Sygn. akt III AUz 98/14

POSTANOWIENIE

Dnia 27 sierpnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Barbara Białecka

Sędziowie:

SSA Zofia Rybicka – Szkibiel (spr.)

SSA Urszula Iwanowska

po rozpoznaniu w dniu 27 sierpnia 2014 r. na posiedzeniu niejawnym

sprawy I. L.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K.

o wznowienie postępowania

na skutek zażalenia ubezpieczonego

na postanowienie Sądu Okręgowego w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 26 czerwca 2014 r. sygn. akt IV U 154/14

p o s t a n a w i a :

oddalić zażalenie.

SSA Z. Rybicka-Szkibiel SSA B. Białecka SSA U. Iwanowska

Sygn. akt III AUz 98/14

UZASADNIENIE

Postanowieniem z 26 czerwca 2014 r. Sąd Okręgowy w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie o wysokość świadczenia zakończonej prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Koszalinie IV Wydziału Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 28 listopada 2012 r., sygn. akt IV U 361/12 odrzucił skargę o wznowienie postępowania.

W uzasadnieniu niniejszego postanowienia Sąd I instancji wskazał, że prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Koszalinie z 28 listopada 2012 r. wydanym w sprawie IV U 361/12 zmieniono zaskarżoną decyzję z 7 marca 2012 r.
w ten sposób, że zaliczono ubezpieczonemu do okresu składkowego pracę od 15 lutego 1990 r. do 10 października 1990 r. wykonywaną w byłym RFN na podstawie umowy zawartej ze Spółdzielczym Przedsiębiorstwem (...) sp. z o.o. Jednocześnie oddalono odwołania od dwóch decyzji ZUS Oddziału w K. z 26 marca 2012 r., w tym m. in. od decyzji, którą odmówiono ubezpieczonemu prawa do przeliczenia podstawy wymiaru emerytury
z uwzględnieniem minimalnego wynagrodzenia za okres pracy w (...) w W..

Sąd I instancji wskazał, że w uzasadnieniu tego wyroku Sąd Okręgowy stwierdził wówczas, że w okresie od 15 czerwca 1983 r. do 30 lipca 1986 r. ubezpieczony świadczył na rzecz wymienionego podmiotu pracę na podstawie umów zlecenia, co potwierdziła w swoich zeznaniach świadek H. M. i którego to faktu sam ubezpieczony nie kwestionował. W myśl zaś przepisu art. 15 ust. 2a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, możliwość przyjęcia do ustalenia podstawy wymiaru składek, kwoty obowiązującego w danym okresie minimalnego wynagrodzenia pracowników, ma zastosowanie wyłącznie do sytuacji, jeżeli nie można ustalić podstawy wymiaru składek w okresie pozostawania w stosunku pracy. Z tych względów żądanie przyjęcia minimalnego wynagrodzenia pracowników nie może mieć zastosowania w przypadku świadczenia pracy na podstawie umowy zlecenia. Od powyższego orzeczenia ubezpieczony nie wniósł apelacji. W dniu 6 lutego 2014 r. złożył skargę o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego
w Koszalinie z 28 listopada 2012r., sygn. akt IV U 361/12 i wniósł o jej uwzględnienie, a ostatecznie o zmianę tego wyroku w części, tj. ponowił on żądanie
o przeliczenie podstawy wymiaru emerytury z uwzględnieniem minimalnego wynagrodzenia za okres pracy w (...) w W.. W uzasadnieniu do skargi wskazał, że w styczniu 2013 r. otrzymał on, w odpowiedzi na własne zapytanie, pismo z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, w którym poinformowano go, że w latach 1983-1986, nie było możliwym opłacanie za pracowników wyłącznie składek na ubezpieczenie zdrowotne, lecz pracodawca zobowiązany był opłacać składki na wszystkie obowiązkowe ubezpieczenia społeczne. Stąd, w jego ocenie, musiał on w spornym okresie podlegać obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym, zaś zeznania świadka H. M., która zeznała, że za ubezpieczonego opłacano jedynie ubezpieczenie zdrowotne, wprowadziły sąd
w błąd.

W odpowiedzi organ rentowy wniósł o odrzucenie skargi podnosząc, że ubezpieczony nie oparł jej na ustawowej podstawie wznowienia postępowania sądowego, a ponadto została złożona z przekroczeniem ustawowego terminu, określonego w art. 407 § 1 k.p.c.

Sąd I instancji zważył, że wniesiona skarga podlega odrzuceniu. Wskazał, że wznowienia postępowania w sprawie zakończonej prawomocnym orzeczeniem sądu można żądać wyłącznie w wypadkach i z przyczyn określonych w art. 401 - 404 k.p.c. Dominującym w orzecznictwie jest przy tym pogląd, że samo sformułowanie podstawy wznowienia w sposób odpowiadający ustawie nie oznacza, iż skarga opiera się na ustawowej podstawie wznowienia (vide: postanowienie Sądu Najwyższego
z 15 czerwca 2005 r., sygn. IV CZ 50/05, Lex nr 533865). Sąd Okręgowy stwierdził, że jeżeli już z samego uzasadnienia skargi wynika, że podnoszona podstawa nie zachodzi, to taka skarga jako nieoparta na ustawowej podstawie wznowienia podlega odrzuceniu (art. 410 § 1 k.p.c). Dlatego też konieczne jest zbadanie, czy twierdzenia skargi będą stanowiły taką ustawową podstawę, np. czy nowe dowody są istotnie nowe, czy podane w skardze okoliczności wskazują na nieważność postępowania. Dopiero gdyby to wstępne badanie dało dla skarżącego wynik pozytywny, należałoby wyznaczyć rozprawę, w przeciwnym zaś wypadku należy postanowieniem skargę odrzucić (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z 30 maja 2007r., sygn. IV CZ 22/07, Lex nr 533863).

Ponadto Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z treścią art. 407 § 1 k.p.c, skargę o wznowienie wnosi się w terminie trzymiesięcznym, który liczy się od dnia,
w którym strona dowiedziała się o podstawie wznowienia. Ocena zachowania przewidzianego w art. 407 § 1 k.p.c. terminu do wniesienia skargi wymaga wcześniejszego ustalenia, że skarga została oparta na ustawowej podstawie wznowienia, gdyż początek biegu terminu zależy od konkretnej przyczyny wznowienia. Można jednak zauważyć, że skarżący ma obowiązek wskazania
w skardze okoliczności stwierdzających zachowanie terminu (art. 409 k.p.c.) oraz, że w określonych sytuacjach nawet odniesienie się do twierdzeń samej strony co do powołanych podstaw wznowienia będzie wystarczające do stwierdzenia niedochowania terminu. Sąd Okręgowy wskazał, że ubezpieczony wniósł skargę
6 lutego 2014 r., a więc po upływie 15 miesięcy od wydania zaskarżonego wyroku,
o którym nie twierdził, by dowiedział się później niż w chwili jego wydania
(30 listopada 2012 r. zwrócił się do sądu o wydanie odpisu orzeczenia wraz
z uzasadnieniem), a co do powołanej jako podstawy wznowienia okoliczności - nie twierdził, by dowiedział się o ich istnieniu w okresie trzech miesięcy bezpośrednio poprzedzających wniesienie skargi (korespondencja pomiędzy ubezpieczonym a ZUS miała miejsce w grudniu 2012 r. - styczniu 2013 r.). Stąd też, w ocenie Sądu
I instancji, należało stwierdzić, że ubezpieczony nie zachował terminu o wniesienia skargi, przewidzianego w art. 407 § 1 k.p.c.

Zdaniem Sądu Okręgowego, wniesiona skarga również nie została oparta na ustawowej podstawie wznowienia. Sąd I instancji wskazał, że zaskarżoną decyzją
z 26 marca 2012 r. organ rentowy nie uwzględnił do wymiaru emerytury ubezpieczonego minimalnego wynagrodzenia za okres pracy w (...) w W. wskazując, że nie przedłożył on dokumentów potwierdzających zatrudnienie. Sąd Okręgowy stwierdził, że w sprawie zakończonej wyrokiem Sądu Okręgowego w Koszalinie w dniu 28 listopada 2012 r., niekwestionowanym było ustalenie faktyczne, mające znaczenie rozstrzygające, iż ubezpieczony w spornym okresie nie wykonywał pracy na podstawie umowy o pracę, lecz na podstawie kilku umów zlecenia. Co więcej, zdaniem Sądu I instancji, to ubezpieczony wprowadził w błąd udzielającego mu pisemnej odpowiedzi pracownika ZUS, gdyż interesował go zakres podlegania ubezpieczeniom społecznym pracownika (na podstawie umowy o pracę), a niejako przy okazji dopytał o sytuację faktyczno-prawną pracownika, który dodatkowo zawiera umowy zlecenia. Mylnie on również zinterpretował uzyskaną odpowiedź, przede wszystkim z tego powodu, że dotyczyła ona osoby o innym statusie niż ubezpieczony, a mianowicie pracownika zatrudnionego na podstawie umowy o pracę i ewentualnie dodatkowo zawierającego umowy zlecenia czy o dzieło ze swoim pracodawcą. Przy czym, w piśmie ZUS zawarto informację, że w świetle ówcześnie obowiązujących przepisów prawa, ustawodawca przewidział sytuacje, gdy podleganie ubezpieczeniom społecznym miało charakter dobrowolny.

Sąd I instancji zważył, że odnosząc powyższe do powołanej przez ubezpieczonego podstawy skargi, z brzmienia przepisu art. 403 § 2 in fine k.p.c. wynika jednoznacznie, że dotyczy on sfery faktów, a nie sfery prawa. Chodzi w nim
o okoliczności faktyczne i środki dowodowe (dowody), które - jak wynika z art. 227 k.p.c. - służą do ustalenia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Ta przesłanka wznowienia i postępowania obejmuje podstawę faktyczną wyroku, a nie jego podstawę prawną. Wykładnia prawa nie stanowi ani okoliczności faktycznej, ani środka dowodowego w rozumieniu omawianego przepisu. Identyczne stanowisko dotyczy wyroków jakichkolwiek sądów czy trybunałów, w których dokonywana jest wykładnia prawa, nawet wtedy, kiedy wynika z nich odmienna interpretacja przepisów niż ta, jakiej dokonał sąd rozstrzygający sprawę objętą skargą o wznowienie postępowania. Nowe fakty i dowody w rozumieniu art. 403 § 2 k.p.c., nie mogą więc odnosić się do norm prawnych i ich interpretacji. Sąd Okręgowy stwierdził, że bez znaczenia dla sprawy jest treść pisma ZUS z 3 stycznia 2013 r., gdyż dotyczy ono wyłącznie interpretacji przepisów prawa, dokonanej in abstracto; tak więc odmienna wykładnia dotycząca sfery prawa nie jest ani okolicznością faktyczną, ani środkiem dowodowym, która uzasadnia wznowienie postępowania według art. 403 § 2 k.p.c. (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1998 r., sygn. akt II UKN 402/98, OSNAPiUS 1999/24/805 oraz postanowienie z 22 października 2009 r., sygn. I UZ 64/09, Lex nr 560531).

Sąd Okręgowy zauważył w tym miejscu, że przepis art. 15 ust. 2a ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, (dodany przez art. 1 ustawy z dnia 4 września 2008 r. - Dz. U. Nr 192 poz. 1180), którego zastosowania domaga się skarżący stanowi, że jeżeli nie można ustalić podstawy wymiaru składek w okresie pozostawania w stosunku pracy wskazanym do ustalenia podstawy wymiaru emerytury i renty, za podstawę wymiaru składek przyjmuje się kwotę obowiązującego w tym okresie minimalnego wynagrodzenia pracowników, proporcjonalnie do okresu podlegania ubezpieczeniu i wymiaru czasu pracy. Zatem jak wprost wynika z brzmienia tego przepisu, dotyczy on okresów pozostawania w stosunku pracy. Nawiązuje on zresztą do uregulowań prawa pracy, ustalających minimalne wynagrodzenie dla osób pozostających w stosunku pracy
w jednostkach gospodarki uspołecznionej. W ocenie Sądu Okręgowego, z brzmienia tego przepisu wynika wprost, że dotyczy on okresów pozostawania w stosunku pracy. Nawiązuje on zresztą do uregulowań prawa pracy, ustalających minimalne wynagrodzenie dla osób pozostających w stosunku pracy w jednostkach gospodarki uspołecznionej.

W ocenie Sądu Okręgowego, uregulowania wskazane powyżej, nie mają jednak w sytuacji ubezpieczonego żadnego zastosowania, bowiem ubezpieczony jako projektant nie pozostawał w stosunku pracy, lecz zatrudniony był na podstawie kilku umów zlecenia. W tym stanie rzeczy, odnosząc się do uregulowań ustawy z dnia
19 grudnia 1975 r. o ubezpieczeniu społecznym osób wykonujących pracę na rzecz jednostek gospodarki uspołecznionej na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia
(t.j. Dz. U. z 1983 r., Nr 31, poz. 146 ze zm.), a w szczególności do jej art. 1 ust. 1 i 3, z których wynika, że obowiązkowe ubezpieczenie społeczne obejmuje osoby wykonujące stale i odpłatnie pracę na podstawie umowy zlecenia, zawartej
z jednostkami gospodarki uspołecznionej, przy czym pracę uważa się za wykonywaną stale, jeżeli trwa nieprzerwanie co najmniej sześć miesięcy, a ponadto art. 27 tej ustawy, z którego wynika, że jeżeli w okresie wykonywania umowy przeciętny dochód z wykonywania umowy nie osiągnął połowy najniższego wynagrodzenia
w gospodarce uspołecznionej, opłacone składki za ten okres podlegają zwrotowi,
a okresu tego nie wlicza się do okresu ubezpieczenia wymaganego do uzyskania świadczeń, stwierdzić trzeba, że brak jest podstaw do ustalenia faktu podlegania ubezpieczeniom społecznym oraz obliczenia wysokości wynagrodzenia, będącego podstawą do ustalenia wysokości składki na ubezpieczenia społeczne z tytułu zawartych umów zlecenia. Ubezpieczony w toku poprzedniego procesu nie podjął bowiem żadnej inicjatywy dowodowej w celu jednoznacznego ustalenia, na jakich warunkach wykonywał zawierane z nim umowy zlecenia.

Sąd Okręgowy dodał, że jeżeli ubezpieczony odnajdzie dowody odnoszące się do wykonywanych przez niego umów zlecenia, które będą miały istotny wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość, a które istniały przed wydaniem decyzji przyznającej świadczenia, uprawnia go to do wszczęcia postępowania o ponowne ustalenie prawa do świadczeń na podstawie art. 114 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS. Nie muszą to być okoliczności ani dowody, na które osoba ubiegająca się o świadczenia lub organ rentowy nie mogły powołać się
w poprzednim postępowaniu, lecz takie, które powinny być znane przy dołożeniu minimum staranności, ale na skutek błędu lub przeoczenia nie zostały uwzględnione
w poprzednim postępowaniu, a powodujące pominięcie ustalenia istnienia jednego
z warunków uprawniających do świadczeń (por. także wyroki Sądu Najwyższego
z 12 stycznia 2001 r. II UKN 182/00, OSNAPUS 2002 nr 17, poz. 419 i z 28 stycznia 2004 r., II UK 228/03, OSNP 2004 nr 19, poz. 341). Sąd Okręgowy wskazał, że przyjmuje się, że wszczęcie postępowania w przedmiocie ponownego ustalenia prawa do świadczeń, o którym mowa w art. 114 ust. 1 w/w ustawy, następuje na podstawie przesłanek wymienionych w tym przepisie, a nie na podstawie okoliczności przewidzianych przez art. 403 § 2 k.p.c, wobec czego wystarczające jest przedłożenie nowych dowodów lub ujawnienie takich okoliczności istniejących przed wydaniem decyzji, z których mają wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość, niezależnie od tego, czy wnioskodawca mógł się na nie powołać w poprzednim postępowaniu.

Konkludując, Sąd I instancji stwierdził, że w ramach postępowania wstępnego przed sądem, na posiedzeniu niejawnym badane jest wniesienie skargi w terminie (wynikającym z przepisów art. 407 i art. 408 k.p.c.), dopuszczalność skargi (ze względu na zaskarżone orzeczenie) i oparcie jej na ustawowej podstawie. Ubezpieczony, zdaniem Sądu Okręgowego, uchybił terminowi do wniesienia skargi, jak też nie oparł jej na ustawowej podstawie, czego konsekwencją było odrzucenie skargi na podstawie art. 410 § 1 k.p.c, o czym orzeczono w sentencji postanowienia.

Ubezpieczony wniósł zażalenie na powyższe postanowienie. Wskazał, że jego macierzystym zakładem pracy był Zakład Budownictwa (...) w W., który wyraził pisemną zgodę na pracę ubezpieczonego w (...) w W., na comiesięczną, odnawialną umowę zlecenia, z pełnym ubezpieczeniem społecznym skarżącego. Stwierdził, że umowę o pracę w (...) realizował jako projektant budowlany w latach 1983 r. – 1986 r. przez 36 miesięcy. Stwierdził, że nieprawdą jest, że pismem z 4 grudnia 2012 r. wprowadził w błąd pracownika ZUS, który pismem z 3 stycznia 2013 r. udzielił odpowiedzi na zadane pytania na temat ubezpieczenia, jakiemu podlegał podczas pracy w (...). Wskazał nadto, ze w jego ocenie odpowiedź ZUS wyraźnie mówi, że podczas pracy w (...) podlegał ubezpieczeniom społecznym, a jedynie ubezpieczenie zdrowotne nie było możliwe. W ocenie skarżącego, Sąd Okręgowy przy rozpoznawaniu sprawy, mylnie oparł się na błędnym zeznaniu H. M. – że podlegał on jedynie ubezpieczeniu zdrowotnemu, co nie jest prawdą. Stwierdził, że skoro Sąd Okręgowy oparł się na błędzie, co wskazał mu prawnik, to z chwilą, gdy posiadał tę informację, złożył wniosek o wznowienie postępowania. Stwierdził, że podczas postępowania przytaczał przepisy ustawy z 28 maja 1933 r. Nadto wskazał, że w latach 1983-1986, pracownik mógł być zatrudniony na podstawie umowy o pracę lub umowy zlecenia,
z pełnym ubezpieczeniem społecznym, które było obowiązkowe. Stwierdził, że Sąd Okręgowy pominął, że dopiero od 1 stycznia 1999 r. można dobrowolnie podlegać ubezpieczeniom społecznym, jak i tylko zdrowotnym.

Skarżący podniósł ponadto, że nieprawdą jest, że w (...) był zatrudniony jako pracownik na podstawie kilku umów-zleceń; umowy te były odnawiane z końcem każdego kończącego się miesiąca. Stwierdził, że praca w (...) trwała nieprzerwanie w okresach: - od 1 czerwca do 31 grudnia 1983 r., od 2 stycznia do 31 grudnia 1984 r., od 2 stycznia do 31 grudnia 1985 r., od 2 stycznia do 31 grudnia 1986 r.

Wskazał, że zarobki otrzymywane w (...) były wyższe niż w (...), gdzie pracował jako kierownik budowy. W ocenie ubezpieczonego, Sąd Okręgowy prowadząc postępowanie w sprawie, nie zasięgnął wszystkich potrzebnych informacji. Wskazał, że wnosząc pismo z 4 grudnia 2012 r. chciał się dowiedzieć, czy 30 lat temu zarobki osiągnięte w (...) i (...), może któryś z zakładów sumować jako jeden duży zarobek, a ZUS odpowiedział, że każdy pracodawca czyni to oddzielnie. Poza tym wskazał, że sąd wie, co się stało z dokumentacją (...). Skarżący powołał się nadto na wyrok Trybunału Konstytucyjnego – wskazał, że zgodnie z wyrokiem z 13 września 2011 r., niejasnych regulacji prawnych nie wolno interpretować na niekorzyść skarżącego i zgodnie z zasadami in dubio pro tributario, należy opowiedzieć się za rozwiązaniem uwzględniającym interes pokrzywdzonego. Wskazał, że mając na uwadze złożone do akt sprawy pisma i dokumenty, można wyciągnąć wniosek, że był pracownikiem (...) z pełnym, obowiązkowym w tamtym okresie, ubezpieczeniem społecznym, które przysługuje mu za cały 36 miesięczny okres pracy jako wliczone do podstawy wymiaru świadczenia emerytalnego.

Ubezpieczony stwierdził, że podtrzymuje odwołanie z 2 kwietnia 2012 r., pismo procesowe z 27 kwietnia 2012 r. i dotychczasowe zeznania w sądzie
oraz wszystkie złożone pisma i dokumenty, oprócz pisma z 14 kwietnia 2014 r., które jest nieaktualne.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie ubezpieczonego okazało się nieuzasadnione.

Sąd Odwoławczy podzielił w pełni rozważania prawne Sądu I instancji, toteż odstąpił od ich ponownego, szczegółowego przytaczania.

Należy wskazać, że w ramach postępowania ze skargi o wznowienie postępowania wyróżnia się dwie fazy – postępowanie w przedmiocie dopuszczalności postępowania i toczące się na skutek wznowienia postępowanie mające na celu ponowne rozpoznanie sprawy (por. uchwała SN z 22 lipca 2005 r., III CZP 52/06, OSNC 2006, nr 6 poz. 101). W ramach postępowania wstępnego badane jest wniesienie skargi w terminie (wynikającym z przepisów art. 407 i 408 k.p.c.), dopuszczalność skargi (ze względu na zaskarżone orzeczenie) i oparcie jej na ustawowej podstawie (tzn. czy skarżący wskazał podstawę odpowiadająca jednej
z określonych w k.p.c. podstaw wznowienia postępowania). Sformułowanie podstawy wznowienia w sposób odpowiadający przepisom art. 401-404 k.p.c., nie oznacza oparcia skargi na ustawowej podstawie wznowienia, jeżeli już z samego jej uzasadnienie wynika, że podnoszona podstawa nie zachodzi. Taka skarga jako nieoparta na ustawowej podstawie wznowienia podlega odrzuceniu (por. postanowienie SN z 15 czerwca 2005 r., IV CZ 50/05, Lex nr 533865) - jak trafnie wskazał Sąd I instancji. Nadto ocena, czy skarga opiera się na ustawowej podstawie wznowienia nie ogranicza się do badania, czy okoliczności wskazane przez skarżącego dają się podciągnąć pod przewidzianą w ustawie podstawę wznowienia, lecz obejmuje badanie i ustalenie, czy podstawa wznowienia rzeczywiście istnieje (por. postanowienie SN z 19 maja 2005 r., II CZ 41/05, niepubl.). Na tym etapie postępowania ocena ta opiera się zasadniczo na twierdzeniach skarżącego co do istnienia okoliczności, które mają uzasadniać podstawę wznowienia (por. postanowienie SN z 30 maja 2007 r., IV CZ 22/07, Lex nr 533863). Na istnienie ustawowej podstawy wznowienia powinny zatem wskazywać okoliczności uzasadniające wniesienie skargi o wznowienie postępowania.

Z treści skargi ubezpieczonego wynika, że żądał on wznowienia postępowania na podstawie art. 403 § 2 k.p.c., który stanowi, że można żądać wznowienia postępowania, m. in. w przypadku wykrycia takich okoliczności faktycznych
lub środków dowodowych, które mogłyby mieć wpływ na wynik sprawy, a z których strona nie mogła skorzystać w poprzednim postępowaniu. Skarżący wskazał jako nowe środki dowodowe swe pismo do ZUS z 4 grudnia 2012 r. i odpowiedź na nie organu rentowego z 3 stycznia 2013 r.

Mając na uwadze powyższe rozważania, Sąd Apelacyjny stwierdził, że argumentacja zawarta w skardze pomimo, że powołuje ustawową podstawę wznowienia z art. 403 § 2 k.p.c., w istocie nie stanowi o oparciu skargi na ustawowej podstawie wznowienia postępowania. Podstawa wznowienia postępowania nie istnieje bowiem rzeczywiście w świetle okoliczności przedstawionych w skardze. Ubezpieczony nie złożył apelacji od wyroku Sądu Okręgowego, a impulsem do złożenia skargi o wznowienie postępowania było pismo organu rentowego z 3 stycznia 2013 r. Jak prawidłowo stwierdził Sąd I instancji – bez znaczenia dla sprawy jest treść tego pisma, gdyż dotyczy ono wyłącznie interpretacji przepisów prawa, dokonanej przez ZUS. Odmienna interpretacja przepisów dokonana przez sąd czy też organ rentowy, nie jest ani okolicznością faktyczną, ani środkiem dowodowym, które uzasadniają wznowienie postępowania według art. 403 § 2 k.p.c. (por. postanowienie SN z 2 sierpnia 2011 r., II UZ 39/11, Lex nr 1422007). Brak jest zatem okoliczności uzasadniających wznowienie postępowania. Jak wskazał Sąd Okręgowy - jeżeli ubezpieczony odnajdzie dowody odnoszące się do wykonywanych przez niego umów zlecenia, które będą miały istotny wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość,
a które istniały przed wydaniem decyzji przyznającej świadczenia, uprawnia go to do wszczęcia postępowania o ponowne ustalenie prawa do świadczeń na podstawie
art. 114 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS.

W związku z brakiem okoliczności uzasadniającej wznowienie postępowania, brak jest również momentu, od którego należałoby liczyć początek terminu do wniesienia skargi. Sąd Okręgowy słusznie jednak wskazał, że na skarżącym – zgodnie z dyspozycją art. 409 k.p.c. – ciąży obowiązek wskazania w skardze okoliczności stwierdzających zachowanie terminu do wniesienia skargi. Jeśli skarżący twierdził, że do nowych okoliczności faktycznych lub środków dowodowych należy pismo ZUS
z 3 stycznia 2013 r. – powinien był wnieść skargę w ciągu 3 miesięcy od jego otrzymania (art. 407 § 1 k.p.c.), tymczasem wniósł ją dopiero w lutym 2014 r.

Reasumując, brak było podstaw do wznowienia postępowania, a zatem Sąd Okręgowy zasadnie odrzucił skargę ubezpieczonego o wznowienie postępowania.

W związku z powyższym, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 397 § 2 k.p.c.
w zw. z art. 385 k.p.c. oddalił zażalenie.

SSA Z. Rybicka-Szkibiel SSA B. Białecka SSA U. Iwanowska