Sygn. akt I ACz 311/13
Dnia 11 marca 2013 r.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu Wydział I Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSA Bogusława Żuber (spr.)
Sędziowie: SA Roman Stachowiak
SA Jacek Nowicki
po rozpoznaniu dnia 11 marca 2013 r. na posiedzeniu niejawnym
sprawy z wniosku Zakładu (...) sp. z o.o. w K.
przeciwko obowiązanemu Gminie S.
o udzielenie zabezpieczenia
na skutek zażalenia uprawnionego
na postanowienie Sądu Okręgowego w Zielonej Górze z dnia 24 stycznia 2013 r.
sygn. akt I Co 17/13
postanawia
oddalić zażalenie
/-/ Roman Stachowiak /-/ Bogusława Żuber /-/Jacek Nowicki
Zaskarżonym postanowieniem Sąd Okręgowy w Zielonej Górze oddalił wniosek o udzielenie zabezpieczenia roszczenia o zaniechanie skorzystania przez obowiązanego z ubezpieczeniowej gwarancji należytego wykonania kontraktu i usunięcia wad i usterek nr (...) (...), udzielonej w dniu 3 grudnia 2010 r. przez (...) Spółka Akcyjna V. (...) w W. w związku z realizacją kontraktu nr IR.VII.342- (...) „Kompleksowe rozwiązanie gospodarki wodno-ściekowej w aglomeracji S.” poprzez:
- zakazanie obowiązanemu skorzystania z tej gwarancji przez żądanie zapłaty sumy gwarancyjnej w wysokości 4 872 474,49 zł,
- nakazanie obowiązanemu złożenia oświadczenia wobec gwaranta (...) Spółka Akcyjna V. (...) w W., w którym wycofuje on, na okres obowiązywania postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia, żądanie zapłaty sumy gwarancyjnej.
Na podstawie art. 756 2 k.p.c. uprawniony wniósł jednocześnie o zagrożenie obowiązanemu nakazaniem zapłaty na rzecz uprawnionego sumy pieniężnej stanowiącej równowartość wskazanej sumy gwarancyjnej na wypadek naruszenia obowiązków określonych w postanowieniu o udzieleniu zabezpieczenia.
W uzasadnieniu Sąd I instancji stwierdził, że według jednolitych poglądów wyrażanych w doktrynie umowa gwarancji ma charakter samoistny i nieakcesoryjny względem stosunku podstawowego. Niezależność umowy gwarancji wyraża się w oderwaniu obowiązku wypłaty sumy gwarancji od stosunku podstawowego i przyczyn, dla których gwarant zdecydował się udzielić gwarancji. Powyższe oznacza, że udzielenie zabezpieczenia poprzez zakazanie obowiązanemu realizacji umowy gwarancji, zniweczyłoby cel tej umowy. W przedmiotowej sprawie udzielona gwarancja ma charakter bezwarunkowy, natomiast udzielający gwarancji zobowiązał się do wypłaty wskazanej w niej kwoty nieodwołalnie i bezwarunkowo, na pierwsze pisemne żądanie. W tej sytuacji nie sposób przyjąć, aby uprawnionemu, niebędącemu stroną stosunku gwarancji przysługiwały roszczenia mające wpływ na możliwość jego wykonania. Sąd Okręgowy uznał wobec powyższego, że uprawniony nie uprawdopodobnił roszczenia w rozumieniu art. 730 1 § 1 k.p.c. i oddalił wniosek.
Zażalenie na powyższe postanowienie wniósł uprawniony zaskarżając postanowienie w całości i zarzucając mu naruszenie art. 730 1 § 1 k.p.c. w zw. z art. 353 § 2 oraz art. 353 1 i art. 5 k.c. poprzez bezpodstawne przyjęcie, że uprawniony nie uprawdopodobnił swojego roszczenia oraz przez pominięcie zarzutów dotyczących nadużycia prawa.
Wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia i udzielenie zabezpieczenia zgodnie z wnioskiem.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Zażalenie należało uznać za nieuzasadnione.
Zgodnie z art. 730 1 § 1 k.p.c. udzielenia zabezpieczenia może żądać każda strona lub uczestnik postępowania, jeżeli uprawdopodobni roszczenie oraz interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia.
Uprawniony we wniosku o udzielenie zabezpieczania deklaruje wytoczenie powództwa o zaniechanie skorzystania z gwarancji bankowej, które uzasadnia brakiem przesłanek do skorzystania z tej gwarancji przez uprawnionego.
Mając na uwadze, niekwestionowany przez skarżącego, abstrakcyjny charakter gwarancji polegający na nieodwołalnej i bezwarunkowej, na pierwsze pisemne żądanie beneficjenta, zapłacie spornej kwoty oraz brak cechy akcesoryjności, należy dojść do wniosku, że wskazane we wniosku roszczenie koliduje z funkcjonującą w obrocie prawnym instytucją umowy gwarancji. W orzecznictwie wskazuje się, że umowa gwarancji bankowej opatrzona klauzulami „nieodwołalnie i bezwarunkowo” oraz „na pierwsze żądanie” kreuje abstrakcyjne zobowiązanie banku wobec beneficjenta, niezależnie od stosunków wewnętrznych łączących dłużnika z wierzycielem (uchwała siedmiu sędziów SN z dnia 16 kwietnia 1993 r., III CZP 16/93, OSNC 1993, nr 10, poz. 166).
Podzielając powyższe ujęcie istoty gwarancji, należy stwierdzić, że zabezpiecza ona świadczenie niezależnie od tego, czy świadczenie było dłużne, a przede wszystkim, czy dłużnik ponosi za nie odpowiedzialność, jak również niezależnie od tego, czy w ogóle dług powstał albo czy przestał istnieć. Uprawniony kierując względem obowiązanego roszczenie o zaniechanie korzystania z gwarancji nie ma zatem możliwości odwoływania się do stosunku podstawowego istniejącego między nim i obowiązanym jako beneficjentem gwarancji.
Nietrafne jest odwoływanie się przez skarżącego do obowiązków stron określonych w umowie regulującej stosunek podstawowy. W jej treści wprawdzie zawarto sformułowanie, że gwarancja zabezpiecza roszczenia obowiązanego powstałe z powodu uchybień uprawnionego w realizacji kontraktu, jednak wbrew stanowisku skarżącego nie przesądza to o konieczności uprzedniego wykazania tychże uchybień dla możliwości domagania się realizacji wypłaty z gwarancji. Tak sformułowany wymóg, zgodnie z powyższymi rozważaniami, doprowadziłby do zniweczenia jej roli, skoro dla uzyskania zaspokojenia beneficjent w ramach procesu sądowego musiałby wykazać ewentualne uchybienia kontrahenta w wykonywaniu obowiązków wynikających ze stosunku podstawowego. Sytuacja taka w praktyce nie różniłaby się, pod względem sprawności zaspokojenia beneficjenta, od zawarcia przez strony umowy niezabezpieczonej gwarancją i dochodzenia roszczeń bezpośrednio od uprawnionego.
Jednym z zadań umowy gwarancji jest przesunięcie punktu ciężkości skomplikowanego postępowania dowodowego na etap późniejszy niż zgłoszenie roszczenia przez jej beneficjenta. Zgodnie z treścią umowy, bezpośrednio po zgłoszeniu przez beneficjenta żądania wypłaty sumy objętej gwarancją (nieodwołalnie, bezwarunkowo i na pierwsze żądanie), powinna nastąpić wypłata na jego rzecz objętych nią środków.
W niniejszym wypadku etapem, na którym rozstrzygać się będzie spór między uprawnionym a obowiązanym, może być zarówno realizacja roszczenia regresowego przez ubezpieczyciela względem uprawnionego, bądź dochodzenie przez uprawnionego odszkodowania z tytułu nienależytego wykonania umowy od obowiązanego.
Wobec powyższego, podzielić należało stanowisko Sądu I instancji, że roszczenie wskazane we wniosku o zabezpieczenie nie zostało uprawdopodobnione.
Nie był również zasadny zarzut nadużycia prawa podmiotowego, oparty na treści art. 5 k.c. W orzecznictwie dopuszcza się, w przypadku nadużycia prawa, możliwość uchylenia się od obowiązku wypłaty sumy objętej gwarancją, jednak obejmuje to sytuacje, gdy beneficjent nie honoruje celu gwarancji lub wykorzystuje zabezpieczenie dla innych celów niż określone w gwarancji (wyrok SN z dnia 25 stycznia 1995 r., III CRN 70/94, OSNC 1995/5/86). W niniejszej sprawie bezsporne jest, że doszło do opóźnienia w wykonaniu umowy, sporne są natomiast przyczyny tego stanu rzeczy. Na obecnym etapie, bez przeprowadzenia postępowania dowodowego nie można przesądzić, zasadności stanowiska którejkolwiek ze stron. Tym samym
w korzystaniu przez obowiązanego z gwarancji nie można dopatrzyć się działania sprzecznego z jej celem, co oznacza, że nie zostało uprawdopodobnione, aby nadużywał on przysługującego mu prawa.
W tym stanie rzeczy zażalenie jako bezzasadne podlegało oddaleniu na podstawie art. 385 kpc w zw. z art. 397 § 2 kpc.
/-/Roman Stachowiak /-/ Bogusława Żuber /-/ Jacek Nowicki