Sygn. akt II Ka 210/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 października 2014r.

Sąd Okręgowy w Koninie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący : SSO Marek Kordowiecki

Sędziowie : SSO Agata Wilczewska - spr.

SSO Marek Ziółkowski

Protokolant : st. sekr. sąd. Arleta Wiśniewska

przy udziale Jacka Górskiego Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 3 października 2014r.

sprawy M. C.

oskarżonej z art.160§ 1 i 2k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego w Turku

z dnia 2 czerwca 2014r. sygn. akt II K 46/14

I.  Utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną.

II.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata D. G. kwotę 516,60zł (w tym VAT) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

III.  Kosztami procesu za postępowanie odwoławcze obciąża Skarb Państwa.

Marek Ziółkowski Marek Kordowiecki Agata Wilczewska

Sygn. akt II Ka 210/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 2 czerwca 2014r., w sprawie o sygn. akt IIK 46/14, Sąd Rejonowy w Turku uznał oskarżoną M. C. za winną tego, że w dniu 16 grudnia 2013r. w T., woj. (...), będąc zobowiązaną do opieki nad pięciomiesięcznym synem K. C., naraziła go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w ten sposób, że upuściła dziecko na łóżko z odległości około 0,5m, narażając go na wystąpienie krwawienia wewnątrzczaszkowego lub tzw. zespołu dziecka potrząsanego (z mikrowylewami (...)), pozostawiła dziecko na podłodze pod drzwiami narażając go na uraz mechaniczny osoby wchodzącej do pomieszczenia i nie spodziewającej się dziecka leżącego na podłodze przy drzwiach, oraz poiła dziecko na siłę powodując jego krztuszenie co narażało go na odruchowe zatrzymanie czynności oddychania, to jest występku z art.160§1i2k.k. i za przestępstwo to na podstawie art.160§2k.k. wymierzył jej karę 1 roku pozbawienia wolności, której wykonanie, na podstawie art.69§1i2k.k. i art.70§2k.k., warunkowo zawiesił na okres 4 lat próby, a na podstawie art.73§2k.k. oddał oskarżoną w okresie próby pod dozór kuratora sądowego.

Nadto na podstawie art.41a§1k.k. Sąd orzekł wobec oskarżonej zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym K. C. polegający na zakazie zbliżania się do niego na odległość mniejszą niż 50 metrów na okres 1 roku, zaliczając na poczet tego środka karnego okres stosowanego wobec oskarżonej środka zapobiegawczego w postaci zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonym polegającego na zakazie zbliżania się do niego na odległość mniejszą niż 50 metrów od dnia 19.12.13r.

Powyższy wyrok zaskarżony został przez prokuratora na niekorzyść oskarżonej w części dotyczącej orzeczonego środka karnego.

Prokurator zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia środka karnego – zakazu kontaktowania się oskarżonej z pokrzywdzonym polegającego na zakazie zbliżania się do niego na odległość mniejszą niż 50 metrów – a polegający na wyrażeniu poglądu, iż orzeczenie tego środka na czas 1 roku jest wystarczające pomimo, iż prawidłowa ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego dokonana przez pryzmat zasad wymiaru środków karnych prowadzi do wniosku odmiennego.

W oparciu o ten zarzut prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd odwoławczy zważył, co następuje.

Apelacja prokuratora okazała się bezzasadna i to w sposób oczywisty. Podniesiony w niej zarzut sprowadzający się w gruncie rzeczy do zarzutu rażącej niewspółmierności orzeczonego środka karnego jest chybiony, a w świetle tego zarzutu zawarty w apelacji wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania jawi się nawet jako błędny.

Zgodnie z treścią art. 433 § 1 k.p.k. sąd odwoławczy rozpoznaje sprawę w granicach środka odwoławczego, a w zakresie szerszym tylko o tyle o ile ustawa to przewiduje. Przy czym, zgodnie z art.434§1k.p.k., jeżeli środek odwoławczy pochodzi od prokuratora, sąd odwoławczy może orzec na niekorzyść oskarżonego w granicach zaskarżenia, tylko w razie stwierdzenia uchybień podniesionych w środku odwoławczym lub podlegających uwzględnieniu z urzędu. Ponieważ w niniejszej sprawie nie dostrzeżono okoliczności, o jakich mowa w przepisach art. 439 k.p.k., czy też art. 440 k.p.k., rozpoznanie apelacji ograniczono do podniesionego w niej zarzutu apelacyjnego.

Wskazać bowiem należy, że Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń co do sprawstwa oskarżonej, opierając je o prawidłową analizę materiału dowodowego, która nie zawiera błędów natury logicznej czy też faktycznej. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynikają powody, dla których oskarżoną uznano za winną popełnienia przypisanego jej czynu, a Sąd Okręgowy przedstawioną tam argumentację podziela. Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń zarówno w aspekcie okoliczności stanu faktycznego oraz winy. Dokonana przez Sąd Rejonowy analiza materiału dowodowego jest wnikliwa i jasna, w pełni odpowiada dyrektywom określonym w art. 4 k.p.k., a przeprowadzone w oparciu o tę analizę wnioskowanie jest logiczne, zgodne z przesłankami wynikającymi z art. 7 k.p.k. oraz przekonująco uzasadnione.

Ustalenia faktyczne dotyczące sprawstwa i winy oskarżonej nie były też przez skarżącego kwestionowane.

W tych okolicznościach podnoszony przez skarżącego w uzasadnieniu apelacji argument, że oskarżona swoje działania motywowała tym, że chciała zabić dziecko i to powinno mieć wpływ na wymiar orzeczonego wobec oskarżonej środka karnego, jest nie do zaakceptowania. Myli się też skarżący, że dostrzegana przez niego niedojrzałość psychiczna po stronie oskarżonej, brak wydolności wychowawczych, a także całkowita nieprzewidywalność przez oskarżoną skutków swojego zachowania wobec pięciomiesięcznego dziecka, nie mogą mieć znaczenia dla oceny stopnia winy oskarżonej. Zresztą nie można zgodzić się ze stwierdzeniem skarżącego, że oskarżona całkowicie nie przewidywała skutków swojego zachowania, bo w takim wypadku trudno byłoby zgodzić się z słusznością przypisania jej winy w zakresie czynu z art.160§1i2k.k.

W ocenie Sądu odwoławczego wyłaniający się obraz osoby, która nie radzi sobie z obowiązkami rodzicielskimi, na co wskazuje prokurator w apelacji nie powoduje jednak, jak by tego chciał skarżący, konieczności wydłużania wobec oskarżonej orzeczonego środka karnego na okres 5 lat. Tak długi okres w życiu małego dziecka, a także długi okres pozbawiający praktycznie oskarżoną praw rodzicielskich, na pewno nie będzie działał wychowawczo na oskarżoną, a może wyrządzić więcej szkód zarówno dla małoletniego jak i jego matki.

Zdaniem Sądu odwoławczego, mając na uwadze wiek oskarżonej w jakim została ona matką, warunki w jakich sama się wychowywała i warunki w jakich przyszło jej wychowywać swoje dziecko, właściwą instytucją która będzie czuwać nad dobrem małoletniego dziecka oskarżonej będzie Sąd Rodzinny Turku, przed którym toczy się przecież postepowanie o pozbawienie oskarżonej władzy rodzicielskiej. W tamtym postępowaniu przeprowadzone zostaną niezbędne opinie, które pozwolą stwierdzić czy oskarżona może wykonywać władzę rodzicielską czy też tej władzy winna być pozbawiona bądź w niej ograniczona. Większa ingerencja sądu karnego w tę sferę byłaby nieuzasadniona. Zwłaszcza, że obecnie dobro małoletniego dziecka nie jest zagrożone.

Ponieważ prokurator nie kwestionował też wymiar orzeczonej wobec oskarżonej kary za przypisane jej przestępstwo, Sąd odwoławczy nie podzielając zarzutu zawartego w apelacji, na podstawie art.437§1k.p.k. orzekł jak w wyroku.

O kosztach procesu za postępowanie odwoławcze Sąd orzekł na podstawie art.636§1k.p.k.

Na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturze i § 14 ust. 2 pkt. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu Sąd Okręgowy zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata D. G. kwotę 516,60 zł tytułem wynagrodzenia za obronę udzieloną oskarżonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

Marek Ziółkowski Marek Kordowiecki Agata Wilczewska