Sygn. akt IV Ka 1480/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 stycznia 2013 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie w IV Wydziale Karnym Odwoławczym
w składzie:

Przewodniczący: SSO Ryszard Małachowski

Sędziowie: SO Grzegorz Kołakowski

del. SR Marzanna Kucharczyk (spr.)

Protokolant: Aneta Maziarek

przy udziale prokuratora Prok. Okr. Janiny Rzepińskiej
oraz przedstawiciela Urzędu Kontroli Skarbowej w SzczecinieDariusza Szyrko

po rozpoznaniu w dniu 30 stycznia 2013 r.

sprawy D. U.

oskarżonej z art. 60 § 1 kks

oraz M. U. (1)

oskarżonego z art. 60 § 1 kks w zw. z art. 9 § 3 kks

na skutek apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie

z dnia 23 maja 2012 r. sygn. V K 11/12

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając wniesione apelacje
za oczywiście bezzasadne,

II.  zasądza od obojga oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa po połowie wydatków za postępowanie odwoławcze i wymierza im po 250 (dwieście pięćdziesiąt) złotych opłaty za to postępowanie.

Sygn. akt IV Ka 1480/12

UZASADNIENIE

M. U. (1)został oskarżony o to, że działając jako pełnomocnik w firmie pod nazwą HandelArt. S..(...) D. U. ul. (...) (...)-(...) K.przy ul. (...), będąc osobą odpowiedzialną za zgodną z przepisami obowiązującego prawa podatkowego sprzedaż towaru- w tym wypadku napoi alkoholowych –podczas imprezy pod nazwą „Piknik (...) O.” w S.na W. (...) , działając wspólnie i w porozumieniu z D. U., dopuścił w dniach 08.05 i 09.05. 2010r. w wyżej wymienionym miejscu w S.do sprzedaży piwa bez prowadzenia wymaganej przepisami prawa podatkowego ewidencji sprzedaży za pomocą kasy rejestrującej tj. o popełnienie czynu kwalifikowanego z art.60 §1 w związku z art.9 §1 kodeksu karnego skarbowego.

Sąd Rejonowy Szczecin- Centrum w Szczecinie wyrokiem z dnia 23 maja 2012r. sygn. akt VK 11/12 uznał M. U. (1)za winnego tego, że w okresie od 8 do 9 maja 2010r. w S., zajmując się sprawami gospodarczymi właścicielki firmy pod nazwą HandelArt. S..(...) D. U. ul. (...) (...)-(...) K., jako osoba odpowiedzialna za zgodną z przepisami obowiązującego prawa podatkowego sprzedaż towaru w postaci napojów alkoholowych podczas imprezy pod nazwą „Piknik (...) O.”, działając wspólnie i w porozumieniu z D. U., wbrew obowiązkowi nie prowadził księgi w ten sposób, że dokonywał sprzedaży piwa bez prowadzenia wymaganej przepisami prawa podatkowego ewidencji sprzedaży za pomocą kasy rejestrującej, to jest popełnienia przestępstwa kwalifikowanego z art.60§1 k.k.s. w zw. z art.9 § 3 k.k.s. i za to przestępstwo na podstawie art.60§ 1 k.k.s. wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wysokości 50 stawek dziennych przy przyjęciu , że jedna stawka dzienna wynosi 50 złotych.

Na podstawie art.113§ 1 k.k.s. w zw. z art. 627 k.p.k. i art.3 ust.1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych ( Dz. U. z 1983r.,nr 49, poz.223 ze zmianami) zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym wymierzył oskarżonemu opłatę w wysokości 250 złotych.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł obrońca oskarżonego , który zaskarżył powyższy wyrok w całości i na podstawie art.444 § 1 k.p.k oraz art.438 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s. wyrokowi temu zarzucił:

a) obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia a mianowicie –art.4 k.p.k. , art.7 k.p.k., art.171§ 7 k.p.k. w zw. z art.113§1 k.k.s. polegającą na wybiórczej i dowolnej ocenie dowodów w sprawie, co polegało na oparciu zaskarżonego wyroku w części odnoszącej się do oskarżonego M. U. (1) na dowodach obciążających z jednoczesnym pominięciem wszystkich innych dowodów przemawiających na korzyść oskarżonego, w szczególności zeznań świadków M. T., czy M. Ż., które potwierdziły, że w czasie objętym aktem oskarżenia M. U. (1) zajmował się wyłącznie obsługą techniczną i nie uczestniczył w prowadzeniu przez D. U. firmy, a tym bardziej nie zajmował się finansami, całkowitym pominięciu zeznań świadka M. T. , mimo że zapamiętał on przebieg imprezy odbywającej się w dniach 8-9 maja 2010r. nadto zeznań M. Ż., która potwierdziła, że M. U. (1) zabrał z K. kasę fiskalną , czym potwierdziła jego wyjaśnienia, że nie miał zamiaru (nawet ewentualnego) popełnienia zarzuconego mu czynu, a także zdyskredytowaniem wyjaśnień oskarżonego , w których od samego początku nie przyznawał się do popełnienia zarzuconego mu czynu oraz ukształtowaniu przez Sąd przekonania o winie oskarżonego na podstawie dowodów osobowych ocenionych z pominięciem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a także oparciu ustaleń faktycznych o zeznania M. P. i M. S. (1) złożonych w trakcie postępowania przygotowawczego w warunkach wyłączających swobodę wypowiedzi przez co nie mogły stanowić dowodu w sprawie, co miało istotny wpływ na treść orzeczenia , polegający na ustaleniu w oparciu o powyższą ocenę nieprawidłowego stanu faktycznego;

b) obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia- art.2§2 k.p.k., art.366§1 k.p.k. w zw. z art.113§ 1 k.k.s. polegającą na niewyjaśnieniu istotnych dla okoliczności sprawy okoliczności dotyczących ustalenia, czy oskarżony zajmował się sprawami gospodarczymi podczas imprezy „Piknik(...) O.” w rozumieniu 9 §3 k.k.s., co miało wpływ na treść orzeczenia;

c ) błąd w ustaleniach faktycznych , przyjętych za podstawę orzeczenia , mających wpływ na jego treść poprzez nieprawidłowe ustalenie, że oskarżony dopuścił się popełnienia czynu z art.60§ 1 k.k.s. w zw. z art.9§ 3 k.k.s., w sytuacji gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że oskarżony swoim zachowaniem nie wyczerpał znamion czynu zabronionego opisanego w w/w przepisach, w szczególności na bezzasadnym i niemającym żadnego oparcia w dowodach przeprowadzonych w niniejszym postępowaniu ustaleniu, że oskarżony w dniach 8 i 9 maja 2010r. zajmował się prowadzeniem spraw gospodarczych firmy (...) , a także w zakresie ustalenia podmiotowej strony przestępstwa, tj. że oskarżony M. U. (1) miał bezpośredni zamiar popełnienia zarzuconego mu czynu, gdy w świetle dowodów przeprowadzonych w niniejszym postępowaniu wynika, że nie miał choćby ewentualnego zamiaru jego popełnienia a nawet dochował należytej staranności wymaganej od niego w danych warunkach;

d ) naruszenie prawa materialnego ,tj.art.60§ 1 k.k.s w zw. z art. 9 §3 k.k.s. polegające na błędnej jego interpretacji i zastosowaniu poprzez przyjęcie, że zajmowanie się sprawami obsługi technicznej punktu gastronomicznego przy jednoczesnym braku związku i wpływu na sprawy finansowe i fiskalne stanowi „zajmowanie się sprawami gospodarczymi” przedsiębiorstwa i pozwala na przypisanie oskarżonemu sprawstwa czynu kwalifikowanego z art.60 § 1 k.k.s w zw. z art.9§ 3 k.k.s., podczas gdy osoba wykonująca jedynie czynności wykonawcze nie może zostać potraktowana jako osoba zajmująca się sprawami gospodarczymi przedsiębiorstwa.

Alternatywnie obrońca oskarżonego podniósł zarzut

e) rażącej niewspółmierności kary wymierzonej oskarżonemu, wyrażającą się w wymierzeniu kary grzywny w wymiarze 50 stawek dziennych po 50 zł każda, podczas gdy wymierzenie oskarżonemu kary grzywny w tym wymiarze, przekracza stopień winy i społecznej szkodliwości czynu .Natomiast wysokość stawki dziennej jest nieadekwatna do jego warunków osobistych oraz możliwości zarobkowych.

Podnosząc powyższe zarzuty obrońca oskarżonego wniósł o:

1)  zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego M. U. (1)od zarzuconego mu czynu;

bądź o:

2)uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I Instancji;

3) zwolnienie oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych w całości, w tym także za postępowanie odwoławcze.

ewentualnie o:

1)zmianę zaskarżonego wyroku i znaczne obniżenie wymierzonej oskarżonemu kary grzywny do 10 stawek dziennych w wymiarze dolnej granicy ustawowego zagrożenia za każdą z nich;

2)zwolnienia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych w całości , w tym także za postępowanie odwoławcze.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego okazała się bezzasadna w stopniu oczywistym, zatem nie mogła skutecznie doprowadzić do rozstrzygnięć postulowanych przez skarżącego.

Sąd Okręgowy doszedł przy tym do przekonania , że mimo wyeksponowania zarzutów apelacji w kilku punktach , w istocie skarżący powołuje się w punktach a-c na naruszenie ogólnych zasad procesu (art.4 k.p.k. i art.7k.p.k.). Na takiej samej podstawie oparty jest zarzut wyeksponowany w pkt. d apelacji wbrew intencji zwerbalizowanej przez skarżącego. Obraza prawa materialnego polega bowiem na wadliwym jego zastosowaniu (lub nie zastosowaniu ) w orzeczeniu opartym na prawidłowych ustaleniach faktycznych. Nie ma obrazy prawa materialnego, gdy wadliwość orzeczenia w tym zakresie jest wynikiem błędnych ustaleń przyjętych za jego podstawę. Jeżeli zatem odwołujący się kwestionuje przypisanie oskarżonemu wypełnienie znamion czynu kwalifikowanego z art.60§ 1 k.k.s. , to podstawą takiego zarzutu jest błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku (art. 438 pkt 3 k.p.k.), a nie zarzut obrazy prawa materialnego określonej w art. 438 pkt 1 k.p.k. (por. SN V KR 212/74).Natomiast w zarzucie wyeksponowanym w pkt.a rzeczonej apelacji , w części w jakiej obrońca oskarżonego kwestionuje zasadność dokonywania przez Sąd meriti ustaleń faktycznych w oparciu o zeznania świadków M. P. i M. S. (1) , podstawą uwag krytycznych jest obraza przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia.

Zatem wywiedziona przez obrońcę oskarżonego apelacja oparta jest przede wszystkim na podstawie odwoławczej wskazanej w art.438 pkt. 3 kodeksu postępowania karnego i dodatkowo na podstawie odwoławczej wskazanej w art.458 pkt. 2 kodeksu postępowania karnego .

Przede wszystkim stwierdzić należy, że Sąd Rejonowy w zakresie kwestionowanym przez obrońcę oskarżonego, prawidłowo procedując, zebrał pełny materiał dowodowy pozwalający na dokonanie ustaleń faktycznych. Następnie materiał ten poddał wnikliwej ocenie i wskazał, którym dowodom dał wiarę i z jakiego powodu, a które ocenił jako niewiarygodne i dlaczego. Kompletność zaprezentowanej w uzasadnieniu wyroku oceny dowodów w zakresie zarzutu opisanego w pkt II części dyspozytywnej wyroku, odpowiadającej kryteriom wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego sprawia, że ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji i rekonstrukcja podlegających osądowi zdarzeń, korzystały z ochrony wynikającej z art.7 kodeksu postępowania karnego.

Zupełność argumentacji w tym zakresie zawartej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku czyniła zbędnym jej powielanie przez Sąd odwoławczy pozwalając na ograniczenie dalszych wywodów do odpowiedzi na konkretne zastrzeżenia zgłoszone przez obrońcę oskarżonego.

Ponieważ zarzut obrazy przepisów postępowania w kontekście rzekomej wadliwości dowodu z zeznań świadków M. P. i M. S. (1) (art.438 pkt 2 k.p.k) sygnalizuje rzekomą nieprawidłowość na etapie gromadzenia materiału dowodowego , która co do zasady skutkuje wadliwymi ustaleniami faktycznymi , jako taki winien zostać oceniony przez Sąd Odwoławczy w pierwszej kolejności .

Lektura akt sprawy przedstawionej Sądowi Odwoławczemu czyni powyższy zarzut oczywiście bezzasadnym. Obrońca oskarżonego przywołując normy zawarte w przepisie art.171 k.p.k. uczynił to w zupełnym oderwaniu od realiów sprawy poddanej osądowi Sądu II Instancji. Ratio legis przywołanego wyżej przepisu polega nie niedopuszczeniu do zniekształcania treści zeznań świadków przez stosowanie wskazanych w art.171§1, §3-§5 k.p.k .technik manipulacyjnych. Natomiast sporządzanie notatek urzędowych przez funkcjonariuszy publicznych w zakresie powierzonych im kompetencji jest czynnością dozwoloną a nawet konieczną w kontekście wielości podejmowanych przez nich często rutynowych czynności, co może prowadzić do schematyzacji odtwarzania przebiegu poszczególnych zdarzeń. Konkludując Sąd Okręgowy doszedł do przekonania , że nie deprecjonuje zeznań wyżej wymienionych świadków okoliczność , iż przed przesłuchaniem w postępowaniu karnym zapoznali się ponownie z treścią notatki sporządzonej przez M. S. (1)(k.2) .Świadkowie wyżej wymienieni zgodnie przyznali tę okoliczność podczas przesłuchania w postępowaniu sądowym, powołując się właśnie na możliwość zniekształcenia wspomnień wskutek przeprowadzania wielu rutynowych kontroli. Ponadto obrońca oskarżonego podnosząc powyższy zarzut zignorował zeznania wszystkich innych świadków obecnych podczas próby przeprowadzenia w dniu 9 maja 2010r. postępowania mandatowego z udziałem M. U. (1), mimo że nie zakwestionował dokonanej przez Sąd I Instancji pozytywnej weryfikacji powyższych zeznań. Tym samym zaakceptował wiarygodność powyższych relacji , które są kompatybilne z treścią zeznań M. S. (1)i M. P.. Ponieważ ze zgromadzonego materiału dowodowego nie sposób zasadnie wysnuć wniosku, że świadkowie: P. N., M. Ż., S. S., M. R., A. S.oraz S. K.przed dokonaniem czynności przesłuchania mieli możliwość zapoznania się z treścią wyżej wymienionej notatki sporządzonej przez M. S. (2), prawidłowo Sąd meriti przyjął , że M. S. (1)i M. P., przesłuchani w charakterze świadków, złożyli zeznania zgodne z rzeczywistym przebiegiem wydarzeń i zeznania te w żaden sposób nie uległy zniekształceniu wskutek posiłkowania się przez nich treścią rzeczonej notatki urzędowej a tym samym są pełnowartościowym dowodem.

Równie bezzasadne są zarzuty apelacji podniesione w oparciu o względną przyczynę odwoławczą wskazaną w art.438 pkt. 3 kodeksu postępowania karnego. Sąd Okręgowy dokonał konkretyzacji tych zarzutów , w celu uporządkowania przedstawionych uwag krytycznych i doszedł do przekonania, że obrońca oskarżonego , nie negując, że doszło do popełnienia czynu kwalifikowanego z art.60§ 1 k.k.s. przede wszystkim zakwestionował stanowisko Sądu meriti , że z racji czynności wykonywanych przez oskarżonego w dniach 0d 8 do 9 maja 2010r, M. U. (1)był sprawcę czynu zabronionego spełniającym kryteria wskazane w art.9 § 3 kodeksu karnego skarbowego . Dodatkowo, Sąd meriti błędnie nie uwzględnił okoliczności, że oskarżony wyjeżdżając z K.do S.na imprezę „Piknik (...) O.” zabrał z lokalu gastronomicznego (...)kasę fiskalną.

W związku z przywołaną wyżej względna przyczynę odwoławczą przypomnieć należy, że swobodna ocena dowodów (art.7 k.p.k.) polega na wolności wewnętrznego przekonania organu procesowego w kwestii oceny dowodów oraz konstruowania na jej postawie wniosków a dokonane przez organ procesowy ustalenia faktyczne, będące podstawą do wydania konkretnego orzeczenia, winny być poczynione na podstawie wszechstronnej analizy całokształtu dowodów ujawnionych w postępowaniu. Ocena materiału dowodowego, dokonana przez organ procesowy, winna być wolna od błędów natury faktycznej lub logicznej, zgodna ze stanem wiedzy oraz niesprzeczna z doświadczeniem życiowym. Zatem aby skutecznie podnieść zarzut obrazy przepisu art.7 k.p.k., należałoby wykazać, że rozumowanie Sądu I Instancji zwerbalizowane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, było niezgodne z powyższymi zasadami.

Natomiast z lektury środka odwoławczego wynika, że skarżący ograniczył się w zasadzie do kwestionowania ustaleń faktycznych Sądu a quo, poprzez przeciwstawienie pierwszoinstancyjnej ocenie dowodów swoją własną ocenę, opartą na wybiórczo przywołanych okolicznościach.

W szczególności dotyczy to rzekomego błędnego przyjęcia przez Sąd Rejonowy , że oskarżony podczas imprezy „Piknik nad O.” zajmował się sprawami gospodarczymi D. U.. Podnosząc powyższy zarzut obrońca oskarżonego uporczywie forsując pogląd, że oskarżony zajmował się jedynie czynnościami technicznymi , nie odnosi się w ogóle do poczynionych przez Sąd meriti ustaleń faktycznych. W szczególności skarżący nie zanegował wiarygodności zeznań świadków i zawartych w tych zeznaniach twierdzeń przytoczonych przez Sąd meriti a wskazujących , że podczas imprezy (...) oskarżony był postrzegany przez zatrudnionych pracowników jako właściciel firmy, to z nim ci pracownicy skontaktowali się w momencie podjęcia czynności przez funkcjonariuszy z (...) i to on jako pierwszy podszedł do stoiska, przy którym funkcjonariusze się znajdowali. To M. U. (1) prowadził rozmowę z funkcjonariuszami (...) zarzucając im działanie niezgodne z prawem, używając określeń wskazujących, że to on prowadzi tę działalność gospodarczą, wydawał władcze polecenia pracownikom zakazując im podawania danych personalnych oraz nakazując dalsze prowadzenie sprzedaży piwa .Te wszystkie okoliczności Sąd meriti uwzględnił i wyczerpująco uzasadnił swoje stanowisko w tym zakresie . Ponieważ argumentacja Sądu meriti jest logiczna i zgodna ze wskazaniami wiedzy i doświadczeniem życiowym Sąd Okręgowy uznał, że nie ma konieczności jej powielania .Również subsumpcja stanu faktycznego dokonana przez Sąd Rejonowy jest zgodna z ustalonym stanowiskiem judykatury i piśmiennictwa . Jedynie dla uzupełnienia w pełni prawidłowego wywodu Sądu Rejonowego zawartego w uzasadnieniu wyroku wskazać należy , że zachowanie polegające na zajmowaniu się sprawami gospodarczymi , w szczególności finansowymi musi charakteryzować się pewną dozą samodzielności a osoba zajmująca się sprawami gospodarczymi powinna posiadać uprawnienia do podejmowania samodzielnych decyzji. Zajmowanie się sprawami gospodarczymi, w tym finansowymi , objawia się zatem działaniami stanowczymi i decyzyjnymi( vide J.Raglewski, glosa do wyroku SN z dnia 2 lipca 2002r.,sygn. IV KK 164/02 , T.Oczkowski, glosa do wyroku SN z dnia 22 lutego 2006r., sygn. III KK 213/05). Dopełniając jedynie krytyki podniesionego przez skarżącego zarzutu Sąd Okręgowy uznał, że prawidłowość procesu decyzyjnego Sądu I Instancji potwierdza zapis zawarty w notatce urzędowej sporządzonej przez funkcjonariusza policji S. K. ( vide k.14-14v), której treść świadek potwierdził podczas przesłuchania przed Sądem ( vide zeznania świadka S. K. k.221),a z którego wynika , że oskarżony podczas czynności wykonywanych na miejscu zdarzenia , poinformował wyżej wymienionego świadka, że to on jest właścicielem stoiska .Sąd Okręgowy nie wyklucza przy tym możliwości, że podczas wyżej przywołanej imprezy oskarżony dodatkowo wykonywał wymienione przez skarżącego czynności techniczne.

Odnosząc się do zarzutu zawartego w pkt a apelacji Sąd Okręgowy doszedł do przekonania , że w sytuacji nie kwestionowania przez obrońcę braku kas rejestrujących na stanowiskach handlowych , w których w dniach od 8 do 9 maja 2010r była prowadzona sprzedaż piwa , kwestia czy oskarżony przywiózł do S. kasę fiskalną bezpośrednio przez rozpoczęciem rzeczonej sprzedaży nie ma żadnego znaczenia dla ustalenia sprawstwa i winy oskarżonego w zakresie przypisanego mu występku , istotne jest bowiem tylko to , że żadna kasa nie była zainstalowana i wykorzystana do rejestracji sprzedaży.

Przy takiej ocenie wartości merytorycznej powyższej okoliczności oraz pozytywnej weryfikacji prawidłowości przypisania oskarżonemu sprawstwa w rozumieniu art.9§ 3 k.k.s., dokonana przez Sąd I Instancji ocena przydatności zeznań świadka M. T. do poczynienia wiążących ustaleń faktycznych jest w pełni uzasadniona. Sąd Okręgowy doszedł przy tym do przekonania , że oprócz uwzględnionej przez Sąd meriti labilności tych zeznań, ich treść była zasadniczo sprzeczna z niekwestionowanym przez skarżącego stanem faktycznym. Przede wszystkim , wbrew oświadczeniu M. T., na stoiskach gdzie w dniach 8 i 9 maja 2010r.prowadzono sprzedaż piwa nie było żadnej kasy fiskalnej , nadto żadna z osób przesłuchanych w postępowaniu karnym w przedmiotowej sprawie, nawet M. U. (1) , nie wskazała, że to oskarżony wezwał lub miał zamiar wezwać funkcjonariuszy policji w związku z czynnościami podjętymi przez funkcjonariuszy Urzędu Kontroli Skarbowej w dniu 9 maja 2010roku.

Reasumując powyższe rozważania kontrola instancyjna zaskarżonego wyroku, zainicjowana zarzutami zawartymi w pkt .a-d apelacji , doprowadziła do uznania przez Sąd Okręgowy, że zaskarżony wyrok został wydany w oparciu o kompletny i prawidłowo oceniony materiał dowodowy, który stanowił kanwę dokonania prawdziwych ustaleń faktycznych, uzasadniających przypisanie M. U. (1) sprawstwa i winy przestępstwa kwalifikowanego z art.60 § 1 k.k.s w zw. z art.9 § 3 kodeksu karnego skarbowego.

Przystępując do weryfikacji zaskarżonego wyroku w części orzeczenia o karze, Sąd Okręgowy uznał , że zarzut rażącej niewspółmierności kary jest uzasadniony jedynie w sytuacji gdy występuje znaczna różnica między karą wymierzoną a karą sprawiedliwą czyli taką , która spełnia cele prewencji ogólnej i szczególnej. Odnosząc się do wyroku Sądu Rejonowego Sąd odwoławczy doszedł do przekonania, że wymiar kary grzywny został przez Sąd meriti ustalony z rozwagą, zgodnie z zasadami skodyfikowanymi w art.53 kodeksu karnego, mającego zastosowanie na podstawie art.113§ 1 k.k.s. i należycie uzasadniony. W sytuacji gdy czyn z art.60§1 k.k.s jest zagrożony karą grzywny w wymiarze do 240 stawek dziennych brak jest jakichkolwiek podstaw do zasadnego przyjęcia , że ustalenie wymiaru kary grzywny na 50 stawek dziennych a więc w wymiarze zbliżonym do dolnej granicy ustawowego zagrożenia jest rażąco niewspółmierne. Prawidłowo też Sąd Rejonowy ustalił wysokość stawki dziennej grzywny . Zgodnie z treścią art.23 § 3 k.k.s. wymiar stawki dziennej grzywny nie może być niższy od jednej trzydziestej minimalnego wynagrodzenia ani też przekraczać jego czterystukrotności. W związku z powyższym uregulowaniem , przy uwzględnieniu kwoty minimalnego wynagrodzenia obowiązującej w 2010r. tj.1317 złotych , Sąd Rejonowy mógł ustalić wysokość stawki dziennej od 44 złotych do 17 560 złotych. Sąd meriti przyjął wysokość jednej stawki dziennej zaledwie o 6 zł wyższej od minimalnego wymiaru stawki co czyni zarzut wadliwego ustalenia stawki dziennej grzywny oczywiście bezzasadnym.

Sąd Okręgowy dopełniając obowiązku ustosunkowania się do wszystkich zarzutów i wniosków zawartych w apelacji poddał analizie decyzję Sądu I Instancji w zakresie orzeczenia o kosztach postępowania. Z przepisów kodeksu postępowania karnego ( art.626 §1 k.p.k. i art.627 k.p.k.) wynika jednoznacznie , że to oskarżony w pierwszym rzędzie jest zobowiązany do ponoszenia kosztów sądowych , co jest zgodne z zasadą słuszności. Jedynie w wyjątkowych wypadkach Sąd meriti może zwolnić oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych jedynie w wypadku , gdy uiszczenie tych kosztów byłoby dla oskarżonego zbyt uciążliwe ze względu na sytuację rodzinną , majątkową i wysokość dochodów , jak również wtedy , gdy przemawiają za tym względy słuszności. Obrońca oskarżonego , kwestionując orzeczenie Sądu Rejonowego w tym zakresie powołał się na trudną sytuację finansową oskarżonego, który utrzymuje się z niewielkiej renty, przeszedł operację kręgosłupa , jest zobowiązany do łożenia renty alimentacyjnej a po orzeczeniu rozwodu musiał opuścić mieszkanie .Okoliczności przywołane przez obrońcę szczególnie odnośnie jego sytuacji po orzeczonym rozwodzie , nie zostały przez skarżącego w żaden sposób udokumentowane. Zważyć przy należy , że w polskim systemie prawnym obowiązuje domniemanie , że małżonkowie pozostają we wspólnocie majątkowej. Ponieważ obrońca oskarżonego nie podniósł żadnych okoliczności obalających powyższe domniemanie , zasadnie przyjąć należy , że nawet w wypadku rozwodu oskarżony nadal posiada uprawnienia do części majątku wspólnego a tym samym jego sytuacja majątkowa nie jest tak niekorzystna jak podnosi obrońca oskarżonego .Analogicznie samo stwierdzenie , że oskarżony oczekuje na następną operację kręgosłupa też nie zostało w żaden sposób uprawdopodobnione np. aktualną dokumentacją lekarską. Tym samym Sąd Okręgowy nie znalazł uzasadnionych podstaw do zmiany decyzji Sądu I Instancji w zakresie kosztów sądowych ani do zastosowania art.624§ 1 k.p.k. w orzeczeniu Sądu II Instancji.

Z powyższych względów Sąd Okręgowy nie uwzględnił apelacji wniesionej na korzyść M. U. (1) i na podstawie art.437 §1 k.p.k. utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, uznając skargę obrońcy oskarżonego za oczywiście bezzasadną.

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze ,w tym o opłacie, orzeczono na podstawie art.636§1 k.p.k. i art.8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r.o opłatach w sprawach karnych.