Sygn. akt VI Ga 366/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 października 2014r.

Sąd Okręgowy w Rzeszowie VI Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Beata Hass-Kloc

Protokolant: st. sekr. sądowy Joanna Kościak

po rozpoznaniu w dniu 31 października 2014r. w Rzeszowie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa: S.

przeciwko: A. B.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego
w Rzeszowie V Wydziału Gospodarczego z dnia 26 czerwca 2014r.,
sygn. akt V GC 436/14 upr

oddala apelację.

sygn. akt VI Ga 366/14

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 31października 2014r

sporządzone na podstawie art. 505 13 kpc.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 26.06.2014r , sygn. akt V GC 436/14upr Sąd Rejonowy w Rzeszowie zasądził od pozwanej A. B. na rzecz powoda S. kwotę 771,88 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 3 lutego 2014r. do dnia zapłaty ( pkt. I ) oraz kwotę 180 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego zaś w pkt. III obciążył pozwaną A. B. kosztami sądowymi w sprawie w kwocie 30 zł i nakazał ściągnąć od pozwanej powyższą kwotę 30 zł na rzecz Skarbu Państwa – kasa Sądu Rejonowego w Rzeszowie.

W uzasadnieniu powyższego podał , jako okoliczności bezsporne, że w dniu 28.01.2013 r. strony zawarły umowę sprzedaży surowca drzewnego (umowa nr (...)), która obowiązywała od 1.01.2013 r. do dnia 30.06.2013 r. Strony nie ustaliły harmonogramu odbioru drewna , zatem zgodnie z § 3 pkt. 2 w/w umowy miała ona być realizowana proporcjonalnie do upływu czasu, a strony były zobowiązane do jej sukcesywnej realizacji. Przedmiotowa umowa została zawarta w wyniku systemowej aukcji e drewno na I półrocze 2013r. Obowiązywała od 1 stycznia 2013r. do 30 czerwca 2013r. W tym czasie nie została zrealizowana tzn. zakupione drewno nie zostało odebrane albowiem kontrahent powinien umówić się na odbiór, przed odbiorem zapłacić zaliczkę i odebrać fizycznie to drewno przygotowane z lasu. Ponadto klient, który chciał odebrać drewno winien był skontaktować się z J. W. albo bezpośrednio z leśniczym, jeśli jest to stały klient i umówić się na odbiór drewna. Nie byłą zasadą, żeby nadleśnictwo informowało klientów o dostępności drewna gdyż jest ono albo dostępne cały rok tzn. albo dostępne jest od ręki lub można je pozyskać w ciągu tygodnia; co było uzależnione od pogody. W przypadku , gdy zadzwonił klient i jeśli drewno było dostępne od ręki to umawiał się na konkretny odbiór w konkretnym leśnictwie, a jeśli takiego drewna nie było to strony ustalały kiedy i gdzie ma być ono przygotowane.

Z punktu widzenia powoda 130 m 3 drewna nie byłą dużą ilością, gdyż pozyskuje on rocznie około 60.000 m3 wszystkich asortymentów i gatunków. Pozwana nie zgłosiła się po odbiór drewna. Ponadto Sąd Rejonowy podał, że przedmiotowa umowa nie była wypowiedziana i nikt od niej nie odstępował, zaś
wewnętrzne zarządzenia w Nadleśnictwie nie przewidują umarzania należności z tytułu umowy. Stwierdził ,że na odbiór drewna kontrahent musiał się umówić, bo nie zawsze drewno było dostępne od ręki, zaś w przypadku drewna pozyskanego w lecie co ma miejsce od wiosny do jesieni jeśli ścięte leżało w lesie to w przypadku nieodebrania mogło ulec deprecjacji. Z tego powodu w ciepłej porze roku drewno było pozyskiwane pod konkretnego klienta, jeśli była pewność, że je to odbierze. Jeśli byłaby deklaracja lub kontakt klienta, który chciał odebrać drewno to byłoby ono przygotowane przez powoda maksymalnie w ciągu tygodnia. Sąd Rejonowy dalej naprowadził ,że jeśli kontrahent nie zgłosi się po drewno to dla tego konkretnego klienta to drewno nie będzie przygotowane, ale przez cały czas jest jakaś pula drewna, która jest na zapasie nieprzypisana do konkretnego klienta i jest dostępna od ręki.
Sąd Rejonowy podał także , że w dniu 17.10.2013 r. powód wystawił notę księgową o nr (...) w której to naliczył pozwanej karę umowną w wysokości 771,88 zł, z uwagi na brak realizacji przez nią umowy.

W rozważaniach prawnych Sąd Rejonowy stwierdził, że powództwo jest zasadne, zaznaczył, że strony były związane umową sprzedaży (art. 535 kc) i zgodnie z jego treścią, przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę. W treści tego przepisu można wyróżnić obowiązki sprzedawcy (przeniesienie własności rzeczy na kupującego oraz wydanie mu rzeczy) oraz kupującego (odbiór rzeczy oraz zapłata sprzedawcy ceny).

Podniósł ,że należy odnieść się do treść art. 353 kc, z którego wynika istota zobowiązania; w przypadku zaś umowy sprzedaży (która jest umową wzajemną) kwestia ta jest złożona, gdyż sprzedawca jest zarówno wierzycielem jak i dłużnikiem. Na nim ciąży obowiązek m. in. wydania rzeczy kupującemu, a jednocześnie ma prawo żądać od kupującego zapłaty ceny za sprzedaną rzecz oraz odebrania przez niego rzeczy, a na kupującym ciąży obowiązek odebrania rzeczy i zapłaty ceny.

Następnie odwołał się treści art. 456 kc, gdyż strony zastrzegły w umowie sprzedaży, że spełnienie świadczenia będzie następowało sukcesywnie, w miarę upływu czasu, nie ustalając jednocześnie wielkości poszczególnych świadczeń częściowych ,ani terminów w których ma nastąpić spełnienie każdego ze świadczeń. Przytoczony powyżej przepis stanowi, że w razie takiego umownego zastrzeżenia, wierzyciel może poprzez oświadczenie złożone dłużnikowi w czasie właściwym ustalić zarówno wielkość poszczególnych świadczeń częściowych jak i termin spełnienia każdego z nich, przy czym powinien uwzględnić możliwości dłużnika oraz sposób spełnienia świadczenia.

W tych okolicznościach Sąd Rejonowy stwierdził ,że zawarta pomiędzy stronami umowa sprzedaży drewna nie została wykonana .Podał ,iż jest oczywistym , że umowa została zawarta z chwilą jej podpisania (wynika to z charakteru umowy sprzedaży), natomiast do jej wykonania było niezbędne zapłacenie ceny i odebranie rzeczy przez kupującego oraz wydanie mu rzeczy przez sprzedawcę. Czynności te są przejawem wykonania umowy sprzedaży.

Z uwagi na to, że w przedmiotowej sprawie takie czynności nie miały miejsca, jak dalej naprowadził Sąd Rejonowy, umowa nie została wykonana. Powyższe wymagało rozważenia, która strona nie wykonała swojego zobowiązania.

Sąd I instancji wskazał ,że pozwana w pismach procesowych podnosiła, że nie została poinformowana przez powoda o przygotowaniu drewna do odbioru. Odnosząc się do tego zarzutu Sąd ten podał, iż obowiązek wydania rzeczy spoczywa na sprzedawcy (zatem odnośnie tego obowiązku dłużnikiem jest sprzedający, a kupujący wierzycielem). Termin spełnienia świadczenia był określony w umowie i zgodnie z jej § 3 pkt. 2 drewno miało być odbierane proporcjonalnie do upływu czasu, nadto umowa miała być rozliczana w terminach miesięcznych. Z ustalonego przez Sąd stanu faktycznego nie wynika, żeby pozwana wyznaczyła powodowi termin do wykonania zobowiązania i nie wynika by pozwana odstąpiła od umowy. Nie zwróciła się też o wydanie drewna i nie spotkała się z odmową wydania tego drewna przez powoda.

Podsumowując część rozważań prawnych Sąd Rejonowy stwierdził, że powód gotów był wydać drewno pozwanej na jej żądanie . Wobec tego to do pozwanej należało wyznaczenie powodowi odpowiedniego terminu do wydania drewna z odpowiednim zagrożeniem do odstąpienia od umowy. Strona pozwana jednak tego nie uczyniła, nie zgłosiła się po odbiór drewna, nie wykonała swego obowiązku z umowy sprzedaży, nie odstąpiła również od umowy. Wobec braku odbioru drewna spełniły się przesłanki do zasądzenia kary umownej, która została nałożona w prawidłowo ustalony sposób, zgodnie z zawartą pomiędzy stronami umową. W tych okolicznościach Sąd Rejonowy zasądził od pozwanej, na rzecz powoda kwotę 771,88 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 3.02.2014 r. do dnia zapłaty po myśli art. 535 kc zaś o odsetkach po myśli art. 481 § 1 i 2 kc.

O kosztach procesu Sąd ten orzekł na podstawie art. 98 kpc.

Apelację od powyższego wyroku wniosła pozwana. Zarzuciła mu naruszenie art. 6 kc i art. 233 kpc poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów poprzez dokonanie ustaleń faktycznych w sposób sprzeczny z zasadami logicznego rozumowania oraz zgromadzonymi w sprawie materiałami dowodowymi co skutkowało przyjęciem ,ze to od pozwanej należało wyznaczenie powodowi wyznaczenie odpowiedniego terminu do wydania drewna i że powód był gotowy wydać pozwanej drewno na żądanie pozwanej. Konsekwencją naruszenia w/w przepisów było zasądzenie dochodzonych pozwem należności. Strona powodowa wbrew ustaleniom sądu nie wykazała swojego uprawnienia do nałożenia kary umownej , a w dalszej konsekwencji – swojej legitymacji procesowej do wytoczenia powództwa co winno skutkować oddaleniem powództwa , a nie jak błędnie orzekł Sąd jego uwzględnieniem; art. 456 kc poprzez błędne zinterpretowanie i zastosowanie, a polegające na przyjęciu

przez Sąd obowiązku wyznaczenia terminu przez pozwaną powodowi do przygotowania drewna w sytuacji gdy z tego przepisu wynika ,że ma on zastosowanie do przypadku braku istnienia terminu spełnienia świadczenia; art. 486 kc polegające na niezastosowaniu tego przepisu co do ustalonego stanu faktycznego w tej sprawie i uznanie ,ze to pozwana pozostawała w zwłoce wobec powoda co uzasadniało nałożenie kary umownej w sytuacji gdy w rzeczywistości strona pozostającą w zwłoce był powód który nie ofiarował pozwanej drewna do odbioru; art. 483 kc w zw. z art., 476 kc , 471 kc 486 kc polegające na błędnej subsumcji ustalonego stanu faktycznego i uznaniu zasadności roszczeń powoda mimo braku faktu nie wykonania umowy z winy pozwanej; art. 535 kc w zw. z art. 487-497 kc polegające na błędnej wykładni tych przepisów i tym samym na uznaniu ,że to obowiązkiem pozwanej wynikającej z umowy sprzedaży było wyznaczenie powodowi terminu do wykonania świadczenia z zastrzeżeniem odstąpienia od mowy i tym samym uznanie niewykonanie obowiązków wynikających z przepisów prawa umowy a ciążących na pozwanej; naruszenie art. 328 par 2 kpc poprzez brak przytoczenia w uzasadnieniu wyroku jakie dowody doręczone przez obie strony zostały dopuszczone w tej sprawie i którym dowodom Sąd I instancji dał wiarę i na których się oparł , a którym wiarygodności odmówił; art. 481 par 1,2 kc poprzez błędne przyjęcie ,że zaistniały przesłanki do zasądzenia ustawowych odsetek od niezapłaconej kwoty księgowej w sytuacji gdy Sąd ten błędnie przyjął ,że kara umowna została nałożona w prawidłowy sposób.

Opierając się na tych zarzutach wniósł o oddalenie powództwa ; ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Rzeszowie.

W uzasadnieniu powyższego rozwinął treść zarzutów apelacji.

Sąd Okręgowy mając na uwadze powyższe zważył co następuje:

Apelacja pozwanej nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie należy podnieść, że Sąd Okręgowy podziela w całości ustalenia faktyczne przedstawione przez Sąd Rejonowy oraz wskazaną tam wykładnię prawa.

Odnosząc się zaś do zarzutów apelacji to należy na początku podnieść ,że zgodnie z aktualną treścią art. 3 kpc w zw. z art. 232 kpc sąd nie ponosi już odpowiedzialności za rezultat postępowania dowodowego (SN z dnia 7.10.1998r, II UKN 244/98). Ponadto w sprawach cywilnych nie jest sprawą sądu zarządzanie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśniania twierdzeń strony i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzania z urzędu dowodów istotnych zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 kpc). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 kpc), a ciężar udowodnienia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy ( art. 227 kpc) spoczywa na stronie, która wywodzi z tych faktów skutki prawne ( art. 6 kc) ( por. wyrok SN z dnia 17.12.1996r, I CKU 45/96).

W związku z tym wypada również podnieść, że jeśli strona powodowa udowodniła fakty przemawiające za zasadnością powództwa, to na stronie pozwanej spoczywał ciężar udowodnienia ekscepcji i faktów uzasadniających jej zdaniem oddalenie powództwa (por. wyrok SN z dnia 20.04.1982 sygn. akt I CR 79/82 niepublikowane).

Mając na uwadze zarzuty apelacji należy wyjść od tego ,że istotą sporu było to czy powód wydał pozwanej zakupione przez nią drzewo. Przy ocenie powyższego wypada mieć na uwadze sposób zawierania przedmiotowej umowy.

W związku z powyższym należy zauważyć ,ze art. 535 kc nie posługuje się pojęciem” przeniesienia posiadania”, ale pojęciem „wydanie” rzeczy. Przy wydaniu przedmiotu sprzedaży chodzi o umożliwienie kupującemu uzyskania bezpośredniego władztwa na rzeczą .W literaturze podnosi się ,że w sytuacji sprzedaży rzeczy wybranych spośród gatunku i zapłaty ceny z zaznaczeniem, iż dostawa do kupującego nastąpi w późniejszym terminie , można przyjąć – stosownie do okoliczności – że czynność wywoła pewne skutki rozporządzające. Została bowiem nie tylko zawarta umowa, ale nastąpiło przeniesienia posiadania samoistnego w formie constitum possesorium, w postaci umowy przechowania ( nawet dorozumianej ) wybranej rzeczy przez sprzedawcę , który stał się dzierżycielem ( art. 349 kc). Zwraca się też uwagę, że podobnie się przedstawia sprawa w przypadku kupna konkretnej rzeczy wybranej z gatunku i odstawionej z zamiarem odebrania jej w terminie niejednoczesnym z zawarciem umowy sprzedaży ( por. SN z dnia 28.02.2003r, V CKN 1701/00 i z dnia 10.11.1999r, I CKN 201/98 wraz z uzasadnieniami).

Poza tym wypada ponownie za Sądem Rejonowym podnieść ,że wydanie rzeczy, które jest obowiązkiem sprzedawcy winno być wykonane w terminie określonym umową , a gdy brak określenia terminu niezwłocznie po wezwaniu po wezwaniu kupującego , w praktyce najczęściej oznacza to chwilę zgłoszenia się kupującego do sprzedawcy po odbiór rzeczy.

Należy przy tym podnieść , wbrew zarzutom apelacji ,że odebranie rzeczy to obowiązek kupującego , a nie jego uprawnienie , albowiem sprzedawcy nie wystarczy zapłacenie ceny przez kupującego, jeśli ten nie odbiera zakupionej rzeczy ; obowiązek ten może być egzekwowany ( por. System Prawa Prywatnego , tom 7 pod red. J.Ratajskiego , wyd. C.H.BECK , Warszawa 2011, str. 122-123, wyrok SN z dnia 28.07.1999r , II CKN 552/98 ).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należy wskazać ,że skoro w zgodnie zapisami łączącej strony umowy tj. par 3 nie został sporządzony harmonogram realizacji sprzedaży ( ust 2 par 3 ) to winno to następować proporcjonalnie do upływu czasu i strony są zobowiązane do sukcesywnej realizacji umowy ,która jest rozliczana w okresach miesięcznych.

Ponadto z treści par 6 ust.2 w/w umowy wynika ,że wydania drewna miało nastąpić na gruncie z chwilą złożenia przez osobę posiadającą pisemne upoważnienie do odbioru drewna (…). W związku powyższym to po stronie pozwanej leżał obowiązek wyznaczenia powodowi konkretnego terminu do odbioru danej partii zakupionego już drzewa ; w przypadku braku zrealizowania przez powoda wydania przygotowanego konkretnego drzewa w tym terminie – wskazanego przez pozwaną można by przyjąć ,że dopiero od tego momentu powód pozostawałby w zwłoce w zakresie wydania pozwanej drzewa. Poza tym powód z uwagi na „deprecjonowanie” się drzewa przygotowywał go dopiero w momencie , gdy kupujący – czyli w tym przypadku pozwana - wyznaczył konkretny termin odbioru , albowiem wiązało się to nie tylko z wypełnieniem przez kupującego obowiązków o których stanowi w/w par 6 ust 2 umowy, ale także tych dotyczących transportu tj. wskazanych w par. 6 ust 1,4 umowy.

Dodatkowo można zauważyć ,że z treści pisma powoda z dnia 18.05.2011r ( k- 45) wcale nie wynika ,że powód wyznaczał termin odbioru drzewa, a jedynie, że przypomina o obowiązku realizacji umowy w związku z słabym postępem jej wykonania oraz o możliwości naliczenia kar umownych na podstawie par 4 pkt 4 umowy.

W tej sytuacji Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił ,że powód miał prawo naliczyć kary umowne na zasadzie par 5 ust 1-7 umowy.

Powyższe rozważania czynią zarzuty apelacji wymienione w pkt od 1 do 5 oraz 7 za niezasadne.

Na koniec należy podnieść ,że brak jest podstaw do uznania zarzutu apelacji dotyczący naruszenia art. 328 kpc , albowiem Sąd I instancji na stronie 4 zdanie ostatnie wprost podał na jakich dowodach oparł swoje ustalenia faktyczne oraz jakie dowody uznał za wiarygodne – z tych też względów zarzut ten jest chybiony i niezrozumiały.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy oddalił apelację pozwanej na zasadzie art. 385 kpc.

ZARZĄDZENIE

(...)

(...)

(...)