Sygn. akt. X K 816/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 maja 2014 r.

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w X Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSR Iwona Konopka

Protokolant: Magdalena Brejnak

w obecności K. C., M. F.

Prokuratora Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście

po rozpoznaniu dnia 10.02.2014 r., 26.03.2014 r., 22.05.2014 r. sprawy R. S., urodz. (...)

w W.,

syna J. i B. z d. H.

oskarżonego o to, że: 1) w dniu 12 kwietnia 2013 r. w W.w celu osiągnięcia korzyści majątkowej usiłował doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 10 000 zł, będącej odszkodowaniem z tytułu zawarcia polisy (...)w (...)nr (...) spółkę (...) S.A., w ten sposób, że przedłożył w celu użycia za autentyczne uprzednio podrobione dokumenty w postaci paragonów fiskalnych ze sklepów (...)z dnia 16.09.2012 r. na kwotę 629,80 zł; (...)z dnia 14.09.2012 r. na kwotę 4290 zł; (...)z dnia 10.10.2012 r. na kwotę 3190 zł; (...)z dnia 25.08.2012 r. na kwotę 769 zł; (...)z dnia 12.07.2012 r. na kwotę 6158 zł wprowadzając pracowników (...)w błąd co do autentyczności przedłożonych paragonów działając tym na szkodę (...). lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję pracowników (...)

tj. o czyn z art. 13 par. 1 kk w zw. z art. 286 par. 1 kk w zb. z art. 270 par. 1 kk w zw. z art. 11 par. 2 kk

2) w dniu 9 grudnia 2012 r. w W.w celu osiągnięcia korzyści majątkowej usiłował doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem spółkę (...), w ten sposób, że przedłożył w celu użycia za autentyczne uprzednio podrobione dokumenty w postaci paragonów fiskalnych ze sklepów (...)z dnia 16.09.2012 r. na kwotę 629,80 zł; (...)z dnia 14.09.2012 r. na kwotę 4290 zł; (...)z dnia 10.10.2012 r. na kwotę 3190 zł; (...). z dnia 25.08.2012 r. na kwotę 769 zł; (...)z dnia 12.07.2012 r. na kwotę 6158 zł wprowadzając pracowników (...)w błąd co do autentyczności przedłożonych paragonów działając tym na szkodę (...)lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję pracowników (...).,

tj. o czyn z art. 13 par. 1 kk w zw. z art. 286 par. 1 kk w zb. z art. 270 par. 1 kk w zw. z art. 11 par. 2 kk

I ) uznaje oskarżonego R. S.za winnego popełnienia zarzucanego mu w punkcie 1) aktu oskarżenia czynu, z tym, że przyjmuje, iż datą czynu był dzień 9 grudnia 2012 r., a numer (...)polisy to (...)i za to na podstawie art. 13 par. 1 kk w zw. z art. 286 par. 1 kk w zb. z art. 270 par. 1 kk w zw. z art. 11 par. 2 kk skazuje go, zaś na podstawie art. 14 par. 1 kk w zw. z art. 11 par. 3 kk w zw. z art. 286 par. 1 kk wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,

II ) uznaje oskarżonego R. S.za winnego popełnienia zarzucanego mu w punkcie 2) aktu oskarżenia czynu i za to na podstawie art. 13 par. 1 kk w zw. z art. 286 par. 1 kk w zb. z art. 270 par. 1 kk w zw. z art. 11 par. 2 kk skazuje go, zaś na podstawie art. 14 par. 1 kk w zw. z art. 11 par. 3 kk w zw. z art. 286 par. 1 kk wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,

III ) na podstawie art. 85 kk, art. 86 par. 1 kk wymierzone oskarżonemu kary łączy i wymierza mu jedną karę łączną 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,

IV) na podstawie art. 69 kk, art. 70 par. 1 pkt 1 kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary łącznej pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres 2 (dwóch) lat próby,

V ) na podstawie art. 33 par. 1, 2, 3 kk wymierza oskarżonemu karę grzywny w wysokości 100 (sto) stawek, przyjmując wysokość jednej stawki na 10 zł (dziesięć złotych),

VI ) zasądza od oskarżonego kwotę 310 zł (trzysta dziesięć złotych) tytułem kosztów sądowych, w tym 220 zł (dwieście dwadzieścia złotych) tytułem opłaty na rzecz Skarbu Państwa.

Sygn. akt X K 816/13

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego i ujawnionego w toku rozprawy głównej ustalono następujący stan faktyczny:

R. S.zawarł z (...)umowę polisę (...) w (...)nr (...)obejmującą okres ubezpieczenia od dnia 07 grudnia 2012 roku do dnia 10 grudnia 2012 roku. W polisie tej określono sumę ubezpieczenia (odszkodowania) za utracony bagaż podróżny na kwotę 10.000 złotych.

W dniu 08 grudnia 2012 roku R. S.podróżował liniami lotniczymi (...)z W.do B.. W dniu 08 grudnia 2012 roku na lotnisku w B. R. S.zgłosił zaginięcie bagażu podróżnego.

W dniu 09 grudnia 2012 roku R. S.w celu uzyskania odszkodowania z tytułu powyższej polisy w kwocie 10.000 zł zgłosił w (...)szkodę wynikłą z utraconego przez niego bagażu na lotnisku w czasie podróży (...)z W.do B.. Następnie, w dniu 12 kwietnia 2013 roku R. S.w ślad za zgłoszeniem szkody z tytułu utraty bagażu, przesłał do Biura (...) dokumenty niezbędne do rozliczenia zgłoszonej szkody w postaci kopii podrobionych paragonów fiskalnych, które miały potwierdzać dokonanie zakupu przedmiotów znajdujących się w zaginionym bagażu podróżnym. I tak R. S.przedstawił jako autentyczne paragony fiskalne potwierdzające zakup odzieży i butów z następujących sklepów:

(...) z dnia 16 września 2009 roku opiewającą na kwotę 629,80 złotych,

(...)( W.Al. (...)) z dnia 14 września 2012 roku opiewającą na kwotę 4290,00 złotych

(...)(W.Al. (...)) z dnia 10 października 2012 roku opiewającą na kwotę 3190,00 złotych

(...) (Centrum Handlowe (...)) z dnia 25 sierpnia 2012 roku opiewającą na kwotę 769,00 złotych

(...) (Galeria (...)) z dnia 12 lipca 2012 roku opiewającą na kwotę 6158,00 złotych

Także w dniu 09 grudnia 2012 roku R. S.w celu uzyskania odszkodowania z tytułu utraconego bagażu złożył w Centralnym Biurze Poszukiwań Bagażu (...)dokument w postaci kwestionariusza bagażowego, stanowiącym jednocześnie zgłoszenie zaginięcia bagażu i wniosek o wypłatę odszkodowania. We wniosku tym podał informacje o rejsie lotniczym na trasie W.-B., podczas którego utracił swój bagaż podróżny. W powyższym kwestionariuszu w pozycji „lista zawartości bagażu” R. S.wymienił i opisał odzież oraz podał firmę i cenę za jaką zakupił poszczególne sztuki garderoby. Jednocześnie przedłożył do powyższego wniosku o wypłatę odszkodowania pięć wyżej wymienionych, uprzednio podrobionych paragonów fiskalnych ze sklepów: (...)z dnia 16.09.2012r. na kwotę 629,80 zł ( 1 faktura), (...)z dnia 14.09.2012r., z dnia 10.10.2012r., i z dnia 12.07.2012. (3 faktury) oraz (...)z dnia 25.08.2012r. na kwotę 769 zł ( 1 faktura).

W toku weryfikacji i sprawdzenia autentyczności przedłożonych przez R. S.opisanych powyżej dokumentów, pracownik Biura Bezpieczeństwa (...)J. K. (1)ustalił, że dowody zakupu w postaci paragonów fiskalnych ze sklepów: (...)oraz (...)nie zostały wystawione przez wskazane sklepy i noszą cechy podrobienia. J. K. (1)wystąpił także do innych zakładów ubezpieczeń o sprawdzenie, czy R. S.zgłaszał wcześniej roszczenie odszkodowawcze w związku z utratą bagażu. Z informacji przekazanej w tym zakresie przez (...)wynikało, że R. S.uprzednio w dniu 22 maja 2011 roku zgłaszał już roszczenie odszkodowawcze z powyższego tytułu.

Pismem z dnia 27 lutego 2013 roku (...)odmówiły R. S.przyznania wnioskowanego odszkodowania z tytułu utraconego bagażu wobec uznania bezzasadności zgłoszonych przezeń roszczeń w świetle posiadanej przez (...)wiedzy w zakresie okoliczności zagubienia bagażu.

(...) S.Apismem z dnia 05 czerwca 2013 roku odmówiło R. S.wypłaty odszkodowania w ramach zawartego ubezpieczenia (...) w (...)z tytułu utraty bagażu podróżnego wobec uzasadnionych wątpliwości co do autentyczności przedłożonych przez ubezpieczonego dowodów zakupów zaginionych rzeczy i próby wyłudzenia odszkodowania, co skutkowało złożeniem zawiadomienia o podejrzenie popełnienia przestępstwa.

R. S.nie złożył odwołań od powyższych decyzji.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów: zeznań świadka J. K. (1)(k.20v, 198-199), zeznań świadka E. D. (1)(k.30v, 135-136), zeznań świadka M. M. (1)(k.35v, 137-138), zeznań świadka A. M. (1)(k.39v, 138-139), zeznań świadka M. N.(k.42v), zeznań świadka P. J. (1)(k.60v, 139), częściowo wyjaśnień oskarżonego (k.65 v-66, 107-108), a nadto na podstawie dowodów ujawnionych w toku rozprawy, tj. zawiadomienia o przestępstwie (k. 1-2), notatki służbowej (k. 3-4), kserokopii paragonów (k. 6-10), korespondencji e-mailowej (k. 13-19), oryginału paragonu (k. 131), dokumentacji (...)(k.147-173) oraz dokumentacji (...)(k. 175-182).

Oskarżony R. S. przesłuchany w toku postępowania przygotowawczego nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i wyjaśnił, że w grudniu 2012 roku albo w styczniu 2013 roku wyleciał do B.z lotniska O.w W.(k. 65 v-66). Podał, że leciał z żoną M. S. (1), żadni jego ani żony znajomi nie lecieli z nimi. Wskazał, że nadał swój bagaż i żona również nadała swój, dostali oddzielne karty potwierdzające nadanie bagażu. Po wylądowaniu w B., w hali odbioru bagażu, żona odebrała swój bagaż, zaś jego bagażu nie było. Oskarżony wyjaśnił, że zgłosił zaginięcie swojego bagażu w informacji na lotnisku w B.. Po powrocie z B.do Polski, zgłosił zaginięcie swojego bagażu w (...), gdyż miał dodatkowo ubezpieczony bagaż. Stwierdził, że ubezpieczenie było ogólne – dotyczyło zarówno ubezpieczenia od nieszczęśliwych wypadków, jak i właśnie bagażu. Nie pamięta, czy żona miała też ubezpieczony bagaż. Nie pamięta, czy zgłosił się do placówki (...)osobiście, czy zgłosił szkodę telefonicznie. Wyjaśnił, że wie, że miał dostarczyć kserokopie paragonów dotyczące rzeczy, które miał w bagażu, nie miał oryginałów paragonów. Podał, że wyrzucił paragony potwierdzające zakup rzeczy znajdujących się w zagubionym bagażu. Wyjaśnił, że poprosił znajomych i klientów warsztatu, w którym pracuje o przyniesienie swoich paragonów (k. 66). Dodał, że dostał paragony od kogoś, nie jest w stanie podać danych osobowych tych osób. Stwierdził, że nie pamięta, z jakich sklepów były te paragony, nie pamięta, na jaką kwotę były wystawione. Wskazał, że nic mu nie wiadomo na temat sfałszowanych paragonów, nie wie, kto mógł sfałszować paragony. Stwierdził, że nie wiedział, że paragony są fałszywe. Podał, że za granicę na weekend zdarza mu się latać dwa razy do roku. Nie zdarzyło mu się wcześniej, aby jego bagaż został zagubiony; taka sytuacja zdarzyła się po raz pierwszy, jego żonie też. Zaprzeczył, by znał N. K.czy K. O. (1). Zaprzeczył, aby sfałszował paragony. Wyjaśnił, że nie przyznaje się do tego, że chciał w celu osiągnięcia korzyści finansowej uzyskać odszkodowanie od (...)czy (...). Wskazał, że przesłał paragony do (...)przy czym nie pamiętał, aby przesłał paragony, o których mowa w zarzucie do (...). Wskazał, że utracił bagaż z wartościowymi rzeczami i ubraniami, a (...)żądało od niego paragonów za utracone rzeczy, które były w zagubionym bagażu. (...)nie pytało się go, czy ma paragony na te rzeczy, po prostu chcieli mieć paragony. Wyjaśnił, że przesłał paragony, które dostał od klientów, nie kupił żadnej z rzeczy, która była na paragonie, oprócz paragonu z apteki. Stwierdził, że z firmą (...)kontaktował się tylko po to, aby dowiedzieć się, czy odnalazł się jego bagaż. Oświadczył, że odnośnie (...), zaginięcie bagażu zgłosił tylko na lotnisku w B.(k.66).

Na rozprawie oskarżony R. S. również nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i wyjaśnił, że zgodzi się z tym, że nie wiedział, że złożył jakieś tam fałszywe paragony, które dostał od klientów warsztatu, w którym pracował (k. 107-108). Wskazał, że przeprosił (...)w swoim imieniu. W odpowiedzi na pytania Sądu, oskarżony podał, że w trakcie lotu zaginął mu bagaż. Wskazał, że w bagażu nie było rzeczy, które były wyszczególnione na złożonych przez niego paragonach (k.108). Stwierdził, że złożył te paragony, gdyż (...)zażyczyło złożenia od niego paragonów za utracone rzeczy. Nikt się go nie pytał, jakie ma rzeczy. Wskazał, że przepuszczając walizkę na lotnisku przy odprawie, miał świadomość, że zawartość walizki jest skanowana. Przyznał, że prosił różne osoby, które przyjeżdżały do warsztatu, żeby mu pomogły w uzyskaniu takich paragonów. Oskarżony wyjaśnił, że może w tej walizce nie miał rzeczy na kwotę łączną, która figurowała na tych paragonach. Dodał, że jego zdaniem przedkładanie paragonów na rzeczy, które nie znajdowały się w jego walizce, nie jest działaniem zgodnym z prawem (k. 108). Stwierdził, że nie wiedział, że te paragony są sfałszowane. Oświadczył, że z tych sklepów wskazanych na paragonach tj. (...), B., (...) kupował wcześniej dla siebie jakieś rzeczy. Zawartość jego walizki opiewała na kwotę 3-4 tys. zł, przy czym zażądał odszkodowania za kwotę 10.000 złotych, bo (...)zażądało przedłożenia rachunków na wysoką kwotę. Dodał, że już dzisiaj nie pamięta, jakie rachunki złożył do wniosku o odszkodowanie. Po okazaniu oskarżonemu paragonów znajdujących się na k. 5-6, wskazał, że pamięta jeden rachunek z apteki na leki. Stwierdził, że nie jest w stanie wskazać, który z okazywanych mu rachunków złożył do wniosku o odszkodowanie. Oskarżony odpowiedział, że wie, jak wygląda odbiór bagażu na lotnisku – jest tam kilka taśm, przy taśmach jest dużo ludzi, inne osoby miały dostęp do jego torby.

Oskarżony potwierdził treść wyjaśnień odczytanych z postępowania przygotowawczego, dodając, że dziś nie pamięta, czy do wniosku o odszkodowanie złożył oryginały paragonów, czy tez ich kserokopie (k. 108).

Sąd zważył, co następuje:

Analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego, jak też spostrzeżenia dokonane podczas bezpośredniego przesłuchania świadków na rozprawie wespół z dokumentacją (...)i (...)dotyczącą odszkodowania z tytułu utraconego bagażu, doprowadziły Sąd do przekonania, że wyjaśnienia oskarżonego tylko w nieznacznym zakresie zasługują na uwzględnienie. Zdaniem Sądu, zgodne z prawdą są fragmenty wyjaśnień oskarżonego, w których przyznał on, że w dniu 08 grudnia 2012 roku podróżował polskimi liniami lotniczymi (...)z W.do B., a następnie w dniu 09 grudnia 2012 roku złożył - zarówno w biurze (...)jak i w (...)wniosek o przyznanie odszkodowania z tytułu zaginionego w podróży bagażu. Oskarżony ostatecznie przyznał również, że przedłożył w powyższych instytucjach paragony fiskalne, które miały potwierdzać zakup rzeczy znajdujących się w utraconym bagażu podróżnym na trasie lotu z W.do B.. Powyższe okoliczności znajdują potwierdzenie w pozostałym, zgromadzonym w przedmiotowej sprawie wiarygodnym materiale dowodowym, w szczególności w: dokumentacji (...)(k. 147-173), dokumentacji (...)(k. 175-182), korespondencji e-mailowej (k. 13-19), kserokopii paragonów (k.6-10), a także zeznaniach świadka J. K. (1)(k. 20v, 198-199) i zeznaniach świadka M. M. (1)(k. 35v, 137-138). W świetle zgromadzonego w przedmiotowej sprawie materiału dowodowego, niekwestionowany i bezsporny pozostawał zatem fakt, że oskarżony R. S.wystąpił do (...)oraz (...)z wnioskiem o wypłatę odszkodowania z tytułu zagubionego w podróży lotniczej bagażu. Dodać w tym miejscu należy, iż przed samą podróżą do B., oskarżony wykupił polisę (...)w (...)nr (...)z okresem ubezpieczenia do dnia 10 grudnia 2012 roku, przy czym wysokość przysługującego odszkodowania z tytułu m.in. zagubienia bagażu określono na kwotę 10.000 złotych.

W przekonaniu Sądu, nie są natomiast wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, w których negował swoją świadomość odnośnie przedłożenia w (...)oraz (...)sfałszowanych paragonów fiskalnych, a także zaprzeczał, aby jego celem było osiągnięcie korzyści majątkowej poprzez wypłacenie nienależnego odszkodowania na szkodę powyższych podmiotów. W omówionym zakresie oskarżony wyjaśnił, że w celu przedłożenia dowodów zakupów rzeczy znajdujących się w zaginionym bagażu, poprosił znajomych i klientów warsztatu, w którym pracował o przyniesienie swoich paragonów fiskalnych (k. 66). Oskarżony stwierdził także, że nie wiedział, że przedłożone przez niego paragony są fałszywe. Jednocześnie przyznał, że w jego bagażu podróżnym nie było rzeczy, wyszczególnionych na przedłożonych przez niego następnie paragonach fiskalnych (k.108). W ocenie Sądu, zaakcentowane fragmenty wyjaśnień oskarżonego nie polegają jednak na prawdzie i stanowią li tylko przyjętą przez oskarżonego na użytek niniejszego postępowania linię obrony, zmierzającą do uwolnienia się od odpowiedzialności karnej za zarzucane mu występki. Prima facie powyższe wyjaśnienia analizowane w świetle kryteriów wskazanych w treści art. 7 k.p.k. są nielogiczne, niekonsekwentne, niespójne i sprzeczne z zasadami logiki oraz doświadczeniem życiowym. Oskarżony zaprzeczył bowiem, że nie wiedział, że paragony fiskalne są sfałszowane, niemniej stwierdził, że w rzeczywistości nie posiadał w swoim bagażu rzeczy na kwotę łączną, która figurowała na przedstawionych przez niego następnie paragonach fiskalnych. Oskarżony oświadczył nadto, że „moim zdaniem przedkładanie paragonów na rzeczy, które nie znajdowały się w walizce, nie jest działaniem zgodnym z prawem (k. 108). Powyższa wypowiedź oskarżonego – w połączeniu z przyznaniem przez niego okoliczności, że do wniosków o odszkodowanie nie dołączył własnych paragonów fiskalnych, lecz paragony pozyskane od przypadkowych osób, świadczy o nieprawdziwości forsowanej przez niego wersji w zakresie braku świadomości co do użycia jako autentycznych podrobionych dokumentów w postaci paragonów fiskalnych ze sklepów: (...), (...)oraz (...)Co nadto istotne, zdaniem Sądu, oskarżony zdawał sobie sprawę z faktu, iż w celu otrzymania od (...)i (...) odszkodowania zatracony bagaż, przedłożył nieautentyczne paragony fiskalne. Za przyjęciem takiego wniosku przemawia w szczególności fakt, iż oskarżony uprzednio we wniosku o wypłatę odszkodowania złożonym w (...)w pozycji „zawartość bagażu” wyszczególnił rodzaj, markę i cenę poszczególnych sztuk garderoby, na zakup których to rzeczy przedłożył następnie dowody w postaci podrobionych paragonów fiskalnych ( vide: wniosek bagażowy k. 156-157).

Jak już zaznaczono powyżej, Sąd nie uwzględnił wyjaśnień oskarżonego, w których zaprzeczył, aby miał świadomość, że przedłożone wraz z wnioskiem o odszkodowanie paragony fiskalne były sfałszowane. Opisanym wyjaśnieniom przeczą nie tylko niekonsekwentne i sprzeczne wypowiedzi samego oskarżonego, ale również zeznania wszystkich przesłuchanych w przedmiotowej sprawie świadków tj. zeznania świadka J. K. (1)(k. 20v, 198-199), zeznania świadka M. S. (2)(k. 27, 134-135), zeznania świadka E. D. (1)(k. 30v, 135-136), zeznania świadka A. M. (1)(k. 39v, 138-139), zeznania świadka P. J. (2)(k. 60v, 139) oraz zeznania świadka M. M. (1)(k. 35v, 137-138). Z zeznań pracownika (...)J. K. (1)jednoznacznie wynika, iż w toku weryfikacji autentyczności przedstawionych przez oskarżonego paragonów fiskalnych, od pracowników poszczególnych sklepów otrzymał informację, że załączone przez R. S.paragony fiskalne zostały sfałszowane. Z zeznań pracowników sklepów - (...)., (...)oraz (...)– tj. świadków M. S. (2), P. J. (2), E. D. (1)i A. M. (1)jednoznacznie wynika, że opisane w zarzutach dokumenty w postaci paragonów fiskalnych z opisanych sklepów, nie stanowią autentycznych, oryginalnych paragonów, wystawionych przez uprawnione do tego podmioty. Zeznania tychże świadków spójnie nadto wskazują na istniejące zasadnicze różnice pomiędzy oryginalnymi paragonami, a paragonami przedłożonymi przez oskarżonego R. S. (2). Podkreślenia wymaga, iż żaden z wyżej wymienionych świadków nie miał żadnych wątpliwości co do faktu, iż okazywane im paragony fiskalne nie zostały wystawione przez uprawnione do tego sklepy tj. (...)., (...)oraz (...), świadkowie zaprzeczyli też, aby w sklepach tych dokonano zakupów za kwoty wyszczególnione na poszczególnych paragonach fiskalnych.

W świetle omówionych wyjaśnień i wypowiedzi oskarżonego, który w istocie przyznał, że jego bagaż podróżny nie zawierał rzeczy o cenach wyszczególnionych na przedłożonych w (...)oraz w (...)paragonach fiskalnych, a także zeznań opisanych powyżej świadków - pracowników konkretnych sklepów widniejących jako wystawcy przedłożonych przez oskarżonego paragonów fiskalnych, należało wykluczyć linię obrony oskarżonego jakoby nie zdawał sobie sprawy z faktu, iż przedłożone w (...)i (...) paragony fiskalne były nieautentyczne, a tym samym by dążył do osiągnięcia bezprawnej korzyści majątkowej poprzez otrzymanie odszkodowania za utracony bagaż podróżny.

Nadto niezależnie jednakowoż od depozycji oskarżonego R. S., który zanegował swój udział w zarzucanych mu występkach, niewątpliwie zdaniem Sądu, o zamiarze oskarżonego w zakresie wyłudzenia od (...)i (...)odszkodowania z tytułu utraconego bagażu, świadczy także całokształt jego zachowania. Oskarżony podpisał bowiem z (...) polisę o ubezpieczenie w podróży tuż przed samym wylotem w dniu 07 grudnia 2012 roku z W.do B., określając okres ubezpieczenia do dnia 10 grudnia 2012 roku, co zdaniem Sądu świadczy o zaplanowaniu przez niego działania. Nadto, jak wynika z dokumentacji (...), oskarżony szczegółowo opisał odzież i jej cenę, po czym jako dowód na zakup wskazanej garderoby o wysokich kwotach, przedstawił nieautentyczne paragony fiskalne. Analiza wzmiankowanej dokumentacji wskazuje także, że (...)nie stwierdziły zgłoszonego przez oskarżonego zaginięcia bagażu.

W ocenie Sądu te wszystkie omówione powyżej okoliczności doprowadziły do przekonania, iż brak jest jakichkolwiek wątpliwości, iż zamiarem oskarżonego R. S.w chwili zgłoszenia w dniu 09 grudnia 2012r. w (...)i (...) zaginięcia bagażu i wniosku o związaną z tym zdarzeniem wypłatę odszkodowania było doprowadzenie powyższych podmiotów do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, przy czym jeśli chodzi o (...) S.Aoskarżony R. S.dążył do uzyskania odszkodowania w wysokości określonej w umowie polisy tj. w kwocie 10.000 złotych.

W odniesieniu do zeznań świadka J. K. (1) – pracownika (...) S.A(k. 20v, 198-199) oraz zeznań świadka M. M. (1) – pracownika (...)(k. 35v, 137-138) należy stwierdzić, iż Sąd ocenił je w całości jako wiarygodne. Zeznania tych świadków są logiczne, spójne, konsekwentne i zbieżne ze sobą, a nadto korespondują one z pozostałymi dowodami zgromadzonymi w sprawie, w szczególności w postaci dokumentacji (...)(k.147-173) i dokumentacji (...)(k. 175-183) - związanych ze zgłoszonymi przez oskarżonego wnioskami o odszkodowanie wskutek utraty bagażu, a także wiarygodną częścią wyjaśnień samego oskarżonego. Zeznania świadka J. K. (1)korelują nadto z zeznaniami świadka E. D. (1)(k. 30v, 135-136), która wskazała, że okazane jej paragony fiskalne ze sklepu (...)zostały sfałszowane. Treści wypowiadane przez świadka J. K. (1)znajdują ponadto pełne potwierdzenie w zapisach sporządzonej przez niego notatki służbowej (k. 3-4). Dodać należy, iż świadek J. K. (1)przytoczył okoliczności związane ze zgłoszeniem w dniu 09 grudnia 2012 roku przez oskarżonego R. S.w (...)szkody w związku z utratą bagażu podczas lotu z W.do B.. Z zeznań tego świadka wynika nadto, że w dniu 12 kwietnia 2013 roku R. S.przesłał do (...)dokumenty potrzebne do rozliczenia szkody, w tym między innymi kopie paragonów potwierdzających zakup zaginionych rzeczy (k. 20v). Świadek wskazał, że przeprowadzona weryfikacja autentyczności opisanych paragonów budziła wątpliwości co do wysokości kwot, które na nich widniały; w tym celu świadek wysłał e-maile do sklepów: (...)w Centrum Handlowym (...)i Galerii (...)i uzyskał odpowiedź, że wszystkie paragony zostały sfałszowane. Na rozprawie świadek J. K. (1)podtrzymał swoje zeznania, dodając, że na spotkaniu z przedstawicielami (...), którzy również zaobserwowali w ostatnim czasie zwiększoną ilość wniosków o wypłatę odszkodowania za utracony bagaż, uzyskał informację, że utrata bagażu na trasach europejskich jest mało prawdopodobna. Świadek wskazał jednocześnie, że jego główną uwagę zwróciły paragony opiewające na wysokie kwoty, które zostały następnie poddane weryfikacji (k. 198-199). Z zeznań świadka J. K.wynika także, że w przypadku uwzględnienia wniosku o odszkodowanie, (...)wypłaciłby oskarżonemu R. S.kwotę 10.000 złotych. Analiza zeznań świadka M. M. (1)wskazuje natomiast, że oskarżony R. S.w dniu 08 grudnia 2012 roku zgłosił zaginięcie bagażu na trasie lotu W.-B., zaś w dniu 09 grudnia 2012 r. wypełnił i złożył do biura (...)kwestionariusz o utracie bagażu wraz z informacją o jego zawartości (k. 35v, 137 - 138). Z zeznań tego świadka wynika nadto, że (...)odmówił wypłaty odszkodowania z uwagi na fakt, iż skaner bagażu zarejestrował załadunek bagażu na pokład samolotu. Świadek M. M.wskazała nadto, że podczas wewnętrznego sprawdzenia powiązano rezerwację podróżną z N. K.i K. O. (2), które również zgłosiły zaginiecie bagażu w czasie tej samej podróży. Świadek szczegółowo indagowana w toku rozprawy złożyła zbieżne zeznania etapu postępowania przygotowawczego, dodatkowo wskazując, że charakter zakupów widniejących na przedłożonych przez oskarżonego paragonach fiskalnych, wzbudził wątpliwości pracowników (...), co skutkowało odmową wypłaty odszkodowania, przy czym wzięto także pod uwagę fakt, że jak wynikało z systemu elektronicznego - bagaż został załadowany na pokład samolotu. Świadek wskazała także, że kwestionariusz bagażowy, który oskarżony złożył w niniejszej sprawie, jest jednoczesnym zgłoszeniem zaginięcia bagażu i wnioskiem o wypłatę odszkodowania (k. 137-138).

Jak już Sąd wskazał powyżej zeznania świadka J. K. (1)i M. M. (1)są szczere, logiczne i znajdują potwierdzenie w pozostałym wiarygodnym materiale dowodowym. Z tych wszystkich względów, wskazane zeznania stanowiły dla Sądu miarodajną podstawę do poczynionych ustaleń faktycznych w sprawie. Zarówno świadek J. K. (1), jak i świadek M. M. (1)są osobami obcymi dla oskarżonego, wcześniej go nie znającymi, dlatego też trudno, zdaniem Sądu, przypisać wskazanym świadkom chęć fałszywego pomówienia oskarżonego, w celu spowodowania jego odpowiedzialności karnej.

Sąd uznał także za wiarygodne zeznania świadków M. S. (2)(k. 27,134-135) i P. J. (1)(k. 60v, 139) – pracowników sklepu (...)., świadka A. M. (1)(k. 39v, 138-139) – pracownika sklepu (...) oraz świadka E. D. (1)(k.30v, 135-136). – pracownika sklepu (...). Z zeznań świadka M. S. (2)korespondujących z zeznaniami świadka P. J. (1)wynika, że okazany jej przez funkcjonariusza Policji paragon fiskalny ze sklepu (...)sp. z .o .o z dnia 16.09.2012 roku był sfałszowany. Świadek wskazała bowiem, że inkryminowany paragon różnił się od oryginalnego paragonu m.in., oznaczeniem, kodem kreskowym i czcionką – „my na oryginalnych paragonach nie mamy takich oznaczeń (…) okazany paragon różnił się czcionką od oryginalnego. Pamiętam, że ten okazany mi paragon miał też szerszy kod kreskowy, niż oryginalny”(k. 134). Także świadek A. M. (1)wskazała, że przedstawiony jej paragon fiskalny ze sklepu (...)z dnia 25.08.2012 roku nosi cechy podrobienia. Z zeznań świadka wynika bowiem, iż na inkryminowanym paragonie – w porównaniu z oryginałem - znajduje się inna czcionka, nadto wpisano na nim numer obuwia, który nie występuje w sprzedaży sklepu oraz zawyżoną cenę obuwia (k. 39v). W toku rozprawy świadek A. M.złożyła tożsame zeznania, wskazując dodatkowo, że wszystkie paragony wystawiane przez sklep (...)- niezależnie od usytuowania sklepu wystawiającego paragon, są identyczne, co nie miało miejsca w odniesieniu do inkryminowanego dokumentu. Zeznania świadka E. D. (1)w odniesieniu do paragonów wystawionych przez sklep (...)z dnia 14.09.2012 roku, z dnia 12.07.2012r. oraz z dnia 10.10.2012 r., które zostały przedłożone przez oskarżonego w (...) oraz (...)w związku z wnioskiem o wypłatę odszkodowania, także wskazują, że wskazane paragony zostały podrobione. Świadek E. D.zarówno w toku postępowania przygotowawczego, jak i na rozprawie spójnie zeznała, że okazane jej paragony różniły się od oryginałów numerami systemowymi, czcionką, numerami artykułów, znajdującymi się na samym dole paragonów. E. D.podała, że weryfikowała paragony fiskalne opiewające na kwotę 4290 zł oraz 3190 zł i w wyniku sprawdzenia w systemie okazało się, że takie sprzedaże nie miały miejsca. W odniesieniu zaś do paragonu fiskalnego opiewającego na kwotę 6158 zł wystawionego przez sklep (...)w Galerii (...), świadek wskazała, że pracownik tego sklepu po sprawdzeniu, czy taka sprzedaż została dokonana - nie potwierdził autentyczności tego paragonu (k. 136).

W świetle powyższego, stwierdzić należy, iż z zeznań opisanych świadków spójnie i klarownie wynika, że przedłożone w (...)oraz (...) S.Aprzez oskarżonego R. S.w celu użycia za autentyczne dokumenty w postaci paragonów fiskalnych ze sklepów (...), (...)oraz (...) zostały podrobione.

Sąd nie zauważył, by opisani powyżej świadkowie składali zeznania celowo niekorzystne dla oskarżonego, przeciwnie - świadkowie, w ocenie Sądu, zeznawali w sposób szczery, obiektywny, przytaczając jedynie wiadome im i zapamiętane fakty. Nadto zeznania wyżej wymienionych świadków znajdują potwierdzenie w pozostałym, nieosobowym materiale dowodowym tj. kserokopii paragonów (k. 6-10), notatce służbowej (k. 3-4) oraz korespondencji e-mailowej (k. 13-19). Z tych wszystkich względów Sąd nie znalazł żadnych podstaw, by odmówić zeznaniom M. S. (2), E. D. (1), P. J. (2) i A. M. (1), wiarygodności i mocy dowodowej.

Sąd uznał za wiarygodne pozostałe, zaliczone w poczet materiału dowodowego dokumenty, jako że ich autentyczność, jak i wynikające z nich fakty nie budzą wątpliwości. Zostały one sporządzone rzetelnie, przez uprawnione podmioty, prawidłowo pod względem formalnym i zgodnie z obowiązującymi przepisami, a ponadto korespondują one z pozostałym materiałem dowodowym, który Sąd obdarzył wiarygodnością, wzajemnie się z nim uzupełniając, potwierdzając i tworząc logiczną całość.

W ocenie Sądu, na podstawie zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego należy stwierdzić, iż wina oskarżonego R. S.w zakresie przypisanych mu występków, nie budzi żadnych wątpliwości.

Analiza ustalonego stanu faktycznego pozwoliła na przyjęcie w stopniu nie budzącym wątpliwości, że oskarżony R. S.swoim zachowaniem przypisanym mu w pkt. I i II wyroku wyczerpał znamiona dwóch występków określonych w 13 § 1 k.k. w zw. z art. art. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. art. 11 § 2 kk, przy czym Sąd w odniesieniu do pierwszego z przypisanych oskarżonemu czynów, skorygował niepoprawnie sformułowaną przez oskarżyciela publicznego: datę czynu oraz numer polisy ubezpieczeniowej, ustalając, iż datą czynu był dzień 09 grudnia 2012 roku, zaś numer (...)polisy to (...). Powyższa zmiana podyktowana była faktem, iż właśnie w dniu 09 grudnia 2012 roku oskarżony R. S.złożył w (...) wniosek o wypłatę o odszkodowania.

Na podstawie art. 286 § 1 k.k. odpowiedzialność karną ponosi ten, kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolnoś­ci do należytego pojmowania przedsiębranego działania. Dla przypisania sprawcy odpowiedzialności karnej z art. 286 § 1 k.k. nie jest niezbędnym warunkiem ustalenie tożsamości podmiotowej osoby wprowadzonej w błąd i rozporządzającej mieniem.

Występek stypizowany w art. 270 § 1 kk polega na podrobieniu, przerobieniu dokumentu lub użyciu takiego dokumentu jako autentycznego. Sprawca może używać dokumentu, który sam sfałszował, albo który został sfałszowany przez inną osobę. W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się, że z podrobieniem dokumentu mamy do czynienia wówczas, gdy nie pochodzi od tej osoby, w imieniu której został sporządzony. W istocie chodzi więc o nadanie jakiemuś przedmiotowi (np. pismu) pozorów dokumentu w celu wywołania wrażenia, że zawarta w nim treść pochodzi od wymienionego w nim wystawy (vide: wyrok SN z dnia 27 listopada 2000 r., III KKN 233/98, Orz. Prok. i Pr. 2001, nr 5, poz. 4).

Zgodnie z treścią art. 13 § 1 k.k. odpowiada za usiłowanie, kto w zamiarze popełnienia czynu zabronionego swoim zachowaniem bezpośrednio zmierza do jego dokonania, które jednak nie następuje.

W realiach niniejszej sprawy bezsprzecznie zostało wykazane, iż oskarżony R. S.w dniu 09 grudnia 2012 roku w celu osiągnięcia korzyści majątkowej usiłował doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 10.000 złotych będącej odszkodowaniem z tytułu zawarcia umowy polisy Wojażer - (...)w (...)nt (...)spółkę (...)w ten sposób, że przedłożył w celu użycia za autentyczne uprzednio podrobione dokumenty w postaci paragonów fiskalnych ze sklepów: B. (...)sp. z o.o z dnia 16.09.2012r. na kwotę 629,80 zł, (...). z dnia 14.09.2012r. na kwotę 4290 zł, (...). z dnia 10.10.2012r. na kwotę 3190 zł, (...)z dnia 12.07.2012r. na kwotę 6158 zł i (...)z dnia 25.08.2012r. na kwotę 769 zł, wprowadzając pracowników (...)w błąd co autentyczności przedłożonych paragonów. Oskarżony zamierzonego celu jednakże nie osiągnął z uwagi na interwencję pracowników (...)

W toku niniejszego postępowania bezsprzecznie zostało także wykazane, że w dniu 09 grudnia 2012 roku oskarżony R. S.w celu osiągnięcia korzyści majątkowej usiłował doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem spółkę (...)w ten sposób, że przedłożył w celu użycia za autentyczne uprzednio podrobione dokumenty w postaci paragonów fiskalnych ze sklepów: (...)z dnia 16.09.2012r. na kwotę 629,80 zł, (...) sp. z o.o.z dnia 14.09.2012r. na kwotę 4290 zł, (...)z dnia 10.10.2012r. na kwotę 3190 zł, (...)z dnia 25.08.2012 r. na kwotę 769 zł i (...)z dnia 12.07.2012r. na kwotę 6158 zł, wprowadzając pracowników (...)w błąd co do autentyczności przedłożonych paragonów, działając na szkodę (...), lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję pracowników (...)

Tym samym oskarżony R. S.dwukrotnie zrealizował wszystkie podmiotowe i przedmiotowe znamiona przypisanych mu występków. Dowody zgromadzone w sprawie wskazują bowiem jednoznacznie, że R. S.w celu uzyskania dla siebie odszkodowania za utracony bagaż, przedłożył w powyższych podmiotach, wnioski o wypłatę odszkodowania, przedkładając jednocześnie w celu użycia za autentyczne podrobione dokumenty w postaci paragonów fiskalnych, które miały potwierdzać zakup przedmiotów znajdujących się w utraconym rzekomo bagażu. Dodać nadto należy, iż paragony fiskalne, a także kopie takich paragonów stanowią dokumenty w rozumieniu art. 115 § 14 k.k.

Należy stwierdzić, iż opis znamion oszustwa określonego w przepisie art. 286 § 1 k.k. nie określa sposobów, jakimi ma posłużyć się sprawca, by wprowadzić w błąd inną osobę. Ustawa nie zawiera też w tym zakresie żadnych ograniczeń, tak więc wprowadzenie w błąd możliwe jest przy wykorzystaniu wszelkich sposobów i metod, które doprowadzą do powstania rozbieżności między świadomością pokrzywdzonego rozporządzającego mieniem a rzeczywistym stanem rzeczy, a tym samym doprowadzą sprawcę do osiągnięcia zamierzonego celu. Wprowadzenie w błąd może zostać osiągnięte przez przemilczenie, zaniechanie poinformowania o faktycznym, prawdziwym stanie rzeczy rzutującym na rzeczywisty zamiar sprawcy (tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 2 lutego 2004 r. sygn. akt IV KK 322/2003). W niniejszej sprawie oskarżony R. S.bez wątpienia usiłował wprowadzić w błąd pracowników wskazanych w zarzutach podmiotów poprzez przedłożenie jako autentycznych podrobionych paragonów fiskalnych mających potwierdzać zakup rzeczy po cenach wyszczególnionych na powyższych paragonach. Takie działanie oskarżonego miało zrodzić w świadomości pracowników (...)oraz (...) przekonanie o autentyczności przedstawionych przez niego dokumentów i poczynieniu przez niego zakupów (znajdujących się w utraconym bagażu) za wyszczególnione na paragonach kwoty, a w konsekwencji do wydania pozytywnej decyzji w zakresie przyznania oskarżonemu odszkodowania.

Bezspornie zatem oskarżony R. S.działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Podkreślić należy, iż Sąd rozpoznający niniejszą sprawę w całej rozciągłości podziela pogląd ukształtowany w orzecznictwie i judykaturze, iż o zamiarze sprawcy przestępstwa określonego w art. 286 § 1 k.k. przesądza całokształt okoliczności, tak podmiotowych, jak też przedmiotowych. Zdaniem Sądu, wszystkie omówione w powyżej części rozważań okoliczności, związane ze zgłoszeniem przez oskarżonego R. S.w dniu 09 grudnia 2012r. wniosków o odszkodowanie w związku z zaginięciem bagażu wskazują jednoznacznie, iż oskarżony działał z zamiarem oszustwa. Nie można zapominać, iż pojęcie korzyści majątkowej, konkretyzującej cel działania sprawcy przestępstwa opisanego w treści art. 286 § 1 k.k. zawsze w wykładni powołanego wyżej przepisu rozumiane było szeroko, jako aktualne i przyszłe przysporzenie mienia, osiągnięcie korzyści majątkowej w konkretnych okolicznościach, czy też ogólne polepszenie sytuacji majątkowej. Dlatego też, dla realizacji znamienia działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, sprawca wcale nie musi dążyć do przywłaszczenia mienia stanowiącego przedmiot zabiegów podejmowanych w ramach strony przedmiotowej, wystarczy bowiem, że zamierza osiągnąć korzyść majątkową wynikającą z rozporządzenia mieniem przez inny podmiot.

Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił także na stwierdzenie, że zachowanie oskarżonego obok znamion przestępstwa z art. 286 § 1 k.k., wyczerpywało jednocześnie znamiona występku użycia jako autentycznego podrobionego dokumentu (art. 270 § 1 k.k. ) z następstwami w postaci konieczności przyjęcia kumulatywnej kwalifi­kacji prawnej czynu (art. 11 § 2 k.k.). Oskarżony, ubiegając się o wypłatę odszkodowania z tytułu utraconego bagażu podczas lotu z W.do B., każdorazowo przedłożył w (...)i (...)uprzednio podrobione dokumenty w postaci paragonów fiskalnych z powyższych sklepów, wprowadzając pracowników wyżej wymienionych podmiotów w błąd co do autentyczności przedłożonych paragonów. Powyższe okoliczności jednoznacznie świadczą o tym, iż oskarżony działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Podkreśl należy, iż czyny oskarżonego z uwagi na interwencję pracowników (...)oraz (...) zatrzymały się w pochodzie przestępstwa na etapie usiłowania ( art. 13 § 1 k.k.).

Wobec powyższych rozważań, przypisa­ne oskarżonemu zachowania, Sąd zakwalifikował jako popełnienie dwóch przestępstw z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk, które to przepisy stanowiły podstawę skazania.

Wymierzając oskarżonemu R. S.karę, Sąd miał na względzie stopień jego winy oraz społecznej szkodliwości przypisanych mu czynów, a także cele zapobiegawcze i wychowawcze kary. Nie ulega wątpliwości, iż oskarżony działał w zamiarze bezpośrednim, w celu osiągnięcia bezprawnej korzyści majątkowej, dwukrotnie jego działaniom towarzyszył motyw ekonomiczny. Bez wątpienia też oskarżony działał w sposób przemyślany ( dolus directus premeditatus). Okolicznością obciążającą jest nagminność przestępstw przeciwko mieniu. W ocenie Sądu, przy ocenie niniejszej sprawy, a zwłaszcza przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynów przypisanych oskarżonemu, należy mieć nadto na uwadze, że dokonane występki godziły w istotne dobro prawne, jakim jest publiczne zaufanie do dokumentów, a ściślej mówiąc do ich autentyczności i rzetelności, co stanowi podstawowy warunek pewności obrotu prawnego. Nagminność przestępstw przeciwko mieniu, a także przeciwko wiarygodności dokumentów powoduje konieczność wzmożenia ochrony prawnej tej sfery dóbr. Niezbędne zatem jest współmierne do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu karanie sprawców takich przestępstw, tak by jak najpełniej spełnione zostały cele kary.

Okolicznością obciążającą jest fakt, iż oskarżony usiłował wyłudził stosunkowo dużą kwotę odszkodowania tj. kwotę 10.000 zł na szkodę(...) Działał na szkodę dwóch podmiotów, niemniej Sąd miał na uwadze i to, że czyn oskarżonego zatrzymał się na etapie usiłowania. Ostatecznie oskarżony nie wyrządził powyższym podmiotom szkody.

Okolicznością łagodzącą jest fakt, że obecnie oskarżony jest osobą niekaraną ( vide: aktualna karta karna oskarżonego k.184). Sąd wziął także pod uwagę opisane już powyżej okoliczności; formę stadialną usiłowania przypisanych występków, niewyrządzenie szkody.

Mając zatem na uwadze znaczną społeczną szkodliwość przypisanych oskarżonemu R. S.występków, a także wszystkie okoliczności obciążające i łagodzące, Sąd wymierzył oskarżonemu: za czyn opisany w pkt. 1 wyroku - karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, za czyn opisany w pkt. II wyroku – karę 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Wszystkie przestępstwa zostały popełnione przed wydaniem pierwszego wyroku, zaś wymierzone za poszczególne czyny kary jednostkowe są tego samego rodzaju, toteż Sąd meriti na podstawie art. 85 k.k., art. 86 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę łączną w wysokości 6 miesięcy pozbawienia wolności. Przy wymiarze kary łącznej Sąd kierował się zasadą pełnej absorpcji polegającej na wymierzeniu kary najsurowszej pochłaniającej pozostałą kare jednostkową. Za przyjęciem takiego stanowiska przemawiał fakt, iż poszczególne czyny zostały popełnione w tym samym dniu (bardzo bliski związek czasowy), zaś przypisane oskarżonemu występki wyczerpywały tożsame przepisy ustawy i godziły one w te same dobra chronione prawem (wiarygodność dokumentów, mienie). Z tego względu orzeczona kara łączna w wymiarze 6 miesięcy jest adekwatna do stopnia winy oskarżonego oraz społecznej szkodliwości przypisanych mu występków.

Sąd pozytywnie ocenił warunki i właściwości osobiste oskarżonego R. S.i postanowił na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt. 1 k.k. warunkowo zawiesić wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności na okres 2 lat próby. Należy przy tym wskazać, że oskarżony R. S.jest osobą niekaraną, posiada wykształcenie zawodowe, wykonywał wyuczony zawód, osiągając z tego tytułu stały dochód. Prowadzi ustabilizowany tryb życia. Wprawdzie na rozprawie oskarżony wskazał, że obecnie nie pracuje, to jednak na etapie postępowania przygotowawczego wskazał okoliczności przeciwne, podając, iż jest zatrudniony w zakładzie samochodowym w charakterze mechanika. Sąd wyraża przekonanie, że czyny będące przedmiotem niniejszego postępowania, stanowiły incydent w życiu oskarżonego.

W przekonaniu Sądu, oskarżony R. S.posiada zatem odpowiednie warunki, by całkowicie zmienić swoje dotychczasowe postępowanie i stosunek do obowiązującego prawa. Wymierzenie kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania jest szansą daną przez Sąd oskarżonemu, aby wykorzystał ten czas na poprawę swojego zachowania i wdrożył się całkowicie do życia zgodnego z porządkiem społecznym.

W ocenie Sądu, wskazany okresy próby pozwoli zweryfikować trafność prognozy kryminologicznej postawionej wobec oskarżonego, a jednocześnie pozwoli skontrolować postawę i zachowanie oskarżonego w tym czasie.

Dodatkowo, aby wymierzona kara stanowiła realną dolegliwość oraz uwzględniając fakt, iż oskarżony przypisanych mu czynów dopuścił się w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, Sąd na podstawie art. 33 § 1,2,3 k.k. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych, przyjmując wysokość jednej stawki na kwotę 10 złotych. Tak ukształtowana kara grzywny, zdaniem Sądu, nie przekracza możliwości finansowych i majątkowych oskarżonego, który posiada wyuczony zawód, w przeszłości posiadał stałe źródło dochodów.

Zdaniem Sądu, wymierzenie oskarżonemu R. S.kar w powyższym wymiarze jest celowe i będzie stanowić dla niego dostateczną dolegliwość, a dodatkowo właściwą przestrogę przed naruszaniem w przyszłości porządku prawnego. Taki wymiar kar uświadomi nadto oskarżonemu naganność jego czynów powodując, że oskarżony nie popełni ponownie przestępstwa. W ocenie Sądu wysokość wymierzonych kar jest zasadna i adekwatna do całokształtu okoliczności ujawnionych w sprawie i odpowiada wymogom prewencji ogólnej, spełniając potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Sąd ponadto, na podstawie art. 627 k.pk. w oparciu o przepisy ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych, tytułem kosztów procesu zasądził na rzecz Skarbu Państwa od oskarżonego kwotę 220 złotych tytułem opłaty od orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności i kary grzywny, a także kwotę 90 złotych z tytułu pozostałych wydatków postępowania poniesionych przez Skarb Państwa w postaci: należności za informacje z KRK i ryczałtów za doręczenia pism. Obciążenie oskarżonego kosztami postępowania jest konsekwencją skazania.

Mając na uwadze powyższe, Sąd orzekł jak w części dyspozytywnej wyroku.