Sygn. akt X P 223/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 lipca 2014 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia Wydział X Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Anna Garncarz

Ławnicy: Grażyna Michalewicz, Małgorzata Arbuzińska

Protokolant: Marzena Pietrzak

po rozpoznaniu w dniu 14 lipca 2014 r. we Wrocławiu

przy udziale -------------------

sprawy z powództwa A. N.

przeciwko (...) S.A. we W.

o przywrócenie do pracy

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda A. N. na rzecz strony pozwanej (...) S.A. we W. kwotę 60,00 zł (sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

III.  orzeka, że nieuiszczone koszty sądowe w sprawie ponosi Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Powód A. N. wniósł powództwo o uznanie za bezskuteczne wypowiedzenia umowy o pracę z dnia 14 lutego 2014 r. z powodu jego bezprawności i bezzasadności, a po upływie okresy wypowiedzenia wniósł o przywrócenie do pracy u strony pozwanej.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że złożone wypowiedzenie zostało dokonane z naruszeniem przepisów prawa dotyczących szczególnej ochrony, której podlegał z racji pełnienia funkcji członka Zarządu Organizacji (...). Powód wskazał, że pracodawca naruszył art. 32 ust.2 ustawy o związkach zawodowych, która wskazuje iż ochrona przysługuje przez okres określony uchwałą zarządu, a po jego upływie przez dodatkowo przez czas odpowiadający połowie okresu określonego uchwałą, nie dłużej jednak niż rok po jego upływie. W ocenie powoda skoro organizacja związkowa utraciła swoje uprawnienia z dniem 10 października 2013 r. nie budzi wątpliwości iż ochrona przysługuje jeszcze przez rok.

Odnosząc się do przyczyn wypowiedzenia powód podkreślił, że podane przyczyny w wypowiedzeniu umowy o pracę są nierzeczywiste i mają stanowić jedynie pretekst do pozbycia się niewygodnego przedstawiciela pracowników. Powód wskazał, że wykonał zlecone polecenie w dniu 10 lutego 2014 r. wraz z automatykiem. W ocenie powoda polecenie prac przy czynnej instalacji i prac na wysokościach było sprzeczne z obowiązujących Regulaminem Pracy i Instrukcjami BHP. Powód podkreślił, że wykonał w całości instalacje, co do zasady, z tym że z uwagi na nieobecność w pracy drugiego elektryka nie mógł instalacji zamontować na stałe bez odłączenia prądu, dlatego wykonał je doraźnie za pomocą wtyczki. W ocenie powoda prace wymagały pisemnego polecenia przełożonego, którego nie sporządzono. Ponadto potrzebne były dodatkowe dwie osoby przy pomocy, gdyż ukończenie instalacji wymagało odłączenia prądu. Powód dodatkowo zaznaczył, że obecny T. B. (1) nie był uprawniony do ingerencji w instalacje lub układy elektryczne gdyż jego uprawnienia umożliwiały jedynie obsługę i konserwację urządzeń. Powód kategorycznie zaprzeczył aby zachowywał się agresywnie i wulgarnie względem przełożonego T. B. (1).

Odnosząc się do sporządzonych notatek służbowych powód wskazał na ich nieskuteczność, gdyż ich treść nie może zostać w żaden sposób zakwestionowana, a ponadto umieszczanie ich w aktach osobowych jest sprzeczne z przepisami Rozporządzenia w sprawie zakresu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy.

W ocenie powoda zarzut braku staranności, dbałości jest sprzeczny z przyznawanymi nagrodami pieniężnymi wynikającymi z półrocznej oceny oraz faktu, że przez okres zatrudnienia nie otrzymywał kary porządkowej. Fakt przyznawania nagród powodowi potwierdza wniesiony przez powoda wkład w realizację ponadstandardowych działań.

Również bezpodstawnym w ocenie powoda jest zarzut naruszenia zasad współżycia społecznego.

W ocenie powoda wypowiedzenie umowy o pracę nie spełnia wymogów ustawowych i nie znajduje oparcia w stosownych dowodach.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) S.A. we W. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenia na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego.

Pozwana wskazała, że przyczynami złożenia wypowiedzenia powodowi było nieprzestrzeganie obowiązującego u pozwanej Regulaminu Pracy, a szczególnie przepisów dotyczących sumienności, dbałości i staranności oraz niezadowalające efekty wykonanych prac.

W ocenie pozwanej wskazane przyczyny są rzeczywiste, konkretne, a wypowiedzenie umowy o pracę nastąpiło zgodnie z przepisami obowiązującego w tym zakresie prawa.

Pozwana wskazała, że pracodawca nie naruszył przepisów ustawy o związkach zawodowych z uwagi na utratę przez działającą u pozwanej organizację związkową wszelkich uprawnień, stosunek pracy nie podlegał szczególnej ochronie, tym samym nie wymagane było uzyskanie zgody związku zawodowego. Funkcjonująca u pozwanej organizacja związkowa utraciła swe uprawnienia z dniem 10 października 2013 r. gdyż organizacja nie przekazała pozwanej informacji o łącznej liczbie członków tej organizacji w tym o liczbie członków. Ustawa o związkach zawodowych wyraźnie wskazuje, że związek zawodowy jest zobowiązany do przekazania pracodawcy informacji o łącznej liczbie członków w organizacji. Organizacja związkowa przedstawia co kwartał według stanu na ostatni dzień w terminie do 10 miesiąca następującego po tym kwartale, pracodawcy informację o łącznej liczbie członków w tej organizacji. Organizacja związkowa ostatnią informację przekazała w dniu 02 września 2013 r. określającą stan na dzień 31 sierpnia 2013 r. Zważywszy na zaniechanie przekazania informacji o liczbie członków związku zawodowego powód nie podlegał ochronie z tego tytułu, co znajduje potwierdzenie w stanowisku judykatury.

Odnosząc się wskazanych w treści wypowiedzenia przyczyn pozwana wskazała, że bezpośredni przełożony powoda po uprzednim uzgodnieniu prac z kierownikiem polecił powodowi wykonanie w dniach 8-9 luty 2014 r. dwóch instalacji elektrycznych na stałe, jedną do zasilania kawomatu na kasie basenu sportowego, a drugą do zasilania szafy grającej w pomieszczeniu technicznym recepcji fitness. Zakres prac został szczegółowo objaśniony i powód nie wnosił do nich żadnych zastrzeżeń. Powód niechętnie przystąpił do pracy chcąc odsunąć ją od siebie i przerzucić tę pracę na innych elektryków mających zmiany po weekendzie. Powierzone zadanie nie zostało przez powoda zrealizowane w określonych przez przełożonego terminie. W dniu 09 lutego 2014 r. powód samowolnie podjął decyzję o zaniechaniu dalszych prac i pozostawieniu ich na następny dzień. Powód uczynił to wbrew temu, że zostały one zaplanowane przez kierownika. W ocenie pozwanej, zadanie zlecone powodowi było proste i mieszczące się w zakresie obowiązków i kompetencji powoda oraz nie wymagało pracy pod napięciem, a nie wywiązanie się z obowiązku stosowania się do poleceń przełożonych, stanowiło naruszenie obowiązujących przepisów.

Pozwana zauważyła, że po tym jak przełożony powoda zwrócił się do niego z pytaniem o etap wykonania prac powód w rozmowie zachowywał się agresywnie, wulgarnie, używał przekleństw, które stanowiło ciężkie naruszenie obowiązku przestrzegania zasad współżycia społecznego. W oceni pozwanej także zachowanie powoda w stosunku do pracownika zarzucające odpowiedzialność za zwolnienie drugiego pracownika było sprzeczne z obowiązującymi zasadami.

Pozwana zaznaczyła, że forma rozwiązania umowy o pracę za wypowiedzeniem jest zwykłym, podstawowym sposobem rozwiązania umowy o pracę i nie musi zawierać przyczyn o doniosłej wadze.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powód A. N. był zatrudniony u pozwanej początkowy na okres próbny od dnia 06 października 2010 r. do 05 stycznia 2011 r., następnie na podstawie umowy o prace na czas określony od dnia 06 stycznia 2011 r. do 05 stycznia 2012 r. Umową z dnia 05 stycznia 2012 r. stosunek pracy z dniem 06 stycznia 2012 r. uległ przekształceni na czas nieokreślony. Powód był zatrudniony na stanowisko elektryka w pełnym wymiarze czasu pracy.

Średniomiesięczne wynagrodzenie powoda wynosiło 4 053,31 zł.

Dowody: umowy o pracę – akta osobowe powoda (koperta w aktach sprawy), zaświadczenie o zarobkach k. 45.

Bezpośrednim przełożonym powoda był Mistrz Zmiany Utrzymania (...), przed którym odpowiadał on za całokształt powierzonych zadań.

Pomoc w realizacji zadań zapewniał Główny Elektryk i pozostali pracownicy działu. Zadania, które miały zostać wykonane wyznaczał główny inżynier utrzymania ruchu, które następnie przekazywał je mistrzowi zmiany, a ten z kolei rozdzielał je poszczególnym pracownikom obecnym na zmianie przeprowadzając instruktarz wykonania prac.

Powód na zajmowanym stanowisku był odpowiedzialny za powierzone mu zadania z zakresu funkcjonowania układów i instalacji: technologii wody basenowej, wentylacji i klimatyzacji, grzewczych, sanitarnych, technologii saun, elektroenergetycznych i gazowych, infrastruktury wewnętrznej obiektu.

Do zakresu obowiązków powoda należało:

- podczas pełnienia zmiany, raportowanie na bieżąco o podjętych działaniach oraz o statusie

realizacji prac zleconych przez Mistrza Zmiany Utrzymania (...);

- nadzór nad pracą instalacji i urządzeń elektrycznych;

- usuwanie elektrycznych awarii urządzeń;

-prowadzenie dokumentacji w zakresie ewidencji wykonywanych czynności obsługowych i konserwacyjnych;

-nanoszenie w dokumentacji powykonawczej, na bieżąco, wszelkich zmian i modernizacji

dokonanych w instalacjach elektrycznych obiektu, w porozumieniu z Głównym Energetykiem.

- wykonywanie czynności obsługowych: przeglądy okresowe (tygodniowe, miesięczne, półroczne), codzienne sprawdzanie stanu pracy urządzeń i instalacji elektrycznych, dokonywanie planowych napraw i związanych z nimi przełączeń instalacji urządzeń
elektrycznych, wyłączanie i zabezpieczanie urządzeń i instalacji elektrycznych będących w stanie nienadającym się do bezpiecznej eksploatacji lub w stanie uniemożliwiającym poprawną technicznie eksploatację, bieżące sprawdzanie stanu technicznego oraz sprawności urządzeń zabezpieczających (ochrona przeciwprzepięciowa, zabezpieczenia zwarciowe i przeciążeniowe, ochrona przeciwporażeniowa),

- niezwłoczne informowanie Mistrza Zmiany Utrzymania (...) o dokonanych naprawach, wyłączeniach oraz o zaistniałych zagrożeniach;

- imienna odpowiedzialność materialna za powierzony komplet narzędzi do realizacji powierzonych zadań;

informowanie kierownictwa Spółki o wszystkich zaobserwowanych zagrożeniach i zdarzeniach mogących wywoływać zagrożenie dla bezpieczeństwa osób przebywających na terenie Spółki;

- realizacja prac zgodnie z zatwierdzonym harmonogramem w książce obiektu.

- przestrzeganie przepisów BHP oraz prawa pracy;

- utrzymanie porządku i przestrzeganie przepisów BHP oraz prawa pracy podczas pełnienia
zmiany;

- terminowe i solidne wykonywanie wszelkich prac wyznaczonych przez Mistrza Zmiany Utrzymania (...);

- utrzymanie w należytym porządku narzędzi i urządzeń będących na wyposażeniu obiektu;

- znajomość i przestrzeganie regulaminów obowiązujących na terenie Spółki;

- wykonywanie innych czynności wynikających z potrzeb obiektu, a zleconych przez
przełożonego lub Inżyniera Utrzymania (...).

- dbałość o urządzenia i inne mienie stanowiące własność Spółki;

- zapobieganie niegospodarności i marnotrawstwu oraz dewastacji mienia znajdującego się na
terenie Spółki;

- powiadomienie bezpośredniego przełożonego o wszelkich nadużyciach na szkodę Spółki.

Dowody: zakres obowiązków powoda - akta osobowe powoda (koperta w aktach sprawy).

Zgodnie z obowiązującym regulaminem pracy pracownik jest zobowiązany w szczególności do dokładnego i sumiennego wykonywania poleceń przełożonych (§ 7 ust. 5). Zgodnie z § 37 ust. 1 pkt g Regulaminu rażącym naruszeniem ustalonego porządku i dyscypliny pracy jest niewykonywanie poleceń przełożonych mieszczących się w granicach podporządkowania pracodawcy określonych właściwymi przepisami prawa.

Powód zapoznał się z treścią regulaminu.


Dowody: uchwała nr 24/ (...) k. 52, Regulamin pracy k. 52 verte- 64, oświadczenie powoda z 06.10.2010 - akta osobowe powoda (koperta w aktach sprawy).

U pozwanej działała Komisja Zakładowa (...) (...). A. N. do końca 2014 r. był członkiem Komisji Zakładowej.

Pismem otrzymanym przez pozwaną w dniu 02 września 2013 r. komisja zakładowa poinformowała o zrzeszeniu 11 osób na dzień 31 sierpnia 2013 r., w tym 11 zatrudnionych. Komisja zakładowa nie informowała pozwanej w późniejszym okresie o liczbie członków zrzeszonych w organizacji.

Dowody: pismo z dn. 31.08.2013 r. k. 46, uchwały Komisji zakładowej, pisma Komisji zakładowej k. 8-13, poświadczenie rejestracji k. 6-7.

Powód posiadał aktualne szkolenia z zakresu przepisów bhp, ppoż oraz aktualne zaświadczenie lekarskie wskazujące na zdolność do pracy i uprawnienia elektryka.

Zakładowy wykaz prac wykonywanych przez co najmniej 2 osoby dotyczył: prac wykonywanych wewnątrz zbiorników, kotłów, silosów i urządzeń technologicznych, w tym prace w zbiorników otwartych które nie pozwalają na bezpośredni kontakt wizualny co najmniej z jednym pracownikiem, prace w pomieszczeniach, w których występują gazy lub pary trujące, żrące albo duszące, przy których wykonywaniu wymagane jest stosowanie środków ochrony indywidualnej, prace przy urządzeniach elektroenergetycznych znajdujących się całkowicie lub częściowo pod napięciem , z wyjątkiem prac polegających na wymianie w obwodach o napięciu do 1 kV bezpieczników i żarówek, prace wykonywane w pobliże nie osłoniętych urządzeń elektroenergetycznych lub ich części, znajdujących się pod napięciem, prace wykonywane na wysokościach powyżej 2 m w przypadkach w których wymagane jest zastosowanie środków ochrony indywidualnej przed upadkiem z wysokości.

Zgodnie z instrukcją stanowiska elektryka podjęcie się wykonywania prac na szczególnych niebezpiecznych może odbyć się wyłącznie na pisemne polecenie przełożonego. Urządzenia, instalacje energetyczne lub ich części, przy których będą prowadzone prace konserwacyjne, remontowe lub modernizacyjne, powinny być wyłączone z ruchu, pozbawiane czynników stwarzających zagrożenie i skuteczne zabezpieczone przed ich przypadkowym uruchomieniem oraz oznakowanie. Pracę należy wykonać w sposób ustalony w instruktażu stanowiskowym oraz w poleceniu przełożonego.

Zgodnie z instrukcją bhp prace na wysokościach wymagają pisemnego polecenia przełożonego. Prace na wysokościach mogą być wykonywane tylko i wyłącznie przez 2 osoby i każda z nich musi mieć aktualne szkolenie bhp, ważne zaświadczenie lekarza medycyny pracy stwierdzające brak przeciwwskazań do pracy na wysokościach powyżej 3 m lub do 3 m.

Dowody: zaświadczenie lekarskie, zaświadczenie o ukończeniu przeszkolenia bhp - akta osobowe powoda (koperta w aktach sprawy), zakładowy wykaz prac wykonywanych przez co najmniej 2 osoby k. 19, instrukcja bhp na stanowisku elektryka k. 20-21, instrukcja bhp przy pracach na wysokościach k. 22.

Pozwany udzielał pracownikom zezwoleń na przeprowadzenie prac na wysokościach w formie zezwoleń udzielanych co tygodniowo pracownikom, które były przez nich podpisywane.

Pozwany udzielił powodowi T. B. (1) oraz pozostałym pracownikom zezwoleń na wykonywanie prac elektrycznych i praca na wysokościach na okres od dnia 03 lutego 2014 r. do 10 lutego 2014 r.

Dowody: zezwolenie przeprowadzenie prac elektrycznych k. 50, zezwolenie na przeprowadzenie prac na wysokościach k. 51.

W dniu 7 lutego 2014 r. główny inżynier utrzymania ruchu zlecił mistrzowi polecenie wykonania zadania polegającego na wykonaniu stałych instalacji do zasilania automatu do kawy na basenie sportowym i instalacji zasilania do szafy grającej położonej w pomieszczeniu technicznym recepcji fitness w terminie 8-9 luty 2014 r.

Mistrz zmiany T. B. (1) w dniu 08 lutego 2014 r. przekazał polecenie wykonania prac powodowi wskazując, że mają zostać wykonane do niedzieli 09 lutego 2014 r. Jednocześnie mistrz omówił z powodem jak ma zostać wykonana instalacja. Powód nie kwestionował w żaden sposób, że wykonanie tego zadania narusza w jakikolwiek sposób przepisy bhp czy też wymaga pisemnego pozwolenia pracodawcy. Powód po otrzymaniu polecenia powiedział jedynie mistrzowi zmiany, że w poniedziałek będzie więcej elektryków i razem zrobią podłączenie, co spotkało się z uwagą mistrza że prace mają zostać wykonane do niedzieli (09.02.14 r.).

Powód ostatecznie przystąpił do wykonania polecenia.

Powód w trakcie prac nie zgłaszał nikomu, że nie poradzi sobie z ich wykonanie oraz że ma problemy. Nie prosił o pomoc w wykonaniu prac T. B. (1). Podczas zmiany powoda, mistrz zmiany w dniu 09 lutego 2014 r. sprawdził stan wykonania zleconych prac i zauważył że powód częściowo wykonał polecenie. Bezpośredni przełożony polecił powodowi dokończenie prac, na co powód w rozmowie zareagował w sposób zdenerwowany, agresywny, używał słów wulgarnych, mówił podniesionym głosem i był zdenerwowany tym że zarzuca się mu że nic nie zrobił. Po wymianie zdań, powód i mistrz zmiany wyszli na a korytarz. Na korytarzu powód nadal zachowywał się w sposób agresywny w stosunku do T. B. (1). Obecny, w tym czasie na korytarzu, jeden z pracowników działu –automatyk, który po zauważeniu wzburzonego zachowania powoda poprosił mistrza do siebie, aby nie doszło do zaostrzenia kłótni między powodem, a mistrzem. Pracownik ten obawiał się o osobę przełożonego powoda z powodu agresywnego zachowania powoda.

Powód ostatecznie nie wykonał polecenia przełożonego wyznaczonego do realizacji w dniach 08 do 09 lutego 2014 r.

Powód sam zdecydował, że polecenie wykona w poniedziałek wspólnie z pozostałymi elektrykami które zostało ukończone po terminie w dniu 10 lutego 2014 r.

Dowody: zeznania świadków T. B. (1), G. D., M. W. (1) k. 138 (płyta CD), listy obecności k. 115-117.

Wykonanie polecenia z dnia 08 lutego 2014 r. nie wymagało pracy pod napięciem. Wymagało wyłączenia zasilania w rozdzielni, do czego powód posiadał uprawnienie jako elektryk i mógł je wykonać samodzielnie. Wyłącznie zasilania skutkowało wyłączenie zasilania w kasach. Podczas godzin pracy kas, istniała możliwość wyłączenia ich zasilania podczas co godzinnej przerwy 20 minutowa.

Podłączenie zasilania do kawomatu stanowiło pracę na wysokościach przy której wymagana była askeruracja drugiej osoby.

Praktyką u pozwanej przy zleceniu wykonanie prac na wysokościach było to, że pracownik, który otrzymał polecenie zwracał się do któregoś z pozostałych współpracowników o udzielenie asekuracji. Obecni w dniach 8-9 luty 2014 r. pracownicy posiadali aktualne zezwolenia do pracy na wysokościach i kwalifikacje uprawniające do wykonania prac.

Dowody: zeznania świadków T. B. (1), częściowo zeznania A. L., G. D., M. W. (1) k. 138 (płyta CD), listy obecności k. 115-117, zezwolenie przeprowadzenie prac elektrycznych k. 50, zezwolenie na przeprowadzenie prac na wysokościach k. 51, kserokopie świadectw kwalifikacyjnego k. 118-119.

Pracownicy sekcji utrzymania ruchu –prowadzili zeszyty wykonania prac, w których odnotowywali wykonane prace i ich zakres.

W książce prac w dniu 08 lutego 2014 r. widniał zapis powoda o zamontowania części obwodu elektrycznego pod automat kawowy.

W dniu 09 lutego 2014 r. w książce prac widniał zapis: prace na fitness, sprawdzenie trasy kabla zasilającego wyprowadzeni kabla i wmontowanie w koryto.

Dowody: kserokopia zeszytu prac k. 100-10.

Pozwana przyznawała pracownikom nagrody z tytułu generowania oszczędności i wykonywania czynności konserwacji urządzeń zamiast zamawiana usług serwisu. Zaoszczędzone środki były rozdzielane przez głównego inżyniera utrzymania ruchu.

Powód otrzymywał nagrody uznaniowe z powyższego tytułu.

Dowody: wniosek o przyznanie nagrody uznaniowej k. 65-77, potwierdzenie przelewów k. 23-31.

W dniu 14 lutego 2014 r. pozwana złożyła powodowi oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę z zachowaniem 3 miesięcznego okresu wypowiedzenia. Jako przyczyny wypowiedzenia wskazano:

- nieprzestrzeganie Regulaminu Pracy obowiązującego we (...) Parku (...) 5.A., a szczególnie nie stosowanie się do § 7 pkt 5 Regulaminu, który mówi o dokładnym i sumiennym wykonywaniu poleceń przełożonego. Przykładem tego jest to, że w dniu 09.02.2014r. nie wykonał powód prac zleconych przez swojego przełożonego T. B. (1), który w dniu 08.02.2014r. wydał powodowi ustne polecenie służbowe, aby w dniach 08-09.02.2014r. zrobił dwie instalacje elektryczne na stałe, jedną do zasilania kawomatu na kasie basenu sportowego, drugą do zasilania szafy grającej w pomieszczeniu technicznym recepcji fitness. Kiedy przełożony mistrz zmiany T. B. (1) zwrócił się do powoda z pytaniem na jakim etapie zaawansowania są zlecone prace okazało się, ze samowolnie podjął powód decyzję o zaniechaniu prac do dnia 10.02.2014r. Ponadto w rozmowie z mistrzem zmiany zachowywał się powód wulgarnie, używał przekleństw i poniżających wyzwisk oraz groził powód pobiciem przełożonego T. B. (1) po zakończeniu pracy.

Dowodem na powyższe jest notatka służbowa dokonana przez T. B. (1) w dniu 10.02.2014 roku.

- brak oczekiwanej przez Spółkę dbałości, staranności oraz niezadawalające wyniki i efekty pracy.

- naruszenie zasad współżycia społecznego polegające na postępowaniu wobec innych pracowników w sposób agresywny, który stwarza napięcia, konflikty i zagrożenie spokoju.

Przykładem tego jest notatka służbowa z dnia 25.01.2013r. pracownika D. P. (1) pełniącego wówczas stanowisko Koordynatora Zmiany Ratowników, który opisuje zdarzenie z tego dnia, gdzie w obecności jego podwładnych przedstawia mu powód niesłuszne i w sposób agresywny zarzuty przyczynienia się do zwolnienia pracownika pełniącego stanowisko ratownika.

Dowody: oświadczenie o rozwiązaniu umowy za wypowiedzeniem k. 5.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo jako bezzasadne podlegało w całości oddaleniu.

Powód w przedmiotowej sprawie poszukiwał ochrony z art. 45 § 1 kodeksu pracy, zgodnie z którym w razie ustalenia, że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nie określony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, sąd pracy stosownie do żądania pracownika - orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu - o przywróceniu pracownika do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowaniu. Odszkodowanie przysługuje w wysokości wynagrodzenia za okres od 2 tygodni do 3 miesięcy, nie niższej jednak od wynagrodzenia za okres wypowiedzenia.

Powód żądał uznania za bezskuteczne rozwiązania umowy o pracę za wypowiedzeniem, a po upływie okresu wypowiedzenie żądał przywrócenie do pracy.

Należy podkreślić, iż wypowiedzenie umowy o pracę powodowi nastąpiło w zwykłym trybie art. 30 § 1 pkt. 2 k.p. W zakresie aspektów formalnych zostało złożone na piśmie, zawierało wskazanie przyczyny wypowiedzenia i pouczenie o środku odwołania (art. 30 § 3, 4 i 5 k.p.).

Na wstępie odnosząc do zarzutów powoda w przedmiocie dokonaniu wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o ochronie członków związków zawodowych wynikających w szczególności z art. 32 ust. 1 ustawy dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (Dz. U. 79, poz 854 ze zm.), należy wskazać, że przepis ten stanowi, że pracodawca bez zgody zarządu zakładowej organizacji związkowej nie może wypowiedzieć ani rozwiązać stosunku pracy z imiennie wskazanym uchwałą zarządu jego członkiem lub z innym pracownikiem będącym członkiem danej zakładowej organizacji związkowej, upoważnionym do reprezentowania tej organizacji wobec pracodawcy albo organu lub osoby dokonującej za pracodawcę czynności w sprawach z zakresu prawa pracy. Ochrona, o której mowa przysługuje przez okres określony uchwałą zarządu, a po jego upływie - dodatkowo przez czas odpowiadający połowie okresu określonego uchwałą, nie dłużej jednak niż rok po jego upływie. Zarząd zakładowej organizacji związkowej, reprezentatywnej w rozumieniu art. 241 25a kodeksu pracy, wskazuje pracodawcy pracowników podlegających ochronie przewidzianej w liczbach wskazanych w ust. 4 powyższego przepisu. Jednocześnie art. 32 ust. 8 powyższej ustawy wskazuje, że w przypadku gdy właściwy organ nie dokona wskazania liczby członków ochrona wskazana w art. 32 ust. 1 przysługuje tylko w okresie do dokonania wskazania - odpowiednio przewodniczącemu zakładowej organizacji związkowej, bądź przewodniczącemu komitetu założycielskiego.

Istotnym jest rozważenie, czy dany związek zawodowy działający u pracodawcy jest reprezentatywny. Otóż uprawnienia zakładowej organizacji związkowej przysługują organizacji zrzeszającej co najmniej 10 członków będących pracownikami lub osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy o pracę nakładczą u pracodawcy objętego działaniem tej organizacji albo określonymi funkcjonariuszami pełniącymi służbę w jednostce objętej działaniem tej organizacji. Sama sprawowanie funkcji nie wystarcza jednak do ochrony zatrudnienia na podstawie art. 32 ust. 8 w związku z art. 32 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych. Potwierdzenie powyższego znajduje odzwierciedlenie w orzeczeniach Sadu Najwyższego min. w wyroku z dnia 19 kwietnia 2010 r., II PK 311/09, opubl. OSNP 2011/19-20/252) w którym wskazano, że związek zawodowy działający tylko u jednego pracodawcy, aby korzystał z uprawnień zakładowej organizacji związkowej, musi być także reprezentatywny według warunków z art. 25 1 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych. A contrario w przypadku organizacji związkowej zrzeszającej mniejszą niż 10 liczbę pracowników członek zarządu nie korzysta z ochrony przewidzianej w art. 32 ust. 1 tej ustawy (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia z dnia 13 października 2004 r., II PK 41/04, opubl. OSNP 2005/8/107, M.P.Pr.-wkł. 2005/8/5).

Sama odpowiednia liczba członków nie wystarcza do objęcia ochroną.

Ustawodawca w art. 25 1 ust. 2 ustawy o związkach zawodowych ma obowiązek przedstawienia co kwartał - według stanu na ostatni dzień kwartału - w terminie do 10 dnia miesiąca następującego po tym kwartale, pracodawcy albo dowódcy jednostki informacji o łącznej liczbie członków tej organizacji, w tym o liczbie członków. Istotnym jest wskazanie, że zaniechanie powyższemu obowiązkowi powoduje, że nie są wadliwe czynności podjęte przez pracodawcę bez wymaganego współdziałania z tą organizacją, aż do dnia przedstawienia tej informacji (vide uchwała z dnia 20 grudnia 2012 r., III PZ 7/12, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 06 października 2011 r., III PZ 7/11, opubl. Lex).

W uzasadnieniu powyższych orzeczeń Sąd Najwyższy wskazał, iż zaniechanie wskazania w terminie informacji o liczbie członków przez organizację związkową pozwala na przyjęcie, że od tej daty zakładowej organizacji związkowej nie przysługują już ustawowe uprawnienia, a jego działania są skuteczne nawet gdy w rzeczywistości organizacja zrzeszała wymaganą liczbę członków i tylko nie poinformowała o tym pracodawcy.

Jak wynika z materiału dowodowego w postaci pisma z Komisji Zakładowej (...) (...) na dzień 31 sierpnia 2013 r. zrzeszała 11 członków tym samym można stwierdzić, że przysługiwały jej uprawnienia organizacji związkowej. Przy czym organizacja ta, z uwagi na większą niż 10 liczbę członków, była zobowiązana do przekazywania do 10 dnia miesiąca każdego kwartału pracodawcy informację o łącznej liczbie członków tej organizacji. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje, że ostatnia informacja o liczbie członków organizacji związkowej wpłynęła do pracodawcy w dniu 2 września 2013 r., po tym okresie pracodawca nie otrzymywała żadnych informacji. Mając na względzie fakt, że Komisji Zakładowej (...) (...) działająca u pozwanej nie wypełniła ciążącego na niej obowiązku, tym samym należy stwierdzić iż pracodawca miał prawo przyjąć iż powyższa organizacja nie posiada szczególnych uprawnień przewidzianych w art. 32 ustawy o związkach zawodowych.

Mając zatem powyższe na uwadze, bez znaczenia był podnoszony przez pełnomocnika powoda argument, że powodowi przysługiwała szczególna ochrona z uwagi na to, że obowiązywała go ochrona jeszcze przez czas odpowiadający połowie okresu określonego uchwałą, nie dłużej jednak niż rok po jego upływie.

W ocenie Sądu, taka ochrona przysługuje jedynie w przypadku, gdy organizacja związkowa istnieje i posiada swoje uprawnienia. Skoro organizacja związkowa utraciła swoje uprawnienia najpóźniej z dniem 10 października 2013 r. strona pozwana nie miała możliwości zapytania jej o to, czy wyraża zgodę na wypowiedzenie umowy o pracę powodowi. W ocenie Sądu, ochrona przysługuje jedynie członkom związku zawodowego, który istnieje, nie może natomiast przysługiwać członkom związku, który utracił swoje uprawnienia do działania, a tym samym do wyrażania jakiejkolwiek opinii.

W oparciu o powyższe Sąd doszedł do przekonania, że w dniu złożenia oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę powód nie podlegał szczególnej ochronie, a co za tym idzie tym dokonane wypowiedzenie nie uchybiało wymogom formalnym.

Przechodząc do wskazanych w wypowiedzeniu umowy o pracę przyczyn należy podkreślić, iż przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę musi być rzeczywista. Przyczyna ta jednak nie musi mieć szczególnej wagi czy nadzwyczajnej doniosłości, albowiem jak już wskazano, wypowiedzenie umowy o pracę jest zwykłym sposobem rozwiązania bezterminowego stosunku pracy (vide wyrok SN z 4 grudnia 1997 r., I PKN 419/97, OSNP 1998/20/598).

Zgodnie z wykładnią Sądu Najwyższego, zawartą między innymi w wyroku z dnia 10 maja 2000r. (I PKN 641/99 OSNP 2001/20/618, Pr. Pracy 2001/1/33) „naruszenie art. 30 § 4 k.p. ma miejsce wówczas, gdy pracodawca nie wskazuje w ogóle przyczyny wypowiedzenia, bądź gdy wskazana przez niego przyczyna jest niedostatecznie konkretna, a przez to niezrozumiała dla pracownika”. Warunku podania pracownikowi przyczyn uzasadniających wypowiedzenie umowy o pracę nie może zastąpić ocena pracodawcy, iż przyczyna ta była znana pracownikowi. Podanie pracownikowi przyczyny wypowiedzenia, zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 1 października 1997r. (I PKN 315/97 OSNP 1998/17/501), „ma umożliwić mu, dokonanie racjonalnej oceny, czy ta przyczyna w rzeczywistości istnieje i czy w związku z tym, zaskarżenie czynności prawnej pracodawcy może doprowadzić do uzyskania przez pracownika odpowiednich korzyści (odszkodowania lub przywrócenia do pracy)”. W przypadku wypowiedzenia umowy o pracę uzasadnioną przyczyną mogą być okoliczności leżące po stronie pracownika, choćby wynikały ze względów obiektywnych i nie były przez niego zawinione. Przyczynami dotyczącymi pracownika są na przykład okoliczności związane ze sposobem wykonywania przez niego pracy oraz z jego osobą (psychiczną i fizyczną możliwością świadczenia pracy, także formalnymi kwalifikacjami i rzeczywistymi umiejętnościami). Przyczyny dotyczące pracownika mogą być niezawinione przez niego (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 06 stycznia 2009 r. Sąd Najwyższy, II PK 108/08, opubl. LEX nr 738347) .

Z treści oświadczenia woli strony pozwanej wynika, że powodowi zarzucono nieprzestrzeganie Regulaminu Pracy, a szczególnie nie stosowanie się do § 7 pkt 5 Regulaminu, który mówi o dokładnym i sumiennym wykonywaniu poleceń przełożonego, czego przejawem było nie wykonanie w dniach 08-09.02.2014r. prac zleconych przez przełożonego T. B. (1) powodowi, zachowywanie się w stosunku do przełożonego w sposób wulgarny, używanie przekleństw i poniżających wyzwisk oraz grożenie pobiciem po zakończeniu pracy, naruszenie zasad współżycia społecznego polegające na postępowaniu wobec innych pracowników w sposób agresywny, który stwarza napięcia, konflikty i zagrożenie spokoju, którego przykładem tego jest notatka służbowa z dnia 25.01.2013 r. pracownika D. P. (1) pełniącego wówczas stanowisko Koordynatora Zmiany Ratowników, który opisuje zdarzenie z tego dnia, gdzie w obecności jego podwładnych powód przedstawił niesłuszne i w sposób agresywny zarzuty przyczynienia się do zwolnienia pracownika pełniącego stanowisko ratownika oraz zarzut braku oczekiwanej staranności, dbałości i niezadowalające wyniki i efekty pracy powoda.

Odnosząc się do pierwszej przyczyny nie wykonania polecenia należy wskazać, co nie budzi wątpliwości, że bezpośredni przełożony wydał A. N. w dniu 08 lutego polecenie ustne wykonania na stałe instalacji podłączenia do zasilania kawomatu na kasie basenu sportowego, a drugą do zasilania szafy grającej w pomieszczeniu technicznym recepcji fitness w dniach od 8- 9 lutego 2014 r.

Zgodnie z regulacja art. 100 §1 k.p. pracownik ma obowiązek wykonania polecenia, jeżeli spełnia ono trzy warunki: dotyczy pracy, jest zgodne z przepisami prawa pracy oraz zgodne z umową o pracę. Polecenie dotyczy pracy wówczas, gdy jest związane ze stosunkiem pracy. Zgodność polecenia z umową o pracę oznacza przede wszystkim polecenie wykonywania prac (czynności) wynikających z określonego w umowie rodzaju pracy. Pracownik jest obowiązany do wykonywania innej pracy tylko wtedy, gdy wynika to z przepisu szczególnego. Istnieją sytuacje w których odmowa wykonania polecenia jest dopuszczalna i usprawiedliwiona, mianowicie gdy polecenie narusza warunki określone w art. 100 § 1 k.p. Ponadto szczególny przypadek odmowy wykonania polecenia (wstrzymanie się przez pracownika od wykonywania pracy z uwagi na niezapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy) przewiduje art. 210 k.p.

Jak wynika z materiału dowodowego w postaci zeznań świadków T. B. (1), M. W. (1), dowodu z dokumentów w postaci zakresu obowiązków powoda oraz instrukcji stanowiska pracy, polecenie powoda było ściśle związane z zakresem nałożonych obowiązków i leżało w zakresie jego uprawnień jako elektryka. Co więcej, nie należało do prac skomplikowanych i niemożliwych do wykonania w ciągi dwóch dni roboczy. Powód wskazywał, że zakres prac wymagał pisemnego polecenia i pomocy innych pracowników, gdyż były to prace szczególnie niebezpieczne i na wysokościach. W oparciu o zeznania świadków T. B. (1), częściowo zeznania A. L., G. D. i M. W. (1) i dowodów w postaci wykazu prac i instrukcji stanowiska, jednoznacznie Sad doszedł do przekonania, że przedmiot prac wymagał odłączenia zasilania co mógł uczynić samodzielnie powód, tym samym w świetle faktu, że prace te nie wymagały pracy pod napięciem, nie mieściły się w katalogu wykazu prac szczególnie niebezpiecznych, a tym samym nie wymagały zlecenia. Co prawda jedna z prac była pracą na wysokościach, tak więc koniecznym było pisemnego zezwolenia i asekuracja drugiej osoby. Jak wskazują zeznania świadków T. B. (1), częściowo zeznania A. L., G. D. i M. W. (2) pozwana udzieliła powodowi pisemnego zezwolenia, zarówno na pracę szczególnie niebezpieczne, jak i na wysokościach w formie co tygodniowych zezwoleń, które były podpisywane przez pracowników. Zauważyć należy, że zezwolenia te były traktowane równoznacznie z pisemnym polecenie i nigdy nie były kwestionowane. W okresie wydania polecenia powód posiadał aktualne zezwolenie pracy na wysokościach, tym samym należy stwierdzić iż polecenie zostało wydane prawidłowo i nie naruszało obowiązujących norm bezpieczeństwa. Powszechnie przyjętą u pozwanej praktyką w przypadku prac wymagających obecności drugiej osoby było zwrócenie się pracownika, który otrzymał polecenie do mistrza albo pozostałych pracowników, aby asekurowali przy wykopaniu prac. Zauważyć, iż powód nie zwracał się w dniach 8-9 lutego 2014 r. do nikogo o sprawowania nadzoru nad wykonywaniem pracy. W tym zakresie twierdzenia powoda, że nie mógł wykonać prac bo nie zapewniono mu asekuracji są bezzasadne, gdyż to on, jako osoba zainteresowana winien zwrócić się o takie wsparcie. Ponadto zauważyć należy, że osoby asekurację nie wykonywały bezpośrednio zleconych prac, a były tylko obserwatorami, a zatem w ocenie Sądu nie musiały mieć szczególnych uprawnień do prac które wykonywał pracownik którego asekurowano. Co więcej, zauważyć należy, co wynika z list obecności i zezwoleń na wykonanie prac niebezpiecznych, obecni w tych dniach pracownicy posiadali zezwolenia do pracy na wysokościach i przy pracach szczególnie niebezpiecznych. Bezspornym jest to, że powód nie wykonał polecenia w okresie wskazanym przez pracodawcę, a jedynie rozpoczął prace i ich nie dokończył, wskazując, że zostaną zrobione w dniu 10 lutego 2014 r. wraz z pozostałymi elektrykami, na co nie wyraził zgody bezpośredni przełożony powoda.

Podkreślić należy, że polecenie służbowe należy uznać za wykonane gdy praca zostanie ukończona, a nie rozpoczęte. Zarówno dowód w postaci zeszytu prac, zeznania świadków a także powoda wskazują, że w dniu 09 lutego 2014 r. powód nie zakończył zleconych prac, a co za tym idzie nie wykonał polecenia w całości. Mając na uwadze powyższe Sąd doszedł do przekonania, że polecenie A. N. zostało wydane w sposób prawidłowy, a fakt jego nie zrealizowania i samowolnej decyzji o przedłużenia jego wykonania stanowiło nie wykonanie polecenia przełożonego.

Sąd nie uznał za uzasadnione tłumaczenia powoda, że nie wykonał polecenia wykonania prac w całości, gdyż w dniu 9 lutego 2014 r. nie było dwóch uprawnionych elektryków z odpowiednimi uprawnieniami (posiadających świadectwa kwalifikacji w zakresie montażu, którego to świadectwa nie posiadał przełożony powoda), a w związku z tym powód nie mógł wykonać zadania w całości.

Przede wszystkim należy podkreślić, że w przypadku, gdyby faktycznie były takie przyczyny odmowy wykonania polecenia, to powód winien był wskazać przyczyny odmowy wykonania polecenia przełożonemu (tj. naruszenie zasad bhp) wcześniej, przed przystąpieniem do wykonania zadania, ewentualnie odmówić wykonania zadania na piśmie ze wskazaniem tych przyczyn. Powód tego nie uczynił, a w toku postępowania tego nie wykazał. W ocenie Sądu, wskazanie tej przyczyny odmowy wykonania polecenia przełożonego z 8 i 9 lutego 2014 r. jest jedynie okolicznością wskazaną przez powoda dopiero w toku postępowania na użytek niniejszego postępowania. Jak wykazało bowiem postępowanie dowodowe, powód mógł wykonać w całości zlecone mu zadania w wyznaczonym terminie bez prac pod napięciem, wprawdzie – zgodnie z twierdzeniami świadków – z pewnymi utrudnieniami związanymi z odłączeniem prądu (w tym kas), lecz było to możliwe, ale powód nawet nie próbował się tego podjąć.

Jak wykazało postępowanie dowodowe, powód od początku z niechęcią podszedł do polecenia przełożonego uznając, że samodzielne wykonanie tego polecenia, bez obecności innego elektryka, wymagałoby od niego podejmowania większej ilości działań, tzn. z innym elektrykiem wykonanie tego polecenia byłoby łatwiejsze. Tego rodzaju kwestionowanie decyzji przełożonych, nie może zostać uznane za uzasadnione.

Gdyby powód chciał to polecenie wykonać, to – jak wynika z zeznań świadków – mógł to zrobić, a jeśli faktycznie wykonanie części polecenia byłoby sprzeczne z przepisami bhp, to winien był pisemnie odmówić wykonania tej części polecenia ze wskazaniem przyczyny, czego powód nie zrobił.

Odnosząc się do zarzutu złego zachowania powoda w stosunku do przełożonego należy mieć na względzie zeznania świadka G. D. i T. B. (1), z których wynika, że po tym jak bezpośredni przełożony skontrolował stan zaawansowania prac i zwrócił uwagę powodowi aby dokończył pracę powód odebrał to w sposób negatywny i zareagowała agresywnie, zwracając się wulgarnie do bezpośredniego przełożonego. Potwierdzenie powyższego znalazło odzwierciedlenie w zeznaniach świadka G. D., który naocznie widział duże wzburzenie powoda i chcąc załagodzić sytuację, poprosił do siebie powoda, co zakończyło niebezpieczną sytuację między powodem, a bezpośrednim przełożonym. Sąd przyznał pełen walor wiarygodności zeznaniom świadka G. D., które są spójne, logiczne a nadto znajdują poparcie w dowodzie z zeznań T. B. (1). Świadek w sposób szczegółowy opisał zaistniałą sytuację, jednocześnie wskazał, że nie słyszał słów jakie padły między stronami, ale widział zachowanie powoda, które było na tyle napastliwe, że budziło zagrożenie, i z tego powodu zdecydował się on zainterweniować. Również zeznania świadka T. B. (1) zasługują na uwzględnienie, gdyż świadek zeznawał w sposób spójny, racjonalny i znajdujący potwierdzenie w zeznaniach M. W. (1) i rzeczowym materiale dowodowym. Potwierdzenie negatywnego i wzburzonego zachowania powoda znajduje logiczne potwierdzenie w fakcie, iż po wydaniu polecenia powód był niechętny do jego wykonania w tym terminie i wolał wykonać je wraz z innymi elektrykami po weekendzie. Jednocześnie Sąd pominął notatkę służbową z dnia 10 lutego 2014 r. sporządzono przez T. B. (2) gdyż relacja w sposób zupełny odzwierciedlały zeznania świadków.

Należy zauważyć, że naruszenie obowiązku przestrzegania zasad współżycia społecznego (art. 8 i 94 pkt 10 k.p.) może w szczególności polegać na wulgarnym odnoszeniu się do współpracowników lub osób trzecich, używaniu wobec nich siły fizycznej albo molestowaniu seksualnym. W zależności od wagi wykroczenia i stopnia winy sprawcy grożą mu przewidziane w kodeksie sankcje aż do rozwiązania umowy bez wypowiedzenia włącznie.

Co więcej również z zeznań świadków T. B. (1) i M. W. (1) oraz notatek służbowych z dnia 13 stycznia 2014 r. i z dnia 02 lutego 2014 r. wynika, iż powód zachowywał się w sposób wybuchowy i niekulturalny, również w dniu 25 stycznia 2014 r., kiedy to zarzucił pracownikowi, iż jest odpowiedzialny za zwolnienie drugiego pracownika. Faktem jest, że powód chciał wyjaśnić przyczyny zwolnienia pracownika, jednak w ocenie Sądu winien uczynić to w sposób odpowiadający miejscu pracy w formie rozmowy, a nie zarzutów czy nakazów.

Tym samym w oparciu o powyższe Sąd doszedł do przekonania, że powód w dniu 09 lutego 2014 r. zachowywał się w sposób naganny w stosunku do bezpośredniego przełożonego T. B. (1), co stanowiło naruszenie obowiązków pracowniczych w postaci przestrzegania zasad współżycia społecznego w zakładzie pracy. Ponadto w sposób niewłaściwy odnosił się do pracownika D. P. (2). Tym samy w ocenie Sądu powód naruszył obowiązek przestrzegania szeroko pojętych zasad współżycia społecznego w miejscu pracy.

Sąd odnosząc się do zarzutu braku dbałości o spółkę, staranności oraz niezadowalające wyniki pracy uznał tą przyczynę jako nie znajdującej potwierdzenia w materiale dowodowym uznając ją za niewiarygodną.

Sąd dokonał ustaleń faktycznych na podstawie zeznań świadków T. B. (1), G. D. i M. W. (2), które są jasne, wzajemnie się uzupełniają tworząc spójną całość, ponadto znajdują potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym. Dodatkowo należy wskazać, że świadek T. B. (1) zeznawał w Sądzie dwukrotnie, pod przysięgą, a jego zeznania były jasne, konsekwentne, spójne z pozostałym materiałem dowodowym, zatem na podstawie zeznań tego świadka głównie Sąd dokonał ustaleń stanu faktycznego.

Sąd przyznał pełen walor wiarygodności również dowodom z dokumentów w postaci akt osobowych, regulaminu pracy, instrukcji stanowiska, list obecności, zezwoleń na wykonanie prac niebezpiecznych i na wysokościach, zeszytów prac elektryków, uchwał i informacji organizacji związkowej, wnioski o nagrody i potwierdzenia wypłat nagród, które zostały sporządzone przez osoby do tego uprawnione, a nadto nie były kwestionowane przez żadną ze stron.

Jednocześnie Sąd oddalił wniosek z dowodu przesłuchania świadków J. J., J. C., które nie wnoszą nic istotnego do sprawy, a nadto zmierzałyby do przedłużenia postępowania. W ocenie Sądu, okoliczności, na które ci świadkowie byli powołani nie miały żadnego związku ze wskazanymi w wypowiedzeniu umowy o pracę powoda przyczynami.

Sąd częściowo dał wiarę zeznaniom A. L., natomiast zeznaniom w części, w jakiej były sprzeczne z pozostałymi zeznaniami świadków, Sąd nie dał wiary.

Mając na uwadze całokształt okoliczności sprawy, Sąd doszedł do przekonania, że rozwiązanie umowy za wypowiedzeniem zostało dokonane zgodnie z prawem. Także wskazane w nim przyczyny były rzeczywiste, z wyjątkiem zarzutu braku dbałości o spółkę, staranności oraz niezadowalające wyniki pracy. Należy podkreślić, że w przypadku gdy chociażby jedna z przyczyn wskazanych jest prawdziwa to wypowiedzenie jest zasadne.

W ocenie Sądu powód swoim zachowaniem w postaci nie wykonania polecenie naruszył przepis art. 100§ 1 k.p. i § 7 pkt 5 Regulaminu (...) Parku (...) oraz ponadto zasady współżycia społecznego stanowiący o obowiązku 100§ 2 pkt 6 k.p., tym samym powództwo podlegało oddaleniu, o czym Sąd orzekł w punkcie I sentencji wyroku.

O kosztach zastępstwa prawnego Sąd orzekł jak w punkcie II sentencji wyroku zgodnie z art. 98 k.p.c. odpowiedzialności stron za wynik procesu i obciążył nimi powoda jako stronę przegrywająca. Wysokość kosztów Sąd ustalił na podstawie § 12 ust. 1 pkt. 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Jednocześnie Sąd zaliczył brakujące koszty w postaci opłaty od pozwu tymczasowej wydatkowanej przez Skarb Państwa, od której powód był zwolniony z mocy ustawy ( art. 96 ust. 1 pkt 4 w zw. z art. 113 ust. 1 w zw. z art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) na rzecz Skarbu Państwa, gdyż nie było podstaw do obciążania nimi powoda, jako strony przegrywającej niniejszy spór (punkt III sentencji wyroku).