Sygnatura akt IX C 774/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

W., dnia 23-06-2014 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu IX Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Tomasz Zawiślak

Protokolant:Agnieszka Baca – Domin

po rozpoznaniu w dniu 9 czerwca 2014 r. weW.

na rozprawie

sprawy z powództwa A. P.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej Towarzystwa (...) SA z siedzibą w W. na rzecz powódki A. P. kwotę 16.005 zł (szesnaście tysięcy i pięć złotych) z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty 15.945 zł od dnia 4 marca 2012 r. do dnia zapłaty, oraz od kwoty 60 zł od dnia 30 października 2012 r. do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 4.468 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  zasądza od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieścia) kwotę 330,43 zł tytułem nieopłaconych kosztów sądowych.

Sygn. akt. IX C 774/12

UZASADNIENIE

Powódka A. P. wniosła o zasądzenie od strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. w W. kwoty 10.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 01.03.2012r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia oraz kwoty 1.005 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 01.03.2012r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów leczenia oraz zasądzenie na jej rzecz strony pozwanej kosztów procesu.

Powódka podniosła, że w dniu 10.06.2011r. miało miejsce zdarzenie drogowe, w wyniku którego w trakcie jazdy na rowerze poszkodowana została powódka. Sprawca wypadku ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej. Powódka podała że pomocy medycznej udzielono jej w Szpitalu (...), a w wyniku przeprowadzonych badań stwierdzono uraz głowy połączony ze złamaniem kości grzbietu nosa oraz skręcenie odcinka szyjnego kręgosłupa. Powódce założono tamponadę oraz zalecono unieruchomienie odcinka szyjnego kręgosłupa w kołnierzu ortopedycznym na okres dwóch tygodni. Po zdjęciu opatrunku stwierdzono u powódki pourazowe skrzywienie przegrody nosa, skierowano na dalsze leczenie i zalecono unikanie wysiłku fizycznego. Powódka wskazała, że w związku z szeregiem dolegliwości pourazowych korzystała z pomocy specjalistycznej opieki medycznej, rehabilitacji oraz przeszła zabieg repozycji nosa, po którym zmuszona była podjąć leczenie laryngologiczne. Powódka podała, że zmuszona była zażywać silne leki przeciwbólowe co negatywnie wpłynęło na jej samopoczucie. Wyłączona też została z aktywności zawodowej. Wskazała, że pomimo upływu czasu od wypadku nadal odczuwa negatywne jego skutki. Podjęła więc kolejne zabiegi rehabilitacyjne oraz leczenie laryngologiczne w związku z zaburzeniem drożności nosa. Została skierowana na wykonanie kolejnego zabiegu rehabilitacyjnego. W związku z urazem kości nosa powódka doznała zmiany w wyglądzie. Pogorszeniu uległy też kontakty towarzyskie powódki. Pojawiły się zaburzenia snu, co wpływa na ogólne złe samopoczucie powódki, zmęczenie oraz zaburzenia koncentracji. Od czasu wypadku powódka unika uczestnictwa w ruchu drogowym, odczuwa napięcie nerwowe oraz poczucie lęku w trakcie jazdy. Powódka podała, że strona pozwana wypłaciła na jej rzecz kwotę 10.000 zł odmawiając uznania dalszych roszczeń, zdaniem powódki kwota ta nie rekompensuje jej doznanych krzywd. Nadto podała, że z poniesionych przez nią kosztów leczenia w kwocie 1.005 zł strona pozwana wypłaciła jedynie kwotę 63,22 zł.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów procesu.

Strona pozwana przyznała, że ponosi odpowiedzialność za skutki wypadku, jakiemu powódka uległa w dniu 10.06.2011r oraz że w wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego pozwana wypłaciła na rzecz powódki kwotę 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz 63,22 zł tytułem kosztów leczenia. Strona pozwana wypełniła spoczywający na niej obowiązek odszkodowawczy i uwzględniła wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej szkody oraz krzywdy. Strona pozwana wskazała na orzeczoną na rzecz powódki kwotę 800 zł tytułem częściowego naprawienia szkody w postępowaniu karnym. Zarzuciła też brak adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy przeprostem muszli nosowej dolnej po stronie lewej na który cierpi powódka z wypadkiem, który zdaniem strony pozwanej należy uznać za chorobę samoistną. Zdaniem strony pozwanej powódka nie wykazała zasadności poniesienia kosztów leczenia, jako że miała możliwość skorzystania ze świadczeń finansowanych przez NFZ. Zakwestionowała także datę początkową naliczenia odsetek, wskazując, że wysokość zadośćuczynienia oceniania będzie na dzień wyrokowania, stąd odsetki mogą być zasądzone dopiero od tej daty.

W piśmie z dnia 02.06.2014r. powódka rozszerzyła żądanie w zakresie zadośćuczynienia do kwoty 15.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 01.03.012r. do dnia zapłaty.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 10.06.2011r. powódka w czasie jazdy na rowerze uległa wypadkowi, w wyniku którego doznała obrażeń ciała. Sprawca zdarzenia, kierujący pojazdem marki D. nr rej. (...) ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przez stronę pozwaną.

Okoliczności bezsporne

Bezpośrednio po wypadku powódce udzielona została pomoc medyczna przez (...) Oddział Ratunkowy (...) Szpitala (...) we W., gdzie u poszkodowanej stwierdzono uraz głowy połączony ze złamaniem kości grzbietu nosa oraz skręcenie kręgosłupa szyjnego.

W dniu 20.08.2011r. u powódki wykonano zabieg nastawienia złamanej kości i założono tamponadę przednią obustronną. Zalecono ponowna wizytę szpitalną po upływie 48 godzin oraz unieruchomienie odcinka szyjnego kręgosłupa w kołnierzu ortopedycznym na okres dwóch tygodni.

W dniu 22.08.2011r. usunięto opatrunek, stwierdzając pourazowe skrzywienie przegrody nosa na prawą stronę. Powódkę skierowano na dalsze leczenie specjalistyczne oraz zalecono unikanie wysiłku fizycznego.

Dowód: dokumentacja medyczna powódki k.13-15 (informacja dla lekarza kierującego z dnia 19.8.2011r, z dnia 20.08.2011r. , z dnia 22.08.2011r. )

Powódka korzystała z pomocy specjalistycznej opieki medycznej, rozpoczęła leczenie ortopedyczne i neurologiczne, poddała się rehabilitacji. Podjęła leczenie laryngologiczne z uwagi na złamaną kość grzbietu nosa i zabieg repozycji. Zażywała leki przeciwbólowe.

Dowód: dokumentacja medyczna powódki k.16 - 30(skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne z 07.09. 20011r., skierowanie do poradni laryngologicznej z 23.08.2011r., skierowanie do poradni ortopedycznej z 26.08.2011r, konsultacja laryngologiczna z 31.08.2011r., konsultacja ortopedyczna z 07.09.2011r., historia zdrowia i choroby z 13.09.2011r. ,zaświadczenie o przebytej rehabilitacji z 03.10.2011r. , konsultacja ortopedyczna z 14.12.2011r., skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne z 14.12.2011r. , historia choroby z dani 20.12.2011r., skierowanie na MR z 20.12.2011r., zaświadczenie o rehabilitacji z 20.01.2012r.,)

Powódka odczuwała dalsze dolegliwości bólowe ze strony kręgosłupa szyjnego. Podjęła więc kolejne zabiegi rehabilitacyjne.

Z uwagi na ograniczenie drożności nosa powódka kontynuowała leczenie laryngologiczne. W konsultacji z 27.02.2012r. stwierdzono przerost muszli nosowej dolnej po lewej stronie oraz obustronne upośledzenie drożności nosa. Powódka skierowana została na septoplastykę i konchoplastykę.

Dowód: rachunek nr (...) z dnia 22.03.2012r. k.32

karta informacyjna z dnia 27.02.2012r. k. 30

skierowanie do szpitala k. 31

Powódka zgłosiła szkodę pismem z dnia 20.01.2012r., doręczonym stronie pozwanej w dniu 03.02.2012r. Wniosła o przyznanie zadośćuczynienia w wysokości 45.000 zł oraz kosztów leczenia na kwotę 1008,22 zł , przedkładając następujące dokumenty: Faktura VAT nr (...) z dnia 06.09.2011r., Rachunek nr (...) z dnia 13.09.2011r., Rachunek nr (...) z dnia 07.09.2011r., Rachunek nr (...) z dnia 03.10.2011r., Rachunek nr (...) z dnia 14.12.2011r., Rachunek nr (...) z dnia 20.12.2011r., Rachunek nr (...) z dnia 20.01.2012r.

W wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego pozwana wypłaciła powódce ostatecznie tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę kwotę 10.000 zł odmawiając uznania dalszych roszczeń. Decyzją z dnia 14.03.2012r. strona pozwana przyznała powódce zwrot kwoty 63,22 zł z tytułu kosztów leczenia, odmawiając uznania roszczenia w pozostałym zakresie.

Dowód: akta szkody

pismo z 20.01.2012r. k. 40

decyzja z dnia 14.03.2012r. k. 44

pismo powódki z dnia 11.05.2012r. k. 45

decyzja z dnia 13.07.2012r. akta szkody

Powódka poniosła koszty leczenia na łączną kwotę 1.068,22 zł.

Dowód:

Faktura VAT nr (...) z dnia 06.09.2011r. k.39

Rachunek nr (...) z dnia 13.09.2011r. k.39

Rachunek nr (...) z dnia 07.09.2011r.k.35

Rachunek nr (...) z dnia 03.10.2011r. k.36

Rachunek nr (...) z dnia 14.12.2011r. k.37

Rachunek nr (...) z dnia 20.12.2011r. k.38

Rachunek nr (...) z dnia 20.01.2012r. k.33

Rachunek nr (...) z dnia 22.03.2012r.k.32

W wyniku wypadku komunikacyjnego z 19.08.2011r. powódka doznała obrażeń ciała w postaci urazu twarzoczaszki (złamanie kości nosa) i urazu odcinka szyjnego kręgosłupa, bez utraty przytomności:

- stanu po urazie twarzoczaszki ze złamaniem kości nosa nastawionym laryngologicznie;

- stanu po urazie odcinka szyjnego kręgosłupa – z zespołem bólowym korzeniowym szyjnym typu cervialgii i rwą barkową lewostronną.

W obecnym stanie uszczerbek na zdrowiu powódki w związku z wypadkiem z 19.08.2011r. wynosi 4 %, z czego:

- zespół nerwicowy pourazowy (po urazie twarzoczaszki ) o niewielkim nasileniu 1 %;

- stan po urazie odcinka szyjnego kręgosłupa – z zespołem bólowym szyjnym o niewielkim nasileniu i rwą barkową lewostronną – 3 %, długotrwałego uszczerbku na zdrowiu;

- stan po urazie twarzoczaszki ze złamaniem kości nosa – do oceny przez biegłego laryngologa

Obrażenia doznane przez powódkę w wypadku komunikacyjnym z dnia 19.08.2011r. skutkują do chwili obecnej pobolewaniami głowy, pobolewaniami kręgosłupa szyjnego z ograniczeniem ruchomości biernej i czynnej, parastezjami kończyny górnej lewej, w zakresie unerwienia przez nerw łokciowy (palców IV i V) oraz dolegliwościami bólowymi stawu ramiennego lewego z ograniczeniem jego ruchomości. Dolegliwości te szczególnie nasilają się przy zmianach pogodowych, przy wysiłku fizycznym, przez co utrudniają pracę zawodową.

W przyszłości wskazana będzie kontynuacją leczenia usprawniającego. Z powodu przebytego urazu mogą pojawić się w przyszłości dolegliwości bólowe kręgosłupa szyjnego połączone ze wzmożonym napięciem mięsni karku ograniczającego jego ruchomość.

Dowód: opinia biegłych z zakresu neurochirurgii i chirurgii k. 110-112

W wyniku wypadku z 19.08.2011r. powódka w zakresie laryngologicznym doznała urazu głowy i nosa ze złamaniem kości nosa, skutkujące nadal uszkodzeniem funkcji nosa w postaci zaburzenia oddychania bez zaburzeń powonienia i bez znamion oszpecenia. Stały uszczerbek na zdrowiu związany z urazem nosa wynosi 10 %.

Aktualnie stwierdzone w badaniu rinoskopowym skrzywienie przegrody nosa na prawą stronę ograniczające drożność przewodu nosowego może mieć związek z doznanym 19.08.2011r. urazem nosa. Uraz ten spowodował konieczność wykonania w znieczuleniu miejscowym zabiegu repozycji (nastawienia ) przemieszczonej kości nosa z zabezpieczeniem w postaci tamponady przedniej obustronnej (stabilizacja wewnątrznosową i zahamowanie krwawienia). W celu poprawy drożności nosa zaplanowano zabieg operacyjny skrzywionej przegrody nosa w znieczuleniu ogólnym (septoplastykę) i mucotomii (przycięcia przyrosłej małżowiny nosowej dolnej) w czasie hospitalizacji.

Drożność nosa jest wystarczająca do spoczynkowego oddychania, natomiast stanowi utrudnienie w trakcie wzmożonego wysiłku fizycznego oraz w trakcie snu powodując konieczność dodatkowego oddychania ustami. Fakt ten stwarza okoliczności sprzyjające infekcjom górnych dróg oddechowych, może powodować zaburzenia snu (chrapanie) i uniemożliwiać uprawiania sportów. Nie jest natomiast zaburzona funkcja węchowa nosa. Nie stwierdza się cech zeszpecenia nosa.

Przerost muszli nosowej dolnej lewej nie ma bezpośredniego związku z wypadkiem w dniu 19.08.2011r. Skrzywienie przegrody nosa które na pewno powstały w wyniku urazu w związku z wypadkiem, upośledzały drożność prawego przewodu nosowego i powodowały, że wentylacja przez nos stała się niewystarczająca. Sam przerost muszli nosowej nie zaburzał istotnie oddychania przez nos i jako taki nie wymagał przycięcia. Funkcję wentylacyjna nosa ocenia się jako całość. Złamanie kości nosa w wyniku wypadku w dniu 19.08.2011r. skutkuje uszkodzeniem funkcji oddechowej nosa, poprzez skrzywienie przegrody nosa na prawą stronę bez zaburzeń powonienia i bez znamion oszpecenia.

W przypadku powódki nie mamy do czynienia z tylko niewielkimi utrudnieniami w oddychaniu. Drożność nosa powódki jest wystarczająca tylko do spoczynkowego oddychania, natomiast stanowi utrudnienie w trakcie wzmożonego wysiłku fizycznego czy snu. Fakt ten może powodować chrapanie i uniemożliwiać uprawianie sportów oraz ruchowych zajęć rekreacyjnych. Ograniczenia dotyczą typowych i istotnych zachowań zdrowego człowieka wpływających lub mogących wpływać na obniżenie komfortu życia osobistego, społecznego i zawodowego.

Przerost muszli nosowej dolnej lewej nie ma wpływu na wysokość procentowego uszczerbku na zdrowiu. Skrzywienie przegrody nosa pozostaje w związku ze zdarzeniem z dnia 19.08.2011r. Uraz powódki jest znaczenie większy niż niewielki.

Dowód: opinia biegłego z zakresu otolaryngologii i foniatrii k.122 wraz z opinią uzupełniającą k. 144

Bezpośrednio po wypadku powódka miała opuchniętą okolicę nosa, odczuwała silny ból. Podczas noszenia tamponady nie mogła oddychać przez nos, trwało to 48 godzin. Po jej zdjęciu miała utrudnione oddychanie nosem, zwłaszcza w nocy, budziła się wielokrotnie, odczuwała suchość w gardle, co powodowało infekcje. Powódka często była niewyspana. Utrudnienia utrzymywały się dwa tygodnie. Do dnia dzisiejszego skutki wypadku mają wpływ na stan zdrowia powódki. Powódka częściej choruje niż przed wypadkiem, skarży się na utrudnione oddychanie, jedna z dziurek nosa jest mniej drożna. Przed wypadkiem nie miała takich dolegliwości. Po wypadku powódka uskarżała się też na ból barku i szyi. Dolegliwości te ustąpiły zaraz po dwóch seriach rehabilitacji, każda po 10-12 zabiegów. Zabiegi były odpłatne.

Przed wypadkiem powódka była aktywna fizycznie. Jeździła na rowerze, chodziła na treningi w klubie fitness regularnie kilak razy w tygodniu. Po wypadku miała zalecenie lekarskie, by nie uprawiać żadnego sportu przez miesiąc. Przerwa przeciągnęła się do pół roku. Aktualnie jej aktywność na tym polu jest dużo mniejsza.

Powódka bardzo stresowała się zabiegiem prostowania nosa. Zabieg odbył się w znieczuleniu miejscowym i był nieprzyjemny. Po ustąpieniu działania leków przeciwbólowych powódka odczuwała silny ból głowy i nosa. Odbyła ok. 10 wizyt u specjalistów. Aktualnie powódka bardzo obawia się zabiegu prostowania przegrody nosowej, obawia się jak będzie wyglądać po takim zabiegu.

Po urazie powódce pozostała niewielka blizna, dzięki stosowaniu preparatów żelowych. W czasie wypadku skóra w miejscu urazu pękła, a nos pomimo prostowania i nastawiania pozostał skrzywiony.

Powódka w dalszym ciągu odczuwa bóle szyi i braku przy dźwiganiu.

Po wypadku powódka była smutna, gdy przeglądała się w lustrze, skarżyła się na krzywy nos.

Powódka odczuwa lęk przed jazdą samochodem w rejonie, w którym doszło do wypadku, stara się go omijać. Powódka przez okres 2 miesięcy po wypadku unikała jazdy na rowerze. Przed wypadkiem codziennie do pracy powódka jeździła rowerem, po wypadku autobusem.

Powódka nie korzystała z pomocy psychologa.

Po wypadku powódka musiała być wyręczana w pracach domowych wymagających jakiegokolwiek wysiłku. Nosiła kołnierz ortopedyczny co najmniej 10 godzin dziennie, odczuwała dyskomfort, przegrzanie szyi. Na początku nie wychodziła w ogóle z domu z obawy przed wpływem słońca na gojenie rany, a był to okres wakacyjny. Powódka jest barmanką, Nie mogła wykonywać czynności zwianych z dźwiganiem np. skrzynek.

Powódka próbowała korzystać z publicznej służby zdrowia, ale terminy były odległe, a ból i dyskomfort bardzo silny. Wówczas zdecydowała się na leczenie prywatne.

Dowód: zeznania świadka E. S. k. 87

przesłuchanie powódki k. 89

Po wypadku u powódki pojawiła się apatia, brakowało jej ruchu, sportu, aktualnie obawia się jakiejkolwiek aktywności fizycznej, boi się, że może coś sobie uszkodzić w szczególności bark. Wprawiało to powódkę w złe samopoczucie.

Aktualnie powódka nie odczuwa bólów nosa, jedynie dyskomfort zwiany z oddychaniem. Bóle szyi przy podnoszeniu ciężkich przedmiotów odczuwa. Wcześniej nie miała takiego problemu.

Dowód: przesłuchanie powódki k. 89

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości co do należności głównej oraz częściowo w zakresie odsetek.

W niniejszej sprawie bezsporna była odpowiedzialność strony pozwanej co do zasady. Spór między stronami dotyczył wysokości szkody, którą była obowiązana naprawić strona pozwana i wielkości zadośćuczynienia. Okoliczności faktyczne w tym zakresie ustalone zostały w oparciu o przedłożone przez strony dokumenty, opinie biegłych z zakresu neurologii, chirurgii oraz laryngologii, poparte zeznaniami świadka E. S. oraz przesłuchaniem powódki.

Odpowiedzialność strony pozwanej za skutki wypadku powódki wynikała z art. 822 k.c. w zw. z art. 436 § 1 i art. 445 § 1 k.c. Zgodnie z art. 445 § 1 k.c. przyznanie zadośćuczynienia jest fakultatywne - zależy od uznania i oceny Sądu (zob. G. Bieniek [w:] Komentarz do Kodeksu cywilnego. Księga trzecia – Zobowiązania. Tom 1, Warszawa 1999, s. 406-407). Okoliczność, że poszkodowany może zrekompensować doznaną krzywdę z własnych środków, nie może uzasadniać odmowy przyznania zadośćuczynienia. Przez krzywdę należy rozumieć cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości), cierpienia psychiczne (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia, niemożności uprawiania określonej działalności, wyłączenia z normalnego życia, itp. – por. wyrok SN z dnia 11 lipca 2000 r., II CKN 1119/98, LEX nr 50884). W doktrynie wskazano, że zadośćuczynienie pieniężne obejmuje zarówno cierpienia już doznane, jak i te które zapewne wystąpią w przyszłości ( zob. G. Bieniek, jw., s. 408; wyrok SN z dnia 3 lutego 2000 r., I CKN 969/98, LEX nr 50824). Rozmiary krzywdy wywołanej uszkodzeniem ciała lub rozstroju zdrowia mogą podlegać wahaniom - krzywda może się „rozrastać”. Ustalając całościowo wielkość krzywdy należy przewidzieć jej skutki, których granice zakreśla przewidywanie przeciętne na podstawie logicznego rozumowania ( zob. uzasadnienie uchwały SN z dnia 21 listopada 1967 r., III PZP 37/67, OSNC 1968/7/113).

Pojęcie „sumy odpowiedniej” użyte w art. 445 § 1 k.c. w istocie ma charakter niedookreślony. W judykaturze i doktrynie wskazuje się przykładowe kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia: wiek poszkodowanego, nasilenie cierpień i czas ich trwania, długotrwałość choroby i leczenia (pobyt w szpitalu, bolesność zabiegów, dokonywane operacje, rozmiar i trwałe następstwa zdarzenia, konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym, zmiana jego sytuacji życiowej (zob. wyrok SN z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 681/98, OSNAP 2000/16/626).

W dawniejszym orzecznictwie podkreślano, że wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być „odpowiednia” w tym znaczeniu, że powinna być - przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego - utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (zob. wyrok SN z dnia 28 września 2001 r., III CKN 427/00, LEX nr 52766; wyrok S.A. w Lublinie z dnia 10 maja 2001 r., II AKa 81/01, OSA 2001/12/96; por.: M. Nesterowicz, Glosa do wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 9 marca 2001 r., I ACa 124/01, PS 2002/10/130; A. Szpunar, Glosa do wyroku SN z dnia 15 września 1999 r., III CKN 339/98, OSP 2000/4/66). Przyjmowano, iż odpowiedniość kwoty zadośćuczynienia ma służyć złagodzeniu doznanej krzywdy, a jednocześnie nie być źródłem wzbogacenia (zob. wyrok SN z dnia 9 lutego 2000 r., III CKN 582/98, LEX nr 52776).

Obecnie zauważalna jest wyraźna zmiana linii orzecznictwa Sądu Najwyższego. W uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 r. (I CK 131/03) wskazano, iż powołanie się przez sąd przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na potrzebę utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia. Jeszcze mocnej Sąd Najwyższy dał wyraz potrzebie zmiany spojrzenia na wysokość zadośćuczynienia w uzasadnieniu wyroku z dnia 9 listopada 2007 r. (V CSK 245/07), gdzie wskazano, iż ze względu na kompensacyjny charakter zadośćuczynienia jego wysokość musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną adekwatną do warunków gospodarki rynkowej.

Na podstawie opinii biegłych z zakresu neurologii, chirurgii oraz laryngologii Sąd ustalił, że skutkiem wypadku był długotrwały uszczerbek na zdrowiu powódki w łącznej wysokości 14%. Nie mogło to pozostać bez wpływu na wielkość zadośćuczynienia. W praktyce sądowej krzywda wiązana jest ze stopniem ww. uszczerbku. Z pewnością jest to jedna z okoliczności, które powinny być brane pod uwagę przy ustalaniu wielkości zadośćuczynienia (zob. wyrok SA w Katowicach z dnia 18 lutego 1998 r., I ACa 715/97, OSA 1999/2/7). Doświadczenie życiowe podpowiada, że im większy jest stopień uszczerbku na zdrowiu (rozstrój zdrowia) tym większe cierpienia poszkodowanego. Z drugiej strony możliwe jest żądanie zadośćuczynienia nawet przy braku trwałego uszczerbku na zdrowiu (zob. wyrok SN z dnia 16 lutego 2000 r., II UKN 416/99, OSNAP 2001/16/520).

Biegli stwierdzili, że dolegliwości powódki mają niewątpliwy związek z przedmiotowym wypadkiem. Przed wypadkiem powódka była sprawna i zdrowa, nie odczuwała żadnych dolegliwości bólowych ze strony kręgosłupa, barku, nie miała problemów z oddychaniem i drożnością nosa. Jak ustalił Sąd w toku postępowania, niewątpliwie powódka w związku z samym wypadkiem, leczeniem i rehabilitacją, noszeniem kołnierza ortopedycznego, bolesnymi zabiegami, trudnościami ze snem doznawała cierpień fizycznych.

Po wypadku powódka odczuwała dolegliwości bólowe ze strony kręgosłupa szyjnego, barku oraz nosa i głowy. Nadto, z jej zeznań jak i zeznań świadka w całości korespondujących z jej przesłuchaniem wynika, że przed wypadkiem powódka był osobą aktywną, uprawiającą sporty, towarzyską. Wypadek zmusił powódkę do zaniechania tych zajęć, podporządkowania życia rehabilitacji i leczeniu, korzystania z pomocy bliskich, więc niewątpliwie wpłynął niekorzystnie na komfort życia.

Sąd ustalił, że wypadek wpłynął niekorzystnie na kondycję psychiczną powódki, co znajduje również odzwierciedlenie w przesłuchaniu powódki oraz zeznaniach świadka. Powódka odczuwała silny lęk przed zabiegami repozycji nosa, obawiała się swojego wyglądu po zabiegu. Doświadcza też stresu związanego z jazdą na rowerze, przejeżdżaniem w okolicach miejsca wypadku oraz dyskomfort i apatię związaną z niemożnością prowadzenia tak aktywnego trybu życia, jak przed wypadkiem. Powyższe dolegliwości wypłynęły negatywnie na komfort życia powódki. Mając powyższe na uwadze, Sąd doszedł do przekonania, że strona pozwana ustalając wysokość zadośćuczynienia nie uwzględniła w należytym stopniu nie tylko zakresu uszczerbku na zdrowiu fizycznym, ale też negatywnych doznań psychicznych powódki.

W tym miejscu trzeba stwierdzić, iż zgodnie z utrwaloną praktyką orzeczniczą wielkość zadośćuczynienia zależy od oceny całokształtu okoliczności, w tym rozmiaru doznanych cierpień, ich intensywności, trwałości czy nieodwracalnego charakteru. Przy ustalaniu rozmiaru cierpień i ujemnych doznań psychicznych powinny być przede wszystkim uwzględniane zobiektywizowane kryteria oceny, jednakże w relacji do indywidualnych okoliczności danego przypadku. Nie jest prawidłowe stosowanie automatyzmu w ustalaniu wielkości zadośćuczynienia w zależności od stopnia utraty zdrowia. Zarazem zaznaczyć należy, iż procentowo określony uszczerbek służy jedynie jako pomocniczy środek ustalania odpowiedniego zadośćuczynienia. Należne zaś poszkodowanemu zadośćuczynienie nie może być mechanicznie mierzone przy zastosowaniu stwierdzonego procentowo uszczerbku na zdrowiu. Pamiętać należy, iż zadośćuczynienie nie jest karą, lecz sposobem naprawienia krzywdy. Celem zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie cierpień (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 03.02.2000r., I CKN 969/98, LEX nr 50824).

Mając na względzie przywołane powyżej okoliczności Sąd doszedł do przekonania, że kwota 15.000 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia będzie odpowiednia w rozumieniu art. 455 § 1 kc., biorąc pod uwagę wypłaconą już przez stronę pozwaną z tego tytułu kwotę 10.000 zł.

Powódka domagała się nadto wypłaty dalszego odszkodowania w wysokości 1.005 zł, powołując się, zgodnie z art. 444 §1 kc na możliwość dochodzenia wszelkiego rodzaju kosztów wynikłych z uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Powódka w koszty te wliczyła zwrot kosztów zabiegów rehabilitacyjnych oraz koszty leczenia. Żądanie zwrotu tej kwoty w ramach odszkodowania od strony pozwanej jest uzasadnione w świetle ww. przepisu. Zwrot kosztów leczenia w prywatnych gabinetach lekarskich zgodnie z przyjętą zasadą, że „uzasadnione jest żądanie zwrotu kosztów poniesionych na niezbędne zabiegi medyczne przeprowadzone w ramach prywatnych zakładów opieki zdrowotnej z tego względu, iż przeprowadzenie ich w ramach sektora publicznego byłoby niemożliwe lub znacznie utrudnione ze względu na długi termin oczekiwania na wizytę u specjalisty lub przyjęcie do szpitala, a co za tym idzie pogorszenie się stanu zdrowia.” (zob. Justyna Matys, Szkoda na osobie - uwagi na tle art. 444 K.C., „Monitor Prawniczy 2004, nr 10) Wysokość poniesionych z tego tytułu kosztów obrazują faktury VAT i rachunki złożone przez powódkę.

Mając na uwadze powyższe, należało zasądzić od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 16.005 zł, z czego kwotę 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia, 1.005 zł tytułem odszkodowania za poniesione kosztów leczenia, o czym orzeczono w punkcie I sentencji wyroku.

Rozstrzygnięcie w zakresie odsetek oparto na przepisach art. 481 § 1 i 2 k.c. Przepis art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych co do zasady zakreśla ubezpieczycielowi 30 – dniowy termin na wypłatę odszkodowania, liczony od daty zawiadomienia ubezpieczyciela o szkodzie. W pewnych sytuacjach (gdy roszczenie stało się wymagalne po upływie ww. terminu; np. gdy konieczny wydatek został poniesiony przez poszkodowanego później, lub gdy po zakończeniu postępowania likwidacyjnego zostało rozszerzone żądanie w zakresie zadośćuczynienia) należy jednak kierować się treścią art. 455 k.c., co oznacza, iż istotna jest data otrzymania wezwania do wykonania świadczenia (do zapłaty). W tym zakresie zdaniem Sądu terminem właściwym do spełnienia poszczególnych świadczeń był termin 14 dniowy.

Biorąc powyższe pod uwagę należało przyjąć następujące daty początkowe naliczania odsetek:

- od kwoty 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz od 945 zł tytułem kosztów leczenia – 04.03.2012r. tj. po upływie 30 dni od doręczenia ubezpieczycielowi pisma ze zgłoszeniem szkody;

- od kwoty 60 zł tytułem kosztów leczenia z rachunku nr (...).03.2012r. od otrzymania odpisu pozwu, w którym żądanie w tym zakresie zostało zgłoszone po raz pierwszy.

W pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu.

Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w punkcie I i II sentencji wyroku.

W punkcie III sentencji wyroku na podstawie art. 98 k.p.c. zasądzono od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 4.468 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, na które złożyła się: opłata sądowa od pozwu 551 zł, zaliczka na wynagrodzenie biegłego 1500 zł oraz koszty zastępstwa procesowego 2417 zł.

W punkcie IV sentencji wyroku na podstawie art. 113 ust. 1 uksc zasądzono od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa (tut. Sądu) kwotę 330,43 zł z tytułu nieopłaconych kosztów sądowych w postaci niepokrytych wydatków na wynagrodzenia biegłych oraz opłaty sądowej od pozwu w zakresie rozszerzonego powództwa.