzieżą i butami na ternie (...) w W., a także z własnej obserwacji, gdyż T. M. D. przychodził do restauracji (...) prawie codziennie i pomagał w różnych pracach związanych z funkcjonowaniem restauracji. Dlatego też zgodziła się na potwierdzenie jego zatrudnienia w restauracji podczas rozmowy telefonicznej z pracownikiem banku w osobie D. M.. Nie miała żadnych zastrzeżeń tudzież podejrzeń co do tego, a prośba L. w żaden sposób nie wzbudziła u niej zdziwienia. Co ważniejsze, oskarżona E. S. nigdy nie rozmawiała na ten temat z T. M. D.. W ocenie Sądu, brak jest jakichkolwiek dowodów, które mogłyby w obalić wersję przedmiotowego zdarzenia przedstawioną przez E. S..

Co znamienne, oskarżona nie posiadała żadnej wiedzy, że może być inaczej, że T. M. D. może faktycznie nie być zatrudniony w restauracji (...), albowiem zajmując stanowisko managera, jej obowiązki pracownicze skupiały się w obszarze spraw związanych stricte z obsługą restauracji, a nie kadr i płac. Również zeznania świadka L. T. N., świadka D. M. oraz świadka T. M. D. złożonych uprzednio w charakterze podejrzanego, nie podważały wiarygodności relacji E. S..

Przechodząc do oceny wyjaśnień odnośnie czynu drugiego, Sąd uznał, że oskarżona E. S. popełniła zarzucany jej czyn z punktu 2 aktu oskarżenia w postaci oszustwa kredytowego. Oskarżona E. S. świadomie przedłożyła nierzetelne dokumenty poświadczające nieprawdę odnośnie okresu swojego zatrudnienia na czas nieokreślony w restauracji (...), Jak sama podała, przypuszczała, że w przypadku wpisania rzeczywistego okresu początkowego zawarcia umowy o pracę na czas nieokreślony, nie otrzymałaby kredytu ze względu na zbyt krótki okres zatrudnienia. Prawdą jest, że oskarżona E. S. świadczyła pracę na rzecz przedmiotowej restauracji, jeszcze przed styczniem, ale była to praca na czas określony (umowa o pracę na czas określony – k. 214), a pracę na czas nieokreślony rozpoczęła dopiero w styczniu 2010 roku (umowa o pracę na czas nieokreślony – k. 159 z akt sprawy IV K 359/10). Twierdzenia dotyczące zamiaru spłaty przedmiotowego kredytu znalazły uznanie. Jak wynika z pisma pełnomocnika pokrzywdzonego banku (z akt sprawy IV K 110/11 – k. 38) oskarżona na dzień 11 sierpnia 2011 roku posiadała zadłużenie w kwocie 9.154,57 złotych, ale nie posiadała żadnych zaległości w spłacie tegoż kredytu. Co znamienne, pełnomocnik pokrzywdzonego banku na rozprawie w dniu 19 listopada 2013 roku oświadczył, że oskarżona spłaca terminowo raty kredytu..

Analizując treść zeznań świadka L. T. N. (k. 216-219) złożonych na rozprawie głównej, Sąd nie znalazł powodów by odmówić im walory wiarygodności. Świadek zeznała, że oskarżona E. S. najpierw miała umowę o pracę na czas próby z wynagrodzeniem w kwocie 3000 złotych, a dopiero potem została podpisana umowa na czas nieokreślony. Potwierdziła, że E. S. świadczyła prace jeszcze przez zawarciem umowy na czas nieokreślony. Świadek potwierdziła, że rozmawiała z oskarżoną na temat zatrudnienia T. M. D., a także fakt, że poprosiła ją potwierdzenie jego zatrudnienia w rozmowie telefonicznej z pracownikiem banku. Nadto, świadek zeznała, że wystawiła oskarżonej tylko jedno zaświadczenie o zatrudnieniu, wiedząc, że ma ono posłużyć na zaciągnięcie pożyczki gotówkowej.

Również zeznaniom świadka D. M. (z akt sprawy IV K 359/10: k. 12-13), Sąd dał wiarę. Świadek, jako pracownik banku (...) S.A. potwierdził, iż w dniu 17 lutego 2010 roku skontaktował się z oskarżoną w celu weryfikacji zatrudnienia T. M. D. w restauracji (...). Podał, że oskarżona potwierdziła zatrudnienie T. M. D. podając przy tym, że jest on zatrudniony na czas nieokreślony na stanowisku managera.

Zeznania świadka T. M. D. złożone uprzednio w charakterze oskarżonego (z akt sprawy IV K 359/10: k. 102-104, k. 178-180, k. 197-198; z akt sprawy IV K 110/11: k. 14) posłużyły Sądowi do poczynienia ustaleń w zakresie zamiaru zaciągnięcia kredytu w dniu 16 lutego 2010r. i złożenia w tym celu poświadczającego nieprawdę zaświadczenia o zarobkach i okresie zatrudnienia, co jest okolicznością bezsporną. T. M. D. początkowo twierdził, że właścicielka firmy (...) nie miała wiedzy na temat zaświadczenia. Ostatecznie przyznał, że zostało wystawione przez L. N. T. T., a sam był zatrudniony w jej firmie na podstawie umowy ustnej (k. 14 z akt sprawy IVK 110/11). Fakt ten został potwierdzony przez L. N. T. T.. Okoliczność ta o tyle ma znaczenie, że w przeciwnym razie tj. gdyby L. N. T. T. rzeczywiście nie miała wiedzy na temat zaświadczenia, nie mogłaby zwrócić się do oskarżonej o potwierdzenie jego treści.

Pozostałe dowody dokumentarne w postaci: protokołów zatrzymania osób (z akt sprawy IV K 359/10: k. 2, k. 89, k. 90), protokołów przeszukania osób (z akt sprawy IV K 359/10: k. 5-7, k. 105-109, k. 141-143), dowodów rzeczowych (z akt sprawy IV K 359/10: k. 9, k. 16-18, k. 23, k. 36, k. 65, k. 159, k. 217), protokołów przeszukania mieszkań (z akt sprawy IV K 359/10: k. 33-35, k. 85-87, k. 169-170), protokołu zajęcia mienia ruchomego (z akt sprawy IV K 359/10: k. 166-167), wniosku kredytowego (z akt sprawy IV K 359/10: k. 276), pisma z banku (...) (z akt sprawy IV K 110/11: k. 33), informacji z ZUS (z akt sprawy IV K 110/11: k. 103) są dokumentami urzędowymi, zaświadczającymi określone zdarzenia faktyczne. Sąd nie widzi podstaw, aby odmówić im waloru wiarygodności, nie były kwestionowane przez którąkolwiek ze stron. Podobnie umowy o pracę z E. S. na czas nieokreślony i z na czas określony (z akt sprawy IV K 110/11: k. 214) nie budzą wątpliwości, a fakt ich zawarcia potwierdziła właścicielka firmy (...).

Odnosząc się w pierwszej kolejności do winy i sprawstwa oskarżonej E. S., po analizie całego materiału dowodowego, Sąd doszedł do przekonania, że oskarżona E. S. swoim zachowaniem nie wyczerpała znamion pomocnictwa do przestępstwa oszustwa kredytowego. Czyn z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. art. 297 § 1 k.k. popełniony może być tylko umyślnie, w zamiarze czy to bezpośrednim czy to ewentualnym. „Udzielając pomocy sprawca musi obejmować świadomością to, że podejmując określone czynności lub nie wykonując ciążącego na nim obowiązku niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego, ułatwia w ten sposób innej osobie popełnienie czynu zabronionego oraz to, że czyni to w odniesieniu do konkretnego, charakteryzowanego w odpowiednim przepisie części szczególnej lub przepisie pozakodeksowym czynu zabronionego, a także w odniesieniu do indywidualnie oznaczonej osoby bezpośredniego wykonawcy. W konsekwencji musi on obejmować świadomością zarówno prawną charakterystykę czynu zabronionego, którego popełnienie ma zamiar ułatwić, oraz mieć świadomość znaczenia swojego zachowania, w tym w szczególności tego, że stanowi ono ułatwienie popełnienia czynu zabronionego przez inną osobę” (por. wyrok SN z dnia 15.10.2013r., III KK 184/13, Lex (...)). Faktem niezaprzeczalnym jest, że oskarżona E. S. zgodziła się na potwierdzenie w rozmowie telefonicznej z pracownikiem banku w osobie D. M., faktu zatrudnienia T. M. D. w restauracji (...) Sp. z o.o., lecz nie obejmowała swoją świadomością, że T. M. D. de facto nie jest zatrudniony ww. restauracji, a jej zamiarem była tylko i wyłącznie chęć spełnienia prośby jej pracodawcy L. T. N..

Oskarżona nie miała świadomości, że w rozmowie z pracownikiem banku potwierdza nieprawdziwą informacje dotycząca faktu zatrudnienia T. M. D.. Zatem nie można przyjąć, że działała ona w zamiarze bezpośrednim ułatwienia popełnienia przestępstwa lub też, że przewidując możliwość, iż pomaga T. M. D. w popełnieniu przestępstwa oszustwa kredytowego, godziła się na to.

Dlatego Sąd doszedł do przekonania, że oskarżona pozostawała w błędzie, co do okoliczności stanowiących znamię czynu, co zgodnie z art. 28 § 1 k.k., skutkuje uznaniem, że nie popełniła ona czynu zabronionego. Konstatacja ta doprowadziła do uniewinnienia oskarżonej od zarzucanego jej czynu.

Odnośnie czynu 2, nie ma wątpliwości, że E. S. swoim zachowaniem wyczerpała znamiona czynu określonego w art. 297 § 1 k.k. Oskarżona świadomie i w zamiarze kierunkowym przedłożyła poświadczające nieprawdę zaświadczenie o zatrudnieniu i osiąganych zarobkach w firmie (...) Sp. z o.o., które świadczyło, iż jest ona zatrudniona na czas nieokreślony w w/w. firmie od czerwca 2009 roku na stanowisku managera z wynagrodzeniem 3.000 złotych, a w rzeczywistości umowę o pracę na czas nieokreślony podpisała dopiero w styczniu 2010 roku. Jednakże stopień szkodliwości społecznej tego czynu Sąd ocenił, jako znikomy.

Na stopień tej szkodliwości wpływają elementy zarówno podmiotowe, jak i przedmiotowe, opisane w art. 115 § 2 k.k. (art. 115 § 2 brzmi: „Przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu sąd bierze pod uwagę rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej i grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, wagę naruszonych przez sprawcę obowiązków, jak również postać zamiaru, motywację sprawcy, rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia”).

Podkreślenia wymaga fakt, że oskarżona w rzeczywistości świadczyła prace na rzecz firmy i osiągała wynagrodzenie w kwocie 3000 zł., jeszcze na długo przez podpisaniem umowy o pracę na czas nieokreślony. Działała ona w celu osiągnięcia dla siebie pożyczki gotówkowej w kwocie 10.000 złotych, jednak nigdy nie miała zamiaru niewywiązania się z zaciągniętego zobowiązania, a raty kredytu spłacane są terminowo. Powodowała nią jedynie obawa, że w przypadku wpisania rzeczywistego okresu początkowego zawarcia umowy o pracę na czas nieokreślony, nie otrzymałaby kredytu ze względu na zbyt krótki okres zatrudnienia.

Zachowanie oskarżonej nie wskazuje, aby działała ona w sposób przemyślany, zaplanowany i z pełną determinacją realizowała znamiona czynu. Wręcz przeciwnie realizacja znamion nastąpiła w sposób naiwny, łatwy do wykrycie i w rzeczywistości zagrożenie dla dobra chronionego prawem było znikome. Okoliczności te nie wskazują na dużą zawartość bezprawia w zachowaniu oskarżonej. Dlatego też, Sąd uznał, że czyn zabroniony zarzucany E. S. punktem drugim aktu oskarżenia zwiera znikomy potencjał społecznej szkodliwości, co skutkowało umorzeniem postępowania.

O kosztach postępowania Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 632 pkt 2 k.p.k., przejmując je tym samym na rachunek Skarbu Państwa.

Podnosząc powyższe, Sąd orzekł jak w wyroku.