Sygn. akt I ACa 405/12
Dnia 18 października 2012 r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący - Sędzia SA – Edyta Jefimko (spr.)
Sędzia SA – Przemysław Kurzawa
Sędzia SA – Dorota Markiewicz
Protokolant: – sekr. sąd. Monika Likos
po rozpoznaniu w dniu 18 października 2012 r. w Warszawie
na rozprawie
sprawy z powództwa M. S.
przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez M. N.
o ochronę dóbr osobistych
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie
z dnia 3 listopada 2011 r., sygn. akt II C 663/07
I. zmienia zaskarżony wyrok:
1) w punkcie 3 ( trzecim) częściowo w ten sposób, że nakazuje pozwanemu Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez M. N. opublikowanie na własny koszt w terminie dwóch tygodni od dnia uprawomocnienia się wyroku w dziennikach „(...)” na stronie A4 oraz Gazeta (...) na stronie 4 oświadczenia o wymiarach nie mniejszych niż 15 cm na 20 cm standardową czcionką właściwą dla danej gazety i strony publikacji z powiększonymi i pogrubionymi w sposób właściwy jak dla śródtytułów wyrazami: (...) i „M. N.” o treści: „Oświadczenie. M. N. działający w imieniu Skarbu Państwa przeprasza Pana M. S. za naruszenie jego dóbr osobistych w postaci godności i dobrego imienia poprzez bezpodstawne umieszczenie jako niejawnego współpracownika WSI w zakresie działań wykraczających poza sprawy obrony państwa i bezpieczeństwo Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w < Raporcie o działaniach żołnierzy i pracowników WSI oraz wojskowych jednostek organizacyjnych realizujących zadania w zakresie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego przed wejściem w życie ustawy z dnia 9 lipca 2003 r. o Wojskowych Służbach Informacyjnych, w zakresie określonym w art. 67 ust. 1 pkt 1-10 oraz o innych działaniach wykraczających poza sprawy obronności państwa i bezpieczeństwa Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej>, opublikowanym w MP z 2007 r., Nr 11, poz. 110. Minister Obrony Narodowej”;
2) w punkcie 4 (czwartym) w ten sposób, że zasądza od Skarbu Państwa reprezentowanego przez M. N. na rzecz M. S. kwotę 977 ( dziewięćset siedemdziesiąt siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;
II. oddala apelację w pozostałej części,
III. zasądza od Skarbu Państwa reprezentowanego przezM. N.na rzecz M. S. kwotę 870 (osiemset siedemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Naruszenie godności ( czci wewnętrznej ) polega z reguły na ubliżeniu komuś lub obraźliwym zachowaniu wobec niego. Naruszenie dobrego imienia ( czci zewnętrznej ) polega na pomówieniu o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć tę osobę w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Zamieszczenie w „Raporcie o działaniach żołnierzy i pracowników WSI oraz wojskowych jednostek organizacyjnych realizujących zadania w zakresie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego przed wejściem w życie ustawy z dnia 9 lipca 2003 r. o Wojskowych Służbach Informacyjnych, w zakresie określonym w art. 67 ust. 1 pkt 1-10 oraz o innych działaniach wykraczających poza sprawy obronności państwa i bezpieczeństwa Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej” opublikowanym w Monitorze Polskim z 2007 r., Nr 11, poz. 110 informacji, że określona osoba była tajnym współpracownikiem Wojskowych Służb Informacyjnych narusza nie tylko jej dobre imię, ale także godność, gdyż określenie tajny współpracownik budzi w odbiorze społecznym negatywne konotacje ( ma charakter znieważający, ponieważ jest taktowane jako epitet ) i dlatego użycie go nie spełnia jedynie funkcji informacyjnej ( zniesławiającej) .
Sygn. akt I ACa 405/12
Wyrokiem z dnia 3 listopada 2011 r. wydanym w sprawie z powództwa M. S. skierowanego przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przezM. N. o ochronę dóbr osobistych - Sąd Okręgowy w Warszawie: w pkt 1 ustalił, że właściwą jednostką organizacyjną pozwanego Skarbu Państwa jest M. N. w pkt 2 zwolnił z udziału w sprawieS. W.; w pkt 3 oddalił powództwo i w pkt 4 zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 1440 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Powyższy wyrok Sąd Okręgowy wydał na podstawie następujących ustaleń faktycznych i wniosków .
M. S. pracował w latach 1983-1987 w Telewizji (...) . Pracę rozpoczął jako stażysta w dyrekcji programów informacyjnych, potem był szefem wiadomości, a następnie szefem T.. Od 1997 r. podjął pracę w (...), gdzie nadal jest zatrudniony. W (...) był szefem programu (...), potem sekretarzem programowym (...) i zastępcą dyrektora programowego. Powód po zamieszczeniu o nim informacji w „(...) oraz wojskowych jednostek organizacyjnych realizujących zadania w zakresie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego przed wejściem w życie ustawy z dnia 9 lipca 2003 roku o Wojskowych Służbach Informacyjnych w zakresie określonym art. 67 ust. 1 pkt 1-10 ustawy z 9 czerwca 2006 r. - Przepisy wprowadzające ustawę o Służbie Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służbie Wywiadu Wojskowego oraz o innych działaniach wykraczających poza sprawy obronności państwa i bezpieczeństwa Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej” został przesunięty na stanowisko koordynatora emisji w Departamencie (...) w (...). M. K., pełniący początkowo funkcje w wojskowych jednostkach organizacyjnych realizujących zadania w zakresie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego , a od października 1991 r. do września 1996 r. w Wojskowych Służbach Informacyjnych , zaczął interesować się osobą powoda około 30 lat temu. Przyczyną nawiązania kontaktu były bardzo dobra opinia M. S. z okresu odbywania służby wojskowej dla studentów oraz fakt, iż był on młodym bardzo dobrze zapowiadającym się dziennikarzem, mającym powiązania rodzinne z byłą Jugosławią ( jego ojciec był uchodźcą politycznym z tego kraju). Powód wyraził zgodę na współpracę z wywiadem wojskowym na pierwszym spotkaniu z funkcjonariuszem tej służby w 1984 roku. Podpisał zobowiązanie do współpracy i deklarację o zachowaniu tajemnicy państwowej. Został poinformowany, że wywiad jest zainteresowany jego pracą poza granicami Polski. M. S. nie były zlecane żadne zadania do wykonania. Po pierwszym kontakcie powoda z funkcjonariuszem wywiadu wojskowego, następne spotkanie odbyło się pół roku później, po powrocie M. S. z Jugosławii, gdzie przebywał na urlopie wypoczynkowym. Rozmowa dotyczyła sytuacji w tym kraju oraz zawodowej przyszłości powoda w telewizji. Kolejne spotkanie miało miejsce w 1989 r. , a do następnych doszło w 1990 r. i 1991 r. Uczestniczyli w nich z ramienia służb inni funkcjonariusze niż M. K.. Na spotkaniu w drugiej połowie 1990 r. zlecono powodowi zadanie nawiązania kontaktu z jakimś zagranicznym dziennikarzem o niemiecko brzmiącym nazwisku, ale odmówił on jego realizacji. W 1992 r. zaproponowano mu współpracę z nowo powstałymi Wojskowymi Służbami Informacyjnymi . M. S. kategorycznie odmówił współpracy. W IPN znajduje się teczka dotycząca jego osoby .W Raporcie o działaniach żołnierzy i pracowników WSI oraz wojskowych jednostek organizacyjnych realizujących zadania w zakresie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego przed wejściem w życie ustawy z dnia 9 lipca 2003 roku o Wojskowych Służbach Informacyjnych , opublikowanym w Monitorze Polskim z 2007 r. Nr 11, poz. 110 znajdują się cztery zapisy dotyczące powoda. Pierwszy w przypisie 65 na k.228 stwierdza, że M. K. rozpracował i zwerbował do współpracy z WSI dziennikarza(...) i dyrektora ds. programowych (...) M. S. ((...) (...)). Druga wzmianka o powodzie znajduje się na k.266 i 267, gdzie zostało odnotowane, że z akt WSI wynika, iż korzystano z usług wielu tajnych współpracowników w środowisku mediów, a wśród nich był M. S. ps. (...) (dziennikarz (...), potem dyrektor d.s. programowych (...)). Trzeci zapis znajduje się w przypisie 151 na k.267, informując, że powód posiada teczkę personalną współpracownika (...), został on zwerbowany przez Zarząd (...) S. Generalnego LWP w 1984 r. ; po 1990 r. uznano go za obiecujące źródło. Ponownie wywiad wojskowy zainteresował się nim w 2002 r. Ostatni czwarty zapis znajduje się na k.519. Powód został wymieniony w Aneksie nr (...) do Raportu . Określono go jako dziennikarza (...)( (...)) i dyrektora programowego (...), jedną ze zidentyfikowanych osób współpracujących niejawnie z żołnierzami WSI w zakresie działań wykraczających poza sprawy obronności Państwa i bezpieczeństwa Sił Zbrojnych RP. M.S. w toku procesu przyznał , że informacje zawarte w Raporcie , a dotyczące lat 80-tych są zgodne z prawdą. Natomiast zaprzeczył, że współpracował z WSI.
Sąd Okręgowy oddalił powództwo, uznając , iż nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda w postaci : godności, czci i dobrego imienia poprzez zamieszczenie w Raporcie i opublikowanie tego dokumentu nieprawdziwych danych na temat jego współpracy z WSI. Wojskowe Służby Informacyjne zostały powołane ustawą z dnia 9 lipca 2003 r. o Wojskowych Służbach Informacyjnych i funkcjonowały do dnia 1 października 2006 r. Jednakże w języku prawnym pojęcie Wojskowe Służby Informacyjne funkcjonowało już przed 2003 r. Podstawę prawną działania Wojskowych Służb Informacyjnych przed 2003 r. stanowił art. l5 ustawy z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej (tekst jedn. Dz. U. z 1992 r., Nr 4 poz.l6, z późn.zm.) wprowadzony ustawą z dnia 25 października 1991 r. o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej Ludowej oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 113, poz.491) z dniem 9 grudnia 1991 r. Wprowadzenie do języka prawnego pojęcia Wojskowych Służb Informacyjnych, umożliwia przyjęcie, że współpraca z wywiadem wojskowym od tej daty mogła być określana mianem współpracy z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi, a pojęcie to nie jest ograniczone wyłącznie do współpracy z WSI, które zostały powołane ustawą z dnia 9 lipca 2003 r. Wszystkie informacje zawarte w formie czterech zapisów w Raporcie dotyczące M. S. są zgodne z prawdą. Powód przyznał, że w 1984 r. został zwerbowany do współpracy z wywiadem wojskowym, działającym wówczas w strukturach Zarządu II S. Generalnego Wojska Polskiego, podpisał zobowiązanie do współpracy i deklarację o zachowaniu tajemnicy państwowej, miał też założoną teczkę tajnego współpracownika. Okoliczności te świadczą o tym, że współpracował on ze strukturami wywiadu wojskowego przynajmniej do 1992 r. W tej sytuacji opublikowanie Raportu w Monitorze Polskim, a w nim informacji o powodzie nie stanowi bezprawnego naruszenia dóbr osobistych M. S., bowiem nastąpiło zgodnie z art. 70 c ust.3 ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r. - Przepisy wprowadzające ustawę o Służbie Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służbie Wywiadu Wojskowego oraz ustawę o służbie funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służby Wywiadu Wojskowego. Zgodność powyższego przepisu z Konstytucją została potwierdzona przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 27 czerwca 2008 r., sygn. K 51/07, OTK-A 2008/5/87. Ponieważ pozwany nie naruszył w sposób bezprawny czci, godności, ani dobrego imienia powoda, to powództwo należało oddalić, gdyż nie zostały spełnione przesłanki ochrony dóbr osobistych z art. 23 i art. 24 k.c.
Apelację od powyższego wyroku wniósł powód zaskarżając go w zakresie rozstrzygnięć zawartych w punktach 3 i 4, na podstawie następujących zarzutów:
1. nierozpoznania istoty sprawy poprzez brak oceny materiałów dowodowych znajdujących się w gestii pozwanego oraz w IPN , co do rzeczywistej sytuacji faktycznej i prawnej powoda w okresie do 1991 r. , ale przede wszystkim po roku 1991 i interpretowanie luki w tym zakresie na niekorzyść powoda, w sytuacji gdy przeczą temu zeznania świadka M. K. oraz zeznania M. S.;
2. błędu w ustaleniach faktycznych na skutek naruszenia art. 233§ 1 k.p.c. poprzez sprzeczność istotnych ustaleń Sądu Okręgowego z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego w wyniku przyjęcia, że powód współpracował z Zarządem II S. Generalnego Wojska Polskiego, a następnie z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi, podczas gdy z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, że powód nigdy nie podjął z wyżej wymienionymi jednostkami rzeczywistej współpracy, nie wykonywał żadnych zadań, nie miał także założonej teczki pracy oraz koncentrowanie się przez sąd na analizie zachowań powoda w okresie do 1991 roku, szczególnie w latach 80-tych, w sytuacji , gdy powództwo dotyczy okresu po powstaniu WSI tj. okresu po październiku i grudniu 1991 roku;
3.naruszenia art. 229 k.p.c. w zw. z art. 230 k.p.c. poprzez przyjęcie wbrew wynikom całej rozprawy oraz całokształtu zebranego w postępowaniu materiału dowodowego, że strona powodowa przyznała fakt współpracy M. S. z wywiadem wojskowym do 1992 roku,
4. rażącej obrazy prawa materialnego, a mianowicie:
a) art. 24 k.c. w zw. z art. 23 k.c., poprzez stwierdzenie, że nie zostały naruszone dobra osobiste powoda z uwagi na fakt, iż działanie pozwanego nie stanowiło czynu bezprawnego wobec publikacji informacji prawdziwych,
b) art. 15 ust. 1 w zw. z art. 3 ust. 3 ustawy z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej w brzmieniu nadanym jej ustawą z dnia 25 października 1991 roku o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej Ludowej oraz niektórych innych ustaw, która weszła w życie z dniem 9 grudnia 1991 roku poprzez przyjęcie, że od dnia 9 grudnia 1991 roku nie istniały inne służby specjalne poza Wojskowymi Służbami Informacyjnymi, wykreowanymi przez art. 15 ust. 1 ustawy, podczas, gdy art. 3 ust. 3 tej ustawy jasno stanowił, że: „Rodzaje Sił Zbrojnych składają się z jednostek wojskowych i związków organizacyjnych różnych rodzajów wojsk i służb."
W oparciu o powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości , ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu za obie instancje.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja jest częściowo uzasadniona.
Za oczywiście bezzasadny należy uznać zarzut nierozpoznania istoty sprawy , który skarżący łączy z pominięciem przez Sąd Okręgowy części materiału dowodowego znajdującego się w dyspozycji Instytutu Pamięci Narodowej oraz M. N. .W ocenie Sądu Apelacyjnego nierozpoznanie istoty sprawy odnosi się do roszczenia będącego podstawą powództwa i zachodzi, gdy Sąd pierwszej instancji nie orzekł w ogóle merytorycznie o żądaniach stron, zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania pozwu albo pominął zarzuty pozwanego. Przyjmuje się, że do nierozpoznania istoty sprawy dojdzie w szczególności w razie oddalenia powództwa z uwagi na przyjęcie przedawnienia roszczenia, prekluzji lub braku legitymacji procesowej strony, której oceny Sąd drugiej instancji nie podziela ( por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC 1999/1/22 i z dnia 14 maja 2002 r., V CKN 357/00, LEX nr 55513). Natomiast niewyjaśnienie okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy nie jest równoznaczne z nierozpoznaniem jej istoty (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 1999 r., II UKN 589/98, OSNP 2000, nr 12, poz. 483).
W postępowaniu odwoławczym powód ponowił składany już przed Sądem Okręgowym (pismo procesowe z dnia 23 marca 2011 r. k- 255-256) wniosek o przeprowadzenie dowodu z dokumentu w postaci spisu zawartości teczki powoda z IPN ( który znajduje się w aktach sprawy sygn. XXV C 416/07 z powództwa M. S. przeciwko Gazecie (...) o ochronę dóbr osobistych ) na okoliczność, że ostatni zapis dotyczący współpracy powoda pochodzi z 1992 r. , czyli przed wejściem w życie ustawy z dnia 9 lipca 2003 r. o Wojskowych Służbach Informacyjnych. Strona pozwana wniosła o oddalenie powyższego wniosku. Sąd Okręgowy powyższego wniosku nie uwzględnił, chociaż nie wydał w tym przedmiocie , (wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 236 k.p.c.) postanowienia. Stosownie do art. 217 § 2 k.p.c. Sąd pominie środki dowodowe, jeżeli okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione lub jeżeli strona powołuje dowody jedynie dla zwłoki. Okolicznościami spornymi w ujęciu tego przepisu są nie tylko te okoliczności, co do których strony pozostają w sporze , ale także okoliczności, które nie zostały wyjaśnione na korzyść strony powołującej dalsze dowody. Nie można pominąć dowodów w sytuacji gdy dotychczasowe postępowanie prowadzi do wniosków sprzecznych z twierdzeniami strony zgłaszającej nowe dowody ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2012 r., IV CSK 453/11, Lex nr 1213423) .W ocenie Sądu Apelacyjnego skarżący zgłosił powyższy dowód, w celu wykazania okoliczności, która została ustalono przez Sąd Okręgowy w sposób dostateczny i to podstawie , uznanych za wiarygodne zeznań M. S..
Natomiast za zasadny należało uznać zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 229 k.p.c. na skutek przyjęcia , iż apelujący przyznał fakt współpracy z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi . W judykaturze nie budzi wątpliwości stanowisko, iż przyznanie w rozumieniu art. 229 k.p.c. odnosi się wyłącznie do przyznania okoliczności faktycznych sprawy a nie do przyznania oceny prawnej tych okoliczności ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2009 r., V CSK 71/09, Lex nr 627240, por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 1996 r., I CRN 222/95, OSNC 1996/6/87; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 2004 r., V CKN 297/04, LEX nr 222184; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2005 r., IV CK 430/04, LEX nr 177269 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2009, II CSK 680/08, LEX nr 519278). Fakt, iż powód w swoich zeznaniach potwierdził, iż kontaktował się z przedstawicielami wojskowych jednostek organizacyjnych realizujących zadania w zakresie wywiadu wojskowego, opisując okoliczności , w jakich to nastąpiło , a także charakter tych spotkań nie jest równoznaczny z przyznaniem , iż był on osobą współdziałającą z żołnierzami i pracownikami WSI oraz wojskowych jednostek organizacyjnych realizujących zadania w zakresie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego przed wejściem w życie ustawy z dnia 9 lipca 2003 r. o Wojskowych Służbach Informacyjnych prowadzącymi działania, w zakresie określonym w art. 67 ust. 1 pkt 1-10 oraz o innych działaniach wykraczających poza sprawy obronności państwa i bezpieczeństwa Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, a więc wymienioną w art. 70 a ust. 2 w zw. z art. 67 ust. 1 pkt 7 ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r. -Przepisy wprowadzające ustawę o Służbie Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służbie Wywiadu Wojskowego oraz ustawę o służbie funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służby Wywiadu Wojskowego (Dz. U. Nr 104, poz. 711 ) w brzmieniu obowiązującym w dniu opublikowania Raportu w Monitorze Polskim z 2007 r. Nr 11, poz. 110. W uzasadnieniu wyroku z dnia 27 czerwca 2008 r., sygn. K 51/07, OTK-A 2008/5/87, Trybunał Konstytucyjny ,orzekając o niekonstytucyjności art. 70 a ust. 2 ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r., stwierdził, iż przepis ten nakazywał zamieszczenie w raporcie Przewodniczącego Komisji Weryfikacyjnej informacji:
1) o osobach współdziałających z żołnierzami i pracownikami WSI oraz wojskowych jednostek organizacyjnych realizujących zadania w zakresie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego przed wejściem w życie ustawy o WSI prowadzącymi działania, o których mowa w ust. 1 ,
2) o osobach, które, współdziałając z żołnierzami i pracownikami WSI oraz wojskowych jednostek organizacyjnych realizujących zadania w zakresie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego przed wejściem w życie ustawy o WSI, nakłaniały do popełnienia czynów w zakresie działań, o których mowa w ust. 1, ułatwiały ich popełnienie lub poprzez uzależnienie od siebie polecały ich wykonanie;
- jeżeli osoby te wiedziały lub przewidywały i godziły się na to, że współuczestniczą w działaniach, o których mowa w art. 70 a ust. 1 ustawy z 9 czerwca 2006 r.. To, że dana osoba nie wiedziała albo nie przewidywała, że współuczestniczy w określonych działaniach, albo przewidywała, że współuczestniczy w określonych działaniach ale nie godziła się na to, wykluczało zamieszczenie o niej stosownej informacji w Raporcie. Publikacja raportu Przewodniczącego Komisji Weryfikacyjnej (M. P. z 2007 r. Nr 11, poz. 110) wywołała nieodwracalne skutki dla osób nim objętych .Konsekwencją stwierdzenia niekonstytucyjności określonych przepisów było otwarcie drogi do dochodzenia odszkodowań z tytułu ewentualnych szkód niemajątkowych i majątkowych wyrządzonych ich zastosowaniem.
W art. 70 a ust. 1 ustawy z 9 czerwca 2006 r. ustawodawca odwołał się do treści art. 67 ust. 1 pkt 1- 10 . W art. 67 ust. 1 pkt 7 do kręgu osób współdziałających z żołnierzami i pracownikami WSI oraz wojskowych jednostek organizacyjnych realizujących zadania w zakresie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego przed wejściem w życie ustawy o WSI zaliczeni zostali m.in. dziennikarze będący tajnymi współpracownikami. Posługiwanie się w Raporcie pojęciem Wojskowe Służby Informacyjne dla określenia działań żołnierzy i pracowników wojskowych jednostek organizacyjnych wywiadu i kontrwywiadu wojskowego z okresu jeszcze przed wejściem w życie ustawy z dnia 9 lipca 2003 r. o Wojskowych Służbach Informacyjnych (Dz.U. Nr 139, poz. 1326 z późn.zm.) należy uznać za dopuszczalne , o czym świadczy m.in. treść uchwały Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 stycznia 1996 r., W 12/94, OTK 1996/1/4, w której również użyto takiej terminologii oraz pisowni (Wojskowe Służby Informacyjne). Zamieszczenie informacji na temat powoda w Raporcie byłoby dopuszczalne, gdyby żołnierze i pracownicy wojskowych jednostek organizacyjnych wywiadu i kontrwywiadu wojskowego przed wejściem w życie ustawy o Wojskowych Służbach Informacyjnych , prowadzili z nim jako dziennikarzem tajną współpracę w rozumieniu art. 67 ust. 1 pkt 7. Ustawa z dnia 9 czerwca 2006 r. nie zawiera definicji tajnej współpracy. Dokonując wykładni tego przepisu należało uwzględnić, że wśród zasad systemu prawa szczególną rolę ogrywają zasady konstytucyjne. Jeżeli na gruncie wykładni językowej możliwe jest różne rozumienie treści normy, to należy przyjmować taki rezultat wykładni, która zapewni zgodność z Konstytucją ( por. Lech Morawski – Wykładnia w orzecznictwie sądów. Komentarz ,Toruń 2002 , s. 168-169 ) .W ocenie Sądu Apelacyjnego pojęcie - tajnej współpracy w rozumieniu ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r. powinno być interpretowane w taki sam sposób , jak w przypadku regulacji prawnych ( zawartych w innych ustawach), dotyczących współpracy ze służbami bezpieczeństwa .Zostało ono zdefiniowane przez Trybunał Konstytucyjny w wyrokach z dnia 11 maja 2007 r., K 2/07, OTK-A 2007/5/48 i z dnia 10 listopada 1998 r., K 39/97, OTK 1998/6/99 . Dla ustalenia takiej współpracy nie wystarczy samo wyrażenie woli współdziałania z określonymi służbami, lecz konieczne są także faktyczne działania świadomie urzeczywistniające podjętą współpracę poprzez przekazywanie informacji przez osobę współpracującą; współpraca ta nie może się więc ograniczyć do samej deklaracji woli, lecz musi materializować się w konkretnych działaniach.
Z zebranego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby apelujący podjął jakieś konkretne działania świadczące o takiej współpracy, a więc nie mógł zostać uznany za dziennikarza będącego tajnym współpracownikami wojskowych jednostek organizacyjnych realizujących zadania w zakresie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego przed wejściem w życie ustawy o WSI i informacje na jego temat w ogóle nie powinny znaleźć się w Raporcie.
Cześć człowieka obejmuje dwa aspekty: dobre imię (cześć zewnętrzna) i godność (cześć wewnętrzna). Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka (art. 30 Konstytucji RP). Konkretyzuje się w poczuciu własnej wartości człowieka i oczekiwaniu szacunku ze strony innych ludzi. Naruszenie godności polega z reguły na ubliżeniu komuś lub obraźliwym zachowaniu wobec niego. Naruszenie dobrego imienia polega na pomówieniu o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć tę osobę w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności ( por. Paweł Książek – w : Kodeks cywilny. Część ogólna. Komentarz. pod red. Małgorzaty Pyziak - Szafnickiej , Lex , 2009). Uznanie M. S. za tajnego współpracownika narusza jego dobre imię, gdyż zarzucono mu takie postępowanie , które może poniżyć jego osobę w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego do pracy w mediach .Wynika to po pierwsze z postawienia zarzutu nawiązania współpracy w okresie ( 1984 r.) , gdy państwo polskie nie było demokratyczne. Ponadto wymieniony został w Aneksie nr (...) do Raportu jako jedna ze zidentyfikowanych osób współpracujących niejawnie z żołnierzami WSI w zakresie działań wykraczających poza sprawy obronności Państwa i bezpieczeństwa Sił Zbrojnych RP. Nawet współpraca ze służbami specjalnymi własnego demokratycznego państwa , która z reguły nie może być oceniana jako moralnie naganna, jest tak traktowana , gdy dotyczy osób wykonujących zawody, które ze względu na postawione przed nimi zadania wymagają szczególnego zaufania społecznego. Do takich należą osoby wykonujące zawód dziennikarza, którego zadaniem jest służba społeczeństwu i państwu (art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. Prawo prasowe- Dz.U. Nr 5, poz. 24 z pózn. zm.- dalej powoływana jako Pr.Pras.) i który, przy wykorzystaniu sposobów działania właściwych dla tego zawodu, ma obowiązek realizować prawo obywateli do ich rzetelnego informowania, jawności życia publicznego i krytyki społecznej (art. 1 Pr.Pras.). Specyficzne zadania jakie stoją do spełnienia przed dziennikarzem wiążą się ze szczególnymi jego obowiązkami - działania zgodnie z etyką zawodową i zasadami współżycia społecznego, w granicach określonych prawem (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2002 r., I CKN 814/99, Lex nr 563966). W piśmiennictwie wskazuje się, iż obowiązek służby przez dziennikarza społeczeństwu jest ważniejszy niż służba państwu. Ustroje i władza mogą się zmieniać ,a społeczeństwo – z poczuciem tożsamości, wyrażanej przez język, tradycje, religię, kulturę – trwa nieporównanie dłużej. Ustawa nakazuje służyć społeczeństwu jako całości i konkretnym jednostkom tworzącym tę zbiorowość. Państwo powinno realizować interesy narodu, ale w polskich warunkach z uwagi na uwarunkowania historyczne zapis art. 10 ust. 1 Pr.Pras. ma stanowić swoistą gwarancję interesów narodowych ( por. Ewa Ferenc – Szydełko – Prawo Prasowe . Komentarz . Lex 2010).
Rodzaj informacji zawartych na temat powoda w Raporcie , a w szczególności określenie go jako (...) M. naruszyły nie tylko jego dobre imię, ale także godność tj. jego wewnętrzne przekonanie o swoim moralnym i etycznym nieposzlakowaniu oraz czci, jako wyrazu pozytywnego ustosunkowania się innych ludzi do wartości osobistej i społecznej jednostki (por. wyrok Sądu Najwyższego w z dnia 21 marca 2007 r., I CSK 292/06, Lex, nr 308851). Określenie TW (tajny współpracownik) budzi w odbiorze społecznym negatywne konotacje ( ma charakter znieważający, ponieważ jest taktowane jako epitet ) i dlatego użycie go nie spełnia jedynie funkcji informacyjnej ( zniesławiającej) . Przy ocenie czy doszło do naruszenia dóbr osobistych skarżącego uwzględniono opinię występującą w społeczeństwie, a nie reakcję społeczeństwa na konkretne zachowanie pozwanego. Oceny, że doszło do naruszenia dobrego imienia powoda nie można zatem uzależniać od tego, czy na skutek wypowiedzi strony pozwanej utracił on wiarygodność. Podkreślić jednak należy, że w okolicznościach rozpoznawanej sprawy skutkiem opublikowania Raportu było podważenie zaufania do powoda w jego miejscu pracy i było przyczyną przeniesienia go przez pracodawcę na inne , mniej prestiżowe stanowisko.
Ponieważ w Raporcie zostały zamieszczone , a następnie opublikowane, informacje naruszające godność i dobre imię powoda, a działanie pozwanego jako sprzeczne z ustawą nie było legalne , to M. S. przysługuje roszczenie o ochronę dóbr osobistych. Zgodnie z treścią art. 24 k.c . ten, czyje dobro osobiste zostało naruszone może żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Powód żądał w pozwie nakazania pozwanemu M. N. przeproszenia go poprzez opublikowanie oświadczenie w(...)na stronie A4 i Gazecie (...) na stronie 4 o formacie nie mniejszym niż 20 na 30 cm o treści – „Jako przedstawiciel R. (...) przepraszam Pana M. S. za to, że bezpodstawnie umieszczono w raporcie jego osobę jako współpracownika WSI a w szczególności za to, że umieszczono jego dane osobowe w aneksie (...) do przedmiotowego raportu, z którego wynika , że M. S. miał rzekomo współpracować niejawnie z żołnierzami WSI w zakres działań wykraczających poza sprawy obronności państwa i bezpieczeństwa Sił Zbrojnych RP, czym spowodowano naruszenie jego dóbr osobistych takich jak cześć, godność i dobre imię -w terminie dwóch tygodni od dnia uprawomocnienia się orzeczenia. Nadto wniósł o opublikowanie treści tego oświadczenia w Telewizji (...) w czasie bezpośrednio poprzedzającym główne wydanie(...), tj. pomiędzy godziną 18. 30 a 19.00 oraz w(...) w(...) pomiędzy godziną 19.00 a 19.30 , w czasie poprzedzającym główne wydanie wiadomości w terminie tygodnia od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, a także o nakazanie pozwanemu zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych i obraźliwych treści zamieszczonych w Raporcie, odnoszących się do powoda jako rzekomego współpracownika WSI. Sąd Apelacyjny uznał , iż roszczenie o opublikowanie oświadczenia jest częściowo uzasadnione. Odpowiednia treść i forma oświadczenia w rozumieniu art. 24§1 k.c. powinna odpowiadać racjonalnie pojmowanemu kryterium celowości. Oświadczenie może polegać na odwołaniu, sprostowaniu, przeproszeniu itp., może być zakomunikowane niektórym tylko osobom trzecim lub też szerszemu gronu odbiorców przez ogłoszenie w pismach fachowych lub prasie codziennej. Wybór sposobu (formy) ogłoszenia powinien uwzględniać cel tej czynności w postaci usunięcia skutków niedozwolonych działań. Czynność ta powinna być dobrana stosownie do rodzaju, intensywności i zasięgu dokonanego naruszenia, Sądowi orzekającemu zaś przysługuje kompetencja do kontroli, czy wskazana przez powoda czynność pozwanego stanowi odpowiedni środek usunięcia skutków naruszenia dobra osobistego (por. wyroki Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 3 października 2012 r., I ACa 435/12, Lex nr 12231138 i z dnia 20 września 2012 r., I ACa 381/12, Lex nr 1220409 ). Sąd może dokonać zmian w treści żądanego oświadczenia, dostosowując je do zakresu udowodnionego w procesie naruszenia, ale również korygując w oparciu o kryterium adekwatności, nawet jeśli powód w całości udowodnił zgłoszone zarzuty. Działanie Sądu w zakresie kontroli treści oświadczenia nie powinno wykraczać poza sprecyzowanie jego treści podanej w pozwie (np. jego skrócenie, usunięcie niektórych sformułowań)( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2007 r., II PK 76/07, LEX nr 448046; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2007 r., I CSK 28/07, LEX nr 407143; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 grudnia 1997 r., II CKN 546/97, OSNC 1998/ 7-8/119; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 1982 r., IV CR 500/81, OSNC 1982/8-9/123).
W ocenie Sądu Apelacyjnego adekwatnym środkiem usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych skarżącego będzie opublikowanie przez pozwanego na własny koszt oświadczenia na łamach dwóch dzienników ogólnopolskich , tj. Gazety (...) i (...), co pozwoli na jego dotarcie do bardzo szerokiego grona odbiorców na terenie całego kraju. Za wystarczające uznano opublikowanie ogłoszeń w rozmiarze 15 cm na 20 cm , a nie jak żądał powód 20 na 30 cm. Natomiast publikacja w(...) i (...) nie jest celowa. Sam fakt, że powód jest zatrudniony w (...) , a w przeszłości pracował w(...) nie oznacza, aby były to odpowiednie środki usunięcia skutków naruszenia dobra osobistego. Raport ukazał się w formie pisemnej i w takiej też formie pozwany powinien przeprosić za jego opublikowanie. Treść oświadczenia została przeredagowana , w celu dostosowania jej do rodzaju stwierdzonego naruszenia (bezpodstawne umieszczenie osoby powoda w raporcie jako niejawnego współpracownika WSI ). Sąd wyeliminował również zbędne powtórzenia , tj. że pozwany naruszył dobra osobiste takie jak cześć, godność i dobre imię ( godność i dobre imię to dobro osobiste w postaci czci) i doprecyzował , iż Minister Obrony Narodowej reprezentuje Skarb Państwa .
Uznając apelację za częściowo uzasadnioną Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386§ 1 k.p.c. zamienił zaskarżony wyrok w punkcie 3 częściowo w ten sposób, że nakazał pozwanemu Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez M. N. opublikowanie na własny koszt w terminie dwóch tygodni od dnia uprawomocnienia się wyroku w dziennikach (...)” na stronie A4 oraz Gazeta (...) na stronie 4 oświadczenia o wymiarach nie mniejszych niż 15 cm na 20 cm standardową czcionką właściwą dla gazety i strony publikacji , z powiększonymi i pogrubionymi w sposób właściwy jak dla śródtytułów wyrazami: (...) i „M. N.o treści: „Oświadczenie. M. N. działający w imieniu Skarbu Państwa przeprasza Pana M. S. za naruszenie jego dóbr osobistych w postaci godności i dobrego imienia poprzez bezpodstawne umieszczenie jako niejawnego współpracownika WSI w zakresie działań wykraczających poza sprawy obrony państwa i bezpieczeństwo Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w < Raporcie o działaniach żołnierzy i pracowników WSI oraz wojskowych jednostek organizacyjnych realizujących zadania w zakresie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego przed wejściem w życie ustawy z dnia 9 lipca 2003 r. o Wojskowych Służbach Informacyjnych, w zakresie określonym w art. 67 ust. 1 pkt 1-10 oraz o innych działaniach wykraczających poza sprawy obronności państwa i bezpieczeństwa Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej>, opublikowanego w MP z 2007 r., Nr 11, poz. 110.M. N.”; Zmiana wyroku w zakresie rozstrzygnięcia o roszczeniu głównym spowodowała konieczność odmienne rozstrzygnięcia na podstawie art. 100 k.p.c. o kosztach procesu. Ponieważ powództwo zostało oddalone tylko w nieznacznym zakresie Sąd Apelacyjny włożył na pozwanego obowiązek pokrycia w całości kosztów procesu poniesionych przez powoda w pierwszej instancji w kwocie 977 ( opłata od pozwu 600 zł, koszty zastępstwa prawnego 360 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł).
W pozostałej części na podstawie art. 385 k.p.c. apelacja została oddalona jako bezzasadna. Sąd Apelacyjny nie uwzględnił roszczenia o nakazanie opublikowania oświadczenia w większym rozmiarze i zawierającego jeszcze inne treści niż wskazane powyżej, a także w innych mediach ( (...) i (...) , jak również roszczenia o zaniechanie (nakazanie pozwanemu zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych i obraźliwych treści zamieszczonych w Raporcie odnoszących się do powoda jako rzekomego współpracownika WSI). W judykaturze dominuje stanowisko, iż roszczenie o zaniechanie naruszenia czci jest aktualne tylko wtedy, gdy istnieje uzasadniona obawa dalszego jego naruszania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 1965 r., II CR 13/65, OSN 1965/10/174). Nie jest uprawnione konstruowanie domniemania faktycznego, zgodnie z którym publikacja wkraczająca w sferę cudzych dóbr osobistych każe domniemywać istnienie groźby dalszych naruszeń. Również domniemanie przewidziane w art. 24 § 1 k.c. nie znajduje zastosowania w tym zakresie, gdyż domniemanie bezprawności dotyczy jedynie oceny dokonanych już naruszeń sfery dóbr osobistych, a więc faktów, które nastąpiły. Trudno natomiast wnioskować z tej normy o dalszych intencjach naruszającego, w szczególności o istniejącym zamiarze dalszego bezprawnego naruszania dóbr osobistych ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 kwietnia 2012 r., VI ACa 885/11, Lex nr 1171241). Publikacja Raportu miała charakter jednorazowy, co wynika z analizy przepisów prawnych , na podstawie której nastąpiła. Apelujący nie przytoczył w toku procesu żadnych okoliczności faktycznych świadczących, że pozwany Skarb Państwa zamierza ( w aktualnym stanie prawnym i faktycznym) ponawiać sporną publikację lub w inny sposób rozpowszechniać zawarte w niej informacje.
O kosztach procesu za II instancję orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art.108§ 1 k.p.c. i art.391§ 1 k.p.c. oraz § 13 ust.1 pkt 2 i §11 ust 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ( Dz. U. z 2002 r., nr 163, poz.1348, z późn.zm.). Ponieważ apelacja została oddalona jedynie w nieznacznej części , zasądzono od pozwanego na rzecz powoda kwotę 870 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego ( w tym opłata od apelacji w wysokości 600 zł i koszty zastępstwa prawnego w kwocie 270 zł ). Stosownie do treści art.100 k.p.c. w razie tylko częściowego uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Jednocześnie zdanie drugie tego przepisu stanowi , iż Sąd może jednak nałożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów , jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub - co jest regułą w procesach o ochronę dóbr osobistych- od oceny sądu. ( por. Michał Zaremba – Prawo prasowe. Ujęcie praktyczne. Warszawa 2007 r., s. 346). Orzekając o kosztach postępowania w sprawach o ochronę dóbr osobistych należy mieć na uwadze specyfikę objętych powództwem roszczeń. Zasadniczą kwestią postępowania o ochronę dóbr osobistych, jest każdorazowo ustalenie czy dobra te zostały naruszone i czy naruszenie to nastąpiło bezprawnie ( i ta okoliczność powinna mieć decydujące znaczenie dla rozstrzygnięcia o kosztach ), a nie rodzaj i liczba zastosowanych przez Sąd środków prawnych.