Sygnatura akt VI Ka 591/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 listopada 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Piotr Mika

Sędziowie SSO Ewa Trzeja-Wagner (spr.)

SSO Dariusz Prażmowski

Protokolant Natalia Skalik-Paś

przy udziale Bożeny Sosnowskiej

Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 4 listopada 2014 r.

sprawy S. K., syna K. i A.

ur. (...) w T.

oskarżonego z art. 280§1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 30 kwietnia 2014 r. sygnatura akt IX K 571/12

na mocy art. 437 § 1 kpk, art. 636 § 1 kpk

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną;

2.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. I. L. kwotę 516,60 zł (pięćset szesnaście złotych i sześćdziesiąt groszy) obejmującą kwotę 96,60 zł (dziewięćdziesiąt sześć złotych i sześćdziesiąt groszy) podatku VAT, tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów obrony oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

3.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki postępowania odwoławczego w kwocie 536,60 zł (pięćset trzydzieści sześć złotych sześćdziesiąt groszy ) i wymierza mu opłatę za II instancję w wysokości 440 zł (czterysta czterdzieści złotych).

1.Sygn. akt VI Ka 591/14

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Gliwicach wyrokiem z dnia 30 kwietnia 2014 roku w sprawie o sygn. akt IX K 571/12 uznał S. K. za winnego tego, że w bliżej nieustalonym dniu, w czerwcu 2011 roku w G., działając wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą, stosując przemoc fizyczną wobec M. P. (1) polegającą na popchnięciu go, spowodował przewrócenie się pokrzywdzonego, czym doprowadził go do stanu bezbronności, a następnie zabrał w celu przywłaszczenia spodnie o wartości 5 zł, pieniądze w bliżej nieustalonej wysokości oraz telefon komórkowy marki N. (...) o wartości 150 zł, o łącznej wartości nie mniejszej niż 155 zł na szkodę M. P. (1) oraz zabrał w celu przywłaszczenia telefon komórkowy marki S. o wartości 100 zł na szkodę A. K., tj. występku z art. 280 § 1 k.k. i za to na mocy art. 280 § 1 k.k. i art. 33 § 1 i 3 k.k. wymierzył mu karę dwóch lat pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 70 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 zł. W punkcie drugim wyroku, na mocy art. 69 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 70 § 1 pkt 1 k.k. Sąd warunkowo zawiesił wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres próby wynoszący pięć lat, zaś na mocy art. 73 § 1 k.k. oddał oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora sądowego. Na podstawie art. 29 ustawy z dnia 26 maja 1982 roku prawo o adwokaturze, Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokat I. L. kwotę 826,56 zł tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu. Na mocy art. 624 § 1 k.p.k. i art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych, Sąd zwolnił oskarżonego od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca oskarżonego, zaskarżając wyrok w zakresie punktu 1 i 2 na korzyść oskarżonego. Autor apelacji podniósł zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, mającego wpływ na treść orzeczenia. Błąd ten polegać miał na uznaniu przez Sąd, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu, podczas gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że oskarżony nie brał udziału w zdarzeniu. Formułując powyższy zarzut obrońca oskarżonego wniósł o zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu przestępstwa.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego nie zasługiwała na uwzględnienie. Kontrola odwoławcza zaskarżonego orzeczenia, jak również szczegółowa analiza przedstawionego w środku zaskarżenia zarzutu skutkowała uznaniem apelacji za niezasadną w stopniu oczywistym.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne są prawidłowe, zaś materiał dowodowy leżący u podstaw tych ustaleń kompletny. Zebrane w sprawie dowody ocenione zostały w sposób swobodny, nie zaś dowolny. Na podstawie ustalonego stanu faktycznego Sąd meriti wyprowadził właściwe wnioski co do sprawstwa i winy oskarżonego S. K. w zakresie przypisanego mu przestępstwa rozboju.

Ustosunkowując się do zawartego w apelacji zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych, za pomocą którego kwestionowane jest sprawstwo oskarżonego, wskazać należy, że zarzut ten nie jest zasadny. W ocenie Sądu Odwoławczego przeprowadzone w pierwszej instancji postępowanie dowodowe było kompletne, a zgromadzone dowody okazały się wystarczające do ustalenia winy oskarżonego. Obrońca zupełnie niesłusznie wskazuje, że skoro oskarżony konsekwentnie nie przyznawał się do popełnienia czynu, zaś pokrzywdzony nie został przesłuchany w toku postępowania sądowego, to niemożliwym jest odtworzenie przebiegu zdarzeń, w związku z czym wątpliwości poczytać należy na korzyść oskarżonego. Przypomnieć należy, że zarzut naruszenia art. 5 § 2 k.p.k. nie może być podnoszony w związku z wątpliwościami skarżącego co do ustaleń faktycznych. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie wynika, by Sąd powziął w sprawie jakiekolwiek wątpliwości, których nie dałoby się rozstrzygnąć za pomocą przeprowadzonych dowodów, a następnie w sposób nieuprawniony rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego. Dlatego zarzut ten ocenić należy jako bezzasadny.

Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że oskarżony wraz z inną ustaloną osobą tj. J. W. był w domu pokrzywdzonego M. P. (1) w czerwcu 2011 roku, po tym jak J. W. opuścił zakład karny 10 czerwca 2011 roku. Okoliczność ta potwierdzona została nie tylko przez pokrzywdzonego, lecz również przez A. K. oraz M. P. (2). Świadkowie nie potrafili co prawda rozpoznać oskarżonego, co uzasadnione jest bądź tym, że byli pod wpływem alkoholu (jak M. P. (1) i A. K.), bądź tym, że oskarżonego widzieli przez bardzo krótki okres czasu (jak M. P. (2)). Świadkowie ci jednak opisali wygląd sprawcy, który zbieżny jest z wyglądem S. K.. Co istotne J. W. przyznał, że był w domu M. P. (1) wraz z oskarżonym. A. K. zeznała natomiast, że wizyta taka w domu pokrzywdzonego miała miejsce tylko raz. Podczas całego zdarzenia J. W. zgubił saszetkę z dokumentami, zawierającą m.in. potwierdzenie opuszczenia zakładu karnego. S. K. i J. W. znali się, ten ostatni był konkubentem matki S. K., ponadto obaj mężczyźni przebywali wspólnie w zakładzie karnym.

Pokrzywdzony przestępstwem M. P. (1) przesłuchiwany w postępowaniu przygotowawczym podał szczegółowy przebieg zdarzeń – opisał, że został popchnięty przez napastników, następnie zostały mu ściągnięte spodnie, w których znajdowały się pieniądze z tytułu otrzymywanej renty. Sprawcy zabrali pieniądze oraz telefony komórkowe. Przedstawiona przez niego wersja dotycząca wizyty oskarżonego i wspólnego spożywania alkoholu znajduje odzwierciedlenie w zeznaniach A. K. i M. P. (2). Pokrzywdzony o zdarzeniu opowiedział swojemu znajomemu – W. P. oraz A. K., która podczas całego zdarzenia spała. Wskazani świadkowie w sposób spójny i logiczny powtórzyli opisany im przez pokrzywdzonego przebieg zdarzeń. W okolicznościach niniejszej sprawy nie ma podstaw przypuszczać, że pokrzywdzony w postępowaniu sądowym złożyłby odmienne zeznania. Oczywistym jest, że osoba przesłuchiwana bezpośrednio po zdarzeniu pamięta je lepiej niż po upływie pewnego okresu czasu. Brak przesłuchania M. P. (1) w postępowaniu sądowym, spowodowany obiektywną przyczyną śmierci pokrzywdzonego, nie stanowi żadnego uchybienia procesowego, ani też nie uniemożliwia odtworzenia przebiegu zdarzeń.

Dodatkowo wskazać należy, że sprawcy rozboju sprzedali skradziony pokrzywdzonemu telefon marki N. (...). Okoliczność ta potwierdzona została przez osoby kupujące – świadków T. C. i R. S., którzy opisali mężczyzn, od których nabyli telefon.

Przeprowadzone w sprawie dowody, mimo braku możliwości ponownego przesłuchania pokrzywdzonego, potwierdzają, że oskarżony S. K. dopuścił się zarzucanego mu czynu. Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych podniesiony przez obrońcę, który bardzo ogólnikowo stwierdził, że nie da się odtworzyć przebiegu zdarzeń okazał się nietrafny. Błąd w ustaleniach faktycznych polegać może na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów lub też niepełności postępowania dowodowego. Z samej konstrukcji apelacji wynika, że obrońca nie wskazuje takich uchybień, twierdząc jedynie, że w jego opinii zgromadzone w sprawie dowody nie przekonują w sposób wystarczający, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu. W istocie wywód obrońcy stanowi więc wyłącznie polemikę z prawidłowymi ustaleniami faktycznymi Sądu I instancji.

Zastrzeżeń Sądu Okręgowego nie budziła przyjęta kwalifikacja prawna, jak również zastosowany wymiar kary za przestępstwo z art. 280 § 1 k.k. Zasadnie Sąd I instancji wskazał istnienie w stosunku do oskarżonego pozytywnej prognozy kryminologicznej, co ostatecznie spowodowało warunkowe zawieszenie wykonania orzeczonej wobec niego kary pozbawienia wolności. W związku z prawidłowością rozstrzygnięcia Sądu I instancji, zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy, o czym orzeczono w punkcie 1. Ponadto Sąd Odwoławczy zasądził od Skarnu Państwa na rzecz obrońcy z urzędu kwotę 516,60 zł tytułem kosztów nieuiszczonej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

O wydatkach postępowania odwoławczego i opłacie orzeczono na podstawie przepisów powołanych w wyroku.