Sygn. akt V ACa 608/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 czerwca 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jacek Grela

Sędziowie:

SA Artur Lesiak

SO del. Dorota Curzydło (spr.)

Protokolant:

sekretarz sądowy Żaneta Dombrowska

po rozpoznaniu w dniu 29 czerwca 2012 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa (...)

przeciwko Skarbowi Państwa -(...)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w (...)

z dnia 13 kwietnia 2012 r. sygn. akt I C 212/11

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w(...) do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy

sygn. akt VACa 608/12

UZASADNIENIE

(...) domagał się zasądzenia od Skarbu Państwa -(...) 3.000.000 zł za naruszenie jego dóbr
osobistych takich jak cześć, godność i dobre imię oraz zdrowie psychiczne
poprzez stosowanie tortur psychicznych.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz
pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych lub o odrzucenie
pozwu. Podniósł również zarzut przedawnienia roszczeń wynikających z
działań i zaniechań funkcjonariuszy przed dniem 28 marca 2008 r.

Wyrokiem z dnia 13 kwietnia 2012 r. Sąd Okręgowy w (...) powództwo i nie obciążył powoda kosztami procesu. Uzasadniając swoje
rozstrzygnięcia Sąd pierwszej instancji wskazał, że powód dochodząc ochrony
dóbr osobistych takich jak cześć, godność, dobre imię oraz zdrowie psychiczne
wskazywał katalog działań, które miałyby być podejmowane w stosunku do
jego osoby, a które miałyby mieć wpływ na jego zdrowie psychiczne. Ocenił
Sąd Okręgowy, że stopień ogólności, którym posługiwał się powód nie pozwolił
na sprecyzowanie, które konkretnie działania i w jaki sposób podejmowane i
przez kogo miałyby mieć wpływ na naruszenie jego dóbr osobistych. Wskazał,
że powód dołączył do pozwu dowody w postaci dokumentów stanowiących
tłumaczenie europejskich traktatów dotyczących praw człowieka oraz, że
powód wielokrotnie występował już przeciwko pozwanemu o ochronę dóbr
osobistych związanych z niewłaściwym postępowaniem(...)Podkreślił, że odmienne w każdym pozwie wskazanie okoliczności

lub też konkretne działania funkcjonariuszy spowodowały, iż wydanie
prawomocnych wyroków w poprzednich sprawach, nie mogły być podstawą
odrzucenia pozwu. Zaznaczył, że prócz powołanych dokumentów i wyjaśnień
powoda na rozprawie w dniu 13 kwietnia 2012r., powód domagał się jeszcze
dopuszczenia dowodów z pism powoda kierowanych do (...), w których wskazywał on na nieprawidłowości w ich postępowaniu
celem udowodnienia, że nieprawidłowości takie widział. Sąd pierwszej instancji
oddalił ww wniosek dowodowy uznając, że jest nieprzydatny dla
rozstrzygnięcia sprawy, dla którego istotne jest czy zostały w konkretnym
zachowaniu pozwanego spełnione przesłanki określone w art. 24 k.c a zatem czy
doszło do naruszenia konkretnego dobra osobistego i czy było to działanie
bezprawne, a nie czy powód zauważał pewne zjawiska, które mu się nie
podobały i czy pisał w związku z tym skargi do pozwanego.

Zważył Sąd Okręgowy, że powództwo uznać należy za niezasadne.
Wskazał, że przesłanką żądania zadośćuczynienia pieniężnego w myśl art. 448
k
.c. jest naruszenie dóbr osobistych, o którym zgodnie z art. 24 § 1 k.c. można
mówić tylko wówczas, gdy działanie drugiej strony jest bezprawne (wyrok S.A
w Warszawie z 2.12.1999r. III APa 53/99, OSA 2000/7-8/35). Podkreślił, że
domagając się spełnienia roszczenia przez pozwanego, to na powodzie
spoczywał ciężar udowodnienia zaistnienia okoliczności, z których wywodzi
skutki prawne - co wynika z reguły dowodowej zawartej w art. 6 kc. W ocenie
Sądu pierwszej instancji powód nie wykazał zaistnienia okoliczności
stanowiących naruszenie dobra osobistego, które skutkowałoby istnieniem
ochrony po stronie powoda. Wskazał sąd a quo iż twierdzenia powoda o
nieprawidłowym postępowaniu(...), nie były
skonkretyzowane. Powód wprawdzie szczegółowo opisywał jakich doznawał na
tym tle ograniczeń, jednak w swoich wyjaśnieniach nie wskazał ani konkretnego
działania, ani czasu lub miejsca jego zaistnienia. Swoje odczucia opisywał

szczegółowo, jednak nie wykazywał przy tym przesłanek obiektywnych
skutkujących przyznaniem ochrony prawnej takich jak bezprawność działania
czy negatywny odbiór społeczny. Podkreślił Sąd pierwszej instancji, że
naruszenie dobra osobistego nie może mieć jedynie skutków odczuć
subiektywnych a wyrażać się winno w obiektywnym naruszeniu dobra mającym
wyraz właśnie w odbiorze społecznym. Jako bezzasadny oceni zarzut powoda,
te pozwany narusza jego godność i zdrowie psychiczne poprzez niezgodne z
prawem i rzeczywistością wydawanie opinii o jego osobie i traktowanie
przysługujących mu zajęć dodatkowych jako nagrody bowiem wydawanie przez
administrację pozwanego opinii na temat postępów w resocjalizacji powoda
mieściły się w ramach Zarządzenia numer 2/04 Dyrektora Generalnego Służby
Więziennej z dnia 24 lutego 2004r. w sprawie szczegółowych zasad
prowadzenia i organizacji pracy penitencjarnej oraz zakresów czynności
funkcjonariuszy i pracowników działów (...).
Podkreślił, że powód nie zgadzał się z treścią wydawanych opinii i korzystał z
możliwości przewidzianych w art. 102 punkt 9 kodeksu karnego
wykonawczego, w myśl którego „skazany ma prawo w szczególności do
zapoznawania się z opiniami, sporządzonymi przez administrację zakładu
karnego, stanowiącymi podstawę podejmowanych wobec niego decyzji”.
Podkreślił Sąd pierwszej instancji, że art. 448 k.c. przewiduje jedynie
możliwość zasądzenia zadośćuczynienia pozostawiając do uznania Sądu jego
przyznanie , który powinien w takim wypadku rozważyć wszystkie okoliczności
sprawy.

Reasumując Sąd pierwszej instancji uznał, że wobec nie wykazania przez
powoda by pozwany naruszył prawo swoim postępowaniem polegającym na
negatywnej postawie wobec powoda a zachowanie pozwanego wyrażające się w
wystawianiu opinii o powodzie, nie jest bezprawne - brak było podstaw do

zastosowania art. 448 k.c. i oddalił powództwo na podstawie przepisu art. 24
k
.c. w zw. z art. 448 k.c. a contrario

Orzekając o kosztach procesu Sąd pierwszej instancji uznał, że sytuacja,
kiedy powód przebywa w zakładzie karnym bez możliwości podjęcia pracy
zarobkowej, nie dysponuje środkami na pokrycie tak kosztów procesu jak i
kosztów zastępstwa procesowego stanowi szczególnie uzasadniony wypadek w
rozumieniu art. 102 k.p.c. i nie obciążył go kosztami procesu .

Apelację od wyroku złożył powód , który zaskarżył wyrok w całości
zarzucając naruszenie prawa materialnego i procesowego. Wniósł o zmianę
zaskarżonego wyroku i uznanie jego roszczeń w całości. Rozwijając zarzuty
wskazał, że sąd bezpodstawnie nie przeprowadził wnioskowanych dowodów i
sprawa powinna być ponownie rozpoznana. Zarzucił także, że w toku procesu
nie miał profesjonalnego pełnomocnika czym naruszony został art. 3 i 6
Konwencji Ochrony Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o oddalenie apelacji i
zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja zasługuje na uwzględnienie i skutkuje uchyleniem zaskarżonego
wyroku w całości oraz przekazaniem sprawy sądowi pierwszej instancji do
ponownego rozpoznania bowiem nie rozpoznano istoty sprawy.

W pierwszej kolejności ustosunkować się należało do zarzutu, że
pozwany nie był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, jego
zasadność oznaczałaby bowiem, że postępowanie przed sądem pierwszej
instancji było dotknięte nieważnością.

W ocenie Sądu Apelacyjnego w rozpoznawanej sprawie nie doszło do
pozbawienia powoda możności obrony jego praw. Powód złożył w toku
postępowania przed sądem pierwszej instancji wniosek o ustanowienie
pełnomocnika z urzędu, który został rozpoznany postanowieniem z dnia 14
września 2011 r. (k. 58), którego powód nie zaskarżył. Kolejny jego wniosek
został odrzucony postanowieniem z dnia 25 listopada 2011 r. (k. 116). Jak
wskazał Sąd Najwyższy w wyroku dnia 12 maja 2010 r. I (...) (Lex
603408) oraz z dnia 8 czerwca 2006 r., II CSK 51/06 ( Monitor Prawniczy 2006
nr 13, s. 680) nieprzyznanie fachowego pełnomocnika z urzędu - mimo
spełnienia określonych warunków - może być kwalifikowane jako powodujące
nieważność postępowania wskutek pozbawienia strony możności obrony jej
praw. Dotyczy to jednak tylko sytuacji, gdy strona swoim zachowaniem
wykazuje nieznajomość reguł postępowania lub nieporadność, prowadzącą do
tego, że przy faktycznym lub prawnym skomplikowaniu sprawy nie jest w stanie
wykorzystać prawnych możliwości prawidłowego jej prowadzenia. Z
załączonych do akt kserokopii orzeczeń jakie zapadły w innych sprawach
wynika, że powód wielokrotnie występował przed sądem z roszczeniami o
ochronę dóbr osobistych. W toku postępowania w rozpoznawanej sprawie
samodzielne podejmował czynności procesowe i formułował wnioski. Z
przebiegu postępowania wynika, że bardzo dobrze orientuje się w zasadach
prowadzenia procesu cywilnego. Nie sposób uznać więc powoda za osobę
nieporadną. Sprawa niniejsza nie miała też charakteru szczególnie
skomplikowanej pod względem prawnym czy dowodowym. W tych
okolicznościach brak jest podstaw do uznania, że istniały okoliczności
uzasadniające ustanowienie dla powoda pełnomocnika z urzędu a jego
nieustanowienie skutkowało nieważnością postępowania.

Niezasadny jest także zarzut naruszenia przez Sąd art. 3 i 6 Konwencji o
Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Nie sposób bowiem

uznać, że nie przyznanie powodowi pełnomocnika z urzędu - w sytuacji, gdy
powód nie jest osobą nieporadną i nie zachodziła obiektywna potrzeba
udzielenia mu pomocy profesjonalnego pełnomocnik z urzędu - stanowi
poddanie powoda torturom albo nieludzkie lub poniżające traktowaniu albo,
że wskutek nieprzyznania w tych okolicznościach pełnomocnika z urzędu
powód został pozbawiony prawa do rzetelnego procesu.

Zasługiwał natomiast na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 217 § 2 w
zw. z art. 227 k.p.c. Mimo, że na sądzie nie spoczywa obowiązek
przeprowadzenia wszystkich dowodów jakie wskaże strona i nie tylko może ale
powinien pominąć te dowody, które nie mają istotnego znaczenia dla
rozstrzygnięcia sprawy, to jednak odmowa dopuszczenia określonego dowodu
nie należy do swobodnego uznania sądu. W szczególności sąd nie może
pominąć środków dowodowych na wskazywane przez stronę okoliczności w
przypadku, gdy nie zostały wyjaśnione sporne fakty mające istotne znaczenie
dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia
2011 r. I (...) Lex 794776) .Oddalając wniosek o dopuszczenie dowodu
ze skarg powoda kierowanych do funkcjonariuszy pozwanego sąd uznał, że jest
nieprzydatny dla rozstrzygnięcia sprawy, dla którego istotne jest czy zostały w
konkretnym zachowaniu pozwanego spełnione przesłanki określone w art. 24
k.c. a zatem czy doszło do naruszenia konkretnego dobra osobistego i czy było
to działanie bezprawne, a nie czy powód zauważał pewne zjawiska, które mu się
nie podobały i czy pisał w związku z tym skargi do pozwanego. Z takim
stanowiskiem sądu pierwszej instancji nie sposób się zgodzić. Nie sposób
bowiem uznać, że skargi powoda na działania i zaniechania (...) oraz udzielone odpowiedzi (wniosek powoda obejmował nie tylko
skargi ale i udzielone mu odpowiedzi) nie odnoszą się do istoty sprawy. Mogą
one bowiem wskazywać w sposób pośredni , że miały miejsca zdarzenia, w

wyniku których nastąpiło naruszenie dóbr osobistych powoda. Moc (wartość )
tych dowodów może zostać przez sąd oceniona dopiero po ich przeprowadzeniu.

W niniejszej sprawie istota sporu między stronami sprowadzała się do
ustalenia czy doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda. Sąd pierwszej
instancji w ogóle nie przeprowadził postępowania dowodowego i nie poczynił
żadnych ustaleń faktycznych wskazał jedynie, że „stopień ogólności, którym
posługiwał się powód nie pozwolił na sprecyzowanie, które konkretnie działania
i w jaki sposób podejmowane i przez kogo miałyby mieć wpływ na naruszenie
jego dóbr osobistych” . Ze stanowiskiem takim nie sposób się zgodzić. Powód w
uzasadnieniu faktycznym swojego żądania wyraźnie wskazał bowiem, że
naruszenie jego dóbr osobistych miało miejsce w okresie od 2004 r, do lipca
2010 r. i polegało na stosowaniu wobec niego tortur psychicznych polegających
m.in. na: nie zapewnieniu odpowiednich zajęć, bezpodstawnym stosowaniu kar
za byle co w tym kary celi izolacyjnej, dyskryminowanie za pisanie skarg, nie
zapewnienia zatrudnienia , nie udzielenie przepustki i możliwości uczestnictwa
w pogrzebie matki. Tak przytoczone okoliczności faktyczne nie pozwalają
wprawdzie na szczegółowe określenie działań i zaniechań jakie zdaniem
powoda doprowadziły do naruszenia jego dóbr osobistych , jednak nie zwalniało
to Sądu od merytorycznego rozpoznania sprawy.

W doktrynie i orzecznictwie Sądy Najwyższego dominuje pogląd, że
jedynie całkowity brak podstawy faktycznej może być brakiem formalnym
uzasadniającym zwrot pozwu. Skoro z jednej strony niedokładnie określona
podstawa faktyczna nie stanowi przeszkody do nadania sprawie biegu a z
drugiej strony sąd podstawą taką jest związany , to w przypadku nieprecyzyjnie
określonej podstawy powinien podjąć czynności zmierzające do dokładnego jej
sprecyzowania przez stronę. W rozpoznawanej sprawie istotne - bo rzutujące na
zakres obowiązku sądu orzekającego - jest, że strona pozwana podniosła zarzut

powagi rzeczy osądzonej wskazując, że powód wielokrotnie występował z
żądaniami , które opierały się na takiej samej podstawie faktycznej. Powaga
rzeczy osądzonej i zawisłość sporu stanowią przesłankę procesową której
wystąpienie skutkuje odrzuceniem pozwu i której istnienie sąd bada z urzędu, w
każdym stanie sprawy (art. 202 zdanie drugie). W tym stanie sprawy rzeczą sądu
pierwszej instancji było takie wysłuchanie powoda by możliwe było
dokładniejsze ustalenie podstawy faktycznej żądania przede wszystkim w celu
zbadania i oceny, czy nie zachodzą wskazane wyżej przesłanki procesowe.
Wprawdzie Sąd dodatkowego wysłuchania powoda dokonał ale z jego
przebiegu nie wynika by zmierzał do ustalenia tych okoliczności , które były
niezbędne do doprecyzowania faktycznej podstawy powództwa i do ustalenia
czy zachodzi powaga rzeczy osądzonej, mimo że w aktach sprawy znajduje się
uzasadnienia wyroku Sądu (...) (k. - 122), z którego
wynika, że w sprawie (...) która toczyła się przed Sądem (...) wynika, (...) domagał się zadośćuczynienia za naruszenie
jego dóbr osobistych poprzez: bezpodstawne ukaranie karami umieszczenia w
celi izolacyjnej oraz za nieregulaminowe kontaktowanie się z więźniami,
odmowę zatrudnienia; nieudzielenie przepustki na pogrzeb matki; dokonywanie
ocen okresowych - a więc okoliczności faktycznych wskazanych przez powoda
jako podstawa faktyczna żądania także w rozpoznawanej sprawie .

Wobec powyższego uznając, że sąd pierwszej instancji nie rozpoznał
istoty sprawy Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. uchylił
zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w (...) do
ponownego rozpoznania pozostawiając mocą art. 108 § 2 k.p.c temu sądowi
rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd pierwszej instancji w pierwszej
kolejności zbada okoliczności konieczne dla oceny zarzutu powagi rzeczy
osądzonej . W tym celu zbada dokumenty znajdujące się w powołanych przez
pozwanego aktach spraw(...)Sądu Okręgowego w (...) oraz zażąda od
powoda by pisemnie lub w drodze wyjaśnień złożonych przed sądem w taki
sposób doprecyzował okoliczności faktyczne podane jako podstawa faktyczna
żądania (m.in przez podanie daty kiedy zarzucane działanie miało miejsce, jakie
konkretne kary lub oceny naruszały jego dobra osobiste, jakiego okresu dotyczy
odmowa zatrudnienia itp.) by możliwe było ustalenie czy żądania powoda
oparte na wskazanych w pozwie okolicznościach faktycznych były już
rozpoznane lub są przedmiotem rozpoznania w innych toczących się
postępowaniach.

W dalszej kolejności , w oparciu o doprecyzowaną podstawę faktyczną
żądania rozstrzygnie podniesiony przez pozwanego w odpowiedzi na pozew
zarzut przedawnienia i ponownie rozważy czy istnieje potrzeba
przeprowadzenia wskazanych przez powoda dowodów.