Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: WA 4/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 marca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marian Buliński (przewodniczący)
SSN Edward Matwijów
SSN Jerzy Steckiewicz (sprawozdawca)
Protokolant : Anna Krawiec
przy udziale prokuratora Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk. Zbigniewa
Badelskiego w sprawie: 1) płk. rez. P. B.,
2) ppłk. rez. W. W.,
3) płk. D. G.
oskarżonych z art. 228 § 1 k.k., art. 231 § 2 k.k. i inne, po rozpoznaniu w Izbie
Wojskowej na rozprawie w dniu 25 lutego 2013 r., apelacji wniesionych przez
obrońców oskarżonych od wyroku Wojskowego Sądu Okręgowego w P. z dnia 5
września 2012 r.,
1. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:
ppłk. rez. W. W. uniewinnia od zarzutu popełnienia
przestępstwa określonego w art. 228 § 1 k.k.,
2. uchyla zaskarżony wyrok w odniesieniu do płk. D. G. i na
podstawie art. 17 § 1 pkt 3 k.p.k. umarza postępowanie o czyn
określony w art. 231 § 1 k.k. i art. 271 § 1 k.k. polegający na tym,
że w okresie czerwiec - lipiec 2004 r. w S., jako funkcjonariusz
publiczny, nie dopełnił swoich obowiązków w ten sposób, że:
a) w czerwcu 2004 r. poświadczył nieprawdę, co do
okoliczności mających znaczenie prawne, tj. co do rzeczywistych
potrzeb wykonania prac polegających na usunięciu dzikich
2
wysypisk śmieci znajdujących się na placu ćwiczeń taktycznych,
we wniosku datowanym na 14.05.2004 r., a następnie w tym
samym okresie poświadczył nieprawdę w protokołach odbioru
prac, polegających na: wycięciu i usunięciu samosiejek na pasie
ćwiczeń taktycznych i ośrodku sportów fizycznych, datowanym
na 02.06.2004 r. i usunięciu wiatrołomów i przeszkód
naturalnych, datowanym na 29.06.2004 r., co do faktu wykonania
tych prac, poprzez złożenie podpisu na rzeczonych
dokumentach,
b) 2 lipca 2004 r. zatwierdził do zapłaty faktury: nr 11/04 z dnia
09 czerwca 2004 r. w przedmiocie usunięcia dzikich wysypisk
śmieci wystawioną przez Przedsiębiorstwo Wielobranżowe GM;
nr 5/04 z dnia 04 czerwca 2004 r. w przedmiocie karczowania
samosiewów wystawioną przez Zakład Ogólnobudowlany A.; nr
4/04 z dnia 01 czerwca 2004 r. w przedmiocie odtworzenia pasów
przeciwpożarowych i utrzymania istniejących, wystawioną przez
Zakład Ogólnobudowlany A.; nr 7/04 z dnia 15 czerwca 2004 r. w
przedmiocie usunięcia wiatrołomów, wystawioną przez Zakład
Ogólnobudowlany A.; nr 9/2004 z dnia 14 czerwca 2004 r. w
przedmiocie odtłuszczania i przeglądu kotłów chłodniczych,
wystawioną przez Zakład Elektromechaniczny K. R.; przedłożone
przez G. M., poświadczył nieprawdę co do faktu wykonania prac
w nich wyszczególnionych, a w konsekwencji co do istnienia
podstawy do zapłaty,
w pozostałym zaś zakresie utrzymuje go w mocy,
3) na podstawie art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o
opłatach w sprawach karnych oraz art. 626 § 1 k.p.k. wymierza
płk. rez. P. B. opłatę w wysokości 300 (trzysta) złotych oraz
obciąża go w 1/3 kosztami postępowania odwoławczego, które w
pozostałym zakresie ponosi Skarb Państwa.
UZASADNIENIE
Wyrokiem Wojskowego Sądu Okręgowego w P. z dnia 5 września 2012 r.,
między innymi skazani zostali:
I. płk. rez. P. B. za to, że:
„1. w okresie od marca 2001 r. do 2003 r. w S., w krótkich odstępach czasu, w
wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w związku z pełnieniem funkcji publicznej -
dowódcy Jednostki Wojskowej /…/, przyjął od Z. K. korzyść majątkową w postaci
pieniędzy w łącznej kwocie nie mniejszej niż 15.000 zł i nie większej niż 20.000 zł
oraz w postaci zapłaty za posiłki i alkohol w lokalach i świadczone w agencji
3
towarzyskiej usługi seksualne o łącznej wartości około 2.250 zł, przy czym łączna
wartość przyjętych korzyści majątkowych wyniosła nie mniej niż 17.250 zł,
tj. o popełnienie przestępstwa z art. 228 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.,
2. w 2003 r. w K., w związku z pełnieniem funkcji publicznej - dowódcy Jednostki
Wojskowej /../, przyjął od G. M. korzyść majątkową w postaci zapłaty za
świadczone w agencji towarzyskiej usługi seksualne oraz zapłaty za serwowany
tam alkohol o łącznej wartości około 2.500 zł,
tj. o popełnienie przestępstwa z art. 228 § 1 k.k.,
3. od nieustalonego dnia października 2003 r. do końca grudnia 2003 r. w S., w
krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru przyjął od G. M.,
w związku z pełnieniem przez siebie funkcji publicznej -dowódcy Jednostki
Wojskowej /…/:
- nieustalonego dnia października 2003 r. na terenie Jednostki Wojskowej /…/,
korzyść majątkową w postaci pieniędzy w kwocie 20.000 zł,
- pomiędzy 20 a 23 grudnia 2003 r. w domu przy ulicy A., korzyść majątkową w
postaci pieniędzy w kwocie 30.000 zł,
przy czym łączna wartość przyjętej korzyści majątkowej wyniosła 50.000 zł,
tj. o popełnienie przestępstwa z art. 228 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
4. w grudniu 2003 r. w S., działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z
góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w
porozumieniu z ppłk. L. Ł. - Szefem logistyki Jednostki Wojskowej /…/, kpt. I. R. —
szefem służby żywnościowej wymienionej jednostki, G. M. i D. L., przekraczając
swoje uprawnienia, doprowadził do przekazania na rachunek bankowy firmy I. G.
należący do K. L., a reprezentowanego przez D. L., powierzonych Dowódcy
Jednostki Wojskowej /…/, pieniędzy w łącznej kwocie 17.000 zł (siedemnaście
tysięcy złotych), w ten sposób, że działając w ramach podziału ról:
- w grudniu 2003 r. wraz z ppłk. L. Ł. polecił kpt. I. R. sporządzić, na podstawie
przekazanych mu ofert firm I. G., należącej do K. L. oraz G., należącej do G. M.,
dokumentację przetargową w postaci:
4
- wniosku na udzielenie zamówienia z pominięciem ustawy o zamówieniach
publicznych w przedmiocie czyszczenia i dezynfekcji pomieszczeń kuchni
właściwej i przygotowalni technologicznych oraz przeglądu i czyszczenia komór
chłodniczych w budynku nr 5, 6 i 28,
- wniosku w przedmiocie wyrażenia zgody na wykonanie zabiegów higieniczno
sanitarnych,
- protokołu z wyboru oferenta na wykonanie usługi polegającej na czyszczeniu i
dezynfekcji pomieszczeń kuchni właściwej i przygotowalni technologicznych oraz
przeglądzie i czyszczeniu komór chłodniczych w budynku nr 5, 6 i 28 datowanym
na 24.12.2003 r., które to dokumenty płk P. B., składając na nich oraz na fakturze
VAT Nr 1/12/03 z dnia 29.12.2003 r. swoje podpisy zatwierdził, poświadczając w
ten sposób nieprawdę co do rzeczywistych potrzeb wykonania wskazanych w
rzeczonych dokumentach prac,
- w grudniu 2003 r. kpt. I. R. poświadczył nieprawdę co do okoliczności mających
znaczenie prawne w dokumentach: we wniosku o wykonanie prac polegających na
wykonaniu zabiegów odtłuszczania i dezynfekcji pomieszczeń kuchni właściwej i
pomieszczeń technologicznych, datowanym na 22.12.2003 r.( w wniosku na
udzielenie zamówienia z pominięciem ustawy o zamówieniach publicznych,
datowanym na 23.12.2003 r., w zleceniu nr 5/2003, datowanym na 24.12.2003 r.,
co do rzeczywistych potrzeb wykonania tych prac, w protokole z wyboru oferenta
na wykonanie usługi polegającej na czyszczeniu i dezynfekcji pomieszczeń kuchni
właściwej i przygotowalni technologicznych oraz przeglądzie i czyszczeniu komór
chłodniczych w budynku nr 5, 6 i 28 datowanym na 24.12.2003 r., co do
komisyjnego wyboru najkorzystniejszej oferty, w protokole odbioru prac zleconych
datowanym na 29.12.2003 r., co do faktu wykonania wskazanych w nim prac,
poprzez złożenie na rzeczonych dokumentach swoich podpisów, a ponadto na
fakturze VAT nr 1/12/03 z dnia 29.12.2003 r., co do faktu wykonania prac, poprzez
dokonanie własnoręcznej adnotacji na fakturze potwierdzającej wykonanie prac
polegających na dezynfekcji i odtłuszczaniu pomieszczeń kuchni właściwej i po-
mieszczeń technologicznych oraz poprzez złożenie podpisu na rzeczonej fakturze,
- W grudniu 2003 r. wraz z ppłk. L. R., wykorzystując uzależnienie
5
od siebie - zależność służbową mjr. A. B. uzyskali od niego poświadczenia
nieprawdy w dokumentach: w protokole z wyboru oferenta na wykonanie usługi
polegającej na czyszczeniu i dezynfekcji pomieszczeń kuchni i kuchni właściwej i
przygotowalni oraz przeglądzie i czyszczeniu komór chłodniczych w budynku nr 5,
6 i 28 datowanym na 24.12.2003 r., co do komisyjnego wyboru najkorzystniejszej
oferty, w protokole odbioru prac zleconych datowanym na 29.12.2003 r., co do
faktu wykonania wskazanych w nim prac, poprzez złożenie na rzeczonych
dokumentach swoich podpisów,
- w grudniu 2003 r. wraz z ppłk. L. R., wykorzystując uzależnienie od siebie -
zależność służbową kpt. W. B. uzyskali od niego poświadczenia nieprawdy w
dokumentach: w protokole z wyboru oferenta na wykonanie usługi polegającej na
czyszczeniu i dezynfekcji pomieszczeń kuchni właściwej i przygotowalni
technologicznych oraz przeglądzie i czyszczeniu komór chłodniczych w budynku nr
5, 6 i 28 datowanym na 24.12.2003 r., co do komisyjnego wyboru najkorzystniejszej
oferty, w protokole odbioru prac zleconych datowanym na 29.12.2003 r., co do
faktu wykonania wskazanych w nim prac, poprzez złożenie na rzeczonych
dokumentach swoich podpisów, powodując w ten sposób wypłatę pieniędzy w
kwocie 17.000 zł (siedemnaście tysięcy złotych) na rachunek bankowy firmy I. G.,
za prace, które nie zostały wykonane, czym działał na szkodę Jednostki Wojskowej,
tj. o popełnienie przestępstwa określonego w art. 231 § 2 k.k. w zb. z art. 284 § 2
k.k., w zb. z art. 271 § 3 k.k., w zb. z art. 271 § 1 k.k. w zw. z art. 18 § 1 k.k., w zw.
z art. 21 § 2 k.k., w zw. z art. 12 k.k.,
5. od 30 czerwca 2003 r. do bliżej nieustalonego dnia lipca 2003 r. w S. w krótkich
odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w
porozumieniu z ppłk. L. Ł. - szefem logistyki, kpt. W. L. - kierownikiem Wojskowej
Administracji Koszar /…/, G. M., M. S. oraz st. chor. D. L., w celu uzyskania dla G.
M. od rzeczonej jednostki wojskowej zamówienia publicznego w zakresie
sprzątania pomieszczeń, utrzymania w czystości pomieszczeń i placów i
pielęgnację terenów zielonych - zgodnie z protokołem postępowania o zamówienie
publiczne o wartości szacunkowej powyżej 30.000 ECU z dnia 23.06.2003 r.,
działając na zasadzie podziału ról:
6
- w dniu 30 czerwca 2003 r. nie dopełnił obowiązku wynikającego z art. 6 ust. 1 a
contrario ustawy z dnia 10 czerwca 1994 r. o zamówieniach publicznych,
postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, nakazującego
przeprowadzenie postępowania o udzielenie zamówienia publicznego przez
jednostkę wojskową i zawarł w imieniu rzeczonej jednostki z G. M. umowę nr
80/2003/F, na wykonanie wymienionego zamówienia,
- w lipcu 2003 r. porozumiał się z G. M. co do dostarczenia przez wymienionego
przedsiębiorcę nierzetelnych ofert mających stworzyć pozory przeprowadzenia
postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, w których ustalone osoby
poświadczyły nieprawdę, co do dat wytworzenia tych dokumentów, a następnie
polecił kpt. W.B. stworzenie dokumentów w postaci:
 wniosku na rozpoczęcie postępowania o udzielenie
zamówienia z datą 02.06.2003 r.,
 specyfikacji istotnych warunków zamówienia,
 zapytań o cenę datowanych na dzień 09.06.2003 r.,
 potwierdzenia doręczenia zaproszeń,
 zbiorczego zestawienia ofert otwartych w dniu 23.06.2003 r.
 oświadczeń członków komisji przetargowej datowanych
na dzień 23.06.2003 r.
 protokołu postępowania o zamówienie publiczne o wartości
szacunkowej powyżej 30.000 EURO, datowanym na dzień
23.06.2003 r.
potwierdzających przeprowadzenie w czerwcu 2003 r. postępowania o udzielenie
zamówienia publicznego w przedmiocie sprzątania pomieszczeń, utrzymania w
czystości pomieszczeń i placów i pielęgnację terenów zielonych, co nie polegało na
prawdzie oraz poświadczył nieprawdę w dokumentach:
 wniosku na rozpoczęcie postępowania o udzielenie
zamówienia z datą 02.06.2003 r.f
 specyfikacji istotnych warunków zamówienia,
 zapytań o cenę datowanych na dzień 09.06.2003 r.,
 protokołu postępowania o zamówienie publiczne o wartości
7
szacunkowej powyżej 30.000 EURO, datowanym na dzień
23.06.2003 r.
potwierdzając, iż dokumenty te zostały sporządzone w czerwcu 2003 r., co nie po-
legało na prawdzie, czym działał na szkodę Jednostki Wojskowej /…/,
tj. o popełnienie przestępstwa z art. 231 § 2 k.k. w zb. z art. 297 § 1 k.k. w zb. z art.
271 § 3 k.k. w zw. z art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 21 § 2 k.k., w zw. z art. 12 k.k.
6. w 2003 r. w K. w związku z pełnieniem funkcji publicznej - Dowódcy Jednostki
Wojskowej /…/, przyjął od Z. K.- K. korzyść majątkową w postaci usługi polegającej
na wykonaniu prac budowlanych w prywatnym domu jednorodzinnym w K. oraz
materiałów budowlanych użytych do rzeczonych prac w łącznej wysokości
27.755,94 zł
tj. o popełnienie przestępstwa z art. 228 § 1 k.k.
oraz uniewinniony od tego, że:
- w lipcu w S., w zamiarze by ppłk W. W. przyjął od Z. K. i G. M. w związku z
pełnieniem funkcji publicznej – głównego księgowego Jednostki Wojskowej–
korzyść majątkową w postaci pieniędzy w łącznej kwocie 40.000 zł, udzielając rady
oraz pośrednicząc w kontakcie wyżej wymienionych, pomógł płk. W. W. w przyjęciu
rzeczonej korzyści majątkowej,
tj. przestępstwa z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 228 § 1 k.k.”
II. ppłk rez. W. W. za to, że:
„w lipcu 2004 r. na terenie nieustalonej stacji paliw w S., w związku z pełnieniem
funkcji publicznej – głównego księgowego Jednostki Wojskowej /…/ przyjął od G. M.
w formie nieoprocentowanej i bez określonego bliżej terminu zwrotu pożyczki,
pochodzące od tegoż G. M. oraz Z. K. pieniądze w łącznej kwocie 40.000 zł, przy
czym korzyścią majątkową był brak konieczności uiszczenia odsetek od tej kwoty w
wysokości nie mniejszej niż 7.350 zł,
tj. popełnienia przestępstwa z art. 228 § 1 k.k.”
Zarzut przeciwko temu oskarżonemu sformułowany w akcie oskarżenia
brzmiał jak następuje:
„w lipcu 2004 r. w S., w związku z pełnieniem funkcji publicznej – głównego
księgowego Jednostki Wojskowej /…/ przyjął od Z. K. korzyść majątkową w postaci
pieniędzy w kwocie 20.000 zł oraz od G. M. korzyść majątkową w postaci pieniędzy
8
w kwocie 20.000 zł, przekazanych jednocześnie przez G.M. na terenie nieustalonej
stacji paliw, przy czym łączna kwota przyjętej korzyści wyniosła 40.000 zł,
tj. o popełnienie przestępstwa z art. 228 § 1 k.k.”
III. płk. D. G. za to, że:
„ w okresie czerwiec - lipiec 2004 r. w S., działając w krótkich odstępach czasu w
wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej,
wspólnie i w porozumieniu z płk. K. Ł. - Dowódcą Jednostki Wojskowej /…/, ppłk. L.
L. - szefem logistyki rzeczonej Jednostki oraz G. M., M. K. i K. R., przekraczając
swoje uprawnienia, doprowadził do przekazania G. M., powierzonych Dowódcy
Jednostki Wojskowej /…/, pieniędzy w łącznej kwocie 101.573,01 zł (sto jeden
tysięcy pięćset siedemdziesiąt trzy złote jeden grosz) na szkodę Jednostki
Wojskowej oraz:
a) w czerwcu 2004 r. poświadczył nieprawdę, co do okoliczności mających
znaczenie prawne tj., co do rzeczywistych potrzeb wykonania prac polegających na
usunięciu dzikich wysypisk śmieci znajdujących się na placu ćwiczeń taktycznych,
w wniosku datowanym na 14.05.2004 r., a następnie w tym samym okresie
poświadczył nieprawdę w protokołach odbioru prac, polegających na: wycięciu i
usunięciu samosiejek na pasie ćwiczeń taktycznych i ośrodku sportów fizycznych,
datowanym na 02.06.2004 r. i usunięciu wiatrołomów i przeszkód naturalnych,
datowanym na 29.06.2004 r., co do faktu wykonania tych prac, poprzez złożenie
podpisu na rzeczonych dokumentach,
b) 2 lipca 2004 r. zatwierdził do zapłaty faktury: nr 11/04 z dnia 09 czerwca 2004 r.
w przedmiocie usunięcia dzikich wysypisk śmieci wystawioną przez
Przedsiębiorstwo Wielobranżowe G.; nr 5/04 z dnia 04 czerwca 2004 r. w
przedmiocie karczowania samosiewów wystawioną przez Zakład Ogólnobudowlany
A.; nr 4/04 z dnia 01 czerwca 2004 r. w przedmiocie odtworzenia pasów
przeciwpożarowych i utrzymania istniejących, wystawioną przez Zakład
Ogólnobudowlany A.; nr 7/04 z dnia 15 czerwca 2004 r. w przedmiocie usunięcia
wiatrołomów, wystawioną przez Zakład Ogólnobudowlany A.; nr 9/2004 z dnia 14
czerwca 2004 r. w przedmiocie odtłuszczania i przeglądu kotłów chłodniczych,
wystawioną przez Zakład Elektromechaniczny K. R.; przedłożone przez G. M.,
9
poświadczył nieprawdę co do faktu wykonania prac w nich wyszczególnionych, a w
konsekwencji co do istnienia podstawy do zapłaty,
tj. o popełnienie przestępstwa określonego w art. 231 § 2 k.k. w zb. z art. 284 § 2
k.k., w zb. z art. 271 § 3 k.k. w zw. z art. 12 k.k.”.
Oskarżonym wymierzono następujace kary:
Płk. rez. P. B.: za czyny opisane w pkt. 1,2,3 i 6 uznając, że stanowią one
ciąg przestępstw na karę roku i 9 miesięcy pozbawienia wolności oraz orzeczono
na podstawie art. 45 § 1 k.k. przepadek na rzecz Skarbu Państwa równowartość
korzyści majątkowych osiągniętych z tych przestępstw w kwocie 97.525,94 zł, zaś
za pozostałe, po roku pozbawienia wolności – karę łączną pozbawienia wolności w
wysokości 2 lat, której wykonanie warunkowo zawieszono na okres próby
wynoszący 4 lata.
Ppłk. rez. W. W. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym
zawieszeniem jej wykonania na okres lat 2 oraz orzeczono przepadek na rzecz
Skarbu Państwa osiągniętą z przestępstwa korzyść majątkową w wysokości 7.350
zł.
Płk. D. G. na karę roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem
jej wykonania na okres 2 lat oraz grzywnę w rozmiarze 40 stawek dziennych, każda
po 50 zł.
Apelacje od tego orzeczenia wnieśli obrońcy oskarżonych – obrońca płk. rez.
P. B. na rozprawie przedłożył dodatkowo pismo procesowe, w którym podniósł
dodatkowe argumenty mające przemawiać na korzyść jego mandanta.
Obrońcy postawili następujące zarzuty zaskarżonemu wyrokowi:
Obrońca płk. rez. P.B.:
„1. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku, a mianowicie:
a) art. 201 kpk w zw. z 193 k.p.k. poprzez nie powołanie przez Sąd nowego
biegłego psychologa, co skutkowało brakiem wydania obiektywnej i pełniej opinii w
zakresie prawidłowości procesów zapamiętywania, przechowywania i składania
wiarygodnych zeznań przez świadka Z. K., brakiem możliwości skonfrontowania
opinii biegłego A. P. wykonanej na zlecenie prokuratora w postępowaniu
przygotowawczym w związku z posiadanymi informacjami, iż świadek Z. K. w opinii
innego biegłego wydanej do innej sprawy zawisłej przed Wojskowym Sądem
10
Okręgowym w P. z uwagi na uzależnienie od alkoholu miał stwierdzone zaburzenia
osobowości mające wpływ na ocenę faktów.
b) art. 2 §2 k.p.k., art. 4 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 92 k.p.k. i art., 410 k.p.k.: - poprzez
wydanie orzeczenia bez zachowania zasady obiektywizmu, z naruszeniem zasady
swobodnej oceny dowodów oraz zasady bezpośredniości dowodów, poprzez nie
wyjaśnienie, dlaczego Sąd uznał, iż oskarżony płk rez. P. B. jest winny
zarzucanym mu aktem oskarżenia czynów w zakresie przyjęcia korzyści
majątkowych od Z.K. oraz G. M. za usługi seksualne świadczone w agencji
towarzyskiej w K. oraz zapłaty za serwowany tam alkohol i posiłki, jeżeli fakty te,
poza twierdzeniami Z. K. i G M. nie znajdują uzasadnienia w zebranym w sprawie
materiale dowodowym w tym zeznaniach pozostałych świadków i w dokumentach.
2. błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający
wpływ na treść orzeczenia polegający na:
a) błędnym ustaleniu przez Sąd, iż oskarżony pik. rez. P. B. przyjął od Z. K.
korzyść majątkową w postaci usługi polegającej na wykonaniu prac budowlanych w
prywatnym domu jednorodzinnym oskarżonego oraz zakupu przez Z. K. materiałów
budowlanych na kwotę 27.755,94 zł, jeżeli z zebranego w sprawie materiału
dowodowego, w tym potwierdzenia wypłaty z konta, iż oskarżony płk. rez. P. B.
zapłacił Z. K.za wykonane prace przy remoncie domu kwotę 15.000 zł w dniu
18.09.2003r.,
b) błędnym przyjęciu przez Sąd, iż oskarżony płk. rez. P. B. pełniąc obowiązki
dowódcy jednostki przyjął od G. M. korzyść majątkową w postaci zapłaty za
świadczone w agencji towarzyskiej usługi seksualne oraz zapłaty za serwowany
tam alkohol w łącznej, jeżeli z zebranego wprawie materiału dowodowego w
postaci zeznań pozostałych świadków wynika, iż w oskarżony nie korzystał z
jakichkolwiek usług seksualnych w agencji towarzyskiej w K. oraz brak jest poza
zeznaniami G. M., iż uiszczał za oskarżonego jakiekolwiek opłaty za alkohol,
c) błędnym przyjęciu i ustaleniu przez Sąd, aby oskarżony płk. rez. P. B. przyjął od
G. M. korzyść majątkową w kwocie łącznej 50.000 zł, jeżeli zgromadzony w aktach
materiał dowodowy, w tym zeznania świadków i wyjaśnienia oskarżonego nie
potwierdzają zeznań G. M.,
11
d) błędnym przyjęciu, a wręcz braku ustalenia przez Sąd czy płk rez. P. B. będąc
dowódcą jednostki miał świadomość, iż przedstawione mu dokumenty w postaci
ofert na wykonanie zamówienia publicznego w zakresie sprzątania pomieszczeń,
utrzymania czystości pomieszczeń i placów i pielęgnację terenów zielonych jak
również cała przedstawiona mu do podpisu dokumentacja przetargowa z czerwca
2003r. była nierzetelna, jeżeli zgromadzony w sprawie materiał dowodowy
wskazuje, iż oskarżony płk rez. P. B. dysponując osobami odpowiedzialnymi za
przygotowanie i przeprowadzenie postępowania przetargowego, w tym opiniami
prawnika Jednostki Wojskowej, Głównego Księgowego oraz osób zajmującymi się
organizacją przetargów nie miał świadomości, iż dokumentacja oraz oferty złożone
w przetargu są nierzetelne, a przetarg był przeprowadzony niewłaściwie, co
skutkowało zawarciem umowy z G. M. na wykonanie tego zlecenia,
e) błędnym przyjęciu, a wręcz braku ustalenia przez Sąd czy płk rez. P. B. będąc
dowódcą jednostki miał świadomość, iż przedstawione mu w grudniu 2003r.
dokumenty w postaci wniosku o udzielenie zamówienia z pominięciem ustawy o
zamówieniach publicznych na czyszczenie i dezynfekcję pomieszczeń kuchni i
przygotowalni technologicznej oraz przeglądu i czyszczenia komór chłodniczych,
pozostałych dokumentów w tym protokołu wyboru oferenta oraz samych ofert oraz
dokumentów potwierdzających wykonanie w/w zamówienia nie były rzetelne i
stwierdzały nieprawdę, gdyż ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego
wynika, iż oskarżony P. B. nie miał świadomości i wiedzy, iż dokumenty nie są
rzetelne, a usługa nie została wykonana, gdyż osoby odpowiedzialne za
organizację przetargu oraz przygotowanie dokumentów oraz protokołów nie
przekazali mu takiej informacji, a płk rez. P.B. oparł się na zaufaniu oraz na
opiniach osób mu podwładnych w tym zakresie”.
Obrońca ppłk. rez. W. W.:
„błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, mający wpływ na
jego treść, a polegający na uznaniu oskarżonego za winnego popełnienia czynu
zakwalifikowanego z art. 228 § 1 k.k. z tego powodu, że w związku z pełnieniem
funkcji publicznej głównego księgowego jednostki wojskowej, przyjął pożyczkę od
G. M. w kwocie 40 000 zł, bez obowiązku uiszczenia odsetek, przez co przyjął
korzyść majątkową w formie nieopłaconych odsetek w kwocie 7 350 zł, chociaż
12
udzielona oskarżonemu pożyczka nie była związana z pełnieniem funkcji publicznej
została zwrócona, miała charakter cywilno-prawny i prywatny, a z umowy pożyczki
nie wynikał obowiązek naliczenia odsetek”.
W uzasadnieniu środka odwoławczego obrońca powołał następujące
zasadnicze argumenty: udzielenie i przyjęcie pożyczki miało charakter towarzyski i
nie wiązało się z pełnioną przez oskarżonego funkcją publiczną, nie ona była
sprzeczna z prawem (wskazuje się art. 359 § 1 k.c.), nie wykazano by
pożyczkodawca był faworyzowany przez pożyczkobiorcę w jakikolwiek sposób.
Obrońca płk. D. G.:
„1 . obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 231 § 2 k.k., art. 284 § 2 k.k., art.
270 § 1 k.k. i art. 21 § 2 k.k., polegającą na niezasadnym przyjęciu, że w ustalonym
przez Sąd I instancji stanie faktycznym zostały wyczerpane znamiona przestępstwa
umyślnego, kierunkowego, określonego w tych przepisach,
2. mającą wpływ na treść orzeczenia obrazę przepisów prawa karnego
procesowego, a to art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k. polegającą na
złamaniu określonego w art. 4 k.p.k. zakazu kierunkowego nastawienia do
sprawy poprzez pominięcie istotnych okoliczności i dowodów wspierających
obronę oskarżonego, w konsekwencji zaś naruszenie wyrażonej w art. 7 k.p.k.
zasady swobodnej oceny dowodów oraz art. 410 k.p.k. poprzez nie
rozważenie wszystkich okoliczności sprawy w sposób zgodny z zasadami logiki i
doświadczenia życiowego, niezasadne zakwestionowanie wyjaśnień oskarżonego,
pominięcie części zgromadzonych w sprawie dowodów, wyłącznie tych, które
przemawiały na korzyść oskarżonego, takich jak zeznania świadków G. M., T. S.
na rozprawie, A. B., D. Ł., nadto dokumenty obrazujące przebieg służby płk. D. G.
w 2004r. - przy jednoczesnym rozstrzygnięciu wszystkich nie dających się usunąć
wątpliwości na jego niekorzyść”.
Podnosząc te zarzuty obrońcy wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i
uniewinnienie oskarżonych, a obrońcy płk. rez. P. B. i płk. rez. D. G., alternatywnie,
o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Apelacja wniesiona przez obrońcę ppłk. rez. W. W. okazała się w pełni
uzasadniona.
13
Najmniejszych wątpliwości nie budzi ustalony stan faktyczny dotyczący tego
oskarżonego, jeżeli chodzi o okoliczności i warunki na jakich G. M. udzielił
oskarżonemu pożyczki (połowę gotówki przekazał Z. K.) w wysokości 40 000 zł.
Poza sporem jest, że pożyczkodawca i pożyczkobiorca nie uzgodnili żadnych
warunków spłaty zobowiązania, terminu w jakim miałaby ona nastąpić i w ogóle nie
rozmawiali o ewentualnych odsetkach. Pożyczka została spłacona w całości.
Opierając się o te fakty prokuratura przedstawiła ppłk. rez. W. W. zarzut
popełnienia przestępstwa określony w art. 228 § 1 k.k., polegającego na przyjęciu
korzyści majątkowej w wysokości 40 000 zł. Treści zarzutu Sąd nie podzielił
stwierdzając, że oskarżonemu „nie sposób przypisać przyjęcia korzyści majątkowej
– w związku z pełnieniem funkcji publicznej – w postaci całej kwoty pożyczki.
Wszak o przyjęciu popełnienia przestępstwa umyślnego decyduje zamiar sprawcy,
a występku z art. 228 1 k.k. nie sposób dopuścić się z zamiarem ewentualnym.”
Jednocześnie, Sąd przyjął, że ppłk rez. W. W. jest winny zarzucanego mu
przestępstwa z art. 228 1 k.k., uznając, że korzyścią, jaką uzyskał oskarżony była
nie wręczona mu kwota, a „uśrednione” od niej odsetki. Na poparcie wyrażonego
poglądu Sąd nie przytacza żadnych dowodów, snuje jedynie przypuszczenia, że
oskarżony otrzymując pożyczkę „doskonale wiedział i miał pełną świadomość, że
wspomniana bez odsetkowa pożyczka jest związana – poza telefonicznym
wsparciem udzielonym mu przez dowódcę, płk. P. B. – wyłącznie z zajmowanym
przez niego stanowiskiem służbowym”. Mówiąc wprost Sąd wyraża przekonanie, że
G. M. wręczył ppłk. rez. W. W. korzyść majątkową, którą były odsetki od udzielonej
pożyczki, po to by uzyskać jego przychylność, gdy będzie zabiegał o zlecenia na
wykonanie usług w jednostce wojskowej, w której oskarżony pełnił służbę.
Sąd Najwyższy zapatrywanie to uznaje za całkowicie dowolne, a ponadto
nielogiczne i niekonsekwentne.
Mimo że Sąd trafnie określił charakter omawianego przestępstwa, ani
słowem – poza zacytowanym fragmentem uzasadnienia – nie odniósł się do jego
strony podmiotowej, uchylając się tym samym od wyjaśnienia (udowodnienia), że
oskarżony działał umyślnie i przyjął wspomnianą korzyść w związku z pełnioną
funkcją księgowego.
Odwołując się do ustaleń Sądu (k. 44 uzasadnienia), sprzecznych zresztą z
zarzutem i nowo sformułowanym opisem czynu, ppłk. rez. W. W. w chwili
14
przyjmowania pożyczki nie był księgowym w jednostce wojskowej i co najwyżej
miał objąć tę funkcję, jak pisze Sąd „ w nieodległej przyszłości.
Ponadto, udzielający pożyczki, G. M. zaprzeczył, że wręczając ją miał na
uwadze zdobycie przychylności oskarżonego. Mówił o tym wyraźnie przed Sądem,
gdzie stanowczo to negował, chociaż jednorazowo przyznał, iż początkowo taką
ewentualność rozważał wraz z Z. K.; zeznał bowiem, że „myśleliśmy naciskać na
W., coś w związku ze współpracą, ale to nie miało sensu, bo dowódcą był płk T”.
Wobec powyższego można zatem przyjąć, że G. M. i jego wspólnik początkowo
zamierzali korumpować oskarżonego , o czym ten nie wiedział, ale ostatecznie od
tego zamiaru odstąpili. Sąd w zaskarżonym wyroku uzasadniając pogląd, że
pożyczka w istocie była korzyścią w rozumieniu art. 228 § 1 k.k. opiera go na
założeniu, że udzielający ją musiał liczyć na profity z tego tytułu, bowiem „nie
sposób racjonalnie założyć i przyjąć, że nieznane osoby udzielają pożyczki na tak
dogodnych warunkach”. Pomijając, że pogląd Sądu jest tylko przypuszczeniem, a
więc okolicznością, która nie może niczego dowodzić, można (wyjątkowo, tylko jako
przeciwwagę dla rozumowania Sądu) założyć, że pożyczki udzielono w wyniku
pośrednictwa dowódcy jednostki wojskowej, któremu zresztą prokuratura
przedstawiła z tego powodu zarzut popełnienia przestępstwa określonego w art. 18
§ 3 k.k. w zw. z art. 228 § 1 k.k. i od którego został on prawomocnie uniewinniony.
Dowodem „pomocniczym” dla Wojskowego Sądu Okręgowego winy
oskarżonego było to, że G. M. wyrokiem Wojskowego Sądu Garnizonowego w S. z
dnia 25 kwietnia 2012 r., został prawomocnie skazany (w trybie art. 387 k.p.k),
między innymi za wręczenie korzyści majątkowej W. W. (określanemu wówczas nie
z nazwiska, ale jako osoba ustalona). Okoliczność ta, chociaż jest faktem, nie może
automatycznie oznaczać, że winny jest również oskarżony, który miał ową korzyść
majątkową przyjąć.
Kodeks postępowania karnego w art. 8 § 1 formułuje bowiem zasadę
jurysdykcyjnej samodzielności sądu karnego zgodnie, z którą samodzielnie
rozstrzyga on zagadnienia faktyczne i prawne oraz nie jest związany z
rozstrzygnięciem innego sądu lub organu. Zasada ta w pełni powinna znaleźć
zastosowanie w niniejszej sprawie, zwłaszcza w świetle wyjaśnień G. M. Wyjaśnił
on bowiem, co następuje (k. 6613 i dalsze) „to była pożyczka, a nie udzielenie
korzyści majątkowej, a że zarzut tak został sformułowany…”. „Ja poddałem się
15
karze… dla świętego spokoju”, i dalej „ mojej argumentacji (oskarżony do zarzutu
nie przyznawał się – uwaga SN) ani sąd, ani prokurator nie przyjęli”.
Jak już wspomniano przypisanie oskarżonemu, że osiągniętą przez niego
korzyścią majątkową stanowiły tylko niezapłacone odsetki, było nielogiczne. Jeżeli
bowiem udowodniono by, że ppłk. rez. W. W. przyjął łapówkę, to powinna nią być
cała wręczona mu kwota, mimo że ją zwrócił. Jak wynika z zebranych dowodów,
oskarżony potrzebował pilnie pieniędzy na spłatę zobowiązań, a z ich uzyskaniem
miał problemy. Zwrócił się w tej sytuacji do przełożonego, a ten wskazał mu G. M.
Korzyścią dla oskarżonego była zatem cała udzielona mu w wyniku pożyczki kwota,
bowiem tylko dzięki niej, bez narażenia się na dodatkowe koszty, mógł uregulować
ciążące na nim zobowiązania.
Niekonsekwencja Sądu związana jest z rozstrzygnięciem, które podjęto
odnośnie oskarżonego P. B. Uniewinniając wymienionego od współdziałania
przestępczego z oskarżonymi W. W., Z. K. i G. M. Sąd dysponował bowiem tymi
samymi „dowodami”, które w jego ocenie przemawiały na niekorzyść ppłk. rez. W.
W., ale już nie na korzyść oskarżonego P. B.
Częściowo za zasadną Sąd Najwyższy uznał apelację obrońcy oskarżonego
płk. D. G. Lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku wyraźnie wskazuje, że
Wojskowy Sąd Okręgowy wiele uwagi poświecił zagadnieniom, które są bezsporne,
ponieważ znajdują potwierdzenie w licznych dowodach rzeczowych oraz
wyjaśnieniach oskarżonego.
Nie do zakwestionowania jest zatem fakt, że oskarżony podpisał wymienione
w zarzucie dokumenty finansowe, nie zapoznając się z ich treścią, przez co nie
dopełnił swoich obowiązków oraz poświadczył w nich nieprawdę co do okoliczności
mającej znaczenie prawne, a konkretnie wypłacenia na ich podstawie pieniędzy za
rzekomo wykonane usługi na rzecz jednostki wojskowej.
Zasadnicze wątpliwości budzą natomiast następujące kwestie: czy
oskarżony współdziałał z innymi osobami, czy działał w celu osiągnięcia korzyści
majątkowej i wreszcie, czy dopuścił się przestępstwa z art. 284 § 2 k.k., a więc czy
przywłaszczył sobie powierzoną mu rzecz ruchomą w postaci pieniędzy należących
do jednostki wojskowej.
Przypisując płk. D. G. popełnienie w pełnym zakresie przestępstwa
opisanego w zarzucie Sąd w zasadzie swojego stanowiska nie uzasadnił, poza
stwierdzeniem, że w procederze, który miał miejsce w Jednostce Wojskowej /…/, w
16
wyniku, którego zostało oskarżonych kilkadziesiąt osób (skazano już kilkanaście)
„uczestniczył także płk D.G”. Uzasadniony jest zatem zarzut, że Sąd w tej kwestii
dopuścił się obrazy zasad obiektywizmu, swobodnej oceny dowodów i tłumaczenia
nie dających się usunąć wątpliwości na korzyść oskarżonego.
Jako przyczynek do poruszanych kwestii można wskazać, że G. M., osoba,
która została skazana prawomocnie za wiele przestępstw związanych – mówiąc
ogólnie – z korumpowaniem osób funkcyjnych Jednostki Wojskowej /…/, zeznając
w charakterze świadka wyrażał zdziwienie, że jednym z oskarżonych jest płk D. G.,
notabene jedyny z pokaźnej listy oskarżonych (sprawy toczyły się i toczą w różnych
sądach), który pozostaje w czynnej służbie wojskowej.
Z treści przypisanego czynu oraz ustaleń faktycznych ma wynikać, że
oskarżony działał wspólnie i w porozumieniu z płk. rez. K. Ł. – pozostałe
wymienione tam osoby miały funkcjonować niezależnie od tego porozumienia -
tymczasem podał on (k. 6092), że pomiędzy nim, a płk. G. „nie było żadnego
porozumienia, ani współdziałania”. Nie wykazano również, aby płk D. G. działał w
celu osiągnięcia korzyści majątkowej dla siebie lub kogoś innego, bowiem w tej
kwestii nie zostały podważone jego wyjaśnienia, iż nie pozostawał z nikim w
zmowie oraz nie był zorientowany w mającym miejsce przestępczym procederze w
jego macierzystej jednostki wojskowej.
Nieporozumieniem, w świetle ustaleń faktycznych, a nawet opisu czynu
zaproponowanego w akcie oskarżenia, którego Sąd nie zmienił, było przypisanie
oskarżonemu popełnienia w zbiegu kumulatywnym przestępstwa określonego w art.
284 § 2 k.k. Należało zatem, kierując się wskazaniem wynikającym z treści art. 5 §
2 k.p.k., zmienić opis czynu i jego prawną kwalifikację ograniczając go do
stwierdzeń, które znajdują pełne potwierdzenie w dowodach.
Sąd Najwyższy uznaje, że przypisany płk. D. G. w nowej redakcji czyn nie
stanowi przestępstwa z uwagi na znikomy stopień jego społecznej szkodliwości.
Taka ocena czynu uzasadniona jest szeregiem okoliczności.
Oskarżony w czasie popełnienia przypisanego mu czynu pełnił obowiązki
dowódcy jednostki wojskowej, wcześniej przez dziesięć miesięcy przebywał poza
nią w związku z przygotowaniami i udziałem na misji w Iraku, a po powrocie
wykorzystywał zaległy i przysługujący mu urlop. Fakt ten, na co słusznie zwraca
uwagę obrońca oskarżonego, powodował, że płk D. G. nie uczestniczył w życiu
jednostki i nie miał możliwości obserwowania, czy chociaż dowiedzenia się co się w
17
niej dzieje, również w sprawach odbywających się przetargów oraz różnego rodzaju
układów pomiędzy kadrą, a wykonawcami zlecanych do wykonania prac na terenie
jednostki wojskowej. Nie miał też żadnego doświadczenia w gospodarowaniu
środkami budżetowymi, bowiem przez cały okres służby wojskowej zajmował się
dowodzeniem i szkoleniem wojska. Przyznając się do podpisania kilku
dokumentów oskarżony twierdził, że czynił to w dobrej wierze, będąc przekonanym,
że wszystko jest w porządku, bowiem na tych dokumentach były już podpisy osób
za nie odpowiedzialne, które na dodatek na co dzień zajmowały się tymi sprawami.
Chodziło o takie osoby funkcyjne, jak: szef logistyki, główna księgowa, czy szef
wojskowej administracji koszar. Oskarżony podnosił też, że z uwagi na natłok pracy
– bywało, że dziennie podpisywał do dwustu dokumentów – nie mógł wszystkiego
sprawdzać i osobiście kontrolować, chociaż z perspektywy czasu wyrzuca sobie
pewną niefrasobliwość. Powyższe ustalenia, które nie zostały podważone, dużo
mówią o nastawieniu sprawcy do czynu, jego motywacji, jak również
okolicznościach w jakich do niego doszło i powinny być wzięte pod uwagę przy
ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu, jako ją minimalizujące. Jak już
wspomniano oskarżonemu nie można udowodnić, że działał w celu osiągnięcia
korzyści majątkowej, ani że sprzeniewierzył pieniądze, które mu powierzono.
Wszystkie te okoliczności w przekonaniu Sądu Najwyższego uzasadniały
umorzenie postępowania karnego z uwagi na znikomy stopień społecznej
szkodliwości przypisanego oskarżonemu zachowania.
Apelacja obrońcy płk. rez. P. B. jest nieuzasadniona.
Przed odniesieniem się wprost do zarzutów zawartych w apelacji i
dokonaniem oceny zaskarżonego wyroku, w świetle podniesionych przez nią
okoliczności kwestionujących słuszność zapadłego orzeczenia, niezbędne jest
poczynienie kilku uwag ogólnych, które ściśle łączą się jednak z rozpoznawaną
sprawą.
Śledztwo w sprawie nadużyć w Jednostce Wojskowej /…/ rozpoczęło się 19
grudnia 2009 r. na skutek zawiadomienia Z. K., przedsiębiorcy, właściciela firmy N.
P., która brała udział w kilkudziesięciu przetargach organizowanych przez
wspomnianą jednostkę. Zawiadamiający ujawnił szereg nieprawidłowości, które
miały wówczas miejsce, mechanizm przestępczej działalności i wskazał spośród
kadry tych żołnierzy zawodowych, pracowników wojska oraz osoby cywilne, które
uczestniczyły w tym procederze. Obciążył również siebie. Efektem poczynań Z. K. i
18
prowadzonego przez kilka lat śledztwa były kierowane do sądów wojskowych akty
oskarżenia. Na użytek tego postępowania odwoławczego wskazać należy na
sprawę, która w dniu 10 marca 2011 r. trafiła do Wojskowego Sądu Okręgowego w
P. Akt oskarżenia obejmował 15 osób, wśród, których sześć, to oskarżeni w
niniejszej sprawie (co do trzech osób zapadły wyrok uprawomocnił w pierwszej
instancji). Dziewięć osób zostało wyłączonych i sprawa ich trafiła do Wojskowego
Sądu Garnizonowego w S., gdzie w dniu 25 kwietnia 2012 r. zostały one skazane w
trybie art. 387 k.p.k. Wyrok wobec nich uprawomocnił się w pierwszej instancji.
Skazani zostali m. inn. kpt. rez. I. R., G. M., chor. D. L., kpt. rez. W. Ł. i M. S., a
więc osoby, które wymienione zostały w opisach czynów zarzucanych trzem
oskarżonym, których apelacje są przedmiotem rozpoznania. Osoby te w sprawie
przeciwko płk. rez. P. B. i innym, występowali w roli świadków.
Przedstawienie tej chronologii zdarzeń było niezbędne wobec stwierdzenia
Sądu w zaskarżonym wyroku, że ustalając stan faktyczny niniejszej sprawy miał na
uwadze również okoliczności, fakty i mechanizmy działania, które ustalono w
postępowaniu przygotowawczym, które stało się podstawą skierowania sprawy do
Wojskowego Sądu Garnizonowego. Trzeba przypomnieć, że zapadły wówczas
wyrok, z uwagi na tryb, nie zawierał uzasadnienia oraz dodać, że „posiłkowano się”
dowodami zgromadzonymi w śledztwie nastąpiło po ich ujawnieniu na rozprawie
przed Wojskowym Sadem Okręgowym, bowiem w zasadzie bez wyjątku, wobec
odmowy zeznań należało je odczytywać.
Przyjęty sposób procedowania Sąd Najwyższy akceptuje.
Pierwszy zarzut, jaki postawiono w apelacji dotyczył obrazy przez sąd art.
201 k.p.k. w zw. z art. 193 k.p.k. wskutek oddalenia wniosków dowodowych
oskarżonego i jego obrońcy o powołanie nowego biegłego psychologa, celem
wypowiedzenia się co do możliwości zapamiętywania przez śwd. Z. K. i
odtwarzania faktów, które podawał na różnych etapach postępowania karnego.
Wątpliwości co do obiektywizmu tego świadka mogły wynikać z tego, że miał on
nadużywać alkoholu, a ponadto, w innym toczącym się przeciwko niemu
postępowaniu, miano stwierdzić zaburzenia jego osobowości.
Należy też dodać, że zeznania Z. K. były niezwykle ważnym, jednym z
kluczowych dowodów winy osk. P. B.
Sąd oddalił wniosek oskarżonego uznając, że jest on nieprzydatny, również
późniejszy, jego obrońcy, z tego powodu, że nie można było, pomimo wielu prób,
19
doręczyć świadkowi zawiadomienia o terminie rozprawy. Sąd założył, że
najprawdopodobniej świadek przebywa za granicą. Podejrzenie to potwierdziło się
(k. 6605).
Na rozprawie zeznania śwd. Z. K. zostały zatem na podstawie art. 391 § 1
k.p.k. w całości odczytane. Jednocześnie, na rozprawę wezwano biegłego, który
wydawał już opinię w sprawie, który po zapoznaniu się z aktami sprawy i
przesłuchaniu podtrzymał swój wcześniej wyrażony pogląd, że Z. K. posiada
adekwatne możliwości intelektualne i wykazuje harmonijny rozwój funkcji
poznawczych do prawidłowego odtworzenia minionych doświadczeń. Nie stwierdził
skłonności świadka do konfabulacji w celu wypełniania luk pamięciowych oraz
potwierdził, że w dość wysokim stopniu miał zachowaną zdolność prawidłowego
postrzegania, zapamiętywania i odtwarzania zdarzeń z przeszłości. Niejako w
konkluzji stwierdził, że z punktu widzenia biegłego zeznania świadka mogą być
uznane za wiarygodne psychologicznie, zastrzegając, że ostateczna ich ocena, a
zwłaszcza stopień ich wiarygodności, to domena sądu. Wojskowy Sąd Okręgowy
opinię tę uznał za pełna i jasną, niesprzeczną wewnętrznie mogącą stanowić
„dowód pomocniczy przy ocenie wiarygodności zeznań śwd. Z. K.”
W świetle przedstawionych faktów zarzut obrazy wskazanych wyżej
przepisów procesowych uznać należało za nieuzasadniony z przyczyn oczywistych,
a mianowicie niemożności nawiązania kontaktu ze świadkiem Z. K.
Obrońca w apelacji kwestionuje też zeznania drugiego istotnego świadka
obciążającego jego mandanta, a mianowicie G. M., twierdząc, że jego relacje nie
znajdują potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym, w tym w zeznaniach
innych osób. Obrońca sugeruje, że tendencyjność jego zeznań wynikać ma z
konfliktu jaki na tle osobistym zaistniał pomiędzy świadka, a dowódcą jednostki
wojskowej.
Wojskowy Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku dokonuje
oceny wiarygodności zeznań obu świadków (k. 10 – 11) z konkluzja, że zasługują
one na wiarę. Nie ma potrzeby powtarzania wszystkich argumentów, należy jedynie
uwypuklić te najważniejsze, a mianowicie fakt, że obaj ci świadkowie,
przedsiębiorcy, ściśle współpracujący z dowodzoną przez oskarżonego jednostką
wojskową, ujawniając mechanizm przestępczej działalności obciążyli również i
siebie, skutkiem czego było skazanie ich, przy czym w przypadku Z. K. – trzykrotne,
w różnych postępowaniach.
20
Wbrew apelacji zeznania omawianych świadków nie były odosobnione.
Jak wynika z zarzutów przedstawionych i przypisanych oskarżonemu w pkt.
4 i 6 oskarżony miał współdziałać bezpośrednio, po uprzednim porozumieniu się, z
szefem logistyki ppłk. L. Ł. Na rozprawie, na której odpowiadał razem z oskarżonym
P. B. przyznał się do tego, opisując szczegółowo jaką rolę w przestępczym
procederze jego przełożony. Skazany L. Ł. również przed rozprawą (k. 2178)
przyznał się do zarzutów, że działał wspólnie i w porozumieniu z płk. rez. B.
Wówczas swoją postawę uzasadniał tym, że liczy, iż będzie mógł skorzystać z art.
60 § 3 k.k., co notabene nie spełniło się.
Sąd w zaskarżonym orzeczeniu powołuje jeszcze innych świadków
potwierdzających w większym, lub w mniejszym stopniu przestępczą działalność
osk. P. B. (k. 48). Zeznania tych osób opisały atmosferę, która ciążyła nad
przetargami organizowanymi przez jednostkę wojskową, rolą poszczególnych osób,
które nierzadko postępowały arbitralnie, czy zastanawiającą zażyłość dowódcy
jednostki z uczestniczącymi w przetargach Z. K. i G. M. I tak, śwd. J. S. zeznał, że
osk. P. B. interesował się, czy faktury Z. K. i G. M. są regularnie opłacane, a jeżeli
tak nie było, to dzwonił z interwencją. Zainteresowanie przełożonego ograniczało
się tylko do tych dwóch osób, mimo że przedsiębiorców robiących interesy z
jednostką wojskową było wielu (k.6183). Świadek I. R. (k. 1226) zeznał, że
oskarżony miał duże wymagania wobec dostawców usług dla jednostki (nazywano
ich również sponsorami) , chodziło głównie o dostarczanie alkoholu na różnego
rodzaju imprezy. W konfrontacji z oskarżonym świadek podał, że gdy zgłosił
szefowi logistyki zastrzeżenia co do możliwości wykonania dezynfekcji i innych prac
(z braku pieniędzy) usłyszał „nie bój się I., to jest dla dowódcy”. Wreszcie, śwd. W.
Ł. zeznał, że płk. rez. P. B. (k. 5114) ponaglał przygotowania do zorganizowania
przetargu, który „szykowano pod M”.
Kwestionując ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd obrońca zarzuca, że
nie wykazał on, że P. B. miał świadomość, iż uczestniczy w przestępstwach,
bowiem to nie on przygotowywał dokumenty do przetargów, które co prawda
podpisywał, ale nie wiedział, że są nierzetelne; innymi słowy obrońca starał się
wykazać, że był on uwikłany w czyny innych osób, o których nie wiedział i których
nie akceptował.
Do poruszonych zagadnień, które były również podstawą jego obrony w
postępowaniu karnym Sąd odniósł się w uzasadnieniu wyroku. Wywodził, że
21
rzeczywiście oskarżony nie ze wszystkimi osobami wchodził w bezpośrednie
relacje, a nawet nie wiedział, że one istnieją, ale opisując przestępczy mechanizm
działania wskazał, że porozumienie wprost było tylko z jedną osobą (czyn 4 i 6), a
dalsze uczestniczyły w procederze realizując konkretne, szczegółowe
przedsięwzięcia, o których oskarżony nie zawsze musiał wiedzieć.
Kwestionując przyjęcie przez oskarżonego czterech korzyści majątkowe
obrońca podważał wiarygodność zeznań świadków, o czym już była mowa. Dodać
tylko należy, że do pobytu wraz z Z. K. i G. M. w agencji towarzyskiej oskarżony
przyznał się (k. 1609), chociaż inaczej przedstawiał powody, dla których tam
poszedł.
Wyliczenie wysokości otrzymanej korzyści z tytułu wykonanych w domu
oskarżonego prac budowlanych i zakupu potrzebnych materiałów Sąd ustalił na
podstawie dowodów osobowych, ale również opinii biegłego.