Sygn. akt II AKa 310/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 października 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący Sędzia SA - Paweł Rysiński

Sędziowie: SA- Maria Mrozik - Sztykiel /spr./

SO (del) - Monika Niezabitowska-Nowakowska

Protokolant: sekr.sąd. Kazimiera Zbysińska

przy udziale prokuratora Jerzego Mierzewskiego

po rozpoznaniu w dniu 22 października 2014 r.

sprawy W. K.

oskarżonego o czyn z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 297 § 1 kk w zb. z art. 271 § 3 kk w zw. z art. 11 § 2kk i art. 12 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 22 kwietnia 2014 r. sygn. akt VIII K 259/12

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Warszawie.

UZASADNIENIE

W. K. został oskarżony o to, że: w dniach 10 grudnia 2001 r. i 25 lutego 2002 r. w W. działając w podobny sposób w krótkich odstępach czasu poświadczył nieprawdę w dokumentach, co do wydania których był uprawniony jako rzeczoznawca w ten sposób, że sporządził 2 Operaty Szacunkowe na zlecenie W. Z., przez co ułatwił B. S. popełnienie czynu zabronionego polegającego na doprowadzeniu do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem (...) Bank (...) S.A. w W. przy ul. (...) oraz (...)Bank (...) w W. przy ul. (...) w ten sposób, że:

- w dniu 10 grudnia 2001 r. w W. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jako rzeczoznawca majątkowy poświadczył nieprawdę w dokumencie w postaci Operatu Szacunkowego nieruchomości zabudowanej położonej w Ł. przy ul. (...) oznaczonej w ew. gruntów numerem (...) zawyżając wartość rynkową w/wym. nieruchomości, który to dokument miał istotne znaczenie dla uzyskania przez B. S. kredytu bezgotówkowego przeznaczonego na pokrycie części kosztów budowy domu jednorodzinnego w Ł. przy ul. (...), przez co pomógł w/wym. w doprowadzeniu (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. przy ul. (...) do niekorzystnego rozporządzenia na jej rzecz mieniem w kwocie 77.000 Euro wypłaconej tytułem przedpłaty kwoty w/w kredytu, co stanowiło równowartość 277.842.78 zł, wprowadzając tym samym w błąd pokrzywdzony bank, co do rzetelności wystawionego dokumentu,

tj. o czyn z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 297 § 1 k.k. i 271 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i 294 § 1 k.k.

- w dniu 25 lutego 2002 r. w W. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jako rzeczoznawca poświadczył nieprawdę w dokumencie w postaci Operatu Szacunkowego nieruchomości zabudowanej położonej we wsi S. oznaczonej w ew. gruntów numerem (...) zawyżając wartość rynkową w/wym. nieruchomości, który to dokument miał istotne znaczenie dla uzyskania przez B. S. kredytu na częściowe sfinansowanie zakupu w/w nieruchomości, przez co pomógł w/wym. w doprowadzeniu (...) Bank S.A. (...)w W. przy ul. (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 458.282.77 zł, wprowadzając tym samym w błąd w/w bank, co do rzetelności wystawionego dokumentu,

tj. o czyn z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 297 § 1 k.k. i 271 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i 294 § 1 k.k.

Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z dnia 22 kwietnia 2014 r. sygn. VIII K 259/12 uznał oskarżonego W. K. w ramach zarzucanego mu czynu za winnego tego że: w dniach 10 grudnia 2001 r. i 25 lutego 2002 r. w W. poświadczył nieprawdę w dokumentach, co do wydania których był uprawniony jako rzeczoznawca w ten sposób, że działając w podobny sposób, w krótkich odstępach czasu sporządził 2 Operaty Szacunkowe na zlecenie innej osoby w celu uzyskania przez w/w kredytu w (...) Bank (...) S.A. w W. przy ul. (...) oraz (...) Bank(...) w W. przy ul. (...) w ten sposób, że:

- w dniu 10 grudnia 2001 r. w W. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jako rzeczoznawca majątkowy poświadczył nieprawdę w dokumencie w postaci Operatu Szacunkowego nieruchomości zabudowanej położonej w Ł. przy ul. (...) oznaczonej w ew. gruntów numerem (...) zawyżając wartość rynkową w/wym. nieruchomości, który to dokument miał istotne znaczenie dla uzyskania przez inną osobę kredytu bezgotówkowego przeznaczonego na pokrycie części kosztów budowy, domu jednorodzinnego w Ł. przy ul. (...), w kwocie 77.000 Euro wypłaconej tytułem przedpłaty kwoty w/w kredytu, co stanowiło równowartość 277.842.78 zł,

- w dniu 25 lutego 2002 r. w W. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jako rzeczoznawca poświadczył nieprawdę w dokumencie w postaci Operatu Szacunkowego nieruchomości zabudowanej położonej we wsi S. oznaczonej w ew. gruntów numerem (...) zawyżając wartość rynkową w/wym. nieruchomości, który to dokument miał istotne znaczenie dla uzyskania przez inną osobę kredytu na częściowe sfinansowanie zakupu w/w nieruchomości, w kwocie 458.282.77 zł, tj. czynu z art.18 § 3 k.k. w zw. z art. 297 § 1 k.k. w zb. z art. 271 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 12 k.k. i za to z mocy art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 297 § 1 k.k w zb. z art. 271 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 12 k.k. skazał oskarżonego a z mocy art. 271 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu karę roku pozbawienia wolności; na podstawie art. 69 k.k. i art. 70 § 1 k.k. warunkowo zawiesił wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności ustalając okres próby na lat 2; zasądził od oskarżonego 180 złotych tytułem opłaty i obciążył go kosztami postępowania w sprawie na rzecz Skarbu Państwa.

Apelację od tego wyroku wniosła obrońca oskarżonego zaskarżając wyrok w całości.

Apelacja zarzuca wyrokowi:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść orzeczenia tj. art. 5 k.p.k., art. 7 k.p.k. oraz art. 410 k.p.k. poprzez sprzeczną z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wiedzą i doświadczeniem życiowym a nadto dokonaną wybiórczo i jednostronnie ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, tj.:

a)  wyjaśnień oskarżonego W. K.;

b)  zeznań świadków: K. G., H. K. i I. B., tj. członków komisji arbitrażowej przy (...), którzy słuchali w dniu 5 grudnia 2013 r. jednoznacznie stwierdzili, iż oni jako biegli i rzeczoznawcy nie są w stanie wskazać, czy wady, które znalazły się w opinii sporządzonej dla nieruchomości w Ł. jak i zwłaszcza dotyczącej nieruchomości w S. są wynikiem braku doświadczenia i braku wiedzy w zakresie wycen nieruchomości oskarżonego, czy też są wynikiem zamierzonego działania;

c)  zeznań świadka: P. W., który nie mówił o tym, co sam widział bądź sam wie, tylko przekazywał informacje uzyskane od osób trzecich, tj. od W. Z.;

d)  zeznań świadka I. K. - słuchanej w dniu 26 czerwca 2013 r.;

e)  zeznań świadka R. S. - słuchanego w dniu 18 września 2013 r.;

f)  zeznań świadków: B. B., T. R., K. M. (1), których zeznania wskazują że Bank miał własnych analityków i w sytuacji, gdy Bank miał jakiekolwiek wątpliwości co do wyceny biegłego - zlecał opracowanie ponownej wyceny;

g)  operatu szacunkowego nieruchomości w S. sporządzonego na dzień 02 lutego 2004 r. przez I. K., notatki służbowej dotyczącej operatu szacunkowego w S. z dnia 30 stycznia 2003 r. - sporządzonej przez świadka K. M. (1);

h)  pominięcie przy ustalaniu stanu faktycznego zeznań świadka Ś. - w zakresie podanego przez niego faktu, iż sprzedał nieruchomość w S. za kwotę 480.000 zł, a przede wszystkim pominięcie tej wypowiedzi w zakresie jednoznacznego wskazania, iż wszystkie media były doprowadzone do granicy nieruchomości, co jest absolutnie sprzeczne i podważa wiarygodność operatu biegłej I. K., która opisywała i wyceniała działkę po trzech latach od daty sporządzenia wyceny przez oskarżonego, wskazując błędnie, iż była to działka nieuzbrojona.

2.  błędy w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, które miały wpływ na treść zaskarżanego wyroku, a polegające na:

a)  przyjęciu, iż oskarżony W. K. w sporządzonych przez siebie operatach szacunkowych umyślnie, świadomie i celowo zawyżył wartość nieruchomości w S. i Ł.;

b)  przyjęciu, iż wykonany przez oskarżonego operat szacunkowy dotyczący nieruchomości w Ł. zawierał wadliwą wycenę i miał wpływ na decyzję kredytową banku, podczas gdy zarówno biegły H. K. jak i słuchani w charakterze świadków członkowie Komisji Arbitrażowej zeznali, że operat oskarżonego zawierał szereg uchybień widocznych „gołym okiem” co winni wychwycić natychmiast analitycy i rzeczoznawcy bankowi i sporządzić własną wycenę.

Podnosząc powyższe zarzuty apelacja wnosi o zmianę zaskarżanego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów, ewentualnie o uchylenie zaskarżanego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja okazała się częściowo zasadna, co musiało skutkować uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania.

W sprawie bezspornym jest, że oskarżony W. K. posiada odpowiednie uprawnienia zawodowe w zakresie szacowania nieruchomości nadane przez Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast nr (...) z dnia 21 listopada 1997 r. W związku z tym jest osobą uprawnianą do wykonywania operatów szacunkowych nieruchomości, które z mocy art. 175 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami zobowiązany jest wykonywać, tak jak wszystkie czynności, ze starannością właściwą dla zawodowego charakteru tych czynności oraz z zasadami etyki zawodowej, kierując się zasadą bezstronności w wycenie nieruchomości.

Niewątpliwie oskarżony nie jest funkcjonariuszem publicznym, dlatego też nie można czynić zarzut Sądowi Okręgowemu, iż poza rozważaniami pozostawił treść art. 115 § 13 kk określającego kto jest funkcjonariuszem publicznym w rozumieniu przepisów kodeksu karnego, a nie jak chce skarżąca definiującego „osobę zaufania publicznego”. Trzeba zwrócić uwagę, że również przepis art. 271 § 1 kk nie przyjmuje tego rodzaju osoby za podmiot przestępstwa, ale osobę – obok funkcjonariusza publicznego – uprawnioną do wystawiania dokumentu. Trafne jest stanowisko Sądu I instancji, iż oskarżony W. K. jako rzeczoznawca majątkowy był „osobą uprawnioną do wystawiania dokumentu”, co wynika ze ściśle określonej, szczególnej delegacji o charakterze prawnym, istniejącej w czasie popełnienia przez niego czynu zabronionego, jak i aktualnie. Sąd Okręgowy tę okoliczność wykazał powołując stosowne regulacje prawne.

Należy również podzielić stanowisko Sądu Okręgowego, iż operat szacunkowy jest dokumentem w rozumieniu art. 115 § 14 kk stwierdzającym lub potwierdzającym pewne wartości majątkowe, ma znaczenie prawne w obrocie prawnym i jest wykorzystywany w różnych postępowaniach przez strony i urzędy. Warto powołać postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2013 r. V KK 433/12, z którego jednoznacznie wynika, że „z wystawieniem dokumentu w rozumieniu art. 271 § 1 k.k. mamy do czynienia wówczas, gdy osoby go sporządzające, nawet jeśli nie są funkcjonariuszami publicznymi, to realizują w ten sposób wynikające z przepisów uprawnienie do sporządzenia dokumentów, które odnoszą skutki także w sferze publicznej”. Reasumując – wbrew twierdzeniu apelacji zasadne jest stanowisko Sądu Okręgowego, że oskarżony W. K. w czasie popełnienia zarzucanych mu czynów był osobą uprawnioną do wystawiania dokumentów zawierających w swej treści poświadczenie, któremu przysługuje walor zaufania publicznego, a w konsekwencji również domniemanie prawdziwości (vide: OSNKW 2002/3-4/17, wyrok SN 13.05.2008 r. LEX nr 398537). Powyższe oznacza, że oskarżony z racji wykonywania zawodu rzeczoznawcy majątkowego może być podmiotem przestępstwa z art. 271 kk.

Przedmiotem zarzutów postawionych oskarżonemu są sporządzone przez niego dwa operaty szacunkowe – pierwszy z dnia 10 grudnia 2001 r. dotyczący wyceny nieruchomości nr ew. (...) położonej w Ł. przy ul. (...) i drugi z dnia 25 lutego 2002 r. dotyczący wyceny nieruchomości nr ew. (...) położonej w B. S.. Bezspornym jest, że oba operaty obarczone są błędami, które według opinii biegłych z Komisji Arbitrażowej miały wpływ na określoną wartość wycenianych nieruchomości, a wymogiem ustawowym jest, by operat szacunkowy określał rzeczywistą wartość rynkową nieruchomości i w tym znaczeniu poświadczał prawdę. W przeciwnym wypadku może zachodzić podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 271 kk, przy czym należy pamiętać, iż jest to przestępstwo umyślne. W związku z tym obowiązkiem Sądu I instancji było dokonanie ustaleń i wykazanie w czym i dlaczego upatruje umyślność w działaniu oskarżonego przy sporządzaniu operatów.

W tym zakresie należy zgodzić się ze stanowiskiem apelacji, iż Sąd Okręgowy nie wykazał jakie względy zdecydowały o przyjęciu winy oskarżonego za udowodnioną. To, że operaty zawierają błędy mające wpływ na określenie wartości nieruchomości nie oznacza automatycznie, iż oskarżony umyślnie poświadczył nieprawdę co do okoliczności mających mieć znaczenie prawne.

Sąd Okręgowy poza zastosowanym automatyzmem w ocenie zamiaru oskarżonego nie wykazał jakie względy zadecydowały o uznaniu, że oskarżony swoim działaniem spełnił przesłanki art. 271 § 1 kk, a tym samym, że swoją świadomością obejmował poświadczenie w operatach nieprawdy. Nie jest wystarczające wyliczenie błędów popełnionych przez oskarżonego przy sporządzaniu w/w operatów szacunkowych, ale konieczne jest odniesienie się do tychże błędów w aspekcie ich wpływu na wycenę nieruchomości, a przede wszystkim ustalenie świadomości oskarżonego co do poświadczenia nieprawdy. Aby dokonać w tym zakresie prawidłowych ustaleń konieczne jest ujawnienie i uwzględnienie wszystkich istotnych dowodów i poddanie ich analizie, bowiem tylko wówczas możliwe jest określenie znamion zarzucanego oskarżonemu czynu. Ponieważ Sąd Okręgowy z tego obowiązku nie wywiązał się w sposób należyty to jednym możliwym rozstrzygnięciem było uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.

W toku ponownego rozpoznania sprawy Sąd I instancji winien przeprowadzić przewód sądowy z uwzględnieniem dowodów mających wpływ na rozstrzygnięcie, które winien poddać analizie oraz ocenie w warunkach art. 7 kpk. Sąd ten winien rozważyć, czy nie zachodzi konieczność przesłuchania oskarżonego w obecności biegłych z Komisji Arbitrażowej, a także dodatkowo wyjaśnić w ramach przesłuchania oskarżonego oraz biegłych informacje podane przez oskarżonego dotyczące wartości nieruchomości nie uwzględnione przez biegłych (k 798, k 1434).

Rację ma skarżący, iż w powyższym zakresie nie można pominąć, co też wskazano w uzasadnieniu poprzedniego Sądu odwoławczego, rzeczywistej treści zeznań K. M. (2) i informacji (notatki) sporządzonej przez niego dla potrzeb decyzji (...) Banku oraz umowy sprzedaży nieruchomości położonej w S. przez M. Ś..

Dodatkowo należy podnieść, że opis czynu, jego kwalifikacja prawna limitowane są ustaleniami faktycznymi dokonanymi przez Sąd, a więc w sytuacji gdy nie zachodzi znamię z art. 271 § 3 kk, to dokonanie jego opisu i przyjęcie tej kwalifikacji prawnej w wyroku stanowi obrazę praw amaterialnego.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na mocy art. 437 § 1 kpk orzekł jak w wyroku.