Sygn. akt II Ca 378/14

POSTANOWIENIE

Dnia 13 listopada 2014 r.

Sąd Okręgowy w Kaliszu II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Wojciech Vogt

Sędziowie:

SSO Barbara Mokras (spr.)

SSO Paweł Szwedowski

Protokolant:

st. sekr. sąd. Jolanta Bąk

po rozpoznaniu w dniu 30 października 2014r. w Kaliszu

na rozprawie

sprawy z wniosku D. R.

z udziałem A. R.

o podział majątku wspólnego

na skutek apelacji uczestniczki postępowania

od postanowienia Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim VI Zamiejscowego Wydziału Cywilnego z siedzibą w K.

z dnia 8 kwietnia 2014r. sygn. akt VI Ns 84/13

p o s t a n a w i a:

1.  oddalić apelację,

2.  zasądzić od uczestniczki postępowania na rzecz wnioskodawcy kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego w postępowaniu apelacyjnym.

II Ca 378/14

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 8 kwietnia 2014 r. Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim – VI Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w K. dokonał podziału majątku wspólnego D. R. i A. R., których małżeństwo zostało rozwiązane przez rozwód wyrokiem Sądu Okręgowego w Kaliszu z dnia 23 lipca 2009 r. w sprawie I C 686/09. który uprawomocnił się w dniu 14 sierpnia 2009 r. w ten sposób, że lodówko – zamrażarkę o wartości 200 zł. oraz pralkę o wartości 200 zł. przyznał na wyłączna własność uczestniczce postępowania A. R., tytułem spłaty udziału w majątku wspólnym oraz rozliczenia nakładów poczynionych przez wnioskodawcę i uczestniczkę postępowania na majątek osobisty uczestniczki postępowania zasądził od uczestniczki postępowania A. R. na rzecz wnioskodawcy D. R. kwotę 76.470 zł. płatną w terminie 3 miesięcy od daty uprawomocnienia się postanowienia, z ustawowymi odsetkami w razie zwłoki w płatności, wartość przedmiotu sprawy ustalił na kwotę 152.940 zł. i orzekł o kosztach postępowania.

Rozstrzygnięcie swoje sąd pierwszej instancji oparł na następujących ustaleniach: D. R.i A. R.zawarli związek małżeński w dniu (...). Małżeństwo to zostało rozwiązane przez rozwód wyrokiem Sądu Okręgowego w Kaliszu z dnia 23 lipca 2009 r. Wyrok ten uprawomocnił się w dniu 14 sierpnia 2009 r. w małżeństwie D. R.i A. R.obowiązywała wspólność ustawowa małżeńska. W czasie trwania małżeństwa strony dorobiły się wyłącznie pralki oraz lodówko – zamrażarki, które po rozwodzie zostały w posiadaniu uczestniczki postępowania.

W dniu 16 czerwca 2003 r. uczestniczka postępowania za pieniądze pochodzące z darowizny od matki nabyła niezabudowaną nieruchomość położoną w K.przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy w Ostrowie W.. – IX Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych z siedzibą w K.prowadzi księgę wieczystą (...). Przez pierwsze osiem lat małżeństwa małżonkowie R.zamieszkiwali razem z matką – H. M.w jej domu i pokrywali połowę opłat związanych z jego utrzymaniem. W efekcie konfliktów między wnioskodawcą i matką uczestniczki, małżonkowie R.wyprowadzili się od H. M., zamieszkali w wynajętym mieszkaniu i jednocześnie na skutek podjętej wspólnie decyzji, rozpoczęli budowę domu jednorodzinnego na działce należącej do uczestniczki postępowania. Budowa sfinansowana została w głównej mierze z dochodów wnioskodawcy, który pracując w A.łącznie przez dwa lata przekazał uczestniczce 50.000 zł., z czego większość miała być przeznaczona na budowę. Ponadto na budowę przeznaczona została pożyczka zaciągnięta przez wnioskodawcę w A.w kwocie 25.000 zł. a także pożyczka w (...)w kwocie około 20.000 zł. oraz pożyczka od rodziców wnioskodawcy w kwocie 12.000 zł.. którą wnioskodawca spłacił już po rozwodzie. Na budowę domu wnioskodawca zaciągnął także pożyczkę w kwocie 4.000 zł. u sąsiadki swojej babci – pani S.. Wsparcie finansowe przy budowie domu małżonkowie R.otrzymali również od matki uczestniczki – H. M.. Budowa domu została wstrzymana w 2005 r. kiedy to wnioskodawca nie miał pracy. Prace zostały wznowione w 2006 r., gdy D. R.podjął zatrudnienie w A.. Nadzorowaniem budowy, zatrudnianiem robotników, wyborem materiałów zajmowała się uczestniczka razem z matką. Wnioskodawca wykonywał jedynie pewne prace fizyczne na budowie. W dacie orzeczenia rozwodu budynek mieszkalny był w 62,40 % zaawansowany i nadawał się do zamieszkania. Jego wartość wynosiła 130.920 zł. Na nieruchomości pobudowany był też budynek garażowy w stanie niewykończonym o wartości 21.620 zł. W czasie trwania małżeństwa A. R.przez osiem lat nie pracowała, zajmowała się dzieckiem. Po wyprowadzeniu się od matki podjęła zatrudnienie – pracowała w sklepie, w kiosku a także w biurze z minimalnym wynagrodzeniem. W tym czasie utrzymanie rodziny w głównej mierze spoczywało na wnioskodawcy. Wnioskodawca pracowała jako drwal w N.gdzie zarabiało około 2.500 zł., pracował w H.z wynagrodzeniem około 3.500 zł. , zatrudniony był jako ochroniarz, dorabiał na dyskotekach, pracował w (...). w 2006 r. wyjechał do Anglii w celach zarobkowych i pozostaje tam do dziś. W okresie od kwietnia 2006 r. do kwietnia 2008 r. przekazał uczestniczce na bieżące utrzymanie, na spłatę długu oraz na budowę łącznie 75.000 zł., w tym 25.000 zł. w związku z kredytem zaciągniętym w A.Po wyjeździe wnioskodawcy do A.uczestniczka postępowania spłaciła zobowiązania z tytułu kredytów z bankiem (...)w łącznej kwocie 5.289 zł. Wnioskodawca w czasie trwania związku małżeńskiego był tylko raz karany, na grzywnę w kwocie 500 zł. plus 380 zł. kosztów. Przed wszczęciem niniejszej sprawy uczestniczka postępowania zaproponowała wnioskodawcy, iż w ramach ugodowego podziału majątku, spłaci jego udział w kwocie 30.000 zł. Matka uczestniczki postępowania H. M.od 2001 r. utrzymuje się z renty, wcześniej dorabiała jako sprzątaczka i zarabiała z tego tytułu 400 zł. W dacie rozpoczęcia budowy domu przez strony matka uczestniczki posiadała oszczędności w kwocie około 80.000 zł., ponadto w 2007 r. zaciągnęła pożyczkę w banku w kwocie 12.000 zł. i pożyczkę pracowniczą w kwocie 2.000 zł. a w 2008 r. zaciągnęła kredyt w kwocie 12.000 zł. W tym czasie kiedy strony budowały dom H. M.remontowała znacznie własny budynek mieszkalny. W latach 2003 – 2008 H. M.zgłosiła do Urzędu Skarbowego udzielone córce pożyczki w kwocie 80.726 zł.

Po dokonaniu powyższych ustaleń sąd pierwszej instancji stwierdził, iż wnioskodawca wykazał, że budowa domu na nieruchomości stanowiącej majątek osobisty uczestniczki postępowania, była inwestycją wspólną małżonków a finansowana była w głównej mierze z dochodów wypracowanych przez wnioskodawcę w czasie trwania małżeństwa, z pożyczek i kredytów a także istotne wsparcie finansowe przy budowie domu strony otrzymały od matki uczestniczki postępowania, przy czym była to pomoc nie tylko dla uczestniczki postępowania ale dla całej rodziny. Sąd pierwszej instancji ustalił więc, że małżonkowie R. postawili wspólnie dom na nieruchomości uczestniczki postępowania oraz garaż o określonym stopniu zaawansowania prac i w oparciu o te ustalenia oraz opinię biegłego dokonał podziału majątku wspólnego stron orzekając o stosownych spłatach na rzecz wnioskodawcy od uczestniczki postępowania z tytułu nakładów z majątku wspólnego na jej majątek osobisty.

Apelację od powyższego postanowienia wniosła uczestniczka postępowania, która zarzuciła sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego będącego następstwem naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. oraz naruszenie prawa materialnego poprzez niezastosowanie art. 33 pkt 2 k.r.o. i przyjęcie, że darowizny czynione przez matkę uczestniczki postępowania weszły do majątku wspólnego. W konsekwencji skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy sądowi rejonowemu do ponownego rozpoznania ewentualnie o zmianę zaskarżonego postanowienia i obniżenie zasądzonej kwoty tytułem spłaty i rozliczenia nakładów do kwoty 6.882 zł. oraz rozliczenie kosztów postępowania.

Wnioskodawca wniósł o oddalenie apelacji i zasadzenie kosztów apelacyjnych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Apelacja w przedmiotowej sprawie sprowadza się przede wszystkim do kwestionowania ustalenia sądu pierwszej instancji, że budynki na nieruchomości stanowiącej osobisty majątek uczestniczki postępowania budowane były z środków stanowiących majątek wspólny wnioskodawcy i uczestniczki postępowania, a mianowicie z jego zarobków, z pożyczek i kredytów zaciągniętych w okresie małżeństwa a także z darowizn, w tym także z darowizn poczynionych na rzecz małżonków R. przez matkę uczestniczki postępowania – H. M.. W świetle okoliczności sprawy podnieść jednak należy, że wbrew zarzutom zgłoszonym w apelacji, sąd pierwszej instancji nie naruszył żadnych przepisów prawa – ani prawa materialnego ani procesowego, w tym art. 233 § 1 k.p.c. a w związku z tym także nieuzasadniony jest zarzut sprzeczności ustaleń sądu pierwszej instancji z materiałem dowodowym.

Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy i dlatego Sąd Okręgowy ustalenia te w pełni akceptuje i uznaje za własne.

Sąd pierwszej instancji ocenił wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału, a więc zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c.

Wskazać bowiem należy, że ocena sądu nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów, jeżeli z zebranego materiału dowodowego wyprowadza on wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym. Takie działanie mieści się bowiem w przyznanych mu kompetencjach swobodnego uznania, którą z możliwych wersji uznaje za prawdziwą. Ramy swobodnej oceny dowodów zakreślone są zarówno wymaganiami prawa procesowego, jak i wymaganiami doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Skuteczne postawienie zarzutu dotyczącego popadnięcia w sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału (art. 233 § 1 k.p.c.) wymaga wykazania uchybienia przez sąd zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Otóż to jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest bowiem wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu. W sytuacji, gdy z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, jego ocena nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, chociażby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne.

Cechą istotną swobodnej oceny dowodów jest ich bezstronna ocena. Takiej właśnie bezstronnej oceny dokonał sąd pierwszej instancji. Wszechstronne rozważenie zebranego materiału oznacza uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu oraz wszystkich okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych środków dowodowych, a mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności. Sad Rejonowy wszechstronnie rozważył zebrany w tej sprawie materiał. Swoje twierdzenia przekonująco i należycie uzasadnił. Apelacja w tym zakresie stanowi jedynie polemikę z oceną dowodów dokonaną przez Sąd Rejonowy.

Podnieść również należy, że sąd drugiej instancji pominął dowody zgłoszone w piśmie z dnia 23 października 2014 r., gdyż zgodnie z art. 381 k.p.c. sąd ten może je pominąć jeżeli strona mogła je powołać przed sądem pierwszej instancji. Uczestniczka postępowania nie wykazała, że nie mogła ich powołać przed Sądem Rejonowym a twierdzenie, że nie mogła ich wcześniej odnaleźć nie jest wystarczające. Ponadto decydujące znaczenie ma jednak okoliczność, że jak ustalił to sąd pierwszej instancji, skarżąca nie udowodniła, że ewentualnie dalsze darowizny uczynione w okresie trwania małżeństwa stron i przeznaczone na budowę, były dokonane przez H. M. jedynie na rzecz córki a nie małżeństwa A. R. i D. R.. Zgodnie wprawdzie z art. 33 pkt 2 k.r.o. przedmioty nabyte przez darowiznę należą do majątku osobistego obdarowanego małżonka, jednak w przedmiotowej sprawie uczestniczka nie wykazała, że to tylko ona została obdarowana w trakcie trwania małżeństwa darowizną na budowę domu, w którym mieli zamieszkać małżonkowie razem.

Jak była mowa wyżej sąd pierwszej instancji ustalił prawidłowy stan faktyczny w oparciu o zebrany materiał dowodowy i na podstawie oceny tych dowodów dokonanych zgodnie z przepisem art. 203 § 1 k.p.c. Nie jest również, jak była mowa wyżej zasadny zarzut naruszenia art. 33 pkt 2 k.r.o. gdyż jak była mowa wyżej skarżąca nie udowodniła, że darowizna dokonana przez matkę była tylko na jej rzecz.

W tym stanie rzeczy uznać należy, że apelacja nie jest zasadna i jako taka winna zostać oddalona.

Wobec powyższego i na zasadzie art. 385 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. orzeczono jak w postanowieniu.