Sygn. akt IX W 3271/14
Dnia 26 listopada 2014 r.
Sąd Rejonowy w Olsztynie Wydział IX Karny
w składzie:
Przewodniczący: SSR Aneta Żołnowska
Protokolant: stażysta Anna Ostromecka
w obecności oskarżyciela publ. M. W.
po rozpoznaniu w dniu 29 września 2014 r. i 26 listopada 2014 r. sprawy
S. N.
s. R. i T. z domu Ł.
ur. (...) w P.
obwinionego o to, że:
w dniu 14 stycznia 2014r. w miejscowości B. ul. (...) powiat (...) woj. (...)- (...), kierując samochodem osobowym marki A. (...) o nr rej. (...), dokonał manewru wyprzedzania pojazdu marki F. (...) o nr rej. (...), nie stosując się do znaku drogowego poziomego P-4 „linia podwójna ciągła” oznaczającą zakaz przejeżdżania przez tę linię i najeżdżania na nią.
W tym samym miejscu, kierując samochodem osobowym marki A. (...) o nr rej. (...), po wykonaniu manewru wyprzedzania pojazdu marki F. (...) o nr rej. (...) i zajęcia prawego pasa ruchu wykonał gwałtowny manewr hamowania czym zmusił do hamowania kierowcę pojazdu F. (...) Z. Ś., utrudniając ruch na drodze publicznej
- tj. za wykroczenie z art. 92§1 kw oraz art. 90 kw
ORZEKA:
I. obwinionego S. N. uniewinnia od popełnienia zarzucanych mu czynów ;
II. koszty postępowania ponosi Skarb Państwa.
Sygn. akt IX W 3271/14
S. N. został obwiniony o to, że w dniu 14 stycznia 2014r. w miejscowości B. na ul. (...) kierując samochodem osobowym marki A. (...) o nr rej. (...), wykonał manewr wyprzedzania pojazdu marki F. (...) o nr rej. (...), nie stosując się do znaku drogowego poziomego P-4 „linia podwójna ciągła” oznaczającą zakaz przejeżdżania przez tę linię i najeżdżania na nią, a po wykonaniu tego manewru wykonał gwałtowny manewr hamowania czym zmusił do hamowania kierowcę pojazdu F. (...) Z. Ś., utrudniając ruch na drodze publicznej - tj. za wykroczenia z art. 92§1 kw oraz art. 90 kw.
Zebrany materiał dowodowy w sprawie nie pozwolił na kategoryczne rozstrzygnięcie czy zdarzenie opisane w zarzucie miało miejsce.
Bezspornym jest, iż w dniu 14 stycznia 2014r. S. N. zgłosił funkcjonariuszom Policji w O. zdarzenie, które miało polegać na szarpaniu go przez Z. Ś. i P. Ś. na skrzyżowaniu w O.. Wymieniony zauważył również w tym czasie uszkodzenia w swoim samochodzie, które jak sądził powstały w wyniku zdarzenia z udziałem samochodu m – ki F. (...) o nr rej. (...), którym kierował Z. Ś.. Wymieniony przyznał przed funkcjonariuszami, iż wyprzedzał pojazd A., ale nie doprowadził do jego uszkodzenia. Jednocześnie wskazał, iż kierujący tym samochodem w miejscowości B. wyprzedził go nie stosując się do znaku P- 4, a następnie gwałtownie zahamował, zmuszając jadącego za nim Z. Ś. do hamowania. ( notatka urzędowa k. 4 – 5)
Obwiniony nie przyznał się do popełniania zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, iż nie zajeżdżał drogi kierującemu F. (...). Analiza jego wyjaśnień prowadzi do wniosku, iż nie wyprzedzał go również. ( k. 47, 16v-17)
Świadek Z. Ś. na rozprawie zeznał, iż w trakcie jazdy do miejscowości O. kilkakrotnie wyprzedzali się z kierującym A.. Nie wspomniał o przekroczeniu przez niego linii podwójnej ani o hamowaniu bezpośrednio po zakończeniu manewru wyprzedzania, które zmusiło jego do wykonania manewru obronnego. Świadek skupił się o zdarzeniu które miało miejsce w O., wspominając jedynie o jednej niebezpiecznej sytuacji w trakcie wyprzedzania w miejscu gdzie nie było dostatecznej widoczności. Świadek potwierdziło co prawda zeznania złożone w postepowaniu wyjaśniającym, ale nie wyjaśnił dlaczego dotyczą one zasadniczo innych kwestii niż poruszone przez Sądem. ( k. 37 – 37v, 6v,)
Świadek P. Ś. zeznał, iż w B. jego ojciec był zmuszony do hamowania w trakcie wykonywania przez obwinionego manewru wyprzedzania, bo „nie ma tam widoczności”. Zeznania w trakcie rozprawy w zasadniczy sposób różnią się od złożonych w trakcie postępowania wyjaśniającego, bowiem też dotyczą w przeważającej części, zdarzenia w O.. ( k. 37v, 7v)
W tym stanie rzeczy, Sąd dysponując dwiema przeciwstawnymi wersjami, z których żadna nie jest poparta innymi dowodami, w sytuacji, gdy zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia zostało złożone jakby przy okazji odpierania zarzutów stawianych przez stronę przeciwną, nie był w stanie ustalić nawet bardzo prawdopodobnego stanu faktycznego, a co za tym idzie dokonać oceny czy obwiniony dopuścił się czynów, które mogą być kwalifikowane jako wykroczenia.
Wobec powyższego jedynym możliwym rozstrzygnięciem w sprawie było uniewinnienie obwinionego.