Sygn. akt III AUa 1098/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 czerwca 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Polak (spr.)

Sędziowie:

SSA Jolanta Hawryszko

SSA Urszula Iwanowska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 18 czerwca 2014 r. w Szczecinie

sprawy A. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 12 września 2013 r. sygn. akt VII U 1071/12

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 1098/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 09.02.2012 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w S. odmówił A. S. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy (na dalszy okres, z ogólnego stanu zdrowia), ponieważ Komisja Lekarska ZUS orzeczeniem z dnia 02.02.2012 r. stwierdziła, że ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy.

W odwołaniu od decyzji organu rentowego ubezpieczony podniósł, że jest całkowicie i trwale niezdolny do pracy z powodu naruszenia sprawności narządu ruchu, czego potwierdzeniem jest zaświadczenie lekarskie Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy z 11 grudnia 2007 roku stwierdzające niezdolność do podjęcia
i wykonywania pracy na stanowisku pracownika gospodarczego oraz złożona dokumentacja medyczna (k.8,9-14). Dodał, że cierpi na uszkodzenie stawów kolanowych, zwyrodnienie stawów skokowych, deformację kręgosłupa, w tym kręgów szyjnych, a także na choroby współistniejące. Jest niepełnosprawny ruchowo, gdyż nie może zginać się, chodzić, ani utrzymać stabilnej postawy, czy długotrwałe stać. W ocenie ubezpieczonego doszło do pogorszenia stanu jego zdrowia, a utrzymujące się schorzenia narządu ruchu są trwałe, nieodwracalne i stale postępujące, czyniąc go osobą całkowicie niezdolną do pracy.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji. Jednocześnie organ wskazał, że ubezpieczony w okresie do 31.07.2011 roku pobierał rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy.

Sąd Okręgowy w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 12 września 2013 roku oddalił odwołanie.

Sąd I Instancji oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych.

A. S., urodzony (...), legitymuje się wykształceniem zawodowym jest ślusarzem. Ubezpieczony pracował w wyuczonym zawodzie, a także jako monter, w tym monter ślusarskiego wyposażenia okrętowego, oraz wartownik.

Sąd Okręgowy w Szczecinie wyrokiem z dnia 26 listopada 2008 roku przyznał A. S. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od 16 października 2007 roku do 21 kwietnia 2008 roku, a następnie prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, poczynając od 22 kwietnia 2008 roku do 30 kwietnia 2009 roku. Również w okresie od 1 maja 2009 roku do 30 kwietnia 2010 roku ubezpieczony był uprawniony do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, a w okresie od 1 maja 2010 roku do 31 lipca 2011 roku z tytułu częściowej niezdolności do pracy.

Niezdolność do pracy ubezpieczonego każdorazowo pozostawała w związku
z chorobą zwyrodnieniową kręgosłupa i narządu ruchu oraz zaburzeniami psychicznymi.

Od września 2012 roku A. S. legitymuje się orzeczeniem Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w S. zaliczającym go do osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności.

W celu ustalenia stanu zdrowia i niezdolności do pracy ubezpieczonego
Sąd Okręgowy dopuścił dowód z dwóch następujących opinii:

I.  opinii biegłego sądowego lekarza o specjalności z zakresu ortopedii, neurologii, interny – kardiologii, psychiatrii i w oparciu o ten dowód ustalił, że u ubezpieczonego rozpoznaje się:

1.  kręgozmyk L5/S1 I 0 – bez zespołu bólowego i neurologicznych objawów ubytkowych,

2.  kolana szpotawe i zmiany zwyrodnieniowe obu stawów kolanowych,

3.  nadciśnienie tętnicze,

4.  otyłość – BMI=39,5 kg/m 2.

II.  uzupełniającej do ww. opinii zespołu biegłych, opinii biegłego sądowego psychologa i w oparciu o ten dowód ustalił, że aktualnie
u ubezpieczonego rozpoznaje się:

1.  sprawność intelektualna na granicy między normą niższą,
a przeciętną, z tym, że okazywane deficyty mają charakter globalny, co sugeruje agrawacyjną postawę ubezpieczonego,

2.  brak psychologicznych wskaźników organicznego uszkodzenia CUN.

Stan zdrowia ubezpieczonego nie czyni go po dniu 31.07.2011 roku osobą częściowo lub całkowicie niezdolną do pracy zgodnej z posiadanym wykształceniem
i wykonywaną pracą w okresie aktywności zawodowej.

Przeprowadzone u ubezpieczonego testowe badania psychologiczne
nie potwierdzają występowania u niego wskaźników organicznego uszkodzenia CUN, a sprawność funkcji intelektualnych mieści się w granicach nieznacznego obniżenia. A. S. nie jest osobą upośledzoną umysłowo. Demonstruje co prawda zaburzenia czynnościowe (nerwicowe) z postawą agrawacyjną, ale schorzenia te nie dają podstaw do przyjęcia, ze ubezpieczony jest niezdolny do pracy fizycznej. Nie stwierdza się u niego również występowania zaburzeń depresyjnych, co świadczy o istotnej poprawie i odzyskaniu zdolności do pracy. A. S. nie przyjmuje aktualnie leków przeciwdepresyjnych, a jedynie leki uspokajające zaburzenia nerwicowe.

Również stopień naruszenia sprawności organizmu spowodowany schorzeniami somatycznymi jest nieznaczny, powyższe nie ogranicza zdolności zawodowych ubezpieczonego. W badaniu ortopedycznym i neurologicznym nie stwierdza się występowania objawów upośledzenia funkcji narządu ruchu, ani neurologicznych objawów ubytkowych, które uniemożliwiałyby podjęcie pracy.

W oparciu o tak poczynione ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy rozważył zasadność odwołania ubezpieczonego w oparciu o przepisy art. 12, art. 13 ust 1 i art. 57 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity opubl. w Dz. U. z 2013 roku, poz. 1140, ze zm.) - zwaną dalej ustawą emerytalną. W ocenie Sądu I instancji odwołanie, stanowiące przedmiot niniejszego rozpoznania, nie zasługiwało na uwzględnienie.
W sprawie istotnym bowiem było ustalenie, czy ubezpieczony, któremu przysługiwało prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy do dnia 31.07.2011 r.
i który zgłosił wniosek o ponowne przyznanie prawa do renty, jest w dalszym ciągu niezdolny do pracy, czy też jego niezdolność do pracy ustała. W związku
z powyższym Sąd orzekający mając na uwadze, że ubezpieczony miał przyznane prawo do renty w związku z ze schorzeniami natury psychiatrycznej (zaburzenia depresyjno-lękowe), dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu psychiatrii i psychologa celem testowej oceny sprawności intelektualnej oraz wskaźników organicznego uszkodzenia CUN. Biegły psycholog na podstawie przeprowadzonego badania wskazał, że sprawność intelektualna A. S. mieści się aktualnie w obszarze granicznym między normą a przedziałem niższym niż przeciętna. Biegły podkreślił, że prezentowane przez ubezpieczonego deficyty mają charakter globalny, co sugeruje agrawacyjną postawę. Nie występują u niego jednak psychologiczne wskaźniki organicznego uszkodzenia CUN.

Z opinii zespołu biegłych sądowych o specjalnościach z zakresu ortopedii, neurologii, interny - kardiologii i psychiatrii wynika, że u ubezpieczonego występuje kręgozmyk L5/S1 I 0 – bez zespołu bólowego i neurologicznych objawów ubytkowych, szpotawe kolana i zmiany zwyrodnieniowe obu stawów kolanowych, nadciśnienie tętnicze oraz otyłość, przy czym schorzenia te nie czynią A. S. osobą niezdolną do pracy – ani całkowicie, ani częściowo. Zdaniem biegłych stopień naruszenia sprawności organizmu spowodowany schorzeniami somatycznymi jest nieznaczny, co nie ogranicza zdolności zawodowych ubezpieczonego. W szczególności biegli z zakresu ortopedii i neurologii w zakresie swoich specjalności nie stwierdzili u ubezpieczonego występowania objawów upośledzenia funkcji narządu ruchu, czy neurologicznych objawów ubytkowych, które uniemożliwiałyby A. S. podjęcie pracy. Przeprowadzone u ubezpieczonego testowe badania psychologiczne nie potwierdzają występowania u niego wskaźników organicznego uszkodzenia CUN, a sprawność jego funkcji intelektualnych mieści się w granicach nieznacznego obniżenia, a zatem ubezpieczony nie jest też osobą upośledzoną umysłowo. Ubezpieczony demonstruje zaburzenia czynnościowe (nerwicowe) z postawą agrawacyjną, ale to nie czyni go osobą niezdolną do pracy fizycznej. W badaniu klinicznym biegły psychiatra nie stwierdził u ubezpieczonego występowania zaburzeń depresyjnych, co w jego opinii świadczy o istotnej poprawie stanu zdrowia i odzyskaniu zdolności do pracy w tym zakresie. Jak podkreślił biegły psychiatra, A. S. nie przyjmuje aktualnie leków przeciwdepresyjnych, a jedynie leki uspokajające zaburzenia nerwicowe.

Sąd Okręgowy przyjął wydane opinie jako przydatne w sprawie, przekonywujące i wiarygodne, tym bardziej, że są one spójne, logiczne, a wnioski
w nich zawarte prawidłowo uzasadnione przez biegłych sądowych, którzy posiadają wieloletnią praktykę zawodową, cieszą się dużym autorytetem. Sąd okręgowy uznał, że zakres stwierdzonych schorzeń nie powoduje niezdolności do pracy, skoro nie powodują upośledzenie funkcji organizmu, czy danego narządu, w stopniu uniemożliwiającym (całkowicie lub częściowo) wykonywanie pracy. Również stałość pozostawania w leczeniu, tak jak to ma miejsce w przypadku ubezpieczonego, nie stanowi samodzielnej przyczyny uznania niezdolności do pracy, nawet jeśli w pewnych okresach wymaga czasowych zwolnień lekarskich (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2005 r., sygn. akt II UK 288/04, OSNP 2006/5-6/99).

Sąd pierwszej instancji podniósł, że bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy pozostaje okoliczność, że ubezpieczony od 2012 roku ma stwierdzony orzeczeniem Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w S. znaczny stopień niepełnosprawności, gdyż takie orzeczenie nie przesądza automatycznie o istnieniu niezdolności do pracy w rozumieniu przepisów ustawy emerytalnej, tym bardziej, że niepełnosprawność i niezdolność do pracy
to dwie różne kategorie pojęciowe i prawne, a orzeczenia właściwych organów w tym zakresie służą odmiennym celom.

Reasumując, Sąd Okręgowy kierując się przede wszystkim opiniami biegłych sądowych, uznał, że stan zdrowia A. S. nie czynił go po dniu 31.07.2011 roku osobą choćby częściowo niezdolną do pracy, zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami.

Sąd Okręgowy tak argumentując uznał zaskarżoną decyzję organu rentowego za prawidłową i na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie ubezpieczonego.

Z rozstrzygnięciem Sądu Okręgowego nie zgodził się A. S.. Zaskarżył wyrok w całości. W złożonej apelacji wyrokowi zarzucił niezgodność ustaleń faktycznych z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, które doprowadziły Sąd orzekający do błędnego wniosku o braku u ubezpieczonego całkowitej niezdolności do pracy,

Wskazując na powyższe, wniósł:

1.  o zmianę zaskarżonego wyroku i przyznanie mu prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy po dniu 31.07.2011r., na stałe,

2.  o uchylenie wyroku w całości,

3.  a nadto o wyłączenie ze sprawy biegłego sądowego z zakresu ortopedii H. M., pominięcie wydanej przez niego opinii, podobnie jak pominięcie opinii dotychczasowych biegłych lekarzy
o innych specjalnościach, jako zbytecznych, z uwagi na to, że przyczynami niezdolności do pracy są jedynie urazy i schorzenia narządu ruchu, w tym stawy kolanowe, oraz o powołanie nowego biegłego z zakresu ortopedii, lecz według wyboru ubezpieczonego.

Apelujący w uzasadnieniu apelacji podniósł, że wydany wyrok przez Sąd Okręgowy nie odpowiada prawu. Opinia zespołu biegłych sądowych również nie jest prawidłowa, bowiem jest niepełna, nielogiczna, niezrozumiała, pomija część dokumentacji medycznej, a co istotne, nie zawiera uzasadnienia oraz dowodów
w oparciu o które biegli doszli do konkluzji, że ubezpieczony nie jest niezdolny
do pracy, co stanowi naruszenie prawa i w konsekwencji prowadzi do błędnego wniosku, że ubezpieczony nie jest już niezdolny do pracy, co pozostaje jednak w oczywistej sprzeczności z rzeczywistym staniem rzeczy i zgromadzoną dokumentacją medyczną. Zdaniem apelującego, wadliwie Sąd uwzględnił przy ocenie materiału dowodowego fakt, że ubezpieczony posiada orzeczony znaczny stopień niepełnosprawności i wymaga stałej, długotrwałej opieki i pomocy osoby drugiej
w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji.

Ubezpieczony w piśmie złożonym wraz z apelacją wniósł o wyłączenie biegłego sądowego H. M., wskazując, na jego brak obiektywizmu i rzetelności, wynikający z negatywnego nastawienia do ubezpieczonego, jako, że ubezpieczony był pacjentem dr K. W., zaś biegły sądowy jest skonfliktowany z tym właśnie lekarzem, co rzutuje na negatywną ocenę biegłego w zakresie stanu zdrowia ubezpieczonego i wpływu na zdolność do wykonywania pracy zawodowej (k.135-135a akt).

Następnie ubezpieczony złożył pismo, w którym uzupełnił apelację, i dodatkowo zarzucił wyrokowi następujące uchybienia:

1.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 12 ust. 1 i 2, art. 57 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej,

2.  naruszenie prawa procesowego, tj. art. 227 k.p.c., art. 232 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c., art. 285 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie,

3.  naruszenie konstytucyjnej zasady wyrażonej w art. 67 ust. 1 Konstytucji RP poprzez jej niezastosowanie.

Organ rentowy wniósł o oddalenie apelacji w całości, wskazując, że podziela argumentację faktyczną i prawną zawartą w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, zwłaszcza, że Sąd pierwszej instancji dokonał wszechstronnej oceny materiału dowodowego, w oparciu o jaki poczynił również prawidłowe ustalenia faktyczne,
a nadto właściwie zastosował przepisy prawa materialnego i procesowego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonego nie zasługuje na uwzględnienie.

Ponowna analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym zarzutów apelacyjnych, doprowadziła Sąd Apelacyjny do wniosku, że wyrok Sądu Okręgowego odpowiada prawu. Sąd Okręgowy w toku procesu dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych i wyprowadził z nich należycie uzasadnione wnioski, które stały się podstawą do wydania orzeczenia przez Sąd Odwoławczy bez potrzeby ich uzupełniania bądź korygowania. Należy podnieść, że Sąd pierwszej instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, w granicach swobodnej oceny dowodów, o której stanowi art. 233 § 1 k.p.c. Wskazał w pisemnych motywach wyroku jaki stan faktyczny stał się podstawą jego rozpoznania oraz podał na jakich dowodach oparł się przy jego ustalaniu, dokonując przy tym trafnej interpretacji przepisów mających zastosowanie w niniejszej sprawie. Wnioski, które wywiódł Sąd Okręgowy z opinii biegłych sądowych były uzasadnione i w niczym nie naruszały wspomnianej zasady swobodnej oceny dowodów. Prawidłowo również rozstrzygnął, że ubezpieczony
nie spełnił przesłanki z art. 57 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej, co musiało skutkować, zgodnie z treścią art. 107 ustawy emerytalnej, odmową przyznania prawa do renty
z tytułu niezdolności do pracy na dalszy okres. Zarzuty apelacji okazały się niezasadne. W tym stanie rzeczy Sąd Odwoławczy przyjął za własne ustalenia Sądu pierwszej instancji w zakresie stanu faktycznego oraz podzielił ocenę prawną zebranego w sprawie materiału dowodowego. Powyższe czyni zbytecznym ponowne przytaczanie ustaleń oraz szczegółowych rozważań zawartych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 listopada 1998 roku, sygn. I PKN 339/98, OSNAPiUS z 1999 roku, nr 24, poz. 776).

Sąd Apelacyjny dokonując oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego miał na uwadze, że w niniejszej sprawie przedmiotem sporu pozostało ustalenie stanu zdrowia ubezpieczonego w pryzmacie jego zdolności do pracy zgodnie z posiadanym wykształceniem zawodowym w zawodzie ślusarza
i rzeczywistymi kwalifikacjami w wyuczonej profesji oraz w zawodzie montera, montera ślusarskiego wyposażenia okręgowego i wartownika, według stanu po dniu 31.07.2011 roku w związku ze stwierdzonymi u ubezpieczonego:

kręgozmykiem w odcinku L5 /S1 - I 0, bez zespołu bólowego i neurologicznych objawów ubytkowych, bez ortopedycznych i neurologicznych objawów upośledzenia funkcji narządu ruchu,

szpotawymi kolanami ze zmianami zwyrodnieniowymi obu stawów kolanowych,

nadciśnieniem tętniczym ,

otyłością z indeksem masy ciała BMI =39,5,

sprawnością intelektualną na granicy między normą niższą, a przeciętną, brak psychologicznych wskaźników organicznego uszkodzenia CUN , bez zaburzeń depresyjnych,

Należy podnieść, iż przyczyną przyznania uprzednio prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, okresowo do dnia 31.07.2011.r., były – jak wskazują dane z opinii lekarskiej lekarza orzecznika ZUS z dnia 01.07.2010r. oraz karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 18.06.2010r. wraz z dołączonymi wynikami badań (k. 167 -169, 188 a.m.) - schorzenia natury psychiatrycznej oraz ortopedycznej, a mianowicie: zaburzenia osobowości z odczynem depresyjno – lękowym, zmiany zwyrodnieniowe obu stawów kolanowych z ograniczeniem ruchomości i zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa w odcinku VC i VL/VS. Należy przy tym podkreślić, że Sąd ubezpieczeń społecznych ocenia legalność zaskarżonej decyzji z chwili jej wydania, uwzględniając stan zdrowia ubezpieczonego w okresie po dniu 31.07.2011r., kiedy ubezpieczonemu ustało przyznane jedynie okresowo prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, i wskutek wniosku ubezpieczonego z dnia 27.07.2011r. zostało wszczęte nowe postępowanie
w tożsamym przedmiocie, zakończone wydaniem zaskarżonej decyzji z dnia 9.02.2012r. Badaniu polegał więc stan zdrowia ubezpieczonego w okresie od dnia 01.08.2011r. do dnia 9.02.2012r. Ewentualne zatem pogorszenie stanu zdrowia ubiegającego się o rentę po 9.02.2011r., w tym wydane w dniu 24.09.2012r. orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności istniejącej od dnia 25.06.2012r. (pkt V. orzeczenia z dnia 24.09.2012r., k.85 akt), pozostają bez wpływu na wydaną uprzednio decyzję administracyjną (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 2 sierpnia 2007 roku, sygn. III UK 25/07). Zgodnie bowiem z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, w postępowaniu wywołanym odwołaniem do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych, sąd rozstrzyga
o prawidłowości zaskarżonej decyzji w granicach jej treści i przedmiotu, według stanu rzeczy w dniu jej wydania. Pozytywne rozstrzygnięcie w decyzji o prawie do określonego świadczenia stanowi bowiem potwierdzenie spełnienia wszystkich przesłanek tego prawa, a więc wystąpić muszą one w dacie wydania decyzji. Skoro postępowanie sądowe w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych wszczyna się poprzez wniesienie odwołania od negatywnej decyzji organu rentowego,
to postępowanie to ma na celu zweryfikowanie stanowiska organu rentowego wyrażonego w decyzji, a więc ze swej istoty weryfikacja ta nie powinna uwzględniać stanu istniejącego w dacie późniejszej niż data jej wydania. Podobnie wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 5 czerwca 2008 roku (sygn. III UK 9/08), podnosząc
że zasadą jest, iż Sąd ocenia legalność decyzji organu rentowego według stanu rzeczy istniejącego w chwili jej wydania, a jedynie wyjątkowo może przyznać ubezpieczonemu świadczenie, jeżeli warunki je uzasadniające zostały spełnione
po wydaniu zaskarżonej decyzji. Wyjątek taki jest obwarowany szeregiem zastrzeżeń, takich jak oczywistość prawa do świadczenia i pewność co do merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy przez organ rentowy w razie ponownego zgłoszenia wniosku (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 maja 2011 r. sygn. II UK 360/10 , lex nr 901610, postanowienie z dnia 2 marca 2011 r. sygn. II UZ 1/11 , lex nr 844747, wyrok z dnia 1 września 2010 r. sygn. III UK 15/10, lex nr 667499, wyrok z dnia 23 kwietnia 2010 r. II UK 309/09, lex nr 604210, postanowienie z dnia 3 lutego 2010 r. sygn. II UK 314/09, lex nr 604214, postanowienie z dnia 20 stycznia 2010 r. sygn. II UZ 49/09, lex nr 583831, postanowienie z dnia 13 października 2009 r. sygn. II UK 234/08, lex nr 553692, wyrok z dnia 2 sierpnia 2007 r. sygn. III UK 25/07, opubl. w OSNP 2008/19-20/293, OSP 2009/4/45, lex nr 454749, wyrok z dnia 7 lutego 2006 r. I UK 154/05 teza 1, wyrok z dnia 6 września 2000 r. II UKN 685/09, postanowienie z dnia 13 maja 1999 r. II UZ 52/99). Tym samym, należy stwierdzić,
że zarówno:

- zmiany stanu zdrowia ubezpieczonego, na jakie powołuje się apelujący,
a jakie mogły mieć miejsce po dniu 09.02.2012r.,

- oraz stan zdrowia zdiagnozowany w poprzednim postępowaniu rentowym, zakończonym przyznaniem ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy okresowo, dokumentowane przez ubezpieczonego przedłożonymi do akt sprawy zaświadczeniami oraz wyciągami z karty pacjenta za okres od 01.01.2009r. do 26.07.2011r. (k. 8, 10 -13, 82-84, 86, akt), czy tym bardziej złożone wraz z apelacją zaświadczenie lekarskie z dnia 07.10.2013r. (k.147), nie mogły mieć bezpośredniego wpływu zarówno na ocenę medyczną, stanowią podstawę zaskarżonej decyzji z dnia 9.02.2012r., jak i dokonaną w postępowaniu sądowym wskutek odwołania, ocenę psychologiczną, zawartą w opinii biegłego psychologa z dnia 24.09.2012r. (k.44-45 akt) oraz ocenę medyczną biegłych sądowych lekarzy, zawartą w opinii łącznej z dnia 14.05.2012r. wraz z jej uzasadnieniem wykonanym po przeprowadzeniu badania psychologicznego (k. 31-34, 49) oraz z uzupełnieniami tej opinii, wykonywanymi wskutek zastrzeżeń zgłaszanych w toku postępowania przez ubezpieczonego (k.63, 99 akt). Biegli sądowi prawidłowo uwzględnili dotychczasowy przebieg poszczególnych schorzeń ubezpieczonego wraz z wynikami badań specjalistycznych, aby dzięki temu móc dokonać trafnej oceny stanu zdrowia ubezpieczonego, uwzględniającej przebieg (dynamikę) wcześniej ujawnionych zmian, także w płaszczyźnie poprawy, czy pogorszenia, stanu zdrowia zgodnie z zakreśloną im przez Sąd I instancji tezą dowodową (postanowienie z k. 19, 36 akt).

Należy również mieć na uwadze, że zaświadczenia lekarskie, złożone przez ubezpieczonego wydane przez lekarzy leczących nie są dowodowo przydatne, gdy nie można zweryfikować trafności zawartych tam ocen z uwagi na brak zbieżnych z tymi zaświadczeniami opisów aktualnych wyników badań przedmiotowych oraz specjalistycznych. potwierdzających określone rozpoznania. Tym bardziej więc, zaświadczenia lekarskie, w tym z dnia 19.01.2012r. k. 86, nie mogą zastąpić badań oraz wniosków biegłych sądowych lekarzy, posiadających odpowiednią wiedzę, doświadczenie i specjalizację.

Skoro w postępowaniu odwoławczym od decyzji odmawiającej prawa do tego świadczenia sąd ubezpieczeń społecznych ocenia legalność decyzji według stanu rzeczy istniejącego w chwili jej wydania (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 2004 r., sygn. II UK 395/03, opubl. w OSNP 2005/3/43, M.P.Pr.-wkł. 2005/7/19, LEX nr 141848, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2006 r., sygn. I UK 154/05, LEX nr 272581), toteż niezasadnym okazał się pośrednio podnoszony w apelacji wniosek, aby uwzględnić również okoliczności zmiany stanu zdrowia po dacie wydania zaskarżonej decyzji. Warunki nabycia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy określone w art. 57 ustawy emerytalnej muszą być spełnione łącznie, najpóźniej w chwili wydania decyzji przez organ rentowy, a zatem tym bardziej nie powinno być oceniane przedłożone z apelacją w. zaświadczenie lekarskie z dnia 07.10.2013r.

Sąd Apelacyjny, ustosunkowując się do podnoszonych zarzutów apelującego, dokonał ponownej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i doszedł
do przekonania, że zarzuty apelacji są niezasadne, w tym również zarzut dotyczący wyłączenia biegłego sądowego dr n.med. H. M.. Ocena ortopedyczna dokonana przez biegłego została podzielona w całości przez pozostałych lekarzy zespołu wydającego wspólną opinię sądową. Analiza wyników badań przedmiotowych, których ubezpieczony nie podważał, nie dają podstaw do kwestionowania oceny medycznej dokonanej w opinii przez tego biegłego. Brak jest uzasadnienia dla argumentacji ubezpieczonego o rzekomym braku obiektywizmu biegłego, a samo niezadowolenie ubezpieczonego z niekorzystnej dla niego opinii nie jest wystarczające dla jej podważenia.

Należy zarazem wyjaśnić, że wniosek o wyłączenie biegłego dr n.med. H. M. okazał się spóźniony, gdyż został złożony po zakończeniu przez biegłego czynności, zaś ubezpieczony nie uprawdopodobnił, nie tylko faktu rzekomego skonfliktowania biegłego z innym lekarzem, pod opieką którego pozostaje ale i faktu, że przyczyna wyłączenia powstała później niż w dacie badania, ewentualnie sporządzania opinii, lub była przedtem ubezpieczonemu nieznana (art. 281 k.p.c.). Bezzasadny okazał się wniosek ubezpieczonego, aby pominąć również dowód z opinii pozostałych biegłych i skupić się wyłącznie na ocenie schorzenia narządu ruchu. Ubezpieczony ma rozpoznane zmiany chorobowe nie tylko w obrębie stawów i kręgosłupa, stąd też prawidłowo Sąd pierwszej instancji powołał biegłych wszystkich specjalności, adekwatnych do zgłaszanych i rozpoznanych u A. S. schorzeń, i przeprowadził dowód z opinii łącznej. Analiza opinii biegłych sądowych w konfrontacji z dokumentacją medyczną dotyczącą ubezpieczonego, w tym zgromadzoną w aktach rentowych, prowadzi do wniosku, że ubezpieczony po 31.07.2011 roku odzyskał zdolność do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami zawodowymi. Nie budziło również wątpliwości Sądu Odwoławczego zastosowanie w niniejszej sprawie przez Sąd pierwszej instancji art. 57 ust. 1 ustawy emerytalnej, zgodnie z którym renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki:

1) jest osobą niezdolną do pracy,

2) ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy,

3) niezdolność do pracy powstała w okresie ubezpieczenia albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.

Zgodnie zaś z art. 12 ust. 1 cyt. ustawy niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (art. 12 ust. 2 ww. ustawy). Częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12 ust. 3 ww. ustawy emerytalnej).

Oceny stanu zdrowia dokonuje się w pryzmacie posiadanego wykształcenia
zawodowego w przypadku ubezpieczonego w zawodzie ślusarza i kwalifikacji w zawodzie ślusarz, monter, w tym monter ślusarskiego wyposażenia okrętowego, oraz wartownik. Analiza akt emerytalnych wskazuje, że ubezpieczony w między czasie nie podwyższał swoich kwalifikacji zawodowych.

Sąd Apelacyjny dokonując kontroli oceny dokonanej przez Sąd I instancji uważa, że wydający opinię w niniejszej sprawie biegli sądowi, po zbadaniu ubezpieczonego i analizie dokumentacji medycznej, w przekonywujący i logiczny sposób wyjaśnili na jakie schorzenia cierpi A. S., jakie jest zaawansowanie rozpoznanych chorób i na czym polegała poprawa w zakresie narządu ruchu oraz natury psychiatrycznej, które były poprzednio podstawą do przyznania prawa do świadczenia rentowego. Doszło bowiem do ustąpienia objawów korzeniowych (bez objawów korzonkowych i ubytkowych) oraz do większej wydolności narządu ruchu, przy pełnej ruchomości stawów i jednakowej sile mięśni. Ponadto, nie powtórzył się stan depresyjny (długotrwały), skoro biegli nie rozpoznali objawów depresji, czy zespołu depresyjno – lękowego, zwłaszcza,
że ubezpieczony nie był leczony w warunkach szpitalnych i nie leczy się lekami przeciwdepresyjnymi, przyjmując tylko leki w związku z nerwicą. Co do pozostałych schorzeń, również i one, na co zwrócili uwagę biegli sądowi, nie kwalifikują ubezpieczonego do uznania go za osobę niezdolną do pracy, zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami.

Ponowna analiza materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie pozwoliła Sądowi Apelacyjnemu również stwierdzić, że ubezpieczony nie przedstawił w toku postępowania przed Sądem Okręgowym, jak również w postępowaniu odwoławczym żadnych okoliczności, ani dowodów medycznych pozwalających na przyjęcie, że stan jego zdrowia czyni go niezdolnym do pracy zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami. Samo zaś subiektywne przeświadczenie strony apelującej o niezdolności do pracy nie znalazło w ocenie Sądu odwoławczego potwierdzenia ani w wynikach badań przedmiotowych przeprowadzonych przez biegłych ani w dokumentacji lekarskiej.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy, w tym opinie biegłych, nie przekroczył granic zakreślonych przez art. 233§1 k.p.c. Ocena Sądu pierwszej instancji była swobodna, a nie - jak sugerowano w apelacji - dowolna.

Należy również wyjaśnić, że kumulacja schorzeń, choćby licznych co akcentuje apelujący, nie oznacza upośledzenia sprawności organizmu w stopniu powodującym niezdolność do pracy i w tym zakresie jednoznacznie wypowiedział się zespół biegłych sądowych, w opinii łącznej. Wielokrotnie Sąd Najwyższy stwierdzał, że potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonej opinii, gdyż odmienne stanowisko oznaczałoby przyjęcie, że należy przeprowadzić dowód z wszystkich możliwych opinii biegłych, aby upewnić się, czy niektórzy z nich nie byli tego samego zdania, co ubezpieczony.

Sąd Apelacyjny podziela przy tym pogląd prawny Sądu Najwyższego, że o częściowej niezdolności do pracy nie decyduje sam fakt występowania schorzeń, lecz ocena, czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnej z kwalifikacjami (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1.12.2000r., sygn. akt II UKN 113/00, opubl. w OSNP 2002/14/343, LEX nr 54033). Należy także wskazać, że renta z tytułu niezdolności do pracy jest świadczeniem z ubezpieczenia społecznego związanym z istnieniem w organizmie osoby ubezpieczonej stanu chorobowego, który czyni ją obiektywnie niezdolną do pracy. Nie wystarczy zatem dla przyznania świadczenia rentowego subiektywne odczucie ubezpieczonego, że jest nadal niezdolny do pracy.

Za chybione należało uznać stawiane Sądowi Okręgowemu zarzutu dotyczących braku wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego, czy naruszenia art67 ust. 1 Konstytucji RP poprzez pozbawienie ubezpieczonego zabezpieczenia społecznego. Fakt trudności z podjęciem zatrudnienia, spowodowany uwarunkowaniami rynku pracy, nie może podważyć dokonanej w sprawie oceny przesłanki niezdolności do pracy. Podobnie zresztą jak i trudności materialne ubezpieczonego.

W świetle powyższych rozważań niezasadny jest także podnoszony przez apelującego zarzut naruszenia prawa procesowego, tj. wadliwej, wybiórczej czy niedostatecznie wnikliwej analizy zgromadzonego materiału dowodowego, gdyż rozstrzygające co do istoty sprawy dowody z opinii biegłych nie potwierdziły twierdzeń apelującego. Zwłaszcza, że opinie biegłych podlegają jak inne dowody ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., lecz co odróżnia je pod tym względem, to szczególne dla tych dowodów kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej (wyrok SN z 15 listopada 2002 r. V CKN 1354/00). W efekcie specyfika oceny dowodu z opinii biegłych wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Odwołanie się przez Sąd do tych kryteriów oceny stanowi więc wystarczające i należyte uzasadnienie przyczyn uznania opinii biegłych za przekonujące (wyrok SN z 7 kwietnia 2005 r., II CK 572/04). Stąd jedynie gołosłowna polemika oraz dezaprobata ubezpieczonego w stosunku do wniosków biegłych z punktu widzenia jego interesów w sprawie – nie mogły stanowić skutecznej podstawy do uwzględnienia apelacji.

Podkreślić należy, że granicę obowiązku prowadzenia przez Sąd postępowania dowodowego wyznacza podlegająca kontroli instancyjnej, ocena czy dostatecznie wyjaśniono sporne okoliczności sprawy, okoliczność zaś, że opinia biegłych nie ma treści odpowiadającej stronie, zwłaszcza gdy w sprawie wypowiedziało się kilku kompetentnych pod względem fachowości biegłych, nie stanowi dostatecznego uzasadnienia dla przeprowadzenia dowodu z kolejnych opinii. Potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony (postanowienie SN z 3 września 2008 r. I UK 91/08, wyrok SA w Łodzi z dnia 25 kwietnia 2013 r. I ACa 1447/12). Sąd okręgowy orzekając w sprawie dokonał oceny opinii nie naruszając art. 233 § 1 k.p.c.

Reasumując, Sąd Apelacyjny w oparciu o cały zebrany materiał dowodowy uznał, że w sprawie wystąpiła przesłanka przewidziana w art. 107 ustawy emerytalnej, zgodnie z którą prawo do świadczenia rentowego ulega zmianie, jeżeli w wyniku badania lekarskiego ustalony zostanie brak niezdolności do pracy.
U ubezpieczonego stwierdzono poprawę stanu zdrowia, powodującą brak dotychczasowej niezdolności do pracy w rozumieniu art. 57 ust. 1 i art. 12 ust. 1 – ust. 3 ustawy emerytalnej.

Mając na uwadze przedstawioną argumentację Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację, o czym orzekł w sentencji.

SSA Urszula Iwanowska SSA Anna Polak SSA Jolanta Hawryszko