Sygn. akt I ACa 242/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 sierpnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodnicząca:

SSA Dorota Ochalska - Gola (spr.)

Sędziowie:

SA Krystyna Golinowska

SO del. Marzanna Rojecka - Mazurczyk

Protokolant:

st. sekr. sądowy Kamila Jarosińska

po rozpoznaniu w dniu 8 sierpnia 2014 r. w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa K. N.

przeciwko Skarbowi Państwa - Aresztowi Śledczemu w P.

o ochronę dóbr osobistych i zadośćuczynienie

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim

z dnia 22 listopada 2013 r. sygn. akt I C 1157/11

1. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 3 w ten tylko sposób, że podwyższa wynagrodzenie przyznane pełnomocnikowi powoda z urzędu z kwoty 147,60 złotych do kwoty 3.394,80 (trzy tysiące trzysta dziewięćdziesiąt cztery 80/100) złotych brutto;

2. oddala apelację w pozostałej części;

3. nie obciąża powoda kosztami postępowania apelacyjnego;

4. przyznaje i nakazuje wypłacić z Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim na rzecz adw. M. J. z Kancelarii Adwokackiej w P. kwotę 147,60 (sto czterdzieści siedem 60/100) złotych brutto tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 242/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 22 listopada 2013 roku Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim I Wydział Cywilny, w sprawie z powództwa K. N. przeciwko Skarbowi Państwa - Aresztowi Śledczemu w P. o ochronę dóbr osobistych i zadośćuczynienie, oddalił powództwo; nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego na rzecz pozwanego; orzekł o kosztach pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu, przyznając jego pełnomocnikowi wynagrodzenie w kwocie 147,60 zł.

Powyższy wyrok Sąd pierwszej instancji oparł na następujących ustaleniach faktycznych, które Sąd Apelacyjny akceptuje i przyjmuje za własne:

Powód przebywał w Areszcie Śledczym w P. w okresach: od dnia 10 lipca 2003r. do dnia 13 października 2003r. w Areszcie Śledczym przy ul. (...) oraz od dnia 13 października 2005r. do dnia 23 lipca 2009r. w Areszcie Śledczym przy ul. (...). W dacie osadzenia tj. 10 lipca 2003 r. powód przebywał w celi nr 7, następnie został przeniesiony do celi nr 55, gdzie przebywał do 9 października 2003 r., zaś w okresie od 9 października 2003 r. do 13 października 2003 r. przebywał w celi nr 349 o powierzchni 11,31 m 2 przeznaczonej do osadzenia 3 osób. Brak danych co do ilości osób osadzonych wspólnie z powodem w powyższym okresie z uwagi na brak niezbędnej dokumentacji w Areszcie Śledczym w P..

W okresie osadzenia w nowym budynku Aresztu Śledczego w P. przy ul. (...) powód osadzony był w celach:

- w okresie 13 - 14 października 2005r. w celi nr 205, powierzchnia celi wynosiła 10,98 m 2, przeznaczona był na 3 osoby, brak danych co do ilości osadzonych razem z powodem,

- w okresie 14 października 2005 r. - 9 stycznia 2006 . w celi nr 344, powierzchnia celi wynosiła 11,31 m 2, przeznaczona była na 3 osoby, brak danych co do ilości osadzonych razem z powodem,

- w okresie 9 stycznia 2006 r. - 31 stycznia 2007 r. w celi nr 435, powierzchnia celi wynosiła 10,98 m 2, przeznaczona była na 3 osoby, w tym okresie łącznie były osadzone w tej celi 4 osoby,

- w okresie 31 stycznia 2007r. - 9 października 2007r. w celi nr 423, powierzchnia celi wynosiła 7,71 m 2, przeznaczona była na 2 osoby, w tym okresie łącznie były osadzone w tej celi 2 osoby,

- w okresie 9 października 2007r. - 20 listopada 2007r. w celi nr 253, powierzchnia celi wynosiła 7,62 m 2 przeznaczona była na 2 osoby, w tym okresie łącznie były osadzone w tej celi 2 osoby,

- w okresie 20 listopada 2007r. - 4 lutego 2008 w celi nr 247, powierzchnia celi wynosiła 11,31 m 2, przeznaczona była na 3 osoby, w tym okresie łącznie były osadzone w tej celi 4 osoby,

- w okresie 4 lutego 2008r.- 5 marca 2008r. w celi nr 256, powierzchnia celi wynosiła 7,62 m 2, przeznaczona była na 2 osoby, w tym okresie łącznie były osadzone w tej celi 2 osoby,

- w okresie 5 marca 2008r. - 10 marca 2008r. w celi nr 169, powierzchnia celi wynosiła 11,31 m 2, przeznaczona była na 3 osoby, w tym okresie łącznie były osadzone w tej celi 4 osoby,

- w okresie 10 marca 2008r. - 17 lipca 2008r. w celi nr 166, powierzchnia celi wynosiła 7,62 m 2, przeznaczona była na 2 osoby, w tym okresie łącznie były osadzone w tej celi 2 osoby,

- w okresie 17 lipca 2008r. - 12 listopada 2008r. w celi nr 168, powierzchnia celi wynosiła 11,31 m 2, przeznaczona była na 3 osoby, w tym okresie łącznie były osadzone w tej celi 4 osoby,

- w okresie 12 listopada 2008r. - 17 listopada 2008r. w celi nr 169, powierzchnia celi wynosiła 7,71 m 2, przeznaczona była na 3 osoby, w tym okresie łącznie były osadzone w tej celi 3 osoby,

- w okresie 17 listopada 2008r. - 22 stycznia 2009r. w celi nr 168, powierzchnia celi wynosiła 11,31 m 2, przeznaczona była na 3 osoby, w tym okresie łącznie były osadzone w tej celi 4 osoby,

- w okresie 22 stycznia 2009r. - 27 lutego 2009r. w celi nr 226, powierzchnia celi wynosiła 7,71 m 2 , przeznaczona była na 2 osoby, w tym okresie łącznie były osadzone w tej celi 2 osoby,

- w okresie 27 lutego 2009r. - 3 marca 2009r. w celi nr 229, powierzchnia celi wynosiła 10,98 m 2, przeznaczona była na 3 osoby, w tym okresie łącznie były osadzone w tej celi 4 osoby,

- w dniu 3 marca 2009 r. w celi nr 166, powierzchnia celi wynosiła 7,62 m 2, przeznaczona była na 2 osoby, w tym okresie łącznie były osadzone w tej celi 2 osoby,

- w okresie 3 marca 2009r. - 6 marca 2009r. w celi nr 212, powierzchnia celi wynosiła 7,71 m 2, przeznaczona była na 2 osoby, w tym okresie łącznie były osadzone w tej celi 2 osoby,

- w okresie 6 marca 2009r. - 23 lipca 2009r. w celi nr 226, powierzchnia celi wynosiła 7,71 m 2, przeznaczona była na 2 osoby, w tym okresie łącznie były osadzone w tej celi 2 osoby.

Do dnia 6 grudnia 2009 r. możliwe było naruszenie normy 3 m 2 na każdego osadzonego. W taki przypadku każdorazowo o takim fakcie był powiadamiany sędzia penitencjarny. W 2006 r. oraz w 2010 r. została przeprowadzona wizytacja Aresztu Śledczego w P. przez Sędziego Wizytatora ds. penitencjarnych i nadzoru nad wykonywaniem orzeczeń Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim. W trakcie przeprowadzonych wizytacji nie stwierdzono żadnych uchybień w funkcjonowaniu tejże jednostki, nie sformułowano w związku z tym żadnych zaleceń pokontrolnych.

W Areszcie Śledczym w P. przy ul. (...), który funkcjonował w tej siedzibie do 15 października 2003 r., cele mieszkalne nie były skanalizowane, do cel nie była doprowadzona woda. W celach funkcjonowały kąciki sanitarne oraz przegrody, parawany, zapewniające intymność. Z kubłów sanitarnych osadzeni korzystali załatwiając bieżące potrzeby. W celach znajdowały się pojemniki na wodę do bieżącego korzystania. Na każdej kondygnacji budynku mieszkalnego usytuowane były węzły sanitarne z umywalkami oraz ubikacjami. Osadzeni korzystali z nich w ciągu dnia, byli indywidualnie do nich doprowadzani. Kąpiel osadzonych była realizowana w ogólnej łaźni zgodnie z ustalonym grafikiem. Cele mieszkalne były wyposażone w sprzęt kwaterunkowy zgodnie z obowiązującymi przepisami. Wszyscy osadzeniu mieli zapewnione oddzielne miejsce do spania na łóżkach. Cele miały zapewniony stały dopływ świeżego powietrza oraz jego wymianę. Wyposażone były w środki czystości oraz sprzęt do utrzymania porządku w pomieszczeniach. Osadzonym zapewniano zaopatrzenie w środki higieny, wymianę bielizny, pościeli i odzieży należącej do Aresztu zgodnie z obowiązującymi normami. Osadzeni byli wyposażeni w naczynia i sztućce umożliwiające spożywanie posiłków na miejscu. Cele mieszkalne były wyposażone w instalację elektryczną (oświetlenie, gniazda wtyczkowe). Każda cela mieszkalna posiadała okno. Warunki bytowe osadzonych były zapewnione na podstawowym poziomie, nie były negowane przez (...).

W Areszcie Śledczym w P. przy ul. (...) wszystkie cele mieszkalne mają wyodrębniony (zabudowany) kącik sanitarny (WC, umywalka, prysznic). Cele wyposażona są w wymagany przepisami prawa sprzęt kwaterunkowy. Środki higieny wydawane są w pierwszy dzień każdego miesiąca, w ilościach wynikających z Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2003r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych (Dz. U. z 2003r. Nr 186, poz. 1820). We wszystkich celach występuje oświetlenie naturalne (w każdej celi jest okno), cele wyposażone są w oświetlenie sztuczne, tj. oprawę świetlówkową. Okna są w dobrym stanie technicznym. Z uwagi na uwarunkowania architektoniczne budynków w części cel mieszkalnych są zamontowane blendy w oknach. Nie eliminują one dostępu światła dziennego, powodują jedynie jego rozproszenie (zmatowione, mleczne szyby). Zamontowanie blend w oknach spełnia funkcje izolacyjne związane z wykonywanie kary pozbawienia wolności lub tymczasowego aresztowania w warunkach jednostki penitencjarnej.

Podczas osadzenia powoda w Areszcie Śledczym w P. przy ul. (...) w nocy z 7 marca na 8 marca 2008r. miało miejsce zdarzenie, w czasie którego powód podczas schodzenia w łóżka (było to łóżko piętrowe, a powód zajmował górne łóżko) nie zachował należytej ostrożności, poślizgnął się i uderzył głową w stół. Zdarzenie miało miejsce w czasie przebywania powoda w celi nr 169, która była celą czteroosobową i w dacie powyższego zdarzenia przebywało w niej czterech osadzonych. Powód nie powiadomił w nocy oddziałowego o zaistniałym zdarzeniu. Dopiero rano podczas porannego apelu dowódca zmiany zauważył u powoda zaczerwienienie na lewej stronie twarzy. Wówczas powód wyjaśnił, że w nocy spadł z łóżka. Powoda poddano konsultacji lekarskiej w zakresie neurologii i chirurgii w Szpitalu Wojewódzkim w P., która nie wykazała żadnych urazów. Udzielono mu doraźnej pomocy medycznej. W dniu 10 marca 2008 r. badanie powoda przeprowadził kierownik ZOZ przy Areszcie Śledczym w P. lek. A. S.. Po przeprowadzonym badaniu stwierdził on obecność otarcia naskórka skóry okolicy czołowej lewej skośnie od łuku brwiowego do skroni lewej, szerokości około 1 cm. oraz nieznaczne zasinienie tej okolicy, obrzęk i zasinienie okolic oczodołu. Powyższe obrażenia nie naruszyły czynności narządów ciała powoda na okres powyżej siedmiu dni.

W okresie osadzenia powoda w Areszcie Śledczym w P. przy ul. (...) przebywał on czasowo w warunkach przeludnienia. W budynku tym brak było kanalizacji i bieżącej wody. Woda dostarczana była do cel w wiaderkach, które osadzeni sami przynosili do swoich cel. Nie było toalet w celach, zamiast tego był kubeł sanitarny. Na każdej kondygnacji budynku mieszkalnego usytuowane były węzły sanitarne z umywalkami oraz ubikacjami. Trzy razy dziennie każdy z osadzonych mógł skorzystać z łazienki w ustalonych godzinach. Ubikacja znajdowała się metr od umywalek, nie posiadała drzwi tylko ściany boczne. Nie było zajęć kulturalno-oświatowych dla osadzonych, nie było świetlicy, osadzeni mogli korzystać z prawa do spaceru.

W czasie osadzenia powoda w Areszcie Śledczym w P. przy ul. (...) powód czasowo przebywał w celi z D. K. (1) i R. L.. Warunki bytowe w nowej siedzibie Aresztu Śledczego w P. były znacznie lepsze niż w starym budynku. Przy każdej celi była łazienka. Ciepła woda była raz w tygodniu, gdyż zgodnie z regulaminem każdemu osadzonemu przysługiwało prawo do kąpieli raz w tygodniu. Z. była dostępna bez ograniczeń przez cały czas. Łóżka w celach były piętrowe. Każdemu osadzonemu przysługiwała jedna godzina spaceru i jedna godzina zajęć na świetlicy.

W każdej celi był dostęp do świeżego powietrza, było okno, które można było otwierać. Z uwagi na ustawienie piętrowych łóżek, które dochodziły do samego okna, nie można było otworzyć okna na oścież. W każdej celi był stolik, przy którym osadzeni mogli spożywać posiłki, gdy w celach trzyosobowych przebywały cztery osoby, ta dodatkowa osoba nie miała już miejsca przy stole, musiała spożywać posiłki siedząc na łóżku. W każdej celi był telewizor.

W świetle powyższych okoliczności Sąd pierwszej instancji uznał, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

Powód w toku niniejszego procesu dochodził roszczenia o zapłatę kwoty 11.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych, w tym godności, w okresie osadzenia w Areszcie Śledczym w P., przy czym owego naruszenia upatrywał w niezachowaniu podstawowych warunków bytowych odbywania kary pozbawienia wolności oraz w osadzeniu go w przeludnionych celach. Podstawę prawną skonkretyzowanego przez powoda roszczenia stanowi norma art. 448 k.c. i art. 23 i 24 k.c.

Sąd Okręgowy zaznaczył, że ochrona dóbr osobistych uzależniona jest od spełnienia dwóch przesłanek: zagrożenia lub naruszenia dóbr osobistych oraz bezprawnego charakteru działania wywołującego wskazany wyżej skutek, przy dla żądania zadośćuczynienia za doznaną wskutek naruszenia dóbr osobistych krzywdę koniecznym jest przy tym wykazanie winy naruszającego. W rozważaniach podkreślił, że przy ocenie, czy doszło do naruszenia dobra osobistego, decydujące znaczenie ma nie tylko subiektywne odczucie osoby, jej indywidualne wartości uczuć i stanu psychicznego, ale i to, jaką reakcję wywołuje naruszenie w społeczeństwie. Należy więc przyjmować koncepcję obiektywną naruszenia dobra osobistego w kontekście całokształtu okoliczności sprawy.

Sąd pierwszej instancji za zasadny uznał zarzut przedawnienia roszczenia podniesiony przez stronę pozwaną. Powód wytoczył powództwo w dniu 21 lipca 2011 r. Do wysuniętego przez powoda roszczenia o zadośćuczynienie z tytułu naruszenia dóbr osobistych znajduje zastosowanie art. 442 1 § 1 k.c., przy czym przepis ten stosuje się do stanów powstałych przed dniem wejścia w życie ustawy nowelizującej, tj. przed dniem 10 sierpnia 2007 r., które nie uległy przedawnieniu na mocy dotychczasowego przepisu art. 442 k.c. Sąd pierwszej instancji podkreślił, że oba przepisy w identyczny sposób regulowały podstawowy termin przedawnienia roszczeń z tytułu czynów niedozwolonych. Powód wywodzi swoje roszczenie z okoliczności, jakie miały miejsce w momencie osadzenia w pozwanej jednostce penitencjarnej. Wobec powyższego zasadnie wskazuje pozwany, iż powód w momencie osadzenia widział, że w jednostkach penitencjarnych, w których przebywał, przetrzymywany był - jego zdaniem - w nieodpowiednich warunkach bytowych, uznawał więc, że uszczerbku doznały jego dobra osobiste, musiał mieć świadomość zarówno zaistnienia krzywdy, jak i podmiotu odpowiedzialnego za taki stan rzeczy. Wobec powyższego Sąd Okręgowy oddalił powództwo co do roszczenia powoda o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w okresie osadzenia przed dniem 21 lipca 2008 r., podzielając w pełni podniesiony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia.

Co do roszczeń za okres nie objęty przedawnieniem, tj. za okres od dnia 21 lipca 2008 r. Sąd pierwszej instancji uznał, że powód nie wykazał zasadności swojego żądania. Co prawda z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że czasowo powód był umieszczony w celach, w których na skazanego przypadało mniej niż 3 m 2. Taki stan rzeczy istniał w okresie od 17 listopada 2008r. do 22 stycznia 2009 r. w celi nr 168 (łącznie 64 dni) i w okresie od 27 lutego 2009 r. do 3 marca 2009 r. w celi nr 229 (łącznie 5 dni). Zatem łączny okres przebywania w celach w warunkach przeludnienia wynosił 69 dni. Jednakże w przekonaniu Sądu Okręgowego, zachowanie pozwanego w tym okresie nie nosiło cech bezprawności. Powyższe zdarzenia miały miejsce przed dniem 6 grudnia 2009 r. tj. pod rządem dawnego art. 248 § 1 k.k.w., który to przepis dopuszczał możliwość przejściowego umieszczania osadzonych w warunkach, w których norma powierzchniowa nie była zachowana. Zgodnie z dyspozycją tego przepisu, o takim umieszczeniu należało bezzwłocznie powiadomić sędziego penitencjarnego. Areszt Śledczy w P. wywiązywał się z tego obowiązku i informował o przeludnieniu Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim III Wydział Karny Sekcja Penitencjarna, o czym świadczą załączone do akt dokumenty w postaci pism Dyrektora Aresztu Śledczego w P. do Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim III Wydział Karny Sekcja Penitencjarna.

Sad pierwszej instancji wskazał, że w świetle całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego brak podstaw do uznania, iż w okresie osadzenia od 21 lipca 2008 r. do 23 lipca 2009 r. doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda, a w szczególności godności i prawa do humanitarnego traktowania.

Uzasadniając roszczenie o zadośćuczynienie za krzywdę powstałą w okresie osadzenia w Areszcie Śledczym przy ul (...) powód wskazywał także na nienależyte warunki bytowe: niemożność otworzenia okna na oścież, brak miejsca przy stole dla czterech osób, brak codziennego dostępu do ciepłej wody. Okoliczności te zostały wykazane przez powoda w jego zeznaniach, jednakże nie świadczą o tym, iż pozwany nie zapewnił powodowi należytych, humanitarnych warunków w okresie izolacji, a przez to swoim bezprawnym zachowaniem wyrządził powodowi krzywdę. Panujący w zakładach karnych dyskomfort jest elementem odbywania kary, ewentualnie osadzenia w ramach tymczasowego aresztowania, z którym to powód winien się liczyć popełniając przestępstwo. Dyskomfort, na który wskazywał powód jest przy tym nieznaczny i nie może być zakwalifikowany jako prowadzący do naruszenia godności osadzonego.

Wobec powyższego Sąd pierwszej instancji uznał, iż co do roszczeń powoda za nieprzedawniony okres od 21 lipca 2008 r., roszczenie o zadośćuczynienie w żadnej mierze nie zostało udowodnione zgodnie z regułami art. 6 k.c. w związku z art. 232 zd. 1 k.p.c. Z tych względów także w tej części powództwo zostało oddalone.

Na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd Okręgowy nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz strony pozwanej z uwagi na jego sytuację materialną i osobistą oraz fakt, iż nie uzyskuje on żadnych dochodów, obecnie jest bowiem osadzony w zakładzie karnym.

Na podstawie § 19 w związku z § 11 pkt 25 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U Nr 163, poz. 1348 ze zm.) Sąd Okręgowy przyznał pełnomocnikowi powoda ustanowionemu z urzędu wynagrodzenie z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1.  obrazę przepisów prawa procesowego, które mogły mieć istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 k.p.c. przez zaniechanie przez Sąd dokonania wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegające na bezpodstawnym przyjęciu, że wykazane w wiarygodnych zeznaniach powoda okoliczności dotyczące przeludnienia w celach oraz nienależytych warunków bytowych są dyskomfortem stanowiącym element odbywania kary, z którym powód winien się liczyć popełniając przestępstwo, w sytuacji gdy okoliczności te wskazują na naruszenie dóbr osobistych powoda i nie można ich uznać za normalny element kary pozbawienia wolności,

2.  sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego przez przyjęcie, że powód nie wykazał zasadności swojego żądania, co do roszczeń za okres od dnia 21 lipca 2008 r. w sytuacji gdy powód udowodnił fakt przebywania w przeludnionych celach w kilku okresach odbywania kary (9.01.2006 r. - 31.01.2007r, 20.11.2007r- 4.07.2008r, 5.03.2208r- 10.03.2008r, 17.07.2008r - 12.11.2008r, 12.11. 2008r- 17.11.2008r, 17.11.2008r - 22.01. 2009r, 27.02.2009r - 3.03.2009 r.) co jednoznacznie świadczy o naruszeniu przez pozwanego dóbr osobistych powoda takich jak godność człowieka oraz jego prywatność, a ponadto powód udowodnił inne nienależyte warunki bytowe (niemożność otwarcia okna w celi na oścież, brak miejsca przy stole do jedzenia dla wszystkich osadzonych w warunkach przeludnienia celi, brak codziennego dostępu do ciepłej wody), co także świadczy o naruszeniu jego dóbr osobistych,

3.  naruszenie prawa materialnego przez niewłaściwe jego zastosowanie tj.:

a) art. 5 k.c. w zw. z art. 117 § 2 k.c. polegające na uwzględnieniu przez Sąd zgłoszonego przez pozwanego zarzutu przedawnienia, co do roszczenia powoda o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w okresie osadzenia przed dniem 21 lipca 2008 r. w sytuacji, gdy zarzut ten jest sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, gdyż pozwany doskonale zdawał sobie sprawę z nieludzkich warunków panujących w Areszcie Śledczym w P. przy ul. (...) (w tym przeludnienia w celach), a także zdawał sobie sprawę z przeludnienia istniejącego w Areszcie Śledczym przy ul. (...) w P. i mimo to kierował osadzonych do wykonania kary w tych aresztach godząc się na naruszenie dóbr osobistych osadzonych,

b) § 19 w związku z § 11 pkt. 25 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu przez przyznanie pełnomocnikowi powoda w pkt. 3 wyroku wynagrodzenia z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej powodowi z urzędu w sposób oczywiście sprzeczny z treścią § 2 Rozporządzenia z dnia 3 lutego 2012r (Dz.U 212 poz. 150), które weszło w życie 25 lutego 2012 r. zgodnie z którym, do spraw wszczętych przed dniem wejście w życie rozporządzenia stosuje się przepisy dotychczasowe do czasu zakończenia postępowania w danej instancji.

W następstwie tak sformułowanych zarzutów skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych oraz o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt. 3 przez przyznanie pełnomocnikowi powoda wynagrodzenia z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu zgodnie z obowiązującymi przepisami, tj. § 2, § 6 pkt. 5, § 11. 1 pkt 2, § 11. 2. Rozporządzenia z dnia 28 września 2002r, powiększonego o należny podatek VAT, w wysokości 3394,80 złotych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji - przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego.

W samodzielnie sporządzonym piśmie procesowym stanowiącym uzupełnienie apelacji powód zanegował rozważania Sądu Okręgowego co do łącznego okresu jego osadzenia w przeludnionych celach. Ponownie odwołał się także do zdarzenia z 7 na 8 marca 2008 r. wskazując, że jego przyczyną był zły stan techniczny piętrowych łóżek. Zanegował ponadto ustalenia Sądu pierwszej instancji co do wyposażenia cel w Areszcie Śledczym przy ul. (...) w telewizor, a także wskazywał, że o przeludnieniu w pozwanej jednostce penitencjarnej dowiedział się dopiero w 2011 r.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powoda K. N. kosztów postępowania apelacyjnego, w tym na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważyl, co następuje:

Apelacja powoda okazała się zasadna jedynie w nieznacznej części.

Jak trafnie wywodzi pełnomocnik skarżącego, Sąd pierwszej instancji uchybił normie § 11 ust. 1 pkt 25 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jedn. Dz.U. z 2013 r. Nr 461) poprzez przyznanie pełnomocnikowi powoda wynagrodzenia z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu w sposób sprzeczny z obowiązującymi przepisami. Powyższy przepis został wprowadzony rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 lutego 2012 roku (Dz.U. Nr 212 , poz. 150), które weszło w życie 25 lutego 2012 roku. Zgodnie z § 2 tego rozporządzenia „do spraw wszczętych przed datą wejścia w życie rozporządzenia stosuje się przepisy dotychczasowe, do czasu zakończenia sprawy w danej instancji”. Pozew w rozpatrywanej sprawie został wniesiony w dniu 21 lipca 2011 r. tj. przed wskazaną zmianą, a zatem wynagrodzenie pełnomocnika powoda z urzędu winno być ustalone zgodnie z obowiązującymi w tej dacie przepisami §§ 2, 6 pkt 5, § 11 ust. 1 pkt 2, § 11 ust. 2 wskazanego rozporządzenia z dnia 28 września 2002 r. i powiększone o należny podatek VAT. Z tych względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił punkt 3 zaskarżonego wyroku i podwyższył kwotę wynagrodzenia przyznanego pełnomocnikowi powoda z urzędu za postępowanie przed Sądem Okręgowym do wysokości 3.394,80 złotych.

W pozostałym zakresie apelacja powoda podlegała oddaleniu jako niezasadna.

W pierwszej kolejności wypada odnieść się do najdalej idącego zarzutu naruszenia przepisów prawa materialnego tj. art. 5 k.c. w zw. z art. 117 § 2 k.c. bowiem ocena jego zasadności wyznacza zakres okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia w rozumieniu art. 227 k.p.c. W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd pierwszej instancji słusznie uwzględnił zarzut przedawnienia podniesiony przez pozwanego. Nie ulega wątpliwości, że roszczenie o zadośćuczynienie zgłoszone w pozwie podlega reżimowi przedawnienia zakreślonemu w przepisie art. 442 1 § 1 k.c., przy uwzględnieniu przepisu art. 2 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz.U. Nr 80, poz. 538) , oraz w dawnym przepisie art. 442 § 1 k.c., w zakresie roszczeń wywodzonych ze zdarzeń zaistniałych w okresie pobytu powoda w pozwanej jednostce penitencjarnej w 2003 r. W obu powołanych regulacjach początek biegu trzyletniego terminu przedawnienia wyznacza data powzięcia przez wierzyciela informacji o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia.

Z ustaleń faktycznych wynika, że powód przebywał w Areszcie Śledczym w P. w okresach: od dnia 10 lipca 2003 r. do dnia 13 października 2003r. w Areszcie Śledczym przy ul. (...) oraz od dnia 13 października 2005 r. do dnia 23 lipca 2009 r. w Areszcie Śledczym przy ul. (...). Bezspornie w okresie pobytu w pozwanej jednostce penitencjarnej K. N. miał świadomość warunków sanitarno – bytowych, w jakich odbywał karę pozbawienia wolności, ilości osób osadzonych z nim wspólnie w jednej celi i związanych z tym niedogodności, a zatem okoliczności z których wywodzi naruszenie dóbr osobistych i towarzyszące temu naruszeniu poczucie krzywdy. Niewątpliwie posiadał również wiedzę co do tożsamości sprawcy domniemanego naruszenia jego dóbr osobistych. Twierdzenia powoda o tym, że dowiedział się o przeludnieniu dopiero w sierpniu 2011 r. w żaden sposób nie zostały przez niego wykazane. Z treści pisma procesowego z dnia 5 września 2011 r. ( k 14 i nast. akt) można wnioskować, że owe nowe dla skarżącego informacje dotyczyły wyłącznie okresu pobytu w starym Areszcie przy ul. (...). Co więcej, pozostają one w sprzeczności z zeznaniami świadka D. D. (1), który opisywał, jakie warunki panowały w pozwanym Areszcie, jednoznacznie wskazując, że cele były przeludnione w sposób, który pozwalał na notyfikację tej okoliczności przez każdego osadzonego ( kilkanaście osób w jednym pomieszczeniu) ( vide zeznania świadka D. D. k. 185). Podnieść również należy, że sam powód w swej relacji nie ustrzegł się w tym zakresie wewnętrznej sprzeczności. Skoro bowiem w 2003 r. nie wiedział o przeludnieniu ( a zatem nie dostrzegał jego zewnętrznych przejawów), to nie mógł również mieć świadomości płynącego z przekroczenia normy zastrzeżonej w art. 110 § 2 k.k.w. naruszenia jego dóbr osobistych i wiążącego się z tym poczucia krzywdy, o którym wspomniał w toku postępowania. Reasumując, powód nie wykazał, by istniały jakiekolwiek przeszkody w wytoczeniu powództwa przed upływem okresu przedawnienia. Przeszkodą taką nie jest bowiem sam fakt długoletniej izolacji w ośrodku penitencjarnym, tym bardziej że świadomość możliwości wnoszenia spraw o zadośćuczynienie z tytułu naruszenia dóbr osobistych na skutek odbywania kary pozbawienia wolności w niewłaściwych warunkach bytowych jest powszechna w środowisku osadzonych. W przekonaniu Sądu Apelacyjnego , skarżący przez cały okres pobytu w pozwanym Areszcie Śledczym miał świadomość naruszania jego dóbr osobistych na skutek osadzenia w warunkach przeludnienia, zatem jednocześnie z trwającym naruszeniem posiadał wiedzę o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Rację ma zatem Sąd Okręgowy wskazując w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że roszczenie o zadośćuczynienie wywodzone ze zdarzeń zaistniałych przed dniem 21 lipca 2008 r. uległo przedawnieniu.

Konstruując zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego tj. art. art. 5 k.c. w zw. z art. 117 § 2 k.c. , apelujący zdaje się koncentrować wyłącznie na okolicznościach leżących po stronie pozwanego. Tymczasem wbrew twierdzeniom powoda, nie można uznać, że skorzystanie z zarzutu przedawnienia powinno być automatycznie uznane za nadużycie prawa podmiotowego tylko z tej przyczyny, że warunki panujące w pozwanym Areszcie Śledczym odbiegały od gwarantowanych przepisami prawa.

W orzecznictwie wskazuje się, że zarzut przedawnienia może być uznany za nadużycie prawa jedynie zupełnie wyjątkowo, gdy indywidualna ocena okoliczności w rozstrzyganej sprawie wskazuje, iż opóźnienie w dochodzeniu przedawnionego roszczenia jest spowodowane szczególnymi przesłankami uzasadniającymi to opóźnienie i nie jest ono nadmierne (tak SN w wyroku z dnia 14 grudnia 2011 r., w sprawie I CSK 238/11, LEX nr 1129070; podobnie w wyroku z dnia 2 kwietnia 2003 r. w sprawie I CKN 204/2001, LEX nr 78814). Zasadą prawa cywilnego jest bowiem, iż roszczenia majątkowe, a takiego dochodził powód, ulegają przedawnieniu w terminach wskazanych przepisami kodeksu cywilnego i uprawnieniem zobowiązanego jest podniesienie zarzutu przedawnienia (art. 117 k.c.). Podniesienie zarzutu przedawnienia co do zasady nie stanowi więc nadużycia prawa. Podnoszący zarzut nadużycia prawa przez przeciwnika procesowego powinien zatem wykazać, iż zaistniały wyjątkowe okoliczności, które skutki zgłoszenia tego zarzutu niweczyłyby, takie jak charakter uszczerbku jakiego doznał poszkodowany, przyczyna opóźnienia i czas trwania tego opóźnienia. Ocena, czy doszło do nadużycia prawa przy podniesieniu zarzutu przedawnienia, powinna być dokonywana w oparciu o obiektywne kryteria, gdyż w przeciwnym wypadku Sąd zawsze musiałby uwzględnić zarzut nadużycia prawa. Samo zaś podniesienie zarzutu przedawnienia stanowi realizację prawa podmiotowego strony pozwanej, zaś nieuwzględnienie tego zarzutu przez sąd na podstawie art. 5 k.c. może nastąpić jedynie wyjątkowo, gdy zostanie wykazane, że bezczynność wierzyciela w dochodzeniu roszczeń była usprawiedliwiona okolicznościami (por. wyrok SN z dnia 1 grudnia 2010 roku w sprawie I CSK 147/10, LEX nr 818558). W przedmiotowej sprawie powód nie wykazał, z jakich przyczyn nie wytoczył wcześniej powództwa przeciwko Skarbowi Państwa. Jednocześnie opóźnienie w dochodzeniu roszczenia wywodzonego ze zdarzeń, jakie miały miejsce w 2003 r. , jest istotne i ponad dwukrotnie przekracza sam termin przedawnienia. Umyka przy tym skarżącemu, jak i jego pełnomocnikowi, że na brak świadomości w zakresie przeludnienia powód wskazywał jedynie w związku z okresem przebywania w Areszcie Śledczym przy ulicy (...), jednakże przynajmniej częściowo uległo również przedawnieniu roszczenie związane z pobytem apelującego w Areszcie Śledczym przy ulicy (...). W tym zakresie zabrakło nawet twierdzeń powoda co do przyczyn istotnego opóźnienia w dochodzeniu roszczenia majątkowego wywodzonego z naruszenia dóbr osobistych.

Analiza uzasadnienia apelacji prowadzi do wniosku, że argumentacja powoda w ramach zarzut nadużycia prawa podmiotowego skupia się na tych samych okolicznościach, z których apelujący wywodzi naruszenie jego dóbr osobistych. Odwołuje się przy tym do tego rodzaju faktów, rzekomo objętych notoryjnością powszechną, które świadczyć mają o drastyczności zachowania pozwanego. Z tą tezą nie sposób się jednak zgodzić, bowiem trudno uznać, że warunki jakie panowały w starym budynku Aresztu Śledczego w P. należą do okoliczności, o których mowa w art. 228 § 1 k.p.c. Za fakty powszechnie znane uważa się okoliczności, zdarzenia, zjawiska, czynności lub stany znane każdej rozsądnej i mającej doświadczenie życiowe osobie, tymczasem okoliczności dotyczące warunków socjalnych, bytowych, czy higienicznych w Areszcie Śledczym przy ul. (...) w P. mogły być znane jedynie określonemu kręgowi osób, jednakże w żadnym razie nie można uznać ich za znane ogółowi. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, zarzutu nadużycia przez pozwanego prawa podmiotowego poprzez powołanie się na przedawnienie dochodzonych pozwem roszczeń nie można także skutecznie oprzeć na tezie, iż znając warunki panujące w pozwanej jednostce penitencjarnej przyjęto powoda do odbywania kary pozbawienia wolności. W tym bowiem zakresie zachowanie strony pozwanej nie było pozostawione jej swobodnej decyzji. Jednocześnie pozwany Areszt Śledczy w P. podejmował czynności, do których obligował go dawny art. 248 k.k.w. Ponadto, pozwany Skarb Państwa podjął i zrealizował decyzję o budowie nowej siedziby Aresztu Śledczego w P..

Wobec bezzasadności zarzutu naruszenia art. 5 k.c. w związku z art. 117 § 2 k.c. ocena pozostałych argumentów apelacji odnosić się będzie wyłącznie do roszczenia nieobjętego przedawnieniem, wynikającego ze zdarzeń zaistniałych po dniu 21 lipca 2008 roku.

W tym zakresie nie mógł odnieść zamierzonego rezultatu podnoszony przez skarżącego zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. Jak podkreśla się w orzecznictwie skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, bowiem jedynie tego rodzaju uchybienia mogą być przeciwstawione uprawnieniu Sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest wystarczające samo przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena Sądu ( tak SA w Krakowie w wyroku z dnia 29 listopada 2012 r. w sprawie I ACa 1033/12, LEX nr 1246686). Przepis 233 § 1 k.p.c. jest naruszony, gdy ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego lub regułami logicznego wnioskowania ( tak SA w Katowicach w wyroku z dnia 1 lutego 2013 r. w sprawie V ACa 721/12, LEX nr 1280278). Ponadto, dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie Sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył Sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając ( tak SN w wyroku z dnia 23 stycznia 2001 r. IV CKN 970/00, LEX nr 53753; w wyroku z dnia 12 kwietnia 2001 r. II CKN 588/99, LEX nr 52347). W rozpatrywanej sprawie apelujący wskazuje na naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów, ale nie precyzuje, które dowody zostały w sposób błędny ocenione lub pominięte. Przeciwnie, z samego uzasadnienia zarzutu wynika, że zeznania powoda Sąd pierwszej instancji uznał za wiarygodne. Potwierdza to lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Podobnie zresztą Sąd pierwszej instancji potraktował dowody z zeznań wskazanych przez powoda świadków. Argumentacja przywołana na poparcie omawianego zarzutu naruszenia prawa procesowego wskazuje raczej, iż powód zarzuca Sądowi Okręgowemu błędną subsumcję określonych faktów pod normy prawa materialnego, a nie wadliwą ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego. Analogicznie musi być też oceniony przywołany w apelacji zarzut rzekomej sprzeczności istotnych ustaleń faktycznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego. Lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku prowadzi bowiem do wniosku, że Sąd Okręgowy dokonał ustaleń w sposób zgodny z twierdzeniami przedstawionymi w apelacji, a jedynie wyprowadził z tych ustaleń wniosek o braku przesłanek z art. 23 k.c., co w żaden sposób nie świadczy jednak o błędach w podstawie faktycznej rozstrzygnięcia. W rezultacie, choć zarzut naruszenia prawa materialnego nie został wprost wywiedziony przez apelującego, cała argumentacja przedstawiona w apelacji nakierowana jest na wykazanie naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 23 k.c. w zw. z art. 448 k.c. Mimo braku formalnego zarzutu, kwestia stosowania prawa materialnego jest zawsze objęta kognicją Sądu Apelacyjnego ( vide uchwała 7 sędziów SN z dnia 31 stycznia 2008 r. w sprawie III CZP 49/07, OSNC 2008/6/55).

Analizując pod tym kątem zaskarżone rozstrzygnięcie, wypada częściowo podzielić twierdzenia apelacji, wskazujące na błędną wykładnię przepisu art. 23 k.c. Z niespornych w tej materii ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji wynika bowiem niezbicie, że powód w okresie nie objętym przedawnieniem także przebywał w celach, w których nie została zachowana norma powierzchniowa z art. 110 § 2 k.k.w. Rację ma przy tym skarżący podkreślając w samodzielnie sporządzonym piśmie procesowym, stanowiącym uzupełnienie apelacji, że do wskazanego w rozważaniach Sądu Okręgowego okresu pobytu w przeludnionych celach należy także zaliczyć okres od dnia 21 lipca 2008 r. do dnia 12 listopada 2008 r.

W uchwale z dnia 18 października 2011 r. wydanej w składzie 7 sędziów (III CZP 25/11, OSNC 2012/2/15) Sąd Najwyższy wskazał, że umieszczenie osoby pozbawionej wolności w celi o powierzchni przypadającej na osadzonego mniejszej niż 3 m 2 może stanowić wystarczająca przesłankę stwierdzenia naruszenia jej dóbr osobistych. W uzasadnieniu uchwały Sąd Najwyższy podkreślił także, że na konkretne warunki uwięzienia składają się różne parametry, którymi m.in. jest powierzchnia pomieszczenia przypadająca na jedną osobę, dostęp światła i powietrza, infrastruktura sanitarna, warunki snu i jedzenia lub możliwość przebywania poza celą. W niektórych wypadkach ocena odpowiednich warunków wymaga uwzględnienia indywidualnych cech osadzonego, takich jak wiek lub stan zdrowia. Istotnym elementem oceny jest również czas trwania nieodpowiedniego traktowania. Sąd Najwyższy dostrzegł, iż w orzecznictwie sądów polskich dominuje tendencja do kumulatywnej oceny wszystkich, konkretnych warunków przebywania w zakładzie karnym, i przyjmowania, że samo przeludnienie w celi, któremu nie towarzyszyły inne dolegliwości wykraczające poza konieczne elementy związane z pobawieniem wolności, i które nie trwało nadmiernie długo, nie jest wystarczające do uznania, iż doszło do naruszenia dóbr osobistych osób osadzonych. Sąd Najwyższy w cytowanej uchwale skonstatował, iż takie kumulatywne podejście pozostaje w zgodzie z immanentną cechą orzekania, w którym ocena i rozstrzygnięcie sądu są zawsze aktami in concreto, podejmowanymi przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy. Nie wyklucza to oczywiście sytuacji, w której decydujące znaczenie zostaje przypisane jednemu czynnikowi, ze względu na jego wagę jako przyczyny naruszenia.

Przekładając powyższe rozważania na okoliczności faktyczne sporu, trzeba zgodzić się z apelującym, iż samo umieszczenie powoda w celi o przypadającej na osadzonego powierzchni mniejszej niż 3 m 2 w okresie od 21 lipca 2008 r. do 22 stycznia 2009 r., przerwanym jedynie krótkim pięciodniowym pobytem w celi odpowiadającej warunkom z art. 110 § 2 k.k.w., naruszało jego dobra osobiste w postaci godności oraz prawa do odbywania kary pozbawienia wolności w godziwych warunkach. Nietrafne pozostaje przy tym stanowisko Sądu Okręgowego, który dostrzegając, iż normy z art. 110 § 2 k.k.w. nie zostały zachowane, jednocześnie uznaje, że zachowanie pozwanego nie nosiło cechy bezprawności, bowiem dopełnione zostały obowiązki zastrzeżone w dawnym art. 248 § 1 k.k.w. Wykładnia tego ostatniego przepisu była przedmiotem licznych orzeczeń Sądu Najwyższego oraz sądów powszechnych. W judykatach tych zwracano uwagę, iż nie wyłącza bezprawności działania zakładu karnego powołanie się na art. 248 k.k.w. w sytuacji, gdy rozwiązanie takie jest permanentnie stosowane na czas nieokreślony, albo określony, ale nadmiernie długi , a dla stwierdzenia wystąpienia "szczególnie uzasadnionego wypadku" w rozumieniu tego przepisu nie wystarcza ogólnikowe wskazanie na istniejący w kraju stan przeludnienia zakładów karnych ( tak SN w uzasadnieniu wyroku z dnia 17 marca 2010 r. w sprawie II CSK 486/09, LEX nr 599534; podobnie SA w Łodzi w wyroku z dnia 29 maja 2013 r. w sprawie I ACa 125/13. LEX nr 1324707; podobnie SA w Poznaniu w wyroku z dnia 6 czerwca 2013 r. w sprawie I ACa 386/13, LEX nr 1363332). W rezultacie umieszczenie powoda w celi, w której nie została zachowana norma powierzchniowa 3 m 2, przez okres około pół roku, należało uznać za działanie bezprawne, które nie odpowiada prawidłowo wykładanym przesłankom stosowania dawnego art. 248 § 1 k.k.w. Odwołanie się do normy art. 248 § 1 k.k.w. pozostaje natomiast skuteczne w odniesieniu do ostatniego krótkiego pobytu pozwanego w przeludnionej celi, przypadającego od dnia 27 lutego 2009 r. do dnia 3 marca 2009 r. Pięciodniowy pobyt w celi, w której nie zostały spełnione wymogi powierzchniowe z art. 110 § 2 k.k.w., uzasadniony ogólnymi warunkami panującymi w pozwanym Areszcie oraz określoną polityką penitencjarną, wpisuje się w pojęcie ściśle określonego „czasowego” pobytu, o którym mowa w art. 248 § 1 k.k.w.

Pozytywne ustalenie faktu naruszenia dóbr osobistych powoda nie przekłada się jednak na ocenę zasadności apelacji. Powód dochodził bowiem głównie roszczeń majątkowych z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę i takie też żądanie popiera na etapie postępowania apelacyjnego. Poza domaganiem się w pozwie zaniechania dalszych naruszeń przez stronę pozwaną, co wobec faktu, że od 2009 roku nie przebywa już w pozwanej jednostce pozostaje całkowicie bezprzedmiotowe, apelujący nie zgłaszał innych roszczeń niemajątkowych związanych z naruszeniem jego dóbr osobistych. W judykaturze zwraca się zaś uwagę, że nie każde naruszenie dóbr osobistych rodzi prawo do żądania zadośćuczynienia na podstawi art. 448 k.c. (tak SN w postanowieniu z dnia 7 grudnia 2011 r. , sygn. akt V SK 113/11, Lex 1101690). Należy bowiem pamiętać, że przesłanką przyznania zadośćuczynienia jest - zgodnie z art. 448 k.c. - doznanie przez osadzonego krzywdy, zaś jej ustalenie i ocena rozmiaru należy do sądu orzekającego, uwzględniającego wszystkie okoliczności konkretnej sprawy ( tak SN w wyroku z dnia 16 grudnia 2011 r. w sprawie V CSK 21/11, LEX nr 1147800).

W realiach sporu , powierzchnia celi przysługująca powodowi jako osadzonemu nie może być samoistną i wystarczającą przesłanką do uznania, że doszło do takiego naruszenia dóbr osobistych skazanego, które uzasadniałoby przyznanie zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. Analiza wszystkich okoliczności faktycznych wskazuje, że zakres oraz stopień uchybienia normie powierzchni celi mieszkalnej przewidzianej w art. 110 § 2 k.k.w. nie pozwala na uznanie, iż powód doznał krzywdy, która wymagałaby rekompensaty pieniężnej. Należy zważyć, że wymóg powierzchni celi na poziomie 3 m 2 na osadzonego nie został spełniony w stosunku do powoda relatywnie przez krótki okres czasu, w stosunku do długości odbywania kary pozbawienia wolności. Ponadto w relewantnym prawnie okresie tj. od dnia 21 lipca 2008 r. do dnia 12 listopada 2008 r. oraz od dnia 17 listopada 2008 r. do dnia 22 stycznia 2009 r., stopień przeludnienia nie był znaczny. W trzyosobowych celach przebywała wtedy tylko jedna dodatkowa osoba, na każdego osadzonego przypadało 2,84 m 2 (11,38 m 2 na 4 osoby), a zatem minimalna ustawowo zagwarantowana norma została przekroczona jedynie o 0,16 m 2. Jest to wielkość w zasadzie nieodczuwalna przez przeciętnego odbiorcę. Ponadto okresy pobytu w celach przeludnionych były przeplatane pobytami powoda w celach dwuosobowych, gdzie norma powierzchniowa na jednego osadzonego była wyższa niż 3 m 2. Przez cały sporny okres powód miał zapewniony komfort pobytu dostosowany do warunków wykonywania izolacyjnego środka karnego w grupie innych osadzonych. Nie potwierdziły się więc tezy formułowane przez powoda co do uciążliwości zapewnionych mu warunków odbywania kary. Nie zostało również wykazane, aby przebywanie w przeludnionych celach przez wskazany relatywnie krótki okres czasu wpłynęło w jakikolwiek negatywny sposób na zdrowie fizyczne czy psychiczne powoda. Z zeznań świadków zawnioskowanych przez powoda wynika, że warunki w Areszcie Śledczym przy ulicy (...) były dobre. Świadek D. K. w swych zeznaniach podkreślił nawet, że warunki socjalne w pozwanej jednostce penitencjarnej były przyzwoite oraz, że z opowiadań współwięźniów wynikało, że warunki te w porównaniu z innymi aresztami były dobre (k. 247 verte). Pośrednio także powód potwierdził, że warunki te były dobre, bowiem na rozprawie na której zeznawał świadek D. K. wskazał, że świadek mówił prawdę. O nieznacznej uciążliwości przekroczenia normy powierzchni z art. 110 § 2 k.k.w. może świadczyć i to, że w okresie pobytu w pozwanym Areszcie powód nigdy nie zgłaszał żadnych skarg związanych z przeludnieniem celi i nie domagał się przeniesienia do innego pomieszczenia, a zatem i w jego świadomości naruszeniu ustawowej normy powierzchni nie towarzyszyło poczucie krzywdy, którą należałoby zrekompensować w formie zadośćuczynienia pieniężnego. Na koniec należy także zauważyć, iż pozwany Areszt Śledczy w P. nie miał wpływu na politykę karną państwa i liczbę osób kierowanych do odbycia kary pozbawienia wolności , a także na brak należytego dofinansowania więziennictwa, co wprost przekładało się na zaniechanie systemowych działań zmierzających do poprawy warunków bytowych osadzonych. Bezspornie trudno także uznać, by zachowanie naruszające dobra osobiste powoda nacechowane było jakąkolwiek złą wolą pozwanej statio fisci lub kierowane było wyłącznie przeciwko apelującemu z zamiarem wyrządzenia tej konkretnej osobie dolegliwości. W tym stanie rzeczy przyznanie powodowi zadośćuczynienia za nieznaczne, ograniczone w czasie naruszenie dóbr osobistych, które nie wynikało z celowego i nacechowanego złą wolą działania podmiotu odpowiedzialnego za warunki odbywania kary, leżałoby w sprzeczności z powszechnym poczuciem sprawiedliwości.

O rzekomo niehumanitarnym traktowaniu powoda, naruszającym jego dobra osobiste w sposób uzasadniający przyznanie zadośćuczynienia, z pewnością nie świadczą dodatkowe podnoszone przez pozwanego okoliczności. Naruszenia prawa do odbywania kary pozbawienia wolności w godnych warunkach nie można zasadnie wywodzić z akcentowanego przez skarżącego faktu, że okno w celi nie otwierało się na oścież lub , że jego otwarcie w ten sposób, było utrudnione z uwagi na piętrowe łóżko i wymagało odsunięcia tego sprzętu. W przepisie art. 110 § 2 k.k.w., określającym warunki socjalne i bytowe izolacji, mowa jest bowiem jedynie o dostatecznym dopływie świeżego powietrza, a ten z pewnością był zapewniony do każdej celi. Za uciążliwości wykraczające poza ramy godziwych warunków odbywania kary nie da się także uznać utrudnień w oglądaniu telewizji przez jednego z osadzonych z łóżka, czy też utrudnień w jednoczesnym spożywaniu posiłku przy stole przez wszystkich czterech współosadzonych, a to z uwagi na trzyosobowe stoliki. Powód traktowany był tak samo jak inni współwięźniowie, ponadto co istotne, skarżący nawet nie twierdził, że powyższe utrudnienia w spożywaniu posiłków czy też w oglądaniu telewizji dotykały właśnie jego osobiście. Wspomina jedynie, że dotyczyło to osoby dodatkowej w celi, ale nie wyjaśnia, czy zdarzenia te były także jego udziałem. Z kolei zakres dostępu osadzonych do ciepłej wody regulowany był przepisami rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 roku w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz.U. Nr 152, poz. 1493). W przepisie § 30 ust. 4 zagwarantowano skazanym prawo do korzystania co najmniej raz w tygodniu z ciepłej kąpieli i warunek ten był przez stronę pozwaną przestrzegany. Należy zaznaczyć, że w przypadku pozwanego Aresztu Śledczego w jego nowej siedzibie przy ul. (...), osadzeni mieli zapewniony stały dostęp do bieżącej zimnej wody, a zabudowane kąciki sanitarne wyposażone były w umywalkę i prysznic. Dodatkowe przywileje związane z przeludnieniem, o których wspomina powód tj. dłuższe spacery czy dodatkowe zajęcia kulturalne lub sportowe, wprowadzone zostały dopiero nową regulacją art. 110 § 2 h k.k.w., który to przepis nie obowiązywał w okresie pobytu powodu w celach przeludnionych. Omawiana norma weszła bowiem w życie dopiero z dniem 6 grudnia 2009 r. na mocy ustawy z dnia 9 października 2009 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny wykonawczy (Dz.U. Nr 190. Poz. 1475).

Mając zatem na uwadze powyższe uznać należy, że do naruszenia dobra osobistego powoda wprawdzie doszło, ale naruszenie to było ograniczone w czasie i na tyle nieznaczne, że brak jest podstaw do przyznania dochodzonego w sprawie zadośćuczynienia na podstawie art. 24 § 1 k.c. w związku z art. 448 k.c.

Wobec powyższego, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację powoda w pozostałym zakresie jako bezzasadną

O kosztach postępowania apelacyjnego należnych pozwanemu Sąd Apelacyjny rozstrzygnął na mocy art. 102 k.p.c., uwzględniając podobnie jak uczynił to Sąd pierwszej instancji, sytuację materialną i osobistą powoda, który od wielu lat przebywa w ośrodkach penitencjarnych i nie uzyskuje żadnego dochodu, nie posiada również majątku, z którego mógłby ponieść koszty przedmiotowego postępowania.

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu na etapie postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 i art. 108 § 1 k.p.c. oraz § 2 ust. 1 i 2, § 11 ust. 1 pkt 25 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity Dz.U. z 2013 r. poz. 461.) poprzez przyznanie pełnomocnikowi powoda wynagrodzenie w wysokości 147,60 złotych.