WYROK

W I M I E N I U

RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 sierpnia 2014 roku

Sąd Okręgowy w Poznaniu w IV Wydziale Karnym - Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący: SSO Mieczysław Małecki

Sędziowie: SSO Małgorzata Ziołecka (spr.)

SSO Bożena Ziółkowska

Protokolant: staż. I. M.

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Bogusława Tupaja

po rozpoznaniu w dniu 20 sierpnia 2014 roku

sprawy W. K.

oskarżonego z art. 157 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k. i z art. 190 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k.

oraz sprawy Ł. S. (S.) oskarżonego z art. 190 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k. i z art. 288 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k.

z powodu apelacji wniesionych przez obrońcę oskarżonego W. K. i prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego Poznań- Stare Miasto w P. z dnia 6 listopada 2013 roku, sygnatura akt VIII K 125/12

1.  zmienia zaskarżony wyrok i:

a) na podstawie art. 57 a § 2 k.k. orzeka od oskarżonych W. K. i Ł. S., za przypisane im przestępstwo z art. 190 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k., nawiązkę w kwocie po 500 złotych od każdego z oskarżonych na rzecz pokrzywdzonego M. S.,

b) uchyla orzeczenia o warunkowym zawieszeniu wykonania kar pozbawienia wolności orzeczonych wobec oskarżonych W. K. i Ł. S. i oddaniu ich w tym okresie pod dozór kuratora sądowego zawarte w punktach IV i VIII,

2.  w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, uznając apelację obrońcy oskarżonego W. K. za oczywiście bezzasadną,

3.  zasądza od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa zwrot kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze po połowie od każdego z oskarżonych, to jest kwotę po 10 złotych, i wymierza im opłatę za II instancję w kwocie po 180 złotych.

/-/M. Z. /-/M. M. /-/B. Z./

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 6 listopada 2013 roku Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w P. w sprawie o sygnaturze akt VIII K 125/12 uznał:

I.  oskarżonego W. K. za winnego tego, że:

1)  w dniu 20 listopada 2011 roku w P., działając publicznie bez powodu, zadając uderzenie pięścią w twarz spowodował u M. S. obrażenia ciała w postaci utraty zęba czwartego górnego lewego, otarcia naskórka i skupiska wybroczyn śródskórnych na twarzy po stronie lewej, które to obrażenia naruszyły czynności narządów ciała na czas powyżej siedmiu dni,

to jest popełnienia przestępstwa z art. 157 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k. i za to przestępstwo, na podstawie art. 157 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k., Sąd Rejonowy wymierzył oskarżonemu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności,

2)  w tym samym miejscu i czasie, działając publicznie i bez powodu, groził słownie pozbawieniem życia M. S., przy czym groźba ta wzbudzała w nim uzasadnioną obawę, iż może zostać spełniona, to jest popełnienia przestępstwa z art. 190 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k. i za to przestępstwo, na podstawie art. 190 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k., Sąd Rejonowy wymierzył oskarżonemu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności,

II.  oskarżonego Ł. S. za winnego tego, że:

1)  w dniu 20 listopada 20013 roku, działając publicznie i bez powodu, groził słownie pozbawieniem życia M. S., przy czym groźba ta wzbudzała w nim uzasadnioną obawę, iż może zostać spełniona, to jest popełnienia przestępstwa z art. 190 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k. i za to przestępstwo, na podstawie art. 190 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k., Sąd Rejonowy wymierzył oskarżonemu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności,

2)  w tym samym miejscu i czasie, działając publicznie i bez powodu, dokonał uszkodzenia pojazdu marki M. (...) model V. o numerze rejestracyjnym (...) w ten sposób, że chwytając tylny prawy błotnik i szarpiąc nim spowodował wgniecenie karoserii, w wyniku czego powstały straty w kwocie 854,14 złotych, to jest popełnienia przestępstwa z art. 288 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k. i za to przestępstwo, na podstawie art. 288 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k., Sąd Rejonowy wymierzył oskarżonemu karę 7 miesięcy pozbawienia wolności.

Orzeczone wobec oskarżonych kary jednostkowe pozbawienia wolności, na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k., Sąd Rejonowy połączył i orzekł wobec nich kary łączne po 7 miesięcy pozbawienia wolności, których wykonanie, na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt. 1 k.k., warunkowo zawiesił na okres 4 lat próby, oddając oskarżonych w tym okresie, na podstawie art. 73 § 1 k.k., pod dozór kuratora sądowego.

Nadto na podstawie art. 46 § 1 k.k. zobowiązano oskarżonych:

- W. K. do naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem w całości poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego M. S. kwoty 5.850 złotych,

- Ł. S. do naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego Telewizji (...) sp. z o. o. ul. (...), (...)-(...) W. kwoty 854,14 złotych.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 627 k.p.k. i art. 633 k.p.k. oraz art. 2 ust. 1 pkt. 3 ustawy z 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. t. jedn. z 1983 roku Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) zasądzając od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa:

- od oskarżonego W. K. kwotę 889,92 złotych,

- od oskarżonego Ł. S. kwotę 298,29 złotych,

a ponadto wymierzając im opłaty w kwocie po 180 złotych.

Apelacje od powyższego wyroku wnieśli obrońca oskarżonego W. K. oraz prokurator.

Obrońca oskarżonego W. K. zaskarżył powyższy wyrok w części dotyczącej tego oskarżonego, zarzucając:

1)  błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na przyjęciu przez Sąd I instancji, iż oskarżony W. K. skierował do pokrzywdzonego groźby pozbawienia życia oraz iż groźba ta wzbudziła w pokrzywdzonym obawę, iż może zostać spełniona;

2)  obrazę przepisów prawa materialnego:

a.  art. 46 § 1 k.k. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, skutkujące orzeczeniem wobec oskarżonego obowiązku naprawienia szkody w wysokości 5.850 złotych z nieuwzględnieniem zasad prawa cywilnego regulujących kwestie wysokości szkody, to jest art. 445 k.c. oraz art. 362 k.c.;

b.  art. 73 § 1 k.k. poprzez niewłaściwe zastosowanie, w sytuacji gdy warunki osobiste oskarżonego nie uzasadniają oddania go pod dozór kuratora i to na okres 4 lat próby;

c.  art. 25 § 2 k.k. poprzez brak jego zastosowania, to jest zaniechania uznania, iż oskarżony uderzając pokrzywdzonego działał w ramach kontratypu obrony koniecznej, przekraczając jednakże jej granice;

3)  obrazę przepisów prawa procesowego:

a.  przepisu art. 624 § 1 k.p.k. poprzez brak jego zastosowania, skutkujący obciążeniem oskarżonego W. K. kosztami sporządzonej opinii biegłego w całości,

b.  przepisu art. 7 k.p.k. poprzez przyjęcie przez Sąd rażąco swobodnej oceny zebranych w sprawie dowodów, z naruszeniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego poprzez:

- uznanie za wiarygodne w całości wyłącznie zeznań pokrzywdzonego oraz świadka P. K., mimo iż pokrywały się z wyjaśnieniami oskarżonego oraz świadków J. C., T. D. i B. I. w zakresie opisu przebiegu zdarzenia przyjętego przez Sąd,

- uznanie za niewiarygodnych zeznań świadka J. C., T. D. i B. I. w zakresie sprzecznym z wyjaśnieniami pokrzywdzonego, skutkujące opisanym powyżej błędem w ustaleniach faktycznych.

W konkluzji obrońca oskarżonych wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w punktach I, II, III, IV, IX, XI poprzez:

- przyjęcie, iż czynu z art. 157 § 1 k.k. przypisanego oskarżonemu w punkcie I oskarżony dopuścił się działając w ramach obrony koniecznej, przekraczając jej granicę, i w konsekwencji o odstąpienie od wymierzenia mu kary,

- uniewinnienie oskarżonego W. K. od czynu przypisanego mu w punkcie II wyroku,

- zaniechanie orzekania wobec oskarżonego W. K. środków karnych oraz środków związanych z poddaniem sprawcy próbie,

- ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w części dotyczącej oskarżonego W. K. i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu Poznań – Stare Miasto w P. do ponownego rozpoznania.

Prokurator zaskarżył powyższy wyrok w części dotyczącej orzeczenia o karze na niekorzyść oskarżonych W. K. i Ł. S., zarzucając:

1)  rażące i mające wpływ na treść wyroku naruszenie przepisu prawa materialnego, to jest art. 57a § 2 k.k., wyrażające się w zaniechaniu orzeczenia przez Sąd wobec oskarżonych W. K. i Ł. S. nawiązki na rzecz pokrzywdzonego M. S., w sytuacji gdy podstawą do obligatoryjnego orzeczenia nawiązki było skazanie obu oskarżonych za występek o charakterze chuligańskim,

2)  rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonych W. K. i Ł. S. kary z warunkowym zawiedzeniem jej wykonania, podczas gdy ocena dokonana na podstawie kryteriów wskazanych w art. 53 k.k. i art. 69 § 4 k.k., a przede wszystkim uwzględniająca stopień społecznej szkodliwości czynu, stopień zawinienia sprawcy, cele zapobiegawcze i popełnienie przez oskarżonych występków o charakterze chuligańskim, musi prowadzić do wniosku, iż jedynie orzeczenie kary bez warunkowego zawieszenia jej wykonania tytułem próby realizować będzie ustawowe kryteria wymiaru kary oraz stanowić będzie dla oskarżonych sprawiedliwą i konsekwentną odpłatę za popełnione przez nich przestępstwa.

W konkluzji prokurator wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej kary poprzez orzeczenie wobec oskarżonych W. K. i Ł. S. kar łącznych w wymiarze po 7 miesięcy pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia ich wykonania, z jednoczesnym orzeczeniem, w oparciu o art. 57a § 2 k.k., wobec oskarżonych za przypisane każdemu z nich przestępstwo z art. 190 § 1 k.k. nawiązek po 500 zł na rzecz pokrzywdzonego.

W odpowiedzi na apelację prokuratora obrońca oskarżonych W. K. i Ł. S. wniósł o jej nieuwzględnienie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego W. K. okazała się oczywiście bezzasadna i nie zasługiwała na uwzględnienie.

Apelacja prokuratora okazała się zasadna i zaskarżony wyrok uległ stosownej zmianie.

Na wstępie, odnosząc się do apelacji obrońcy oskarżonego W. K., należy zauważyć, że apelacja jest oczywiście bezzasadna, jeżeli w sposób oczywisty brak jest wątpliwości, co do tego, że w sprawie nie wystąpiły uchybienia określone w art. 438 k.p.k. oraz art. 439 k.p.k., a nadto nie zachodzi przesłanka z art. 440 k.p.k.

Apelacją oczywiście bezzasadną jest taka, której bezpodstawność, niezasadność nie budzi wątpliwości. Zasadność (lub jej brak) apelacji wiązać należy bowiem z oceną trafności uchybień, jakie w apelacji zostały wskazane.

Wskazane powyżej okoliczności, uzasadniające określenie apelacji obrońcy oskarżonego W. K. za oczywiście bezzasadną, niewątpliwie zachodziły w niniejszej sprawie. Dokonując oceny w tym zakresie Sąd Odwoławczy posiłkował się orzecznictwem i poglądami doktryny wypracowanymi na gruncie art. 535 § 2 k.p.k. (vide: F. Prusak „Komentarz do kodeksu postępowania karnego” Wyd. Prawnicze W-wa 1999 s. 1446 teza 17, P. Hofmański „Kodeks postępowania karnego, komentarz” Wyd. C. H. Beck W-wa 1999 s. 857 teza 9, W. Grzeszczyk „Oczywista bezzasadność kasacji w świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego” publ. Prok. i Pr. 2002/11/153- t.1, R. Stefański „Rozpoznawanie kasacji na posiedzeniu” Prok. I Pr. 2001/2/62 t.2, S. Zabłocki „Kodeks postępowania karnego Komentarz” pod redakcją Z. Gostyńskiego Wyd. ABC 002/11/153 W-wa 1998 tom II).

Przed przystąpieniem do analizy zarzutów apelacji obrońcy oskarżonego W. K., Sąd Okręgowy pragnie zauważyć, iż orzeczenie wydane w przedmiotowej sprawie jest oparte na całokształcie materiału dowodowego zebranego w sprawie, który został poddany wnikliwej analizie bez przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów. Analiza ustaleń poczynionych przez Sąd Rejonowy znajduje pełne odzwierciedlenie we wnioskach zawartych w uzasadnieniu wyroku, które czyni zadość wymogom art. 424 § 1 i 2 k.p.k., co w pełni pozwala na przeprowadzenie kontroli instancyjnej.

Odnosząc się do meritum zarzutów apelacji obrońcy oskarżonego W. K., stwierdzić należy, iż stanowisko skarżącego w przedmiocie tego, że oskarżony W. K. uderzył pokrzywdzonego M. S. wskutek prowokacyjnego zachowania pokrzywdzonego, nie znajduje oparcia w, uznanym przez Sąd I instancji za wiarygodny, materiale dowodowym. Analogicznie ocenić trzeba twierdzenia skarżącego, zgodnie z którymi oskarżony W. K. nie groził pokrzywdzonemu pozbawieniem życia.

W tym zakresie skarżący nie podniósł żadnych merytorycznych argumentów, które mogłoby podważyć ocenę materiału dowodowego dokonaną przez Sąd Rejonowy. Ograniczył się jedynie do jej zakwestionowania. W szczególności nie wskazał, z jakich powodów w rozumowaniu Sądu I instancji, który nie dał wiary sprzecznym wyjaśnieniom W. K., można by się dopatrywać nielogiczności, ewentualnie nieuwzględnienia zasad doświadczenia życiowego. Obrońca oskarżonego W. K. nie odwołał się do konkretnych fragmentów wywodu uzasadnienia zaskarżonego wyroku, w części dotyczącej oceny wyjaśnień oskarżonych oraz zeznań przesłuchanych w sprawie świadków, wskazując, w której części wnioski wyciągnięte przez Sąd Rejonowy są błędne i dlaczego. Z tych względów postawiony przez niego zarzut rzekomego przekroczenia przez Sąd Rejonowy granic swobodnej oceny materiału dowodowego uznać należało za całkowicie gołosłowny.

Obrońca oskarżonego W. K. zarzucił również Sądowi I instancji błędne ustalenie - przy założeniu, że oskarżony zagroził werbalnie pokrzywdzonemu M. S. pozbawieniem życia - iż groźba ta wzbudziła w pokrzywdzonym realną obawę, że może być spełniona. Tego zarzutu skarżący również przekonująco nie uzasadnił. Skarżący podniósł, iż pokrzywdzony nie mógł obawiać się realizacji groźby wypowiedzianej przez oskarżonego W. K., gdyż sam sprowokował swoim zachowaniem agresję oskarżonego. Podniesienie takiego argumentu było zupełnie chybione, gdyż, jak wyżej wskazano, skarżący nie zdołał zakwestionować ustaleń Sądu I instancji, zgodnie z którymi pokrzywdzony w żaden sposób oskarżonego W. K. nie prowokował.

Poza tym autor apelacji, niezgodnie z prawdą, twierdzi, iż decydującym kryterium uznania przez Sąd I instancji istnienia po stronie pokrzywdzonego obawy realizacji groźby ze strony oskarżonego był fakt zastrzeżenia przez pokrzywdzonego swoich danych adresowych do wiadomości sądu. Sąd Rejonowy, oprócz tej okoliczności, wskazał również, iż oskarżony W. K. podszedł do samochodu, w którym znajdowali się M. S. i P. K., w towarzystwie innych osób, co niewątpliwie zwiększało poczucie zagrożenia pokrzywdzonych. M. S. i P. K. mieli podstawy obawiać się, iż osoby towarzyszące oskarżonemu W. K. mogą wesprzeć go w ataku na nich. Poza tym, jak zauważył Sąd I instancji, obawę realizacji groźby po stronie pokrzywdzonego uzasadniał fakt uprzedniego podjęcia przez oskarżonego W. K. brutalnego i niespodziewanego ataku fizycznego na jego osobę. Agresywne zachowanie oskarżonego W. K., który zadał M. S. silny cios pięścią w twarz, bez wątpienia uzasadniało jego obawę, iż oskarżony może posunąć się dalej.

Podsumowując, obrońca oskarżonego W. K. podjął jedynie polemikę z dokonanymi przez Sąd Rejonowy ustaleniami w przedmiocie sprawstwa i winy swojego mandanta, nie odnosząc się do całości zgromadzonego materiału dowodowego, leczy tylko do tych jego fragmentów, które były dla oskarżonego korzystne. Natomiast Sąd Rejonowy poczynił swoje ustalenia w oparciu o całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania. Ocenił go w sposób obiektywny, a jego rozumowaniu nie sposób zasadnie zarzucić nielogiczności czy też braku wnikliwości.

Z uwagi na treść apelacji obrońcy oskarżonego W. K. oraz treść apelacji prokuratora, Sąd Okręgowy zobowiązany był również do zbadania kwestii wymiaru kary w stosunku do obu oskarżonych.

Podstawą apelacji w przedmiocie kary może być tylko zarzut jej rażącej niewspółmierności. O „rażącej niewspółmierności kary” w rozumieniu art. 438 pkt. 4 k.p.k. nie można mówić w sytuacji, gdy sąd wymierzając karę, uwzględnił wszystkie okoliczności wiążące się z poszczególnymi ustawowymi dyrektywami i wskaźnikami jej wymiaru, czyli wówczas, kiedy granice swobodnego uznania sędziowskiego, stanowiącego ustawową, wynikającą z reguł zawartych w art. 53 § 1 k.k., zasadę sądowego wymiaru kary, nie zostały przekroczone w rozmiarach niedających się utrzymać w kontekście wymagań wynikających z ustawowych dyrektyw determinujących wymiar kary.

Sąd Okręgowy pozytywnie ocenił orzeczone wobec oskarżonych W. K. i Ł. S. kary jednostkowe. Zdaniem Sądu Odwoławczego stanowią ona sankcje sprawiedliwe, w pełni odpowiadające dyrektywom wymiaru kary określonym w art. 53 k.k. I tak Sąd I instancji orzekając o karach pozbawienia wolności nie przekroczył w żaden sposób zasad wyrażonych w cytowanym artykule, tak by można było mówić o rażącej niewspółmierności, to jest niewspółmierności w stopniu niedającym się wręcz zaakceptować (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lutego 1995 r., II KRN 198/94, OSNPP 6/1995, poz. 18). Przeciwnie, Sąd Rejonowy wymierzył oskarżonym kary pozbawienia wolności sprawiedliwe, nie przekraczając granic przewidzianych przez ustawę, dostosował dolegliwość do stopnia winy, uwzględnił stopień społecznej szkodliwości popełnionych przestępstw, wziął pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, jakie kara ta ma osiągnąć w stosunku do oskarżonych, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

W tym zakresie należało mieć w szczególności na względzie, iż oskarżeni działali bez powodu i pod wpływem alkoholu. Uwzględnić trzeba było również natężenie ich agresji.

Jeżeli chodzi o oskarżonego W. K., zaakcentowania wymagał rozmiar obrażeń ciała spowodowanych jego agresją wobec pokrzywdzonego M. S. (czyn z art. 157 § 1 k.k.). Poza tym należało wziąć pod uwagę uprzednią niekaralność oskarżonego i prowadzenie ustabilizowanego trybu życia.

Jeżeli chodzi natomiast o oskarżonego Ł. S. należało mieć dodatkowo na względzie rozmiar wyrządzonej przez niego szkody (czyn z art. 288 § 1 k.k.), jak również jego wcześniejszą karalność oraz dotychczasowy sposób życia.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy uznał, iż orzeczone wobec:

1) oskarżonego W. K. kary: 6 miesięcy pozbawienia wolności na postawie art. 157 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k. oraz 6 miesięcy pozbawienia wolności na podstawie art. 190 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k.,

2) oskarżonego Ł. S. kary: 6 miesięcy pozbawienia wolności na postawie art. 190 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k. oraz 7 miesięcy pozbawienia wolności na podstawie art. 288 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k.,

są karami adekwatnymi do stopnia społecznej szkodliwości przypisanych im czynów oraz stopnia ich zawinienia i nie mogą być zasadnie uznane za rażąco surowe.

Zaaprobować należało również rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w przedmiocie orzeczonych wobec oskarżonych kar łącznych pozbawienia wolności, w oparciu o art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. Sąd I instancji wymierzył oskarżonym kary łączne po 7 miesięcy pozbawienia wolności, prawidłowo oceniając podmiotowe i przedmiotowe powiązanie czynów przypisanych oskarżonym.

Zasadne okazały się jednak zarzuty apelacji prokuratora odnośnie braku podstaw do warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonych wobec oskarżonych W. K. i Ł. S. kar łącznych pozbawienia wolności.

Zgodnie z art. 69 § 4 k.k. wobec sprawcy występku o charakterze chuligańskim sąd może warunkowo zawiesić wykonanie kary pozbawienia wolności tylko w szczególnie uzasadnionych wypadkach. Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku powołał się tymczasem jedynie na zwykłe przesłanki zastosowania probacji wobec sprawcy przestępstwa skazanego na karę pozbawienia wolności w wymiarze do lat 2, jakby w ogóle nie zauważając, iż skazując oskarżonych za występki chuligańskie mógł zastosować tą instytucje tylko w szczególnych warunkach, określonych w treści art. 69 § 4 k.k.

Tymczasem Sąd I instancji zaznaczył li tylko, iż oskarżonym przypisano incydentalne zachowania, godzące w porządek prawny, które nie korespondują z ich dotychczasowym życiem. W. K. nie był bowiem wcześniej karany, natomiast Ł. S. był karany tylko za przestępstwo przeciwko komunikacji. Obaj są stosunkowo młodzi i do tej pory uczciwie pracowali na swoje utrzymanie.

Innymi słowy, argumentacja Sądu Rejonowego nie zawiera wskazania żadnych takich okoliczności, które pozwalałby na uznanie, iż w niniejszej sprawie zachodził ów szczególnie uzasadniony wypadek, umożliwiający odstąpienie od wymierzenia oskarżonym bezwzględnych kar pozbawienia wolności.

Analiza akt sprawy nie pozwala także stwierdzić, aby w przypadku obu oskarżonych rzeczywiście zachodziły nadzwyczajne okoliczności pozwalające na zastosowanie probacji, których Sąd I instancji nie dostrzegł oraz nie uwzględnił.

W szczególności za bezprzedmiotowe w tym zakresie uznać należało okoliczności, na które powołał się obrońca oskarżonego Ł. S. w odpowiedzi na apelację prokuratora, to jest fakt, iż oskarżony ten jest jedynym żywicielem rodziny. Tego rodzaju okoliczność może mieć znaczenie jedynie w postępowaniu wykonawczym, to jest może uzasadniać odroczenie wykonania orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności.

Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy zobligowany był zmienić zaskarżony wyrok w tej części poprzez uchylenie rozstrzygnięć o warunkowym zawieszeniu wykonania orzeczonych wobec oskarżonych kar łącznych pozbawienia wolności.

W konsekwencji uchyleniu podlegały również rozstrzygnięcia w przedmiocie oddania oskarżonych pod dozór kuratora sądowego. Zarzut apelacji obrońcy oskarżonego W. K. dotyczący bezpodstawności zastosowania wobec jego mandanta dozoru kuratora sądowego stał się zatem bezprzedmiotowy.

Zaaprobować natomiast należało rozstrzygnięcia Sądu I instancji w przedmiocie zobowiązania oskarżonych do naprawienia szkody wyrządzonej pokrzywdzonemu M. S. oraz pokrzywdzonej Telewizji (...) sp. z o. o. z/s w W., w oparciu o art. 46 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił wartość szkody wyrządzonej M. S. (5.850 złotych), na którą składały się udokumentowane przez niego wydatki leczenia stomatologicznego związanego z utratą zęba, wskutek ciosu pięścią zadanego mu przez oskarżonego W. K.. Ponadto żadnych zastrzeżeń nie budziły również podstawy oszacowania szkody wyrządzonej przez oskarżonego Ł. S. na kwotę 854,14 złotych w samochodzie M. (...), należącym do Telewizji (...).

Odnosząc się do zarzutów obrońcy oskarżonego W. K. odnośnie tego rozstrzygnięcia, wskazać należy, iż w aktach sprawy znajduje się dokument podpisany przez stomatologa, z którego usług korzystał pokrzywdzony, określający koszt tych usług medycznych na kwotę 5.850 złotych (k. 137). Zatem, wbrew twierdzeniom skarżącego, zostało wykazane, jakie koszty z tytułu leczenia stomatologicznego rzeczywiście poniósł pokrzywdzony M. S.. Nadto podzielić należało zapatrywanie Sądu Rejonowego, iż wycena ta, dostosowana do konkretnego pacjenta, była bardziej miarodajna niż ogóle cenniki udostępniane przez inne gabinety stomatologiczne. Nie mniej jednak warto zauważyć, iż również w tych cennikach cena implantu zęba oscylowała w okolicach 3.000 złotych, a więc nie odbiegała od ceny implantu założonego pokrzywdzonemu (zob. k. 137). Kwota ta nie obejmowała jednak kosztów usunięcia uszkodzonego zęba, konsultacji implantologicznej oraz ceny korony na implancie, co skarżący przemilcza.

Reasumując, w ocenie Sądu Okręgowego, wysokość kosztów leczenia stomatologiczne pokrzywdzonego M. S. nie może być zasadnie uznana za zawyżoną.

Bezprzedmiotowe były z kolei zarzuty obrońcy oskarżonego nieuwzględnienia przez Sąd Rejonowy w tym zakresie norm wysłowionych w art. 362 k.c. oraz art. 445 k.c. Jak już wyżej wspomniano, materiał dowodowy niniejszej sprawy, oceniony obiektywnie, nie pozwalał na przyjęcie, iż pokrzywdzony M. S. sprowokował oskarżonego W. K. do uderzenia go pięścią w twarz. Stąd też nie było podstaw do rozważania ewentualnego obniżenia należnego mu od oskarżonego odszkodowania z uwagi na przyczynienie się pokrzywdzonego do powstania szkody, na podstawie art. 362 k.c.

Art. 445 k.c. stanowi natomiast podstawę zasądzenia od sprawcy szkody obok odszkodowania również zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego dotyczyło tylko odszkodowania, dlatego też postawienie mu zarzutu niezastosowania w tym zakresie art. 445 k.c. ocenić należało jako zupełnie niezrozumiałe.

Przechodząc do kolejnego zarzutu apelacji prokuratora, Sąd Okręgowy w pełni podziela jego zapatrywanie w przedmiocie dopuszczenia się przez Sąd I instancji obrazy art. 57a § 2 k.k. Zgodnie z jego treścią, sąd skazując za występek o charakterze chuligańskim orzeka nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, chyba że rzeka obowiązek naprawienia szkody, obowiązek zadośćuczynienia za doznaną krzywdę lub nawiązkę na podstawie art. 46 k.k.

Oskarżonym W. K. oraz Ł. S. przypisano dopuszczenie się dwóch występków o charakterze chuligańskim. Sąd Rejonowy zasądził na rzecz pokrzywdzonych odszkodowanie na podstawie art. 46 § 1 k.k. w związku ze szkodą wyrządzoną przez oskarżonych poprzez wyczerpania znamion czynów z art. 157 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k. (oskarżony W. K.) oraz z art. 288 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k. (oskarżony Ł. S.).

Obaj oskarżeni zostali oprócz tego skazani za występki kwalifikowane z art. 190 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k. Z tytułu tych skazań Sąd Rejonowy nie orzekał obowiązku naprawienia szkody, obowiązku zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, czy też nawiązki na podstawie art. 46 k.k. Stąd też prokurator trafnie zauważył, iż Sąd Rejonowy był zobligowany do zasądzenia od oskarżonych na rzecz pokrzywdzonego M. S. nawiązek na podstawie art. 57a § 2 k.k. z uwagi na skazanie ich za występek chuligański z art. 190 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k. Zatem orzeczenie w tej części podlegało zmianie.

Sąd Okręgowy uznał, iż stopień społecznej szkodliwości czynów przypisanych oskarżonym w punktach II i V zaskarżonego wyroku oraz stopień ich zawinienia uzasadniał zasądzenie od W. K. i Ł. S. na rzecz pokrzywdzonego M. S., na podstawie art. 57a § 2 k.k., nawiązek w kwotach zaproponowanych przez prokuratora, to jest po 500 złotych od każdego z oskarżonych.

Obrońca oskarżonego W. K. zarzucił również Sądowi I instancji obrazę art. 624 § 1 k.p.k. poprzez obciążenie tego oskarżonego kosztami opinii biegłego lek. med. P. Ś. z dnia 23 października 2012 r. (k. 155), która okazała się dla niego korzystna.

Odnosząc się do tego zarzutu, Sąd Okręgowy pragnie przypomnieć, iż orzeczenie o zwolnieniu oskarżonego od kosztów sądowych w całości, bądź w części jest fakultatywne. Zasadą jest ponoszenie przez skazanego kosztów sądowych (art. 627 k.p.k.).

W literaturze przedmiotu przyjmuje się, iż pod pojęciem „względów słuszności” rozumieć należy okoliczności niezwiązane z sytuacją materialną strony, lecz odnoszące się między innymi do okoliczności osobistych dotyczących strony (np. fakt ciężkiej choroby), jak również okoliczności związane ze sprawą i tokiem postępowania, których nie można było uwzględnić przy rozstrzyganiu o tym, kto zostanie obciążony kosztami procesu. Ponadto wskazuje się, iż względy słuszności powinny przemawiać za zwolnieniem strony zobowiązanej do poniesienia kosztów procesu z zapłaty kosztów sądowych w części, jaka powstała w wyniku zawinionego błędu organów procesowych, np. koszty ponownego prowadzenia rozprawy głównej na skutek konieczności zmiany składu orzekającego (zob. S. Steiborn, Komentarz aktualizowany do art. 624 Kodeksu postępowania karnego, Lex/el. 2014).

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy uznać należało, iż zwolnienie oskarżonego od kosztów sporządzenia wyżej wskazanej opinii ze względów słuszności nie mogło być uznane za zasadne. Dopuszczenie dowodu z tej opinii było w pełni uzasadnione z uwagi na powstałą wątpliwość co do istnienia związku przyczynowego między uderzeniem pokrzywdzonego pięścią w twarz w dniu 20 listopada 2011 roku, a powstaniem stwierdzonych u niego tętniaków mózgu. Korzystne dla oskarżonego orzeczenie lekarza specjalisty w tym zakresie nie mogło zmienić oceny przydatności tego dowodu dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie. Względy słuszności przemawiałyby za zwolnieniem oskarżonego z obowiązku pokrycia kosztów przeprowadzenia dowodu tylko w sytuacji, gdyby prowadzenie postępowania dowodowego w tym kierunku było bezprzedmiotowe dla wyników tego postępowania.

Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy, na podstawie art. 437 § 1 k.p.k., zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

- na podstawie art. 57a § 2 k.k. orzekł od oskarżonych W. K. i Ł. S., za przypisane im przestępstwo z art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 57a § 1 k.k., nawiązkę w kwocie po 500 złotych od każdego z oskarżonych na rzecz pokrzywdzonego M. S.,

- uchylił orzeczenia o warunkowym zawieszeniu wykonania kar pozbawienia wolności orzeczonych wobec oskarżonych W. K. i Ł. S. i oddaniu ich w tym okresie pod dozór kuratora sądowego zawarte w punktach IV i VIII.

W pozostałym zakresie zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy, albowiem nie zachodziły żadne przesłanki do jego uchylenia, bądź zmiany.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 636 § 1 k.p.k. w związku z art. 2 ust. 1 pkt. 3 ustawy z 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. t. jedn. z 1983 roku Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) zasądzając od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa kwotę po 10 złotych tytułem kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze oraz wymierzając im opłaty za II instancję w kwocie po 180 złotych, albowiem nie zachodziły żadne przesłanki do zwolnienia oskarżonych od obowiązku poniesienia tych kosztów.

/M. Z./ /M. M./ /B. Z./