Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 353/12
POSTANOWIENIE
Dnia 10 kwietnia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Siuchniński (przewodniczący)
SSN Michał Laskowski (sprawozdawca)
SSN Jacek Sobczak
Protokolant Teresa Jarosławska
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Barbary Nowińskiej,
w sprawie K. M.
skazanego z art.200 § 1 kk w zw. z art. 91 § 1 kk i in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 10 kwietnia 2013 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Okręgowego w Z.
z dnia 26 marca 2012 r.,
zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w Z.
z dnia 21 kwietnia 2011 r.,
1. oddala kasację,
2. kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego obciąża
skazanego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 21 kwietnia 2011 r., Sąd Rejonowy w Z. uznał K. M. za
winnego ciągu przestępstw z art. 200 § 1 k.k. w zb. z art. 197 § 2 k.k. w zw. z art.
11 § 2 k.k., polegających na doprowadzeniu w okresie czerwca - lipca 2003 r. i
jesienią 2003 r. małoletniej E. B. do poddania się innej czynności seksualnej i za
przestępstwa te wymierzył mu karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Ponadto K. M. uznany został za winnego dwóch przestępstw z art. 200 § 1 k.k. w
zb. z art. 197 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., dokonanych wobec małoletniej E. B. w
2
okresie wakacji 2004 r. i wakacji 2005 r., za które wymierzono mu kary po 3 lata
pozbawienia wolności. Tym samym wyrokiem Sąd uznał K. M. za winnego
przestępstwa z art. 207 § 1 k.k. polegającego na znęcaniu się fizycznym i
psychicznym nad konkubiną S. W. oraz dziećmi K., A. i K. M. w okresie od 2005 r.
do 10 lutego 2009 r. i za przestępstwo to wymierzył mu karę roku pozbawienia
wolności. Sąd wymierzył K. M. karę łączną 8 lat pozbawienia wolności.
Wyrok ten zaskarżony został apelacjami prokuratora i obrońcy oskarżonego.
Prokurator zaskarżył wyrok w części dotyczącej orzeczenia o karze na
niekorzyść oskarżonego i zarzucił obrazę przepisów prawa materialnego, to jest art.
85 k.k. i art. 86 § 1 k.k., polegającą na niesłusznym powołaniu tych przepisów w
podstawie prawnej wymiaru kary łącznej pozbawienia wolności orzeczonej za
wskazany ciąg przestępstw w sytuacji, gdy kara łączna powinna zostać wymierzona
na podstawie art. 91 § 2 k.k. Prokurator wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku
przez wyeliminowanie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. z podstawy prawnej kary łącznej i
wskazanie jako podstawy rozstrzygnięcia przepisu art. 91 § 2 k.k.
Obrońca K. M. zaskarżył wyrok Sądu Rejonowego w Z. w całości i zarzucił
obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, to jest art. 2 §
2 k.p.k. w zw. z art. 366 § 1 k.p.k., polegającą na niewyjaśnieniu wszystkich
okoliczności sprawy, art. 5 § 2 k.p.k., polegającą na rozstrzygnięciu na niekorzyść
oskarżonego istniejących w sprawie wątpliwości, art. 7 k.p.k., polegającą na
dowolnej ocenie zeznań świadków, zwłaszcza zaś na uznaniu za spójne, logiczne i
wiarygodne pierwszych zeznań E. B., złożonych w toku postępowania
przygotowawczego oraz zeznań świadków dotyczących zarzutów znęcania się,
obrazę art. 410 k.p.k. i art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k., polegającą na zaniechaniu
odniesienia się do okoliczności wskazanych przez biegłych sądowych oraz braku
argumentacji, dlaczego nie uznano dowodów przemawiających za niewinnością
oskarżonego. W apelacji zarzucono także obrazę przepisów art. 404 § 2 k.p.k. i art.
413 § 1 pkt 6 k.p.k., polegającą odpowiednio na prowadzeniu w dalszym ciągu
odroczonej rozprawy oraz błędnym przyjęciu kwalifikacji prawnej czynów opisanych
w punktach I i II wyroku oraz na wskazaniu błędnej podstawy prawnej
rozstrzygnięcia o karze łącznej.
W apelacji obrońcy oskarżonego podniesiono nadto zarzut błędu w
ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegającego na
3
błędnym przyjęciu, że S. W. nie nakłaniała świadków, w tym E. B. do składania
zeznań obciążających oskarżonego oraz do składania fałszywych zeznań.
„Z daleko posuniętej ostrożności procesowej” obrońca sformułował nadto w
apelacji zarzut rażącej niewspółmierności – surowości, wymierzonej oskarżonemu
kary.
W konkluzji apelacji obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy w Z., wyrokiem z dnia 26 marca 2012 r., zmienił zaskarżony
wyrok w ten sposób, że „w miejsce błędnie wskazanych przepisów art. 85 k.k. i art.
86 § 1 k.k. jako podstawy prawnej wymiaru oskarżonemu kary łącznej pozbawienia
wolności za ciąg przestępstw obejmujący czyny przypisane oskarżonemu w pkt I i II
wyroku (w ramach zarzutu objętego pkt I aktu oskarżenia) oraz czyny zarzucane K.
M. w pkt II, III i IV aktu oskarżenia – powołał przepis art. 91 § 2 k.k. oraz w miejsce
błędnie wskazanych przepisów art. 200 § 1 k.k. w zw. z art. 197 § 1 k.k. w zw. z art.
11 § 2 k.k. w kwalifikacji prawnej czynów przypisanych oskarżonemu w pkt II i III
wyroku, które zostały mu zarzucone w pkt II i III aktu oskarżenia powołał przepisy
art. 200 k.k. w zw. z art. 197 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., w brzmieniu sprzed
zmiany z dnia 1 maja 2004 r.” W pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymany
został w mocy.
Kasację od tego wyroku wniósł obrońca K. M. Zarzucił w niej wyrokowi
rażące naruszenie przepisów postępowania, mające wpływ na treść orzeczenia, to
jest:
1. art. 433 § 2 k.p.k. polegające na nierozważeniu przez Sąd odwoławczy
zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych z punktu 2 apelacji obrońcy oraz
braku własnej argumentacji Sądu odwoławczego w przedmiocie oceny
wszystkich zebranych w sprawie dowodów i poprzestaniu na powieleniu
ogólnikowych sformułowań Sądu pierwszej instancji,
2. art. 457 § 2 k.p.k., polegające na nienależytym rozważeniu przez Sąd
Okręgowy zarzutów apelacji podniesionych przez obrońcę oraz pominięciu
argumentacji wysuniętej przez obrońcę na poparcie zarzutów w zakresie
naruszenia przepisów art. 2 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k. i art. 366 § 1 k.p.k. co do
dowolnej oceny dowodów i nierozważenia wszystkich istotnych okoliczności
sprawy, a tym samym niezupełnym i nienależytym rozważeniu tych
zarzutów.
4
W kasacji zawarty został ponadto zarzut rażącej niewspółmierności (surowości)
orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności.
Autor kasacji wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
Sądowi Okręgowemu w Z. do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.
Prokurator Okręgowy w Z. wniósł o oddalenie kasacji jako oczywiście
bezzasadnej. Tej samej treści wniosek złożył prokurator Prokuratury Generalnej w
toku rozprawy kasacyjnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja obrońcy skazanego okazała się niezasadna. Na wstępie
przypomnieć wypada, że kasacja to nadzwyczajny środek zaskarżenia, którego
zadaniem jest eliminowanie z obrotu prawnego orzeczeń dotkniętych poważnymi
wadami prawnymi w postaci bezwzględnych przyczyn odwoławczych lub innych
naruszeń prawa, ale o charakterze rażącym, które nadto mogły mieć istotny wpływ
na treść orzeczenia. W toku postępowania kasacyjnego nie dokonuje się ponownej
oceny ujawnionych w toku przewodu sądowego dowodów i kontroli prawidłowości
poczynionych przez sądy ustaleń faktycznych. Sąd Najwyższy, orzekający jako sąd
kasacyjny nie jest sądem odwoławczym kolejnej instancji, a kontrola kasacyjna nie
stanowi powtórzenia kontroli odwoławczej.
Zarzuty kasacji obrońcy skazanego skierowane są wprawdzie literalnie
przeciwko działaniom sądu odwoławczego orzekającego w tej sprawie, ale z treści
zwłaszcza uzasadnienia kasacji odczytać można brak zgody skazanego i jego
obrońcy na taką ocenę kluczowych w tej sprawie dowodów, jakiej dokonał sąd
pierwszej instancji i której rezultaty zaakceptowane zostały przez sąd odwoławczy.
Niewątpliwie materiał dowodowy w tej sprawie był trudny w ocenie. Trudności te
wynikały z różnych przyczyn i dotyczyły konieczności wnikliwej weryfikacji zeznań
pokrzywdzonej E. B., jej matki i sióstr. Materiał ten był niejednolity i w części
uznany został przez sądy za niewiarygodny. Lektura uzasadnień wyroku sądu
pierwszej instancji prowadzi jednak do wniosku, że sąd ten podołał trudnemu
zadaniu, przed którym stanął, nie wykraczając poza granice określone przepisami
kodeksu postępowania karnego. Sąd odwoławczy z kolei przeprowadził kompletną
kontrolę odwoławczą zaskarżonego wyroku. Analiza treści zarzutów apelacji i treści
uzasadnienia wyroku sądu ad quem dowodzi, że wbrew twierdzeniom kasacji sąd
ten ustosunkował się do wszystkich zarzutów zawartych w apelacji obrońcy K. M.,
5
także co do zarzutów sformułowanych w odniesieniu do nieprawidłowej, zdaniem
skarżącego, oceny zeznań pokrzywdzonych. Sąd odwoławczy podzielił przy tym w
większości argumentację sądu pierwszej instancji. Uznać należy, że w takiej
sytuacji brak podstaw do przyjęcia, że zachodzi konieczność powtarzania tej
argumentacji w uzasadnieniu wyroku sądu odwoławczego. Zgodzić się w tej mierze
należy z poglądem wyrażonym na stronie 10 uzasadnienia sądu ad quem.
Sąd odwoławczy ustosunkował się przy tym zarówno do zarzutów
dotyczących uchybień o charakterze proceduralnym związanych z przesłuchaniem
przed sądem E. B. (s. 10-11 uzasadnienia) jak i co do zarzutu błędnej oceny tych
zeznań w kontekście opinii biegłych psychologów. Sąd odwoławczy nie ograniczył
się nadto do odwołania się do ocen sądu pierwszej instancji, ale przedstawił także
własną argumentację co do wiarygodności zeznań pokrzywdzonej, zwłaszcza
pierwszych zeznań złożonych w toku postępowania i to w kontekście innych
dowodów, w tym dowodów z zeznań osób spoza rodziny skazanego (s. 12-15). Nie
bez znaczenia pozostaje w tej mierze fakt ujawnienia zachowań K. M. wobec E. B.
w trakcie badań A. M. przez psychologa i pedagoga, w związku z jej osobistymi
problemami natury wychowawczej.
Sąd odwoławczy wziął także pod uwagę okoliczności, które nakazywały
szczególną ostrożność w ocenie zeznań S. W. Także ten dowód poddany został
wnikliwej ocenie przez sąd pierwszej instancji, a weryfikacji tej oceny dokonał sąd
odwoławczy.
Nie można w tej sytuacji podzielić argumentacji obrońcy zawartej w treści
kasacji, dotyczącej niekompletności kontroli odwoławczej. Nie można bowiem
stwierdzić, aby sąd odwoławczy pominął w swych rozważaniach któryś z zarzutów
apelacji obrońcy. Dotyczy to również zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych
oznaczonego jako 2 zarzut apelacji. Lektura całości uzasadnienia zaskarżonego
kasacją wyroku prowadzi do wniosku, że w różnych miejscach tego uzasadnienia
sąd odniósł się do argumentacji obrońcy w tej mierze. Nietrafny i w gruncie rzeczy
ogólnikowy jest także zarzut nierzetelności kontroli odwoławczej. Argumentacja
sądu ad quem zawarta w uzasadnieniu wyroku spełnia bowiem wymogi określone
w treści art. 457 § 3 k.p.k. (ten bowiem przepis zapewne miał na myśli obrońca
formułując zarzut kasacji oznaczony cyfrą 2).
Biorąc pod uwagę powyższe Sąd Najwyższy oddalił kasację.
6