Sygn. akt III Ca 545/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 3 lutego 2014 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi –Widzewa w Łodzi zasądził od pozwanej I. G. na rzecz każdej z powódek: M. T. i H. M., tytułem zachowku, kwoty po 19.846,50 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 30 czerwca 2012 roku do dnia zapłaty, umorzył postępowanie w zakresie kwot 12.861,50 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 29 czerwca 2012 roku do dnia zapłaty, zasądził od pozwanej na rzecz powódek kwoty po 1.406,23 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz orzekł o nieuiszczonych kosztach sądowych.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że spadkodawczyni N. J. zmarła w dniu 23 czerwca 2011 roku pozostawiając trzy spadkobierczynie ustawowe – dwie córki: powódki oraz wnuczkę: pozwaną I. G., co zostało potwierdzone prawomocnym postanowieniem o stwierdzeniu nabycia spadku po N. J.. N. J. przed śmiercią darowała pozwanej udział w wysokości 5/8 części w prawie własności nieruchomości położonej w Ł. przy ulicy (...), z zaznaczeniem, iż jej życzeniem jest, by powyższa darowizna zwolniona była od obowiązku zaliczenia na schedę spadkową. Wartość powyższego udziału według stanu z dnia 15 czerwca 2009 roku (daty dokonania darowizny) wynosi 177.603 zł. N. J. była także współwłaścicielką udziału w 1/2 części zabudowanej nieruchomości gruntowej położonej w Ł. przy ulicy (...), którego wartość wynosi 58.524 zł. Oprócz powyższej darowizny brak innych darowizn podlegających zaliczeniu na zachowek, brak także długów obniżających wartość schedy spadkowej.

H. M. jest emerytką, otrzymuje miesięcznie z tego tytułu kwotę 1360 zł, nie ma innych własnych źródeł dochodu. Gospodarstwo domowe prowadzi z mężem, także utrzymującym się z emerytury w kwocie 4.000 zł netto. Małżonkowie M. zamieszkują w lokalu stanowiącym odrębną własność. H. M. otrzymała od pozwanej spłatę z tytułu zniesienia współwłasności nieruchomości. M. T. jest emerytką, otrzymuje miesięcznie kwotę 1190 zł netto. Nie ma żadnych innych własnych źródeł dochodu. Gospodarstwo domowe prowadzi z mężem, który otrzymuje emeryturę w wysokości 2.000 zł netto. Małżonkowie M. posiadają oszczędności w kwocie 10.000 zł, mieszkają w domu jednorodzinnym stanowiącym ich własność. W tym samym budynku mieszka wraz z żoną syn M. T., który prowadzi oddzielne gospodarstwo domowe. Pozwana I. G. jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę na czas określony do 30 września 2017 roku. W grudniu 2013 roku otrzymała wynagrodzenie w kwocie 1348 zł netto. Nie posiada innych źródeł dochodu. Gospodarstwo domowe prowadzi wraz z mężem, który otrzymuje wynagrodzenie w kwocie 1180 z netto i dwójką pełnoletnich synów – młodszy jest bezrobotny, starszy syn studiuje na Politechnice. Pozwana jest współwłaścicielką nieruchomości przy ulicy (...) oraz właścicielką nieruchomości przy ulicy (...). Nie posiada oszczędności ani innych praw majątkowych w zakresie innych nieruchomości. Spłaca kredyt hipoteczny zaciągnięty na 26 lat aby spłacić H. M. tytułu zniesienia współwłasności nieruchomości przy ulicy (...) – do spłaty pozostała kwota 100.000 zł.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd uznał oba powództwa za zasadne w części, co do której powódki ostatecznie powództwa poparły, przy braku podstaw do zastosowania art. 5 k.c. wskazywanego przez pozwaną. Sąd Rejonowy pominął zgłoszony na ostatnim terminie rozprawy wniosek pełnomocnika pozwanej o rozszerzenie tezy dowodowej dla przesłuchania stron także na okoliczność relacji między stronami oraz relacji stron ze spadkodawczynią, w związku z zarzutem z art. 5 k.c, jako spóźniony.

Pozwana I. G. w apelacji od opisanego wyroku zaskarżyła go w części, tj. w zakresie zasądzającym wskazane wyżej kwoty na rzecz powódek oraz w zakresie orzekającym o kosztach postępowania, wnosząc o jego zmianę i oddalenie powództw oraz o zasądzenie od powódek na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w tej części i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Skarżąca zarzuciła w apelacji naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 207 § 6 k.p.c. poprzez jego nieprawidłowe zastosowanie skutkujące oddaleniem, jako spóźnionego, wniosku pozwanej o rozszerzenie tezy dowodowej dla dowodu z przesłuchania stron złożonego na rozprawie w dniu 20 stycznia 2014 roku w sytuacji, gdy przepis ten ma zastosowanie tylko do pism procesowych; art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 2 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie, a w konsekwencji nieprzeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron na okoliczność relacji pomiędzy stronami oraz relacji powódek ze spadkodawczynią, a tym samym niewyjaśnienie istotnych okoliczności sprawy i oparcie orzeczenia na niekompletnym materiale dowodowym. Skarżąca wniosła na podstawie art. 380 k.p.c. o rozpoznanie przez Sąd odwoławczy postanowienia Sądu Rejonowego z dnia 20 stycznia 2014 roku oddalającego wniosek pozwanej zgłoszony na rozprawie w tym dniu o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron na okoliczność relacji istniejących między spadkodawczynią a powódkami, braku kontaktu powódek ze spadkodawczynią, braku zainteresowania powódek stanem zdrowia spadkodawczyni, zamieszkiwania spadkodawczyni z pozwaną, opieką sprawowaną przez pozwaną nad spadkodawczynią oraz relacji stron i przeprowadzenie tego dowodu przez Sąd Okręgowy na podstawie art. 382 k.p.c.

Skarżąca zarzuciła w apelacji naruszenie prawa materialnego, tj. art. 5 k.c. w zw. z art. 991 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na jego pominięciu w sytuacji, gdy z prawidłowo ustalonego stanu faktycznego wynikałoby, że żądanie powódek zarówno co do zasady jak i wysokości stanowi czynienie ze swego prawa użytku, który jest sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, a przez to nie powinno być przez Sąd uważane za wykonywanie prawa i nie powinno korzystać z ochrony.

Powódki H. M. i M. T. w odpowiedzi na apelację wniosły o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powódek kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Na rozprawie w dniu 17 września 2014 roku Sąd drugiej instancji oddalił wniosek dowodowy pozwanej zawarty w apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelację jako bezzasadną należało oddalić.

W pierwszej kolejności należy rozważyć zarzut naruszenia prawa procesowego, gdyż kontrola prawidłowości zastosowania oraz wykładni prawa materialnego może być dokonana jedynie na podstawie prawidłowo ustalonego stanu faktycznego sprawy.

Sąd pierwszej instancji przeprowadził prawidłowo postępowanie dowodowe, na podstawie którego dokonał istotnych do rozstrzygnięcia sprawy ustaleń. Ustalenia te Sąd Okręgowy w Łodzi uznaje za prawidłowe i przyjmuje za własne. Należy bowiem przywołać utrwalone stanowisko Sądu Najwyższego, zgodnie z którym w postępowaniu apelacyjnym nie wymaga się dokonywania ustaleń na podstawie dowodów przeprowadzonych we
własnym zakresie oraz ich samodzielnej oceny, jeżeli sąd odwoławczy nie
dostrzega potrzeby ponowienia dowodów dopuszczonych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym oraz podziela ocenę ich wiarygodności wyrażoną przez sąd pierwszej instancji. Wówczas wystarczająca jest aprobata dla stanowiska przedstawionego w orzeczeniu sądu pierwszej instancji (zob. m.in. postanowienie SN z dnia 22 lipca 2010 r., sygn. I CSK 313/09, niepubl.; wyrok SN z dnia 16 lutego 2005 r., sygn. IV CK 526/04, niepubl.; wyrok
SN z dnia 20 maja 2004 r., sygn. II CK 353/03, niepubl.). Sąd Okręgowy
w Ł. podziela przedstawiony pogląd.

Jako bezzasadny należy ocenić zarzut naruszenia prawa procesowego, tj. art. 207 § 6 k.p.c. Zgodnie z jego treścią Sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w pozwie, odpowiedzi na pozew lub dalszym piśmie przygotowawczym bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. Otóż szczegółowa analiza akt sprawy prowadzi do wniosku, iż już w dniu 20 czerwca 2012 roku o treści powyższego przepisu pozwana została pouczona przy doręczaniu pozwu. W odpowiedzi na pozew pozwana złożyła wniosek dowodowy o przesłuchanie stron na ściśle określone okoliczności, nie powołując w tym zakresie relacji między stronami oraz między stronami a spadkodawczynią, choć już w tym piśmie pozwana podniosła zarzut z art. 5 k.c. W toku postępowania okoliczności tych pozwana w dalszym ciągu nie podnosiła i wniosek dowodowy obejmujący rozszerzoną tezę dowodową złożyła dopiero na rozprawie w dniu 20 stycznia 2014 roku, w toku przesłuchania stron. Wniosek taki Sąd pierwszej instancji oddalił zasadnie, jako spóźniony. W tym miejscu wskazać należy, iż chybiony jest podniesiony w apelacji zarzut pozwanej, iż przepis powyższy ma zastosowanie jedynie do pism procesowych, bowiem nakaz pominięcia obejmuje - jak stanowi art. 207 § 6 k.p.c. - spóźnione twierdzenia i dowody, niezależnie od formy ich zawnioskowania.

Rozważania powyższe o tyle mają znaczenie marginalne, że skarżąca nie zgłosiła w trybie art. 162 k.p.c. zastrzeżenia do protokołu rozprawy, czym – jak zasadnie wskazują powódki – uniemożliwiła Sądowi odwoławczemu kontrolę powyższego postanowienia. Przepis powyższy przewiduje prekluzję zarzutów dotyczących niektórych naruszeń prawa procesowego. Z jego treści wynika, że skutkiem niepodniesienia przez stronę zarzutu naruszenia przepisów postępowania w sposób określony w tym przepisie jest bezpowrotna utrata tego zarzutu w dalszym toku postępowania (i w środkach zaskarżenia lub środkach odwoławczych), a więc także w postępowaniu wywołanym wniesieniem zażalenia oraz w postępowaniu apelacyjnym i kasacyjnym, chyba że chodzi o przepisy prawa procesowego, których naruszenie sąd powinien wziąć pod rozwagę z urzędu, albo że strona nie zgłosiła zastrzeżeń bez swojej winy. Brak winy musi być uprawdopodobniony (postanowienie SN z dnia 17 października 1969 r., I CR 316/69, OSP 1971, z. 1, poz. 5, z glosą W. Siedleckiego; uchwała SN z dnia 27 października 2005 r., III CZP 55/05, OSNC 2006, nr 9, poz. 144; wyrok SA w Szczecinie z dnia 20 grudnia 2007 r., I ACa 772/07, LEX nr 503258). Jednak strona nie traci prawa powoływania się w dalszym toku postępowania na uchybienie sądu polegające na pominięciu wniosku o przeprowadzenie dowodu, jeżeli sąd nie wydał postanowienia oddalającego ten wniosek (por. wyrok SN z dnia 24 września 2009 r., IV CSK 185/09, Biul. SN 2010, nr 1, poz. 13). Żadna z okoliczności wskazanych wyżej uzasadniająca odstąpienie od przytoczonej w art. 162 k.p.c. reguły w sprawie niniejszej nie zachodzi stąd wniosek sformułowany w apelacji podlegał oddaleniu także przez Sąd odwoławczy, jako niepodlegający rozpoznaniu w trybie art. 380 k.p.c. Powyższa argumentacja ma także w pełni zastosowanie do zarzutu naruszenia art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 2 k.p.c. bowiem dotyczy tej samej sytuacji procesowej. Ocena dowodów dokonana przez Sąd Rejonowy jest zatem prawidłowa, a materiał dowodowy kompletny.

W konsekwencji bezzasadny jest zarzut naruszenia prawa materialnego tj. art. 5 k.c. w zw. art. 991 k.c. Sąd dokonał bowiem oceny zgromadzonego materiału dowodowego w sposób prawidłowy. Jak wskazuje się w orzecznictwie ocena sądu czy żądanie zapłaty sumy odpowiadającej wysokości zachowku stanowi nadużycie prawa podmiotowego (art. 5 k.c.) nie powinna pomijać, że prawa osób uprawnionych do zachowku służą urzeczywistnianiu obowiązków moralnych, jakie spadkodawca ma wobec swoich najbliższych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 2004 r. sygn. IV CK 215/03). Obniżenie wysokości zachowku może mieć miejsce tylko w przypadkach zupełnie wyjątkowych. Już samo pozbawienie uprawnionego do zachowku korzyści ze spadku w drodze dziedziczenia jest dla niego okolicznością krzywdzącą i dolegliwą, a tego nie powinno jeszcze pogłębiać ograniczenie możliwości realizacji roszczeń z tytułu zachowku. W sprawie niniejszej spadkodawczyni dokonała darowizny udziału w jednej z dwóch należących do niej nieruchomości na rzecz pozwanej, co wywołało u powódek poczucie pokrzywdzenia bowiem zostały pozbawione dziedziczenia razem z pozwaną nieruchomości o znacznej wartości. Po wtóre, co trafnie wskazał Sąd Rejonowy, kłopoty finansowe pozwanej nie mogą stanowić okoliczności wyjątkowych, do których odwołuje się art. 5 k.c. Nie stanowi takiej okoliczności także dysproporcja dochodów między stronami, skoro pozwana zaciągnęła kredyt na spłatę jednej z powódek ale w zamian uzyskała udział w prawie własności nieruchomości przy ulicy (...). W tej sytuacji należy uznać, że wystąpienie przez powódki z roszczeniem o zapłatę sumy odpowiadającej wysokości zachowku, nie stanowi nadużycia prawa.

Mając na uwadze niezasadność zarzutów apelacyjnych oraz jednocześnie brak ujawnienia okoliczności, które podlegają uwzględnieniu w postępowaniu odwoławczym z urzędu, apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Zważywszy na wynik kontroli instancyjnej, o kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i zasądził od pozwanej na rzecz powódek kwoty po 1200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego - § 6 pkt 5 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz.U. z 2013 r., poz. 461).