Sygn. akt VI K 761/13
Dnia 05 czerwca 2014r.
Sąd Rejonowy VI Wydział Karny w Świdnicy w składzie:
Przewodniczący SSR Maria Ćwik – Kulczycka
Protokolant Katarzyna Możejko
przy udziale oskarżyciela – Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Świdnicy – Marioli Glinki
po rozpoznaniu dnia 07 stycznia 2014r., 17 kwietnia 2014r. i 29 maja 2014r.
sprawy karnej
A) G. Z.
urodzonego (...) w D., syna K. i S. z domu S.
oskarżonego o to, że:
1. w dniu 22 maja 2013 roku w Ś., woj. (...), znieważył funkcjonariusza Służby Więziennej Aresztu Śledczego w Ś. R. Ł. słowami uznanymi powszechnie za obraźliwe podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych w postaci dozorowania grupy osadzonych
tj. o czyn z art. 226§1 kk
2. w dniu 22 maja 2013 roku w Ś., woj. (...), kierował groźby karalne pobicia wobec funkcjonariusza Służby Więziennej Aresztu Śledczego w Ś. R. Ł., które to groźby wzbudziły u niego uzasadnioną obawę ich spełnienia
tj. o czyn z art. 190§1 kk
A) R. R. (1)
urodzonego (...) w W., syna M. i A. z domu J.
3. w dniu 22 maja 2013 roku w Ś., woj. (...), kierował groźby karalne pobicia wobec funkcjonariusza Służby Więziennej Aresztu Śledczego w Ś. R. Ł., które to groźby wzbudziły u niego uzasadnioną obawę ich spełnienia, przy czym zarzucanego mu czynu dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, będąc uprzednio skazanym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 7 maja 2012 roku (sygn. akt III K 1006/11), którym wymierzono mu karę łączną w wymiarze 4 lat pozbawienia wolności, obejmującym wyroki:
- Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 25 lutego 2011 roku (sygn. akt III K 1504/10) za czyn z art. 158§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§2 kk, którym wymierzono mu karę 1 roku pozbawienia wolności,
- Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 28 czerwca 2011 roku (sygn. akt III K 1505/10) za czyn z art. 158§1 kk w zw. z art. 64§2 kk, którym wymierzono mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności,
- Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 24 maja 2011 roku (sygn. akt III K 252/11) za czyn z art. 158§1 kk i art. 157§1 kk i art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 57a§1 kk w zw. z art. 64§2 kk, którym wymierzono mu karę 1 roku pozbawienia wolności
Którą to karę łączną odbywał w dniu 12 sierpnia 2010 roku, w dniu 13 sierpnia 2010 roku, w okresie od 18 stycznia 2011 roku do 9 maja 2011 roku, w okresie od 23 kwietnia 2012 roku do chwili obecnej
tj. o czyn z art. 190§1 kk w zw. z art. 64§1 kk
I. oskarżonego G. Z. uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt 1 części wstępnej wyroku, tj. występku z art. 226§1 kk i za to na podstawie tego przepisu wymierza mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności,
II. oskarżonego G. Z. uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt 2 części wstępnej wyroku, tj. występku z art. 190§1 kk i za to na podstawie tego przepisu wymierza mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności,
III. na podstawie art. 85 kk i art. 86 § 1 kk łączy orzeczone w punktach I i II wyroku kary pozbawienia wolności i wymierza oskarżonemu G. Z. karę łączną 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,
IV. oskarżonego R. R. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt 3 części wstępnej wyroku, tj. występku z art. 190§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i za to na podstawie tych przepisów wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,
V. zasądza ze Skarbu Państwa na rzecz adw. A. C. kwotę 723,24 zł tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu R. R. (1) z urzędu,
VI. zasądza ze Skarbu Państwa na rzecz adw. S. C. kwotę 723,24 zł tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu G. Z. z urzędu
VII. na podstawie art. 624 § 1 kpk zwalnia obu oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych w całości.
VI K 761/13
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 22 maja 2013 roku pokrzywdzony R. Ł. podczas pełnienia obowiązków służbowych wespół z funkcjonariuszem T. M. dozorował osadzonych podczas konsultacji medycznej w ambulatorium Aresztu Śledczego w Ś.. W grupie sześciu skazanych, których nadzorował bezpośrednio pokrzywdzony byli oskarżeni R. R. (1) oraz G. Z.. W pewnym momencie R. R. (1) zwrócił się do funkcjonariusza „ Ty oddziałowy gdzie jest mój towar ten z łaźni, który mi oddziałowy zwinął”. Oskarżonemu chodziło o paczkę, którą nielegalnie próbował przekazać mu inny współosadzony. Pokrzywdzony odpowiedział, że z tym pytaniem osk. R. powinien zwrócić się do koordynatora bądź inspektora Aresztu Śledczego, a decydujące zdanie zawsze ma Dyrektor Aresztu Śledczego. Oskarżony wzburzył się zaczął używać wulgarnych słów, potem zażądał od pokrzywdzonego jego numeru służbowego, mówił m.in. że to jest kradzież i dalej , że „ w dupach wam się przewraca”. Kiedy R. Ł. zwrócił uwagę oskarżonemu, że powinien grzeczniej się odnosić i żeby uważał na swoje słownictwo wtedy oskarżony powiedział do pokrzywdzonego , że „od straszenia są duchy, a nie wy, mocni jesteście w więzieniu, a zobaczymy jaki będziesz na wolności”. Atmosfera stawała się coraz bardziej napięta , a osk. R. bardziej zdenerwowany, do tego wtrącił się drugi z oskarżonych G. Z., który zwrócił się do R. Ł.: „nie odzywaj się szkoda nerwów na pedałów, załatwimy to z nim na wolności, zobaczymy jaki jest wtedy mocny i co wtedy zrobi”. Obaj oskarżeni cały czas odnosili się wulgarnie wobec pokrzywdzonego i kilkakrotnie powtarzali co się może stać jak niedługo wyjdą z kryminału. Słowa obu oskarżonych wzbudziły obawę u pokrzywdzonego, że groźby mogą zostać spełnione. Obaj oskarżeni uczestniczą w subkulturze więziennej, R. Ł. wiedział również , że R. R. (1) odbywał karę pozbawienia wolności za pobicie funkcjonariusza straży więziennej z W.. Całe zdarzenie widział drugi funkcjonariusz T. M. i pozostali więźniowie.
W tej sytuacji pokrzywdzony natychmiast powiadomił telefonicznie o całym zajściu dowódcę zmiany, którym w tym czasie był R. K.. Kiedy ten zszedł do oskarżonych ci już byli spokojni, zaprzeczyli wszystkiemu co mówił o ich zachowaniu R. Ł., mówili dowódcy, że ich trochę poniosło. Samo zdarzenie było komentowane przez więźniów, którzy jeśli nie byli na miejscu dowiedzieli się o nim z relacji głównie samych oskarżonych.
Dowód:
zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa k. 1
częściowe wyjaśnienia osk. R. R. (1) k. 29,123
częściowe wyjaśnienia osk. G. Z. k. 122
zeznania świadka R. Ł. k. 4, 123-124
zeznania świadka T. M. k. 10, 124-125
częściowe zeznania świadka Ł. S. k. 351
częściowe zeznania świadka R. S. k. 276
częściowe zeznania świadka J. G. k. 365
częściowe zeznania świadka K. P. k. 365
zeznania świadka R. K. k. 276
Dyrektor Aresztu Śledczego w związku ze zdarzeniem z dnia 22 maja 2013r. złożył wniosek o ukaranie dyscyplinarne obu oskarżonych i takie kary na nich zostały nałożone .
W 2011 roku toczyło się postępowanie z zawiadomienia R. R. (1) o rzekomym pobiciu go przez funkcjonariuszy Straży więziennej, ale postępowanie to zostało umorzone z uwagi na brak dostatecznych danych uzasadniających popełnienie przestępstwa.
Dowód:
wyjaśnienia osk. R. R. (1) k. 123
zeznania świadka R. K. k. 276
odpis postanowienia w sprawie o sygn. akt V Kow 1679/13/sk k. 364a
pismo z Prok. Rej. w W. k. 148
Zarówno oskarżony R. jak i Z. byli wielokrotne karani sądownie .
Oskarżony R. był karany głównie za przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu, Z. – przeciwko mieniu.
Wobec osk. R. Sąd Rejonowy w Wałbrzychu w dniu 7 maja 2012 roku (III K 1006/11) wydał wyrok łączny , którym objęto m.in. kary pozbawienia wolności orzeczone również przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu w sprawach: III K 1504/10 za czyn z art. 158§1kk i art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk, IIIK 1505/10 za czyn z art. 158§1 kk w zw. z art. 64§2 kk, IIIK 252/11 za czyn z art. 158§1 kk i art. 157§1 kk i art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 57a§1 kk w zw. z art. 64§2 kk i wymierzono mu karę łączną czterech lat pozbawienia wolności, którą oskarżony odbywał w dniach 12 i 13 sierpnia 2010 r., w okresie od dnia 18 stycznia 2011r. do dnia 9 maja 2011r. i w okresie od dnia 23 kwietnia 2012 r. do chwili obecnej.
Oskarżony R. R. (1) był badany przez biegłych lekarzy psychiatrów, którzy stwierdzili, że wobec tego oskarżonego z uwagi na stan jego zdrowia psychicznego nie zachodzą okoliczności, które mogłyby wyłączać czy też ograniczać jego odpowiedzialność karną w zakresie zarzucanego mu czynu.
Dowód:
- odpis wyroku w sprawie III K 1006/11
- dane o karalności osk. R. ryby k. 30-32
- dane o karalności osk. G. Z. k. 37-38
- informacja o odbyciu kary przez R. R. (1) k. 33
- opinia sądowo – psychiatryczna k. 144-146
Obaj oskarżeni nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Oskarżony R. wyjaśnił, że nie używał wobec pokrzywdzonego wulgarnych słów, na pewno nie groził mu , a wręcz przeciwnie to funkcjonariusz odnosił się do niego wulgarnie i straszył go pobiciem wspominając to jakiego miał wcześniej paść ofiarą w odwecie za pobicie strażnika z Aresztu Śledczego w W..
G. Z. potwierdził w swoich wyjaśnieniach wersję podawaną przez współoskarżonego.
Ponadto Sąd zważył co następuje:
W tak ustalonym stanie faktycznym wina i sprawstwo obu oskarżonych w zakresie zarzucanych im czynów nie budzi , zdaniem Sądu, wątpliwości. Odnośnie gróźb karalnych – który to zarzut odnosi się zarówno do R. R. (1) jak i G. Z. Sąd w pełni dał wiarę pokrzywdzonemu i drugiemu funkcjonariuszowi straży więziennej T. M. odrzucając tym samym wersję prezentowaną przez obu oskarżonych i współosadzonych z nimi więźniów zarówno tych, którzy w dniu zdarzenia byli razem z nimi w ambulatorium jak i tych , którzy o zdarzeniu dowiedzieli się od innych osób – tj. przede wszystkim samych oskarżonych. Tak więc R. Ł. w sposób konsekwentny i szczegółowy opowiedział jaki był przebieg zdarzenia z podaniem cytatów wypowiedzi oskarżonych, które były tożsame z tymi, które zostały ujęte wcześniej w protokole zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa . Jego relację potwierdził T. M., który słyszał zarówno wulgarne słowa wobec kolegi jak i groźby, które były wypowiadane konkretnie pod jego adresem a nie świadka. Sąd nie dał wiary oskarżonym nie tylko z tego względu, że ich wyjaśnienia stoją w sprzeczności z zeznaniami pokrzywdzonego i jego kolegi, ale również z uwagi na to, że linia obrony jaką prezentują wskazuje , że przebieg zdarzenia w ich wersji jest po prostu nielogiczny. Otóż, wg relacji osk. R. i Z. ich rozmowa z funkcjonariuszem miała spokojny i nawet bardzo kulturalny i grzeczny przebieg , gdyby faktycznie tak było pokrzywdzony nie telefonowałby do dowódcy i nie meldował o tak nic nieznaczącej, zwykłej - jak to chcieliby przedstawić oskarżeni rozmowie. Tymczasem natychmiast R. Ł. poinformował R. K. o zdarzeniu, a ten natychmiast pojawił się na miejscu i rozmawiał z oskarżonymi. Wg świadka ci mieli przyznać, że „ich poniosło” , co stoi w sprzeczności z ich relacją odnośnie rzekomo spokojnej wymiany zmian ze strażnikiem. Konsekwentnie Sąd odmówił wiary zeznaniom świadków R. S. , Ł. S., J. G. czy K. P. – współosadzonych z oskarżonym, którzy potwierdzali relację kolegów obciążając winą za zdarzenie funkcjonariusza. Trudno w zasadzie wyobrazić sobie sytuację , by mieli obciążać w swoich zeznaniach kolegów z Aresztu i zeznawać na korzyść strażnika więziennego. Przy czym R. S. czy Ł. S. nie byli obecni w ambulatorium a o całym zajściu tylko słyszeli i to też głównie od samych oskarżonych. Oczywiście, że nie można niczyich zeznań deprecjonować tylko z samego faktu powiązań koleżeńskich, przyjacielskich, rodzinnych , czy z racji tej , że świadkowie są więźniami i przyjmować, że takie osoby zawsze będą mówić nieprawdę jeśli będzie ona korzystna dla osób którym sprzyjają, niemniej jednak w okolicznościach niniejszej sprawy ze względów, o którym mowa wyżej sytuacja tak właśnie miała miejsce i zeznania wyżej wymienionych osób nie są zdaniem Sądu prawdziwe i zostały odrzucone.
Sąd uznał, że w realiach niniejszej sprawy Ł. Ł. faktycznie wiedząc, że R. R. (1) był skazany za pobicie strażnika więziennego mógł się wystraszyć jego gróźb, jak i gróźb G. Z., którzy wyraźnie i kilkakrotnie powtórzyli, że mogą zrobić mu krzywdę po wyjściu na wolność. Świadek zdawał sobie sprawę, że mieszkając w stosunkowo niewielkim mieście jego adres nie musi być tajemnicą i faktycznie może paść ofiarą przestępstwa zwłaszcza, że obaj oskarżeni mają status niebezpiecznych osadzonych. W tym stanie rzeczy Sąd uznał, że swoim zachowaniem obaj oskarżeni wyczerpali znamiona występku z art. 190§1 kk.
Zwracając się wulgarnie do pokrzywdzonego G. Z. używając obraźliwych słów, wyzywając od pedałów i w sytuacji kiedy niewątpliwie słowa te skierowane były wyłącznie w kierunku pokrzywdzonego Sąd uznał, że swoim zachowaniem oskarżony ten wyczerpał również znamiona występku z art. 226§1 kk.
Za czyn z art. 226§1 kk Sąd wymierzył G. Z. karę 3 miesięcy pozbawienia wolności, za czyn z art. 190§1 kk karę 4 miesięcy pozbawienia wolności i łączna karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Uznając osk. R. R. (1) winnym popełnienia czynu z art. 190§1 kk w zw. z art. 64§1 kk Sąd wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Osk. R. R. (1) po odbyciu kary ponad sześciu miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwa z art. 158§1 kk i z art. 157§1 kk i 157§2 kk , popełnił ponownie przestępstwo umyślne podobne , bo z groźbą użycia przemocy i to jeszcze w trakcie wykonywania kary. W tym stanie rzeczy zastosowanie przepisu art. 64§1 kk jest w pełni uzasadnione.
Kary wymierzone oskarżonym są bezwzględne , w ocenie Sądu, proporcjonalne do stopnia społecznej szkodliwości czynów i stopnia winy oskarżonych. Są jednakowe , ponieważ o ile u osk. R. przyjęto działanie w ramach recydywy o tyle osk. Z. przypisano popełnienie dwóch przestępstw. Mając na względzie wysokość ustawowego zagrożenia za oba czyny (alternatywnie grzywny, ograniczenia wolności, pozbawienia wolności do 2 lat w przypadku art. 190§1 kk i 1 roku w przypadku art. 226§1 kk) wymiar kary wydaje się być odpowiedni i wyważony . Sąd miał na względzie, że oskarżeni są osobami bardzo zdemoralizowanymi, okazali ogromne lekceważenie dla porządku prawnego dopuszczając się przestępstwa podczas odbywania kary w innej sprawie. Takie zachowanie należy piętnować, zdaniem Sądu, szczególnie wyraźnie, ponieważ godzi ono w poczucie bezpieczeństwa nie tylko osób bezpośrednio poszkodowanych, ale w ogólne poczucie bezpieczeństwa kiedy oczekujemy, że rygory ustanowione dla osób pozostających w izolacji więziennej są przez nich przestrzegane i przez to cel tej izolacji – a więc odseparowanie od ogółu społeczeństwa i wdrażanie pożądanych postaw jest realizowany. Tak więc, w ocenie Sądu, wymierzona kara powinna spełnić oczekiwania w zakresie zadośćuczynieniu społecznym oczekiwaniom odnośnie sprawiedliwego ukarania, a dla oskarżonych być dostateczną przestrogą, że każde niewłaściwe, przestępne zachowanie będzie piętnowane z całą surowością , a to że „ich poniosło” nie może być najmniejszym nawet usprawiedliwieniem. Wymierzona kara musi nieść za sobą odpowiednio przekaz zarówno do osób wobec których jest stosowana jak i do pozostałych, które są w podobnej sytuacji, ze każde nawet w najmniejszym stopniu naruszenie porządku prawnego wiąże się z nieuchronnymi konsekwencjami.
Ponieważ oskarżeni nie mają dochodów Sąd zwolnił ich od obowiązku ponoszenia kosztów postępowania w sprawie w oparciu o przepis art. 624§1 kpk.
Obrońcom z urzędu przyznano koszty poniesione na obronę oskarżonych w oparciu o przepis art. 29 ust.1 Ustawy Prawo o adwokaturze i §14 ust.2 pkt.1 i §2 ust.2 i 3 Rozporządzenia Min. Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. W sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu.