Sygn. akt III K 87/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 maja 2014 roku

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie, III Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Małgorzata Demianiuk-Dzik

Protokolant: protokolant sądowy – stażysta Katarzyna Szczegot

bez udziału Prokuratora

po rozpoznaniu na posiedzeniu w dniu 9 maja 2014 roku,

sprawy

W. L.

córki M. i A. z d. K.

ur. (...) w W.,

oskarżonej to, że:

W dniu 12 września 2013 r. w W. na skrzyżowaniu ul. 17 stycznia z ul. (...) kierując samochodem osobowym marki B. o nr rej. (...) naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 26 ust 1 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym w ten sposób, że zbliżając się do przejścia dla pieszych nie zachowała szczególnej ostrożności i nie ustąpiła pierwszeństwa pieszej znajdującej się na wyznaczonym przejściu dla pieszych w wyniku czego potrąciła G. C. (1) powodując nieumyślne u niej obrażenia ciała w postaci urazu głowy bez utraty przytomności, otarcia skóry twarzy i palców, uraz kończyny dolnej lewej w postaci złamania kłykcia przyśrodkowego kości piszczelowej oraz stłuczenia kończyny górnej prawej naruszające czynności narządów ciała na okres powyżej dni siedmiu w myśl art.157 §1 kk.

tj. o czyn z art. 177 § 1 k.k.

I.  oskarżoną W. L. uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej czynu wyczerpującego dyspozycję art. 177 § 1 k.k i na podstawie art. 66 §1 kk i art. 67 § 1 kk postępowanie karne wobec oskarżonej warunkowo umarza na okres próby 1 (jednego )roku;

II.  na podstawie art. 67 § 3 kk orzeka wobec oskarżonej nawiązkę na rzecz pokrzywdzonej G. C. (1) w kwocie 1000 (jednego tysiąca) złotych;

III.  na podstawie art. 629 kpk w zw. z art. 627 kpk zasądza od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 250 (dwieście pięćdziesiąt) złotych, w tym 100 (sto) złotych tytułem opłaty.

Sygn. akt III K 87/14

UZASADNIENIE

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

w dniu 12 września 2013 roku około godziny 9:30 W. L. jechała swoim samochodem marki B. (...) nr rej. (...) ulicą (...) od ulicy (...) w kierunku skrzyżowania z ulicą (...). Natężenie ruchu było niewielkie. Warunki drogowe były złe, padał deszcz, jezdnia była śliska, widoczność ograniczona z powodu zachmurzenia. Ulica (...) zbudowana jest z dwóch jezdni jednokierunkowych rozdzielonych pasem gruntowym. Jezdnia, którą poruszała się oskarżona posiada wyznaczone dwa pasy ruchu. Pojazd kierowany przez W. L. jechał lewym pasem ruchu. Tuż przed skrzyżowaniem z ulicą (...) znajduje się oznaczone przejście dla pieszych. Wskazanym przejściem dla pieszych przechodziła przez ulicę (...) G. C. (1). Kobieta przeszła przez jedną jezdnię, wysepkę i nie widząc nadjeżdżającego samochodu weszła na lewy pas drugiej jezdni. W tym momencie nadjechała W. L.. Kierująca B., nie zachowując szczególnej ostrożności, nie ustąpiła pierwszeństwa G. C. (1) znajdującej się na przejściu dla pieszych i pojazd uderzył lewą przednią częścią w pokrzywdzoną, która upadła na jezdnię za przejściem dla pieszych. Pokrzywdzona była przytomna. W. L. zatrzymała samochód i wysiadła okrywając G. C. (1) swoją kurtką. Na miejsce zdarzenia wezwano pogotowie i (...). W. L. poddano badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, który wykazał, że oskarżona prowadząc samochód była trzeźwa.

W wyniku wypadku G. C. (1) odniosła obrażenia w postaci urazu głowy bez utraty przytomności – bez zaburzeń neurologicznych i bez zmian pourazowych w (...) i kośćcu czaszki, otarcia skóry twarzy i pleców, uraz kończyny dolnej lewej – w badaniu Rtg i CT stwierdzono złamanie kłykcia przyśrodkowego kości piszczelowej, stłuczenie kończyny górnej prawej – bez zmian pourazowych w badaniu Rtg i bez zaburzeń ruchomości kończyny, to jest obrażenia, które spowodowały naruszenie czynności ciała lub rozstrój zdrowia na czas trwający dłużej niż 7 dni w rozumieniu art. 157 § 1 k.k.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów: zeznań G. C. (1) (22 v), zeznań Ł. R. (k. 32v), zeznań P. O. (k. 33v), wyjaśnień oskarżonej (k. 39), protokołu użycia alkosensora (k. 3-3v), szkicu (k. 4), protokołu oględzin miejsca wypadku (k. 5-6v), protokołu oględzin pojazdu (k. 7-8v), materiału poglądowego (k. 17-18v), karty informacyjnej (27-27v), opinii sądowo-lekarskiej (k. 29).

Oskarżona W. L. przesłuchana w toku postępowania przygotowawczego w charakterze podejrzanej przyznała się do popełnienia zarzucanego czynu i odmówiła składania wyjaśnień.

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonej przyznającej się do popełnienia zarzucanego jej czynu, gdyż wyjaśnienia te korespondują ze zgromadzonymi w sprawie dowodami w postaci zeznań pokrzywdzonej i pozostałych świadków zdarzenia, a także protokołami oględzin miejsca wypadku, pojazdu, którym kierowała oskarżona oraz dokumentacji medycznej obrazującej urazy doznane przez pokrzywdzoną, na skutek jej potrącenia przez kierującą samochodem B..

Jako w pełni wiarygodne Sąd ocenił zeznania pokrzywdzonej G. C. (2). Pokrzywdzona zwięźle, na tyle ile pamiętała, opisała przebieg wypadek, w którym uczestniczyła. Jej zeznania są logiczne, spójne i rzeczowe. Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić im wiary, w szczególności, gdy znajdują odzwierciedlenie w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie.

Z zeznaniami pokrzywdzonej oraz dowodami z dokumentów korespondują zeznania bezpośredniego świadka zdarzenia Ł. R.. Świadek w dniu 12 września 2013r. przechodził tak jak pokrzywdzona przez przejście dla pieszych na skrzyżowaniu ulic (...). Co prawda nie widział on momentu potrącenia pokrzywdzonej, ale usłyszał huk, a gdy odwrócił się w kierunku jego źródła, zobaczył, jak starsza kobieta upada z maski samochodu marki B. na jezdnię za przejściem dla pieszych. Zeznania świadka są spójne, rzeczowe, obrazują to, co mógł zobaczyć i zapamiętać, dlatego też Sąd uznał je za w pełni wiarygodne.

Walorem wiarygodności Sąd obdarzył również zeznania świadka P. O., które są spójne, logiczne i korelują zarówno z zeznaniami pokrzywdzonej i świadka Ł. R. oraz dokumentacją sporządzoną przez Policję na miejscu zdarzenia obrazującą przebieg i skutki wypadku. Świadek jechał samochodem po prawym pasie ruchu ulicy (...) w kierunku ul. (...). Jest osobą postronną, niezaangażowaną w sprawę po którejkolwiek ze stron. Obiektywnie opisał on swoje spostrzeżenia, które poczynił na miejscu zdarzenia.

W opinii biegłego z zakresu medycyny obrażenia, jakich doznała pokrzywdzona (uraz głowy bez utraty przytomności – bez zaburzeń neurologicznych i bez zmian pourazowych w (...) i kośćcu czaszki, otarcia skóry twarzy i pleców, uraz kończyny dolnej lewej – w badaniu Rtg i CT stwierdzono złamanie kłykcia przyśrodkowego kości piszczelowej, stłuczenie kończyny górnej prawej – bez zmian pourazowych w badaniu Rtg i bez zaburzeń ruchomości kończyny) mogły powstać w okolicznościach podanych przez pokrzywdzoną. G. C. (1) doznała naruszenia czynności narządu ciała na okres powyżej siedmiu dni w rozumieniu art. 157 § 1 k.k. Sąd podzielił wnioski zawarte w opinii, gdyż jest ona pełna, jasna i rzeczowa, wydana została przez uprawnioną osobę, dysponującą niezbędną wiedzą specjalistyczną, a Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania wiarygodności wydanej przez biegłego lekarza opinii.

Autentyczność i wartość dowodową pozostałych dokumentów postaci: szkicu miejsca wypadku, protokołu oględzin miejsca wypadku, protokołu oględzin pojazdu, protokołu użycia alkomatu również nie budziła wątpliwości Sądu. Dokumenty te sporządzono w przepisanej prawem formie przez uprawnionego do tego organy. Pozwoliły one w pełni dokonać ustaleń faktycznych na ich podstawie.

W oparciu o tak zgromadzone i ocenione dowody Sąd uznał oskarżoną W. L., za winną popełnienia zarzucanego jej czynu wyczerpującego dyspozycję art. 177 § 1 k.k.

W świetle zebranych w sprawie dowodów w postaci zeznań świadków, opinii biegłego i pozostałych wyżej wymienionych dokumentów, fakt popełnienia przez W. L. zarzucanego jej czynu, a także okoliczności jego popełnienia i wina oskarżonej, nie budzą wątpliwości. Tym bardziej, że oskarżona przyznała się do winy. Wszystkie dowody zebrane w sprawie, którym Sąd dał wiarę, składają się na jasny, logiczny i spójny obraz sprawy i stanowią wystarczającą podstawę do uznania, że wykazane nimi działanie W. L. wyczerpuje podmiotowe i przedmiotowe znamiona zarzucanego oskarżonej czynu z art. 177 § 1 k.k.

Czyn z art. 177 § 1 k.k. polega na tym, że sprawca narusza zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wskutek czego nieumyślnie powoduje u innej osoby obrażenia ciała o znamionach z art. 157 § 1 k.k.

Pojęcie zasad bezpieczeństwa obejmuje zasady skodyfikowane przede wszystkim w ustawie z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym.

Artykuł 3 powołanej wyżej ustawy stanowi, iż uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo - gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 lipca 1976 r. orzekł, iż każdy kierowca jest zobowiązany do prowadzenia pojazdu samochodowego z należytą ostrożnością, a więc do przedsiębrania takich czynności, które zgodnie ze sztuką i techniką prowadzenia pojazdów samochodowych są obiektywnie niezbędne do zapewnienia maksymalnego bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a także do powstrzymania się od czynności, które mogłyby to bezpieczeństwo zmniejszyć. Wiąże się z tym między innymi obowiązek bacznego i ciągłego obserwowania całej jezdni, zmniejszenia szybkości jazdy do bezpiecznej w warunkach ograniczonej widoczności (włącznie z całkowitym zaprzestaniem kontynuacji jazdy w razie utraty możliwości obserwacji jezdni), rezygnacji z wyprzedzania, omijania i wymijania innych uczestników ruchu drogowego w niesprzyjających takim manewrom warunkach drogowych, a zwłaszcza powstrzymania się od używania napojów alkoholowych (VI KRN 135/76).

Natomiast art. 26 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym stanowi, iż kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu. Szczególna ostrożność jest kwalifikowaną postacią ostrożności, tzn. podwyższoną do granic gwarantujących skuteczność reakcji, przede wszystkim w przypadku zmieniającej się nieoczekiwanie sytuacji na drodze. Dotyczy ona tylko kierujących i pieszych oraz obowiązuje w sytuacjach wyraźnie wskazanych w ustawie.

Kierowca zbliżając się do przejścia dla pieszych ma zatem, po pierwsze, zwiększyć uwagę i dostosować się do warunków i sytuacji na drodze w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie, po drugie, ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który jest już na przejściu. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, musi być szczególnie czujny i bacznie obserwować przejście dla pieszych, by gdy zajdzie taka potrzeba, zatrzymać pojazd przed przejściem i przepuścić pieszego; niejednokrotnie w takiej sytuacji może zajść potrzeba zmniejszenia prędkości ( R. A. Stefański, Prawo o ruchu drogowym. Komentarz, LEX 2008 r., komentarz do art. 26 ustawy). Ponadto powinien wjechać na przejście dla pieszych pod warunkiem pełnej widoczności całej jego szerokości, z kolei w zależności od zajmowanego pasa ruchu powinien bacznie obserwować odpowiednią stronę jezdni dla ustalenia, czy do przejścia nie zbliża się dziecko, osoba niepełnosprawna lub inny pieszy, którego zachowania nie można przewidzieć.

W niniejszej sprawie oskarżona W. L. kierując samochodem osobowym marki B. zbliżając się do przejścia dla pieszych nie zachowała szczególnej ostrożności oraz nie ustąpiła pierwszeństwa pieszej znajdującej się na przejściu dla pieszych, wskutek czego potrąciła pokrzywdzoną G. C. (1). W konsekwencji przyjąć należało, iż to nieprawidłowe zachowanie oskarżonej było bezpośrednią przyczyną wypadku, brak natomiast było jakichkolwiek dowodów, które wskazywałyby na to, iż pokrzywdzona przyczyniła się do wypadku. G. C. (1) w określonej sytuacji zgodnie z funkcją zasady ograniczonego zaufania (art. 4 Ustawy Prawo o ruchu drogowym) miała prawo przypuszczać, że inni uczestnicy ruchu będą stosować się do przepisów, w tym obowiązku ustąpienia pierwszeństwa pieszym znajdującym się na oznaczonym przejściu dla pieszych.

Samo naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym nie wyczerpuje znamion przestępstwa z art. 177 § 1 k.k., może rodzić wyłącznie odpowiedzialność za wykroczenie opisane w art. 86 kodeksu wykroczeń. Dla popełnienia przestępstwa z art. 177 § 1 k.k. konieczne jest powstanie skutku w postaci wystąpienia u innej osoby obrażeń ciała określonych w art. 157 § 1 k.k. (naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1 k.k., trwający dłużej niż 7 dni). Skutek ten w niniejszej sprawie wystąpił, gdyż urazy, których doznała w wyniku wypadku G. C. (1) (uraz głowy bez utraty przytomności, otarcia skóry twarzy i pleców, uraz kończyny dolnej lewej – w badaniu Rtg i CT stwierdzono złamanie kłykcia przyśrodkowego kości piszczelowej, stłuczenie kończyny górnej prawej – bez zmian pourazowych w badaniu Rtg i bez zaburzeń ruchomości kończyny) w opinii biegłego z zakresu medycyny stanowiły obrażenia, które spowodowały naruszenie czynności ciała lub rozstrój zdrowia na czas trwający dłużej niż 7 dni w rozumieniu art. 157 k.k.

Występek stypizowany w art. 177 § 1 k.k. od strony podmiotowej charakteryzuje się nieumyślnością. Sprawca nie ma zamiaru spowodowania opisanego wyżej skutku, jednakże powoduje go wskutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo iż możliwość taką przewidywał albo mógł przewidzieć (art. 9 § 2 k.k.).

W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego, zarówno sprawstwo, jak i wina W. L. nie budziły wątpliwości.

W ocenie Sądu zachodziły w niniejszej sprawie przesłanki do warunkowego umorzenia postępowania w stosunku do oskarżonej.

Zgodnie z treścią przepisu art. 66 § 1 k.k. Sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy nie karanego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa.

Przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu popełnionego przez oskarżoną Sąd kierował się kryteriami wskazanymi w art. 115 § 2 k.k. W szczególności Sąd uwzględnił rodzaj i charakter naruszonego przestępstwem dobra prawnego, jakim w wypadku jest życie i zdrowie człowieka. Nie można przy tym uznać, że konkretna kategoria przestępstw, takich jak przestępstwa przeciwko zdrowiu, może być z góry uznana za kategorię wysoce społecznie szkodliwą. Ocena taka powinna być dokonana zawsze indywidualnie w stosunku do konkretnego popełnionego przestępstwa (wyrok SN z dnia 8 grudnia 2004 r., II KK 210/04). Do potrącenia doszło na przejściu dla pieszych, a więc na tej wyznaczonej części jezdni, która wymaga od kierującego pojazdem zachowania szczególnej ostrożności. Nie mniej zauważyć należy, że w dniu wypadku panowały niekorzystne warunki drogowe – zachmurzenie i deszcz utrudniały widoczność, a pokrzywdzona była zasłonięta parasolem. Nie zwalniało to oczywiście kierowców, w tym oskarżonej z zachowania podwyższonych standardów ostrożności, ale stanowiło obiektywne utrudnienie w prowadzeniu pojazdów i obserwowaniu okolic przejścia dla pieszych. Z zeznań świadka P. O. wynika, że tuż po wypadku,kiedy oskarżona wysiadła z pojazdu i okryła swoją kurtką pokrzywdzoną mówiła, że nie zauważyła pieszej.

Należy podkreślić, że W. L. przypisano występek charakteryzujący się nieumyślnością – w konsekwencji naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym stypizowanych w art. 26 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym nieumyślnie spowodowała u pokrzywdzonej G. C. (1) wymienione w art. 157 § 1 k.k. obrażenia. Wszystkie te okoliczności powodują, iż zdaniem Sądu przyjąć należy, że zarówno stopień winy, jak i społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonej nie są znaczne i w związku z tym zachodziły w niniejszej sprawie przesłanki do warunkowego umorzenia postępowania karnego w stosunku do oskarżonej i wyznaczenia jej rocznego okresu próby.

Pozostałe przesłanki skorzystania z instytucji warunkowego umorzenia postępowania karnego wobec oskarżonej również zostały spełnione. W. L. jest bowiem osobą młodą, nie karaną, dotychczas nie miał żadnych konfliktów z prawem. Z wywiadu środowiskowego wynika, że pod adresem oskarżonej nie pojawiają się skargi sugerujące naruszenie przez nią porządku w środowisku lokalnym. Oskarżona jest osobą wykształconą, o ustabilizowanej sytuacji rodzinnej i zawodowej. Pracuje na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, ma udokumentowany 10 letni staż pracy. Pochodzi z rodziny wolnej od patologii społecznej, kurator przeprowadzający wywiad środowiskowy zaobserwował dobre relacje rodzinne. W. L. jest mężatką, ma pięcioletnią córkę, obecnie spodziewa się drugiego dziecka( vide wywiad środowiskowy k. 79-81). Jej dotychczasowe życie i warunki osobiste przemawiają za stanowiskiem Sądu, że karanie oskarżonej byłoby niecelowe.

Podkreślenia wymaga także okoliczność pojednania pokrzywdzonej z oskarżoną. W. L. w niedługim czasie po zdarzeniu odwiedziła pokrzywdzoną G. C. (1) i przeprosiła ją za spowodowanie wypadku wyrażając jednocześnie skruchę. Zaproponowała przy tym zapłatę nawiązki w wysokości 1000 zł, niezależnie od odszkodowania należnego od ubezpieczyciela, na co pokrzywdzona wyraziła zgodę. Obie panie są cały czas w stałym kontakcie telefonicznym. (oświadczenie pokrzywdzonej k. 66).

Warunkowe umorzenie postępowania karnego w ocenie Sądu będzie dla oskarżonej wystarczającą motywacją, aby w przyszłości unikać podobnie niebezpiecznych sytuacji i kierując pojazdem zachowywać wymagane przepisami zasady ruchu drogowego. Sąd żywi głębokie przekonanie, że oskarżona będzie przestrzegała porządku prawnego, a czyn, którego się dopuściła był incydentalnym zdarzeniem w jej życiu.

Roczny okres próby pozwoli na zweryfikowanie pozytywnej prognozy postawionej wobec oskarżonej, a groźba podjęcia warunkowo umorzonego postępowania dodatkowo spowoduje, że będzie ona przestrzegać porządku prawnego. Z wywiadu środowiskowego wynika, że oskarżona obawia się skutków prawnych postępowania karnego, tym bardziej, że ma wiele do stracenia, szczególnie w kontekście dalszych planów zawodowych. Będzie to dla niej dodatkowym motywatorem do powstrzymania się od naruszania norm prawa karnego.

Powyższej oceny nie zmienia okoliczność, iż oskarżona odmówiła złożenia wyjaśnień. Jak wyjaśnił jej obrońca w odpowiedzi na akt oskarżenia, W. L. nie została należycie poinformowana, iż wzywa się ją w charakterze podejrzanej (z treści wezwania wynikało raczej, iż została wezwana w charakterze świadka) i zaskoczona sytuacją odmówiła składania wyjaśnień. Przyznała się jednak do winy, co należy poczytać na jej korzyść.

Na podstawie art. 67 § 3 kk Sąd orzekł wobec oskarżonej nawiązkę w wysokości 1000 zł na rzecz pokrzywdzonej G. C. (1). Jak wynika z oświadczenia pokrzywdzonej akceptowała ona taką kwotę i czuła się nią usatysfakcjonowana, albowiem niezależnie pokrzywdzona będzie dochodziła należnego jej uposażenia z tytułu ubezpieczenia z polisy OC oskarżonej.

Na podstawie art. 629 k.p.k., który w przypadku warunkowego umorzenia postępowania odsyła do art. 627 k.p.k. Sąd zasądził od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, na które składa się opłata 100 zł oraz koszty: doręczeń – 40 zł, danych o karalności – 50 zł, opinii biegłego lekarza – 60 zł. Łączna kwota kosztów sądowych, którą Sąd obciążył oskarżoną wynosi 250 zł.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak sentencji wyroku.