Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 320/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 marca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Wiesław Kozielewicz (przewodniczący)
SSN Małgorzata Gierszon (sprawozdawca)
SSN Dariusz Świecki
Protokolant Dorota Szczerbiak
w sprawie H. C., G. N., J. B., P. N., M. C. i M. N.
oskarżonych z art. 91 a ustawy- Prawo budowlane i innych
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 6 marca 2013 r.,
kasacji, wniesionej przez pełnomocnika oskarżycielki subsydiarnej D. M.
od wyroku Sądu Okręgowego w K.
z dnia 13 marca 2012 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w S. z
dnia 27 października 2011 r.
I) uchyla zaskarżony wyrok w części dotyczącej utrzymania w
mocy wyroku Sądu Rejonowego w S. w zakresie rozstrzygnięcia
zawartego w pkt. I i w tej części przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w K. do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym;
II) w pozostałym zakresie kasację oddala uznając ją za
oczywiście bezzasadną;
III) zwraca oskarżycielce subsydiarnej D. M. uiszczoną przez
nią opłatę od kasacji w kwocie 450 (czterysta pięćdziesiąt) zł.
UZASADNIENIE
2
Pełnomocnik oskarżycielki subsydiarnej D. M. oskarżył: /…/.o to, że: „będąc
współwłaścicielami budynku położonego w M. na działce 5833, którego druga
część położona jest na działce 5833/2, należącej do pokrzywdzonej i będąc
odpowiedzialni na podstawie przepisów Kodeksu Cywilnego oraz ustawy -Prawo
budowlane za utrzymanie budynku w odpowiednim stanie technicznym nie dopełnili
ciążących na nich obowiązków i dopuścili w należącej do nich części budynku do
powstania stanu stanowiącego zagrożenie katastrofą budowlaną, w szczególności
poprzez: zaniechanie bieżącej konserwacji oraz naprawy i zabezpieczenia dachu,
co doprowadziło do przegięcia części dachu w następstwie czego w dachu
powstała dziura, która nie została zabezpieczona do lipca 2008 r., zaniechanie
zabezpieczenia i naprawy kanalizacji burzowej co doprowadziło do zniszczenia
kanalizacji burzowej, a co z kolei doprowadziło do zawilgocenia ścian budynku, w
tym do powstania ubytków w ścianie nośnej stanowiącej oparcie dla dachu, oraz
dopuścili do usunięcia belki należącej do konstrukcji dachu i nie wstawienie w to
miejsce nowej – czym doprowadzili do powstania stanu zagrożenia dla
bezpieczeństwa, zdrowia i życia dla D. M., a następnie tego stanu zagrożenia
katastrofą budowlaną przez okres co najmniej półtora roku nie usunęli” – to jest o
czyn z art. 91a ustawy- Prawo budowlane i z art. 160 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
Wyrokiem z dnia 27 października 2011 r. Sąd Rejonowy:
1) na zasadzie art. 414 § 1 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. oskarżonych
uniewinnił od tego, że : będąc współwłaścicielami części budynku
położonego w M. na działce 5833, którego druga część położona jest na
działce 5833/2 należącej do pokrzywdzonej i będąc odpowiedzialni na
podstawie Kodeksu cywilnego oraz ustawy- Prawo budowlane za utrzymanie
budynku w odpowiednim stanie technicznym nie dopełnili tego obowiązku,
2) na zasadzie art. 414 § 1 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k. postępowanie
karne wobec oskarżonych w pozostałym zakresie opisanym subsydiarnym
aktem oskarżenia o czyn stanowiący występek z art. 160 § 3 k.k. umorzył.
Apelację od tego wyroku wniósł pełnomocnik oskarżycielki subsydiarnej.
Zarzucił mu:
I) obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na wynik sprawy , w
szczególności poprzez naruszenie:
1) art. 424 § 1 i 2 k.p.k. przez wewnętrzną sprzeczność uzasadnienia
wyroku,
3
2) art. 410 k.p.k. przez zaniechanie rozważenia wszystkich okoliczności
sprawy,
3) art. 201 k.p.k. i 7 k.p.k. przez błędną ocenę dowodu z opinii biegłego
jako spójnej i niedopuszczenie nowej opinii,
4) art. 7 k.p.k. przez graniczące z dowolnością przyjęcie, że silny wiatr i
duże opady śniegu stanowią w górskim terenie „nadzwyczajne
warunki atmosferyczne”,
5) art. 167 k.p.k. i 366 § 1 k.p.k. przez:
- nieprzesłuchanie A. K.,
- zaniechanie przeprowadzenia dowodu z dokumentów z akt
Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w S. oraz akt
Starostwa Powiatowego w S. (dokładnie określonych),
6) art. 17 § 1 ust. 9 k.p.k. w zw. z art. 55 k.p.k. w zw. z art. 14 § 1 k.p.k.
oraz art. 442 § 3 k.p.k.,
II) błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, iż oskarżeni nie
dopuścili się zarzucanego im czynu.
Apelację tą rozpoznał Sąd Okręgowy w K.
Wyrokiem z dnia 13 marca 2012 r. utrzymał w mocy zaskarżony nią wyrok.
Ten wyrok Sądu odwoławczego z 13 marca 2012 r. zaskarżył kasacją
pełnomocnik oskarżycielki subsydiarnej posiłkowej.
Podniósł w niej zarzuty:
1) rażącego naruszenia art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k., mające
istotny wpływ na treść orzeczenia, polegające na tym, że sąd
odwoławczy zasadniczo pominął w swoich rozważaniach podniesione w
środku odwoławczym zarzuty, a przez to ignorując wymogi rzetelnej i
rzeczywistej kontroli instancyjnej,
2) rażącego naruszenia prawa materialnego, a to art. 91a Prawo budowlane
przez błędną wykładnie i przyjęcie, że przepis ten dotyczy jedynie
budynków użytkowanych faktycznie i w związku z powyższym nie dotyczy
użytkowania budynków niezależnie od tego czy są czy też nie są
użytkowane, a także przez odmowę zastosowania w/w przepisu, pomimo,
że budynek ten jest w połowie użytkowany przez skarżącą,
3) bezwzględnej przyczyny odwoławczej, a to art. 439 § 1 pkt 7 k.p.k. w zw.
z art. 55 § 1 i § 2 k.p.k. w zw. z art. 14 § 1 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 9
4
k.p.k. w zw. z art. 442 § 3 k.p.k., ponieważ co do tego samego czynu
zostały wydane dwa osobne rozstrzygnięcia
i wniósł o „uchylenie zaskarżonego wyroku oraz przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania, względnie uchylenie w całości wyroku I i II instancji i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w S.”
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest oczywiście zasadna w zakresie pierwszego z podniesionych w
niej zarzutów.
Trzeci zaś zarzut jest oczywiście bezzasadny.
Charakter uchybienia będącego przedmiotem pierwszego zarzutu
(niewątpliwie rażący) i tegoż zakres, skutkowały uznaniem możliwości jego
istotnego wpływu na treść zaskarżonego wyroku.
Nie ulega wszak wątpliwości, że przepis art. 433 § 2 k.p.k. zobowiązuje sąd
odwoławczy do rozważenia wszystkich wniosków i zarzutów wskazanych w środku
odwoławczym („chyba, że ustawa stanowi inaczej”).
Gwarancję realizowania przez sąd odwoławczy tego obowiązku zapewnia
treść art. 457 § 3 k.p.k. Toteż wadliwość uzasadnienia wyroku sądu odwoławczego,
polegającą na pominięciu i nierozważeniu zarzutów apelacji, nie pozwala
skutecznie odeprzeć zarzutu kasacji o tym, że sąd ten uchybił przepisowi art. 433 §
2 k.p.k.
Bezspornie respektowanie obu tych regulacji wymaga od sądu
odwoławczego nie tylko nie pomijania żadnego z podniesionych zarzutów (skoro –
w myśl art. 433 § 2 k.p.k. – ma rozważyć „wszystkie”), ale także rzetelnego się do
nich ustosunkowania.
Takie nastąpi tylko poprzez wykazanie konkretnymi argumentami
znajdującymi oparcie w ujawnionych w sprawie okolicznościach, dlaczego zarzuty
te uznał za zasadne, bądź też ocenił je jako pozbawione racji.
Nieprzestrzeganie tych nakazów, określających kanony rzetelnej kontroli
instancyjnej, zawsze rażąco narusza oba przywołane przepisy, co – zważywszy na
charakter owego uchybienia – z reguły, uprawnia wniosek o możliwości jego
istotnego wpływu na treść zaskarżonego wyroku. A zatem i skutkuje zasadnością
skargi kasacyjnej, która taki zarzut podnosi.
Zważyć przy tym nadto należy, że do wspomnianego naruszenia przepisom
prawa procesowego dojdzie nie tylko wtedy, gdy sąd odwoławczy pominie (niektóre
5
czy wszystkie) zarzuty, ale i wówczas, gdy ograniczy się li tylko do ich pobieżnej,
ogólnikowej oceny, przytoczonej w treści uzasadnienia wydanego przez ten sąd
wyroku.
Taka analiza tych zarzutów świadczyć będzie bowiem mogła o tym, iż
kontrola instancyjna – w ramach której – ją dokonano, nie miała charakteru
rzeczywistej kontroli instancyjnej, a jedynie ją pozorowała.
Odnosząc te rozważania do realiów niniejszej sprawy nie ulega wątpliwości,
że Sąd Okręgowy rozpoznając apelację pełnomocnika oskarżycielki subsydiarnej
obu tym przepisom uchybił i to w sposób rażący.
Analiza uzasadnienia wyroku tego Sądu uprawnia wnioskowanie o tym, że
nie rozpoznał on w ogóle zawartych w tej apelacji zarzutów obrazy: art. 424 § 1
k.p.k., art. 410 k.p.k. art. 7 k.p.k., czy art. 201 k.p.k.
Nie odniósł się także wprost do zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych i
tym samym rzetelnie nie wykazał jego nietrafności.
Przedstawiona w tym to uzasadnieniu przez sąd odwoławczy argumentacja
jest w ogóle w istocie bardzo ogólnikowa i nie ocenia znaczenia tych okoliczności,
które przywołał w apelacji pełnomocnik oskarżycielki subsydiarnej, a tym samym i
nie poddaje ich merytorycznej analizie.
Ta ogólnikowość uzasadnienia i nierzetelność rozpoznania są tak dalece
ewidentne, iż skutkują wręcz koniecznością uwzględnienia kasacji, która to
uchybienie wytyka. Brak jest bowiem racjonalnych, warunkowanych treścią
uzasadnienia zaskarżonego wyroku, powodów do uznania, iż skarżący czyni to
bezpodstawnie.
Oczywistość tej konkluzji wynika (nawet) z samego porównania treści
uzasadnienia wyroku sądu odwoławczego, z treścią – poddanej w nim ocenie –
apelacji.
Nadto brak precyzji prezentowanych w tym uzasadnieniu stwierdzeń i ich
konkretnego odniesienia do ujawnionych w sprawie faktów nie pozwala w ogóle
ocenić – w toku kontroli kasacyjnej – zasadności drugiego zarzutu kasacji.
Analizując bowiem ów fragment uzasadnienia, do którego ten zarzut
nawiązuje (art. 7, przedostatni akapit), można mieć wątpliwości do czego tam
prezentowane tezy się odnoszą i czy rzeczywiście taki (postulowany w kasacji)
pogląd odnośnie koniecznych znamion występku z art. 91 a Prawa budowlanego
Sąd tam wyraził, a przez to jak rzeczywiście oceniał jego znaczenie dla bytu
6
odpowiedzialności oskarżonych za zarzucane im przestępstwa. O ile bowiem
rzeczywiście uznałby, iż ów występek z art. 91 a Prawa budowlanego ”nie dotyczy
przedmiotowej sprawy”, (jak to ujął), to oczywiste jest, że powinien był to swoje
przekonanie uzasadnić w sposób na tyle jednoznaczny i kategoryczny, by możliwe
było dokonanie kontroli kasacyjnej poprawności tego rozumowania.
Zaniechanie i w tym względzie szczegółowych rozważań uchybia – i to
rażąco – wspomnianym wymogom art. 457 § 3 k.p.k., a także nie pozwala
wykluczyć możliwości istotnego wpływu tego naruszenia prawa na treść
zaskarżonego wyroku.
Oczywiście bezzasadny jest natomiast trzeci zarzut kasacji.
Zaistniały w sprawie układ procesowy w którym Sąd Rejonowy umorzył na
podstawie art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k. postępowanie przeciwko oskarżonym w zakresie
występku z art. 160 § 3 k.k. (pkt. II wyroku tego Sądu), a Sąd Okręgowy to
rozstrzygnięcie zaskarżonym wyrokiem utrzymał w mocy, sprawia, że oskarżycielka
subsydiarna kasację na niekorzyść oskarżonych, odnośnie tej części wyroku sądu
odwoławczego dotyczącej utrzymania w mocy owego orzeczenia o umorzeniu
postępowania, mogła wnieść tylko z powodów tzw. bezwzględnych przyczyn
odwoławczych wskazanych w art. 439 k.p.k. W zakresie podnoszenia innego
rodzaju zarzutów kasacja ta była więc niedopuszczalna (art. 523 § 3 i 4 k.p.k.).
Pełnomocnik oskarżycielki subsydiarnej formalnie częściowo respektował ten
wymóg, podnosząc także (odnośnie tej części zaskarżonego wyroku) zarzut obrazy
art. 439 § 1 pkt 7 k.p.k.
Jest to jednak zarzut całkowicie chybiony.
W zaistniałej sytuacji, to jest w stwierdzonym w wyroku Sądu Rejonowego
sposobie rozstrzygania, poprzez wydanie orzeczeń o: uniewinnieniu oskarżonych
od dokonania występku z art. 91 a Prawo budowlane i umorzeniu wobec nich
postępowania w pozostałym zakresie zarzucanego im czynu, to jest w części w
której był on zakwalifikowany z art. 160 § 3 k.k., nie można dopatrzeć się
przywołanej przez pełnomocnika oskarżycielki subsydiarnej bezwzględnej
przyczyny odwoławczej w postaci „sprzeczności w treści orzeczenia
uniemożliwiającej wykonanie”. Sam charakter owych rozstrzygnięć (uniewinnienie i
umorzenie postępowania) tego rodzaju sprzeczności wyklucza. Niezależnie od tego
oczywiste jest, że nie zachodzą pomiędzy tymi rozstrzygnięciami żadne
sprzeczności.
7
Stąd też powoływanie się w III zarzucie kasacji na tą bezwzględną przyczynę
odwoławczą było całkowicie nietrafne. W konsekwencji – w tej części – należało tą
kasację jako oczywiście bezzasadną oddalić.
Ponownie rozpoznając sprawę – w zakresie dotyczącym orzeczenia
zawartego w pkt I wyroku Sądu Rejonowego – Sąd Okręgowy w K. będzie miał na
względzie powyższe wnioski i uwagi warunkowane treścią obowiązujących
przepisów. Dokona oceny słuszności tej części wyroku Sądu Rejonowego w
związku z wniesioną przez pełnomocnika oskarżycielki subsydiarnej apelacją, w
sposób który będzie respektował wymogi rzetelnej kontroli instancyjnej, wskazane
w art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k.
Orzeczenie o opłacie uzasadnia treść art. 527 § 4 k.p.k.
Z tych wszystkich względów, orzeczono jak wyżej.