Sygn. akt VIII U 1052/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 października 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Janina Kościelniak

Protokolant:

Kamila Niemczyk

po rozpoznaniu w dniu 8 października 2014 r. w Gliwicach

sprawy E. K. (K.)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

o prawo do emerytury

na skutek odwołania E. K.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

z dnia 19 marca 2014 r. nr (...)

1.  zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje ubezpieczonemu prawo do emerytury począwszy od 28 stycznia 2014 r.,

2.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. na rzecz ubezpieczonego E. K. kwotę 60 zł (sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

(-) SSO Janina Kościelniak

Sygn. akt: VIII U 1052/14

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. zaskarżoną decyzją z dnia 19.03.2014 r., odmówił ubezpieczonemu E. K. przyznania emerytury na podstawie przepisów art.184 w związku z art. 39 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( tekst jedn.: Dz. U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227). W uzasadnieniu organ rentowy wyjaśnił, że skarżący udowodnił 8 pełnych lat pracy wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pod ziemią, co pozwala na obniżenie wieku emerytalnego o 4 lata, a w konsekwencji uprawnia skarżącego do żądanego świadczenia, po ukończeniu 61 roku życia, przy czym odwołujący tego ostatniego warunku nie spełnił. ZUS nadmienił nadto, że do stażu pracy górniczej nie zaliczył skarżącemu zatrudnienia przypadającego na okres od 1.03.1973 r. do 24.04.1975 r. na stanowisku sanitariusza oddziałowego pod ziemią, z uwagi na fakt, iż nie figuruje ono w wykazie stanowisk górniczych.

Powyższą decyzję zakwestionował ubezpieczony, żądając jej zmiany poprzez przyznanie mu prawa do emerytury. W szczególności odwołujący podniósł błędne przyjęcie przez ZUS, iż w okresie od 1.03.1973 r. do 24.04.1975 r. pracował na stanowisku sanitariusza oddziałowego, podczas, gdy faktycznie skarżący wykonywał normalną pracę górniczą. W końcu odwołujący wniósł o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Odpowiadając na odwołanie organ rentowy podtrzymał stanowisko zajęte w zaskarżonej decyzji, wnosząc jednocześnie o oddalenie odwołania.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Ubezpieczony urodził się (...)

W dniu 9.12.2013 r. skarżący złożył wniosek o przyznanie emerytury.

Odwołujący legitymuje się, na dzień 1 stycznia 1999r., ponad 25-letnim stażem okresów składkowych i nieskładkowych, udokumentował przed ZUS 8 lat, 2 miesiące i 22 dni pracy górniczej wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pod ziemią, a nadto nie przystąpił do OFE.

W okresie od 1.03.1973 r. do 24.04.1975 r. ubezpieczony wykonywał pracę w charakterze młodszego górnika w Oddziale GR-1, tj. oddziale przygotowawczym w KWK (...), będąc formalnie zaszeregowanym na stanowisku „sanitariusza oddziałowego”.

W każdym oddziale w/w zakładu pracowali górnicy, posiadający dodatkowe kwalifikacje w zakresie udzielania pierwszej pomocy, byli to tzw. sanitariusze oddziałowi, a ich liczba zależała od ilości przodków w oddziale - na jeden przodek przypadał jeden sanitariusz. Zdobycie dodatkowej funkcji wymagało ukończenia 2-3 dniowego szkolenia w zakresie udzielania pierwszej pomocy i wiązało się z otrzymywaniem wyższego wynagrodzenia. Taki kurs ukończył również skarżący. W związku z pełnieniem dodatkowej funkcji sanitariusza oddziałowego, zobowiązani do udzielania pierwszej pomocy medycznej obowiązani byli w trakcie swojej „dniówki” posiadać przydzieloną im torbę apteczną. Wypadki w kopalni nie zdarzały się codziennie, a w razie konieczności udzielenia pomocy, zajmowało to odwołującemu od 10-15 minut. „Sanitariusz oddziałowy” nie stanowił samodzielnego stanowiska; brak w/w stanowiska w taryfikatorze wynagrodzeń obowiązującego w okresie zatrudnienia ubezpieczonego.

Dzień roboczy skarżącego zaczynał się od zjazdu na dół kopalni, gdzie pracował przez 7,5 godziny stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonując roboty górnicze. Pracował m.in. w transporcie, tj. dostarczał górnikom w tzw. „oknie” materiały takie jak pył, drzewo, metalowe obudowy. Transport ten odbywał się ręcznie z miejsca składowania do przodka. Odwołujący poza w/w czynnościami fedrował, reperował zerwane taśmy, a także obsługiwał przenośniki.

Sąd ustalił stan faktyczny w oparciu o: akta organu rentowego, akta osobowe ubezpieczonego za okres jego zatrudnienia w KWK (...), tj. za okres od 28.06.1971 r. do 24.06.1984 r., zeznania świadków w osobach M. Ś. (Ś.) i P. U. (U.) – vide k. 28 a.s., wyjaśnienia ubezpieczonego – vide k. 18 i 29 a.s.

Sąd uznał zebrany w sprawie materiał dowodowy za spójny i kompletny, a przez to mogący stanowić podstawę do poczynienia prawdziwych ustaleń. W szczególności za wiarygodne uznano zeznania świadków w osobach M. Ś. i P. U.. W związku z tym, że w/w pracowali z ubezpieczonym w okresie spornym, tj. od 1.03.1973 r. do 24.04.1975 r. zasadnym jest uznanie, iż dysponują oni dostateczną wiedzą w przedmiocie rodzaju i zakresu wówczas wykonywanych przez skarżącego prac.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie ubezpieczonego zasługuje na uwzględnienie.

Stosownie do treści art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS (Dz. U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227), ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli:

1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat – dla kobiet i 65 lat – dla mężczyzn oraz,

2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

Emerytura przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Zgodnie z treścią art. 39 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, ubezpieczonemu urodzonemu przed dniem 1 stycznia 1949 r., spełniającemu warunek określony w art. 27 ust. 1 pkt 2 i niespełniającemu warunków wymaganych do uzyskania górniczej emerytury na podstawie art. 50a, który ma co najmniej 5 lat:

1) pracy górniczej, o której mowa w art. 50c ust. 1, wykonywanej pod ziemią stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, albo

2) pracy górniczej, o której mowa w art. 50c ust. 1 pkt 4 i 5, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na odkrywce w kopalniach siarki i węgla brunatnego oraz w kopalniach otworowych siarki – wiek emerytalny, o którym mowa w art. 27 ust. 2 i 3, obniża się o 6 miesięcy za każdy rok takiej pracy, nie więcej jednak niż o 15 lat.

Stosownie natomiast do treści art. 50 c ust. 1 pkt 1 powoływanej ustawy o emeryturach i rentach z FUS, za pracę górniczą uważa się zatrudnienie pod ziemią w kopalniach węgla, rud, kruszców, surowców ogniotrwałych, glin szlachetnych, kaolinów, magnezytów, gipsu, anhydrytu, soli kamiennej i potasowej, fosforytów oraz barytu.

Artykuł 39 przewiduje zatem możliwość nabycia przez górnika prawa do emerytury na warunkach powszechnych (art. 27 ustawy o emeryturach i rentach z FUS) w wieku obniżonym (o 6 miesięcy za każdy rok pracy górniczej, nie więcej jednak niż o 15 lat), pod warunkiem wykonywania przez co najmniej 5 lat pracy górniczej pod ziemią, o której mowa w art. 50c ust. 1 albo pracy górniczej na odkrywce w kopalniach siarki i węgla brunatnego oraz w kopalniach otworowych siarki, o której mowa w art. 50c ust. 1 pkt 4-5 wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Okolicznością sporną w niniejszej sprawie pozostawało ustalenie, czy skarżący w okresie od 1.03.1973 r. do 24.04.1975 r. wykonywał pracę górniczą stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pod ziemią, co przy już udowodnionym 25-letnim ogólnym stażu pracy, na dzień 1 stycznia 1999r., obejmującym co najmniej 5 lat pracy górniczej wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pod ziemią, w braku posiadania statusu członka OFE, przy uwzględnieniu zaliczonego przez ZUS stażu 8 lat, 2 miesięcy i 22 dni pracy górniczej, uprawniałoby go do otrzymania świadczenia emerytalnego w wieku 60 lat.

Jak ustalono w toku postępowania dowodowego, skarżący w związku ze swoim zatrudnieniem w KWK (...) codziennie zjeżdżał pod ziemię, wykonując tam przez 7,5 godziny pracę w charakterze młodszego górnika, tj. transportował ręcznie materiały potrzebne pracownikom pracującym w tzw. „oknie”, fedrował, obsługiwał przenośniki, a także dokonywał reparacji zerwanych taśm. Powyższe pozwala przyjąć, że w okresie spornym ubezpieczony wykonywał pracę górniczą stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pod ziemią. Bez znaczenia pozostaje przy tym formalne zaszeregowanie odwołującego na stanowisku „sanitariusza oddziałowego”. Faktycznie bowiem była to jedynie dodatkowa funkcja z którą wiązała się wypłata wyższego wynagrodzenia, co potwierdziły wiarygodne zeznania świadków, jak również akta osobowe skarżącego, a w szczególności taryfikator wynagrodzeń, w którym brak wzmianki na ten temat. Okoliczność wykonywania przez skarżącego dodatkowego obowiązku tym bardziej nie przekreśla zakwalifikowania świadczonej przez niego pracy jako górniczej, mając na uwadze, że wypadki pod ziemią zdarzały się rzadko, a ewentualne opatrzenie uszkodzeń ciała trwało nie dłużej niż 10-15 minut, a zatem nieznaczną cześć „dniówki”. W końcu istotnym jest podkreślenie, że odwołujący zasadniczo pracował jako (młodszy)górnik, a zatem brak podstaw by odmawiać wykonywanej przez niego pracy przymiotu pracy górniczej.

Reasumując, Sąd uznał, że odwołujący spełnił wszystkie warunki od których ustawa uzależnia przyznanie emerytury na podstawie art. 184 w zw. z art. 39 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Skarżący bowiem w niniejszym postępowaniu wykazał, że w okresie spornym wykonywał pracę górniczą stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pod ziemią, co w sumie z okresem 8 lat, 2 miesięcy i 22 dni uznanych przez ZUS daje mu ponad 10-letni okres pracy górniczej wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pod ziemią, a tym samym pozwala na obniżenie wieku emerytalnego o 5 lat.

W tym stanie rzeczy Sąd, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury poczynając od dnia 28.01.2014 r., orzekając jak w punkcie pierwszym wyroku, natomiast w punkcie drugim wyroku rozstrzygnął w przedmiocie kosztów zastępstwa procesowego.

SSO Janina Kościelniak